I zostały niedobitki, ale fajne z nas kobitki - mamusie maj-czerwiec 2009, cz. VII

[cinusiowa]

To ja myślałam, że wszystkie fotki to Aleks
Więc już wszystko jasne

Selka ludu, to szczęście, że nie zaufałaś tej lekarce. A gdzie złożyłaś skargę na tamtą? W przychodni, w Okręgowej Izbie Lekarskiej, NFZ...?

[gosikk_s]

Napisane przez cinusiowa

To ja myślałam, że wszystkie fotki to Aleks
Więc już wszystko jasne

Selka ludu, to szczęście, że nie zaufałaś tej lekarce. A gdzie złożyłaś skargę na tamtą? W przychodni, w Okręgowej Izbie Lekarskiej, NFZ...?

Naprawdę myślałaś że ten mały grubasek to Aleks? Aleks to szczypior i co prawda jest niski ale jednak o głowę wyższy A ja ciągle się dziwię jak ktoś mówi że są podobni

[Seona]

Ja też myślałam, że wszędzie jest Aleks Bardzo podobni są do siebie. Moje to są zupełnie różne Pati blondynka, Lili brunetka. Pati chuda, Lili gruba itd.

[cinusiowa]

Napisane przez gosikk_s

Naprawdę myślałaś że ten mały grubasek to Aleks? Aleks to szczypior i co prawda jest niski ale jednak o głowę wyższy A ja ciągle się dziwię jak ktoś mówi że są podobni

Ah zmyliło mnie chyba to, że napisałaś o tym, że wcześniej coś tam, teraz coś tam z tymi włosami i miałam wrażenie, że to jest to samo dziecko ale fotki z różnego czasookresu, czyli że np. po strzyżeniu i przed strzyżeniem

[Seona]

Napisane przez cinusiowa

Ah zmyliło mnie chyba to, że napisałaś o tym, że wcześniej coś tam, teraz coś tam z tymi włosami i miałam wrażenie, że to jest to samo dziecko ale fotki z różnego czasookresu, czyli że np. po strzyżeniu i przed strzyżeniem

Poszliśmy wczoraj spać po 23 jak nigdy i tak się wyspaliśmy ale nie oglądaliśmy żadnego odcinka "Gotowych na wszystko"

[cinusiowa]

Hej!
A ja dzisiaj nadaję od rana od mojej mamy Poszłam wczoraj z Ninką do mojej mamy po południu, żeby wypić kawę i się przespacerować. Trochę nam się przeciągnęło i nie chciało nam się wracać więc zostałysmy na noc, tym bardziej, że moja mama też była sama, bo tata pojechał na 1 dzień do mojego brata. Tż przywiózł nam pidżamy i bez słowa odjechał, bo wczoraj miałam też z nim spięcie. Więc tym bardziej po co miałam w domu go oglądać Mama spała z Ninką, a ja do 3:30 czytałam Greya. Na końcu książki ryczałam jak bóbr i dzisiaj bolą mnie oczy i mam całe spuchnięte Nie miałam przy sobie audiobooka więc czytałam, bo moja mama też ma. Najgorsze, ze nie mam od kogo pożyczyć 2 części, a najchętniej od razu bym zaczęła czytać

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

O i od poniedziałku wchodzi ten dłuższy macierzyński
http://www.tvn24.pl/od-poniedzialku-...,312419,s.html

[Seona]

Cinka, no to zarwałaś noc. Aż mnie zaczyna kusić ten Grey, ale ja przy moich nie dam rady ostatnio udało mi się harlekina przeczytać, ale to ciężko było

Jutro my chyba wyjedziemy na 2 noce do mojej mamy, bo mąż musi skończyć ważne artykuły i potrzebuje ciszy. No i należy mu się chwila samotności

[superzabula]

Witajcie!
Cały dzień spędziłam z Jaśkiem u mojej mamy bo brat przyjechał i musiał siostrzeńca porozpieszczać A że śnieg jeszcze u nas leży, piękne słońce świeciło to i spacer i lepienie bałwana było (jeszcze moja siostra była i jej facet) i rzucanie kulkami...juz dawno się tak nie ubawiłam i uśmiałam a dziecie me zadowolone i jak to powiedział "zabawa była fantastyczna"

Napisane przez gosikk_s

Kilka fotek sprzed postrzyżyn, po obcięciu znowu Aleksowi zaczynają się włosy kręcić.

