Dobry zwyczaj nie pożyczaj? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-10-20, 09:16   #91
nayhde
Rozeznanie
 
Avatar nayhde
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez xre
!!!!!!!!!!!!!!NIE POZYCZAM NIC OD NIKOGO ANI NIKOMU!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ! Tak sie nauczylam!! Przejechalam sie dosc konkretnie!!!!! Mialam taka wredna pseudo "przyjaciole" (teraz najchetniej bym jej przywalila prosto w ryj) kotora pasozytowala na mnie jak tylko sie da!! Potrafila wejsc do mojego pokoju i grzebac po mojej szafie. Raz moja mam kupila mi rozowy sweterek i dala mi go przy niej. Ta wziela go i przymierzyla, w ciagu minuty powiedziala ze fajni i sobie go pozyczy, wsadzila do torebki i wyszla. UKRADLA MI GO!!!!!!!!! Ja tak zglupilalam ze nie wyjdusilam ani jednego slowa Kiedy mi go oddawala, az czerwona ze wstydu, powiedzialam zeby sobie wsadzila w d*** ten sweter, bo wygladal jakby go psu z gardla wyjela. Dala mi w zamian polar . ktory kupila na bazarze za 12 zl (jak pozniej sie dowiedzialam) Jeszcze wczesniej pozyczyla sobie odemnie samoopalacz. Kiedy go brala byla polowa oddala starego gluta po miesiacu i bylo go malo co na dnie!!! Jak przychodzila do mnie szla do lazienki i uzywala sobie wszystkiego po kolei! szminek, balsamow, bardzo drogich perfum, kremow!!! wszystkiego!!!! Grzebala nawet w schowku pod wanna i w koszu na brudne rzeczy!! Na wakacjach (bylysmy razem) uzywala mojego kremu antycelulitowego, bo twierdzila ze to jej, a ja jako chamska kolezanka pod jej nieobecnosc wygrzebalam go z jej torby!!! Podobno go zapomniala, lepiej jej bylo uzywac mojego! A kosztowal 80zl!!!!!!!!!!!!!! Raz kupilyzmy sobie lakier do pznokci na spolke! Zakosila mi go sprzed nosa i oddala zgodnie z umowa polowe. Polowe wyschnietego, zgluconego lakieru z tak zasyfionym gwintem ze nie dalo sie nawet obcegami go odkrecic! Wszystko to dzialo sie na przelomie 6 lat wiec tego tak nie czula jak teraz widze! Niektorych rzeczy dowiedzialam sie nie dawno, po fakcie! Nienawidze jej teraz! Pasozytom mowie nie!!!!!!!!!
Moia kumpela miala jeszcze lepiej!
Pozyczyla kolezance bluze, oddala jej po 2 miechach.... SPLESNIALA!!!!! Kosztowala 300 zl! Oddala jej 200 po czym po miesiacu oskarzyla ja ze moja kumpela jej ukradla te 200 zl! Pozyczyla od niej torebke, oddala, z urwanymi elementami, brudna, smierdzaca, zaciapana w srodku od szminek, blyszczykow, pozyczyla jej bluzke, oddala tak przepocona pod pachami ze po 5 praniu zeszly doopiero zolte plamy z potu, smrod zniknol po 2 praniach. Wszystko brudne!!!!


Jednej panna pozyczala ode mnie (w czasach szkolnych) codziennie pieniadze. Tu 10 gr. tu 5 gr. albo 20 gr. Nie raz pozyczala tez 2-5 zl. Gdy ja podliczylam (sapisywalam sobie wszystko) wyszlo pod koniec roku 120 zl!!!!!!! Dla dziecka to duzo! Powiedzialam jej zeby oddala, bo to juz nie jest 10 gr. Zwyzywala mnie od sepow, oskarzyla o kradziez, poszla na skarge di dyrektora... oproczy pozyczania kasy, wyrzerala mi cale jedzenie jakie mialam. Kupowalam sobie bluke, od razu txt w stylu "daj troche" codziennie, na lekci, bylo "pozycz dlugopis, kartke, farby, ksiazke". Takie mendy powinno sie wystrzelac!!!!! A ja glupia sie tak dawalam wykorzystywac!!!!

