Le Baiser du Dragon - Pocałunek Smoka

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Aragonte

Nie czuję się w tej chwili w mocy wyrokować o różnicach pomiędzy EDP, EDT i ekstraktem, ale pochwalę się, że mam wszystkie trzy Kupiłam dzisiaj pięćdziesiątkę EDT w Sephorze, w przecenie, więc kosztowała 130 zeta

Gratulacje

Mam tylko jedno pytanie - która Sephora?

[Aragonte]

Napisane przez Różowy Strachulec

Gratulacje

Mam tylko jedno pytanie - która Sephora?

Dzięki
W Sephorze w Blue City, nie wiem, czy mają jeszcze EDT, ale EDP widziałam, niestety, nie pomnę, w jakiej cenie, hmmm...

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Aragonte

Dzięki
W Sephorze w Blue City, nie wiem, czy mają jeszcze EDT, ale EDP widziałam, niestety, nie pomnę, w jakiej cenie, hmmm...

W Blue City jest Sephora? Ja zawsze myślałam że nie ma

[Favkes]

Napisane przez Różowy Strachulec

W Blue City jest Sephora? Ja zawsze myślałam że nie ma

Bo nie ma .. jest tylko Quality i Marinnoaud - czy jak to się pisze .
A Sephora jest przecież w Carrefourze po sąsiedzku

[Aragonte]

Napisane przez Favkes

Bo nie ma .. jest tylko Quality i Marinnoaud - czy jak to się pisze .
A Sephora jest przecież w Carrefourze po sąsiedzku

Sorencjusz, pokićkało mi się, bo robiłam zakupy kosmetyczne także w Blue City, w Rossmanie Jasne, że chodzi o Sephorę w Carrefourze
Całego Smoka chyba nie wykupiłam, sprawdźcie, co zostało

A wersja EDT też mi się baaardzo podoba

[Różowy Strachulec]

Napisane przez Aragonte

Sorencjusz, pokićkało mi się, bo robiłam zakupy kosmetyczne także w Blue City, w Rossmanie Jasne, że chodzi o Sephorę w Carrefourze
Całego Smoka chyba nie wykupiłam, sprawdźcie, co zostało

Być może zrobię sobie jutro wycieczkę

[meri99]

Mnie tez intryguja te perfumki

[homyk]

Napisane przez meri99

[...] te perfumki

To jest profanacja tak nazywać zapach Le Baiser du Dragon

[meri99]

Napisane przez homyk

To jest profanacja tak nazywać zapach Le Baiser du Dragon

dobra sorry, zapomnialam ze ten watek to swiatynia tych perfum...
nie mozna uzywac zdrobnien...bo mnie jeszcze powiesza...albo spala na stosie...

[SpanishMyszka]

Napisane przez meri99

dobra sorry, zapomnialam ze ten watek to swiatynia tych perfum...
nie mozna uzywac zdrobnien...bo mnie jeszcze powiesza...albo spala na stosie...

Nie zawsze zdrobnia są wskazane.
Kiedyś w Idolu pewna rozbrykana nastolatka powiedziała, że zaśpiewa piosenkę "Baśki Streisand" co spotkało się z wielki oburzeniem Pani Elżbiety Zapendowskiej.

Le Baiser Du Dragon to wyjątkowy zapach i określenie "perfumki" gryzie się z nim

[meri99]

Bez przesady...

[SpanishMyszka]

Napisane przez meri99

Bez przesady...

To nie pisz, że:

Napisane przez meri99

bo mnie jeszcze powiesza...albo spala na stosie...

[Favkes]

Nie, no. Poprostu do tego zpaachu takie określenie naprawdę zupełnie nie pasuje. Jest to mroczny, ambitny zapach do którego wydaje mi siętrzeba podchodzić z nalezytą powagą, bo wcale nie nalezy do tych zabawowych.

Mianem perfumki można z powiodzeniem określić Heiress - które jest lekkie, cukierkowo - lemoniadowe i to określenie pasuje doń idealnie. Co wcale nie znaczy, ze mu umniejsza.

