Całodobowe ploteczki dla każdej fajnej babeczki! cz. II

[mrofka89]

Napisane przez Oliwiabb

A jak u Ciebie mrofka? Macie kontakt? Czy nadal tylko te żałosne maile Ci wysyła?

Od weekendu dzień w dzień tylko te maile dostaje... Jeszcze się spil jednego dnia i do znajomej o tym samym imieniu wydzwaniał kilkanaście razy w środku nocy, ale twierdzi, że telefonu nie zablokował.
Czekam na jakiś jego poważniejszy ruch, bo sądzę, że on teraz nie wie jak z tego wszystkiego wyjść, a wtedy pomyślę co dalej

Ale widzę, że Ty go twardo pogoniłaś? odpuścil już?

[pffe]

dobra dziewczyny, ja muszę jutro o 6 wstać, skoczyć na wf a potem do pracy do 21 więc uciekam do łóżka, dobranoc

[zuzka0]

Napisane przez Oliwiabb

Zazdroszczę, ja jakiś czas temu odrzuciłam jedną osobę chyba właśnie podświadomie przez to że był za dobry dla mnie i bardzo się starał a zamiast niego wybrałam innego przez którego jeszcze ostatnio nieźle cierpiałam. Teraz załuję decyzji

Miałam dokładnie tak samo. I też teraz żałuję swojej decyzji.

Justka teraz załapałam, że 'znamy' się już z innego wątku

[mandragona]

Ja od prawie 4 lat z tym samym Tż i bliżej niż dalej do

Jeśli chodzi o lumpki ... też mam ciuchów sporo, ale zawsze jakiś nowy się przyda

[nellady]

Napisane przez Oliwiabb

Zazdroszczę, ja jakiś czas temu odrzuciłam jedną osobę chyba właśnie podświadomie przez to że był za dobry dla mnie i bardzo się starał a zamiast niego wybrałam innego przez którego jeszcze ostatnio nieźle cierpiałam. Teraz załuję decyzji

Ja zrobiłam tak nie raz i nie żałowałam nigdy. Nie lubię cichych i spokojnych facetów, jestem dość żywą osobą, lubię imprezy i facetów też podobnych wolę, lubię takich z którymi nie idzie się nudzić

[mrofka89]

Napisane przez mandragona

Jeśli chodzi o lumpki ... też mam ciuchów sporo, ale zawsze jakiś nowy się przyda

Z tym się muszę zgodzić ja w weekend jadę po kieckę na to wesele, w końcu muszę wyglądać lepiej niż kiedykolwiek

[Oliwiabb]

Napisane przez mrofka89

Od weekendu dzień w dzień tylko te maile dostaje... Jeszcze się spil jednego dnia i do znajomej o tym samym imieniu wydzwaniał kilkanaście razy w środku nocy, ale twierdzi, że telefonu nie zablokował.
Czekam na jakiś jego poważniejszy ruch, bo sądzę, że on teraz nie wie jak z tego wszystkiego wyjść, a wtedy pomyślę co dalej

Ale widzę, że Ty go twardo pogoniłaś? odpuścil już?

Pogoniłam go, skoro wybrał wcześniej ją i podobno latał za nią przez te kilka tygodni ( również informacja od znajomych) a mi nawet życzeń na urodziny nie złożył to nie ma czego u mnie szukać, powiedziałam mu że nie ma szans i nie chce go znać, więcej się nie odezwał. Nie warto tego ratować, byliśmy ze sobą krótko bo tylko kilka miesięcy więc trudno, stało się jak się stało.