NIE DAJCIE SIE WYKORZYSTYWAC I NIE POZYCZAJCIE!!!!! TYLKO SIE NA TYM TRACI!!!!!!!!
skad ja to znam :/ wiekszosc moich kolezanek to takie pasozyty oczywiscie mam je gleboko w d**** po tych akcjach z ciuchami i różnym pier****** ktore sobie podbieraly odemnie :/ a ja bylam taka naiwna :/ teraz sobie dokladnie dobieram znajomych i nie kumpluje sie z takimi ludzmi
__________________
i can fly
but I want his wings...

i can love
but I need his heart...

my angel gabriel


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png

nasz aniołek 22.06.2009[*]


Nasz kochany syneczek 12.12.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png
nayhde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 09:20   #92
nayhde
Rozeznanie
 
Avatar nayhde
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 780
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez xre
mojemu chlopakowi (NA SZCZESCIE JUZ OD DAWNA BYLEMU) pozycZylam telefo komorkowy! W idealnym stanie! Czysciiutki, sprawny, i wogole. Byl to SonyEricsson z kolorowym wyswietlacze, aparatem cyfrowym itd. Oddal mi go w takim stanie:
zakurzony, oblepionyk popiolem z kiepow, porysowany, glosnik nie dziala, batria trzymala tydzien, gdy oddawal to wylanczal sie sam po 10 min. aparatu wogole nie oddal, ladowarka z drutami na wierzchu.... co on z nim robil ze taki byl??!!??
Podobno oddal go do naprawy<---- a fe! nie ladnie klamac! obiecal ze sprzeda go jakiemus kolesiowi za 200 zl (gdy go mu pozyczalam byl warty 500 zl, byl na gwarancji, z papierami, uzywany kilka miechow!!!!!!) Do dzis nie zobaczylam ani telefony (z reszta ne chce go juz widziec ) ani pieniedzy za niego!!!!!!!

Dla mnie cudza rzecz to swietosc! I ttego ocZekuje od innych! Nawet jesli cos pozyczalam brudnego to oddawalam czysciutkie! Inni jednak tego nie przestrzegaja!!!!!!!!!!!! !
oł maj gad :/ co to za facet Mam nadzieje, ze moj Misiek mi nigdy takiego numeru nie wytnie, chociaz i tak bym w to nie uwierzyla bo to istny Anioł w porownaniu do tego ktorego opisuje "xre" a myslala, ze tylko kobitki sa takie :/
__________________
i can fly
but I want his wings...

i can love
but I need his heart...

my angel gabriel


http://suwaczki.waszslub.pl/img-2008071900400430.png

nasz aniołek 22.06.2009[*]


Nasz kochany syneczek 12.12.2011
http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8dra3yoqgo.png
nayhde jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 09:35   #93
Impersona
Zakorzenienie
 
Avatar Impersona
 
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 726
GG do Impersona
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Dla mnie najwiekszym pasozytem jest siostra Kiedy bylam jeszcze panna i mieszkalam z rodzicami, przychodzila do mnie i z szafy wyciagala sobie co jej sie podobalo i sobie brala (kiedy ja bylam poza domem). Prosilam mame zeby jej nie pozwalala, ale mama mnie prosila, zebym pozyczyla, bo wkoncu ja mam tyle rzeczy, a siostra jest biedna, ma zlego meza, na nic ich nie stac. Wytrzymalam jak przy mnie pekly jej na tylko moje spodnie, oddawala brudne bluzki, rozciagala mi wszystkie sweterki swoimi powiekszonymi piersiami, wiele rzeczy wracalo stechnietych, ale najbardziej przegiela rok temu... kiedy zaszlam w ciaze nie miescilam sie w swoj sliczny plaszcz zimowy (ponad 1000zl) i kurtke. Grzecznie poprosila o ten plaszcz tylko na wszytskich swietych, bo niby nie miala w czym isc na cmentarz... pozyczylam jej... nie oddala do dzis Mama do mnie ostatnio zadzwonila zebym tylko sie nie denerwowala...i przyznala mi sie, ze siostrzyczka cala zime nosila moj plaszcz i wiosna wyprala go...w pralce!!!! Wyobrazacie to sobie??? tak mi sie plakac chcialo jak to uslyszalam, ze szok!!! Teraz ciagle kaze jej przywiezc jak bedzie jechac do WRoclawia moja kurtke, bo pewnie tez juz mi ja zeszmacila. A ostatnio to juz na maxa mnie wkurzyla- napisala mi smsa, ze znalazla u rodzicow moje okulary (ciagle jak ich odwiedzam zapominam je zabrac). Stwierdzila, ze skoro mam we Wroclawiu inne, to ona sobie te wezmie... zaniosla do optyka, wyjela moje szkla i wstawila tam sobie plusy (ja mam minusy). Moze i jestem materialistka, skoro tak twierdze, ale zygac mi sie chce jak widze wlasna siostre!
Impersona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-10-20, 09:49   #94
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

