Świece zapachowe cz. III (m.in. Yankee Candles)

[perza8]

Napisane przez Jagoda_w6

Mamy podobne odczucia odnośnie Pink Sands - słodycz w kolorze różowym

ja np. w Pink Sands w ogóle nie czuję cytrusów, za to czuję tam melonową nutkę Ten zapach to jeden z moich ulubieńców, ale w słoju lub tumblerze, w wosku jest za słodki i szybko ucieka. Już się nie mogę doczekać czerwcowego BOGO, żeby go zgarnąć

[crafthobby]

rano w soboty zwykle pale clean cotton, mam wrazenie ze lepiej mi idzie sprzatanie przy tym zapachu. jak juz po, to cos kwiatowego zapalam. dzisiaj nic z nowosci, jeden z niezawodnych fresh cut roses. *jak mi sie nie chce sprzatac, tylko siedze przed TV, robie ta sam procedure

[sugarfreeee]

Jagoda - a idźże, kurde zakupocholiczka, baty mi trzeba a nie po główkach głaskać

Napisane przez Goldlight

A ja dzisiaj eksmitowalam moje swieczki do innego pokoju i leza wszystkie razem... Wtedy jak byly w kupie obok siebie zobaczylam ile tego mam... Chyba jestem chora Podliczac lacznie kasy na to ustrojstwo nie bede - bo lepiej jednak nie

Za to kupuje mniej perfum

A u mnie w opakowaniu po malej swiecy pali sie sampler Goosberry Jam i bardzo ladny jest i intensywny. Od razu mam ochote na konfiture

Kurczę, a ja go pokawałkowałam na wosk i moim zdaniem jest strasznie cienkim zapachem...W ogóle nic nie czułam, chyba trzeba mu dać drugą szansę...

Napisane przez sabbatha

Jasmine w promocji w czerwcu, to chyba lepiej poczekać jak coś

Ja dzisiaj palę pineapple cilantro, zobaczymy czy się uduszę ;p Nie lubię zapachu (ani smaku) ananasa no ale w końcu to nowość, to trzeba było kupić ;p

Danke, poczekam w takim razie

Napisane przez martyna_tina

No co Ty mówisz... Dla mnie Honey Blossom to bliżej nieokreślony kwiat zalany litrem dobrego piwa

A dla mnie to była bliżej nieokreślona...lipa. Tak, poważnie lipa z miodem lipowym, lipą polana. Bue. Lepka słodycz

Napisane przez Cheza01

Świr! A tak serio to cudowna kolekcja

Dopisz jeszcze do tego duży tumbler Blissful Autumn i średni tumbler Clean Cotton

Napisane przez lele

My CIę tu dobrze rozumiemy :P

Wiem, lele wieem

Napisane przez Jagoda_w6

Coś w stylu potwora z mokradeł jak sławna "kosiarka" czy to łagodniejsze wydanie?

Dla mnie potwór z mokradeł. Słabo czuć trawę, mocno daje jakąś słodyczą. Trawę czuję tylko na początku, potem coś morderczego

Napisane przez czarnykot6

Nie wąchałam kosiarki, więc nie mam porównania. Dla mnie Green Grass nie jest zapachem świeżym, zamykając oczy nie czuję się jak na zielonej łące i nie jest to też zapach jaki się czuje otwierając okno, kiedy panowie pod blokiem koszą trawę. Kojarzy mi się z zakupami w kwiaciarni, kiedy prosi się o cięte tanie kwiaty i powącha się łodygi wyjęte dopiero co z wazonu ignorując zapach samego kwiatka Dopiero jak się wsadzi nos do kominka czuć trawę, ale taką starą, ciemnozieloną, zmieloną w palcach :P

o to, to!

