Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-07, 21:38   #91
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
A więc: co weekend (piątek lub sobota) robimy duże zakupy na cały tydzień. Kupujemy wszystko: warzywa, owoce, wędliny, sery, planujemy obiady na cały tydzień. Zakupy w dwóch miejscach zasadniczo: rynek i duży market (wzglednie kilka marketów) do tego rybny itp. W ciagu tygodnia kupujemy tylko pieczywo, rzadko coś więcej, bo jesteśmy naprawdę dobrze zaopatrzeni po tych weekendowych zakupach. Z tego co wiem co tydzień wydajemy jakieś 300 - 400 zł.
Czyli tak jak u mnie Niestety łapię się na tym, że duże zakupy raz w tygodniu nie zawsze wychodzą taniej w naszym przypadku, a to dlatego, że czasem dopada mnie straszne lenistwo i zamiast obiadu zjemy tosty lub obiad raz w tygodniu całkiem nam wypada. I wtedy przy sobotnim przeglądzie lodówki dużo rzeczy najczęściej warzyw, owoców, końcówek wędlin, serów trafia do kosza Także od niedawna staram się robić zakupy na bieżąco max na dwa dni, żeby jak najmniej wyrzucać. Mam nadzieję, że choć stówka do przodu będzie
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 21:39   #92
sanlan
Rozeznanie
 
Avatar sanlan
 
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 585
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

że się tak wtrącę - ostatnio na TVNie bodajże (poprawcie mnie jeśli się mylę) był jakiś program że student żyje za 1zł dziennie (30zł na miesiąc !) i głodem nie przymiera, nawet dietetycy go pochwalili, że ma tak zbilansowaną dietę czyli dla chcącego nic trudnego )
sanlan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 21:51   #93
CARLA_23
Wtajemniczenie
 
Avatar CARLA_23
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: RAJ NA ZIEMI
Wiadomości: 2 819
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Rose @-'-,--- Pokaż wiadomość
Można tanio zrobic pizze 0,5kg mąki ok 1,5zł, droższe 1zł, (sól, cukier, troche oleju) sos (łyżka koncentratu i keczupu), ser 6zł, pieczarki ok 4-5zł, więc podstawowa pizza wychodzi za ok 13zł, a to jest przepis na dużą blache. Dużo rzeczy można mrozić, np kurczaka którego kupimy troche taniej.
Szkoda tylko, że ja podstawowej wersji pizzy nie robię i zawsze jest na full wypasie więc koszty wyższe niż z pizzerii, ale jaki smak!!!
Trzeba byłoby nauczyć się robić pizzę z resztek z lodówki, ale do tego jeszcze nie dojrzałam chyba

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Cytat:
Napisane przez sanlan Pokaż wiadomość
że się tak wtrącę - ostatnio na TVNie bodajże (poprawcie mnie jeśli się mylę) był jakiś program że student żyje za 1zł dziennie (30zł na miesiąc !) i głodem nie przymiera, nawet dietetycy go pochwalili, że ma tak zbilansowaną dietę czyli dla chcącego nic trudnego )
Wszystko jak widać jest możliwe Ale kto zdecyduje się na życie z kalkulatorem w ręce jeżeli naprawdę nie musi? Też mam za sobą etap dokonywania wyborów żywieniowych i dobrze tych czasów nie wspominam( tak tak o początkach życia studenckiego jest mowa). Latałam jak opętana po sklepie sprawdzałam cenę, potem wielkość opakowania, znowu cenę, brałam do koszyka, odkładałam istny obłęd!
Skoro mam dzisiaj ochotę na bułkę za 80gr to nie kupię 1/2 chleba bo przekroczę swój limit dzienny...
A co do tego życia za 1 zł dziennie...Myślę, że chyba jakieś badanie prowadzili żeby pokazać że można za zeta przeżyć, ale na dłuższą metę nie sądzę...
CARLA_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 21:51   #94
Nuria147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 224
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja nie liczę, ale myślę że wyjdzie spokojnie 500-600 zł, tylko na mnie, choć nie mam pewności..
Generalnie nie oszczędzam na jedzeniu no i też jem dużo, 5-6 posiłków dziennie, często też słodycze. Staram się jak najbardziej urozmaicać posiłki.
Obecnie prawie nie gotuję- 3-4 dni w tygodniu jem w pracy (dobre, tanie obiady- np. pyszne zupy za 3zł, do tego zwykle biorę pół porcji drugiego dania,np. pierogów i surówkę i wychodzi jakieś 7-8 zł).
W moim jadłospisie przeważa pieczywo, nabiał, owoce, słodycze, dobra wędlina, łosoś wędzony, jajka (choć w niedużych ilościach). Wydatki nabijają tzw."rarytasy" jak ja to nazywam czyli np. ser kozi (rzadko), awokado, lepsze oliwki, kapary, kawa, masło orzechowe (ale to mi wystarcza na baardzo długo), orzechy (rzadko), oliwa, kasza kus-kus, ciasto z kawiarni/ green waya (moja słabość to marchewkowe, no ale już nie mieszkam blisko tego lokalu więc mi odpadnie wydatek ;D).

