|
|
#91 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
|
|
|
|
#92 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
A co się stało, że spadło do 62 i wzrosło teraz do 70?
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg ![]() Edytowane przez eewelinaa92 Czas edycji: 2013-03-28 o 20:23 |
|
|
|
#93 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
mysiunia wyglada fajnie, ja bym chciala cos takiego na plecy xD
ewelina ostatnie 3kg spadły mi w spzitalu jak juz nic nie mogłam jesc i wgl no i dieta poszpitalna, a pozniej jak juz po roku wiedzialam, ze moge zjesc cos co wczesniej powodalo ogromny bol to sobie pozwalalam.. odstapilam od diety zanim waga zdazyla sie na dobre suatbilizowac i tak w wakacje w Irl przybyło mi do 65, po wakacjach 68 a w Polsce 70 xD i waha się cały czas 70-72kg ale za ni c nie chce spać juz od wakacji. musialabym obnizyc pułap kaloryczny na jakieś 1200. ale postanowilam w koncu zaczac cwiczyc po remoncie i na silke isc, przez wakacje tez postaram sie chodzic w Corku jest tania siłka i zumba )) i chce się bardziej wymodelować niż stracić.. widziałam jak różne dziewczyny wyglądają z tą samą wagą a różną masą i różnica jak stąd w kosmos jak ktoś ma ubite ciałko i wgl :P Sama dieta pozwolila mi na dobre pozbyc sie 14kg a teraz trzeba się ubijać :P Chociaż mózg mówi obijać'
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Karola obczaj sobie A. w moim albumie, żebyś fochów więcej nie strzelała
Wiecie co, schowałam dziś tą wagę, ale jakoś tak pusto bez niej Po świętach pewnie będę bała się ważyć, więc może jakiś dwutygodniowy odwyk będzie? Chociaż wiecie co, dużo białka wpadnie w Wielkanoc Wolicie Wielkanoc czy Boże Narodzenie? Ja zdecydowanie Wielkanoc...Wiosna (no dobra, w tym roku ma poślizg, ale ja już jej wybaczyłam, w końcu jest bliżej niż dalej ), kolorowe pisanki, kurczaczki... I w ogóle jakoś inaczej "duchowo" się czuję Zbytnio uduchowiona nie jestem, ale czasem takie refleksje nadchodzą...No dobra, ja mam całe życie refleksje, więc jaki wniosek? Całe życie mam święta |
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
hahaha cale zycie swieta, to ci sie udalo
mi chyba bardziej udziela sie bozonarodzeniowy nastroj niz wielkanocny nie mniej jednak ciezko mi sie identyfikowac z moja chrzescijanska rodzina ktora to dzieli sie oplatkiem, to jajkiem to czyms tam.. no i te wieczne klotnie bo sie im nie chce z koszykiem do kosciola isc i wrzeszcza na cale osiedle ze raz bym mogla isc, rok w rok to samo, a juz 5 lat do kosciola nie chodze i nie czuje, zeby był mi potrzebny do szczescia. kto to ogarnie :P!!! w zeszlym roku z powodu pecherzyka na sniadanie mialam kawałek lososia wedzonego i kromke czerstwego chleba hahaha odpowiadalo mi to!---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ---------- zaspamowałam George'm klub :P ja sie tu ekscytuje, duma az ze mnie tryska jak o nim mowie, a pewnie mnie rzuci dla jakies 'asian girl' jak tylko mu na kontro wpadnie pierwszy tysiak ;(
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#96 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Zdecydowanie wielkanoc
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg ![]() |
|
|
|
#97 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
U mnie też są afery kto ma jechać z koszyczkiem, ale ja zawsze staram się omijać to wyjście szerokim łukiem, bo: raz - nie lubię eksponować się z żarciem, dwa - w kościele śmierdzi kiełbasą i bukszpanem, trzy - mam full roboty w domu, cztery - nie chce mi się szykować w ten dzień do wyjścia, bo naprawdę jestem zarobiona. Dzielimy z mamą obowiązki, a każdej przypada i tak pełen pakiet
Ja lubię w ogóle wielkanocne jedzenie Asian girl, ale żeś do☠☠☠ala Czekoladka świata poza Tobą nie widzi (no i pewnie poza muzyką ) a Ty mi tu... ![]() ---------- Dopisano o 21:14 ---------- Poprzedni post napisano o 21:13 ---------- Cytat:
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#98 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
Więc połączę diete z ćwiczeniami(z którymi zawsze miałam problem) i do lata postaram się miec to 65 kg )
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg ![]() |
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Przeioslam to co napisalam do offtopu xddd
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
Edytowane przez gorzala Czas edycji: 2013-03-28 o 22:17 |
|
|
|
#100 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Siemka
