|
|
#91 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Ponieważ czułam się podle i nawet moja mama zaczęła na mnie krzywo patrzeć (a to znaczy, że już naprawdę jest ze mną źle), postanowiłam spróbować jakoś się podratować. Ostatecznie czekało mnie spotkanie ze znajomymi i skakanie na matach, a ja byłam ledwo żywa i na dodatek senna i konająca. Zjadłam kawałek ciemnego pieczywa, w jakieś 2 godziny później - mały kawłek czekolady. I nastąpił cud
W godzinę później nie dość, że ożyłam, to jeszcze wytrzymałam jakieś 8 kolejek na macie (co oznacza mniej więcej 1,5 godziny wyciskania z siebie siódmych potów). Czyli jednak rzecz była w odżywianiu... Nie wiem, czy zaryzykuję raz jeszcze odstawienie węglowodanów i cukru, bo jednak na codzień w pracy niezbędna jest mi i siła i przytomność umysłu... Jeśli jutro będe czuć się nieźle, to najwyżej od poniedziałku spróbuję jeszcze raz. Ale jak znowu będe miała takie jazdy jak wczoraj i dzisiaj (a dziś jak wracalam z zakupów to na ulicy tak mi się kręciło we łbie, że myslałam że zaraz zaliczę glebę) to chyba jednak będę musiała zrezygnować z tej diety A szkoda, bo wydawało się że dam sobie na niej radę. Najwidoczniej mój organizm jest zgoła odmiennego zdania...
|
|
|
|
|
#92 |
|
Zadomowienie
|
witam
nie wiem być może jestem odmieńcem, ale wczoraj nawet kolacji nie zjadłam, bo po obiedzie czułam się pełna. Dziś na śniadanie jajecznica z wiejską kiełbaską, cebulą i pamidorami i obowiązkowo kawa, puki co nie czuję głodu. Na obiad mam kurczaka duszonego w jarzynach i sok pomidorowy. obawiam się, że gorzej będzie jutro w pracy pozdrawiam |
|
|
|
|
#93 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Zdecydowałam się, zaczynam jutro pierwszą fazę SB
Planuję ją na 2, być może 3 tygodnie. Będzie nieco zmodyfikowana, wieczorem wypiszę tu moje założenia. A póki co dziś od dawna planowany urlop od diety
|
|
|
|
|
#94 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Mam jednak chwilkę czasu, więc wypiszę swoje założenia juz teraz.
Planuję ścisłą fazę pierwszą , wstępnie na okres 2 tygodni. Moja modyfikacja będzie polegała na tym ,że wprowadzam ograniczenie kaloryczne do 1200, maksymalnie 1250 kcal. Codziennie pod koniec dnia będę wrzucać tu swój jadłospis ![]() Jako ćwiczenia zostaje codzienna skakanka 20 minut (jeśli polepszy się kondycja, to dobiję do 30 min ), postanowiłam się też zabrać za A6W.A teraz cel... Chciałabym w przeciągu 2, 3 tygodni zrzucić około 3 kg. Próbuję je zrzucić od dłuższego czasu, ale moja waga póki co ustabilizowała się na jednym poziomie i nie chce ruszyć. Wzrost:172 Waga:54 Biust:85 Talia:58,5 Biodra:89 Uda:lewe:49, prawe:50 Wiem, że jestem bardzo szczupła, ale muszę schudnąć by móc dalej pracować. W zasadzie to wszystko Lodówa zaopatrzona, od jutra pełną parą plażuję
|
|
|
|
|
#95 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
__________________
Gdy pytasz, wstydzisz się raz; gdy nie wiesz, wstydzisz się całe życie. |
|
|
|
|
#96 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 549
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
ehh..
beznadziejne są teraz wymagania dla modelek, ale dobrze że podchodzisz do tego racjonalnie, a nie łykając jakieś tabletki czy głodząc się.. jestem pod wrażeniem, jeśli na avatarze to równiez Ty, to również urody
__________________
Gdy pytasz, wstydzisz się raz; gdy nie wiesz, wstydzisz się całe życie. |
|
|
|
|
#98 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Ehh, niestety, ale takie są chyba wymogi rynku...szczerze mówiąc sama nie wiem co o tym myśleć...
