Styczniowo-lutowe Mamusie cz. VIII Rozpakowywanie trwa:)

[meduzza]

Witam sie i ja
Eff- moja mala w 32tyg wazyla 1770g

Ale mnie sie nic nie chce.
Wspolczuje Lady bo mialam kiedys szczekoscisk ale to z powodu zapalenia uszu
Djerba ja nie wierze, ze on nie kocha malej.... to na pewno nieprawda.
Witam nowa Mamke
Mala mi tak gire wystawia z boku, ze moge ja zlapac
A czkawke czuje nawet w....odbycie:p

[olimpka85]

ja to wam powiem ze ta koncowka ciazy naprawde nie jest fajna,
myslalam ze skoro wlasnie zawsze bylam pelna energii i wogole to bedzie spoki a tez sie mecze,ciezko mi sie schyla itd.
a malzon uwaza ze skoro siedze w domu to mam wszystko robic bo on w pracy i krzyki placze nic nie pomagaja.
chyba mam tez dola i depresje

[LadyWhisper]

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......
Ale powiem wam, ze potraktowali nas naprawde super, pielegniarka i ten lekarz cud miod orzeszki, mialam ochote ich wysciskac, wiec chociaz taki pozytyw po rozwiazaniu kazali mi sie zglosic do poradni dysfunkcji narzadu zucia
Oczywiscie z tych nerwow dostalam jakis skurczy, maz sie smial, ze zalatwimy 2w1, po szczekowce od razu na porodowke, ale poki co przeszlo.
Jestem wykonczona, powiem wam, ze taka ciaza jaka mi sie trafia to naprawde chyba powinni w jakims poradniku opisac hehe ide odpoczywac, bo padam, za duzo wrazen jak na jeden dzien heh, buziaki

[elllmi]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......

o matulu, to co ci się śniło jak taka akcja podczas spania a co do świąt, to zmiksujesz sobie wszystko i przez rurke wciągniesz dobrze, że szczęka na swoim miejscu

[Aga8484]

Napisane przez olimpka85

ja to wam powiem ze ta koncowka ciazy naprawde nie jest fajna,
myslalam ze skoro wlasnie zawsze bylam pelna energii i wogole to bedzie spoki a tez sie mecze,ciezko mi sie schyla itd.
a malzon uwaza ze skoro siedze w domu to mam wszystko robic bo on w pracy i krzyki placze nic nie pomagaja.
chyba mam tez dola i depresje

Mój też miał takie podejście, do momentu aż wylądowałam w szpitalu. To się zmieniło. Wiadomo czasami przyjdzie pomarudzi, ale mu się nie dziwię, on chodzi do pracy, wraca zmęczony i też mu się nie chce. Jak mogłam to robiłam, chodziłam sama na zakupy, gotowałam, sprzątałam, a teraz już nie daję rady. I staram się go nie czepiać że czegoś tam nie zrobił, choć wczoraj jak pisałam mi nerwy puściły z tego wszystkiego i sobie popłakałam, ale mu nie powiedziałam dlaczego. Wiem powinnam mu powiedzieć, ale nie chcę.
A teraz jak np. dziś mnie tak wszystko boli, to pozwolił mi poodkurzać, ale jak widział, że później się ruszać nie mogłam to kazał mi siąść na d.u.p.c.e. i odpoczywać.

[badziabadzia]

Lady, biedulko strasznie Ci ciaza w kosc daje

Moj tz to aniol! Najchetniej to by mnie polozyl w lozku i sam wszystko robil

[iffonka7]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......
Ale powiem wam, ze potraktowali nas naprawde super, pielegniarka i ten lekarz cud miod orzeszki, mialam ochote ich wysciskac, wiec chociaz taki pozytyw po rozwiazaniu kazali mi sie zglosic do poradni dysfunkcji narzadu zucia
Oczywiscie z tych nerwow dostalam jakis skurczy, maz sie smial, ze zalatwimy 2w1, po szczekowce od razu na porodowke, ale poki co przeszlo.
Jestem wykonczona, powiem wam, ze taka ciaza jaka mi sie trafia to naprawde chyba powinni w jakims poradniku opisac hehe ide odpoczywac, bo padam, za duzo wrazen jak na jeden dzien heh, buziaki