Ponadto mniej więcej 2 weekendy w miesiącu żywię się u rodziców, mogę też zawsze liczyć na jakieś słoiki, ale nie obiady tylko na słodko (powidła, pyszne soki do herbaty, etc.).

Jeszcze niedawno mieszkałam z chłopakiem i prowadziłam nasze wydatki, myślę że wtedy wydawaliśmy około 900 zł na dwie osoby, wliczając w to dość częste jedzenie na mieście (choć generalnie gotowaliśmy, zwykle jeden obiad na 2 dni, np. curry, kurczaka pieczonego, chili con carne, etc.), robienie sushi w domu, czasem jakiś alkohol. Wtedy kupowaliśmy dużo soków (również jednodniowych) i napojów i na tym teraz np. oszczędzam, bo nie przepadam, wolę herbatę ;D
Wtedy robiliśmy zakupy głównie w biedronce (poza mięsem i wędliną- to w sprawdzonym miejscu - i świeżymi rybami), pobliskim warzywniaku, czasem w Auchan (rzadko) i Almie, sporadycznie coś z Kuchni świata (produkty do sushi, przyprawy).

Obecnie kupuję w Almie/Piotrze i Pawle bo mam blisko, jak jestem w okolicy to zajrzę do biedronki po jakieś sprawdzone rzeczy (pomidory w puszce, mieszanka sałat, nabiał).

Podziwiam osoby, które potrafią trzymać "rygor", kontrolowac wydatki, a przy tym jeść w miarę zdrowo.
Nuria147 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 21:58   #95
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja tez wydaje podobnie jak autorka, czyli kolo 600 zl. Bywaly jednak czasy, gdy wydawalam jeszcze wiecej (800-900). Jedzenia na miescie nie uwzglednilam.
Nie odzywiam sie jednak tak jak autorka. Lososiow nie jadam, warzyw prawie nie jem. Jedynie miecho i slodyczowy syf. Wychodzi jednak sporo.

Edytowane przez 4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Czas edycji: 2012-11-07 o 22:04
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 22:22   #96
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

co do tego studenta to 3 dychy na wszystko czy też 3 dychy + wałówka z domu tudzież innych źrodel ?
bo naprawdę nie wiem, co też ten mądry człowiek jest w stanie kupić za zlotówkę dziennie i jeszcze odżywiać się tak, żeby dietetycy byli pod wrażeniem.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 22:43   #97
crystalmethod
Raczkowanie
 
