Becikowe na psa

[dawidowskasia]

Napisane przez DariaKom

Wiesz...gdyby rodzice tak wszystkiego byli świadomi i czasem nie poczynali spontanicznie to wielu z nas nie byłoby na świecie...
Tylko to dziecko też będzie podatnikiem kiedyś i też na coś wyłoży..a pies może co najwyżej zaszczekać.

Na to dziecko idą pieniądzę (lakarz, nauka) więc może tak jak już pisałam mieć pewność,ze się zwróci skoro trzeba wyłożyc?

Poza tym są ludzie, którzy sami sobie płacą składki i nie chcą płacić na innych?
I tak by był najuczciwiej - nie płacę skłądek , nie otrzymuje emerytury.

Skoro niektórych boli ,ze zwierzętom może się polepszyć to ja optuje za innymi rozwiązaniami

PS to może na starsze osoby czy te w hospicjach nie płaćmy skoro sie nie zwrócą? Zastanawiałaś się kiedys nad swoimi poglądami?

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:43 ----------

Napisane przez DariaKom

Głupi nie głupi...ale wolałabym kasę przeznaczyć na głosujące dziecko, niż głodującego psa...w tym wypadku los psa byłby mi obojętny.

Za leczenie i naukę nie płacą rodzice? To ja chyba w innym kraju żyję ... odkąd pamiętam rodzice mi leki kupowali a nie podatnicy a książek też od podatników nie miałam.

do szkoły prywatnej całe życie chodziłaś? U lekarzy prywatnych leczyłas? Jeśli tak, to spoko - wycofuje się - choć to nadal dotyczy tylko Ciebie.

[britnay]

Napisane przez DariaKom

Ja to bym na ludzi wydała a nie na psy...ale to tylko moje zdanie...bo zaraz będzie, że pies tak samo ważny jak człowiek albo i bardziej, tylko nie psy budują gospodarkę, nie psy pracują na emerytury...

U mnie w gminie, to było ok. 1000zł...ale wiem, że zawarli jakąś korzystną umowę i pies był za przysłowiową złotówkę.

Rany, jakie wy głupoty wypisujecie
Pies w schronisku kosztuje więcej ni te 600 zl. Więc miasto wpadło na pomysł, aby zaoszczędzić i dać "becikowe" dla każdej osoby która weźnie psa. Te pieniądze nie biorą się z nikąd i miasto nie może ich przeznaczyć np. na dzieci.
A poza tym pieniądze wypłacane są tylko na podstawie faktur.
Uważam, ze jest to bardzo dobry pomysł.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

Napisane przez pinac0lada

Dokładnie, jak mówi Ashaai, faktura to żaden problem, każdy głupi potrafiłby sobie ją załatwić. W końcu polak potrafi, czyż nie?

PS. Raczej każdy czyta to co piszą w artykule na temat którego się wypowiada

Faktura z nikąd się nie bierze. Ten kto ją wystawia, musi zapłacić podatek, więc zdobycie jej nie jest takie proste.

[An Ka]

Jestem ZA.. Nasuwa mi sie tylko pytanie ile osob chce sie w ten sposob dorobic.500 zł. to nie jakies kokosy, ale.... rózni są ludzie

[Merys]

"nie dajemy tych pieniędzy od razu do ręki. Są wydawane na podstawie faktur, wyłącznie jako zwrot kosztów poniesionych w związku z adoptowanym zwierzęciem, np. za zakup legowiska czy budy albo za usługi weterynaryjne - dodaje"
Ja nie widzę w tym nic złego, przynajmniej gmina próbuje rozwiązywać problem bezdomności zwierząt, a nie tak wiele innych olewa problem.

[DariaKom]

Napisane przez dawidowskasia

Na to dziecko idą pieniądzę (lakarz, nauka) więc może tak jak już pisałam mieć pewność,ze się zwróci skoro trzeba wyłożyc?

Poza tym są ludzie, którzy sami sobie płacą składki i nie chcą płacić na innych?
I tak by był najuczciwiej - nie płacę skłądek , nie otrzymuje emerytury.