Po prostu do zapachów eleganckich określenie perfumki - jakoś .. hmmm ... no nie pasuje po prostu - może określenie "profanacja" było przesadne, nie mniej jednak coś w tym jest

[meri99]

napisalam tak bo po prostu bardzo lubie te perfumy
najlepiej czepiac sie za slowka...
piszac "perfumki" nie mialam na mysli ze sa frywolne, glupiutkie,i delikatne... napisalam tak bo bo darze je sympatia...
najlepiej interpretowac wczystko obrazowo...(ironia)

[Favkes]

Rozumiem ...

[sumiko]

Jesli chodzi o różnicę w zapachu edp a ekstraktu to jest niewielka ale jest.

Ja osobiście lubuje się w ekstrakcie który pachnie na mnie nawet do dwóch dni ( jak sobie kąpiel odpuszczę)

edp jest od początku ostrzejsza bardziej przyprawowa,wierci w nosie, potem się ociepla, trwa długo ale nie tak długo jak ekstrakt, który najpiękniej pachnie po jakiś 8-10 godzinach kiedy po edp juz prawie nie ma śladu. Ekstrakt od początku pachnie, ciężej ale też bardziej miękko nie ma aż tyle pazura co edp ale warto to poświęcić dla pięknej symfonii zapachu w jaka się przeobraża po wielu godzinach.

Smok to moje ukochane perfumy, najcudowniejsza kompozycja z jaka się spotkałam, ma w sobie moc i siłę ale i zmysłową kobiecość, dodaje pewności siebie jak żaden inny zapach, pewnie dlatego ostatnio się nim popryskałam na rozmowę o prace moich marzeń (tzw.mission imposible) i po 20 minutach rozmowy z szefem usłyszałam "przekonała mnie pani" razy 3 i teraz się zastanawiam czy to byłam ja czy Smok

[Kate87]

ostatnio przebiegłam cały Kraków w poszukiwaniu tego zapachu i nigdzie nie było, a nawet chyba panie ekspedientki nie wiedziały o czym mówię. wie ktoś może gdzie w Krakowie można powąchać ten zapach?? oszaleje jak nie uda mi się tego zrobić :P

[agaa13]

Napisane przez Kate87

ostatnio przebiegłam cały Kraków w poszukiwaniu tego zapachu i nigdzie nie było, a nawet chyba panie ekspedientki nie wiedziały o czym mówię. wie ktoś może gdzie w Krakowie można powąchać ten zapach?? oszaleje jak nie uda mi się tego zrobić :P

Kate mogę podesłać Ci próbeczkę. Jesli chciałabyś, czekam na PW.

[kama kama]

Tyle razy obiecywalam sobie ze w koncu przetestuje smoka.
Po czym trzymam flakon w rece, lekko niucham atomizer i...odrzut. Nie. Jeszcze nie.
Moze do tego zapachu trzeba dorosnac, jak do smaku oliwek albo tatara

[rachela]

Napisane przez kama kama

Moze do tego zapachu trzeba dorosnac, jak do smaku oliwek albo tatara

...i szpinaku


Wracając do rozmowy na temat różnic EdP-ekstrakt: już od jakiegoś czasu mam obie wersje, więc wreszcie z czystym sumieniem mogę porównać. Ekstrakt, jak już pewnie nie raz (czyt. do znudzenia) wspominałam w Czym dziś pachniesz, jest bardzo "budyniowy" - właśnie taki. Nie waniliowy, nie mleczny, nic z tych klimatów - wydaje mi się że za ten efekt jest odpowiedzialna głównie paczula i ambra, która daje efekt otulenia i miękkości. Pozostałe nuty są wyczuwalne, tak samo jak w wodzie perfumowanej, ale są zamglone i puszyste - nawet wetiwer robi się puchaty.
EdP jest zdecydowanie bardziej ostre, drzewno-przyprawowe. Paczula cierpka, cedr bardzo wyraźny. Smok z czkawką i pazurami.


P.S. Dzisiaj mam zamiar wwąchać się w wersję EdT, ponoć najmniej smoczą, za to najbardziej kwiatową.