Widać, że twój były chce wrócić tylko chyba nie wie rzeczywiście jak to rozegrać Jednak nie ma co na zapas sobie nadziei robić, co ma być to będzie a w twoim wypadku mimo wszystko nie warto odpuszczać tak jak u mnie

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Napisane przez mrofka89

Z tym się muszę zgodzić ja w weekend jadę po kieckę na to wesele, w końcu muszę wyglądać lepiej niż kiedykolwiek

Coś mi się wydaje, że na tym weselu może nastąpić "zwrot akcji" w jedną albo w drugą stronę

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

Napisane przez mandragona

Jeśli chodzi o lumpki ... też mam ciuchów sporo, ale zawsze jakiś nowy się przyda

Swięta prawda

[mrofka89]

Napisane przez Oliwiabb

Pogoniłam go, skoro wybrał wcześniej ją i podobno latał za nią przez te kilka tygodni ( również informacja od znajomych) a mi nawet życzeń na urodziny nie złożył to nie ma czego u mnie szukać, powiedziałam mu że nie ma szans i nie chce go znać, więcej się nie odezwał. Nie warto tego ratować, byliśmy ze sobą krótko bo tylko kilka miesięcy więc trudno, stało się jak się stało.

Widać, że twój były chce wrócić tylko chyba nie wie rzeczywiście jak to rozegrać Jednak nie ma co na zapas sobie nadziei robić, co ma być to będzie a w twoim wypadku mimo wszystko nie warto odpuszczać tak jak u mnie

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------



Coś mi się wydaje, że na tym weselu może nastąpić "zwrot akcji" w jedną albo w drugą stronę

---------- Dopisano o 21:58 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------



Swięta prawda

No też myślę, że to wesele wszystko wyjaśni, bo maile są coraz bardziej smutne...

[Irisfeal]

Napisane przez nellady

Ja zrobiłam tak nie raz i nie żałowałam nigdy. Nie lubię cichych i spokojnych facetów, jestem dość żywą osobą, lubię imprezy i facetów też podobnych wolę, lubię takich z którymi nie idzie się nudzić

Oj pomyłka wielu kobiet lezy w tym że uważają dobrych chłopców za nudziarzy:p A mój i wypić umie i uwielbia tańczyć i jest towarzyski i choć nieśmiały to na imprezach zawsze jest duszą towarzystwa Nigdy się z nim nie nudziłam Tyle, że jest dobry i nie skrzywdziłby nikogo, ba nigdy nawet w moim towarzystwie nie przeklina i nigdy nie słysząłam żeby na kogokolwiek podniósł głos:p Taki hm.. kochany chłopiec dla mnie a przy innych "gangsta" :p

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

Napisane przez mrofka89

No też myślę, że to wesele wszystko wyjaśni, bo maile są coraz bardziej smutne...

A Ty jak? Przyjmiesz go z powrotem? Pamietaj nie pozwól sobie powiedzieć "Wybaczam Ci" to nie on ma Ci wybaczyć tylko Ty jemu co najwyżej.

[nellady]

Napisane przez Irisfeal

Oj pomyłka wielu kobiet lezy w tym że uważają dobrych chłopców za nudziarzy:p A mój i wypić umie i uwielbia tańczyć i jest towarzyski i choć nieśmiały to na imprezach zawsze jest duszą towarzystwa Nigdy się z nim nie nudziłam Tyle, że jest dobry i nie skrzywdziłby nikogo, ba nigdy nawet w moim towarzystwie nie przeklina i nigdy nie słysząłam żeby na kogokolwiek podniósł głos:p Taki hm.. kochany chłopiec dla mnie a przy innych "gangsta" :p

No ale takich ja właśnie lubię, nie uważam ich za nudziarzy....
To jest właśnie mój typ taki, zwariowany własnie taki gangsta jak to określiłaś przy innych, a dla mnie dobry, ale mimo wszystko nie nudny

z kolei jak ktoś jest dobry to nie znaczy, że nudny

[Oliwiabb]

Napisane przez Irisfeal

Oj pomyłka wielu kobiet lezy w tym że uważają dobrych chłopców za nudziarzy:p A mój i wypić umie i uwielbia tańczyć i jest towarzyski i choć nieśmiały to na imprezach zawsze jest duszą towarzystwa Nigdy się z nim nie nudziłam Tyle, że jest dobry i nie skrzywdziłby nikogo, ba nigdy nawet w moim towarzystwie nie przeklina i nigdy nie słysząłam żeby na kogokolwiek podniósł głos:p Taki hm.. kochany chłopiec dla mnie a przy innych "gangsta" :p

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------



A Ty jak? Przyjmiesz go z powrotem? Pamietaj nie pozwól sobie powiedzieć "Wybaczam Ci" to nie on ma Ci wybaczyć tylko Ty jemu co najwyżej.

