Piotruś Pan? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-10-31, 15:54   #91
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

No i to jest też problem. Kończy nam się umowa najmu. Musimy się wynieść i teraz nie wiem czy wynająć mam sama czy z nim. Jak z nim to zaraz trzeba bedzie znów się przenosić? Nie wiem totalnie co robić...
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 08:54   #92
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

sdsd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:36
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 09:29   #93
K1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
Dot.: Piotruś Pan?

decyzja na pewno dla Ciebie trudna, ale wydaje mi się, że właściwa. Nie mozna cały czas żyć od pierwszego do pierwszego, na najniższym z mozliwych poziomów, żeby jaśnie pan miał to co chce. Ja rozumiem pasję itp, sama sporo pieniędzy na własną wydaję, ale jakoś tak mnie nauczono, że najpierw obowiązki, a później przyjemności. Jeśli stać mnie na normalne życie i coś mi kasy zostanie, to mogę sobie wydać na co chcę, a nie na zasadzie zadłużania się, bo MUSZĘ mieć coś, co mi akurat do normalnego życia i funkcjonowania nie jest potrzebne.
I ostrożnie podeszłabym do tych przemyśleń, bo za 2 dni może Ci powiedzieć, że ok zrezygnuje z wyjazdów, a za 2 miesiące, że jednak nie wytrzyma i właśnie był załatwić kredyt...
A tak w ogóle, może skoro problemem jest brak kasy, to zamiast kredytu niech poszuka lepiej płatnej pracy...
K1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 09:40   #94
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

dsssd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:36
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 09:53   #95
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość

Wczoraj wrócił z pracy z wyliczeniami, ktore go prosiłam. Wyliczył, że wynajmując razem mieszkanie, potem biorąc ślub (i to jeśli 1/2 kosztów pokryją nam moi Rodzice, jego niestety nie mają z czego dołożyć) i żyjąc razem przez 6 lat nie będzie stać go na wyjazd. Więc ja dobrodusznie powiedziałam, że na jeden będzie go stać...że jestem w stanie mu "zafundować" bo wiem, że wskoczy mi jednorazowo "ekstra pieniądz". No ale niestety, on stwierdził, że jeden to za mało
Dla kogoś, dla kogo podróżowanie jest pasją wyjazd jeden na 6 lat jest katorgą

Cytat:
On potem nie wyrobi ze spłatą i ja będę miała problem.
Na to akurat jest sposób. Wystarczy, że spiszecie intercyzę i jego długi będą wtedy tylko jego długami i prawnie nikt Cię ścigać nie będzie

Cytat:
A dodatkowo... Dlaczego teraz nie może wyjechać raz na 3 lata (przy moim fundowanym wyjeździe) i postarać się dorobić chociaż na jeden wyjazd dodatkowo, żeby jeździć co 2 lata? I po 6 być na zero i móc odkładać na dalsze? Jak będzie spłacał te poprzednie za 6 lat, przy zwiększonym procencie to potem znów kilka lat nie pojedzie z powodu kredytu. I tak będzie się w kółko ciągnąć?
Niektórzy ludzie tak mają, że żyją na kredyt. Zresztą w moim odczuciu nie ma różnicy czy ktoś spłaca kredyt na mieszkania czy na wyjazdy. Więc generalnie większość naszego społeczeństwa jest po tym względem ud**iona

Cytat:
Powiedziałam, że nie chcę takiego życia. Że jeśli zarobi i odłoży to proszę bardzo. Ale nie kredyty jak sam nie wie jak spłacimy ten ślubny. On błaga o czas, że przemyśli. Ale nad czym ma myśleć? Stwierdzi że znajdzie mu się kasa na jeszcze jeden wyjazd więc może być ze mną?
Mnie cały czas fascynuje, że chcesz brać kredyt na ślub i nie widzisz w tym niczego dziwnego, ale w kredycie na wyjazd już widzisz problemy.

