![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
chyba że teraz to co naturalne to magiczne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
nie mam pojęcia
![]() ![]() z resztą pisałam już -przy porodzie jednorożców nie było,tęczy i brokatu tez nie ![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
a ja mialam gwiazdy bo mi sie w głowie kręciło
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
a tam kręciło Ci sie,przyznaj się co brałaś wcześniej
![]()
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
czysta adrenaline i naturalna oksytocyne
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Powodzenia
![]()
__________________
Kalina 9 lipca 2009 r
Hania 5 marca 2011 r Edytowane przez *kaalinaa* Czas edycji: 2013-02-16 o 13:12 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Berlin/ Torzym/Szczecin
Wiadomości: 600
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
bravo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
potworkowa
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: u Jego boku :)
Wiadomości: 13 222
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39235219]A pisanie, że "większość problemów z porodem, jakichś komplikacji podczas całego spektaklu w szpitalu spowodowana jest właśnie tym, że poród odbywa się w szpitalu....."
to dla mnie jakiś kosmos ![]() dokładnie ![]() mi jak odeszły wody, to chyba wszyscy wokół panikowali, ja byłam spokojna, w szpitalu nic się nie zmieniło i jak na pierworódkę poszło mi ekspresem, bo parte trwały 5 minut ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
u mnie na watku dziewczyna miala super bezproblemowa ciaze, porod ok, i... zaraz po urodzeniu pekla jej macica- krwotok, przetaczanie krwi. lekarz jej powiedzial, ze wlasnie dlatego lepiej nie rodzic w domu- karetka by do niej nie zdazyla... bezpieczniej w szpitalu. tez nie chcialo mi sie lezec w szpitalu
![]()
__________________
konto nieaktywne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
A ja tam spokojnie w szpitalu leżałam - pierwsze dni, gdy mogłam myślec o sobie i dziecku, obiad pod nos, nie trzeba prać, ogarniać mieszkania, no raj
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 200
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
o wlasnie
![]() ![]()
__________________
konto nieaktywne |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
kudlaczka - ze tak zapytam ... To Twoje pierwsze dziecko?
Jesli tak , nie mam wiecej pytan ![]() ![]()
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
SUPER! Na pewno się odezwę! Pozdrawiam.
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje Hania ![]() Edytowane przez kudlaczka Czas edycji: 2013-02-16 o 15:36 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39258880]A ja tam spokojnie w szpitalu leżałam - pierwsze dni, gdy mogłam myślec o sobie i dziecku, obiad pod nos, nie trzeba prać, ogarniać mieszkania, no raj
![]() Ciągłe trzaskanie drzwiami, darcie mordy przez salowe 5, walka o wywietrzenie sali (bo dzieci poumierają od świeżego powietrza ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Trzeba było lepszy szpital wybrać
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Płońsk
Wiadomości: 7 831
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Są przecież szpitale, gdzie opłaca się osobną salę. Wtedy są tylko te najbliższe osoby. A w ogóle to teraz warunki w szpitalu nie takie złe. To nie komuna
![]() Edytowane przez panna mati_ Czas edycji: 2013-02-16 o 14:02 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
![]()
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 90
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Ja za osobną salę nic nie płaciłam. mąż był cały czas ze mną , rodzina zresztą też. Personel miły. Mimo że porody ciężkie to szpital wspominam dobrze. Może jest taka tęsknota za domem (szczególnie przy drugim dziecku - bo ciągle myśli się co z tym pierwszym
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje Hania ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
To gdzie Ty rodziłaś że takie staroswieckie poglady tam panują? Szczerze? aż cięzko mi w to uwierzyc, chyba troche ubarwiłaś. Ja np jak rodziłam w Kaliszu 1,5 roku temu i 5,5 roku temu, to nie było czegos takiego. Kazda rodzaca miał swoja sale do rodzenia, z wlasna łazienka, po urodzeniu dziecka tez sale były nie duze bo jedno lub dwie osobowe. Wieksze sale były dla mam których dzieci niestety nie mogły leżec z mamami. Lazienka przypadała na jedna salę, lub byla łączona pomiedzy dwoma pokojami. Nie było problemu z zadnym swiatlem, a raczej nawet kazano gazic ze względów ekonomicznych. Połozne kazały otwierac okna, a nawet same otwierały. Łóżka szpitalne mozna regulować. Kobiety po prodach niestety maja diety pooperacyjne lub dla mam karmiacych i cudów nie mozna wymagać. Szpital czysciutki, ładny. A teraz jest nowa porodowka, drugi szpital, i podobno te warunki które były w szpitalu w/w są duuuzo gorsze niż w nowym, nie wiem bo nie sprawdzałam. Ale skoro nowy budenek pod szpital to i wymagania na pewno ostrzejsze. Edytowane przez Gomra Czas edycji: 2013-02-16 o 20:21 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
rodzilam w koszalinie przec i po remoncie szpitala. Kilka lat a zmiana masakrtczna. Przed: sale 4-7os, porodowka na 4os tylko z lozkami i parawanami, dwie lazienki na oddzial, brak przewijaka, kapiele dzieci na innym oddziale i trzeba bylo podejsc i czekac stojac na swoja kolej... Po: sale1-3os kazda z lazienka, miejscem do kapieli i przewijana dziecka, ladnie i kilorowo. Tylko personel ten sam - wg mnie super!