To ja się pochwalę, że nie pomyliłam dzieci Twych Anika ma oczka takiej łobuziary, ale takie dziewczęce...nie umiem tego wyjaśnić, ale po oczkach to bym ich odróżniła

Tak jak mówisz siły w masaż trzeba włożyc, ale jak się już wpadnie w rytm i nauczy jak robić to nie jest tak źle a jeszcze od 5 miesięcy codziennie ćwiczę i biegam więc krzepę i kondycję mam

Napisane przez cinusiowa

"Mamo włącz bajki, mamo dasz mi śniadanie?, mamo moja świetlówka się zepsuła, mamo, mamo, mamo, mamo....." Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa... ................... wiecznie coś

Skądś to znam...

Ja jak skończyłam pierwszą część Greya to myślałam, ze się wścieknę bo tyle emocji a ja nie mam następnej Na szczęście mojej przyjaciółki mąż poratował mnie czytnikiem i w 4 dni przeczytała 2 i 3 część

Idę spać... dla reszty pozdrówki

[cinusiowa]

Seona Grey jest świetną książką. Polecam! Fajny odmóżdżacz Tylko lepiej czytać, jak chłop w domu ale nie powiem dlaczego Przeczytaj, to zobaczysz Ja już jestem w trakcie II części

Superzabula no ja miałam wczoraj takie same odczucia, jak Ty, gdy skończyłam czytać. Jakbym miała pod ręką wtedy II cześć, to z marszu bym zaczęła ją czytać i by mi zupełnie czas do rana zleciał. Najgorsze jest to, ze zadzwoniłam do siostry, żeby pożyczyć od niej książkę, a ona mi mówi, że wszystkie części są u mamy. No to szukam, bo akurat tam byłam, i nic. Nie znalazłam i oczywiście nikt nie wie, gdzie one aktualnie się znajdują. Wkurzyłam się więc, znalazłam w necie i z kompa zaczęłam czytać. W domu już jestem to trochę czytam, trochę słucham z mp3, bo nie mogę ciągle zajmować kompa W sumie przez to też zaczęłam dzisiaj oglądać z Tż czytniki do e-booków i w sumie się zastanawiam nad kupnem, a są coraz tańsze. Tylko nie wiem czym się kierować przy zakupie

[superzabula]

Napisane przez cinusiowa

Tylko nie wiem czym się kierować przy zakupie

Ja Ci nie pomogę bo sama noga jestem w tych sprawach, ale też się zastanawiałam nad zakupem, ale potem mój zapał opadł W sumie to myślałam, że nie będę umiała czytać na czytniku bo ja to lubie wiesz mieć papier w ręku, ale jak już zaczęłam to szło ale czy słuchać bym umiała...

[MoOoNiA]

Napisane przez gosikk_s

Naprawdę myślałaś że ten mały grubasek to Aleks? Aleks to szczypior i co prawda jest niski ale jednak o głowę wyższy A ja ciągle się dziwię jak ktoś mówi że są podobni

O mamo! Ja też myślałam, że to Aleks Moje tak jak Seony - zupełnie różne. Dziwne, że Maja nie jest do nikogo podobna bo Marta to kopia taty

Piszecie o książkach, a ja na czytanie nie mam czasu
Ostatnią książkę przerwałam przed porodem i nie dokończyłam. No ale nie mam kiedy... O 21 wolne ręce, ale wtedy posprzątać trzeba no i kleję po woli pracę mgr bo wypadałoby się w końcu kiedyś obronić. Wiedziałam, że jak nie zrobię tego odrazu to będzie ciężko.