Cytat:
Jak się chce z kimś być to się góry przeniesie.... A nie warunkuje bycie wyjazdami. Niestety.
Jak się chce z kimś być to się przenosi góry a nie warunkuje rezygnacją z pasji
Cytat:
Co z tego że np. za pare miesięcy pozna inną dziewczynę? Problem się znów powtórzy. No ale wtedy że tak powiem "nie mój cyrk, nie moje małpy".
Może pozna taką, dla której jego wyjazdy nie będą problemem? I która nie będzie miała standardów podwójnych pt. weźmy kredyt na weselicho i ślub i zadłużajmy się na dziecko, bo nas nie stać, ale kredyt na wyjazd to zło.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 09:58   #96
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Mnie cały czas fascynuje, że chcesz brać kredyt na ślub i nie widzisz w tym niczego dziwnego, ale w kredycie na wyjazd już widzisz problemy.
Mnie też.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 09:59   #97
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Co do pracy to hm...ciężko mu będzie o lepiej płatną. Chodzi o to, że... w tej pracy wcale mu tak źle nie płacą. Tylko jego rodzina jest biedna i musi im pomagać plus wykupuje mieszkanie dla Rodziców. Więc po odjęciu tych kosztów plus zaocznych studiów zostaje mikroskopijnie mało. Tylko załamujące jest to, że nie potrafi zobaczyć ze wykup się kiedyś skończy, opłaty za studia też i całą pensję będzie miał na życie...
No będzie miał. Wiec sobie chłop wykalkulował, że skoro teraz ma tyle zobowiązań, to jak będzie miał całość dla siebie to spokojnie spłaci kredyt.

Cytat:
Bo takie coś wymaga wstrzymania się 6 lat z wyjazdami (przy mojej pomocy może sobie jechać co 3 lata) i że dalej może jeździć do śmierci.... Tylko myśli co tu i teraz.
Bo za 6 lat to będzie starszy. Poza tym planowaliście dziecko i rodzinę i w ogóle, więc nie będzie mógł swobodnie wyjeżdżać.

Cytat:
a tak jak mówie, weźmie teraz kredyty to jak juz skonczy studia, spłaci mieszkanie - to będziem usiał spłacać podróże i też nie pojedzie... I co wtedy? Powiesi się? Czy weźmie kolejne kredyty?
Pytanie brzmi jaki ten kredyt weźmie i na jakich warunkach. Bo może się okazać, że trzepnie mu o wiele mniej po kieszeni niż obecne zobowiązania.

Cytat:
Zamiast stwierdzić "nie mam kasy, mogłem wcześniej studiować, dawniej oszczędzać.... teraz się zawezmę, przyjmę prezent od mojej dziewczyny .... a na drugi wyjazd dorobię....będę nawet w weekendy dorabiał 2 lata a dorobię i wyjeżdżał będę przez 6 lat co drugi rok" to nie....kredyt. No a ja się w coś takiego nie bawię. Bo dla mnie to już nie pasja a...uzależnienie.
Dla mnie to pasja. Mój TŻ kocha żeglarstwo. I jakbym m zabraniała żeglować bo nie mamy kasy to by się udusił chyba. Więc jestem skłonna się zadłużyć na chwilę by np. pojechał na rejs morski, bo jak nie teraz to kiedy? Ale to wszystko kwestia priorytetów. Ty jesteś nastawiona na rodzinę, a on mniej. Akurat rozumiem bardziej jego. Nie rób z niego tylko jakiegoś nieodpowiedzialnego psychola tylko dlatego, że Ty masz inną wizję udanego i szczęśliwego życia.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-01, 10:01   #98
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Piotruś Pan?

Ja to generalnie tak sobie myślę, jak to niektórzy rozgraniczają - jak przy braku pieniędzy chce wyjeżdżać, to nieodpowiedzialny bałwan. Ale jak przy tym samym braku pieniędzy się planuje ślub, dziecko, to już racjonalnie planująca osoba
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 10:05   #99
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

sdsd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:36
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 10:21   #100
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Piotruś Pan?

No ale na kredyt na ślub to już się zgodziłaś.
I zdecydowałabyś się na dziecko w złej sytuacji materialnej.