Skoro niektórych boli ,ze zwierzętom może się polepszyć to ja optuje za innymi rozwiązaniami

PS to może na starsze osoby czy te w hospicjach nie płaćmy skoro sie nie zwrócą? Zastanawiałaś się kiedys nad swoimi poglądami?

---------- Dopisano o 01:46 ---------- Poprzedni post napisano o 01:43 ----------


do szkoły prywatnej całe życie chodziłaś? U lekarzy prywatnych leczyłas? Jeśli tak, to spoko - wycofuje się - choć to nadal dotyczy tylko Ciebie.

Właśnie, że tak ... do szkoły publicznej chodziłam, ale wyprawki szkolne, książki, ubezpieczenie, komitety rodzicielskie nie podatnik opłacał tylko rodzice...a leczyłam się faktycznie całe życie prywatnie.
Na starszych płacimy, bo przysłużyli się gospodarce przez całe życie aktywnej pracy, a także odprowadzali składki i stąd są ubezpieczeni.

Napisane przez britnay

Rany, jakie wy głupoty wypisujecie
Pies w schronisku kosztuje więcej ni te 600 zl. Więc miasto wpadło na pomysł, aby zaoszczędzić i dać "becikowe" dla każdej osoby która weźnie psa. Te pieniądze nie biorą się z nikąd i miasto nie może ich przeznaczyć np. na dzieci.
A poza tym pieniądze wypłacane są tylko na podstawie faktur.
Uważam, ze jest to bardzo dobry pomysł.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------



Faktura z nikąd się nie bierze. Ten kto ją wystawia, musi zapłacić podatek, więc zdobycie jej nie jest takie proste.

Już wcześniej pisałam, że wiem doskonale, że to nie są pieniądze z tej samej kupki...już w pierwszym poście napisałam, że pomysł jest kretyński, bo ludzie się będą bogacić na waszych biednych pieskach i pieski żywota dokonają przywiązane do drzewa w lesie. Tu nie trzeba wiele myśleć, że tak to właśnie będzie.

[An Ka]

Napisane przez Merys

"nie dajemy tych pieniędzy od razu do ręki. Są wydawane na podstawie faktur, wyłącznie jako zwrot kosztów poniesionych w związku z adoptowanym zwierzęciem, np. za zakup legowiska czy budy albo za usługi weterynaryjne - dodaje"
Ja nie widzę w tym nic złego, przynajmniej gmina próbuje rozwiązywać problem bezdomności zwierząt, a nie tak wiele innych olewa problem.

To dobrze że zabezpieczyli sie w ten sposób przed cwaniakami.

[britnay]

Napisane przez DariaKom

Właśnie, że tak ... do szkoły publicznej chodziłam, ale wyprawki szkolne, książki, ubezpieczenie, komitety rodzicielskie nie podatnik opłacał tylko rodzice...a leczyłam się faktycznie całe życie prywatnie.
Na starszych płacimy, bo przysłużyli się gospodarce przez całe życie aktywnej pracy, a także odprowadzali składki i stąd są ubezpieczeni.

Już wcześniej pisałam, że wiem doskonale, że to nie są pieniądze z tej samej kupki...już w pierwszym poście napisałam, że pomysł jest kretyński, bo ludzie się będą bogacić na waszych biednych pieskach i pieski żywota dokonają przywiązane do drzewa w lesie. Tu nie trzeba wiele myśleć, że tak to właśnie będzie.

skoro wiedziałaś, ze pieniądze nie są z tej samej kupki, to dlaczego takie głupoty pisze, że lepiej te pieniądze przeznaczyć na dzieci??

Chodziłaś do szkoły publicznej, na pewno korzystałaś z pomocy lekarza rodzinnego z przychodni publicznej, pewnie niejednokrotnie wykonywałaś badania i realizowałaś recepty ze zniżką, pewnie korzystałaś z ulgi na bilety do autobusów i bawiłaś się na placu zabaw przed blokiem, to dlaczego mówisz, ze ciebie utrzymają tylko i wyłącznie rodzice a nie podatnicy?

