Szczęśliwe związki 2012 cz. VI

[201711281122]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

ardbei, już dodaję

nie ma to jak rozmrażać zamrażarkę w środku lata

dziękuję

Napisane przez Migotka8923

Tez tak miałam do puki nie pojawił się na horyzoncie mój obecny tż

no cóż... mój związek zrodził się na tym, że TŻ pocieszał mnie po exie. historia jak z gazety dużo kiedyś takich czytałam

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

dziękuję

no cóż... mój związek zrodził się na tym, że TŻ pocieszał mnie po exie. historia jak z gazety dużo kiedyś takich czytałam

Mój nie to, że pocieszał, ale im węcej pisałam i rozmawiałam z tż a później spotkaliśmy się i postanowiliśmy spróbować być razem przestałam rozmyślać o exie
Wyszło na dobre, bo Tż jest w ogóle jego przeciwieństwem i nie mam powodów do zmartwień

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Mój nie to, że pocieszał, ale im węcej pisałam i rozmawiałam z tż a później spotkaliśmy się i postanowiliśmy spróbować być razem przestałam rozmyślać o exie
Wyszło na dobre, bo Tż jest w ogóle jego przeciwieństwem i nie mam powodów do zmartwień

ja wiedziałam, że się TŻtowi podobam. i że może chciałby czegoś więcej. ale przez długo czas był dla mnie tylko kolegą aż w końcu się przełamałam... i to była jedna z moich lepszych decyzji w życiu. choć muszę przyznać, że już po rozpoczęciu związku naszły mnie wątpliwości. chciałam go nawet porzucić

[CzerwonaDziewczyna]

a czy jest tu ktoś kto też w TŻ zakochał się od pierwszego wejrzenia? my datę poznania traktujemy jako początek związku

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

ja wiedziałam, że się TŻtowi podobam. i że może chciałby czegoś więcej. ale przez długo czas był dla mnie tylko kolegą aż w końcu się przełamałam... i to była jedna z moich lepszych decyzji w życiu. choć muszę przyznać, że już po rozpoczęciu związku naszły mnie wątpliwości. chciałam go nawet porzucić

Jednak po rozstaniu nachodzi strach i lęk przed kolejnym wejsciem w inny związek i że nie będziesz potrafiła zaufać ;rolleyes:

[201711281122]

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

a czy jest tu ktoś kto też w TŻ zakochał się od pierwszego wejrzenia? my datę poznania traktujemy jako początek związku

ja tak miałam z exem, ehh tzn. datę mieliśmy późniejszą, ale urzekł mnie od pierwszej chwili. ja jego też.

Napisane przez Migotka8923

Jednak po rozstaniu nachodzi strach i lęk przed kolejnym wejsciem w inny związek i że nie będziesz potrafiła zaufać ;rolleyes:

to był dokładnie ten strach. ja jednak jestem zadowolona z takiego obrotu spraw w moim życiu. mam doświadczenie, wiem czego się wystrzegać w obecnym związku, a czego powinno być więcej.

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

ja tak miałam z exem, ehh tzn. datę mieliśmy późniejszą, ale urzekł mnie od pierwszej chwili. ja jego też.

to był dokładnie ten strach. ja jednak jestem zadowolona z takiego obrotu spraw w moim życiu. mam doświadczenie, wiem czego się wystrzegać w obecnym związku, a czego powinno być więcej.

Jeżeli facet jest fajny to czasem warto zaryzykować

[201701300922]

Napisane przez felice_

Ja też się melduję i znikam na pare dni
Właśnie przyjechała do mnie moja ukochana młodsza siostrzyczka, musimy z TŻ się przygotować do ślubu plus chcę spędzić z siostrą jak najwięcej czasu.
Także wrócę za parę dni już jako ŻONA!

Udanych dni i nie skrobcie za dużo

Ja również życzę zawczasu wspaniałych wzruszeń podczas zaślubin, udanej nocy poślubnej
Dużo szczęścia i miłości w dalszym wspólnym życiu

[201711281122]

Napisane przez Migotka8923

Jeżeli facet jest fajny to czasem warto zaryzykować

to nie było całkiem bezuczuciowe podejście do związku. pociągał mnie. chociaż potem wystraszyłam się, że on się we mnie zakocha, a ja w nim nie. albo - nie daj Boże - na odwrót. na szczęście moje pesymistyczne prognozy się nie spełniły i teraz oboje nie wyobrażamy sobie życia bez siebie
mam nadzieję, że nie będzie mi dane przeżywać kolejnego rozstania. to chyba najgorsze co mnie w życiu spotkało. choć odbiło się pozytywnie na mojej wadze, schudłam - bez efektu jojo - 4kg w tydzień.