No to chociaż tyle dobrze że szczeka wsoczyła na swoje miejsce. Tylko te święta.............elllmi ma racje wszystko miksuj, swoją drogą gdyby tak ziemniaki zmiksować z kapusta i karpiem niezła papa by wyszła

[olimpka85]

aga ja mojemu mowie ze czasem juz nie mam sily ogarne dom, zrobie zakupy, obiad, musze mu ciuchy wyprasowac jakies pranie wpadnie on przyjdzie zje i co i ja sprzatam po obiedzie potem jeszcze musze mu kolacje podac bo nafuczony!! a ja jak pracowalam to sie po polowie dzielilismy obiwiazkami i bylo ok. zaraz sie porycze normalnie albo go zatluke mopem

[elllmi]

nie ma sensu płakać, nic ci to nie da, dawaj go mopem

[badziabadzia]

Olimpka, lap sie od razu za mop! Szkoda twoich lez..

[olimpka85]

schowalam mu fife i pow ze oddam jak mi odkurzy dom i poszedl po odkurzacz

[Wisienka_0809]

Żeby nie było, że mnie nie ma, to jestem.

[Aga8484]

Napisane przez olimpka85

aga ja mojemu mowie ze czasem juz nie mam sily ogarne dom, zrobie zakupy, obiad, musze mu ciuchy wyprasowac jakies pranie wpadnie on przyjdzie zje i co i ja sprzatam po obiedzie potem jeszcze musze mu kolacje podac bo nafuczony!! a ja jak pracowalam to sie po polowie dzielilismy obiwiazkami i bylo ok. zaraz sie porycze normalnie albo go zatluke mopem

No to współczuję
W ogóle to co to znaczy "muszę mu kolacje podać" możesz chcieć mu podać a nie musieć!!!!!!!!!!!!
Postaw się i nie rób tego, co z tego, że nafuczony , niech sam spróbuje to wszystko zrobić z 10 kilowym workiem na brzuchu....
Ehh wkurza mnie takie coś należą mu się


edit: no i dobrze zrobiłaś i jeszcze go mopem zdziel

[Ewik86]

Jakiś beznadziejny też dzień. Jak pisałam wcześniej obudziłam się o 5. Jednak zasnęłam ok 8 i pospałam do 10. I jakiś taki rozwalony mam ten dzień. Chciało mi się strasznie spać po południu, ale nie mogłam zasnąć. Nie wiem co się ze mną dzieje, ale wcale mi się to nie podoba, bo uwielbiam spać

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......
Ale powiem wam, ze potraktowali nas naprawde super, pielegniarka i ten lekarz cud miod orzeszki, mialam ochote ich wysciskac, wiec chociaz taki pozytyw po rozwiazaniu kazali mi sie zglosic do poradni dysfunkcji narzadu zucia
Oczywiscie z tych nerwow dostalam jakis skurczy, maz sie smial, ze zalatwimy 2w1, po szczekowce od razu na porodowke, ale poki co przeszlo.
Jestem wykonczona, powiem wam, ze taka ciaza jaka mi sie trafia to naprawde chyba powinni w jakims poradniku opisac hehe ide odpoczywac, bo padam, za duzo wrazen jak na jeden dzien heh, buziaki

Omatulu, Ty to masz "przygody" w tej ciąży. Szczerze współczuję

[sylwietta1988]

Olimpka, walnij mu czyms cięższym bo taki mop może niewiele zdziałac

ja mojemu nie kaze sprzątac bo na szczescie nie dolegam mi nic, z małym ok, z szyjką tez, a zresztą- donoszony już

pozeram michałki białe

Kochana Lady

[mikakrolikowa]