Avatar crystalmethod
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 379
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez CARLA_23 Pokaż wiadomość
Ja od trzech lat, czyli od razu po ślubie zaczęłam prowadzić zeszyt wydatków. Od sierpnia robię to w formie elektronicznej bo zgłupieć można było od walających się po domu kopert z paragonami
Na bieżąco zapisuję ile wydaję i na co. Nie muszę może jakoś szczególnie oszczędzać, ale wolę zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wydać na przyjemności inne niż jedzenie A więc od początku: zapisywanie wydatków( w tym wątku skupiamy się tylko na jedzeniu) otworzyło mi oczy ile kasy idzie na jedzenie poza domem. Poniekąd byliśmy do tego zmuszeni bo oboje do niedawna studiowaliśmy i do domu wracaliśmy tylko spać. Więc tego typu wydatki udało mi się ograniczyć. Co prawda nie było to łatwe i zdarzają się lepsze i gorsze miesiące, ale teraz jest to wydatek max 100 zł a nie jak dawniej ok 250
Obecnie większość zakupów robimy w dyskontach i wydatki miesięczne na samo jedzenie i gotowanie posiłków w domu to koszt ok. 1300 zł na dwie dorosłe osoby
omójborze!!
Ja również prowadzę zeszyt wydatków, łatwo się w taki sposób kontroluje zakupy. Miesięcznie wychodzi ok. 600 zł, na 2 osoby, wliczam w to też chemię i kosmetyki. Patrząc na Wasze kwoty okazuje się, że to śmieszna kwota . Stołujemy się wyłącznie w domu, gotuję codziennie obiady, piekę itd., a i tak jedzenie w lodówce zalega. Mamy jeszcze darmowe wiejskie ziemniaki, cebulę itp., miód, jajka, słoiki z przetworami, więc to też w dużym stopniu obniża koszty.
crystalmethod jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-07, 23:11   #98
sylwoha
Zakorzenienie
 
Avatar sylwoha
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 245
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

boze...jak was czytam to pot mi na czole staje, ja strasznei duzo wydaje na jedzenie- 2 osoby 2 koty, czasem jest w tym chemia, jakies glupoty do domu
ale w 1500 nie zmieszcze sie...okropne wiem, ale ja nie potrafie oszczedzac i szczerze, to czesto wole nie wiedziec ile wydaje bo bym umarla

ale tez nie zaluje, jezeli mam ochote na tybe to kupuje rybe, najczesciej swieza, bardzo czesto jemy mieso, zawsze jest surowka, najczesciej ziemniaki tez

rzadko zupy, choc ja uwielbiam, a M nie lubi
codziennie praktycznie milka czekolada plus inne cos slodkie, plus owoce- owoce dla mnie, dla M słodycze

no i tez robie zakupy w osiedlowym- jest swietnie zaopatrzony, ale tez w biedronce, dlidlu, carefourze

Edytowane przez sylwoha
Czas edycji: 2012-11-07 o 23:15
sylwoha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 23:35   #99
Maddelaina
Raczkowanie
 
Avatar Maddelaina
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 345
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja już od dłuższego czasu mam wrażenie ,że w Polsce jedzenie jest naprawdę drogie. Ciężko mi ocenić ile tu wydaję na jedzenie bo dużo rzeczy przywożę z domu i często wracam na weekendy, ale będąc kilka miesięcy w Hiszpanii miałam z koleżanką taki system ,że składałyśmy się po 20- 25 euro i kupowałyśmy za to jedzenie ( chemie i alkohol jakis zawsze tez) na cały tydzień. Wychodzi to więc 400-500 zł na osobę miesięcznie , przy czym tutaj wydaje mi się ,że wyszłoby więcej ...
__________________


"Odważny to nie ten, kto się nie boi,
lecz ten, kto wie,
że są rzeczy ważniejsze niż strach.