[ewka1987]

Wczoraj w wiadomosciach o tym mowili. I co mnie zdziwilo to to, ze gdzies (niestety nie pamietam nazwy miejscowosci) pomimo tego, ze "becikowe" bylo wyzsze, a opieka weterynarza darmowa przez cale zycie psiaka to przez bodajze pol roku (moze roku?) dzialajacego systemu tylko jedna osoba z tego skorzystala! A tak to zero odzewu! To tez swiadczy o tym jak bardzo adopcja psow/kotow ze schronisk u nas szwankuje... I w sumie ti sie nie dziwie ze gminy dwoja sie i troja aby cos z tym zmienic.

[irmith]

Napisane przez TheKey

Pomysł - porażka
Ktoś chyba na głowę upadł, żeby jeszcze więcej tego tałatajstwa latało po osiedlach bez smyczy i szczekało pół dnia pod nieobecność właścicieli.
No i to stawianie psa na równi z człowiekiem Jestem zniesmaczona.

Ja również.

Napisane przez Ashaai

A ja jestem zniesmaczona twoją wypowiedzią ...

Owszem, ja stawiam psa nie tylko na równi ale nawet dużo wyżej od niektórych ludzi...

I to właśnie jest przerażające.

Napisane przez TheKey

Nie wiem czy jest się z czego cieszyć. Jeśli to ludzie pokroju osób które wypowiadały się niedawno w pewnym wątku na Wizażu, pisząc, że w jeśli miałyby kogoś uratować z płonącego budynku, uratowałyby psa, a dziecko sąsiadów zostawiłyby w płomieniach, to nie zazdroszczę środowiska

---------- Dopisano o 22:52 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------



Ale płaczące niemowlę nie zostaje w mieszkaniu SAMO przez 8 godzin dziennie Zawsze ktoś z nim jest i przynajmniej stara się jakoś zapanować nad sytuacją. A taki właściciel psa sobie go zostawi i zadowolony.
Poza tym dziecko nie da rady płakać kilka godzin bez przerwy, a pies ujadać jak najbardziej
I kolejny aspekt: dziecko z tego wyrośnie, więc jego hałasy są tymczasowe i łatwiej jest je przeboleć. A pies swoich zachowań nie zmieni.

Wiem coś o tym, miałam ponad 10 lat takiego płaczącego w samotności psa kiedyś zapytam sąsiadów czy oni stawiają psa na równi z nimi.

Napisane przez pierniczek_

Zluzuj gumkę.
Jeszcze nie słyszałam, żeby nikogo nie obrażające nazewnictwo i skróty myślowe były powodem takiego bulwersu.

Widać nie zrozumiałaś tego co napisałam. Nic nie zamierzam luzować

Napisane przez karolynka90

Uważam, że to może doprowadzić do adopcji zwierząt, a potem porzucaniu ich jak już kasa zostanie przelana na konto. Jestem na nie.

Co do świętego oburzenia o słowo "adopcja" i "wyprawka"... Też mi problemy.
Od zawsze mówiłam "adoptować psa".

Możesz mówić jak chcesz, ja nie musze się z tym zgadzać.

Napisane przez motylek1007

mnie natomiast martwi takie podejscie ze pies nie jest na równi z ludzmi..
przykre

A czemu miałby być????Nie rozumiem zupełnie

Napisane przez pendraiw

Są pomysły by podnieść do 800 zł.

Czemu nie odrazu 5tysięcy? A czy w branie tej kwoty jest wliczone sprzątanie przez właścicieli kup z chodników?

Napisane przez M917

mnie martwi, ze moj chomik syryjski nie jest na równi z ludzmi...


OMATKO co to za teksty...

Ja miałam dwa dżungary i też odniosłam wrażenie że były dyskryminowane przez zarząd gminy

Napisane przez dawidowskasia

Wiesz, na mnie też kiedys płacili a teraz pracuje za inna gospodarkę - UK
Poza tym nie wiem po co ta gadka o emeryturach.
Każdy pracuje na swoją.