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

to nie było całkiem bezuczuciowe podejście do związku. pociągał mnie. chociaż potem wystraszyłam się, że on się we mnie zakocha, a ja w nim nie. albo - nie daj Boże - na odwrót. na szczęście moje pesymistyczne prognozy się nie spełniły i teraz oboje nie wyobrażamy sobie życia bez siebie
mam nadzieję, że nie będzie mi dane przeżywać kolejnego rozstania. to chyba najgorsze co mnie w życiu spotkało. choć odbiło się pozytywnie na mojej wadze, schudłam - bez efektu jojo - 4kg w tydzień.

Ja też mam nadzieje, że już tego przezywać nie będę, dziewczyny wiedzą, że moje związki to były jakieś niewypały

[CzerwonaDziewczyna]

mam czystą lodówkę

[justysiaa89]

Napisane przez Migotka8923

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

dzięki Dziewczny

Napisane przez CzerwonaDziewczyna

a czy jest tu ktoś kto też w TŻ zakochał się od pierwszego wejrzenia? my datę poznania traktujemy jako początek związku

ja właśnie z ex tak miałam... poznaliśmy się 14 sierpnia, a za początek związku uznaliśmy datę pierwszej randki, czyli 18 sierpnia. za niecały miesiąc byłby rok

Napisane przez aardbei77

droga Justyno. jak ja Cię rozumiem... przechodziłam przez coś identycznego 1.5 roku temu. wiedziałam, że ex jest dupkiem, ale zdawałam sobie sprawę, że gdyby kiwnął palcem, pobiegłabym bez zastanowienia. ale powrót to najgłupsza rzecz, jaka mogłaby się stać. musisz być silna.

tylko, że ja wiem, że on nie wróci... nawet jeśli uznałby to za błąd, uważa, że powrót do ex, to akt desperacji i nie zniży się do tego poziomu. ale nie ma problemu, wiem, że mu ulżyło, że po prostu nic do mnie nie czuł i jest teraz beze mnie szczęśliwy

[201711281122]

Napisane przez justysiaa89

tylko, że ja wiem, że on nie wróci... nawet jeśli uznałby to za błąd, uważa, że powrót do ex, to akt desperacji i nie zniży się do tego poziomu. ale nie ma problemu, wiem, że mu ulżyło, że po prostu nic do mnie nie czuł i jest teraz beze mnie szczęśliwy

nie myśl tak. nawet jeśli nic do Ciebie już nie czuł, na pewno nie cieszy się jak dziecko z powodu porzucenia Cię. jeśli masz świadomość, że na pewno nie wróci - tym lepiej dla Ciebie. możesz rozpocząć nowy etap w życiu. wypłacz się, porządnie się wypłacz. ale nie obnażaj swojej słabości przed światem - co prawda masz do tego prawo, ale to rozczuli Cię jeszcze bardziej. ja zgrywałam twardą, choć pękało serce, ale uważam, że wyszło mi to na dobre, bo rozczulanie się nad sobą przedłuża cierpienie wiesz co mi jeszcze pomagało? codziennie stawałam w lustrze, patrzyłam sobie uporczywie w oczy i powtarzałam "nie chcę go... nie chcę go...", pomagało.

[Migotka8923]

A ja się wkurzyłam, zobaczyłam kiedy mam iść na podpis do zatrudniaka a tam pisze ze miałam iść 10 dni temu, a sms żaden mi nie przyszedł a zawsze 3 dni przed umuwioną wizyta w zatrudniaku przychodził.

W pon pójdę wyjaśnić, może uda to się jakoś ominąć, że mnie nie wyrejestrują ....

[Lilly_Lilly]

pogoda znow sie zmienia... denerwuje mnie to juz 2 godziny temu inaczej pokazywali

nareszcie dostalam informacje ze moge przyniesc dokumenty na studia to po wyjezdzie tam pojade

[maybelline]

dominikaGwiazda - radziłabym usunąć zdjęcia

wstałam niedawno tak nie lubie być sama nocami w domu TŻ nad ranem przyszedł, i jeszcze śpi nudze sięęę!

[DominikaGwiazda]

Mini ankieta dla nowych dziewczynek
(zmodyfikowana trochę przez nas )
- od kiedy jesteście w związku w sumie to tak już oficialnie to byliśmy od maja
- mieszkacie razem? tak
- ile macie lat ja mam jja 19 a mój Tż 21
- jak sie poznaliście W clubie Neon
- krótka charakterystyka o sobie Cicha raczej spokojna
- od jak dawna uprawiacie (ostry seks)! Nie pamietam , jestem w ciąży i przez ostatnie miesiące takowego nie uprawiałam

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------


Dzieki za przestrogę co do zdjęć.
I co teraz tamta dziewczyna od tej pory nie udziela się na wizażu?
Wspołczuje jej ;/
A gdzie ewentaulnie zamieszczacie fotki?
Bo nie chce być w takiej sytacji jak ta dziewczyna .
I dziekuję odnośnie gratulacji ciąży
Cieszę się ,że juz niedługo dzidziuś bedzie na tym świecie
Boję się troszkę , ale damy rade