W sumie do siebie oboje pasujecie tylko priorytety macie inne, ale podejście do pieniędzy to samo.
A to kredycik, a to rodzice wspomogą.
Ja bym nie skazywała dziecka na życie w takich warunkach już lepiej podróżować i mieć ewentualne problemy tylko na swojej głowie a nie jeszcze kombinować skąd pieniądze na pieluszki, ubranka, wózek, zabawki... chyba, że na to też kredyt planowaliście, albo wsparcie rodziców
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 10:26   #101
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

dssd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:36
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-01, 10:31   #102
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Kolor Bzu. Rozumiem Ciebie. Ale zobacz że patrzysz tylko pod swoim kontem. Bo Ty kochasz podróżować. Ja nie mówię że takie życie jest be. Ale albo musi być to tak że jesteś sobie sam/sama, albo z partnerem który ma podobne poglądy.
Ja nie ukrywalam i nie ukrywam przed moim, już EX TŻ, że chcę podróżować jeśli jest kasa. Że to lubię. Ale lubię i tylko tyle. Mogę bez tego żyć. On nie może. I nie ma problemu. Tylko to jest tak. Ja nie mogę żyć bez stabilizacji, rodziny itp. A on... No wlasnie. Problem jest że jak jemu powiesz żeby przesunąć ślub, dziecko na później itp to mówi że nie chce. Zmierzam do tego że ja jestem w stanie powiedzieć "stać nas albo na podróże albo na małżeństwo i dziecko...jeśli mam wybierać, również ze względów biologicznych, to wybieram małżeństwo i dziecko a podróże jak się uda zaoszczędzić". A on nie potrafi powiedzieć "wybieram podróże...dziecko i ślub dla mnie mogą poczekać". On mówi "ale ja chcę i ciebie i dziecko i wyjazdy....ale kasy nie mam więc się zadłużymy na wszystko....weźmiemy kredyt i na ślub i na mieszkanie i na dziecko". Mi chodzi o to że ja nie mogę byc z kimś kto ma być głową rodziny a nie umie decydować. Chce wszystko jak małe bobo.
Macie inne podejście do życia i tyle.
Źle się dobraliście.
Natomiast ani Ty ani on nie macie monopolu na dobre życie, bo dla każdego to coś innego.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 13:38   #103
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

Ale oczywiscie. Nie mówie, że to jego wina w 100% że się rozstaliśmy. Wspólna. Każdy ma inne priorytety. Ja mam ich trochę mniej, on wszystko...ale ok. Ja jestem racjonalistką, on ryzykantem. I dlatego to nie ma szans.
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 14:12   #104
malamenda2009
Zakorzenienie
 
Avatar malamenda2009
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 5 623
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Ale oczywiscie. Nie mówie, że to jego wina w 100% że się rozstaliśmy. Wspólna. Każdy ma inne priorytety. Ja mam ich trochę mniej, on wszystko...ale ok. Ja jestem racjonalistką, on ryzykantem. I dlatego to nie ma szans.
I dlatego myślę, że to dobra decyzja, bo czasem takie różnice nie powodują większej fascynacji, a po prostu uniemożliwiają wspólne życie, bo każdy chce iść w inną stronę. Trzymam kciuki, żebyś za te 2 dni wiedziała jaka decyzja jest najlepsza.
__________________
nasz dzień
malamenda2009 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 14:16   #105
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

sdsd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:37
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 17:58   #106
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

saas

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:37
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 18:55   #107
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: Piotruś Pan?

Przeczytałam cały wątek i myślę ze podjęłaś dobrą decyzję. Pewnie postąpiłabym tak samo gdybym była na twoim miejscu. Problemem jest że nie czujesz się przy nim bezpiecznie, pewnie boisz się ze wynikną jakieś problemy z którymi sobie nie poradzicie bo nie czujesz w nim oparcia nie czujesz że możesz na niego liczyć.. I nie dziwię ci się bo dla mnie facet ma nierealne podejście do życia. Boisz się że ci wywinie jakiś numer i będzie jeszcze większy problem.

Rozumiem że można mieć pasję. Ale to albo ma pasje i realizuje ją całym swoim życiem odpowiadając tylko za siebie i nie krzywdząc drugiej osoby albo żyje się z drugą osobą razem kompromisami. Trzymaj się kochana!