Napisane przez sylwietta1988

jestem chyba jako piwerwsza w nowej części
brawa dla Nawijki za podjęcie sie

Nawijko kochana, ja Cie chyba wykorzystam podobnie jak Pstryczek- jesli sie zgodzisz oczywiscie planowałam informowac Ifwke, ale ona ostatnio nie ma za wiele czasu w związku z tym remontem... także licz sie z tym, ze zarzucimy cie wiadiomosciami

ale miałam noc, koszmar.... spałam moze ze dwie godziny nad ranem zaczełam schizowac bo mały w ogole sie nie ruszał tak jak zawsze.... pilam wode, zaczepiałam go tak konkretnie a tu cisza..... urycząłam sie jak glupia.... maż wrócił z pracy to sie wytsraszył nie na żarty... powiedział, ze daje mu kwadrans i jak sie nic nie zmieni to jedziemy naIP... na szczęście zaczał po tych zaczepiankach troszeczkę się ruszac..... potem przysnęłam i obudziałam sie przed 10.... jak rozjechana walcem.... zjadlam sniadanie i te ruchy zaczęły byc wyrazniejszse, teraz poprawiam słodkim kakaem i chałką z dzemem truskawkowym i czuję go coraz lepiej, chyba oddaje twe kuksance moje poranne - nech m nawet żebra połamie zeby tylko więcej mnie tak nie stresowąl.....
co przezylam to moje....

Ja wczoraj miałam taki dzień dlatego się nie odzywałam ale cały dzień było bardzomało ruchów i wieczorem juz sie popłakałam i miałam jechac na IP ale pozaczepiałam go naprawde mocno i troche drgnoł ale naprawde nic nie pomagało naszczęscie dzis od rana juz noaralnie wszystko więc ok
Nie chcę panikowac i odrazu do szpitala jeżdzic z drugiej strony strasznie się bałam że coś nie tak, naszczęscie juz w środę wizyta więc zobacze moje maleństwo

Napisane przez LadyWhisper

Witam sie i ja
I przepraszam, ze krzycze, ale HEEEEEEEEEELP!!!!!!!!!!!! !! naprawde potrzebuje waszej rady, wiec:
rano pisalam, ze mi przeskoczyla szczeka, do tej pory boli jak skurczybyk, nie moge otworzyc buzi, ledwo mowie, o jedzeniu nie ma mowy -wypilam chyba litr kakako, CO JA MAM ROBIC?! jest jakies pogotowie szczekowe albo cos?! Nie wiem jak wytrzymam do poniedzialku, poza tym musze jesc przeciez!!! Plakac mi sie chceeeeee

JUż doczytałam że wszystko rozwiązane ale szcerzewspółczuje

Napisane przez olimpka85

witam sie w nowej czesci,
normalnie nic masakra teraz nawet pisac nie moge bo nie daje rady chwytac nic tak mi dlonie mrowieja a ten bol w nocy ;((
masakra nikomu tego nie zycze! !!!

powodzenia w naprawianiu szczeki

czy u was tez caly snieg wywialo i leje deszcz!??

Ja dziś rano myslałam że nie wytrzymam bół aż do łokcia puzniej przeszło a teraz znów i to w prawej ręce cholera nic nie mogę zrobić jak boli i jezcze taka niewładna

Napisane przez BlackSanctum

Hmm, ciężko powiedzieć - u Ciebie jest trochę lepiej, bo wiesz, że Twoja wykonuje jakiekolwiek manewry, a moja... leży tak od samiutkiego początku, na USG w 10. tygodniu była już tak ułożona, choć była wtedy malusieńka, na każdym następnym tak samo (mam różne zdjęcia, ginekolog mi wszystkie drukował, no i na każdym identycznie leży, tylko coraz większa i coraz wyżej ma główkę), no nie zmieniła w ogóle tej pozycji, wydaje mi się więc, że u mnie skończy się cesarką, takie mam przeczucie, bo nie widzę żadnych prób u niej.



Granice.

Moja Mama urodziła tak mojego brata znaczy posladkami na świat bo sie nie przekręcił okazało się że jakaśkośc miednicy go blokowała i ma za uchem nawet takie znamię ale to dawno było bo 30 kilka lat temu i cc nie zrobili a u Ciebie pewnie skończy się na CC

Napisane przez elllmi

ale jaja, mama kupiła 30 świerszczy dla agamy i nie domknęła pudełka i większość uciekła ciekawe jak my je wyłapiemy w tym pokoju i co się w nocy będzie działo, bo już zaczynają koncertować

O to macie ciekawa noc jak na łące a nam jak uciekły to przez 2 tyg jeszcze wyłaziły spod szaf itd
Apropo agamki to wzoraj byliśmy u weta i okazało się że to dziewczynka

[olimpka85]

a jak odkurzy to powiem zeby mi kolacje zrobil! !! dla fify to in wszystko zrobi

mikakrolikowa mnie tez wlasnie prawa tak cierpnie od tyg tak mam w czw rano tak bolalo ze ryczalam z bolu, podobno tak moze byc jak sie woda gromadzi i chyba cos w tym jest bo ja np. pije bardzo duzoooo a robilam dzis tylko 3 razy siku a przeciez nie wypacam wiec chyba mi sie gromadzi.