[maybelline]

a no i miałam iść na poczte ale chyba nie dojde

ardbei, ciesze się że Ci się spodobało

siedze w samym ręczniku, a TŻ i tak śpi

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

DOMINIKA- jak sie bedziesz udzielać to kiedyś zaprosimy Cię do klubu tam będziesz mogla dodać zdjęcia

[Migotka8923]

Napisane przez DominikaGwiazda

Mini ankieta dla nowych dziewczynek
(zmodyfikowana trochę przez nas )
- od kiedy jesteście w związku w sumie to tak już oficialnie to byliśmy od maja
- mieszkacie razem? tak
- ile macie lat ja mam jja 19 a mój Tż 21
- jak sie poznaliście W clubie Neon
- krótka charakterystyka o sobie Cicha raczej spokojna
- od jak dawna uprawiacie (ostry seks)! Nie pamietam , jestem w ciąży i przez ostatnie miesiące takowego nie uprawiałam

---------- Dopisano o 14:16 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Dzieki za przestrogę co do zdjęć.
I co teraz tamta dziewczyna od tej pory nie udziela się na wizażu?
Wspołczuje jej ;/
A gdzie ewentaulnie zamieszczacie fotki?
Bo nie chce być w takiej sytacji jak ta dziewczyna .
I dziekuję odnośnie gratulacji ciąży
Cieszę się ,że juz niedługo dzidziuś bedzie na tym świecie

ktory to juz tydzien?

kolejna watkowa dzidzia

Znasz juz plec dziecka?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[DominikaGwiazda]

A no okej
a co to jest za klub?
Ile trzeba mieć stażu ,żeby zostać zaproszonym
Fajnie ,że jest coś takiego , nikt obcy nie może wejść zobaczyć. I to jest świetne !

[Migotka8923]

Napisane przez DominikaGwiazda

A no okej
a co to jest za klub?
Ile trzeba mieć stażu ,żeby zostać zaproszonym
Fajnie ,że jest coś takiego , nikt obcy nie może wejść zobaczyć. I to jest świetne !

Mamy nadzieje ze zagoscisz u nas na dluzej ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

Napisane przez maybelline

a no i miałam iść na poczte ale chyba nie dojde

ardbei, ciesze się że Ci się spodobało

siedze w samym ręczniku, a TŻ i tak śpi

a napisałaś do babki?

prawdę zrymowałaś, a mnie ta prawda śmieszy

obudź go

[maybelline]

nie zależy od stażu, a od naszego 'zaufania'

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

ardbei- nie napisałam, ani brat bo ta baba odpisuje tak jkaby chciała a nie mogła najpierw pójde dziś wydrukować to, potem na poczte popytam.

nie da się go obudzić

[DominikaGwiazda]

No rozumiem, mam nadzieję , że będę osobą godną zaufania.
Może avatar zmienie bo mam swoje zdjecie

[201711281122]

may, jak na poczcie nic nie będzie to poproś brata o zgłoszenie sprawy - nie poprzez centrum sporów (wtedy rozmowa jest ze sprzedającym, a skoro babka ma wszystko gdzieś...), tylko poprzez formularz kontaktowy allegro.

[maybelline]

nie chce mi sie ogarniać

[maybelline]

ardbei , zrobie tak. ale najpierw przejde sie na ta poczte bo może listonosz nawalił w co wątpie.
pierwszy raz napisał to odpowiedziała , że wysłała 05.07. potem napisał, że nie ma czy coś w ten deseń , a ona odpisała ''paczka została wysłana'' i dodała to zdjęcie

[Migotka8923]

Napisane przez maybelline

ardbei , zrobie tak. ale najpierw przejde sie na ta poczte bo może listonosz nawalił w co wątpie.
pierwszy raz napisał to odpowiedziała , że wysłała 05.07. potem napisał, że nie ma czy coś w ten deseń , a ona odpisała ''paczka została wysłana'' i dodała to zdjęcie

bardzo kompetentni sprzedawcy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[201711281122]

may, śmierdząca sprawa. Postrasz policją, to często działa


dobra dziewczyny, zmykam na weekend do TŻ wrócę w niedzielę wieczorem, nie zaspamujcie i udanego weekendu Wam życzę

[Migotka8923]

Napisane przez aardbei77

may, jak na poczcie nic nie będzie to poproś brata o zgłoszenie sprawy - nie poprzez centrum sporów (wtedy rozmowa jest ze sprzedającym, a skoro babka ma wszystko gdzieś...), tylko poprzez formularz kontaktowy allegro.

ja bym zlozyla rowniez reklamacje na poczcie bo z tego formularza co may ma to paczka zostala nadana..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.