Marcie ospa już powoli schodzi Nowe kropki jej nie wyszły a stare się zasuszyły.
I prosszę Was o kciuki - jutro jedziemy na badanie słuchu z Mają. Po porodzie wyszło, że na jedno uszko nie słyszy. Teraz mają to szczegółowo sprawdzić. Już mam takiego stresa że...

[SELKA*]

Dzień dobry
Monia trzymam kciuki za badanie słuchu
U mnie również czasu na czytanie brak, więc zarywam noce
I też na tapecie praca magisterska- w końcu zdecydowałam się na temat będę pisała o małżeństwie w kontekście komunikacji i miłości. Już teraz mam prośbę- jeśli będziecie chciały zupełnie anonimowo rozwiązać dla mnie 3 testy, to będę dozgonnie wdzęczna Tylko jest mały problem- testy muszą rozwiązać obydwoje małżonkowie. Do przebadania mam tak z 50 par, najlepiej w różnym wieku i stażu.
Cinka skargę na "pediatrę" złożyłam do właściciela przychodni (prywatna), w NFZ czy tym bardziej Izbie odpuszczam sobie, bo ciężko będzie udowodnić kobiecie błąd. Tym bardziej, że nie chcę w to mieszać tej drugiej pediatry.
Szkoda, że nie mieszkamy bliżej- pożyczyłabym Ci Grey'a

[kuroikaze]

hej baby
fajnie że wątek zyje ja nie mam czasu niestety Wam wszystkim odpisywać studia praca dziecko mnie wykańczają, co prawda wieczorami jak na razie siadam i czytam pierdoły ale nie moge się zmusić do wysiłku mózgowego i pisania

Cinka ja kompletnie nie wiem co widzicxie w Greyu wiem, powinnam przeczytać żeby się wypowiadać, ale marketing tej książki i recenzje skutecznie mnie zniechęciły, więc mnie zachęć i powiedz czemu nei czytac przy mężu

Selka drogi ten szpital jak ja byłam z moim malym to płaciłam mniej tylko spało sie na rozkładanych łózkach też niemile wspominam, tylko mnie szybko dzieciaka wyleczyli.
Czy robiłaś wlosy? encanto? ja kiedyś miałam dwie serie właśnie tego ale robiłam sama, nie u fryzjera.
zadania chętnie wypełnie z tym że ja oficjalnie jestem samotna

Gosia jacy oni podobni też myślałam że to Aleks!

potrzebuję wiosny!!

[gosikk_s]

Hej No wiecie, nie zaznaczałam które dziecko które bo myślałam że widać Anika to pulchny maluch o niemowlęcych proporcjach i okrągłej buźce, nie pomyślałabym że można wziąć ją za 4-latka Aleks jest chudy i ma już zupełnie inną budowę. Mają podobne włosy i taki sam kolor oczu ale reszta jest zupełnie odmienna, rysy całkowicie inne. Dla osób z zewnątrz są oczywiście podobni ale dla mnie tak całkowicie różni że zawsze mnie dziwią takie opinie

Seona, u nas też Aleks chudy a Anika jeszcze trochę dzidziusiowato grubiutka, ale powoli chudnie. Kolorystycznie są podobni ale rysy mają zupełnie inne, tu podobieństwa nie ma wcale.

Cinka, no nie, 4-latek ma już zupełnie inną budowę i nie sądziłam że można mieć wątpliwości na fotce z golasem Aleks to patyczak, nawet nie ma porównania.

