![]() |
#91 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: .
Wiadomości: 430
|
Dot.: Po pierwszym razie
Cytat:
![]() Chyba nie rozumiem pytania ![]() Zmiana psychiczna..jak najbardziej, ale w fizyczności...no, o ile miałaś błonę, to już jej nie ma prawdopodobnie, chociaż różnie to bywa, czasem za pierwszym razem nie udaje się jej pozbyć ![]() Pozdrawiam i jeśli możesz, to powiedź jaśniej-jakie zmiany masz na myśli ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: Południe-PL
Wiadomości: 264
|
Dot.: Po pierwszym razie
Jak bez zabezpieczenia to mogą sie pojawić, ale spokojnie, po 9 miesiącach organizm zacznie wraca do normy. :P
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: .
Wiadomości: 430
|
Dot.: Po pierwszym razie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 828
|
Dot.: Po pierwszym razie
słyszałam kiedyś takie bzdury, że po pierwszym razie kobiecie powiększają się piersi
![]() może o to chodzi autorce? ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 285
|
Dot.: Po pierwszym razie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Po pierwszym razie
no możesz mieć obolałą pipkę.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 251
|
Dot.: Po pierwszym razie
Pewnie rosną rogi i ogon
![]() autorko, kontroluj się w lustrze, żeby zbyt mocno nie urosły, bo trzeba przycinać. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Po pierwszym razie
W pewnym wieku zaczynają rosnąć w dół
![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Po pierwszym razie
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 828
|
Dot.: Po pierwszym razie
gorzej jak przygnieciesz kolanem
![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Sv: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
No więc ja po raz 2 ..
No wiec.. byłam z moim Chłopakiem po szkole u mnie w domu. Nie żuciliśm sie odrazu na łóżko. ![]() Później prezerwatywa i.... Problem z wejściem. Jak próbował wejść bolało. .. Taki UCISK. ![]() Czy to znaczy ze nie wejdzie ? "Jestem" z byt mała ? .. nie przwbilismy blony. Jak zrobic zeby nie bolalo.. PROSZE o pomoc ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 4
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Mój pierwszy raz miał miejsce już jakiś czas temu
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 24
|
Dot.: Sv: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
![]() Całe szczęście, że nie mógł wejść. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 11
|
Odp: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 119
|
Dot.: Odp: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
No to Natka88 gratuluje!
![]() Na razie nie przeżyłam swojego pierwszego razu tzn próbowaliśmy,ale nic z tego (koszmarnie mnie boli). Wiem,muszę się przełamać. Na chwilę obecną jest seks analny ![]() ![]()
__________________
21.08.2009 jesteśmy razem ![]() 18.01.2011 zaręczona ![]() 22.08.2015 nasz ślub ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Odp: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
