Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

[Malgos_12]

Justii - aż sobie poszukam e-booka

[gawa]

Ja też tę książkę zaczęłam niedawno czytać, doszłam do połowy ale musiałam przerzucić się na książki naukowe bo do kursu musze kilkanaście opanować i skończę ją dopiero na wakacjach, z resztą zawsze na wyjazdy biorę książki emily giffin bo wyjątkowo lekko się je czyta i są zawsze na czasie

[Malgos_12]

My do Tajlandii zaopatrzyliśmy się w filmy, książki i wszystko wróciło w stanie nienaruszonym, bo na takie rzeczy nie było czasu

[Viollet87]

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

[justiii87]

Napisane przez Viollet87

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

Ja znalazłam swoja suknie po pierwszej wizycie w salonie I nie miałam żadnych wyrzutów bo wiedziałam, że to ta jedyna

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:45 ----------

Napisane przez gawa

Ja też tę książkę zaczęłam niedawno czytać, doszłam do połowy ale musiałam przerzucić się na książki naukowe bo do kursu musze kilkanaście opanować i skończę ją dopiero na wakacjach, z resztą zawsze na wyjazdy biorę książki emily giffin bo wyjątkowo lekko się je czyta i są zawsze na czasie

Ja przeczytałam książkę w dwa dni tak mnie wciągnęłam Masz rację, że książki tej autorki czyta się wyjątkowo przyjemnie

[mw1986]

Napisane przez Viollet87

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

w pierwszym salonie- pierwsza sukienka jak założono mi welon to sie rozpłakałam a ze mna moja mama i siostry wiec wiedziałam ze to ta jedyna suknia;-)

[Malgos_12]

Viollet - masz jeszcze tyle rzeczy na głowie jeśli chodzi o przygotowania - nie daj się zwariować! Ja akurat przymierzyłam wiele sukienek, ale jakbym mierzyła swoją jako pierwszą to odwiedziłabym mniej salonów

[magnusia]

witam Was przez weekend nie miałam czasu nawet nic napisać
w piatek byłam na spotkaniu z przyjaciółką a jak do domu wróciłam to okazało się, że znajomi przyszli no i tak siedzieliśmy do 2 w nocy Wczoraj cały dzień jakieś zakupy a potem znów znajomi po południu- na obiadek zaprosiliśmy. Zrobiłam carbonare- mniam . dziś też zaraz lecimy na zakupy do ikea i jysku bo muszę poduszki kupić.
No a jutro znów do roboty- eh.......

A i jeszcze Wam się pochwale- kupiliśmy bilety na koncert BON JOVI jestem przeszczęśliwa

[Malgos_12]

Magnusia - O! Bon Jovi - pamiętam jak śpiewaliśmy z bratem jego piosenki jak byliśmy mali... oczywiście wszystkie wyrazy poprzekręcane wszyscy się zawsze dziwili, bo mój brat słuchał Bon Jovi, Stinga, Phila Colinsa, mając niecałe 7-8 lat kiedy jego koledzy słuchali smerfnych hitów

[wloszka8]

niki19,katie99kasia wiem o czym mówici.. dom, praca... teraz jeszcze sesja... ale zdamy to i będziemy miały potem za sobą, trzymam za nas kciuki

Malgos_12 no dawno to fakt, ale pierwszy tydzień w pracy i trzeba było wszystko poukładać

jojla kochana, spejclanie dla Ciebie w końcu obiecane fotki
wybacz za jakość, ale pierwsze robione w świetle halogenów, a pozostałe w dziennym świetle telefonem TŻ, a ja nie obsługuję parametrów jego telefonu tak dobrze jak on sam

kasioonya moja suknia na razie też wisi, ale chciałabym ją sprzedać, myślę o jakimś komisie

justiii87 słyszałam o niej.. ale nie byłam pewna czy fajna, ale skoro polecasz to wezmę się za nią, jak tylko skończę to co teraz, bo jestem na etapie "Ciemniejsza strona Greya" i też mnie wciągnęło niesamowicie

Viollet87 nie przejmuj się nie ważn, która sukienka, w którym z kolei salonie, ważne, że Ty jesteś zadowolona a ja swoją zakupiłam jako pierwszą w pierwszym salonie, nie mierzyłam nic
innego

magnusia podasz przepis na carbonare? poszukuje sprawdzonego, a na internecie widziałam już kilka róznych wersji

[Malgos_12]

Wloszka - strasznie mi się podoba, a ten motyw kwiatowy na ścianie jest ekstra! i ten powieszany sufit z halogenami! wow!

