WSPiA Rzeszów, kto się wybiera, kto już studiuje? :)

[onanowaa]

Napisane przez syberian_husky

A no rozwinął i bardzo dobrze mało tego, chcemy więcej :P

Myślę, że na pewno znajdą się jeszcze osoby,które chcą studiować stacjonarnie

Głupio z tymi albo maturami albo rekrutacjami robią,bo w sumie jaki sens rozpoczynać rekrutacje, gdy wiele osób nie zna swoich wyników maturalnych. Eh, no ale cóż zrobić.

A założycielka tematu skąd jest? No nie zaglądała koleżanka :P ale myślę,że wybaczymy :P

Ja jestem z Pustkowa-Osiedla , tj mniej więcej powmiędzy Dębicą a Mielcem jak by ktoś kojarzył
Najgorzej te wyniki z matur powinny być wcześniej.... bo stres trzyma

[syberian_husky]

Pamiętam ten maturalno-wynikowy stres :P i tą natychmiastową ulgę, gdy panie z sekretariatu podawały mi świadectwo maturalne z uśmiechem, to już wiedziałem, że zdałem :P

Ja mniej więcej kojarzę gdzie to jest. W sumie, nie masz tak daleko do Rzeszowa

Czy naprawdę nikt nic nie wie na temat tej łaciny?

[onanowaa]

No daleko nie jest , ale zamierzam mieszkać w Rzeszowie bo się nie opłaca dojeżdżać i to codziennie....

Też mnie interesuje temat łaciny.... trochę mnie przeraża , nie będę ukrywała

[syberian_husky]

No codziennie, to odpada, zbyt męczące i chyba kosztowne.

Ja miałem 3 lata w liceum i zdecydowanie przeraża mnie wizja powtórnego spotkania z tym potwornym językiem.

[ada1903]

Oj tam też miałam trzy lata łacine w liceum i znowu takim przerażającym językiem to nie jest:P

[syberian_husky]

Ja mam uraz, miałem nawiedzoną nauczycielkę, która nas terroryzowała łaciną, stąd pewnie ta awersja

Może ktoś jeszcze nas czyta, to niech się dołączy

[Unex]

mam kolezankę na niestacjonarnych na prawie, trudno nie jest

[syberian_husky]

Pocieszenie, że trudno nie jest
Ale nie wydaje mi się, żeby było też znowu łatwo. Słynne już prawo rzymskie i egzaminy z cywilki są uznawane za pogrom na studiach prawniczych.

[Unex]

powiedzmy, ze w lo ledwo przegla ( chodzilam z nia do klasy)
nie byla zbyt obyta etc, nagle na studiach prawniczych zdaje wszystko w terminach, srednie i dobre oceny
Nie mowie, ze nie przysiadla, ale wydaje mi sie, ze nie jest za trudno
tak samo kumpel na wspia, na administracji spec. bezpieczenstwo wew. - zdawal sesje zimowa do maja - trzymaja tam ludzi jak łosie, ktore sa pod ochroną
Nie mam nic do prywtanych uczelni, ale trzeba przyznać, ze władze wydziału nie wywalą ludzi, którzy są w tym przypadku źródłem ich dochodu

[syberian_husky]

Aha, no wiesz, z jednej strony to dobrze, czasami ktoś ma gorszy okres i ciężko się skupić na nauce, a tak to dają człowiekowi szansę, by jednak się odbić. Ale fakt pozostaje też faktem, że najbardziej liczy się kasa. Każdy student to 3000 -5000 zł rocznie, więc to nie mało. Liczby są bezlitosne i mówią same za siebie. Uczelnia prywatna to trochę jest jak każdy inny,ale biznes.

[onanowaa]

ufffff...
małe pocieszenie... ) ale z tymi pieniędzmi to akurat prawda... Ci co płacą są jak święte krowy .. mój chłopak chodzi na 3 rok na WSPiA na bezpieczenstwo wew. i wystarczy że zbliża się termin zapłaty a ktoś nie uiścił jeszcze potrzebnej kwoty , to od razu nie chcą podbijać legitymacji i grożą wydaleniem..... ale babki z dziekanatu są nawiedzone z tego co mi znajomi mówili

a co z łaciną ? podpytaj koleżanki jak to z nią jest i daj znac !

[Unex]

zeby poznac co to studiowanie trzeba isc na panstwowa uczelnie i zobaczyc jak to jest miec tydzien sesji poprawkowej a nie 3 miesiace ( oczywiscie pol zartem mowie )

---------- Dopisano o 20:25 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

nie bede wszystkiego zdradzac, miej tę nutkę zaskocznia albo strachu
my lacine mielismy w lo, wiec pewnie dobrze jej poszlo tak czy siak

[syberian_husky]

Mnie już nic nie zdziwi, ani związanego z łaciną, ani ze studiowaniem

Oj, nie bądźmy tacy tajemniczy :P niech koleżanka zdradzi jak to jest z tą łaciną, bo wolę się psychicznie nastawić już teraz na to, co mnie czeka.