Odważni nie żyją wiecznie,
lecz ostrożni nie żyją wcale"

Maddelaina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 23:35   #100
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 173
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

ok 900zł (nie ma w tej kwocie zamawianego jedzenia czy jedzenia na mieście)
jemy tylko brązowy ryż, używamy oliwy z oliwek itp itd

Kupujemy w Tesco najczęściej, Lidl. Czasem Biedronka albo Auchan
Zakupy robię raz w tygodniu.
Plus codziennie oczywiście chleb z piekarni. I raz na jakiś czas dodatkowe zakupy w trakcie tygodnia, jak mamy jakąś zachciankę

Edytowane przez af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc
Czas edycji: 2012-11-07 o 23:38
af6a7928a10f2efb7030debf852af0b1c87659cc jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-07, 23:53   #101
neia
Zadomowienie
 
Avatar neia
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 496
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Staram sie zamykać w 600zł/os.*


*rzadko kiedy mi to zamykanie wychodzi. Szczegolnie, że dobrym sushi nie pogardzę...

Edytowane przez neia
Czas edycji: 2012-11-07 o 23:59
neia jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-08, 00:30   #102
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Teraz wydaję duże pieniądze, bo wychodzimy często z Tż na jedzenie, ale gdy mieszkałam sama, myślę, że mieściłam się w 100 zł/mc a może i mniej
Oszczędzałam, ale nie bardzo, jadłam to na co lubię, na co miałam ochotę, nie omijałam posiłków. Jadłam zdrowo, 0 fast foodów, 0 słodyczy (oprócz lodów), kupowałam na targu owoce i warzywa, mało mięsa, dużo mleka, ziemniaków, jajek, naleśników.
Jem dosyć mało w porównaniu do koleżanek.
__________________

Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 07:52   #103
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez sanlan Pokaż wiadomość
że się tak wtrącę - ostatnio na TVNie bodajże (poprawcie mnie jeśli się mylę) był jakiś program że student żyje za 1zł dziennie (30zł na miesiąc !) i głodem nie przymiera, nawet dietetycy go pochwalili, że ma tak zbilansowaną dietę czyli dla chcącego nic trudnego )
Widziałam ten reportaż i nawet wklejałam w tym wątku linki do artykułu na temat tego studenta
Szkoda tylko, że jego dieta nie wygląda na bardzo smaczną. No i że sporo schudł. Na dłuższą metę to jednak niezbyt korzystne
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 08:29   #104
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ktoś tu podrzucił świetny pomysł planowania posiłków na cały tydzień i robienia zakupów pod ten plan.

Kiedyś prowadziłam zapiski swoich wydatków, ale gdy wyszło mi, że wydałam na kosmetyki więcej niż na jedzenie, to odpuściłam. Nie jestem rozsądnym konsumentem, wolę nie wiedzieć na co ile pieniędzy wydaję.

Jedzenie odczuwalnie zdrożało w ciągu ostatnich kilku lat. Jednakże, nie uważam, że nie da się przeżyć za 300 złotych miesięcznie. W szczególności jeśli jest się dziewczyną i nie lubi się mięsa.
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 08:36   #105
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Mnie i tżta dobija chyba najbardziej zdrowe jedzenie. Nie mamy na tym punkcie jakiegoś świra, ale jak wchodzę w jakiś dział zdrowej żywności w markecie to zastanawiam się, kogo stać, żeby regularnie kupować tego typu rzeczy. Paranoja.

Wszędzie mówią jedzenie ryb, owoców i warzyw. Ok, idę na targ (żeby było taniej) w sezonie letnim i kupuję do owocowej sałatki takie rzeczy jak truskawki, borówki, maliny czy jeżyny i stwierdzam, że taka mieszanka to istny rarytas patrząc na ceny. I weź tutaj jadaj zdrowo i zróżnicowanie.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-11-08, 08:36   #106
awia
Zakorzenienie
 
Avatar awia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 577
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość

25 zł/kg to nie jest wcale tak dużo, o ile karma jest dobra.
No na 2 koty to worek schodzi w 6 tygodni ;/ Jedzą w tym momencie Royal Canin Digestive Comfort bo kotka ma straszne problemy z przewodem pokarmowym i po bezzbożówkach są rewelacje, generalnie po roku prób i błedów padło na tą karme, choc sklad mnie mocno nie zachwyca ale wreszcie kot sie dobrze czuje.