[wloszka8]

Malgos_12 dziękuję bardzo za miłe słowa.. na temat sufitu to ja się nie wypowiadam, bo jak oprowadzam kogoś po naszym mieszkaniu to mówię, że to nieślubne dziecko mojego TŻ najwięcej uwagi mu poświęcił podczas remontu... a motyw kwiatowy...hmmm... przyznam się... udał się.. ale nie jest oryginalny, tylko zmodyfikowany przez nas zamiast zamówić odbicie lustrzane, ja zamówiłam taki jak był na aukcji i zorientowałam się jak już przyszedł... musieliśmy go rozciąć na 3 częsci i sami dopasować do prawej strony

[kasioonya]

Hej ho
dziś już trochę mówię, ale brzmię jak stare radio dobrze, że do Was mogę się odezwać bez fonii i nie musicie słuchać mojego rzężenia

Napisane przez justiii87

Dziewczyny dziś zaczęłam czytać książkę "Sto dni po ślubie" i jest wyjątkowo wciągająca i mogę Wam z czystym sumieniem ją polecić

Mam nadzieję, że żadna z Was nie była, ani nie jest w takiej sytuacji poślubnej jak bohaterka.

nie czytałam, ale może uda mi się po nią sięgnąć teraz, kiedy mam czas na czytanie. fajnie, że polecacie ciekawe książki

Napisane przez Viollet87

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

ja swoją znalazłam podczas drugiego "rajdu" po salonach. ten cudzysłów przy rajdzie to dlatego, że w moim mieście są "aż" 2 salony z sukniami ślubnymi, więc moje odwiedzanie salonów to raczej miniwycieczka pierwszego dnia odwiedziłam te dwa salony, przymierzając suknie z każdego kroju - łącznie ok. 10 (przy czym marzyła mi się koronkowa rybka, najlepiej z dekoltem na plecach - coś jak Bernadette od Maggie Sottero - choć spodziewałam się, że raczej ten fason nie będzie dla mnie...) oczywiście okazało się, że najbardziej pasują mi typowe księżniczki, co niestety nie było powodem do radości... już wracając do domu pomyślałam, że skoro ma być dopasowana góra i rozszerzana spódnica, to tylko w długości 7/8 - byle nie wyglądać księżniczkowato znalazłam w internecie moją Terrence drugi "rajd" to była wycieczka do Wrocławia (70km), by ją przymierzyć i wtedy już wiedziałam, że to Moja Suknia tak więc nie martw się, że przymierzyłaś niewiele sukien (choć moim zdaniem przymierzyłaś dużo) i już znalazłaś Swoją - widocznie tak miało być! widać to jest Ta Jedyna a jeśli masz ochotę jeszcze poprzymierzać, to przecież nic nie stoi na przeszkodzie - jeśli tylko masz czas, siły i chęci, to odwiedź wszystkie możliwe salony i ciesz się możliwością przymierzania tych wszystkich pięknych modeli. A Twoja Suknia sama Cię znajdzie...

ja trochę zazdroszczę dziewczynom mieszkającym w dużych miastach, gdzie jest wiele salonów o wyższym standardzie i z wieloma różnymi kolekcjami. gdybym miała taką możliwość, to pewnie przymierzyłabym więcej sukien - tak właśnie dla zabawy i przyjemności choć nie sądzę, że wybrałabym inną suknię niż Terrence

Napisane przez magnusia

witam Was przez weekend nie miałam czasu nawet nic napisać
w piatek byłam na spotkaniu z przyjaciółką a jak do domu wróciłam to okazało się, że znajomi przyszli no i tak siedzieliśmy do 2 w nocy Wczoraj cały dzień jakieś zakupy a potem znów znajomi po południu- na obiadek zaprosiliśmy. Zrobiłam carbonare- mniam . dziś też zaraz lecimy na zakupy do ikea i jysku bo muszę poduszki kupić.
No a jutro znów do roboty- eh.......

A i jeszcze Wam się pochwale- kupiliśmy bilety na koncert BON JOVI jestem przeszczęśliwa

mmm - uwielbiam carbonarę w ogóle chyba mogłabym mieszkać we Włoszech - kocham tamtejsze smaki i zapachy
fajnie, że weekend minął Wam tak przyjemnie - my też mieliśmy iść do znajomych, ale moje zaniemówienie pokrzyżowało nam plany... ale liczę, że w przyszły weekend wybierzemy się na disco większą grupą
super, że macie bilety! a kiedy ten koncert?

wloszka8 - śliczne te Wasze wnętrza. sami wszystko projektowaliście czy ktoś Wam pomagał? mój Mąż też uwielbia robić takie "kilkupoziomowe" sufity podwieszane z ciekawymi efektami świetlnymi. naprawdę macie super mieszkanie

[monika860902]

Gawa super zdjęcia z Keni! Też bym mogła tam pojechać

Napisane przez jojla

Jadę dziś do Zakpanego odpoczniemy trochę od tych remontowych spraw

Przyjemnego wypoczynku!