Poza tym za leczenie dzieci,naukę nie płaca rodzice tylko podatnicy
więc nikt łachy nie robi jeśli po osiągnieciu dojrzałości płaci składki

O cholipa pierwsze słyszę to do kogo się zgłośić po zaległą kasę bo jak dotychczas moje dziecię pochłonęło dużo więcej niż becikowe ludziowe??

Napisane przez DariaKom

Ale wierz mi...jeśli chodzi o to kto ma bardziej głodować, to pies mnie zwyczajnie nie obchodzi. Może mi być smutno, że cierpi w schronisku, ale nie stawiam go na równi z człowiekiem jeśli chodzi o priorytety...

A ja myślałam że kosmitka jestem ludzie ogarnijcie się, macie prawo kochać swoje czworonogi ale za swoje pieniądze na litość Boską..

a dylemat ratować z pożaru człowieka czy psa żenada oby żaden strażak nie miał tak głupich wątpliwości...

EOT

[chwast]

Jezu tutaj też przeszedł temat kogo uratować z pożaru... To Wy się ogarnijcie

Ja szczerze przyznam, że niektórych ludzi także traktuję niżej niż psa, no niestety, ale w moim psie nie ma zakłamania i głupoty

[pendraiw]

Napisane przez irmith

Ja również.



I to właśnie jest przerażające.



Wiem coś o tym, miałam ponad 10 lat takiego płaczącego w samotności psa kiedyś zapytam sąsiadów czy oni stawiają psa na równi z nimi.



Widać nie zrozumiałaś tego co napisałam. Nic nie zamierzam luzować



Możesz mówić jak chcesz, ja nie musze się z tym zgadzać.



A czemu miałby być????Nie rozumiem zupełnie



Czemu nie odrazu 5tysięcy? A czy w branie tej kwoty jest wliczone sprzątanie przez właścicieli kup z chodników?



Ja miałam dwa dżungary i też odniosłam wrażenie że były dyskryminowane przez zarząd gminy



O cholipa pierwsze słyszę to do kogo się zgłośić po zaległą kasę bo jak dotychczas moje dziecię pochłonęło dużo więcej niż becikowe ludziowe??



A ja myślałam że kosmitka jestem ludzie ogarnijcie się, macie prawo kochać swoje czworonogi ale za swoje pieniądze na litość Boską..

a dylemat ratować z pożaru człowieka czy psa żenada oby żaden strażak nie miał tak głupich wątpliwości...

EOT

Nie jestem strażakiem
Wczoraj spytałam kumpla
- jest pożar kogo ratujesz? swojego psa czy obce dziecko?
zastanowił sie i odparł....noooo dziecko.
Facet nie był obiektywny bo nigdy psa nie miał, ale samo to że się chwilę zastanowił , to już było odpowiedzią dla mnie.
Ja się powtórze - ratuję życie moich bliskich w pierwszej kolejności jak starczy mi czasu biegne po innych, inna sprawa ze pies raczej sam wybiegnie jeśli mu się drzwi otworzy.... ale gdyby nie mógł to i tak ratuje go pierwszego


Pytania do irmith
- masz psa?
- kochasz go?
- w czasie pożaru zostawiłabyś go? ( a niech się kundel spali )

[britnay]

Napisane przez irmith

O cholipa pierwsze słyszę to do kogo się zgłośić po zaległą kasę bo jak dotychczas moje dziecię pochłonęło dużo więcej niż becikowe ludziowe??

EOT

a co ty myślisz, że podatki z których korzysta twoje dziecko, to tylko becikowe?
Chyba sobie żartujesz?

[DariaKom]

A los królików w lesie, saren, jaszczurek, jeży, ryb w stawach, kur i świń a także krów też Wam tak na sercu leży?
Bo dla mnie pies jest tak samo ważny jak królik w lesie czy inny jeż...jest, to fajnie, ale jakby nie było to życie toczy się dalej.

[britnay]

Napisane przez DariaKom

A los królików w lesie, saren, jaszczurek, jeży, ryb w stawach, kur i świń a także krów też Wam tak na sercu leży?
Bo dla mnie pies jest tak samo ważny jak królik w lesie czy inny jeż...jest, to fajnie, ale jakby nie było to życie toczy się dalej.

tylko utrzymanie psa w schronisku, kosztuje miesięczne 2000zł, a utrzymanie królika w lesie jest darmowe.