Właśnie tacy są najlepsi- niegrzeczni chłopcy którzy są grzeczni tylko dla Ciebie

Myślę, że jeśli będą chcieli wrócić to oboje sobie powinni wybaczyć, wina leży po obu stronach jakby nie patrzeć

[mrofka89]

Napisane przez Irisfeal

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:10 ----------

[/COLOR]

A Ty jak? Przyjmiesz go z powrotem? Pamietaj nie pozwól sobie powiedzieć "Wybaczam Ci" to nie on ma Ci wybaczyć tylko Ty jemu co najwyżej.

Jeszcze miesiąc temu zrobiłabym to bez wahania i bezwarunkowo, a teraz dalej kocham, ale mądrzej

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ----------

Napisane przez Oliwiabb

Właśnie tacy są najlepsi- niegrzeczni chłopcy którzy są grzeczni tylko dla Ciebie

To fakt tacy są najciekawsi kiedy dla innych są surowi, ale dla Ciebie serce mięknie

[nellady]

Napisane przez mrofka89

To fakt tacy są najciekawsi kiedy dla innych są surowi, ale dla Ciebie serce mięknie

oj tak

[Irisfeal]

Napisane przez Oliwiabb

Właśnie tacy są najlepsi- niegrzeczni chłopcy którzy są grzeczni tylko dla Ciebie

Moj tam grzeczny dla wszystkich Moja babcia by go pokochała a rodzice widza w nim świetną partię i mnie z nim chcieli swatać:p Nie lubię niegrzecznych, odpycha mnie od nich lubię bezpieczne wyjścia^^

Napisane przez Oliwiabb

Myślę, że jeśli będą chcieli wrócić to oboje sobie powinni wybaczyć, wina leży po obu stronach jakby nie patrzeć

Wg mnie nie. To jego wina przesłoniła jej drobnostkę-to ze jakiś facet ją pocałował a ona go odepchnęła<on wywalił ją z domu bez słowa i zmienił zamki a potem mówil jak to mu dobrze bez niej i zasługuje na kogoś lepszego niż ona.

Napisane przez mrofka89

Jeszcze miesiąc temu zrobiłabym to bez wahania i bezwarunkowo, a teraz dalej kocham, ale mądrzej

[COLOR="Silver"]
Eh szczerze mówiąc szkoda mi Cię na niego. Wydaje mi się, że facet Ci bez wahania w razie czego taki sam numer wywinie. Żeby mieć nad Tobą kontrolę.

Napisane przez mrofka89

To fakt tacy są najciekawsi kiedy dla innych są surowi, ale dla Ciebie serce mięknie

Mój na szczęście dobry dla wszystkich Za to go tak kocham

[mrofka89]

Dziewczyny powiem wam, że nie wiem co będzie, myślę że żadne z nas nie wie. On na razie krąży ze swoimi smutkami i żalami, a ja nie mam zamiaru więcej przepraszać, bo już dość razy to powiedziałam. Co będzie czas pokaże, ale mogę teraz z czystym sumieniem powiedzieć, że da się przeżyć rozstanie z kimś kto był dla ciebie całym światem, choć sama w to nie wierzyłam i chyba byłam najbardziej żałosnym przypadkiem

[Irisfeal]

Całym światem to pół biedy, mnie martwi że ja go potrafię ocenic bardzo racjonalnie heh...

[mrofka89]

Napisane przez Irisfeal

Całym światem to pół biedy, mnie martwi że ja go potrafię ocenic bardzo racjonalnie heh...