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

kasioonya życzę Ci zdrówka! Masz sporo czasu na "wykurowanie" się

---------- Dopisano o 18:36 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

Napisane przez Malgos_12

My do Tajlandii zaopatrzyliśmy się w filmy, książki i wszystko wróciło w stanie nienaruszonym, bo na takie rzeczy nie było czasu

My na Cypr też się zaopatrzyliśmy w książki, gazety......oczywiście nie było czasu na czytanie

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:36 ----------

Napisane przez Viollet87

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

ja swoiją znalazłam w trzecim salonie- od razu ją kupiłam, aby nic mi się nie odwidziało....potem miałam wyrzuty, że za szybko kupiłam, ale po jakimś czasie nie żałowałam...a jak przymnierzyłam, pokazałam się Mamie, zobaczyłam łzy w Jej oczach....to już wiedziałam, że bardzo dobrze wybrałam

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

Napisane przez justiii87

Ja przeczytałam książkę w dwa dni tak mnie wciągnęłam Masz rację, że książki tej autorki czyta się wyjątkowo przyjemnie

skoro tak chwalicie tą autorkę, to chyba coś przeczytam

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:38 ----------

wloszka8
mnie się podobają Twoje firanki ja mam takie zwykłe.......bym coś w nich zmieniła.....

[jojla]

wróciłam pojechałam autkiem tam i z powrotem mała rzecz a cieszy
było super, naładowaliśmy akumulatory i mieliśmy w końcu troszkę więcej czasu dla siebie bo ostatnio się mijamy

Napisane przez kasioonya

Cześć Dziewczynki
Wpadam do Was na chwilkę, bo mam od wczoraj sporo wolnego czasu, ale na razie niewiele sił na siedzenie przed kompem. Jestem na zwolnieniu lekarskim, bo wczoraj obudziłam się bez głosu... Pierwszy raz w życiu przydarzyło mi się coś takiego. Byłam u lekarki - osłuchowo jest wszystko OK, nie gorączkuję, więc to raczej nie grypa. Mam leżeć i przyjmować dużo witaminy C. Do pracy wracam dopiero 28.01. i trochę mnie stresuje tak długie zwolnienie...

Jojla przyjemnego wypoczynku w Zakopanem - bawcie się dobrze i naładujcie bateryjki na dalsze szaleństwa remontowe

Widziałam temat sprzedaży sukni - moja leży na szafie zapakowana w wielkie pudło po TV, pudło szczelnie owinięte folią i tak chyba będzie czekać na ślub mojej córci a tak poważnie, to mama i mąż mówią, żeby jej nie sprzedawać, a ja nie mam zdania, więc niech na razie leży w tym pudle

zdrowiej
moja suknia wisi w pokrowcu i czeka aż się zbiorę zanieść ją do pralni następnie wyląduje w komisie albo spróbuję sama ją sprzedać - nie przyda mi się już a trzymać jej nie mam za bardzo gdzie

Napisane przez Viollet87

Dziewczyny, mam pytanie - ile czasu zajęło Wam znalezienie sukni idealnej? Licząc od pierwszego odwiedzonego salonu? Bo, kurcze, mam niedosyt na myśl o tym, że chyba znalazłam swoją suknię już pierwszego dnia w pierwszym salonie

ja moją wybrałam przy drugim podejściu do wizyt w salonach ale pewnie gdybym trafiła od razu do tego salonu to nie szukałabym dalej jeśli to "ta" sukienka, to się wie i nie ma co się przejmować, że od razu się znalazła

Napisane przez magnusia

witam Was przez weekend nie miałam czasu nawet nic napisać
w piatek byłam na spotkaniu z przyjaciółką a jak do domu wróciłam to okazało się, że znajomi przyszli no i tak siedzieliśmy do 2 w nocy Wczoraj cały dzień jakieś zakupy a potem znów znajomi po południu- na obiadek zaprosiliśmy. Zrobiłam carbonare- mniam . dziś też zaraz lecimy na zakupy do ikea i jysku bo muszę poduszki kupić.
No a jutro znów do roboty- eh.......