Odchudzam się chyba aż za racjonalnie, bo waga stoi od około 2-3 miesięcy Jem około 1400-1500 kcal, ale na weekendy pozwalam sobie na więcej, stąd pewnie ten zastój. Teraz postanowiłam się zabrać za siebie i zrzucić do tych 50 kg...co pewnie zajmie troche czasu, bo nie moge schodzić poniżej 1200 kcal, źle się wtedy czuję.A na avatarze to ja i moja kotka . Dziękuję za komplement |
|
|
|
|
#99 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Ja też jestem pod wrażeniem Twojej urody, Voodio
I rozsądku. Chyba niezbyt często spotyka się tak szczupłe, piękne, a do tego mądre i sympatyczne kobiety jak Ty
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Cytat:
DziękujęCo do zdjęcia - to po prostu udane ujęcie, rano i bez makijażu wygladam nieco inaczej ![]() Co do rozsądku- nie zawsze go miałam...Szczerze mówiąc dopiero rok temu doszłam do siebie po prawie 7 latach bulimii. Bardzo dużo mnie to kosztowało i za nic nie chciałabym tego zmarnować, choćby zbyt rygorystyczna dietą. A w ogóle to ze mnie często głupia koza
|
|
|
|
|
|
#101 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 49
|
Cześć ja się do was przyłańczam od jutra jeszcze troche poczytam dzisiaj i jutro bede gotowa trzymajcie za mnie kciuki
|
|
|
|
|
#102 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 486
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
A ja wróciłam z weseliska ... najedzona. Ale co tam;-) Wracam na plażę jutro. I dołożę mięsiwa do jadłospisu wg Waszych rad. Powinno, więc być lepiej.
Voodia, qrcze, ale Ty masz figurę. A te Twoje oczy... Piękne. |
|
|
|
|
#103 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Cytat:
![]() green_tea, dziękuję Raz na miesiąc, raz na dwa tygodnie pozwalam sobie na takie totalne szaleństwa, napiszę tylko, że dziś upiekłam szarlotkę i zrobiłam przekładane wafelki Ale nie ma tego złego, strasznie się cieszę na jutrzejszą plażę bo przejadłam się węglami
|
|
|
|
|
|
#104 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 6
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
CZESC CZY PRZYJMNIECIE BIEDNA ZAGUBIONA WIZAZANKE DO SWOJEGO GRONA mam nadzieje ze wszystkim Nam sie uda wytrwac te bardzo bardzo dlugie 2 tygodnie ja tez jutro zaczynam
moze bedziemy pisac co zjadlysmy kazdego dnia przesylam buziaki JUTRO PIERWSZY DZIEN WIEC DO DZIELA
__________________
nastka |
|
|
|
|
#105 |
|
Zadomowienie
|
Witam
tak jak wczoraj pisałam na obiad kurczak w jarzynach i sok, potem już tylko płyny i sałata, nie dałam rady nic więcej. Dzisiejszy dzień zaczęłam od kawy (nie ruszam inaczej w pracy), potem jajka z tuńczykiem i pietruszką. Drugi posiłek to odtłuszczony serek. W domu będe kombinować co z kolacją. pozdrawiam Beata |
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
U mnie dziś 4 dzień I fazy. Na razie trzymam się ściśle założeń diety
Z tym, że także wprowadziłam ograniczenie kalorii, heh, w sumie nie liczę ich, ale z pewnością nie najadam się tylko dlatego, że Agatston nie limituje ilości jedzonka Wczoraj czułam się fatalnie: osłabienie, zmęczenie, ból mięśni, ból głowy... pół dnia przeleżałam w łóżku, reszte przemarudziłam. Dopiero wieczorem ciut się ożywiłam i wyemigrowałam z domu. Ech, nikt nie mówił, że będzie łatwo Mam nadzieję, że mój organizm się już przyzwyczaił i nie będzie wykręcać mi takich numerów
|
|
|
|
|
#107 |
|
Zadomowienie
|
ups,
to ja już chyba wiem dlaczego mnie głowa boli
|
|
|
|
|
#108 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Oj niekoniecznie przez diete, no ale to też bardzo możliwe
Wiem, że jak mi spada cukier to strasznie głowa boli. No ale jakoś się przemęczyłam. Tobie też tego życze ps. zawsze zostaje etopiryna
|
|
|
|
|
#109 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Ja zdecydowałam na trwanie przy SB, ale z pewnymi modyfikacjami
Niestety moja praca wymaga ode mnie przytomności umysłu i siły charakteru, więc jak jestem sflaczała i na dodatek chodzę po ścianach, to zaczyna się patrzenie na mnie krzywym okiem... Przynajmniej jedną słodzoną kawę dziennie muszę wypić. A dalej zobaczymy.