Może teraz jak kończy ci się umowa uda ci się znaleźć lepsze lokum - np wynajmując pokój w mieszkaniu z innymi i będzie taniej dla ciebie może nie będziesz musiała brać od rodziców kasy albo uda ci się coś odłożyć jak będą ci dalej pomagać.

Dla mnie podobnie jak dla ciebie to jego "muszę" zabrzmiało jak uzależnienie... Uważam że zrobiłaś wszystko co możesz, zdecydowałaś się na maksymalny kompromis jaki się da, nie zabroniłaś mu podróżować szukałaś wszelkich rozwiązań jakich się da. Tylko ty potrzebujesz takiego faceta dla którego będziesz na pierwszym miejscu a tu jest to chyba nie możliwe...
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 20:02   #108
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

asdasd

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:37
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 20:07   #109
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Piotruś Pan?

aga.fisia skoro wiesz, że robisz dobrze, to pozostaje tylko czekać aż rany same się zagoją. Fajnie, że nie przerzucasz tępo winy na chłopaka - podjęłaś dojrzałą decyzję z myślą o własnej przyszłości i to jest najważniejsze, a on niech spełnia marzenia na własną rękę. Życzę Ci powodzenia
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-01, 20:08   #110
Marwari
Zakorzenienie
 
Avatar Marwari
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 19 079
GG do Marwari
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
Dokładnie Anannke. Jakbyś mnie znała

Ja nie mówię, że on jest zły. Jest na prawdę wyjątkowym człowiekiem. Z ogromną wiedzą, inteligencją, o mega dobrym sercu. Pomaga w akcjach charytatywnych, masę kasy w wakacje dawał biednym ludziom na Ukrainie, pomaga znajomym, opiekuje się ich kotami, psami, pomaga w prowadzeniu interesów. Na prawdę jako człowiek jest wyjątkowy i z pewnością takim dla mnie pozostanie.

Jednak takim jest jako "człowiek", jako przyjaciel, znajomy, pracownik... Jako chłopak też na prawdę bardzo się starał. Gotował mi, rano przynosił kawkę, herbatkę do łóżka... Pod tym względem nie mogę mu nic zarzucić. Ale...niestety... Moim zdaniem nie jest jeszcze na etapie poważnego związku. Mimo, ze może w środku go potrzebuje pewnie...to jednak bardziej woli ekscytacje, podróż, przygodę. I w pełni to szanuję.

Ale niestety nie jestem w stanie mu dać tego co oczekuje. Nagięłam się jak mogłam...rezygnując z wielu własnych marzeń, szukając każdego możliwego rozwiązania.

Jednak na takie zabawy pieniędzmi nie mogę sobie pozwolić. Oboje mamy takie zawody, że sa niepewne. Raz ma się pracę, raz nie. Ja mam w tym roku już trzecią i mimo że każdy był ze mnie bardzo zadowolony to suma czynników "wolnego zawodu" spowodowała takie zmiany. 3 miesiące byłam bezrobotna... Kto wie czy znów się to nie powtórzy? Nie mogę ryzykować kredytami.

Siedząc dziś sama wyliczyłam, że biorąc przez 6 lat kredyty po 5 tysięcy z odroczeniem na 6 lat.... wychodzi wzięcie kredytu na 30 tys. spłacenie ok 50 tys.

I co potem? Za 6 lat będzie miał -50 tys na koncie i według jego "planów" żonę i dziecko. A jak pojedzie w kolejne podróże? Kredyt od kredytu na 50 tys?

Nie. Nie mogę....