A i jeszcze Wam się pochwale- kupiliśmy bilety na koncert BON JOVI jestem przeszczęśliwa

o, weekend fajnie minął
My też byliśmy dziś w ikei

super! zazdroszczę koncertu

Napisane przez wloszka8

jojla kochana, spejclanie dla Ciebie w końcu obiecane fotki
wybacz za jakość, ale pierwsze robione w świetle halogenów, a pozostałe w dziennym świetle telefonem TŻ, a ja nie obsługuję parametrów jego telefonu tak dobrze jak on sam

dziękuję super to wygląda te kolory, a ten sufit bardzo fajny pokój

w piątek przyszła nasza szafa do sypialni i łóżko, szafa czeka na złożenie bo jest bardzo duża i mąż nie da rady sam jej poskładać. Dziś w ikei kupiłam pościel i kupiliśmy komodę ale nie wiem czemu wybrałam inny kolor niż zamierzałam, w ostatniej chwili wydawało mi się, że wybrana pierwotnie będzie za ciemna a okazuje się, że byłaby w sam raz ale zostanie już taka jak jest



a właśnie jakie książki lubicie czytać? ja bardzo lubię powieści kryminalne ostatnio wciągnęła mnie bardzo seria kryminalna Jo Nesbo.

[monika860902]

też miałam gości w weekend....był u mnie mój mały braciszek i siostra na noc. Bardzo mnie dzisiaj rozczulił......jak szliśmy spać, to powiedziałam im, że jak bedą się bać, albo nie bedą mogli spać z jakiegoś powodu, to mają przyjść do nas do sypialni.....oczywiście drzwi od naszych pokoi były otwarte....dzisiaj mi Wiktoria powiedziała, że Mati w nocy jak było ciemno, wstał i do nas poszedł, a potem zatrzymał się w drzwiach sypialni i wrócił.....zapytała się go dlaczego do nas nie poszedł a on: "bo oni tak słodko śpią i nie chciałem ich budzić". ale on jest kochany....ma dopiero 6 lat a o takie rzeczy się martwi.....
No a dzisiaj jeszcze przyszedł do nas mój tata na obiadek a potem pojechaliśmy do szpitala, do mojej siostry....ma zapalenie płuc.....kurcze, od śmierci mamy ciągle coś się u nas dzieje.......miesiąc temu Mateusz wrócił ze szpitala, a teraz ta starsza......zastanawiam się co jeszcze może nas spotkać....

A teraz z milszych spraw....wczoraj bylismy na małych zakupach, musielismy kilka rzeczy kupić do naszego mieszkanka.....coraz częściej myślę, ąby wyremontować już nasz trzeci pokój.....z tego względu, że coraz częściej myślę o powiększeniu rodzinki wczoraj już nawet karnisze kupilismy do tego pokoju

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez jojla

a właśnie jakie książki lubicie czytać? ja bardzo lubię powieści kryminalne ostatnio wciągnęła mnie bardzo seria kryminalna Jo Nesbo.

ja uwielbiam Harlana Cobena..... chyba 8 kupiłam, a tak poza tym to lubię takie typu: "arabska żona", "arabska córka", "księżyc we łzach", "ulice rajskich dziewic"....

[jojla]

Napisane przez monika860902

też miałam gości w weekend....był u mnie mój mały braciszek i siostra na noc. Bardzo mnie dzisiaj rozczulił......jak szliśmy spać, to powiedziałam im, że jak bedą się bać, albo nie bedą mogli spać z jakiegoś powodu, to mają przyjść do nas do sypialni.....oczywiście drzwi od naszych pokoi były otwarte....dzisiaj mi Wiktoria powiedziała, że Mati w nocy jak było ciemno, wstał i do nas poszedł, a potem zatrzymał się w drzwiach sypialni i wrócił.....zapytała się go dlaczego do nas nie poszedł a on: "bo oni tak słodko śpią i nie chciałem ich budzić". ale on jest kochany....ma dopiero 6 lat a o takie rzeczy się martwi.....
No a dzisiaj jeszcze przyszedł do nas mój tata na obiadek a potem pojechaliśmy do szpitala, do mojej siostry....ma zapalenie płuc.....kurcze, od śmierci mamy ciągle coś się u nas dzieje.......miesiąc temu Mateusz wrócił ze szpitala, a teraz ta starsza......zastanawiam się co jeszcze może nas spotkać....

A teraz z milszych spraw....wczoraj bylismy na małych zakupach, musielismy kilka rzeczy kupić do naszego mieszkanka.....coraz częściej myślę, ąby wyremontować już nasz trzeci pokój.....z tego względu, że coraz częściej myślę o powiększeniu rodzinki wczoraj już nawet karnisze kupilismy do tego pokoju

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------


ja uwielbiam Harlana Cobena..... chyba 8 kupiłam, a tak poza tym to lubię takie typu: "arabska żona", "arabska córka", "księżyc we łzach", "ulice rajskich dziewic"....