[DariaKom]

[QUOTE=britnay;37312648]tylko utrzymanie psa w schronisku, kosztuje miesięczne 2000zł, a utrzymanie królika w lesie jest darmowe.[QUOTE]
No to powinno się sterylizować bezpańskie psy bez wyjątku i problem w kilka lat by się skończył.

To jest lekko szokujące, że utrzymanie w schronisku psa kosztuje 2000zł... niejeden człowiek chciałby mieć tyle na swoje miesięczne utrzymanie. Nadwyżkę powinno się usypiać jak nie ma pieniędzy na utrzymywanie, proste.

[newmoongirl]

Napisane przez DariaKom

A los królików w lesie, saren, jaszczurek, jeży, ryb w stawach, kur i świń a także krów też Wam tak na sercu leży?
Bo dla mnie pies jest tak samo ważny jak królik w lesie czy inny jeż...jest, to fajnie, ale jakby nie było to życie toczy się dalej.

No, ale jest różnica między zwierzęciem udomowionym, a dziką sarną, nie?
Ale skoro pytasz, to tak, leży mi na sercu ich los. Tylko, że sarny, jeże, ryby w stawach nie trafiają do schronisk, po tym jak ktoś je katował, głodził albo zostawił na drodze, bo okazały się nietrafionym prezentem gwiazdkowym.
Jeśli chodzi chodzi o kury i krowy, to tu mnie masz. Jestem hipokrytką, bo najczęściej widuję je na talerzu.

Bezpańskie psy i koty powinno się sterylizować, to wiadomo. Tylko, że to nie jest takie proste. Zresztą, nie chodzi tylko o bezpańskie zwierzęta, ale również o te żyjące na wsi, których właściciele nie sterylizują, bo uważają to za zbędny wydatek.

Przepraszam, za kolejny offtop

[britnay]

Napisane przez DariaKom

To jest lekko szokujące, że utrzymanie w schronisku psa kosztuje 2000zł... niejeden człowiek chciałby mieć tyle na swoje miesięczne utrzymanie. Nadwyżkę powinno się usypiać jak nie ma pieniędzy na utrzymywanie, proste.

Pobyt zwierzaka w schronisku to nie tylko koszt jego karmy, to przede wszystkim utrzymanie tej instytucji, aby mogła pomagać zwierzakom. Schronisko przecież nie generuje zadnych zysków, nie ma dochodu, a musi utrzymać budynek schroniska, pracowników, opłacić opłaty takie jak woda, prąd, może jakaś dzierżawa, pokryć wizyty weterynarza i koszt leczenia zwierząt itp.

Koszt miesięczny dziecka w domu dziecka to chyba ponad 3000zł, ale tylko z niewielkiej części tej kwoty(dosłownie kilkaset złotych) dziecko realnie korzysta.

[golgie]

Nie wiem jak można stawiać wyżej zwierzę niż człowieka-trochę to szokujące...
Mam kota i bardzo go lubię,ale z pożaru(jeśli już ktoś przytoczył ten jakże piękny przykład:/) ratowałabym przede wszystkim człowieka,myślałam,że to normalne...

[dawidowskasia]

[QUOTE=DariaKom;37312775][QUOTE=britnay;37312648]tylko utrzymanie psa w schronisku, kosztuje miesięczne 2000zł, a utrzymanie królika w lesie jest darmowe.

No to powinno się sterylizować bezpańskie psy bez wyjątku i problem w kilka lat by się skończył.

To jest lekko szokujące, że utrzymanie w schronisku psa kosztuje 2000zł... niejeden człowiek chciałby mieć tyle na swoje miesięczne utrzymanie. Nadwyżkę powinno się usypiać jak nie ma pieniędzy na utrzymywanie, proste.

tak, kosztuje podobnie jak utrzymanie domów dziecka, więzień i innych placówek

[newmoongirl]

Napisane przez golgie

Nie wiem jak można stawiać wyżej zwierzę niż człowieka-trochę to szokujące...
Mam kota i bardzo go lubię,ale z pożaru(jeśli już ktoś przytoczył ten jakże piękny przykład:/) ratowałabym przede wszystkim człowieka,myślałam,że to normalne...