Kocham....ale nie jestem taką ryzykantką. Może ryzykowałabym jakbym była sama. Ale nie przy rodzinie.
a tak swoją drogą... to kto mu da kredyt gotówkowy na 5 tys. z odroczenie spłaty na 6 lat? Kolejny fakt świadczący o jego oderwaniu od rzeczywistości... A co dopiero co rok kolejny kredyt...
__________________
"Przeznaczenie rozdaje karty. A my tylko gramy." Artur Schopenhauer


[SIGPIC][/SIGPIC]
Marwari jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 20:19   #111
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez Marwari Pokaż wiadomość
a tak swoją drogą... to kto mu da kredyt gotówkowy na 5 tys. z odroczenie spłaty na 6 lat? Kolejny fakt świadczący o jego oderwaniu od rzeczywistości... A co dopiero co rok kolejny kredyt...
- no bo dziewczyna opisała wielkie 28-letnie dziecko; TO i taki plan na życie to tylko "wisienka na torcie"
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 20:20   #112
K1987
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 804
Dot.: Piotruś Pan?

pisałam już wcześniej, ale powtórzę, że na serio dobrze robisz. Ładnie wszystko wygląda na papierze, te kredyty i spłaty, tylko życie to weryfikuje, jak sama piszesz, kwestia pracy jest niepewna, a branie kredytu na wyjazdy, nie mając pewności, że będą pieniądze np na opłacenie mieszkania, jest raczej nieodpowiedzialne. Co do wcześniejszej sugestii, odnośnie intercyzy, no tak, fajnie rozwiązanie, żeby jej nikt na pensję nie wszedł, ale co w sytuacji, jak facetem zainsteresuje się np komornik, trzeba będzie zapłacić za coś i mąż powie 'sorry, ale musiałem dac na ratę kredytu'. Formalnie dziewczyna nie będzie pociągnięta do spłaty, faktycznie będzie musiała z własnej kieszeni utrzymać cały dom, bo facet nie będzie miał się z czego dołożyć...
Rozumiem pasję, i ludzi, którzy wszystko dla niej poświęcają, np wspomniany Cejrowski, który zabierał żonę, tylko że jej takie życie odpowiadało, a autorce wątku nie bardzo.
Nie ma tu złej ani dobrej osoby, po prostu macie inne priorytety, których nie da się pogodzić, Dobrze, że wyszło to teraz a nie po ślubie...
K1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 20:22   #113
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

sdad

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:38
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 21:09   #114
Clemence
Zakorzenienie
 
Avatar Clemence
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Thessaloniki! Greece
Wiadomości: 5 383
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ja to generalnie tak sobie myślę, jak to niektórzy rozgraniczają - jak przy braku pieniędzy chce wyjeżdżać, to nieodpowiedzialny bałwan. Ale jak przy tym samym braku pieniędzy się planuje ślub, dziecko, to już racjonalnie planująca osoba
Ślub chyba trzeba zorganizować,jeżeli chce się mieć dziecko to również za darmo się go nie wyżywi ?
A wyjazdy to ROZRYWKA do czego dziecka i ślubu raczej zaliczyć nie można..
Dziwię się,że to Twój post..

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:09 ----------

Cytat:
Napisane przez aga.fisia Pokaż wiadomość
No właśnie dlatego chyba taka decyzja. Jeśli jest w wieku 28 lat dzieckiem...to nie wierzę, że nagle w wieku np. 30 lat będzie dojrzałym męzczyzną.

I boję się, że dalej może być tylko gorzej...
Że do podróży dojdą inne zachcianki...a ja mogę zapomnieć o własnych potrzebach, czy potrzebach dziecka.

On najpierw ma plan, potem go realizuje a potem myśli :-/ a jak pomyśli przed realizacją po moich prośbach i błaganiach , to otwiera oczy, przeraża się i świat mu się wali
Daj sobie czas na to żeby się z tym oswoić.
Jeżeli nie ma innej drogi.. daj sobie czas i juz!
__________________
>
and I'm like... and I'm like... and I'm like...


'But know this...I'm only judged by one Power, and I serve HIM.. !

<3
Clemence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 21:11   #115
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

czas na oswojenie z samotnością? czy czas na przemyślenie sprawy?
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 22:05   #116
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
piszesz ze byliscie 8 miesiecy i ty juz caly czas planujesz przyszlosc i w paru postach gadasz o dziecku. pomijam oczywista niedojrzalosc twojego faceta ale wydaje mi sie ze przesadzasz dosc mocno...