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: ze swojego pokoju
Wiadomości: 1 143
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Co do porodu w domu, to każdy lubi co innego i każdy będzie uważał, że jego racja jest większa. Cóż, zdecydowałam się, że urodzę w szpitalu. Widziałam porodówkę i wcale nie uważam by odbierała mi poczucie bezpieczeństwa czy była w jakiś sposób szkodliwa dla mnie czy dla dziecka. Wręcz przeciwnie! Cały trakt porodowy wydał mi się bardzo intymny i komfortowy, a szpital, który wybrałam jest najzwyklejszy i po prostu "jest blisko". Czy kieruje mną strach? Na pewno troska o dziecko, czym nie neguję faktu, że kobieta rodząca w domu o dziecko się nie troszczy. Życie jednak różnie się toczy i chociaż moja ciąża przebiega naprawdę wzorowo i książkowo, to nie mogę być w 100% pewna czy podczas porodu też tak będzie. Nie martwię się o siebie, ale bardziej o dziecko. Może być okręcone pępowiną, może źle się ustawić do kanału rodnego, może zacząć spadać mu tętno i będzie potrzebne cc. Jest wiele możliwości. A czy poród na sali szpitalnej bardziej go stresuje? Będę szczera i brutalna, ale dziecko i tak nie będzie tego pamiętać. Moja mama rodziła mnie w szpitalu i jakoś nie czuję się tym faktem gorsza.
Jeśli ktoś uważa, że chce rodzić w domu, jest tego pewny w 100%, a i przekona położną, że do tego się nadaje, to niech rodzi. Za włosy rodzącej z mieszkania wyciągać siłą nikt nie będzie. Nic tylko życzyć powodzenia i trzymać kciuki by nic się nie stało. Ja zaś urodzę w szpitalu, bo chcę być pewna, że w razie czego moje dziecko dostanie najlepszą opiekę i nie będę sobie pluła w brodę, że coś zrobiłam źle.
__________________
...mówi się "trudno" i płynie się dalej..
27.11.2009 - pierwsza randka ![]() 02.08.2012 - nasz ślub ![]() 25.03.2013 - me + you = Sławek ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje Hania ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39264433]Trzeba było lepszy szpital wybrać
![]() Teoretycznie tak chociaż wtedy o tym tak nie myślałam, poszłam do szpitala do którego kazał mi iść ginekolog a wcale nie miałam zamiaru tam rodzić. No a jak mnie dopadli to już nie wypuścili. Chociaż jak wybierasz szpital to nie pytasz czy personel trzaska drzwiami o 5 rano ani czy inne pacjentki pozwalają okno otworzyć. Bo co z tego że ja otworzyłam okno jak zaraz ktoś je zamykał. A z tego co widziałam szpitalne łóżka są mniej więcej jednakowe czyli za wysokie dla mnie i zejście z niego po cc to był ogromny wysiłek i ból. Wątpię, żeby w innym szpitalu ktoś mi podest podstawił ![]() Szpital we Wrocławiu który to podam na pw jak ktoś bardzo zainteresowany. Niestety nie ubarwiłam, bo wiele mam które tam rodziło wspominają to podobnie. A te, które wspominają lepiej były tam bardzo krótko, czyli urodziły i wyszły w ciągu 2 dni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: (prawie) Koszalin, ta wiocha obok Mielna
Wiadomości: 12 219
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
tego raczej nigdy nie przewidzisz. mozesz rodzic w domu i polozna zamknie ci okno
![]() poza tym chyba nowa zmiana w szpitalu jest o 6 wiec to normalne ze tak od 5 ktos ciagle bedzie wchodzil i wychodzil. mam znajoma ktora rodzila miesiac po mnie i narzekala na ciagle wizyty a to namierzenie temperatury,a to na szczepienie dziecka itd. ja rodzilam w tym samym szpitalu i jakos nie przeszkadzalo mi to. ot, zwyczajnie polozne pracowaly. jednym przeszkadza ilosc ludzi przy porodzie (np. studenci) inni maja to gdzies byle urodzic. kwestia czlowieka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Ja porod wspominal cudnie! I tak rodziłam w szpitalu
![]() ![]() Mialam pojedyncza sale z lazienka. Maz był caly czas przy porodzie. Zostal również ze mna i z naszym synkiem 2 doby w szpitalu. Nikt go nie wypraszal , nie robil dziwnych min ze jest przy nas ... Mogl spokojnie korzystać z łazienki ( w czasie porodu dostal tez jedzenie ) Ja miałam możliwości wybierania tego co chce zjeść na drugi dzien. Dzien przed wyjściem dostaliśmy od szpitala w ramach gratulacji uroczysta kolacje z winem ![]() ![]() A i taka ciekawostka. U nas w szpitalu zaraz po tym jak narodzi się dziecko ( tato , lub ktoś z rodziny ) przyciska na porodówce melodyje która slychac na caly szpital ... Taki mily znac ze urodzilo się nowe zycie.
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 205
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
![]()
__________________
Zapraszam na bloga - VIOLIANKA - lekko o życiu we troje Hania ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Ale ze co??? To ze nie mieszkam w Polsce to juz nie mam prawa glosu??
Wstydzic to Ty sie powinnas ... Ze nie potrafisz przyjac slow krytyki ...
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
Edytowane przez zaaaabcia Czas edycji: 2013-02-18 o 00:51 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 567
|
Dot.: Chcę rodzić w domu! LUBLIN
Cytat:
![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:01.