ja pozyczylam kiedys sweterek (jeszcze za czasow gimnazjum) i juz go nie zobaczylam - co prawda juz mi na nim nawet nie zalezalo, ale ubran nie pozyczam i juz (zawsze mozna czekac na oddanie pol roku); z reszta prawde mowiac brzydzilabym sie chodzic w bluzce ktora ktos inny wczesniej przepocil brrr... na tym punkcie mam totalnego fiola (dlatego np nigdy nie kupuje na ciuchach) na szczescie nie mam przyjaciolki, wiec nikt mnie nie gnebi, a kazda kolezanka ma inny styl ubierania, wiec takie pozyczanie odpada

na pozyczaniu ksiazek tez sie pare razy nacielam i juz nie mam zamiaru pozyczac. stracilam 3 i juz mi starczy

pieniadze pozyczam tylko w sytuacjach, w ktorych ktos na prawde potrzebuje jakis drobnych, a nie ze ma np ochote na chipsy tu jestem sie nawet w stanie pogodzic, ze nie zostana mi oddane, bo ludzie juz tak maja: najpierw pozycz 2 zl, a potem zapada w niepamiec ale nieczesto mam w zyciu takie sytuacje.

ogolnie zazwyczaj jak ktos chce cos pozyczyc to sie wykrecam jak moge
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 22:57   #95
agatus84
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

O kurcze!! Czytam i czytam i mi sie straszna rzecz przypomniala!! Kiedys sie szykowalam na studniowke, przymierzalam sukienke i zapytalam owczesna przyjaciolke co o niej sadzi- a ona odpowiedziala ze ma dla mnie lepsza. Po dlugich debatach postanowilam ja przymierzyc. No i pech chcial ze chlopak tej przyjaciolki mnie niechcaco wepchnal na piecyk- sukienka sie... stopila:/ impreze mi to zepsulo bo sie poplakalam, potem sukienke mialam odkupic (przyjaciolka mowila zebym dala sobie spokoj, czy naprawde tak myslala- nie wiem...), potem o wszystkim zapomnialam. Cholera, zapomnialam o tym!!!!!!!! Ja tez sie podciagam pod niszczace wszystko przyjaciolki?? A z N. nie mam kontaktu juz kilka lat...
agatus84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-06, 23:07   #96
jaga_2001
Zakorzenienie
 
Avatar jaga_2001
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: ★ zakrzywiona czasoprzestrzeń ★
Wiadomości: 8 574
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja z reguly nikomu nie pozyczam, ale za to moja mama lubi pozyczac moje ciuchy mojej siostrze ciotecznej Na szczescie odkac swoje ciuchy kupuje za swoja wlasna kase sie odzwyczaila. Ale raz byla taka sytuacja, ze siostra przyszla z zamiarem pozyczenia mojej sukienki na wesele. Ja jej oczywiscie odmowilam. Wychodzac nie byla obrazona, ale pozniej rozpowiadala wszem i wobec jaka to jestem zla, niedobra i ogolnie blee a przede wszystkim co ze mnie za siostra skoro nie chce jej pozyczyc tej sukienki. Ale jej nie interesuje to, ze jej ciuchy sa o rozmiar wieksze od moich i ze nie przecisnelaby biustu przez ta sukienke, poza tym balam sie o te sukienke bo jest z bardzo delikatnego materialu a z siostry jest ciamajda
__________________
Każdy z Nas jest "białym krukiem"! Współżyjesz = jesteś gotowy na potomstwo! A.A.B.-P.