![]() Ja co roku chodzę z koszyczkiem i muszę przyznać, że nawet lubię. Zawsze umawiamy się z dziewczynami i idziemy razem. Później jeszcze mykamy na cmentarz (oczywiście koszyczki w samochodzie ), ostatnie zakupy i do domu kończyć pichcenie Dziś już wstałam o 5 i mam akcję Karpatka 2 sztuki bo jeszcze koleżance jedną robię, ona natomiast mi sernik aaa no i jutro zawijki i surówkę (obiad na niedzielę bo gości mam). Także mój przydział gotowy, z kumpelą tradycyjnie jutro się wymienię potrawami i na tym stole będzie nawet sporo Nie nastawiałam się zbytnio na szykowanie ale się trochę uzbierało i będzie co podjeść Nóżki wyszły naprawdę superanckie, teraz będę już tylko robić z indyka... zaoszczędzę przy tym na kaloriach. Najwięcej kalorii ma z nich chyba żelatyna. Jeszcze muszę kupić jakieś fajne zające z czekolady bo zawsze dzieciakom dajemy, to znaczy chowamy i jest szukanie zająca Aby było łatwiej jak nie mogą znaleźć to pomagam "ciepło, zimno". Zabawa jest, że hej
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#101 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Nadymało śniegu...Święta odwołane i tak si ezastanawiam że może choinke sobie ubiore hehe , będzie pasowało, a tak na powaznie sasiad swoja wyniósł i stoi na korytarzu ...więc chyba coś przeczuwał że nie schował ![]() ![]() dzień doberek robaczki, u mnie zima pełna parą , życ nie umierać
__________________
|
|
|
|
#102 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 9 099
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
![]() ale wiecie co?zapomniałam wam mówic, ale przeze mnie pada ostatnio jak była ta ładna pogoda ze dwa tyg temu to dzien przed napadaniem metra sniegu rozgarniałam pozostałosci po poprzednich opadach, wczoraj tez to robiłam i moze wywołałam znowu snieg
|
|
|
|
|
#103 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
u mnie sypie jak dwa miechy temu , po prostu katastrofa.
__________________
|
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Ja tam się cieszę i dla mnie jak na lato
bo śnieżek uwielbiam ![]() Już cztery spody do karpatek popiekłam, jeszcze kremy zrobię i laba ![]() jak dla armii jakiejś może jakiś kawałek zamrożę jakby kiedyś była jakaś zachciewajka.U Was też nie ma borówek do święconki na ryneczku ?? Z racji śniegu chyba u nas tylko bukszpan dostępny i to mały pęczek 3,50 !!! a zawsze po złotówce było.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#105 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 7 221
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Moze by. Choinke jajkami i kurczakami przustroic??U mnie sypie od rano i to zdrowo
a post trzymacie??
Edytowane przez anulciak85 Czas edycji: 2013-03-29 o 08:35 |
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Dzień doberek
![]() Matka natura chyba jakieś zioło pali, bo święta jej się pomyliły Otwieram rano oczy i widzę, że za oknem mgła, jak się okazało, to nie mgła tylko śnieżyca mała, już jakieś 4cm śniegu napadało, a to jeszcze nie koniec. To niesprawiedliwe, bo jeszcze wczoraj o 22 tego nie było ![]() Czekam aż mleko mi się zagotuje na owsiankę, a potem się zabieram za notatki do szkoły, żeby być na bierząco ![]() Nie wiem ja Wy, ale ja wole święta bożego narodzenia, niż wielkanocne, a zresztą nigdy specjalnie uduchowiona nie byłam. Znowu pewnie będzie wojna o to kto ma z koszykiem iść, choć bratanica chciała iść ze mną, to nie wiem w końcu czy przyjdzie czy nie. |
|
|
|
#107 | |
|
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
sernika bym sobie zrobila ale przez cale swieta mam sernik jesc? Niby bialko ale...
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
|
|
|
|
#108 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 9 490
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Ja dziś trzymam post mięsny, jutro też, dopiero w niedziele jemy śniadanie wielkanocne ze święconką i wędlinami. Niektórzy w Wielki Piątek tylko o wodzie, ewentualnie chlebie. Jak byłam młodsza to tak pościłam, teraz tylko potraw mięsnych unikam.
__________________
I start: 7 maja 2012 II start: 31 lipca 2014 ......... 134,9 1 stycznia 2015..........121,9 6 marca 2016...... 125,4 - 124,4 - 120 - 115 - 110 - 105 - 100 - 95 - 90 - 85 - 80 |
|
|
|
#109 | |
|
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Emilka ja w zasadzie też nie lubie żadnych świąt, nigdy nie lubiłam bo jako tako atmosfery rodzinnej nigdy nie było. A po zeszłych świętach Bożego Narodzenia, to święta raczej będą mi się kojarzyć ze śmiercią babci.
Myślałam się dziś wybrać jeszcze na zakupy i wstąpić do bratowej, w końcu tydzień temu urodziła czwarte dziecko, a ja Małego widziałam tylko na zdjęciach, ale jakoś mnie ta pogoda zniechęca. |
|
|
|
#111 |
|
królikoholiczka
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: S-k
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Ta pogoda jest naprawde okropna - u mni strasznie wieje - malo glowy nie urwie... W nocy tez snieg padal ale na szczescie nie nest go duzo..
