Essence

[Imola]

Nabyłam dzisiaj preparat przyśpieszający wysychanie lakieru, niby wszystko ok. Lakier (konkretnie Inglot) rzeczywiście szybko wyschnął, nie zmatowiał, ale zdecydowanie za dużo tego specyfiku wydostaje się za jednym "psiknięciem". Musze opracować jakiś inny sposób aplikacji, bo inaczej błyskawicznie się skończy.

[rzyrafka]

Napisane przez Imola

Nabyłam dzisiaj preparat przyśpieszający wysychanie lakieru, niby wszystko ok. Lakier (konkretnie Inglot) rzeczywiście szybko wyschnął, nie zmatowiał, ale zdecydowanie za dużo tego specyfiku wydostaje się za jednym "psiknięciem". Musze opracować jakiś inny sposób aplikacji, bo inaczej błyskawicznie się skończy.

To może ściśnij paluszki i spsikaj od razu wszystkie pazurki u jednej dłoni...

[Imola]

Łapke trzymałam tak jak na zdjęciu (przepraszam za jakość, ale nie o to tu chodzi). Pomimo to, miałam na palcach, wenątrz dłoni i w ogóle wszędzie to coś. Jeszcze na dodatek piszą, aby aplikator trzymać 10 cm od paznokci.

[rzyrafka]

Hmmm no to już nie wiem sama...

[madzia.a]

Mam pytanie odnośnie tego przyspieszacza do wysychania lakieru. Czy nadaje się do francha, aby każdą wartwę lakieru nim spryskać (a nakładam 4)?

[rzyrafka]

ja myślę, że psika sie tylko na samym końcu . Jesli źle Ci sie maluje kolejną warstwę lakieru to pewnie jest za gęsty.

[madzia.a]

Napisane przez rzyrafka

Jesli źle Ci sie maluje kolejną warstwę lakieru to pewnie jest za gęsty.

Nie rozumiem tego zdania! Przecież nie napisałam, że źle maluje mi sie kolejne warstwy! Po prostu po każdej warstwie lakieru musze troche odczekać aż lakier wyschnie, a ponieważ nie nakładam jednej warstwy, malowanie paznokci trwa godzine! I stwierdziłam, że może ten przyspieszacz ułatwi oraz skróci czas malowania paznokci. Dlatego interesuje mnie to, czy można nim pryskać kazdą warstwę lakieru a nie tylko ostatnią!

[Imola]

Ja użyłam na paznokcie dwukrotnie malowane. Pomalowałam raz, krótką chwile poczekałam i pociągnęłam lakierem drugi raz, no i psik, psik Preparat zostawia tłustą warstwę, więc musiałabyś umyć łapki przed kolejnym malowaniem.

[madzia.a]

Napisane przez Imola

Ja użyłam na paznokcie dwukrotnie malowane. Pomalowałam raz, krótką chwile poczekałam i pociągnęłam lakierem drugi raz, no i psik, psik Preparat zostawia tłustą warstwę, więc musiałabyś umyć łapki przed kolejnym malowaniem.

Dzięki!

[Evka]

Napisane przez Imola

Łapke trzymałam tak jak na zdjęciu (przepraszam za jakość, ale nie o to tu chodzi). Pomimo to, miałam na palcach, wenątrz dłoni i w ogóle wszędzie to coś. Jeszcze na dodatek piszą, aby aplikator trzymać 10 cm od paznokci.

Dzięki za informacje Jednak wybiorę Inglota ze względu na sposób aplikacji

[lily_of_the_valley]

Kupilam dzisiaj platki do reperacji paznokci. Zobaczymy ile to warte, jak dlugo bedzie trzymac Zdam relacje za pare dni

[MagJa]

Napisane przez lily_of_the_valley

Kupilam dzisiaj platki do reperacji paznokci. Zobaczymy ile to warte, jak dlugo bedzie trzymac Zdam relacje za pare dni

Mam te płatki i jak najbardziej polecam. U mnie trzymały się kilka dni i to w czasie urlopu, kiedy to większość czasu pławiłam się w basenach

[madzia.a]

Napisane przez MagJa

Mam te płatki i jak najbardziej polecam. U mnie trzymały się kilka dni i to w czasie urlopu, kiedy to większość czasu pławiłam się w basenach

Napiszcie coś więcej o tych płatkach Kiedy się ich używa. U mnie w mieście jeszcze nie ma tych kosmetyków w drogerii Natura.