Kochany Mały Zdrówka dla siostry

No to Kochana remoncik i do dzieła

Cobena też lubię

[Malgos_12]

Jojla - jak lubisz kryminalne to widzę, że Cobena znasz, lubię Alex Kava, Kinga, Gra o Tron - Georga Martina i mojego kochanego Mastertona - jedna z akcji jego książek rozgrywa się w Warszawie i jest związana z powstaniem. Bardzo lubię też tematykę II wojny światowej i przeczytałam wszystkie związane z tym lektury... ostatnio naszło mnie żeby przypomnieć sobie Inny Świat Grudzińskiego... a jeszcze romantyczna książka Rivers - Potęga miłośc(lub znana pod tytułem Chata w dolinie) dwa razy czytałam i płakałam jak bóbr. Z tego wszystkmiego zapomniałabym o naszej Rodziewiczównej - bardzo lubię jej książki i Żeromskiego Chata za wsią

Monika - mam nadzieję, że siostrzyczka szybko wróci do zdrowia, rzeczywiście ciężki to dla was czas, ale było mnóstwo stresu i niestety często odbija się to słabszym organizmem, dodatkowo zima z pewnością nie sprzyja dobremu zdrowiu. Trzymaj się kochana

[wloszka8]

kasioonya dziękuję za miłe słowa sami wszystko planowaliśmy i wykonywaliśmy, nikt nam nie pomagała, a dobieranie dodatków to takie moje hobby w wolnym czasie

monika860902 kochany braciszek nie myśl tak, że co jeszcze się wydarzy... nie wolno takich złych myśli mieć, trzeba wierzyć, że będzie lepiej

jojla no to czekam teraz ja na zdjęcia Waszych wnętrz z niecierpliwością

[magnusia]

Napisane przez wloszka8

magnusia podasz przepis na carbonare? poszukuje sprawdzonego, a na internecie widziałam już kilka róznych wersji

piękne mieszkanko

a teraz przepis na carbonate :
30-40 deko wędzonego boczku (grube plastry- takie ok 3 mm), 1 cebula, śmietana 36% (ja biorę Piątnicy), oregano, pieprz, oliwa.

boczek pokroić i usmażyć (ja dodaję do smażenia aromatyzowanej oliwy np paprykowej) , pod koniec smażenia boczku dodać cebulę (pokrojona w grubą kostkę- tak ok 1cm. Na chwilę wszystko przykryś na małym gazie żeby się cebula udusiła. Potem dodajemy oregano i pieprz i śmietanę (dwa opakowania). Wszystko mieszamy aby się połączyło i pogrzało na małym ogniu i to wszystko
Makaron można jakikolwoek choć ja jest albo ze spagetti albo z penne

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez kasioonya

super, że macie bilety! a kiedy ten koncert?

19 czerwca w Gdańsku

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------

Napisane przez monika860902

No a dzisiaj jeszcze przyszedł do nas mój tata na obiadek a potem pojechaliśmy do szpitala, do mojej siostry....ma zapalenie płuc.....kurcze, od śmierci mamy ciągle coś się u nas dzieje.......miesiąc temu Mateusz wrócił ze szpitala, a teraz ta starsza......zastanawiam się co jeszcze może nas spotkać....

zdrówka dla siostry życzę

[Wika28]

Witam się i ja w nowym wątku Podczytuję na bieżąco, ale jakoś niewiele mam do napisania

Napisane przez JJJustynAAA

Nawet sobie nie wyobrażacie jakie mnie starch obleciał jak weszłam na nasz wątek a ja tam nie mogę dac wpisu, nie mogę cytować i widzę zamknięty... pierwsza myśl co teraz będzie ale szybko przejrzałam posty i znalazłam ratunek że nowy wątek założony, ufff

miałam tak samo

Napisane przez gawa

Witajcie dziewczyny po dłuugim i ciężkim weekendzie. Już po pogrzebie mojej przyjaciółki. Bardzo trudne chwile ale jakoś na sercu jest mi lżej i lepiej się czuje. Resztę weekendu przesiedziałam na zajęciach a wczoraj dostałam telefon z mojej fundacji że jest szczeniaczek na przechowanie więc się od razu zgodziłam no i takim sposobem przez jakiś czas będę mieć w domu już cztery ogony . W nocy już moje myśli skierowały się na nowego lokatora i w końcu się wyspałam . Pierwszy raz od dnia wypadku. Więc jest ciut lepiej. Czego nie mogę powiedzieć o jej rodzicach, Byłam u nich wieczorem przed pogrzebem i to było najgorsze spotkanie w moim życiu. Martwię się jak oni sobie poradzą bo są naprawdę wykończeni ...

gawa, strasznie mi przykro... to są właśnie takie sytuacje, w których nie wiadomo co powiedzieć, co zrobić... Życie jest strasznie niesprawiedliwe

Napisane przez wloszka8

jojla kochana, spejclanie dla Ciebie w końcu obiecane fotki
wybacz za jakość, ale pierwsze robione w świetle halogenów, a pozostałe w dziennym świetle telefonem TŻ, a ja nie obsługuję parametrów jego telefonu tak dobrze jak on sam