Zabula, moje dzieci mają zupełnie inne oczy, tylko kolor taki sam. Tak samo zupełnie odmienne rysy i owal twarzy. Zmylić mogą tylko włosy, a i to już coraz mniej bo Anice zapuszczamy a Aleksa jednak podcinamy. O łał, jak się zawzięłaś, podziwiam I mówisz żeś krzepka kobieta

Monia, trzymam kciuki oczywiście Hehe następna, nie wiedziałam że mam dzieci - klony

Kuro, Jakieś podobieństwo jest - w końcu rodzina

[cinusiowa]

Gosikk to nie Anikę braliśmy za 4 latkę, tylko właśnie chciałam stwierdzić, że Aleks wygląda "młodo" jak na 4 lata No ale nic, wyjasniło się

kurko opisy "rżnięcia" i "sexu waniliowego" jak to jest określane w książce, tak pobudzają, ze ja szybko rzucałam się na Tż Gorzej było, jak nie było go w pobliżu Stąd stwierdzam, ze lepiej to czytać przy samcu, bo to taki erotyk z jakąś fabułą. Jakby bajka o kopciuszku z wplątanymi scenami łóżkowymi No moja koleżanka z pracy stwierdziła, że to mieszanka erotyka z science fiction, bo normalnie nie zdarza się, aby kobieta kończąca studia była dziewicą Chyba miała trochę racji Poza tym książkę fajnie się czyta, bo jest zabawnie napisana. Nie porywa do myślenia, dlatego jak wcześniej napisałam jest interesującym i wciągającym odmóżdżaczem. Już nie wspomnę, że doskonale wpływa na życie erotyczne czytelnika Doszliśmy z Tż do wniosku, że zaopatrzymy się w kulki




aaaaaa........... i najważniejsze:

MAMY KREDYT
!!!!!!!!!!!!!!!!!!

: jupi:
: jupi:

[Seona]

Cinka !!!!! aaaaa !!!! to kiedy się przeprowadzacie na swoje??!!! !!!!




My byłyśmy cały dzień u mojej mamy. Miałyśmy zostać na noc, ale Lili w pewnej chwili zaczęła stać przy drzwiach i wołać "brum brum tata" i tak się darła, że nie dało się jej niczym zabawić znowu Pati wracać od babci nie chciała i płakała, że jeszcze się nie wybawiła Po wejściu do domu Lili odtańczyła taniec radości dosłownie zaczęła klaskać, tańczyć bez muzyki i śmiać się do rozpuku, tak się cieszyła Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej

Ale dużo do czytania!! Wracam i było co nadrabiać

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

Co do dziewic kończących studia, to moje koleżanki skończyły i nadal były dziewicami, jedna jest nadal - ma 30 lat reszta podobno już nie

---------- Dopisano o 22:42 ---------- Poprzedni post napisano o 22:35 ----------

Moonia, za badanie słuchu i super, że ospa już się kończy!!!

---------- Dopisano o 22:43 ---------- Poprzedni post napisano o 22:42 ----------

Selka, ankietę wypełnimy - wyślę Ci mojego meila na pw.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------


Aha i wesoła wiadomość zmieściłam się w swoje spodnie, w których chodziłam w... 4 klasie liceum W pasie ledwo się dopiełam, ale dopięłam, ale w tyłku i biodrach weszłam spokojnie Nie są to getry, które się rozciągają i rozmiar unisex ale wąskie takie materiałowe, rozmiar 36

[cinusiowa]

Moonia ale to dobrze, że Marta ma teraz ospę. Lepiej teraz niż, jak będzie nastolatką. Po tym często zostają blizny, a takiemu małemu dziecku to zbytnio nie grozi, bo wraz z wzrostem blizny by się rozeszły Nina przechodziła ospę w wieku 2 lat. Przytargała ze żłobka, tak samo jak różyczkę