[lily_of_the_valley]

Napisane przez MagJa

Mam te płatki i jak najbardziej polecam. U mnie trzymały się kilka dni i to w czasie urlopu, kiedy to większość czasu pławiłam się w basenach

No wiec tak, nalozylam platek, ale nie na caly paznokiec bo pekl mi tylko z boku,wiec nalozylam najmniejszy, pomalowalam lakierem i w tym momencie pewnie wiekszosc osob bylaby zadowolona z efektu, ale mnie stasznie draznila widoczna linia gdzie konczyl sie platek, wiec zmylam lakier, zdarlam platek i zdziwilam sie bo klej skleil mi pazurka wiec troche go zmylam zmywaczem, pomalowalam paznokiec i juz jestem bardziej zadowolona. To dopiero moj pierwszy raz z tym cudem, zobaczymy jak bedzie nastepnym Ale nie wiem czy nie bylby lepszy klej

[MagJa]

Napisane przez madzia.a

Napiszcie coś więcej o tych płatkach Kiedy się ich używa. U mnie w mieście jeszcze nie ma tych kosmetyków w drogerii Natura.

W jakimś innym wątku o kosmetykach Essence już pisałam

[rzyrafka]

Napisane przez madzia.a

Nie rozumiem tego zdania! Przecież nie napisałam, że źle maluje mi sie kolejne warstwy!

Skoro na to narzekasz to znaczy że nie jest dobrze czyli jest źle

Po prostu po każdej warstwie lakieru musze troche odczekać aż lakier wyschnie, a ponieważ nie nakładam jednej warstwy, malowanie paznokci trwa godzine!

Ja bez specjalnych wysuszaczy jak pomaluję jedną rękę a potem drugą to bez dodatkowego czekania nakładam kolejną warstwę lakieru na pierwszą rękę. Jeśli do tej pory pierwsza warstwa nie zdąży wyschnąć lakier ląduje w koszu bo jest za gęsty (próby z rozcieńczaniem mam już za sobą z wiadomym skutkiem )

I stwierdziłam, że może ten przyspieszacz ułatwi oraz skróci czas malowania paznokci. Dlatego interesuje mnie to, czy można nim pryskać kazdą warstwę lakieru a nie tylko ostatnią!

A z ciekawości zapytam ile tych warstw nakładasz? Bo może warto pomyśleć o lakierze z większą ilością pigmentu a nie nakładać kilka warstw lakieru słabokryjacego

PS gdyby nie te wykrzykniki...

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

Ja bez specjalnych wysuszaczy jak pomaluję jedną rękę a potem drugą to bez dodatkowego czekania nakładam kolejną warstwę lakieru na pierwszą rękę. Jeśli do tej pory pierwsza warstwa nie zdąży wyschnąć lakier ląduje w koszu bo jest za gęsty (próby z rozcieńczaniem mam już za sobą z wiadomym skutkiem )

Znaczy, że nie polecasz żadnych rozcieńczalników? Bo w sumie od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu jakiegoś.

[rzyrafka]

Napisane przez MagJa

Znaczy, że nie polecasz żadnych rozcieńczalników? Bo w sumie od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu jakiegoś.

nawet gdybym chciała to nie mogę, gdyz uzywałam do tego zwykłych zmywaczy A rozcieńczalnika kupować mi się nie chce, bo (nz szczęście) gęsty lakier to mi się raz na ruski rok przytrafia (poczciwe manhattanki tego nie robią )

[Imola]

rzyrafka nie rozumiem dlaczego czepiasz się madzi. Cztery warstwy Cię tak dziwią? To chyba normalne jeśli dba się o manicure: podkład, właściwy kolor, top coat. Madzia.a nie pisała, czego to są warstwy. Zastanów się najpierw zanim zaczniesz pouczać.