[Herself_and_i]

A ja Pink Sands uwielbiam Dla mnie jeden z najlepszych wosków. Natomisat zupełnie nie podeszły mi stokrotki (za dużo łąki jak dla mnie, kojarzy mi się z robactwem w kwiatkach ) i Pink Dragon Fruit (zmiksowałam z cytyną i wtedy był całkiem fajny).

U mnie dziś wosk Vineyard. Cudowne, cierpkie winogronka, które nabierają trochę słodyczy w ciągu palenia. W kominku już drugi dzień i nadal nie mam dość.

[crafthobby]

Napisane przez Goldlight

O przepraszam kosiarka jest fajna, moim zdaniem o wiele gorsza jest slynna Koniczynka gdzie ja oprocz trawy czuje zielsko

Chyba dzisiaj wyprobuje Golden Sands

ciekawe, ja wole koniczyne. ktora dla parodii pachnie scieta trawa , jak dla mnie. a kosiarka jakos duszaca jest, brak w niej czegos ...

---------- Dopisano o 15:45 ---------- Poprzedni post napisano o 15:41 ----------

Napisane przez sugarfreeee

Jagoda - a idźże, kurde zakupocholiczka, baty mi trzeba a nie po główkach głaskać



Kurczę, a ja go pokawałkowałam na wosk i moim zdaniem jest strasznie cienkim zapachem...W ogóle nic nie czułam, chyba trzeba mu dać drugą szansę...


Danke, poczekam w takim razie



A dla mnie to była bliżej nieokreślona...lipa. Tak, poważnie lipa z miodem lipowym, lipą polana. Bue. Lepka słodycz



Dopisz jeszcze do tego duży tumbler Blissful Autumn i średni tumbler Clean Cotton



Wiem, lele wieem



Dla mnie potwór z mokradeł. Słabo czuć trawę, mocno daje jakąś słodyczą. Trawę czuję tylko na początku, potem coś morderczego



o to, to!

jasmin widzialam za 4.8 w candle room, na 26 maja

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:45 ----------

Napisane przez Herself_and_i

A ja Pink Sands uwielbiam Dla mnie jeden z najlepszych wosków. Natomisat zupełnie nie podeszły mi stokrotki (za dużo łąki jak dla mnie, kojarzy mi się z robactwem w kwiatkach ) i Pink Dragon Fruit (zmiksowałam z cytyną i wtedy był całkiem fajny).

U mnie dziś wosk Vineyard. Cudowne, cierpkie winogronka, które nabierają trochę słodyczy w ciągu palenia. W kominku już drugi dzień i nadal nie mam dość.

ostatnio palilam stokrotke, bardzo mocny zapach. myslalam ze sie udusze. mialam nadzieje, po rysunku ze bedzie pachnialo jak rumianek

[Hosenka*]

Napisane przez Goldlight

Chyba dzisiaj wyprobuje Golden Sands

Odpaliłam przed chwilą
Też perfumowy, ale kojarzący się z ekskluzywnymi perfumami, zapach ciepły jak ciepły słoneczny dzień z ciepłym wiatrem. Wyczuwam bursztyn (tzn tak mi się wydaje, że to bursztyn, bo miałam perfumy z przewagą bursztynowego zapachu i pachniały bardzo podobnie) i delikatną nutę wanilii

Napisane przez perza8

ja np. w Pink Sands w ogóle nie czuję cytrusów, za to czuję tam melonową nutkę Ten zapach to jeden z moich ulubieńców, ale w słoju lub tumblerze, w wosku jest za słodki i szybko ucieka. Już się nie mogę doczekać czerwcowego BOGO, żeby go zgarnąć

Ja tez nie czuję cytrusów, a liczyłam na nie

Napisane przez Herself_and_i

A ja Pink Sands uwielbiam Dla mnie jeden z najlepszych wosków. Natomisat zupełnie nie podeszły mi stokrotki (za dużo łąki jak dla mnie, kojarzy mi się z robactwem w kwiatkach ) i Pink Dragon Fruit (zmiksowałam z cytyną i wtedy był całkiem fajny).