A babki z dziekanatów, to mam wrażenie chyba są wybierane jakimiś specjalnymi komisjami, bo jaka by to nie była uczelnia, czy państwowa, czy prywatna, to wszędzie są one nawiedzone, nigdy nic nie wiedzące, bardzo "zajęte" i niedoinformowane. Tak, jakby te cechy były wręcz wymogiem przy zatrudnianiu na stanowisko w dziekanacie.
No tak, kasa się liczy. To jest wkurzające, że jak trzeba za coś zapłacić, to wtedy każdy się upomina, ale jak człowiek czegoś wymaga, za co najczęściej płaci, to wtedy słyszy, że albo musi czekać, albo nie da rady, albo go zbędą polskim "fuck off".

[onanowaa]

ja nie miałam styczności z łaciną never... uchyl rąbka tajemnicy bo tego się boję najbardziej....
no ale najpierw.. wyniki z matur i trzeba się dostać... a podobno patrzą jeżeli chodzi o prawo na wyniki z matur...
koleżanka nie mówiła czy trudno się dostać ?

[syberian_husky]

Napisane przez onanowaa

ja nie miałam styczności z łaciną never... uchyl rąbka tajemnicy bo tego się boję najbardziej....
no ale najpierw.. wyniki z matur i trzeba się dostać... a podobno patrzą jeżeli chodzi o prawo na wyniki z matur...
koleżanka nie mówiła czy trudno się dostać ?

Oj, zdecydowanie nie masz czego żałować :P
A kiedy mają być wyniki matur w tym roku? Na dziennych, z tego co czytałem na stronie internetowej i przy składaniu dokumentów co słyszałem, to liczą się oceny z matur, ale nawet gdybyś się nie dostała, podejrzewam, że z odwołania się dostaniesz, z prostej przyczyny, kasa! Dzienne są droższe niż niestacjonarne, więc na bank przyjmą tyle osób ile tylko się da.

[onanowaa]

No tak ale patrz a na te nieszczęsne matury.... jak zdam to na deklaracji na pewno podam angielski rozszerzony i ang podstawe albo polski matme omijam szerokim łukiem oni lepiej niech też to zrobią
wyniki w nastepny piątek...... eh.... ten stres, niby bym juz chciała wiedzieć ale jednak nie

ah jeszcze WOS zdawałam... ale to nie wiadomo jak z wosem ale na prawo się chyba troche liczy mam nadzieje ze dobrze mi poszedł

[syberian_husky]

To zdawałaś to samo co i ja
Matma, o zgrozo, jak ja nienawidziłem tego przedmiotu :P
Jeżeli czujesz, że dobrze Ci poszło, to na pewno dobre wyniki osiągniesz
Mnie się wydaje, że na te wyniki chyba aż tak nie będą patrzeć, skoro tak bardzo liczą się dla nich pieniądze to są chyba dobre strony tej sytuacji :P

[Unex]

Nie wiem jak jest z laciną, dawno sie z nia nie widzialam.
Ale na pewno poszlo jej dobrze bo w lo mielismy wysoki jej poziom.

[onanowaa]

no własnie... nie jestem pewna matematyki... jak liczyłam to mam na pograniczu punkty.. jak oceniał fajny egzaminator to zdałam jak nie ... to niestety...
bo brakowało mi 1 pkt aby zdac.... i jezeli mi zaliczyli jedno zadanie to jest git a jak nie to jestem w d..... :|

[syberian_husky]

Egzaminatorzy z reguły na korzyść ucznia licza, poza tym każdą pracę maturalną obowiązkowo ocenia 3 róznych egzaminatorów z róznych części Polski więc jak jeden będzie ku****m , to drugi i trzeci lub trzecia może okazać się nieco łaskawszy/a

Ja też się strasznie bałem metematyki, ale zdałem i to mi wystarczy. Mam nadzieję, że już nigdy więcej Na pewno będziesz miała dobre nowiny jak ogłoszą wyniki.

[onanowaa]

Mam nadzieje , jak zobacze Matematyka - 30% , to będę świętować przez miesiąc albo i dwa

[syberian_husky]

Bedziesz miała czas do października

---------- Dopisano o 21:53 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Mam pewną propozycję, ale nie wiem co o niej sądzicie. Może by stworzyć jakąś strone grupową na facebooku dla osób, które myślą o WSPiA i kandydują w tym roku? Prawie każdy ma Fb teraz, więcej osób może by się dołączyło.