[elllmi]

Napisane przez mikakrolikowa

O to macie ciekawa noc jak na łące a nam jak uciekły to przez 2 tyg jeszcze wyłaziły spod szaf itd
Apropo agamki to wzoraj byliśmy u weta i okazało się że to dziewczynka

a coś się działo, czy tak profilaktycznie? moja to Lucjan, ale czy na pewno, to nie wiem kiedyś drewnojady nam się rozpełzły, ale one wolniejsze, to łatwiej szło wyłapać

[BlackSanctum]

Chciałam sobie rozłupać kilka orzechów laskowych, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, bo jak uderzyłam w pierwszy z nich, to Oliwka podskoczyła. Mój wyczulony na wszelkie dźwięki gałganek.

Napisane przez mikakrolikowa

Moja Mama urodziła tak mojego brata znaczy posladkami na świat bo sie nie przekręcił okazało się że jakaśkośc miednicy go blokowała i ma za uchem nawet takie znamię ale to dawno było bo 30 kilka lat temu i cc nie zrobili a u Ciebie pewnie skończy się na CC

Moja mama tak samo urodziła moją starszą siostrę, prawie 30 lat temu i mówi, że to było dla niej najgorsze, co przeżyła w ciągu całego swojego życia, do tej pory ma traumę po tym porodzie i sama się sobie dziwi, że dała radę w ogóle urodzić i siostra moja jest zdrowa, bo mama jest dość drobna (ma 158cm wzrostu). Jak już wspominałam, do tej pory (po ponad 27 latach od tamtego wydarzenia) nie może używać nawet tamponów, bo ją uwierają, tak mocno popękała.

[iffonka7]

Otworzyłam własnie szufladkę z biurka a tam baton z nadzieniem adwotatowym, myślicie że mogę go zjeść? W ogóle ile ja ostatnio je chyba na koniec ciąży będę mieć więcej niż +15 kg

---------- Dopisano o 19:51 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Napisane przez BlackSanctum

Chciałam sobie rozłupać kilka orzechów laskowych, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, bo jak uderzyłam w pierwszy z nich, to Oliwka podskoczyła. Mój wyczulony na wszelkie dźwięki gałganek.

Mój kruszak właśnie nie reaguje na żadne dźwięki itp. nawet mnie to już troche martwi.

W ogóle dziewczyny jestem zła na mojego TŻ bo nie mamy jeszcze imienia wybranego zawsze jak zaczynam ten temat to on mówi że i tak on wybierze bo to on idzie urzędu ja bym chciała Bartka czy Mateusza a on tylko ciągle mówi o Patryku a mi sie to na prawdę nie podoba

[mikakrolikowa]

Napisane przez elllmi

a coś się działo, czy tak profilaktycznie? moja to Lucjan, ale czy na pewno, to nie wiem kiedyś drewnojady nam się rozpełzły, ale one wolniejsze, to łatwiej szło wyłapać

Profilaktycznie ale jak w wakacje była chora to teraz czas na sprawdzenie kupy i ewentualne odrobaczenie, chciałam mieć pewnośc przed porodem bo ostatnio przez 2 tyg latalismy codziennie na zastrzyk a jak bedzie maluch w domu to ciężkoby było a a pozatym moja kolezanka zdawnych lat otworzyła swój gabinet razem z chłopakiem i On chce się w gadzinach spacializować więc poszlismy się przywitac i obejrzeć nowy gabinet i tak Roman stał się Ramoną

Napisane przez BlackSanctum

Chciałam sobie rozłupać kilka orzechów laskowych, ale zrezygnowałam z tego pomysłu, bo jak uderzyłam w pierwszy z nich, to Oliwka podskoczyła. Mój wyczulony na wszelkie dźwięki gałganek.