świetnie wszystko zaprojektowane

Napisane przez monika860902

też miałam gości w weekend....był u mnie mój mały braciszek i siostra na noc. Bardzo mnie dzisiaj rozczulił......jak szliśmy spać, to powiedziałam im, że jak bedą się bać, albo nie bedą mogli spać z jakiegoś powodu, to mają przyjść do nas do sypialni.....oczywiście drzwi od naszych pokoi były otwarte....dzisiaj mi Wiktoria powiedziała, że Mati w nocy jak było ciemno, wstał i do nas poszedł, a potem zatrzymał się w drzwiach sypialni i wrócił.....zapytała się go dlaczego do nas nie poszedł a on: "bo oni tak słodko śpią i nie chciałem ich budzić". ale on jest kochany....ma dopiero 6 lat a o takie rzeczy się martwi.....
.

Kochany ten Braciszek

[Viollet87]

Cześć

Napisane przez justiii87

Ja znalazłam swoja suknie po pierwszej wizycie w salonie I nie miałam żadnych wyrzutów bo wiedziałam, że to ta jedyna

Napisane przez mw1986

w pierwszym salonie- pierwsza sukienka jak założono mi welon to sie rozpłakałam a ze mna moja mama i siostry wiec wiedziałam ze to ta jedyna suknia;-)

Napisane przez Malgos_12

Viollet - masz jeszcze tyle rzeczy na głowie jeśli chodzi o przygotowania - nie daj się zwariować! Ja akurat przymierzyłam wiele sukienek, ale jakbym mierzyła swoją jako pierwszą to odwiedziłabym mniej salonów

Napisane przez monika860902

ja swoiją znalazłam w trzecim salonie- od razu ją kupiłam, aby nic mi się nie odwidziało....potem miałam wyrzuty, że za szybko kupiłam, ale po jakimś czasie nie żałowałam...a jak przymnierzyłam, pokazałam się Mamie, zobaczyłam łzy w Jej oczach....to już wiedziałam, że bardzo dobrze wybrałam

Napisane przez jojla

ja moją wybrałam przy drugim podejściu do wizyt w salonach ale pewnie gdybym trafiła od razu do tego salonu to nie szukałabym dalej jeśli to "ta" sukienka, to się wie i nie ma co się przejmować, że od razu się znalazła

Dzięki widzę, że wiele z Was szybko znalazło swoją suknię, myślałam że to ja jestem jakaś dziwna Nie przejmuję się, tylko mam niedosyt takie wrażenie, że może się napaliłam za szybko? W piątek jadę jeszcze do dwóch salonów (z przyjaciółką), jeśli nic mnie tam nie urzeknie to wracam do Madonny!

[niki19]

Witam po męczącym weekendzie
Zajęcia mnie wykończyły , w sobotę miałam 12 h zajęć z dojazdem 15 i miałam serdecznie dość ale wczoraj byłam tylko do południa i zrobiłam sobie małe wagary i spędziliśmy z tż-em miłe popołudnie Najpierw byliśmy u moich rodziców a potem pojechaliśmy na romantyczną kolację

Za to następny weekend zapowiada się imprezowy

Napisane przez magnusia

.A i jeszcze Wam się pochwale- kupiliśmy bilety na koncert BON JOVI jestem przeszczęśliwa

zazdraszczam

Napisane przez wloszka8

niki19,katie99kasia wiem o czym mówici.. dom, praca... teraz jeszcze sesja... ale zdamy to i będziemy miały potem za sobą, trzymam za nas kciuki


jojla kochana, spejclanie dla Ciebie w końcu obiecane fotki
wybacz za jakość, ale pierwsze robione w świetle halogenów, a pozostałe w dziennym świetle telefonem TŻ, a ja nie obsługuję parametrów jego telefonu tak dobrze jak on sam

Super , bardzo mi się podoba , nawet mamy podobną kanapę tylko w trochę innych kolorach
Motyw kwiatowy genialny
A powiedz mi jak ci się sprawują meble w tym kolorze ?? bo ja też mam takie ciemne i uwielbiam je ale nie nadążam latać i ścierać kurzy , ale to tez pewnie kwestia tego ,że drugi pokój nadal w remoncie i przez to bardzo bardzo się kurzy w całym domu