[Aragonte]

Obiecuję, że nie tylko się wwąchasz, ale i dostaniesz próbasa

[joasiak1]

Napisane przez rachela

...i szpinaku


Wracając do rozmowy na temat różnic EdP-ekstrakt: już od jakiegoś czasu mam obie wersje, więc wreszcie z czystym sumieniem mogę porównać. Ekstrakt, jak już pewnie nie raz (czyt. do znudzenia) wspominałam w Czym dziś pachniesz, jest bardzo "budyniowy" - właśnie taki. Nie waniliowy, nie mleczny, nic z tych klimatów - wydaje mi się że za ten efekt jest odpowiedzialna głównie paczula i ambra, która daje efekt otulenia i miękkości. Pozostałe nuty są wyczuwalne, tak samo jak w wodzie perfumowanej, ale są zamglone i puszyste - nawet wetiwer robi się puchaty.
EdP jest zdecydowanie bardziej ostre, drzewno-przyprawowe. Paczula cierpka, cedr bardzo wyraźny. Smok z czkawką i pazurami.

Zgadzam się w całej rozciągłości co do tego rozróżnienia, z tym, że na mnie ekstrakt pachnie na początku sfermentowanymi owockami, takimi które idą trochę w stronę landrynek Nie wiem, jak to możliwe, ale dziewczyny na zlocie potwierdziły. Ta nieznośna nuta na szczęście mija po jakimś czasie i później robi się już smoczo, ale faktycznie tak jakoś bez konturów, bez ostrości i drapieżności wersji edp, która może czasem i męczy, ale dzięki tej wyrazistości też nieodmiennie fascynuje. Szarpiący - to słowo, które kojarzy mi się z wersją edp.

Wersji edt nie znam.

[rachela]

Szarpiący - bardzo dobre określenie dla Smoka EdP


Testowałam namiętnie EdT (Eeeewuś ) i jestem tą wersją mocno zaskoczona.
To... smok na diecie ubogiej w paczulę. Smok w wydaniu jesiennym i słonecznym, coś jak Dune Sun w porównaniu do klasycznej Dune. Smok wygrzewający się wśród podeschniętych ziół, z intensywnym ostrym otwarciem i łagodnie ziołową bazą. Paczula naprawdę bardzo delikatna i zupełnie do Pocałunku Smoka niepodobna.

Pisałam, że chcę wersję EdT? ;>

[Aragonte]

Nie, ale czytamy Ci w myślach

Czy Ty w końcu zrobiłaś sobie tę próbkę EDT?

[rachela]

Zrobiłam, stoi obok kubka z herbatą przytulona do Molekuł

[Aragonte]

Ufffffffffffffffffffff

[iwona-jk]

Poszukuję miniaturki Smoczyska.
Proszę kochane Wizażanki o znak, gdzie można kupić. Bo że na All bywa to wiem, jednak mam pecha i nie mogę upolować

[Nasturcja-Pospolita]

Napisane przez iwona-jk

Poszukuję miniaturki Smoczyska.
Proszę kochane Wizażanki o znak, gdzie można kupić. Bo że na All bywa to wiem, jednak mam pecha i nie mogę upolować

http://www.allegro.pl/item440149130_...gon_7_5ml.html

tu jest juz zakonczona aukcja
napisz do sprzedawcy z pytaniem czy posiada jeszcze, bo z tego co pamietam wystawia je co jakis czas
moja kolezanka zamawiala u niego kilka miniatur, ktorych nie mial na aukcjach
a ja kupujac Lou Lou dostala gratis wlasnie miniature ( czyli, byc moze ma jakis "zapas" albo cus )

[iwona-jk]

Z panem Janem kontaktowałam się kilka minut po zakończeniu aukcji - miał tylko jedną sztukę. Kilkakrotnie kupowałam od niego miniaturki.

[agaa13]

Napisane przez iwona-jk

Z panem Janem kontaktowałam się kilka minut po zakończeniu aukcji - miał tylko jedną sztukę. Kilkakrotnie kupowałam od niego miniaturki.

Iwonko musisz polować na allegro i juz