Moja mama tak samo urodziła moją starszą siostrę, prawie 30 lat temu i mówi, że to było dla niej najgorsze, co przeżyła w ciągu całego swojego życia, do tej pory ma traumę po tym porodzie i sama się sobie dziwi, że dała radę w ogóle urodzić i siostra moja jest zdrowa, bo mama jest dość drobna (ma 158cm wzrostu). Jak już wspominałam, do tej pory (po ponad 27 latach od tamtego wydarzenia) nie może używać nawet tamponów, bo ją uwierają, tak mocno popękała.

Moja tez 160 cm mówi że wszyscy lekarze ja omijali jakby była tredowata dopiero po ordynatora dzwonili i po kilku minutach było po sprawie

[ILLUSION]

Witam się w nowej części
Jestem druga na liście do rozpakowania

Lady biedulko, Ty to masz przejścia w tej ciąży, mogłabyś obdzielić kilka osób. Trzymaj się, już niedługo
Djerba mam nadzieję że to przejściowe bo w takiej atmosferze ani Ty ani Sade nie powinnyście być...

Stwierdzam że prasowanie tych maleńkich ciuszków jest wykańczające...jeszcze tetrówki czy pościel to luzik ale te maleństwa to masakra...1/3 wszystkiego wyprasowałam i padam.

Na koniec ogłaszam że gadułą nr 1 poprzedniego wątku jest pstryczek
A pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:
pstryczek84 289
Delicjanka 236
sylwietta1988 228
BlackSanctum 227
nafiyqa 220
bokeh 220
s i l v e r 217
szajajaba 181
e_vel 171
elllmi 165

[eff8]

Napisane przez Aga8484

Witam się i ja w nowej części
Zaczęły mnie dziś krzyże i biodra napie. . . . .ać aaaaaa poodkurzałam dziś i się wyprostować nie mogłam
Wczoraj przyszła komoda i mąż złożył i na razie jedna szuflada zajęta.
Mieliśmy mieć piękny żyrandol w salonie i dziś się okazało, że nie można podpiąć na 2 fazy i pojechaliśmy oddać
Poskładałam w końcu ciuszki Małej ale takie większe i schowałam do szuflady bez prasowania, nie dam rady. Nie wiem jak mam wyprasować dla Niej ciuszki jak nie daję rady stać ani siedzieć przy desce. A nie ma mi kto tego zrobić, pomimo tego, że wcześniej wszyscy deklarowali swoją pomoc

A w ogóle to wczoraj sobie popłakałam, bo mnie jakiś dół ogólny złapał... na wszystko .... i boję się, że urodzę w grudniu, a nie chcę......

oj nic sie nie stanie jak bede nie poprasowane nie smutaj sie tylko odpoczywaj

Napisane przez pstryczek84

120??? Wow, to prawie na podkurczu ja bym do niej weszła
my mamy 102.
a może tez macie 102 tylko Ci się klawisze pokićkały?

dzieki za pamięć pisałam o tym wczoraj ale jakos nikt nie zauważył
Udało sie dziada zwalczyć (nie mam go na tej kartce z labo wiec chyba sie go pozbyłam - tak se bynajmnoej to tłumaczę w piatek wizyta to bede wiedzien na 100% ale raczej jest w porzo )

oo no to super

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......
Ale powiem wam, ze potraktowali nas naprawde super, pielegniarka i ten lekarz cud miod orzeszki, mialam ochote ich wysciskac, wiec chociaz taki pozytyw po rozwiazaniu kazali mi sie zglosic do poradni dysfunkcji narzadu zucia
Oczywiscie z tych nerwow dostalam jakis skurczy, maz sie smial, ze zalatwimy 2w1, po szczekowce od razu na porodowke, ale poki co przeszlo.
Jestem wykonczona, powiem wam, ze taka ciaza jaka mi sie trafia to naprawde chyba powinni w jakims poradniku opisac hehe ide odpoczywac, bo padam, za duzo wrazen jak na jeden dzien heh, buziaki

Kochana Ty to masz przejscia..... dobrze ze wrocilo na miejsce ale ile sie ocierpialas i jeszcze ta dieta - no nic dasz rade juz nprawde nie dlugo