AV by jaga_2001
jaga_2001 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-11-07, 08:56   #97
Kavala
Rozeznanie
 
Avatar Kavala
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 811
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez aga01
Ja bym się ze wstydu spaliła gdybym zniszczyła czyjąś rzecz....
Daletego ja raczej od nikogo nie pożyczam.
Kavala jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 16:38   #98
201708220937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 495
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Treść usunięta
201708220937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 17:42   #99
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Ja pozyczam ciuchy tylko i wyłacznie kuzynce i mojej przyjaciółce. Zawsze mam pewnośc, że każda z nich mi odda ubrania w dobrym stanie, świeże i wyprane.
To wypowiedz sprzed 2 lat... nieaktualna

Pozyczyłam mojej kuzynce dwie torebki... z rok temu. Do tej pory ich nie widziałam. Ogólnie to i tak z nich nie korzystałam, ale sam fakt, że pozyczyła i tyle czasu nie odaaje, i na okrągło użytkuje, to mnie totalnie zniesmacza
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 17:49   #100
ewulinek@vp.pl
Zakorzenienie
 
Avatar ewulinek@vp.pl
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 4 491
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja jak już coś pożyczam to tylko mojej przyjaciółce lub najbliższym znajomym ( jak narazie wszystko do mnie wróciło i to w całości i w takim stanie,jak pożyczałam)

Zawiodłam się na mojej kuzynce dawno temu (od tej pory nie pożyczam jej - a już pare razy chciała pożyczyć np. sukienkę ) a mianowicie pożyczyła ode mnie nakolanniki ( grałysmy w siatkówkę ) swoje gdzieś zapodziała ,a miała mecz- nie mogłam się doprosić o zwrot, a gdy już mi zwróciła - nakolanniki były do wyrzucenia- podziurawione i w ogóle. nic nie powiedziała
__________________
::: it's crazy, dreams amaze me...
strange dreams. love dreams. hate dreams.
don't wanna' know when I'm awake :::
ewulinek@vp.pl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 18:25   #101
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 999
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja miałam ostatnio taką sytuację.

Pożyczyłam książkę koledze.On z nią wyjechał do USA i w drodze powrotnej linie lotnicze zagubiły jego bagaż w tym właśnie moją książkę.Według niego problemu nie ma-przecież to nie jego wina,że bagaż zginął Ale dla mnie jest problem,bo jestem w plecy 40zł(tyle warta jest książka w antykwariacie),a mi się nie przelewa,a książkę zamierzałam sprzedać

Nigdy nic nikomu nie pożyczę,bo skąd mam wiedzieć co oni będą z tym potem robić i jeszcze mi będa wmawiać,że ktoś im ukradł biedaczyska
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-02, 19:04   #102
201708220937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 495
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Treść usunięta
201708220937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 19:26   #103
dra
Zakorzenienie
 
Avatar dra
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 170
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

ja nikomu nic nie pożyczam,kiedyś tam pożyczyłam 2 bluzki koleżance i oddała je po pół roku to pierwsze wkurzyło mnie to,a po 2 to bluzeczki nadawły się na szmaty,więce już nikomu nic nie pożyczam,ani ja od innych też nie pożyczam....mam swoje ubrania i w nich tylko chodzę
__________________
Dwa serduszka na zawsze w pamięci[*] 25.09.07[*]17.06.14
Życie to nie bajka, każdy o tym wie. Bajkę można powtórzyć - życia niestety nie...
dra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 19:54   #104
Biała Dama
Zakorzenienie
 
Avatar Biała Dama
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

ja od bardzo dawna już niczego nie pożyczam... niestety zawsze musiałam się dopominać o własne ubrania... zresztą sama również od nikogo nie pożyczam... wolę swoje rzeczy
Biała Dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 19:55   #105
Suzi_Sun
Rozeznanie
 