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-01, 22:08   #117
aga.fisia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 381
Dot.: Piotruś Pan?

asda

Edytowane przez aga.fisia
Czas edycji: 2012-11-18 o 22:38
aga.fisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-02, 05:27   #118
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez Clemence Pokaż wiadomość
Ślub chyba trzeba zorganizować,jeżeli chce się mieć dziecko to również za darmo się go nie wyżywi ?
A wyjazdy to ROZRYWKA do czego dziecka i ślubu raczej zaliczyć nie można..
Dziwię się,że to Twój post..[COLOR="Silver"]
Chyba bym wolała planować na kredyt rozrywki, a nie wychowywanie dziecka. Jakoś bezpieczniejsze mi się to wydaje - jak z wielkim trudem spłacę wycieczkę na mur chiński, to potem się zastanowię zanim wezmę kolejny, a w przypadku pieniędzy na dziecko nie dałoby się odłożyć tematu na później...

Wszystkie plany życiowe weryfikuje rzeczywistość. Wolałabym żeby mi weryfikowała lekkomyślność co do rozrywek, niż w temacie założenia rodziny.

Nie dziw się że to mój post, ja dość lekką ręką wydaję kasę na jednorazowe przyjemności, natomiast na wieloletnie zobowiązania finansowe muszę być gotowa.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 10:12   #119
Krystal_26
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 131
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez Kolor Bzu Pokaż wiadomość
Niektórzy ludzie tak mają, że żyją na kredyt. Zresztą w moim odczuciu nie ma różnicy czy ktoś spłaca kredyt na mieszkania czy na wyjazdy.
No nie do końca, bo mieszkanie to jednak jest inwestycja i zabezpieczenie na przyszłość. A drogie wakacje to tylko fanaberia, pieniądze się rozejdą i zostaniesz z niczym.

Jeśli on jest takim podróżnikiem i pasjonatem, to niech na razie jeździ na wyjazdy low-budget z plecakiem pod namiot np. do Rumunii czy na Słowację... albo poszuka biletów w promocji za kilkaset złotych w obie strony, a nie jeździ na wyjazdy za kilka tysięcy... albo zarobi na tych wyjazdach, np. pisząc artykuły i relacje z podróży do gazet. Ale z tego, co autorka pisze, facet nie jest podróżnikiem, tylko koniecznie chce mieć drogie wakacje, jak małe dziecko, które nie rozumie, że finansowo to jest na razie niemożliwe.
Krystal_26 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-11-02, 10:24   #120
mary_poppins
sissy that walk
 
Avatar mary_poppins
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 668
Dot.: Piotruś Pan?

Cytat:
Napisane przez Krystal_26 Pokaż wiadomość
Jeśli on jest takim podróżnikiem i pasjonatem, to niech na razie jeździ na wyjazdy low-budget z plecakiem pod namiot np. do Rumunii czy na Słowację... albo poszuka biletów w promocji za kilkaset złotych w obie strony, a nie jeździ na wyjazdy za kilka tysięcy... albo zarobi na tych wyjazdach, np. pisząc artykuły i relacje z podróży do gazet. Ale z tego, co autorka pisze, facet nie jest podróżnikiem, tylko koniecznie chce mieć drogie wakacje, jak małe dziecko, które nie rozumie, że finansowo to jest na razie niemożliwe.
Też mi to przyszło do głowy. Co prawda rozumiem, że nie wybiera się na Słowację bo bardziej go kręci Azja po prostu, ale... 6 tysięcy na wyjazd? Bilet samolotowy w obie strony kosztuje ok. 3000 zł wliczając bagaż, na co on chce wydać resztę? Przecież taka Tajlandia jest sama w sobie tania, drogie są prawdopodobnie hotele i wszystkie rozrywki dla kasiastych turystów. Odnoszę wrażenie, że z gościa jest dupa a nie podróżnik. Tak jak wspominałam - jemu się chyba marzą wakacje all inclusive, a nie podróż krajoznawcza.
__________________
Cytat:
Napisane przez dombro
Nie chcę być niedelikatna, ale wymyślasz problemy z dupy.
mary_poppins jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.