![]() ![]() Mój pierwszy raz był po niecałych nawet dwóch miesiącach związku. I naprawdę nie żałuję, chociaż od "przyjaciółek" miałam okazję usłyszeć komentarze w stylu, że to wykorzystywanie, że za wcześnie i że jak tak można. Jak widać dalej razem jesteśmy, w sierpniu stukną nam pół roku i wykorzystywana się w żadnym wypadku nie czuję. A nawet jeśli to bardzo mile ![]() Spontaniczne to to aż tak nie było, raczej zaplanowane. Chociaż zdarzyło się nam parę okazji, że była wolna chata, to jednak chciałam żeby ten dzień był bardziej specjalny. Pojechaliśmy sobie więc przed samą Wielkanocą na trzy dni w góry. Oczywiście TŻ chciał zaplanować romantyczną kolację ze spaghetti itd. Szkoda tylko, że kupił wszystko począwszy od pieczarek, wpadamy do domku, a tam się okazało że kuchenka widmo,a pieczarki niewykorzystane. Do dzisiaj pamiętam jego minę pełną zawodu mówiącą : "Jaaak to nieee maa kuchenki". No ale wino dalej zostało ![]() ![]() ![]() No ale w końcu prowadzi mnie na górę...A tam pokoik ze spadzistym dachem, dwa łóżka połączone w jedno, masa zapalonych świeczek i rozsypane płatki róż(kit, że sztuczne ale parę sobie pozbierałam i z sentymentu mam do dziś ![]() ![]() Paradoksalnie to bardziej od pierwszego razu w pamięci mam ten któryś z kolei podczas tego weekendu w domku. Zdecydowanie ostrzejszy ![]() Ale wszystkim Wam życzę takiej atmosfery i zrobienia tego z kimś kogo kochacie, pożądacie, czy co tam chcecie. I nie bójcie się krwi ani bólu, bo to wcale nie jest regułą ; > Z pozdrowieniami szczęśliwie rozdziewiczona ![]() Edytowane przez shoshanna94 Czas edycji: 2013-06-13 o 18:09 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 119
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Nie wiem, czy ja jestem aż tak bardzo wrażliwa...Kiedyś myślałam,że to moje widzi mi się, ale teraz wiem, że to może być spowodowane złym myśleniem. Może za bardzo wyolbrzymiam ten ból i to tak działa... za kilka dni spróbuje jeszcze raz to napiszę czy się udało
![]() ![]()
__________________
21.08.2009 jesteśmy razem ![]() 18.01.2011 zaręczona ![]() 22.08.2015 nasz ślub ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 14
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Pamiętam jak ja się nakręcałam, że umrę z bólu, że może wezmę sobie Ketonal(chyba najgłupsze co mi wpadło do łba
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Kurna, jeśli jednej dziewczynie znajomi powiedzieli, że 2 miesiące związku to szybko jak na "pierwszy raz"... to co powiedzieli by o mnie.. ja po nie całych 2 tygodniach zdecydowałam się na swój pierwszy raz z moim chłopakiem.. ale my też mieliśmy inną sytuację, ponieważ poznaliśmy się i mieliśmy 4 tygodnie jedynie, żeby się poznać ponieważ ja wracałam do Pl, a on zostawał, ale nie żałuję, bo jest niesamowitym facetem i te 4 tygodnie, które spędziliśmy codziennie się spotykając są najlepsze w moim życiu i pamiętam każdą chwilę i nadal jesteśmy razem mimo 2000km odległości.. właśnie mnie odwiedził w Pl i znowu wraca w lipcu, a później ja do niego lecę, wiem, że takie związki są ciężkie i rzadko się sprawdzą i że niektórzy mogą sobie pomyśleć, że po 2 tygodniach znajomości poleciała do łóżka, bo obcokrajowiec i ją omotał, ale ja swoje wiem i nigdy (nawet jak się rozstaniemy) to nie będę tego żałować i cieszę się, że jednak miał doświadczenie i nie byłam jego pierwszą, bo on wiedział, co ma robić i nie musiałam się o nic martwić.. a krew - pojawiła się, ale jedynie niewielka ilość i trochę bólu, ale już za drugim razem nic nie bolało..
Miałyście kiedyś dziewczyny zapalenie pęcherza po seksie albo takie jakby skurcze (po 1 albo 2h po seksie)??? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: poznan
Wiadomości: 174
|
Odp: Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
‘lick my red deliciøus’ włøsomaniaczka-sceptyczka since august 2014
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 541
|
Dot.: Odp: Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Trochę dziwnie mi o tym pisać ale może uspokoję dziewczyny które tak się boją pierwszego razu.
