![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 880
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
A propos, u mnie w bloku mieszka młoda samotna matka i wiecie co - dzieciak jest zawsze czysty, najedzony, zadbany i wesoły ![]() PZDR ![]()
__________________
Not all those who wander are lost. MNIEJ CHEMII / NIE MARNUJ! ![]() Legite aut Perite! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
No i całe szczęście, że urodziło się zdrowe. A porównanie kiełbasy czy ogórków do piwa to chyba jakaś pomyłka? Co innego zjeść kiełbasę a co innego pić alkohol. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Muszę powiedzieć swoje zdanie bo po prostu czuje się troszke urażona. Jeestem mamą trzyletniej dziewczynki, po ciąży mam nadal ładną figurę i lubię spódniczki mini i dobrze się w nich czuje fakt nie nosze do nich szpilek ale coś stabilnego( bo trudno upilnować dziecko równocześnie pilnując równowagi
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Ja jestem mamą 2,5 letniej dziewczynki, będąc w ciązy piłam i piwo i wino, nie piłam w jakichś zastraszających ilościach, ale gdy miałam ochotę to piłam sobie małe piwko lub kieliszek wina, rozmawiałam o tym z moim lekarzem prowadzacym i stwierdził, że nie widzi w tym nic złego, jeśli wszystko jest z umiarem.
Moja kuzynka od urodzenia mieszka we Francji, u nich picie wina do posiłków jest wręcz tradycją, kobiety w ciąży wcale sobie tego nie odmawiają. Ale jak pisałam wszystko z umiarem i rozsądkiem. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Ach jeszcze jedno mi się przypomniało
![]() Mam przyjaciółkę, która nałogowo pali papierosy, gdy dowiedziała się, że jest w ciąży postanowiła rzucic palenie, jednak gdy sie zdenerowała tylko siegnięcie po papierosa jej pomagało - po tym jak zaciągnęła sie kilka razy, uspokajała się, gasiła papierosa. Rozmawiała wielokrotnie o tym ze swoim ginekologiem oraz z innymi lekarzami, wszyscy zgodnie twierdzili, że lepiej bedzie jesli sobie zapali w takich chwilach silnego wzburzenia niż ma to w sobie tłamsić, bo to się przenosi na dziecko. Urodziła zdrowego chłopca, sama bardzo ograniczyła palenie, ale nadal zdarza jej się zapalić, kiedys paliła paczkę dziennie, teraz pali 2-3 papierosy tygodniowo - chciałaby rzucic, ale nie ma tak silnej woli i mimo wszystko w chwilach stresu musi sie uspokoić właśnie papierosem. Czy to żle, czy dobrze ? - nie oceniam. Jednak gdy dostała przedwczesnych skurczy porodowych lekarz kazał jej zapalić, bo to uspokoiło jej organizm i w końcu synek urodził się o czasie . |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Raczkowanie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: ciężko określić ;)
Wiadomości: 432
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Do mojej siostry kiedys podszedl maly chlopczyk, kilka lat i mowi "Czy moglaby mi pani kupic buleczke?". Nie bylo nikogo, moja siostra w szoku pyta gdzie jest jego mama, a on " Do mojej mamy przyszedl pan i kazala mi isc" Zapomnialam dodac, ze byl wieczor. Siostra zabrala dziecko ze soba do domu, chlopiec zjadl dwie wielkie bulki i jadl tak, jakby przez kilka dni chodzil glodny...
Ostatnio wyszlam ze swoim chrzesniakiem na spacer, idziemy sobie, wachamy kwiatki, ogladamy pieski itd a tu idzie sobie jakas babcia z wnuczka (ok.3 lat). dziewczynka nagle sie przewrocila i ubrudzila spodnie, a ta baba jak nie zacznie! "Ty sieroto, jak ty lazisz, jak fleja teraz wygladasz, wstydu mi narobisz" i dopoki mi z oczu nie zniknela to slychac ja byla na cale osiedle! Albo kiedys stoje na przystanku tramwajowym. Podeszla babcia z wnuczka, wnuczka bardziej wyrosnieta (podstawowka). Podjechal tramwaj i babcia "Chyba wsiadamy", a wnusia "Co ty babka po....lo cie?". Ja w szoku malo nie wyszlam z siebie. Po czym podejachal moj tramwaj, one tez wsiadly, a babcia do wnusi "Ty to kur.. cos tam.." czyli wszystko jasne.. i dziwic sie pozniej, ze dzieci "szanuja" rodzinke... Szlag mnie tez trafia jak widze rodzicow zwracajacych sie do malych dzieci : A ty to kur..", "odpier.. sie ode mnie", żryj to.." etc. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