[madzia.a]

Napisane przez rzyrafka

Skoro na to narzekasz to znaczy że nie jest dobrze czyli jest źle

Ja bez specjalnych wysuszaczy jak pomaluję jedną rękę a potem drugą to bez dodatkowego czekania nakładam kolejną warstwę lakieru na pierwszą rękę. Jeśli do tej pory pierwsza warstwa nie zdąży wyschnąć lakier ląduje w koszu bo jest za gęsty (próby z rozcieńczaniem mam już za sobą z wiadomym skutkiem )

A z ciekawości zapytam ile tych warstw nakładasz? Bo może warto pomyśleć o lakierze z większą ilością pigmentu a nie nakładać kilka warstw lakieru słabokryjacego

PS gdyby nie te wykrzykniki...

Najpierw nakłam podkład pod lakier wyrównujący płytkę paznokcia, następnie różowy lakier do francha, następnie maluje końcówki białym lakierem, później lakier z brokatem a na końcu bezbarwnym lakierem, który przedłuża trwałość pomalowanych paznokci do 7 dni.
Wiem, że jest to dużo i jest bardzo czasochłonne, ale efekt jest powalający, a pomalowane pazurki trzymaja się ponad tydzień!
Chciałam tylko wiedzieć, czy taki wysuszacz mógłby ułatwić mi troszke malowanie paznokci.

[madzia.a]

Napisane przez MagJa

Znaczy, że nie polecasz żadnych rozcieńczalników? Bo w sumie od jakiegoś czasu przymierzam się do zakupu jakiegoś.

Obecnie używam rozcieńczalnika firmy Inglot. Uważam że jest to świetny kosmetyk.
Nie polecam ci jednak Inglota, ponieważ jest mało wydajny ma zaledwie 10 ml i kosztuje 10 zł.
Teraz zamierzam kupic sobie ten http://www.dieta.istore.pl/sklep,180...,333382,0.html

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

nawet gdybym chciała to nie mogę, gdyz uzywałam do tego zwykłych zmywaczy A rozcieńczalnika kupować mi się nie chce, bo (nz szczęście) gęsty lakier to mi się raz na ruski rok przytrafia (poczciwe manhattanki tego nie robią )

No ze zmywaczem to też już eksperymentowałam w młodzieńczych latach dlatego teraz o rozcieńczalniku pomyślałam. Mam ze 2 takie podeschnięte lakierki, ale z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens rozcieńczać, czy nie lepiej kupić nowe

Napisane przez madzia.a

Obecnie używam rozcieńczalnika firmy Inglot. Uważam że jest to świetny kosmetyk.
Nie polecam ci jednak Inglota, ponieważ jest mało wydajny ma zaledwie 10 ml i kosztuje 10 zł.
Teraz zamierzam kupic sobie ten http://www.dieta.istore.pl/sklep,180...,333382,0.html

Właśnie o którymś z tych myślałam, w sumie nawet Inglot by mi wystarczył, bo nie przewiduję, żebym miała dużo lakierów do rozcieńczania Częściej mi się rozrzedzają niż gęścieją

[rzyrafka]

Napisane przez Imola

rzyrafka nie rozumiem dlaczego czepiasz się madzi.

To czytaj dokładniej- napisałam to w post scriptum
A Ciebie dlaczego to tak boli

Napisane przez Imola

Zastanów się najpierw zanim zaczniesz pouczać.