Napisane przez elllmi

o matulu, to co ci się śniło jak taka akcja podczas spania a co do świąt, to zmiksujesz sobie wszystko i przez rurke wciągniesz dobrze, że szczęka na swoim miejscu

buhahah a no w ciazy to wsuniesz ze smakiem nawet nie bedziesz wiedziala kiedy

Napisane przez olimpka85

aga ja mojemu mowie ze czasem juz nie mam sily ogarne dom, zrobie zakupy, obiad, musze mu ciuchy wyprasowac jakies pranie wpadnie on przyjdzie zje i co i ja sprzatam po obiedzie potem jeszcze musze mu kolacje podac bo nafuczony!! a ja jak pracowalam to sie po polowie dzielilismy obiwiazkami i bylo ok. zaraz sie porycze normalnie albo go zatluke mopem

Wcale nie musisz a niech sobie fuczy az sie sfuczy co to znaczy

Napisane przez sylwietta1988

Olimpka, walnij mu czyms cięższym bo taki mop może niewiele zdziałac

ja mojemu nie kaze sprzątac bo na szczescie nie dolegam mi nic, z małym ok, z szyjką tez, a zresztą- donoszony już

pozeram michałki białe

Kochana Lady

moje ulubione

[mikakrolikowa]

Napisane przez ILLUSION

Witam się w nowym wątku
Jestem druga na liście do rozpakowania

Lady biedulko, Ty to masz przejścia w tej ciąży, mogłabyś obdzielić kilka osób. Trzymaj się, już niedługo
Djerba mam nadzieję że to przejściowe bo w takiej atmosferze ani Ty ani Sade nie powinnyście być...

Stwierdzam że prasowanie tych maleńkich ciuszków jest wykańczające...jeszcze tetrówki czy pościel to luzik ale te maleństwa to masakra...1/3 wszystkiego wyprasowałam i padam.

Na koniec ogłaszam że gadułą nr 1 poprzedniego wątku jest pstryczek
A pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:
pstryczek84 289
Delicjanka 236
sylwietta1988 228
BlackSanctum 227
nafiyqa 220
bokeh 220
s i l v e r 217
szajajaba 181
e_vel 171
elllmi 165

Nie strasz z tym rozpakowywaniem czekamy do stycznia nie chce słuchać innych wersji
A prasowanie masakra mi dzis mama troche uprasowała widać koniec już jeszcze jakies pranie małe zostało
a wczoraj rano robiłam pierniczki i miało wyjść chyba 30 szt z przepisu a ja nie mogłam skończyć i chyba 5 blaszek do piekarnika wstawiłam a teraz w puszcze sobie leża i czekaja choc kilka wczoraj podjedliśmy już

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Napisane przez elllmi

ale jaja, mama kupiła 30 świerszczy dla agamy i nie domknęła pudełka i większość uciekła ciekawe jak my je wyłapiemy w tym pokoju i co się w nocy będzie działo, bo już zaczynają koncertować

Padłam

Napisane przez Aga8484

edit: no i dobrze zrobiłaś i jeszcze go mopem zdziel

Ja proponuję mu w rurę od odkurzacza jaja wsysnąć zapamięta na długo, prawda?

Napisane przez ILLUSION

Stwierdzam że prasowanie tych maleńkich ciuszków jest wykańczające...jeszcze tetrówki czy pościel to luzik ale te maleństwa to masakra...1/3 wszystkiego wyprasowałam i padam.

Na koniec ogłaszam że gadułą nr 1 poprzedniego wątku jest pstryczek
A pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:
pstryczek84 289
Delicjanka 236
sylwietta1988 228
BlackSanctum 227
nafiyqa 220
bokeh 220
s i l v e r 217
szajajaba 181
e_vel 171
elllmi 165

Włącz sobie film do tego, to nawet nie zauważysz prasowania

No patrz, a nie wygląda... Jak to ludzie potrafią zaskoczyć

---------------------------------
Dziewczyny dzieciowe już, dzisiaj kupiłam prezencik od Dorotki dla Agatki:

http://img.tulli.hu/images/large/spa...m_4545_LRG.jpg

W Tk Maxx, po 30zł! a normalnie od chyba 55 w górę widzę... Ciut mniejsza niż barbie, a bardziej gębusia mi się podoba, no i Agatka ostatnio lubi księżniczki i takie tam, to niech ma.