Zwierzęta jednak są pod wieloma względami lepsze od ludzi, toteż bywa, że niektórzy stawiają je wyżej
Ja nie rozumiem, jak można uważać, że skoro pies nic nie robi tylko szczeka albo macha ogonem, to nie zasługuje na pomoc. Możemy się tak licytować cały dzień, tylko w sumie po co...

A kogo bym ratowała z pożaru, nie jestem w stanie powiedzieć. Nie wiem, co bym zrobiła, w tak stresującym momencie. Na pewno ratowałabym przede wszystkim siebie.

[DariaKom]

Napisane przez golgie

Nie wiem jak można stawiać wyżej zwierzę niż człowieka-trochę to szokujące...
Mam kota i bardzo go lubię,ale z pożaru(jeśli już ktoś przytoczył ten jakże piękny przykład:/) ratowałabym przede wszystkim człowieka,myślałam,że to normalne...

Też tego nie rozumiem...a poza tym jak można z taką egzaltacją mówić o biednym piesku na obiad mając biedną krówkę, albo prosiaczka, czy króliczka.

Napisane przez newmoongirl

Zwierzęta jednak są pod wieloma względami lepsze od ludzi, toteż bywa, że niektórzy stawiają je wyżej
Ja nie rozumiem, jak można uważać, że skoro pies nic nie robi tylko szczeka albo macha ogonem, to nie zasługuje na pomoc. Możemy się tak licytować cały dzień, tylko w sumie po co...

A kogo bym ratowała z pożaru, nie jestem w stanie powiedzieć. Nie wiem, co bym zrobiła, w tak stresującym momencie. Na pewno ratowałabym przede wszystkim siebie.

A widzisz...a według Twojej logiki, że zwierze bywa ważniejsze od człowieka, to powinnaś rozpatrywać, czy nie oddać życia za swojego psa...bo przecież on- pies, jest ważniejszy od Ciebie. A jeśli nie, to już hipokryzja, bo pies Twój ważniejszy od dziecka Kowalskiej ale od Ciebie samej mniej ważny.


Do porównania domu dziecka, domu starców i schroniska dla psów się nie odniosę, bo to jest żenujące.

[newmoongirl]

Napisane przez DariaKom

Też tego nie rozumiem...a poza tym jak można z taką egzaltacją mówić o biednym piesku na obiad mając biedną krówkę, albo prosiaczka, czy króliczka.



A widzisz...a według Twojej logiki, że zwierze bywa ważniejsze od człowieka, to powinnaś rozpatrywać, czy nie oddać życia za swojego psa...bo przecież on- pies, jest ważniejszy od Ciebie. A jeśli nie, to już hipokryzja, bo pies Twój ważniejszy od dziecka Kowalskiej ale od Ciebie samej mniej ważny.


Do porównania domu dziecka, domu starców i schroniska dla psów się nie odniosę, bo to jest żenujące.

Zakładam, że w czasie pożaru kierowałby mną instynkt przetrwania, a nie uczucia głębokiej litości, czy współczucia, ale dobrze, uznajmy, że jestem hipokrytką.

[groszek75]

a ja rozumiem

bo....1336992505_by_TamikoMiyoshi_600.jpg


i naprawde nie ma sie co licytowac

świat został tak skonstruowany, ze człowiek powinien z natura wspólgrac

a, że potem człowiek to niszczy to juz inna bajka

i taka prawda powinien byc wybor na co płacimy podatki, bo kłotnie nic nie dadza, zawsze było i bedzie, ze jedni wola ludzi, drudzy zwierzeta, bo moze im tylko w życiu zostały, tylko one były wszytskim i nie ma co takiemu komus przygadywac

i niestety to człowiek wyrzadza to zło zwierzakom, w tym psom, one najczesciej na świat sie nie prosza, a jaki maja potem los

dzieciaczkow tez szkoda, bo one sa tak samo bezbronne jak psiaki, tylko jest taka roznica, ze mały czlowiek dorosnie i jakos sobie rade da, a pies bez człowieka, szczegolnie przychylnego jemu nie da juz sobie rady, bo nawet jak sie sam wałesa i jest niczyj, to co trafi w koncu za kratki , za co, za to że sie urodzil psem....