Nie wspomne ile kasy wydalismy szukajac karmy która nie uczula (przetestowalismy wszytskie bezzbozówki poze Ziwi Peakiem bo bym zbankrutowała, weterynaryjne karmy hipoalergiczne i na wrazliwy żoładek)

Edit. i jeszcze jedno. Nie rozumiem jednego zjawiska, sporo z Was wymienia Lidl jako tani sklep.
Co tam pojadę i kupię tylko pare rzeczy to wydaje minimum 80 zl. Ja co prawda w lidlu kupuje tylko na tygodniach wloskich, meksykanskich etc bo wtedy maja bardzo tanio makarony sosy czy tacosy/tortille ale jak dla mnie Lidl jest drogi bo zawsze wydaje duzo wiecej niz zamierzam.
Czy ja po prostu kupować nie umiem tam?
__________________
nie bo tu nie ma nieba
jest prześwit między wieżowcami
a serce to nie serce to tylko kawał mięsa
a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach
a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach


Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem

Edytowane przez awia
Czas edycji: 2012-11-08 o 08:41
awia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 08:39   #107
_matryoshka_
Raczkowanie
 
Avatar _matryoshka_
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 163
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
Mnie i tżta dobija chyba najbardziej zdrowe jedzenie. Nie mamy na tym punkcie jakiegoś świra, ale jak wchodzę w jakiś dział zdrowej żywności w markecie to zastanawiam się, kogo stać, żeby regularnie kupować tego typu rzeczy. Paranoja.

Wszędzie mówią jedzenie ryb, owoców i warzyw. Ok, idę na targ (żeby było taniej) w sezonie letnim i kupuję do owocowej sałatki takie rzeczy jak truskawki, borówki, maliny czy jeżyny i stwierdzam, że taka mieszanka to istny rarytas patrząc na ceny. I weź tutaj jadaj zdrowo i zróżnicowanie.
Mnie najbardziej dobija cena produktów bezglutenowych... Ostatnio w realu spojrzałam na półkę "bezglutenową" i jak zobaczyłam cenę ponad 10 zł za opakowanie makaronu to ja dziękuję Wolę jeść cały czas ryż i ziemniaki
_matryoshka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 08:49   #108
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Nigdy nie liczyłam dokładnie, ale na mnie i TŻ-a schodzi ok 1000 zł miesięcznie (nie licząc wyjść na miasto).

Lubię gotować i lubię dobre jakościowo rzeczy. Kupuję oliwę z oliwek, ocet balsamiczny, sery pleśniowe, ryby, mięso, czasami krewetki. Dużo też idzie na wodę (koniecznie mineralną i naturalnie gazowaną, oboje umiemy wypić po butelce dziennie).

Mogłabym oszczędzić na jedzeniu ale za bardzo lubimy dobrze zjeść.
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 08:53   #109
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Jednakże, nie uważam, że nie da się przeżyć za 300 złotych miesięcznie. W szczególności jeśli jest się dziewczyną ...
A co ma plec do rzeczy?
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-08, 08:54   #110
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez awia Pokaż wiadomość
Edit. i jeszcze jedno. Nie rozumiem jednego zjawiska, sporo z Was wymienia Lidl jako tani sklep.
Co tam pojadę i kupię tylko pare rzeczy to wydaje minimum 80 zl. Ja co prawda w lidlu kupuje tylko na tygodniach wloskich, meksykanskich etc bo wtedy maja bardzo tanio makarony sosy czy tacosy/tortille ale jak dla mnie Lidl jest drogi bo zawsze wydaje duzo wiecej niz zamierzam.
Czy ja po prostu kupować nie umiem tam?
ja się głównie stołuje w lidlu i ceny nie są ani wybitnie wysokie ani niskie. Standard: bułka 80-90gr, serek 4zł, makaron z 5zł, ale faktycznie podczas tygodnia włoskiego aż żal nie wziąć 5 rodzajów makaronów a rachunek rośnie.