__________________
ZAKOCHAJ SIĘ W USZACH PO USZY NIE KUPUJ ADOTUJ Reading gives us someplace to go when we have to stay where we are
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cześć kobietki
Ale z Was ranne ptaszki, ja dopiero od godziny na nogach I zaskocze Was u mnie jak na tą chwilę nic nie pada Ale prognozy zapowiadają, więc duże prawdopodobieństwo na Boże Narodzenie, w Wielkanoc ![]() Jestem po postnym śniadaniu, zaraz lecę na miasto, a jak wrócę bedę robiła sernik
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg ![]() |
|
|
|
#113 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Cytat:
a tak seryjnie to tez chyba sie przejde po moją.. żeby poczuć magię swiąt ![]() ---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:20 ---------- mnie zaden post nie obowiazuje, szczerze, nawet nie wiem co wtedy mozna jesc a co nie xD mam kanapki
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#114 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
hehe Gorzała Ty widze taka uduchowiona jak ja
, j a tez mam post wtedy jak lodówka pusta , a na śniadanie kanapki były hehe musze posprzątac bo sie cos zebrac dzis do kupy nie moge , wciągnełam kawałek serniczka na zimno i az mi za slodko ![]() ![]() Miłusi dzionka dla Was i spokojnych Świąt juz dzis zycze, co nie znaczy że meni tu nie będzi e ![]() Ewelina u mnie po prostu syberia i wciąz dymie snieg Emilka trzymaj mocno głowe żeby nei oderwało , szkoda tych loczków
__________________
|
|
|
|
#115 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
ja zjadlam 1/4 czekolady hahahaha xD
masakra z tym sniegiem, a musze na p=oczte ciś taki kawał... i wypadałoby posprzątać w pokoju XD
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#116 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 2 040
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
aa zapomniałabym , przemo poszedł po drzewo rano , jak wracał sąsiada spotkał ( nie tego od choinki ) a ten do siebei sam śpiewał ...Wśród nocnej ciszy.. . no normalnie mieszkam wśród dziwnych ludzi
__________________
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 5 449
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
ejj kurde sie smiej mi tez koledy chodza po glowie
DDtak wgl to wesołych świąt XD śnieżnego dyngusa i wgl xD
__________________
Blog podróżowo-dietetyczno-przemyśleniowy
|
|
|
|
#118 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 053
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Nie chce nic mowic.. ale się przyznaje, bo dobra kobieta ze mnie..
Przjehałam na Śląsk i sypie, jak mnie nie bylo mieliście spokoj. Obiecuje, ze w kolejne święt zostane w Rzeszy.. ![]() Ale i tak mnie Kochacie, prawda? U mnie w święta będzie gruba
__________________
Step 1: 103kg Step 2: 75kg Step 3: 65kg ![]() Będzie idealnie: 57kg Jedz mniej, bo bramy raju są wąskie!!
|
|
|
|
#119 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Monic ja wiedziałam, że jakaś czarownica maczała paluchy w tej pogodzie, normalnie jak mogłaś
Miałam zająć się notatkami, ale jakoś mi się nie chciało, za to łazienkę posprzątałam ![]() Marina fajnie, że masz się z kim tak wymieniać wypiekami i innymi kulinarnymi różnościami ![]() A teraz dwa pytania: 1) Co zwykle wsadzacie do koszyka, żeby iść do kościoła poświęcić? 2) Czy macie jakieś typowe potrawy, które goszczą w Waszych domach na Wielkanoc? |
|
|
|
#120 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 3 281
|
Dot.: 40kg do zrzucenia... Raz na zawsze. część IV
Niestety zima i do mnie przyszła..jest bielutko.
![]() Cytat:
A co do potraw to tak właściwie oprócz smakołyków z koszyka to jeszcze barszcz czerwony z jajkiem i kiełbasą, babka cytrynowa,sernik, jajka faszerowane, kiełbasa z dzika, ćwikła i jak zawsze sałatki i mięsa pieczone Bożeeee
__________________
Ogarnij dupę, zaciśnij pięści i daj radę. Nie ważne, że nie ma dla kogo, ważne, żeby opadły im kopary -30kg ![]() Edytowane przez eewelinaa92 Czas edycji: 2013-03-29 o 13:30 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:29.







ale postanowilam w koncu zaczac cwiczyc po remoncie i na silke isc, przez wakacje tez postaram sie chodzic w Corku jest tania siłka i zumba 
Po świętach pewnie będę bała się ważyć, więc może jakiś dwutygodniowy odwyk będzie?
odpowiadalo mi to!
Czekoladka świata poza Tobą nie widzi (no i pewnie poza muzyką 