wiec i jestem za becikowym dla psa i dziecka, z tym, ze moze w jakiejs innej formie, przede wszytskim nakazala bym wszytskim czipowac zwierzaki, zeby bylo wiadomo kto jest wlascicielm i kto odpowiada za niego, a nie, ze problem byl i go nie ma, bo psa przywiaze do drzewa i olal i przede wszytskim kastracja

[groszek75]

Napisane przez newmoongirl

Zakładam, że w czasie pożaru kierowałby mną instynkt przetrwania, a nie uczucia głębokiej litości, czy współczucia, ale dobrze, uznajmy, że jestem hipokrytką.

nie martw sie, ja wiecznie jestem od takich wyzywana, do tego najczesciej jeszcze dochodzi fanatyczka, matka milosierdzia, Św. Teresa tez byla

a i chyba najlepsze jest, ze jestem frajerem, bo frajer to ten co chce przez zycie isc ze swoimi zasadami, a nie tanczyc jak mu zagraja, wiec zgadzam sie jestem frajerem, a moze lepiej brzmi frajerka

[DariaKom]

Napisane przez groszek75

a ja rozumiem

bo....Załącznik 4952422


i naprawde nie ma sie co licytowac

świat został tak skonstruowany, ze człowiek powinien z natura wspólgrac

a, że potem człowiek to niszczy to juz inna bajka

i taka prawda powinien byc wybor na co płacimy podatki, bo kłotnie nic nie dadza, zawsze było i bedzie, ze jedni wola ludzi, drudzy zwierzeta, bo moze im tylko w życiu zostały, tylko one były wszytskim i nie ma co takiemu komus przygadywac

i niestety to człowiek wyrzadza to zło zwierzakom, w tym psom, one najczesciej na świat sie nie prosza, a jaki maja potem los

dzieciaczkow tez szkoda, bo one sa tak samo bezbronne jak psiaki, tylko jest taka roznica, ze mały czlowiek dorosnie i jakos sobie rade da, a pies bez człowieka, szczegolnie przychylnego jemu nie da juz sobie rady, bo nawet jak sie sam wałesa i jest niczyj, to co trafi w koncu za kratki , za co, za to że sie urodzil psem....

wiec i jestem za becikowym dla psa i dziecka, z tym, ze moze w jakiejs innej formie, przede wszytskim nakazala bym wszytskim czipowac zwierzaki, zeby bylo wiadomo kto jest wlascicielm i kto odpowiada za niego, a nie, ze problem byl i go nie ma, bo psa przywiaze do drzewa i olal i przede wszytskim kastracja

Pies to jest zwierze, ma naturalne predyspozycje do przeżycia biegając sobie luzem...pies znajdzie sobie jedzenie na dziko, znajdzie sobie schronienie bo ma instynkt, nie zawsze pies żył z człowiekiem w domu. Dziecko natomiast nie przeżyje bez pomocy dorosłego.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez groszek75

nie martw sie, ja wiecznie jestem od takich wyzywana, do tego najczesciej jeszcze dochodzi fanatyczka, matka milosierdzia, Św. Teresa tez byla

a i chyba najlepsze jest, ze jestem frajerem, bo frajer to ten co chce przez zycie isc ze swoimi zasadami, a nie tanczyc jak mu zagraja, wiec zgadzam sie jestem frajerem, a moze lepiej brzmi frajerka

Groszku...sądząc po tym co masz napisane w podpisie o Tęczowym Moście i zwierzętach hasających po łąkach w niebie i czekających na swojego pana, to dodałabym jeszcze kilka określeń...