mój rachunek to 300-400zł, w zależności od zapasów zeszłomiesięcznych. Jak wspominałam zakupy robię w lidlu i halach spożywczych (warzywa, owoce, jajka, sery), mięsa praktycznie nie jadam (jedynie rybę maksymalnie 2razy w miesiącu) a płatność za jedzenie na mieście jest w gestii Tża.
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:00   #111
babcia_miecia
Zadomowienie
 
Avatar babcia_miecia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 035
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37495613]A co ma plec do rzeczy?[/QUOTE]

Większość dziewczyn nie potrzebuje tyle jedzenia, co faceci. Przecież wiadomo, że dziewczyna o wzroście 165 nie zje tyle samo, co jej prawie dwumetrowy brat.
babcia_miecia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:03   #112
Kolor Bzu
Zakorzenienie
 
Avatar Kolor Bzu
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 023
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Większość dziewczyn nie potrzebuje tyle jedzenia, co faceci. Przecież wiadomo, że dziewczyna o wzroście 165 nie zje tyle samo, co jej prawie dwumetrowy brat.
To ja jestem nieekonomicznym wyjątkiem. Ojciec się ze mnie śmiał, że jestem jedyną znaną mu kobietą, którą taniej ubrać niż wyżywić. Pochłaniam ogromne ilości wszystkiego (tyle samo a czami więcej niż TŻ) a jestem mała i chuda
Kolor Bzu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:03   #113
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 33 558
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Większość dziewczyn nie potrzebuje tyle jedzenia, co faceci. Przecież wiadomo, że dziewczyna o wzroście 165 nie zje tyle samo, co jej prawie dwumetrowy brat.
Ja mam mniej niz 165 cm a zjem bez wiekszych problemow wiecej niz przecietny chlop.
4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:04   #114
justsmilee
Raczkowanie
 
Avatar justsmilee
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 74
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

a nam na jedzenie dla 2 osob spokojnie wystarcza okolo 600zl. oboje pracujemy od rana do okolo 18/19 ja czasami nawet pozniej wracam do domu. Nasza dieta nie jest taka zla, warzywa, owoce, ryz, kasza, miecho, czasami jakies slodkosci.. Zakupy najczesciej robimy w tesco.
__________________
Gorzkie prawdy z trudem się połyka,
ale za to później korzystnie się odbijają.'

ślub cywilny - 23.02.2013
ślub kościelny - 17.08.2013
justsmilee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:08   #115
rochelle_
Mów mi Rosia :)
 
Avatar rochelle_
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 364
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;37495613]A co ma plec do rzeczy?[/QUOTE]
pewnie to, że dziewczyny mniej jedzą. Chociaż nie wszystkie, są takie, które lubię np. wyskoczyć na sushi, do fajnej (i droższej) knajpy lub zwyczajnie są jak worek bez dna i mogą jeść i jeść (i nie tyć!). Także tutaj bezwzględne branie pod linijkę " bo dziewczyna, to mniej wydaje na jedzenie" rzeczywiście jest grubo naciągnięte.

U nas jest tak, że owszem, ja jem dużo mniej niż TŻ, nie mam też zachcianek "Cola co 1,5 dnia", ale za to nadrabiam wydawaniem na kosmetyki. I coś mi się wydaje, że jeśli doliczyć zakupy kosmetyczne do spożywczych, to pewnie wydaję więcej

Odnośnie planowania posiłków na cały tydzień - robimy tak i sprawdza się rewelacyjnie. Przed wprowadzaniem tego systemu wydawaliśmy dużo więcej dokupując w tygodniu rzeczy potrzebne do obiadu (np.: makaron ciemny Lubella w Carrefour - 3,5zł, w osiedlowym - 5,5zł ).

Ceny skaczą jak szalone, kiedyś tygodniowe, naprawdę duże zakupy wynosiły nas max. 200 zł (w tym proszek, drobna chemia itp. - jakieś 20-30zł tygodniowo), teraz to około 300zł. Miesięcznie zamykamy się w 1200 zł na dwie osoby.