Avatar Suzi_Sun
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: slask
Wiadomości: 522
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja chetnie pozyczam, ale zaufanym osobom. Jakos tak ostatnio rzadko mi sie to zdarza bo nie ma okazji. Kumpela z ktora mieszkam w akademiku nie lubi pozyczac ubran (bo tez sie kiedys sparzyla) i sama tez nie lubi chodzic w pozyczonych. Nie mialalbym problemu z odmowieniem pozyczenia rzeczy wyjatkowej, na ktora zbieralam pieniazki i ktorej nie mozna tak po prostu odkupic.
Sama szczerze boje sie pozyczac bo to malo komfortowe bawic sie w czyms myslac "co bedzie jak mnei ktos przypali papierosem, zaleje winem, zrobie dziure, zadzior itp". Nie umialabym oddac komus zniszczonej rzeczy- z purpura na twarzy ostro bym sie tlumaczyla i probowala zwrocic pieniadze a najlepiej odkupic. Juz mialam taka sytuacje- nosilam lancuszek z krzyzykiem od znajomej i pewnego dnia patrze i ZGUBILAM ! Panika, szukanie i nic. Odkupilam bardzo podobny,oddalam i przeprosilam. Bylo mi baaardzo przykro i glupio. I od tamtej pory stram sie unikac wartosciowych rzeczy pozyczanych od znajomych i ogolnie pozyczania. I tez nie lubie jak ktos przetrzymuje moje rzeczy i w danej chwili cos potrzebuje,szukam szukam i okazuje sie ze jest u x,y,z.
__________________
"Kiedy widzę,co życie robi z ludźmi, to Śmierć wcale nie jest taki najgorszy"
Suzi_Sun jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 22:26   #106
izuu
Wtajemniczenie
 
Avatar izuu
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 2 175
GG do izuu
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja pozyczam zaufanym osobom takim jak przyjaciółka itp. chociaż zdazylo mi sie pozyczyć koleżance ciuchy, tzn. zamienic się... i do tej pory ich nie mam a kumpela za granica tylko że takie osoby to trzeba wyczuc i pożyczyc coś w czym sie nei chodzi czasami rzeczywiście cięzko coś odzyskać, ale nigdy nie zdazylo mi się, żeby mi ktoś cos zniszczył ;/ sama chyba spaliłabym się ze wstydu gdybym komus zniszczyła jakąs rzecz ;/
izuu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 22:49   #107
paulinka_vel_paulinka
Wtajemniczenie
 
Avatar paulinka_vel_paulinka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 971
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja pożyczam od mojej przyjaciółki ubrania, ale to bardziej okazjonalnie, jak już na prawdę nie mam co na siebie włożyć... czasami jest mi na prawdę głupio, ale dla niej to żadnen problem (ma szafę pełną ciuchów z najwyższych półek, co tydzień uzupełnianą nowymi nabytkami) i rzeczy oddaje po max. 2 dniach, uprane i wyprasowane, więc też staram się w tym wszystkim zachowywać fair.
__________________
Dbam o siebie dieta od 3.09.2010!!!
20.12.2010 jeszcze 6,7kg TO GO!!!
paulinka_vel_paulinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-02, 22:59   #108
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Nie pożyczam ciuchów od nikogo. Nie mam takiej potrzeby, poza tym ciagle bym się stresowała że poplamię ubranie albo ktoś przypali mnie papierosem itp. Zdaża mi sie pożyczać ciuchy kuzynce i mamie - ale do nich mam zaufanie bo wiem ze szanują rzeczy. Nikomu innemu nie bo miałam pare przykrych sutuacji i nauczyłam się mówić NIE!

Nie pożyczam też NIKOMU płyt po tym jak zwrócono mi porysowane lub całkowicie niesprawne - zawsze proponuję wtedy że mogę taką płytę przegrać ale nie pożyczam.

Pieniędzy też juz nie będę pożyczała bo czekam na 250 zlotych juz od 1,5 miesiaca a miał być zwrot po tygodniu. TŻ kiedyś czekał rok na zwrot 100zł :/

Może wychodzę na egoistkę i materialistkę ale nie po to coś kupuję żeby ktoś mi to niszczył. Więc tak jak w tytule DOBRY ZWYCZAJ NIE POŻYCZAJ
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-03, 13:24   #109
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez 201708220937 Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Lol, jak dla mnie jeden z hitow sezonu (choć nr z przełożeniem sobie szkieł w okularach też np. wymiata), czujesz, idziesz sobie na wesele, cykają ci, normalka, fotki, a po paru miesiącach puka do twoich drzwi dziewczę, z którą łaczy cię np. jedynie to, że mieszkacie na jednym osiedlu i od czasu do czasu widujecie się przy spożywczaku -- bo ona przyszła pozyczyć twoją wytworną, wieczorową kreację. Masakra , chyba bym padla ze śmiechu , czekam np. na czasy, gdy halloween na dobre wejdzie do naszej kultury, otwierasz drzwi, słyszysz: cukierek albo psikus, wyskakujesz z batona , a jednocześnie matka malego Frankensteina lustruje ci przedpokój i zapodaje tekst: ooo, przydałby mi się ten płaszczyk, mogę pozyczyć na jutro 'na groby'..?
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-11-03, 13:45   #110
laylaaa
Zakorzenienie
 