[groszek75]

Napisane przez DariaKom

Pies to jest zwierze, ma naturalne predyspozycje do przeżycia biegając sobie luzem...pies znajdzie sobie jedzenie na dziko, znajdzie sobie schronienie bo ma instynkt, nie zawsze pies żył z człowiekiem w domu. Dziecko natomiast nie przeżyje bez pomocy dorosłego.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------


Groszku...sądząc po tym co masz napisane w podpisie o Tęczowym Moście i zwierzętach hasających po łąkach w niebie i czekających na swojego pana, to dodałabym jeszcze kilka określeń...

toc to przeciez napisalam


ale dziecko drosnie, a pies nie moze byc bezpanski, wiec hycle łapia i jedzie za kratki i co nie ma nikogo, to ktos tu podsunal, nadwyzke uspic

dzikie psy to juz nie u nas

[awia]

O jezu, znowu wątek wypłynał "a kogo byś ratował z pożaru"

No wiec sa ludzie, którzy by ratowali przede wszystkim swoje dzieci,
sa tacy, którzy dzieci nieposiadajac ratowaliby swoje zwierzeta
a są i tacy, którzy przede wszytskim ratowaliby swoje wartosciowe przedmioty, kichając na dzieci sąsiadki. a czasem i na własne.

Każdy ratuje przede wszystkim siebie i to, co mu najblizsze.

Natomiast na forum widze samych bohaterów we własnym domu, co to machnąwszy reka na swój wlasny dobytek ratowaliby przede wszystkim cudze dzieci, tacy są prawi i sprawiedliwi.

A prawda jest taka, że czlowiek nie wie jakby sie zachował w obliczu tragedii tego typu, od ratowania innych są odpowiednie służby, a instykt przetrwania zawsze podpowiada - ratuj własną dupe.

wiec ci, co załamują rece nad np moim brakiem moralnosci, bo dla mnie moje koty sa wazniejsze niz domniemani sąsiedzi i ich dzieci - coz, gratuluje braku wiekszych zyciowych problemów.

[groszek75]

Napisane przez DariaKom

Groszku...sądząc po tym co masz napisane w podpisie o Tęczowym Moście i zwierzętach hasających po łąkach w niebie i czekających na swojego pana, to dodałabym jeszcze kilka określeń...

a dlaczego ironizujesz z moich uczuc

ja wierze w niebo, tak bo mi latwiej, jak juz od 10 lat nie mam mamy, ze gdzies tam przy mnie jest, nazywam to miejsce niebem, i wierze, ze zwierzaki ida za TM i mam nadzieje, ze jest psie niebo i jest tam miejsce dla niektorych ludzi, bo do ludzkiego bym nie chciala trafic

i tym zdaniem wlasnie dalas odpowiedź : dlaczego niektorzy ludzie stawiaja psa wyzej nad czlowiekiem

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

a tak poza tym ciekawa jestem tych okreslen innych....

[DariaKom]

Napisane przez groszek75

toc to przeciez napisalam


ale dziecko drosnie, a pies nie moze byc bezpanski, wiec hycle łapia i jedzie za kratki i co nie ma nikogo, to ktos tu podsunal, nadwyzke uspic

dzikie psy to juz nie u nas

Nie każdemu dziecku jest dane dorosnąć.
Ja powiedziałam o usypianiu, podtrzymuję.

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez groszek75

a dlaczego ironizujesz z moich uczuc

ja wierze w niebo, tak bo mi latwiej, jak juz od 10 lat nie mam mamy, ze gdzies tam przy mnie jest, nazywam to miejsce niebem, i wierze, ze zwierzaki ida za TM i mam nadzieje, ze jest psie niebo i jest tam miejsce dla niektorych ludzi, bo do ludzkiego bym nie chciala trafic

i tym zdaniem wlasnie dalas odpowiedź : dlaczego niektorzy ludzie stawiaja psa wyzej nad czlowiekiem

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

a tak poza tym ciekawa jestem tych okreslen innych....

Fantastka, infantylna...nic obraźliwego...po prostu to dobrze opisuje to zjawisko.

[groszek75]

lepiej byc infantylna i wierzyc w jednorozce nie


i to przez cale zycie, czy majac 10 czy 40 lat


lepiej wierzyc, ze ludzie jednak sa spoko, nie maja nic złego na mysli nie