Seona nie wiem kiedy się przeprowadzamy. Dostałam już z banku projekt umowy kredytowej, aby się zapoznać i na jutro się umówiłam do omówienia wszelkich nurtujących nas niejasności, ewentualnych poprawek itp. Zapoznałam się i zastrzeżeń nie mam, tylko muszę jedną rzecz wyjaśnić bardziej szczegółowo, tzn. podwyższoną marżę do czasu wpisu hipoteki. Znaczy ja to rozumiem, tylko w naszym wypadku zachodzą pewne inne okoliczności z tym związane i to muszę tylko wypytać. Dzisiaj przeanalizowałam całą umowę punkt po punkcie z moim szwagrem z konkurencji i nawet on stwierdził, że mamy bardzo dobre warunki Do końca tygodnia podpiszemy umowę kredytową z bankiem lub na początku przyszłego. Właściciel jutro ma się rozeznać z ceną i terminem u notariusza, ja tylko mu zastrzegłam, że zależy mi, aby było to już w kwietniu, a nie jeszcze w marcu. Dla nas te kilka dni później robi kolosalną różnicę, bo jak podpiszemy z końcem marca, to już 5-go kwietnia nam pociągną I ratę, a jak na początku kwietnia podpiszemy, to I rata pójdzie dopiero w maju, czyli miesiąc później. Nam się rozchodzi o to dlatego, że obowiązuje nas 1 miesięczny okres wypowiedzenia najmu obecnego mieszkania i jak tam przeciągniemy, to nie pokryją nam się opłaty w jednym miesiącu Jutro idę wypowiedzieć umowę najmu mieszkania z końcem kwietnia. Oni są ok, więc i tak się umówię, że jak szybciej kogoś znajdą to jesteśmy się w stanie wyprowadzić już na początku kwietnia ale pod warunkiem, że wtedy zapłacimy tylko część najmu za ostatni miesiąc Myślę też, ze nie będzie z tym problemu, bo za to mieszkanie naprawdę malutko płacimy i z pewnością chętni się szybko znajdą Tak więc przeprowadzka pewnie w pierwszej połowie kwietnia

[blondynkapoznan]

Cinka GRATULACJE:ju pi::jup i:

Gosik cudne dzieciaczki te włoski
u mnie Oluś ma ok 107-108cm 16kg więc średniak Bruno ok 10kg 87cm.On wogóle nie tyje.

[gosikk_s]

Hej

Cinka, gratulacje Ale fajnie, już się możecie pakować Chociaż mnie osobiście sama przeprowadzka średnio cieszyła Wszystkie dziewczyny czytają Greya a ja w ogóle nie mam ochoty zaczynać, i chyba się nie będę zmuszać

Seona, gratki zmieszczenia się w spodnie Hmm, ja w portki z końca liceum na pewno spokojnie bym weszła, ale jak potem na studiach ważyłam 32 kilo i musiałam szyć ciuchy to w nie bym się już na pewno nie wbiła Teraz wchodzę w spodnie sprzed pierwszej ciąży ale już były luźniejsze a teraz znowu przekroczyłam 50 kg

Blondi, to chudziak z Bruna, Anika waży koło 11 kilo a ma raczej niewiele powyżej 80cm wzrostu. Nie jest chuda

[blondynkapoznan]

Seona jestem w szoku spodnie z liceum marzenie
Gossik 32 kg OMG

mój M od 3 mies w domu bo wiadomo pogoda nie pozwala na prace i nie jestem w stanie Was nadrobić.Jak Tż w domu to staram się kompa ograniczać.

[SELKA*]

Heloł
CINKA Jak już się urządzicie, koniecznie pokaż fotki mieszkanka
Kurka na włosy położyłam, właściwie to fryzjerka keratynę. Przy moich bardzo kręconych włosach efekt jest fajny- wygładzenie a nie prostowanie. Muszę teraz używać specjalnego szamponu i odżywki, żeby efekt się utrzymywał.
Seonaodezwę się w sprawie ankiet (3 na małżonka) gdzieś w połowie kwietnia, jak promotorka ostatecznie zaakceptuje temat pracy i metody badawcze.