U mnie dziś wosk Vineyard. Cudowne, cierpkie winogronka, które nabierają trochę słodyczy w ciągu palenia. W kominku już drugi dzień i nadal nie mam dość.

No to tylko Vineyard nas łączy Choć ja zapach odbieram jako słodkie, soczyste winogrona, ale nie cierpkie.

[dobbinka]

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

[perza8]

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

takie zdjęcia bardzo podnoszą mnie na duchu, bo oglądając je wiem że nie tylko ja oszalałam na punkcie Yankee Candle

[Hosenka*]

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

O mamuś!

[sugarfreeee]

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

Skubana! Jak ślicznie

[crafthobby]

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

ciekawe zapachy.

[lele]

Dobbinko, mamy wiele podobnych wosków w kolekcji Jednak masz też kilka takich, które bym Ci chętnie podebrała, bo ja się na nie nie załpałam u p. Przemka. Ale co się odwlecze...

[dobbinka]

Napisane przez lele

Dobbinko, mamy wiele podobnych wosków w kolekcji Jednak masz też kilka takich, które bym Ci chętnie podebrała, bo ja się na nie nie załpałam u p. Przemka. Ale co się odwlecze...

A jakie, na ten przykład?

I pytanie, czy coś ktoś o pani OLA na tablicy.pl wie? Może to któraś z nas?

[lele]

Napisane przez dobbinka

A jakie, na ten przykład?

I pytanie, czy coś ktoś o pani OLA na tablicy.pl wie? Może to któraś z nas?

Które mam czy które bym podebrała?

[dobbinka]

Napisane przez lele

Które mam czy które bym podebrała?

No jasne, że które byś brała?

[magda s.]

Napisane przez olala_lalao

N

I dopisek do poprzedniego watku: magda s. - bardzo fajne czolenka. U mnie by sie nie sprawdzily ze wzgledu na to, ze maja czesciowo skorzany obcas (a takie mi sie niestety zawsze momentalnie niszcza ), ale wszystko pozostale jest super

ja zdzieram obcasy glownie na 'kratkach' przed marketami, co mnie wq
mam nadzieje, ze plusem slupka jest to, ze nie wpadne w te dziury

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

piekna kolekcja i slodkie pudlo masz na woski

wczoraj rozlozylam paleczki zapachowe w sypialni i powiem, ze jestem rozczarowana....owszem, zapach czuc, ale nie daje po nosie jak AirWick moze to kwestia zapachu (lotos z sola postawialam) i wielkosci pomieszczenia (lazienka jednak mniejsza jest), ale spodziewalam sie czegos wiecej

[maja_02]

a ja od kilku dni nic nie pale bo dopadla mnie znow angina
dzisiaj chcialam nadrobic lekture watku a tu niespodzianka - nowy watek jest
dobrze mi robia zdjecia takich kolekcji jak powyzej, od razu lepiej sie czuje, nie jest ze mna najgorzej

[dobbinka]

Ładnie, drogie Panie, ładnie. Każda się cieszy, że nie jest z nią tak źle, jak ze mną.

[maja_02]

ja sie pochwale jak dojda do mnie zamowione w kwietniu roznosci ale to moze byc nawet czerwiec, nawet bym sie cieszyla zeby do czerwca sie przeciagnelo

[lele]

Napisane przez dobbinka

No jasne, że które byś brała?

No tak, z tymi będzie szybciej :P
Christmas at the beach
napa valley sun
fresh mint

Napisane przez magda s.

ja zdzieram obcasy glownie na 'kratkach' przed marketami, co mnie wq
mam nadzieje, ze plusem slupka jest to, ze nie wpadne w te dziury

...

wczoraj rozlozylam paleczki zapachowe w sypialni i powiem, ze jestem rozczarowana....owszem, zapach czuc, ale nie daje po nosie jak AirWick moze to kwestia zapachu (lotos z sola postawialam) i wielkosci pomieszczenia (lazienka jednak mniejsza jest), ale spodziewalam sie czegos wiecej

Ciekawiły mnie te pałeczki, bo nawet w tk maxx nie wychodzą tanio. Nie będę więc polować. A co do obcasów to ja je wręcz masakruję. Nie wiem nawet gdzie, ale te obciągnięte skórą zaraz wyglądają jakby je pies zaatakował.