Avatar laylaaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

brrr, niektore historie sa naprawde okropne.

kiedys pozyczylam znajomej ksiazke, a wlasciwie kilka z jednej serii. wrocily do mnie po kilku miesiacach, z zagietymi, porysowanymi okladkami i prawie zdartą folią.. pozniej dowiedzialam sie, ze moje ksiazki krazyly wsrod kolezanek tej znajomej.

z niechecia pozyczam moj dlugopis/olowek w szkole bo wiem, ze juz raczej go nie odzyskam.

cos z garderoby pozyczylabym jedynie dobrej kolezance. samej zdarzylo mi sie dwa razy pozyczac sukienke, jednak nieswojo sie czuje w czyichs rzeczach.

czesto zdarza sie, ze moje ubrania pozycza.. mama. ma wiekszy rozmiar, ale swetry i bluzki na nia pasuja. i tak co kilka dni widze ja w moim swetrze, czapce, szaliku..
__________________

'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat
'how do you know I'm mad?' said Alice
'you must be' said the Cat
'or you wouldn't have come here'
laylaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-03, 22:41   #111
antoinettee
Zadomowienie
 
Avatar antoinettee
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 1 407
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja zawsze pożyczałam ciuchy ale bardzo żadko tylko jednej kolezance. Zawiodłam sie jak wiekszosc z was. Torebkę oddała mi w symie w dobrym stanie ale po pół roku i to dlatego ze napisalam, ze ma mi ja natychmiast przyniesc, bluzke po paru miesiacach a o ksiazkach itp to nie wspomnę. Zrazilam sie bo ile razy można pozyczac prostownice, karbownice albo lokowke. A najbardziej dobilo mnie to jak przyszla do mnie po sukienke na wesele, w ktorej ja jeszcze nie chodzilam. Powiedzialam jej tak "Ona kosztowala 250 zl, ja jej jeszcze nie nosilam, moge ci ja pozyczyc ale za 70 zl bo czemu ja mam sie kosztowac a ty nie. Zrezygowala i kupila sobie wlasna. Od tej pory nic nie pozycza.

Dobila mnie jeszcze tekstem, jak chcialam isc z nia na silownie, powiedziala ze woli chodzic z inna kolezanka i tylko one we dwie a za 3 dni prosila mnie zebym ja zawiozla w pewne miejsce i pozyczyla lokowke bo jej potrzebna. Bezczelna. Precz z pasożytami i egoistami !!


Edit : A nie denerwuje was to jak ktos przychodzi do was i rzadzi sie jak u siebie? Ona przychodzila, leciala do lodowki do owocow, sama sie czestowala, malowala moimi kosmetykami i perfumowala moim perfumami. Jej nie znosilam tego. Teraz kontakt troche mi sie urwal i mam luuz
__________________
Nasze szczęście Julia

Edytowane przez antoinettee
Czas edycji: 2007-11-03 o 22:45 Powód: dopiska sobie taka :)
antoinettee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 13:34   #112
201708220937
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 495
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Treść usunięta
201708220937 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 13:47   #113
Juda
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Za górami, za lasami...
Wiadomości: 5 135
GG do Juda
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja ostatnio pożyczyłam. Niby zaufanej osobie. Wiele rzeczy już razem miałyśmy między sobą wymienione i żadna z nas nigdy narzekać nie mogła.
Ale... Do czasu...
Ostatnio pożyczyłam moja ulubioną kurteczkę z Zary i ... dostałam ją z poprutą kieszenią i bez guzika przy rękawie. Krew mnie zalała i dostałam szału.
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna.
Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał,
a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana.
A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje...