[cinusiowa]

Ja dopiero do domu zlazłam
Nie mam siły nawet pisać na klawiaturze. Łaziłam z Niną cały dzień, to na śniegu, to w mieście, to u mojej mamy chwilkę i tak szybko zleciało. Chyba zaraz pójdę spać. Nina właśnie ząbki myje, położy się i zmykam spać razem z nią

gosikk mnie sama czynność przeprowadzki też wcale nie cieszy. Jak pomyślę o tym pakowaniu, noszeniu, rozpakowywaniu, składaniu... A co Ty masz za kota w avatarze?? Ja bym chciała czarnego kota. Do tej pory się nie zdecydowaliśmy, bo przeprowadzki to męka dla takiego zwierzaka ale teraz jak będziemy na swoim, to w końcu trafi do nas wymarzony kot

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

SELKA mi też ankiety możesz podesłać Tż zmuszę, a i kilka chętnych znajomych małżeństw też się znajdzie

[SELKA*]

Napisane przez cinusiowa

SELKA mi też ankiety możesz podesłać Tż zmuszę, a i kilka chętnych znajomych małżeństw też się znajdzie

[kuroikaze]

CInka gratuluję ale super :Cmok:
aż mi radość wróciła
a książka jednak nei zachęciłaś, mnie tam "zachęt" nie trzeba (jeszcze ) a takie książki średnio lubię.
ale napisz jak się kulki sprawuja

Selka czyli nie wiesz dokładnie jaki preparat? bo rozumiem że wprasowywała Ci ją we włosy ? (czystej keratyny się nie wprasowuje, sama może wysuszać)

[SELKA*]

Napisane przez kuroikaze

Selka czyli nie wiesz dokładnie jaki preparat? bo rozumiem że wprasowywała Ci ją we włosy ? (czystej keratyny się nie wprasowuje, sama może wysuszać)

Niestety nie mam pojęcia prasowała mi po nałożeniu preparatu. Jak będę następnym razem mogę się dopytać.

[Seona]

melduję się, wróciłam od mamy. Lili znowu odtańczyła taniec radości jak wróciła do domu. Drugi dzień mam migrenę - łapie mnie u mamy i mija po powrocie do domu


Blondynka, co z przedszkolem, które wybrałaś?

Cinka, a ile mieszkaliście na tym mieszkaniu? och czekam na fotki jak się tam urządzicie

[cinusiowa]

Tu gdzie teraz mieszkaliśmy, to od września 2011 roku, czyli jakieś półtora roku. Nie będe pokazywać żadnych fotek po urządzeniu, bo my nie kupujemy żadnych nowych mebli, bo nie stać nas teraz na to. Musimy iść ze starymi, bo na razie pralkę, lodówkę i dużą szafę muszę kupić na raty... Chwała, ze przynajmniej jedno zasponsoruje nam mój tata.
Żeby się konkretniej urządzić, to nowe meble będziemy kupować dopiero w połowie przyszłego roku.

[Seona]

Cinka to ze starymi meblami pokaż nawet nie myślałam, że mielibyście nowe kupować ja kupowałam lodówkę 4 lata temu, tuż przed porodem - Bosha i takie g... ta moja lodówka wszystko się łamie i odpada po kolei.

[MoOoNiA]

Napisane przez SELKA*

Dzień dobry
Monia trzymam kciuki za badanie słuchu
U mnie również czasu na czytanie brak, więc zarywam noce
I też na tapecie praca magisterska- w końcu zdecydowałam się na temat będę pisała o małżeństwie w kontekście komunikacji i miłości. Już teraz mam prośbę- jeśli będziecie chciały zupełnie anonimowo rozwiązać dla mnie 3 testy, to będę dozgonnie wdzęczna Tylko jest mały problem- testy muszą rozwiązać obydwoje małżonkowie. Do przebadania mam tak z 50 par, najlepiej w różnym wieku i stażu.

Ja też z chęcią przygarnę ankiety

Napisane przez cinusiowa

MAMY KREDYT

!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Super Nam jak przyznali to się nie cieszyłam, bo myślałam, że może coś im się odwidzi i cofną dopiero jak przyszedł czas wyboru płytek itd. to sobie uświadomiłam, że mamy już mieszkanie a wtedy zamiast się cieszyć zaczęłam się zastanawiać, czy to napewno to moje wymarzone mieszkanie

Napisane przez cinusiowa

Moonia ale to dobrze, że Marta ma teraz ospę. Lepiej teraz niż, jak będzie nastolatką. Po tym często zostają blizny, a takiemu małemu dziecku to zbytnio nie grozi, bo wraz z wzrostem blizny by się rozeszły Nina przechodziła ospę w wieku 2 lat. Przytargała ze żłobka, tak samo jak różyczkę

Wiem, żę lepiej. Zwłaszcza że nic nowego jej nie wychodzi, stare sie zasuszają, łatwo poszło. A powiedz mi kiedy wyszłaś z Ninką na dwór jak miała ospę? Bo cos kojarzę, że jeszcze jak miała krostki? U nas mija dziś tydzień chorob. Do przedszkola pójdzie dopiero po świętach, ale na spacer?