![]() chociaz wiem ze takie sie zdarzaja. Mól TŻ pracuje na stacji i opowiada mi jak przychodzi tam często taka babka z 5 letnim dzieckiem. Zawsze kupuje sobie jakiegos jabola, a dzieko jest zaniedbane i głodne, ale ona sie tym nie przejmuje. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Obawiam się, że opisywane tutaj makabryczne historie zdarzają się częściej niż nam się wydaje. Czasem wpadka jest zrządzeniem losu i nikt z tego powodu nie płacze, ale przypuszczam, że najczęsciej dzieje się to w sytuacji, gdy rodzice dziecka mają w miarę stabilną sytuację życiową oraz dojrzeli do rodzicelstwa. Wystraszona nastolatka, obarczona nieplanowanym i wręcz niechcianym dzieckiem, którego tatuś zniknął jak sen jaki złoty, młoda kobieta, która wyszła za mąż, bo "wpadli" nie jest przygotowana psychicznie do odpowiedzialności jaka na nią spada. Najłatwiej wtedy wyładować swoją frustrację na słabym dziecku, które się "nie postawi". Szczególnie dotyczy to osób niestabilnych i nieukształtowanych emocjonalnie, które przytłacza nagła odpowiedzialność i świadomość, że teraz powinny się całkowicie poświęcić dziecku, na co nie mają najmniejszej ochoty. Nie bronię takich matek, takie historie są moim zdaniem doskonałym przykładem na to, jak ważna jest rzetelna wiedza o antykoncepcji.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :)
Wiadomości: 14 119
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]() Napisałam ja wół, że NIE miała ochoty na kiełbasę TYLKO na piwo! Porównania brak. ![]()
__________________
♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Zadomowienie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
az strach, az smutno sie robi, kiedy czyta sie Wasze zauwazone historie...dzis idac na spacer uslyszalam jak mama mowi do okolo piecio letniej coreczki
"daj mi reke, bo Ci napier..." dodam tylko, ze byla mloda i "dobrze wygladajaca"...
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ![]() ************************* ********************** |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
moja znajoma (czytajcie mój wróg nr2
![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
Ale zabrzmiało to tak, jakbyś napisała: "Nie miała ochoty na kiełbasę, ale na piwo. Ale czy to robi jakąś różnicę?" A poza tym pisałaś o tym piciu piwa w ciąży w taki sposób, jakby właśnie było to porównywalne do jedzenia kiełbasy. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 527
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
A ja uważam, że nawet nie powinniśmy pisać tutaj rzeczy typu:"Moja kumpela paliła i piła w ciąży, z umiarem, i dziecko jest zdrowe". A co jeśli ten wątek przeczyta teraz jakaś ciężarna dziewczyna i zacznie sobie popalać i popijać, bo ma akurat na to ochotę i lepiej będzie, jak to zrobi bo inaczej skumulują się w niej negatywne emocje? A "umiar" dla każdego znaczy coś innego.... inną ilość papierosów czy wypitych kufli piwa... Ja cały czas uważam, że popalanie w ciąży czy popijanie piwka czy wina to balansowanie na krawędzi ryzyka... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Rozeznanie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 44
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Ja sama jestem w miarę młoda (23 lata 20 sierpnia) ale jak czasem patrzę na młode mamy i ich "odpowiedzialne" zachowania to mi włosy dęba stają.
Typowy przykład na moim osiedlu- czekam pod przy domofonie blokiem na koleżankę, (miałyśmy wyjść pobiegać z jej psem, smycz się zapodziala więc czekałam jakies 10 minut). W towarzystwie 3 młodych mamuś wytapetowanych maksymalnie, oczywiście z fajkami, siedzących na murku jakieś 4 metry od schodków. W tym czasie ich dzieciaki- najstarszy chłopczyk jakieś 8 lat, reszta tak na oko 6 i 5 latki (czwórka dzieci + jeden niemowlaczek obok panieniek w wózku) biegały sobie jak szalone w kółko- w góre po schodkach i w dół po zjezdzie dla wózków. Na chodniku pomiedzy schodami a podjazdem mnóstwo potłuczonego szkła, w tym połówka butelki- typowy tulipan najeżony krawędziami, jakieś pół metra od trasy przebiegowej dzieciaków. Myslicie że któraś się ruszyła żeby przerwać maluchom zabawę lub chociaż zabrać szkło? Patrzyły tępym wzrokiem na ganiające maluchy i żadnej to nie przyszło do głowy. Pozbierałam co większe, bardziej najezone kawalki i wyrzuciłam do kosza- patrzyły jak na jakąś nawiedzoną co nie wiadomo o co jej chodzi. Do tej pory mnie ciarki przechodzą jak sobie przypomnę kilkuletnie dzieci biegające w góre i w dól tuż obok 4 centymetrowych szpikulcy ze stłuczonej butelki po piwie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zadomowienie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
o rany, Kai, niestety mnie tez czesto zdarza sie widziec takie obrazki...
mieszkam nad morzem, woda jest zywiolem raczej bezlitosnym, szczegolnie dla malych dzieci, ktore moga do niej wpasc...i niestety na molo, dzieci tez tak okolo 5-6 letnie, biegaja jak opetane, wychylaja sie przez srodkowa barierke (bo do gornej jeszcze nie dorastaja) a rodzice nawet tego nie zauwazaja...