Czemu cię to martwi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Irisfeal]

Napisane przez mrofka89

Czemu cię to martwi?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bo gdyby to była taka miłość jak w poprzednim związku to bym sobie szybko poradziła- rozpamiętywałam wtedy co było nie tak i myślałam że znajdę lepszego
A tu heh potrafię racjonalnie go ocenić i widz, że byłby dla mnie idealnym partnerem na całe życie..To mnie smuci bardzo..Że nawet jak kogoś poznam to i tak będę chować Mojego w sercu i mieć żal, że nie wyszło..

[mrofka89]

Napisane przez Irisfeal

Bo gdyby to była taka miłość jak w poprzednim związku to bym sobie szybko poradziła- rozpamiętywałam wtedy co było nie tak i myślałam że znajdę lepszego
A tu heh potrafię racjonalnie go ocenić i widz, że byłby dla mnie idealnym partnerem na całe życie..To mnie smuci bardzo..Że nawet jak kogoś poznam to i tak będę chować Mojego w sercu i mieć żal, że nie wyszło..

Akurat nie spojrzałam na to, jako racjonalność a mam podobnie raczej traktowałam to jako miłość która wszystko przysłania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Irisfeal]

Napisane przez mrofka89

Akurat nie spojrzałam na to, jako racjonalność a mam podobnie raczej traktowałam to jako miłość która wszystko przysłania

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Miłość w końcu zniknie:p a racjonalne powody do żalu zostaną:p

[Anka579]

Juuuż 4 str szybkie jesteście. U Was też była taka straszna burza? Jak ja się wtedy boję, ale fajnie jest jak wszyscy w domu siadamy w jednym pokoju, wszystko jest wyłączone, rozmawiamy sobie i się śmiejemy

[ChosQ]

Cześć Dziewczyny witam wszystkie nowe e-przyjaciółki i zglaszam obecność na w części drugiej :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chocolatex]

hej dziewczyny jestem nowa nie śpi jeszcze któraś? ja już dawno bym spała ale moja współlokatorka (studiuję i mieszkamy razem ) całą noc klika w tą klawiaturę i nie mogę spać już wyłączyła i teraz chcę jej zrobić na złość i ja będę klikać pół nocy

[ChosQ]

Napisane przez Irisfeal

Miłość w końcu zniknie:p a racjonalne powody do żalu zostaną:p

Irisfeal jejku a co się stało??!przecież Wasz związek był super i wlasnie taki dojrzały jak powinien być! Czy cos się stało, że nagle mowa o rozstaniu?!może da się to jeszcze uratować?problemy są po to by je wspolnie rozwiązywać, a nie od nich uciekać, w każdym zwiazku jest czasem jakiś kryzys, ale jak czytam jak o Nim piszesz to aż mi przykro, że taki związek miałby się rozpaść...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[chocolatex]

echh wszyscy śpią a ja muszę klikać jak najwięcej w tą klawiaturę żeby na następny raz jej sie odechciało pisać po nocy

[ChosQ]

Widziałam, że tam wcześniej pisalyscie o singielkach...otóż większość dziewczyn twierdzi, ze są singielkami i dobrze się z tym czują a tym czasem to one po prostu chwilowo są samotne poszukujące chłopaka...
Ja kiedyś jak byłam młodsza byłam samotna około rok i potrzebowałam tego czasu tylko dla siebie.
Nie szukałam nikogo i nie spotykałam się z nikim z mojego wyboru a nie z braku zainteresowania i szczerze mówiąc był to świetny okres w moim życiu bylam bardzo szczęśliwa i cieszylam się życiem dużo imprezowałam pracowałam i jeździłam na wakacje też sama. Myślę, że kazdemu z nas przydałby się taki oddech wolności przed wejsciem w staly związek i rutynę codzienności, ale moim zdaniem nie każdy tak potrafi ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[czarnulax]

Chętnie do was dołączę

[margaa]

Melduje się i ja i dzień dobry kobitki

Napisane przez Irisfeal

Ja nie mam siły. To jest jedyny mężczyzna z jakim mogłabym stworzyć dom. ALe najwyraxniej jest mi przeznaczone życie z 5 kotami.. Kijem rzeki nie zawrócisz..