Napisane przez monika860902

też miałam gości w weekend....był u mnie mój mały braciszek i siostra na noc. Bardzo mnie dzisiaj rozczulił......jak szliśmy spać, to powiedziałam im, że jak bedą się bać, albo nie bedą mogli spać z jakiegoś powodu, to mają przyjść do nas do sypialni.....oczywiście drzwi od naszych pokoi były otwarte....dzisiaj mi Wiktoria powiedziała, że Mati w nocy jak było ciemno, wstał i do nas poszedł, a potem zatrzymał się w drzwiach sypialni i wrócił.....zapytała się go dlaczego do nas nie poszedł a on: "bo oni tak słodko śpią i nie chciałem ich budzić". ale on jest kochany....ma dopiero 6 lat a o takie rzeczy się martwi.....
No a dzisiaj jeszcze przyszedł do nas mój tata na obiadek a potem pojechaliśmy do szpitala, do mojej siostry....ma zapalenie płuc.....kurcze, od śmierci mamy ciągle coś się u nas dzieje.......miesiąc temu Mateusz wrócił ze szpitala, a teraz ta starsza......zastanawiam się co jeszcze może nas spotkać....

A teraz z milszych spraw....wczoraj bylismy na małych zakupach, musielismy kilka rzeczy kupić do naszego mieszkanka.....coraz częściej myślę, ąby wyremontować już nasz trzeci pokój.....z tego względu, że coraz częściej myślę o powiększeniu rodzinki wczoraj już nawet karnisze kupilismy do tego pokoju

Mały słodki Mam nadzieję , że Twoja siostra szybko wróci do zdrowia

[mw1986]

Trochę wspomnień. Nasz pierwszy taniec

[JJJustynAAA]

Napisane przez magnusia

witam Was przez weekend nie miałam czasu nawet nic napisać
w piatek byłam na spotkaniu z przyjaciółką a jak do domu wróciłam to okazało się, że znajomi przyszli no i tak siedzieliśmy do 2 w nocy Wczoraj cały dzień jakieś zakupy a potem znów znajomi po południu- na obiadek zaprosiliśmy. Zrobiłam carbonare- mniam . dziś też zaraz lecimy na zakupy do ikea i jysku bo muszę poduszki kupić.
No a jutro znów do roboty- eh.......

A i jeszcze Wam się pochwale- kupiliśmy bilety na koncert BON JOVI jestem przeszczęśliwa

Pamiętam bon jovi z młodości
Ja mam tak samo jak się kończy weekend to tak samo reaguję a jutro do roboty... ech


---------- Dopisano o 15:32 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



Ciekawy macie ten wystrój. Lubie taką jasną podłogę.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:32 ----------

Ja swoją suknię znalazłam w drugim salonie. I to w tym do którego wcale nie chciałam wejść
A suknia od razu mi przypadła do gustu jak ją znalazłam na necie.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez kasioonya

Hej ho
dziś już trochę mówię, ale brzmię jak stare radio dobrze, że do Was mogę się odezwać bez fonii i nie musicie słuchać mojego rzężenia


mmm - uwielbiam carbonarę w ogóle chyba mogłabym mieszkać we Włoszech - kocham tamtejsze smaki i zapachy

Szybkiego powrotu do zdrowia życze. Odpoczywaj bo i masz ku temu okazję. Moja teściowa zawsze powtarza że jak się jest na chorobowym to wówczas ma się czas na czytanie oglądanie tv patzrenie w niebo i myślenie o tym o czym w ciągu zabiganego dnia nie mamy czasu.

Wyobraźcie sobie że ja dotychczas nie miałam okazji jesć carbonare... Muszę to wypróbować. BO brzmi smakowicie, tylko nie mogę się przemóc do boczku, można go czymś zastąpić?

[kasioonya]

ale nam się zima rozszalała. u nas bielutko i ciągle sypie dla mnie każda pora roku ma w sobie coś pięknego, a zimę lubię właśnie taką - białą i mroźną

Napisane przez monika860902

kasioonya życzę Ci zdrówka! Masz sporo czasu na "wykurowanie" się

dziękuję rzeczywiście czasu na powrót do formy mam sporo, ale jakoś obawiam się co na takie długie zwolnienie powie dyrka...
Twój braciszek jest rzeczywiście przesłodki przykro mi, że tym rasem choroba dopadła Twoją siostrę, ale nie myśl proszę, że to kolejna przykrość zesłana na Waszą rodzinę i nie spodziewaj się kolejnych smutków - ta choroba to pewnie wynik kiepskiej pogody, tego, że ostatnio wkoło mnóstwo osób choruje, a Wy jesteście teraz może trochę bardziej podatni ze względu na długotrwały stres. ale siostra wyzdrowieje i nie będzie już smutków trzeba w to wierzyć!
super, że myślicie o poszerzeniu Waszego grona o kolejną istotkę trzymam kciuki za owocne starania!