Juda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2007-11-08, 14:01   #114
izapp1
Zakorzenienie
 
Avatar izapp1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Nigdy i nikomu !!! (no... może tylko mamie)

Nikt mnie nie oto prosi i ja sama bym nie pożyczyła szczególnie jeżeli był by to mój ulubiony ciuch.
izapp1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 14:03   #115
natalka2
Zakorzenienie
 
Avatar natalka2
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Ja pożyczam tylko mamie, od niej sporadycznie też coś biorę.
jakoś nie mogę wyobrazić sobie, żebym mogła chodzić w czyimś sweterku, bałabym się, że nie chcący o coś zahaczę itd. źle bym się czuła przez ten czas, kiedy musiałabym szczególnie uważać, żeby nie zaplamić
__________________

studia

natalka2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 14:05   #116
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez antoinettee Pokaż wiadomość
Edit : A nie denerwuje was to jak ktos przychodzi do was i rzadzi sie jak u siebie? Ona przychodzila, leciala do lodowki do owocow, sama sie czestowala, malowala moimi kosmetykami i perfumowala moim perfumami.


Szok ja bym takiego pasożyta do domu nie wpuszczała.

Tak sobie pomyslalałam ze kuzynka TŻ troche taka jest - może nie że wyjada mu z lodówki ale wszędzie musi zajrzeć i poszperać, poza tym jest ok
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 14:07   #117
żaba :)
Raczkowanie
 
Avatar żaba :)
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 417
GG do żaba :)
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Swoją drogą trzeba mieć niezły tupet żeby oddać komuś rzecz w takim koszmarnym stanie.
Kiedyś dostałam od rodziców książkę o epokach literackich z racji tego, że wiedziałam już, że chcę studiować polonistykę. Książki uwielbiam, więc staram się o nie dbać, nie zaginać, nie robić oślich uszu itd. koleżanka bardzo prosiła mnie o pożyczenie tejże książki. A ja oczywiście się zgodziłam. Książka wróciła do mnie pognieciona, porysowana flamastrami, poplamiona. Byłam po prostu wściekła. Od tego momentu nie pożyczam.
żaba :) jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 14:31   #118
Darin
Rozeznanie
 
Avatar Darin
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Cytat:
Napisane przez żaba :) Pokaż wiadomość
Książka wróciła do mnie pognieciona, porysowana flamastrami, poplamiona. Byłam po prostu wściekła. Od tego momentu nie pożyczam.
Dla mnie to jest chore, jak dorosły człowiek może tak traktowąć cudzeksiążki i w ogole własność. I jeszcze jakimiś pisakami porysowana

Przypomniało mi się jak kiedyś pożyczyłam "koleżance" z podstawówki kasete z zakonczenia roku szkolnego nagrywaną przez mojego tatę, mimo upomnień nie bylo zadnej reakcji albo zapomniała, albo juz miala spakowaną ale wzieła inny plecak itp. I tak przez rok w koncu sie wkurzyłam i skoro kaseta nie moze przyjsc do mnie to ja pojde po kasetę. No i poszlam do tej kolezanki (to byly wakacje), okazało się ze kasetę ma... chłopak który utopił się tego lata. Po drodze kaseta obleciała chyba całą podstawówkę. Nigdy juz jej nie odzyskałam
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk
mą wiarę - w każdą część ... "
Darin jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 14:47   #119
katie-lee
Zadomowienie
 
Avatar katie-lee
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 347
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

Moja mama zawsze tak mawia

Ja dalszym znajomym nie pożyczam rzeczy, ale najbliższej przyjaciółce/dobrym, zaufanym koleżankom tak
I od nich też pożyczam
__________________
Dziewczyna Go przypadkiem zobaczyła,
bo bardzo za swą szkoła wino pić lubiła.


[dieta]
katie-lee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-11-08, 17:19   #120
kittyyy1
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 059
Dot.: Dobry zwyczaj nie pożyczaj?

eh, ja też sie już przejechałam na tym. Kumpela z klasy non stop pozycza ode mnie drobne.. nigdy nie oddaje. najgorsze jest to zawsze jak cos kupujemy ona nie ma przy sobie kasy. Kiedyś jak nei wiedzialam jeszcze jaka jest kupowalysmy ksiązki do szkoły. Miałam przy sobie pieniądze, to mówie, ja zapłace, a ty mi później połowę oddasz. Ona wzięła ksiiążki i zawsze bierze do domu, ja ich nie mam, pieniędzy do dziś nie zobaczylam. Pozyczone bluzki, torebki to juz standard. czytaj: przeminęło z wiatrem, juz ich nigdy nie zobaczę. Ja nie pozyczam i nigdy nie mam długów.
kittyyy1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-01-13 19:54:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.