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ![]() ************************* ********************** |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
karmeleiro, nad jeziorem jest to samo. kiedy z moją ciocią (ma dwadzieściakilka lat, więc to jest bardziej kumpela niż ciocia) jej synkiem i współną kolezanką chodzimy na plażę to nam się włos na głowie jeży. mamusia lezy sobie 200 metrów od brodzika dla dzieci (opala się) a jej dziecko beztrosko bawi się w wodzie. niby są ratownicy, ale oni nie zajmują się jednym dzieckiem lecz muszą pilnować też reszte. przecież wystarczy chwila aby mogło dojść do nieszczęścia.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zadomowienie
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
dokladnie! a nie daj Boze zwrocisz uwage...
jeszcze do tego dochodzi opalanie, myslalam, ze wyjde z siebie, kiedy widzialam, jak mamusia lezala na plazy wraz ze swoja moze roczna coreczka wystawiona caly czas na slonce...nawet kapelusika nie miala...
__________________
************************* ********************** Czarownice sa zwykle tak towarzyskie jak koty......wiekszosc czarownic jest zyczliwa (ogolnie), lagodna (dla pokornych), wielkoduszna (dla zaslugujacych, bo nie zaslugujacy dostawali wiecej niz im sie nalezalo) i oddana generalnie swemu powolaniu, ktore oferuje w zyciu raczej kopniaki niz calusy. T.P ![]() ************************* ********************** |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
przypomniała mi isę jeszcze jedna historia. w Giżycku był jakiś festyn czy coś. były tam takie baseny z kulkami dla dzieci. jakaś mądra (?) mamusia wpuściła tam dziecko, które miało nie więcej niż półtora roku. biedne przewróciło się i zakopało w te kulki tak, ze dzieci go nie zauważyły i skakały po nim. moja kolezanka w ostatniej chwili wskoczyła do basenu i go wyciągnęła. oczywiście mamusia drugi raz tam wpuściła dziecko, bo przecież ZAPŁACIŁA! drugi raz powtórzyło się to samo, moja kumpela wskoczyła i wyciągnęła zakopane, sine dziecko. dopiero jak narobiła krzyku to sprawą zainteresowali się właściciele basenu. kazali jej zabrać dziecko. oczywiście nie obeszło się bez awantury, bo przecież ona zapłaciła. dodam, ze kiedy dziecko się bawiło, ona plotkowała z koleżanką.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zadomowienie
|
![]()
Niedaleko mnie mieszkała do niedawna szczęśliwa rodzina. Do niedawna, bo dziewczyna trzy tygodnie temu poroniła, mimo, iż bardzo starała się donosić ciążę, dbała o siebie, itp. Tydzień temu pojechali ze swoim trzyletnim już synkiem na Mazury, tak, żeby się zregenerować. Młodzi, ale bardzo fajni, troskliwi i czuli ludzie.... I tam wypłynęli na jezioro z jakimiś żeglarzami (ogólnie sami bardzo doświadczeni ludzie). Ponieważ zerwał się brzydki wiatr chcieli wracać do brzegu, ale wcześniej maleństwu założyli kapok i przypięli go do łódki, żeby nie wypadł. NIestety... łódka się przewróciła, a malca nei udało się odratować... utopił się...
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
W sąsiedztwie młoda kobieta, będąc w zaawansowanej ciąży, poroniła w domu dziecko. Mąż i teść nie wiedzieli co zrobić z płodem - lekarz, który przyjechał nie chciał go zabrać, a oni nie chcieli pochować go za pieniądze i ostatecznie spalili płód na podwórku obok oczka wodnego.
Ponoć pomysł podsunął sam lekarz. Sprawą zajęła się prokuratura.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 4 190
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]()
__________________
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]() A oni zawinęli dziecko (bo ja uważam, że to dziecko) w dywan, polali benzyną i doszczętnie spalili. I po kłopocie ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 305
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Jesteście w szoku, a rodzice to według was nie byli? Zwłaszcza matka? Zrobili jak im lekarz poradził, może nawet nie potrafili myśleć samodzielnie w tej chwili i nie wiedzieli co z tym zrobić. Ten wątek zaczyna się robić cokolwiek przesadzony, takie plotkarstwo i natychmiastowe ocenianie. Wiadomo, że niektóre przypadki to przykłady czystej głupoty i nie ma co nad tym dyskutować, ale nie wszystko niestety jest takie proste i czarno- białe.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 2 555
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 7 861
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 467
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: bezmyślność młodych matek...
Goniu picie alkoholu w małych ilosciach czasem bywa wskazane , więc naprawde nie demonizujmy, co jednemu szkodzi innemu może pomóc, to kwestia indywidualnych predyspozycji i danej sytuacji.
A czy to ktos przeczyta i jakie z tego wyciągnie wnioski, to jego sprawa, ja się nie bedę ograniczać, cenzury nie dzierżę, no chyba, że sama sobie ją narzucam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:07.