A ty się nad wsyztskim tak zastanawiasz? To skąd wiesz, że madzia.a potrzebuje adwokata w Twojej osobie? I czy w ogóle go potrzebuje? Sądząc po Jej wypowiedzi potrafi sobie poradzić nie wdając się w niepotrzebną dyskusję
Opisałam tylko mój sposób i co ja o tym myślę. Uważasz, że Twoja rada jest rozsądniejsza? Ok, masz takie prawo i ja swoje również mogę tak wykorzystać, jednak nie zarzucam Ci pouczania bez zastanowienia.

Napisane przez madzia.a

Najpierw nakłam podkład pod lakier wyrównujący płytkę paznokcia, następnie różowy lakier do francha, następnie maluje końcówki białym lakierem, później lakier z brokatem a na końcu bezbarwnym lakierem, który przedłuża trwałość pomalowanych paznokci do 7 dni.
Wiem, że jest to dużo i jest bardzo czasochłonne, ale efekt jest powalający, a pomalowane pazurki trzymaja się ponad tydzień!
Chciałam tylko wiedzieć, czy taki wysuszacz mógłby ułatwić mi troszke malowanie paznokci.

Muszę wypróbować taki system

Napisane przez MagJa

No ze zmywaczem to też już eksperymentowałam w młodzieńczych latach dlatego teraz o rozcieńczalniku pomyślałam. Mam ze 2 takie podeschnięte lakierki, ale z drugiej strony sama nie wiem czy jest sens rozcieńczać, czy nie lepiej kupić nowe
Właśnie o którymś z tych myślałam, w sumie nawet Inglot by mi wystarczył, bo nie przewiduję, żebym miała dużo lakierów do rozcieńczania Częściej mi się rozrzedzają niż gęścieją

Możemy kupić na pół
No ale zeby lakier się rozcieńczał na starośc to nie słyszałam Jaka firma tak ma?

[MagJa]

Napisane przez rzyrafka

Możemy kupić na pół
No ale zeby lakier się rozcieńczał na starośc to nie słyszałam Jaka firma tak ma?

Na razie to i tak tylko takie moje gdybanie, ale w razie czego będę pamiętać.
A rozcieńczył mi się, a przynajmniej mam takie wrażenie Revlon. Jakiś taki wodnisty się zrobił, choć maluje i trzyma się dalej bez zarzutu. I na pewno pierwsza jego warstwa kryje lepiej niż Manhattany. Szczerze mówiąc to mnie one wkurzają tą rzadką konsystencją. Ale to w sumie temat na inną dyskusję

[rzyrafka]

Napisane przez MagJa

Na razie to i tak tylko takie moje gdybanie, ale w razie czego będę pamiętać.
A rozcieńczył mi się, a przynajmniej mam takie wrażenie Revlon. Jakiś taki wodnisty się zrobił, choć maluje i trzyma się dalej bez zarzutu. I na pewno pierwsza jego warstwa kryje lepiej niż Manhattany. Szczerze mówiąc to mnie one wkurzają tą rzadką konsystencją. Ale to w sumie temat na inną dyskusję

Chodzi Ci o te SunGlow?
Ael dobra, przeniesmy się z tym tematem gdzieindziej

[madzia.a]

Czy próbowałyście utrwalacza szminki? Warto kupić?

[MagJa]

Jakby któraś wypatrzyła kolekcję Snow Queen http://www.essence-cosmetics.com/pro...007/promo.html w naszym pięknym kraju, to dajcie znać. Ten puder z wytłoczonymi śnieżynkami mnie urzekł

[rzyrafka]

rzeczywiście śliczniutki

[madzia.a]

Spodobały mie sie ozdoby do panokci z Essence. Widziałam naklejki, oraz srebrne cyrkonie. Chciałam się zapytać, czy ktoraś z dziewczyn miała te cyrkonie, czy są one rowniez do przyklejenia, czy długo sie trzymają na paznokciu, oraz czy łatwo je pózniej sciągnąć? Widziałam również że kosztują prawie 8 zł. Czy można kupic gdzies podobne w tańszej cenie?

[rzyrafka]

MagJa, wypytaj Hosenkę