Napisane przez blondynkapoznan

Cinka GRATULACJE:ju pi::jup i:

Gosik cudne dzieciaczki te włoski


u mnie Oluś ma ok 107-108cm 16kg więc średniak Bruno ok 10kg 87cm.On wogóle nie tyje.

Marta ma 15kg, a wzrostu nie wiem. Na pewno mniej niż 105cm, bo mieści się w przejściu do pokoju siostry bez pochylania głowy a ono ma właśnie 105cm.

Napisane przez Seona

melduję się, wróciłam od mamy. Lili znowu odtańczyła taniec radości jak wróciła do domu. Drugi dzień mam migrenę - łapie mnie u mamy i mija po powrocie do domu


Blondynka, co z przedszkolem, które wybrałaś?

Cinka, a ile mieszkaliście na tym mieszkaniu? och czekam na fotki jak się tam urządzicie

Taniec radości Może tak mama na ciebie działa?

Napisane przez cinusiowa

Tu gdzie teraz mieszkaliśmy, to od września 2011 roku, czyli jakieś półtora roku. Nie będe pokazywać żadnych fotek po urządzeniu, bo my nie kupujemy żadnych nowych mebli, bo nie stać nas teraz na to. Musimy iść ze starymi, bo na razie pralkę, lodówkę i dużą szafę muszę kupić na raty... Chwała, ze przynajmniej jedno zasponsoruje nam mój tata.
Żeby się konkretniej urządzić, to nowe meble będziemy kupować dopiero w połowie przyszłego roku.

My też nie kupowaliśmy, wnieśliśmy stare graty. Najważniejsze, że będziesz miała co urządzać. My np. Mieszkamy od listopada, a nadal nie mamy progów w drzwiach Wydatek to duży nie jest, ale jakoś zawsze o tym zapominamy. I też powolutku, do przodu. Co miesiąc kupujemy coś (chociaż ostatnio poszalałam i kupilam nową sypialnię, ale stare łóżko skrzypiało przy każdym ruchu ). Najgorzej ma Maja wszytskie meble które z wynajmowanego mieszkania nie pasowały nam tutaj poszłyu do niej. Przemalowałam tylko na biało, co by jakoś grały ze sobą

Byłyśmy wczoraj na tym badaniu słuchu. Niestsey Maja ma niedosłuch lewego ucha. Za 3 miesiące sprawdzimy czy się pogłebia i czy konieczny będzie aparat. Nie mogłam się wczoraj pozbierać, bo się nakręciliśmy, że w szpitalu źle ją zbadali. Tak się martwię o moja małą dziewczynkę. Myśl, że nie słyszy wszystkich dźwięków mnie dobija. Nie wiem też czy będzie to miało wpływ na jej mowę, ehh nic nie wiem

[cinusiowa]

Byczę się - mam dziś wolne
Ninka w przedszkolu ale tylko do obiadu. Przed leżakowaniem ją zabieram. Poszła, bo wczoraj kupiłyśmy owoce, ponieważ w przedszkolu dzisiaj "dzień owoców" a z tej okazji konkursy z nagrodami
Po 11:00 lecę po nią z powrotem.

Nie chce mi się sprzątać i kawy w domu nie mam Jak na złość, ani rozpuszczalnej, ani mielonej Najgorsze, ze w sklepie na dole nie można kartą płacić, a ja nie mam w portfelu żadnych pieniędzy i teraz tak siedzę i ziewam