Napisane przez maja_02

a ja od kilku dni nic nie pale bo dopadla mnie znow angina
)

Zdrówka!

Napisane przez dobbinka

Ładnie, drogie Panie, ładnie. Każda się cieszy, że nie jest z nią tak źle, jak ze mną.

Ze mną nie jest dużo lepiej, więc rozumiem Twój zbiór :P

[martyna_tina]

Czy ktoś tutaj zna God Bless America oraz Stars & Stripes? Nowe, duże słoje są dostępne w fajnej cenie, niecałe 60zł

---------- Dopisano o 19:33 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez lele

No tak, z tymi będzie szybciej :P
Christmas at the beach
napa valley sun
fresh mint

Boskie są Napa Valley Sun zrobiłam sobie zapasik

[shenzee]

Napisane przez dobbinka

Trochę sfotografowałam, a trochę mi się nie chciało. Wiaderko na zdjęciu jest pełne podwójnych wosków i zaczętych róźnych w woreczkach - głównie zimowych, ale nie tylko. Ogon, to mój ogon, miska, to jego miska na mleczko, a dywanik w nieładzie, to owoc jego działalności.

Wow, jaka duża kolekcja wosków! To ja zamiast pisać "nie jest ze mną tak źle" napiszę, że mnie inspirujesz ;P

Napisane przez magda s.

wczoraj rozlozylam paleczki zapachowe w sypialni i powiem, ze jestem rozczarowana....owszem, zapach czuc, ale nie daje po nosie jak AirWick moze to kwestia zapachu (lotos z sola postawialam) i wielkosci pomieszczenia (lazienka jednak mniejsza jest), ale spodziewalam sie czegos wiecej

Też wczoraj wyłożyłam swoje lotosy w największym pokoju, ale w nocy już było mocno czuć i musiałam kilka pałeczek wyjąć, bo zapach wyłaził do przedpokoju i trzeba było ratować sytuację, żeby nie dostał się do kuchni Teraz, gdy pałeczek jest połowa, pachnie delikatnie i zostaje w jednym pokoju. Może jeśli chcesz, żeby było mocniej czuć to dodaj jeszcze klika pałeczek do swojego dyfuzora?

[maja_02]

Napisane przez martyna_tina

Czy ktoś tutaj zna God Bless America oraz Stars & Stripes? Nowe, duże słoje są dostępne w fajnej cenie, niecałe 60zł

gdzie???

[martyna_tina]

Poszło info
Daj znać gdybyś jakąś wzięła - jestem szalenie ciekawa zapachu Ja dzielnie powstrzymałam się od zakupu Buttercream ale co z tego skoro pieniądze już przewaliłam na perfumy
Właśnie doczytałam opis God Bless America -

[magda s.]

Napisane przez dobbinka

Ładnie, drogie Panie, ładnie. Każda się cieszy, że nie jest z nią tak źle, jak ze mną.

nie liczylam Twoich woskow, ale na pocieszenie powiem, ze ze mna moze byc gorzej

Napisane przez shenzee

Wow, jaka duża kolekcja wosków! To ja zamiast pisać "nie jest ze mną tak źle" napiszę, że mnie inspirujesz ;P