Edytowane przez rochelle_
Czas edycji: 2012-11-08 o 09:09
rochelle_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:21   #116
201609062117
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez babcia_miecia Pokaż wiadomość
Większość dziewczyn nie potrzebuje tyle jedzenia, co faceci. Przecież wiadomo, że dziewczyna o wzroście 165 nie zje tyle samo, co jej prawie dwumetrowy brat.
ja potwierdzam tę regułę (faktycznie jem trzy razy mniej od Tża), ale mam mnóstwo koleżanek, które przeczą tej tezie
201609062117 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:46   #117
Narrhien
Zakorzenienie
 
Avatar Narrhien
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez lachryma Pokaż wiadomość
Wszędzie mówią jedzenie ryb, owoców i warzyw. Ok, idę na targ (żeby było taniej) w sezonie letnim i kupuję do owocowej sałatki takie rzeczy jak truskawki, borówki, maliny czy jeżyny i stwierdzam, że taka mieszanka to istny rarytas patrząc na ceny. I weź tutaj jadaj zdrowo i zróżnicowanie.
Ale przecież na targach warzywa i owoce z reguły nie są tańsze (no chyba że w dużych ilościach). Są droższe niż w marketach - tylko jakość jest bez porównania lepsza. Co mi z tego, że w Carrefourze mam pomidory za 2.5zł/kg skoro są tak ohydne, że do ust nie wezmę? I kupię te po 6zł na targu.
Jakbym kupowała na worki na Rybitwach to pewnie i taniej by wyszło, ale co z tego, skoro zgnije zanim przejem
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."


Narrhien jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:48   #118
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

u nas to ja jem zdecydowanie więcej od mężą. mam lepszy metabolizm, lubię dobrze zjeść i jakoś trzymam figurę.

Pamiętam jak jakieś pół roku temu po wielogodzinnej podróży samochodem zatrzymaliśmy się na stacji orlen, żeby wreszcie coś zjeść. Umieraliśmy z głodu. Zamówiłam oczywiście sporo więcej od męża, nie żałowałam sobie po posiłku nawet słodkich pączków. Już wtedy pani obsługująca dziwnie się na mnie patrzyła.

Gdy skończyłam jeść, palce kleiły mi się od paczków, poszłam do toalety umyć ręcę. Gdy mijałam ekspedientkę usłyszałam jak mówi do drugiej sprzedawczyni : Pewnie teraz idzie wszystko wyrzygać.

Spokojnie przeszłam obok, a wychodząc z wc, powiedziałam do niej: I obeszło się nawet bez pomocy palca
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:48   #119
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Najkrócej ujmując wydajemy coraz więcej. Od jakiegoś czasu kupujemy ekologiczne produkty renomowanych firm, których cena jest standardowo przynajmniej dwukrotnie wyższa od Lidl-owych odpowiedników. Jedzenie ma znaczące przełożenie na nasze zdrowie, samopoczucie, kondycję, nie warto na nim oszczędzać, a za jakość trzeba niestety słono płacić. Poza tym lubimy dobre słodycze oraz alkohole. Nie pomaga też fakt,że wszystko systematycznie drożeje. Kwotowo można przyjąć 500 euro miesięcznie na dwie osoby, za samo jedzenie kupowane do domu.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind

Edytowane przez amber2046
Czas edycji: 2012-11-29 o 06:54
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-08, 09:51   #120
lachryma
Zakorzenienie
 
Avatar lachryma
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 6 025
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Narrhien Pokaż wiadomość
. Co mi z tego, że w Carrefourze mam pomidory za 2.5zł/kg skoro są tak ohydne, że do ust nie wezmę?
dlatego kupuję na rynku. Od pewnego czasu zaprzestałam kupować owoców (i część warzyw) w markecie (Auchan).
Jeśli ma być już jakiś sklep to Piotr i Paweł, bo tam warzywa i owoce jakoś smakują.
__________________
"nie człowieka kocham mniej, lecz naturę bardziej"
lachryma jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-05 09:11:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.