Zdecydowałam się na to tuż po moich 20 urodzinach i myślę że to był dobry moment. Pewnie zrobiłabym to wcześniej ale wolałam poczekać na odpowiedniego człowieka, nie ma po co się spieszyć. Znałam mojego chłopaka już kilka miesięcy, wcześniej poznawaliśmy swoje ciała, czułam się przy nim swobodnie i chociaż nie jestem idealna to wiedziałam że jemu się podobam. Nasz pierwszy raz nie do końca był planowany ale byliśmy przygotowani, wolałam być chociaż pewna o zabezpieczenie. Chłopak często robił mi palcówki i chyba to pomogło bo jego jest sprzęt dużo powyżej średniej, a poszło w miarę gładko i bez stresu. ;P Właściwie nie bolało, dało się tylko czuć takie nieprzyjemne rozciąganie ale to po chwili przeszło. Wtedy nie było żadnej krwi ale pojawiła się raz, przy jednej z ostrzejszych palcówek. Po tych wszystkich bajkach o bólu i krwi spodziewałam się czegoś gorszego a było mi naprawdę przyjemnie, mój mężczyzna się spisał, a był to też dla niego pierwszy raz. Od tego czasu nadal pojawia się to nieprzyjemne uczucie na początku jeśli nie spotykamy się dłuższy czas ale jest coraz lepiej. ![]() Edytowane przez aKatia Czas edycji: 2013-06-17 o 11:21 Powód: błąd |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 119
|
Dot.: Odp: Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Kiedy poznałam mojego TŻ miałam wtedy 19 lat. Uważałam,że to jeszcze dla mnie za wcześnie, że poczekam na odpowiedni moment. TŻ bardzo chciał się ze mną kochać, ale ja miałam opory (nawet po roku związku). Teraz jest tak,że ja chcę (nakręcam się i jego), ale on wie,że nic z tego nie wyjdzie. Zdaję sobie sprawę,że seks na pewnym etapie związku jest nieodłączną częścią tego związku,umacnia go...
Ból jest niemożliwy (ostry,rwący,jakby mnie rozrywało w środku)... i to nie chodzi o błonę dziewiczą, tylko o wprowadzenie członka do pochwy. Ile moich pierwszych razów jeszcze będzie... nie wiem nawet ile on wytrzyma bez seksu klasycznego (jest tylko analny i to rzadko). Jego członek nie jest gigantyczny (grubość 3 palców, myślę że jest ok).
__________________
21.08.2009 jesteśmy razem ![]() 18.01.2011 zaręczona ![]() 22.08.2015 nasz ślub ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 450
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
A ja swój pierwszy raz przeżyłam w wieku 16 lat. Z perspektywy czasu widzę, że to było dla mnie za wcześnie i nie byłam na to w pełni gotowa, ale mimo to nie żałuję - bo przeżyłam to z osobą, z którą zawsze chciałam, mianowicie z moją pierwszą miłością. Mimo rozstania w nieprzyjemnej atmosferze wiem, że zawsze będę go miło wspominać
![]()
__________________
Cytat:
- Are you an idiot? - No, sir, I'm a dreamer. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 56
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Mam troche inne pytanie czy podczas waszego 1 razu (pytanie do kobiet rzecz jasna ;]) mialyscie orgazm ?
Podczas mojego 1 razu dziewczyna (ktora rowniez byla dziewica) "piała" mi nad uchem jak jest jej dobrze, i w sumie zamiast mnie to rajcowac troche mnie to peszylo bo myslalem ze jestem mega kiepski a ona tylko udaje zeby nie bylo mi przykro. Wiec jak to jest? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 592
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 7 367
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
![]()
__________________
Najtrudniejszy jest koniec miesiąca. Zwłaszcza 30 ostatnich dni.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 77
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
przejrzałam sporo stron tego wątku z pierwszej części i jeżeli chodzi o mnie, to wstyd się przyznać (nie piszcie, że to nie wstyd, bo ja się nie czuję z tym dobrze po prostu), ale nawet się jeszcze nie całowałam. mam 16 lat, właśnie kończę gimnazjum i mam wrażenie, że między mną , a chłopakami w moim wieku (którzy fizycznie są jak dorośli mężczyźni) jest mega przepaść emocjonalna. poza jakimiś "końskimi zalotami" nigdy nie miałam z żadnym chłopakiem ku sobie, nie spotykałam się ani nic. co do mojej fizyczności, to teoretycznie nie jestem zakompleksiona, ale czasem myślę, że nie spotkam nikogo z kim mi będzie tak, jak w części waszych historii, romantycznie, magicznie i tak dalej, wtedy się czuję brzydka. wiem, że to brzmi jak wyznania hot trzynastki na naszej klasie. cieszę się, że idę od września do liceum, może w starszych klasach kogoś poznam, modlę się o to. generalnie jestem idealistką, typowa Ryba, bujająca w obłokach
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 530
|
Dot.: Mój pierwszy raz - wątek zbiorczy! cz. II
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Zdam to prawko! ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:23.