Napisane przez jojla

wróciłam pojechałam autkiem tam i z powrotem mała rzecz a cieszy
było super, naładowaliśmy akumulatory i mieliśmy w końcu troszkę więcej czasu dla siebie bo ostatnio się mijamy


w piątek przyszła nasza szafa do sypialni i łóżko, szafa czeka na złożenie bo jest bardzo duża i mąż nie da rady sam jej poskładać. Dziś w ikei kupiłam pościel i kupiliśmy komodę ale nie wiem czemu wybrałam inny kolor niż zamierzałam, w ostatniej chwili wydawało mi się, że wybrana pierwotnie będzie za ciemna a okazuje się, że byłaby w sam raz ale zostanie już taka jak jest


a właśnie jakie książki lubicie czytać? ja bardzo lubię powieści kryminalne ostatnio wciągnęła mnie bardzo seria kryminalna Jo Nesbo.

brawo! tylko patrzeć jak wystartujesz w przyszłym rajdzie Dakar no i cieszę się, że przyjemnie spędziłaś czas z Mężem

gratuluję zakupów mieszkaniowych kolorem komody się nie przejmuj - kto powiedział, że wszystkie meble muszą być w tym samym kolorze? hihi

co do książek - już kiedyś pisałam, że od jakiegoś czasu wciągnęły mnie te, których akcja rozgrywa się w krajach Wschodu (Bliskiego i Dalekiego) lub których bohaterowie stamtąd pochodzą. tak na szybko trzy tytuły: "Tysiąc wspaniałych słońc" i "Chłopiec z latawcem" Khaleda Hosseini'ego, no i ciekawa "Bojowa pieśń tygrysicy" Amy L. Chua - rzecz w dużej mierze o wychowywaniu dzieci z perspektywy chińskiej matki żyjącej w świecie Zachodu.
ale wstyd się przyznać, że dawno nie czytałam niczego poza tekstami związanymi z pracą...

[JJJustynAAA]

"100 dni po ślubie", Coś niebieskiego, coś pożyczonego - to książki które polecam M. griffin są lekkie i można się przy nich zrelaksować.

Ja natomiast polecam (jeśli ktoś lubi przygody i trochę historii w tle)

Władca Barcelony (I i II część)
Katedra w barcelonie
Ksiązki Kena Folleta igła - kryminał jak również przygodowe typu Filary ziemi, świat bez końca czy niebezpieczna fortuna. A teraz wyszła jego nowa książka II część Upadku Gigantów - Zima Świata ( książka której akcja toczy się podczas II wojny światowej).

Ponadto lubie Panią Picoult chyba Jodi. Książki ciekawie napisane, z fabułą której nie zawesze można przewidzie.

Jak mi coś jeszcze wpadnie do głowy napiszę.

Teraz czytam Gra o tron.

[kasioonya]

Napisane przez wloszka8

kasioonya dziękuję za miłe słowa sami wszystko planowaliśmy i wykonywaliśmy, nikt nam nie pomagała, a dobieranie dodatków to takie moje hobby w wolnym czasie

to tym bardziej gratuluję gustu, wyobraźni i umiejętności

[JJJustynAAA]

Napisane przez monika860902

też miałam gości w weekend....był u mnie mój mały braciszek i siostra na noc. Bardzo mnie dzisiaj rozczulił......jak szliśmy spać, to powiedziałam im, że jak bedą się bać, albo nie bedą mogli spać z jakiegoś powodu, to mają przyjść do nas do sypialni.....oczywiście drzwi od naszych pokoi były otwarte....dzisiaj mi Wiktoria powiedziała, że Mati w nocy jak było ciemno, wstał i do nas poszedł, a potem zatrzymał się w drzwiach sypialni i wrócił.....zapytała się go dlaczego do nas nie poszedł a on: "bo oni tak słodko śpią i nie chciałem ich budzić". ale on jest kochany....ma dopiero 6 lat a o takie rzeczy się martwi.....
No a dzisiaj jeszcze przyszedł do nas mój tata na obiadek a potem pojechaliśmy do szpitala, do mojej siostry....ma zapalenie płuc.....kurcze, od śmierci mamy ciągle coś się u nas dzieje.......miesiąc temu Mateusz wrócił ze szpitala, a teraz ta starsza......zastanawiam się co jeszcze może nas spotkać....
.

Masz cudownego braciszka... W ogóle to trzeba doceniać to co się ma. Rodzina jest w naszym życiu bardzo ważna. Szybkiego powrotu do zdrowia dla siostry.

[kasioonya]

Napisane przez magnusia

19 czerwca w Gdańsku

o, to prawie Wasza rocznica planujecie spędzić w Gdańsku trochę więcej czasu z tej okazji czy wybieracie się tylko na koncert?

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:42 ----------

Napisane przez Wika28

Witam się i ja w nowym wątku Podczytuję na bieżąco, ale jakoś niewiele mam do napisania

witaj mam nadzieję, że niebawem napiszesz nam co u Ciebie i jak się miewasz