Chciałabym naprawić ale co z tego skoro on już nie chce.. Samej związku nie stworzę. A lepiej teraz póki chociaż wspomnienia są dobre zamiast czekać aż się znienawidzimy przez tą szarpaninę.

Podziwiam cie że jesteś taka silna że potrafisz to zakończyć choć boli

Napisane przez pffe

hej, mogę dołączyć?
studiuję w Łodzi AiR, od jutra zaczynam pracę i ogólnie jestem mega gadułą

pokochajcie mnieeee

Witam

Napisane przez Irisfeal

Dla niego może i najlepsza, ale ja nie sądzę żebym kiedyś spotkała kogoś kto by tak do mnie pasował heh.. Nigdy nie spotkałam takiego chłopaka chociaż wiadomo ideałem nie był nikt nie jest..


Staram się zwłaszcza ze skoro on miałby być szczęśliwszy z kimś innym to po co mam go próbować na siłę trzymać, to świetny chłopak i zasługuje żeby być szczęśliwy jak nikt inny..

Dziękuje Wam za miłe słowa.
No i witam nowe e-przyjaciółki

Ja myślę że on nie jest jedyny z którym będziesz potrafiła stworzyć to coś ale to dotrze do ciebie z czasem trzymaj się

Napisane przez justka89

Dobry wieczór.
Chętnie do Was dołączę. Nie pytam o zgodę, widziałam pierwszy post

Mam 24 lata. Kończę w weekend studia (jeżeli wszystko pozytywnie pozaliczałam). Obrona koniec czerwca/początek lipca. Do końca miesiąca pracuje jako niania, a potem nie wiem co będzie. Jestem singielką od dłuższego czasu.

Napisane przez nellady

Hej nie pytam się więc czy mogę dołączyć tylko dołączam!

Napisane przez zuzka0

To ja też się dołączę nie pytając o zgodę

Mam 23 lata, rzuciłam studia i teraz szukam pracy... Poza tym też jestem singielką

Napisane przez chillin0411

Chyba jestem najmlodsza ) niecale 18

a singlem tez fajnie byc
ale ja zajęta i też mi z tym bardzo dobrze za niecaly miesiac wybija 2 lata bez zadnych rostan ,bo tak to już 4
Chodziaz momentami zastanawiam się czy go kocham. Bardzo rzadko ale jednak
...to coś znaczy dziewczyny ? ;/

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez czarnulax

Chętnie do was dołączę

Witam każda z was osobna



Oj chyba się przeziębiłam gardło mnie boli a tu zaraz wesele siostry

A mandragona do tej sukienki to też myślę że dobre by był buty w kolorze kawy z mlekiem lub nude

[czarnulax]

Nadrobilam 4 strony tego watku, ale przez poprzedni raczej nie przebrne
Odnosnie tej sukienki, ktora tu ktoras z was pokazywala to ja mysle ze nude bylyby super

Poza tym to witam z pracy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[wioleta20]

Czesc dziewczynki
Juz 4 strony wow Wątek wkoncu ożył

Napisane przez mrofka89

Z tym się muszę zgodzić ja w weekend jadę po kieckę na to wesele, w końcu muszę wyglądać lepiej niż kiedykolwiek

Przypomnij mi co to za wesele? bo nie pamietam

Witam nowe dziewczyny
Ja tez jestem w zwiazku, ale pamietam czasy jak nie bylam, i bylo super
Zawsze na imprezy z kolezankami Ale teraz juz nie wyobrazam sobie jechac na dyskoteke bez chlopaka...
Moze temu ze jestem ,,starej daty" jak ChosQ