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zadomowienie
|
wiem goździkowa poleca
ale na poważnie to faktycznie od drugiego dnia diety boli mnie głowa, nie kojarzyłam tego z dietą ale to moze być to, odstawiłam przecież swoje dawne przyzwyczajenia i organizmowi brakuje cukru. Jadłam dość sporo owoców, teraz nic więc chyba wiem co sie dzieje. Mam nadzieje że to ustąpi |
|
|
|
|
#111 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 1 569
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Akane
SB jest podobne do Montignaca a on pozwala na jedzenie owoców (wiadomo-cukier) ale na czczo, gdzieś pół godzinki przed śniadaniem. Wydaje mi się, że w diecie Ci nie zaszkodzi a jednak fruktoza postawi na nogi... mam nadzieję bynajmniej. Co Ci szkodzi spróbować??? |
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Masz rację Kalisiu, spróbuję
|
|
|
|
|
#113 |
|
Zadomowienie
|
tylko się wtrącę
moja koleżanka z pracy na Montignacu sachudła ponad 20 kilo, od tamtej pory to jej sposób na jedzenie. Miała dużą nadwagę teraz dba żeby utrzymać to co osiągnęła |
|
|
|
|
#114 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Poczytałam o MM i faktycznie podobne ma założenia do SB, a jednak jest nieco mniej radykalna. Popróbuję, może organizm będzie mi ją tolerował. Dzięki za rady
|
|
|
|
|
#115 |
|
Zadomowienie
|
jadłospis MM też jest smaczny, czasem koleżance podjadałam sałatki
a teraz mam kryzys, coś słodkiego bym zjadła, buuuuuuuuu |
|
|
|
|
#116 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 799
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
U mnie właśnie zaczął się pierwszy dzień
Poskakałam sobie 20 minut na skakance, porozciągałam się, na czczo wszamałam 20 g otrąb (odstępstwo, ale pomagają mi na trawienie). Teraz jem jajecznicę z 2 jaj, 1/2 papryki i 1/2 cebulki na łyżeczce oliwy z oliwek, do tego pomidor, mniam ![]() Co do bólów głowy,to ja też niestety cierpię z ich powodu na początku SB. Z czasem powinny ustąpić |
|
|
|
|
#117 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 820
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
A ja właśnie wszamiam jogurt naturalny. Obrzydlistwo
|
|
|
|
|
#118 |
|
Zadomowienie
|
mnie jogurt naturalny rośnie w ustach i mam odruch wymiotny, żeby zjeść jakikolwiek serek twarogowy musze mieć wiecej zielenizny niż samego twarogu,
na ból wzięłam tabletke ale niestety nie ma poprawy, może kawa z mlekiem? |
|
|
|
|
#119 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dieta plaż południowych - od jutra (09.09.2005)
Akane,
a czemu nie dosypiesz do jogurtu lyzeczki slodziku?Od razu smakuje lepiej ![]() pozdrawiam
__________________
Akcja Odchudzanie !!!2kg do zgubienia.... |
|
|
|
|
#120 |
|
Zadomowienie
|
jeszcze tylko chciałabym chodzic na jakiś fitness............ u mnie w miescie wszystko polikwidowane, a bardzo bardzo potrzebuję się ruszać
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:42.



W godzinę później nie dość, że ożyłam, to jeszcze wytrzymałam jakieś 8 kolejek na macie (co oznacza mniej więcej 1,5 godziny wyciskania z siebie siódmych potów). Czyli jednak rzecz była w odżywianiu... Nie wiem, czy zaryzykuję raz jeszcze odstawienie węglowodanów i cukru, bo jednak na codzień w pracy niezbędna jest mi i siła i przytomność umysłu... Jeśli jutro będe czuć się nieźle, to najwyżej od poniedziałku spróbuję jeszcze raz. Ale jak znowu będe miała takie jazdy jak wczoraj i dzisiaj (a dziś jak wracalam z zakupów to na ulicy tak mi się kręciło we łbie, że myslałam że zaraz zaliczę glebę) to chyba jednak będę musiała zrezygnować z tej diety
A szkoda, bo wydawało się że dam sobie na niej radę. Najwidoczniej mój organizm jest zgoła odmiennego zdania...







Dziękuję