[onanowaa]

jestem za , mozna coś takiego zrobić , łączną grupę stacjonarne i niestacjonarne i żeby każdy pisał na jakie sie wybiera

[syberian_husky]

No to super
To może jest jakaś konkretna osoba, która chce się zająć stroną techniczną tego zadania, bo nie chciałbym uzurpować sobie do tego prawa, jeśli są jacyś chętni lub chętne.

[tempts]

Dlaczego temat o WSPiA jest tylko na kobiecym forum xD
Jak coś to mogę założyć taką grupę, ale potrzebuję osób w znajomych żeby ją założyć. Kto się pisze?

[onanowaa]

ja się pisze !!! napisz do mnie wiadomość prywatną podesle Ci mój profil na fejsiku
a co do forum kobiecego haha zakładałam ze względu na to że jestem kobietą , sory faceci , zapomniałam o was

BAJ DE WEJ , dzisiaj wyniki z matur w nocy... UMIERAM.

[zla_zakonnica]

Ja w tym roku skończyłam studia na WSPiA, co do łaciny nikt was nie zwolni z łaciny tylko dlatego, że w liceum uczyliście się jej przez 3 lata, możesz się tylko cieszyć że nie musisz uczyć się wszystkiego od podstaw. Co do transportu, jeśli na danej trasie uzbiera się ok 30 studentów to szkoła zapewnia darmowy autobus.

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Ja w tym roku skończyłam studia na WSPiA, co do łaciny nikt was nie zwolni z łaciny tylko dlatego, że w liceum uczyliście się jej przez 3 lata, możesz się tylko cieszyć że nie musisz uczyć się wszystkiego od podstaw. Co do transportu, jeśli na danej trasie uzbiera się ok 30 studentów to szkoła zapewnia darmowy autobus.

[syberian_husky]

Ok, ja też się piszę
Odezwij się, to też Ci linka do swojego profilu podeślę

Ojej, to szkoda, masakra, przechodzić znowu to samo, eh... No, trudno. Jakoś trzeba będzie dać radę

Zła_zakonnica a jak ogólnie oceniasz WSPiA? Może podzielisz się swoimi opiniami na temat zalet i wad uczelni? z góry dziękuję

onanowaa na pewno wszystko dobrze się skończy a kiedy wyniki dokładnie? po północy?

Tempts, może powiesz coś o sobie? Skąd jesteś i co chcesz studiować na WSPiA oraz w jakim trybie, jeśli chcesz oczywiście

[tempts]

Żadna tajemnica
Jestem z Dębicy, a wybieram się na Bezpieczeństwo Wewnętrzne w trybie zaocznym - oczywiście jeśli nie będzie złej nowiny o wynikach

Co do wyników to tak pojawiają się po północy. Wcześniej konta są blokowane jakby ktoś chciał się wbić wcześniej, a później czeka nas obciążenie serwerów, no ale może jakoś uda się je sprawdzić.

[zla_zakonnica]

Studiowałam w dwóch uczelniach, na pierwszej dziennie licencjat na drugiej (WSPiA) robiłam magistra. Za bardzo namęczyć się nie trzeba by mieć dobre oceny a nawet stypendium naukowe, co mi się nie podobało to że studenci którzy robili licencjat na WSPiA byli w pozycji uprzywilejowanej. Ważne aby czesne wpłynęło na konto uczelni przed rozpoczęciem sesji bo inaczej nie dostaniecie kart egzaminacyjnych, a reszta to już z górki jak nie zdasz za pierwszym razem to są terminy poprawkowe, które trwają w nieskończoność. Nie podobało mi się że u nas wiele przedmiotów zaliczało się na podstawie prac napisanych w domu, które w 80 % przypadkach były żywcem ściągane z internetu, przypadek dwóch koleżanek oddały identyczne ściągnięte pracę jedna dostała 3 druga 4,5 Na dziennych podobno jest trudniej ale nie mogę na ten temat się wypowiadać. Co do Pań z dziekanatu ja jestem mile zaskoczona bo nigdy nie zostałam źle obsłużona, a wręcz przeciwnie Panie bardzo mile, udzielają prawidłowych informacji, ogólnie duży plus. Otoczenie samej uczelni też na plus, na przerwie jest gdzie odpocząć, niestety w weekendy nie ma gdzie parkować jak na taką ilość studentów miejsc parkingowych jest za mało. No i jak już ktoś wcześniej zauważył należy uważać na wykładowców, bo jak któryś jest na wykładach bardzo miły i przyjazny to na egzaminie już nie będzie tak miło. Jeśli pójdziesz nie nauczony, myśląc że skoro wykładowca był taki luzacki na wykładach, to egzamin pójdzie jak po maśle, możesz solidnie się rozczarować i niestety zarobisz 2. To samo tyczy się prof. o których krążą legendy ile to on osób oblewają, w rzeczywistości okazuję się że wcale nie jest tak źle, wystarczy solidnie się przygotować i można spokojnie zdać na 4 lub wyżej.