I dla Dorotki śpiworek mam :d też tam, cieplutki, welurkowy: https://www.totstunnel.com/trade/bab...-months-p-2651 50zł dałam.

[sarah67]

wITAM SIE W NOWYM WATKU I POZDRAWIAM SERDECZNIE

[s i l v e r]

Napisane przez LadyWhisper

Hej kochane dzieki za kciuki
Generalnie to mam p.r.z.e.j.e.b.a.n.e ;] doszlo do zwichnieca stawu skroniowo zuchwowego (kurde podczas spania!)zadnych przeciwbolow ani przeciwzapalnych mi dac nie moga no bo ciaza, rtg nie moga, no bo ciaza , na szczescie szczeka sama wrocila na miejsce, z tymze to jest tak mega opuchniete ze no kolo tygodnia bede wylaczona z zycia hehe, 2-3tygodnie mam byc na diecie polplynnej (sieeeema swieta!), jogurty soczki kaszki zupki, zero gryzienia masakra po prostu......
Ale powiem wam, ze potraktowali nas naprawde super, pielegniarka i ten lekarz cud miod orzeszki, mialam ochote ich wysciskac, wiec chociaz taki pozytyw po rozwiazaniu kazali mi sie zglosic do poradni dysfunkcji narzadu zucia
Oczywiscie z tych nerwow dostalam jakis skurczy, maz sie smial, ze zalatwimy 2w1, po szczekowce od razu na porodowke, ale poki co przeszlo.
Jestem wykonczona, powiem wam, ze taka ciaza jaka mi sie trafia to naprawde chyba powinni w jakims poradniku opisac hehe ide odpoczywac, bo padam, za duzo wrazen jak na jeden dzien heh, buziaki

Bidulko Tak się męczysz Trzymaj się tam ciepło.

Napisane przez ILLUSION

Na koniec ogłaszam że gadułą nr 1 poprzedniego wątku jest pstryczek
A pierwsza dziesiątka przedstawia się następująco:
pstryczek84 289
Delicjanka 236
sylwietta1988 228
BlackSanctum 227
nafiyqa 220
bokeh 220
s i l v e r 217
szajajaba 181
e_vel 171
elllmi 165

Ooo widzę że i ja jestem

[ILLUSION]

Napisane przez mikakrolikowa

Nie strasz z tym rozpakowywaniem czekamy do stycznia nie chce słuchać innych wersji

No tak...Ty pierwsza na liście ja tam mam umowę z synkiem że czekamy do stycznia, dogadaj się ze swoim to też może poczeka a tak poważnie to...coś czuje że któraś co jest dalej od nas na liście wyskoczy w grudniu ale nie będę mówiła głośno...mam nawet dwie kandydatki

[s i l v e r]

Napisane przez elllmi

ale jaja, mama kupiła 30 świerszczy dla agamy i nie domknęła pudełka i większość uciekła ciekawe jak my je wyłapiemy w tym pokoju i co się w nocy będzie działo, bo już zaczynają koncertować

[eff8]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;38153108]
No patrz, a nie wygląda... Jak to ludzie potrafią zaskoczyć

---------------------------------
Dziewczyny dzieciowe już, dzisiaj kupiłam prezencik od Dorotki dla Agatki:

http://img.tulli.hu/images/large/spa...m_4545_LRG.jpg

W Tk Maxx, po 30zł! a normalnie od chyba 55 w górę widzę... Ciut mniejsza niż barbie, a bardziej gębusia mi się podoba, no i Agatka ostatnio lubi księżniczki i takie tam, to niech ma.
[/QUOTE]

buhahha

no fajny prezencik a niedrogi
mi maz powiedzial zebym sie nie wyglupiala z zadnymi prezentami od dzidziusia i teraz nie wiem czy kupowac cos

---------- Dopisano o 20:40 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez ILLUSION

No tak...Ty pierwsza na liście ja tam mam umowę z synkiem że czekamy do stycznia, dogadaj się ze swoim to też może poczeka a tak poważnie to...coś czuje że któraś co jest dalej od nas na liście wyskoczy w grudniu ale nie będę mówiła głośno...mam nawet dwie kandydatki

ee no podziel sie przeczuciami bo ciekawosc nas zezre