Też wczoraj wyłożyłam swoje lotosy w największym pokoju, ale w nocy już było mocno czuć i musiałam kilka pałeczek wyjąć, bo zapach wyłaził do przedpokoju i trzeba było ratować sytuację, żeby nie dostał się do kuchni Teraz, gdy pałeczek jest połowa, pachnie delikatnie i zostaje w jednym pokoju. Może jeśli chcesz, żeby było mocniej czuć to dodaj jeszcze klika pałeczek do swojego dyfuzora?

wlasnie wczoraj byl mizerny efekt, ale liczylam, ze dzis mnie zbija jak wroce wieczorem po calym dniu poza domem, a tu...lipa owszem czuc przyjemny zapach, ale nie powala, podczas gdy AW juz niedlugo po postawieniu w lazience wylazil na korytarz i mial moc
po Twojej sugestii policzylam patyczki:
YC 12
AW 6 plus dodatkowy od szaszlyka

[Mahora]

Napisane przez crafthobby

ostatnio palilam stokrotke, bardzo mocny zapach. myslalam ze sie udusze. mialam nadzieje, po rysunku ze bedzie pachnialo jak rumianek

Dla mnie pachnie jak kwiatki rumianku wlasnie, z tym ze gora sa lodygi, nie sam kwiatek.

Napisane przez magda s.

wczoraj rozlozylam paleczki zapachowe w sypialni i powiem, ze jestem rozczarowana....owszem, zapach czuc, ale nie daje po nosie jak AirWick moze to kwestia zapachu (lotos z sola postawialam) i wielkosci pomieszczenia (lazienka jednak mniejsza jest), ale spodziewalam sie czegos wiecej

Mialam paleczki Sparkling cinnamon i bylo je czuc bardzo mocno. I to na duzej powierzchni, bo w poprzednim domu mielismy duzy salon, polaczony z jadalnia i kuchnia - open space, i paleczki ladnie rozsiewaly zapach.

Napisane przez magda s.

jak nie dojdzie, to zrobi sie tunel, bo nie bedzie sie rowno palic

A to to wiem ale jakos mnie to nie powstrzymuje, jak mam ochote na swiece

[Jagoda_w6]

Od 9h palę Vanilla Lime i po 1 stronie nadal jest 1cm nieroztopionego wosku... Jestem cierpliwa,oczywiście,ale. .. wyczuwam nadchodzącą migrenę

[shenzee]

Napisane przez magda s.

wlasnie wczoraj byl mizerny efekt, ale liczylam, ze dzis mnie zbija jak wroce wieczorem po calym dniu poza domem, a tu...lipa owszem czuc przyjemny zapach, ale nie powala, podczas gdy AW juz niedlugo po postawieniu w lazience wylazil na korytarz i mial moc
po Twojej sugestii policzylam patyczki:
YC 12
AW 6 plus dodatkowy od szaszlyka

Kurczę, myślałam, że może zadziała w drugą stronę niż u mnie. To ja już nie wiem, chyba po prostu zapach słaby i tyle...
Oj, nieładnie, Jankesy się nie postarały

[magda s.]

Napisane przez shenzee

Kurczę, myślałam, że może zadziała w drugą stronę niż u mnie. To ja już nie wiem, chyba po prostu zapach słaby i tyle...
Oj, nieładnie, Jankesy się nie postarały

Widac ten zapach nie dla mnie u Ciebie spisuje sie swietnie, wiec ja go jutro dam do lazienki, moze bedzie lepiej (jest znacznie mniejsza)

[sabbatha]

Napisane przez Jagoda_w6

Mamy podobne odczucia odnośnie Pink Sands - słodycz w kolorze różowym

Napisane przez perza8

ja np. w Pink Sands w ogóle nie czuję cytrusów, za to czuję tam melonową nutkę Ten zapach to jeden z moich ulubieńców, ale w słoju lub tumblerze, w wosku jest za słodki i szybko ucieka. Już się nie mogę doczekać czerwcowego BOGO, żeby go zgarnąć

ja w pink sands zdecydowanie czuje za ale niestety za krotko go czuje zeby kupic swiece