Z kamerzystą czy bez? Pomocy!!!

[moloszek]

U mnie film z wesela na 2 lustrzanki kosztuje 2800 W cenie jest plener materiał normalnej długości i dodatkowo skrót z całości ok 10 minut. Także można mieć ciekawy materiał i w przystępnej cenie. W przyszłym roku do tego pakietu dojdzie jeszcze jedna lustrzanka i cena się nie zmieni (nadal będzie dwóch operatorów)

[jagawizaz]

Ja na swoim weselu nie chcę kamery, wciskającej się w twarze gości i wymuszającej uśmiechy. Będzie fotograf a najważniejsze chwile - przysięga, pierwszy taniec - będą kręcone prywatną kamerą. Uważamy z narzeczonym, że nie jest nam potrzebna taka pamiątka, będą zdjęcia i prywatne nagrania, które po latach na pewno sprawią nam radość większą niż "wycieczka po stołach".

[justynka333]

My też zrezygnowaliśmy z kamerzysty i każdy mówi że będziemy żałować Zainwestowaliśmy w super fotografów ale.... będąc u DJ oglądając jak prowadzi wesele, oczepiny i zabawy zaczynam się wahać....

[velika]

U nas był tylko fotograf, kamery nie chcieliśmy i nie żałujemy. Mamy piękne zdjęcia i to nam wystarczy Ale jak ktoś się waha, to niech lepiej weźmie, żeby potem nie żałować.
Ja nie znoszę oglądać filmów z sobą w roli głównej, nie lubię kamery w ogóle i zawsze uciekam, mąż podobnie, więc dla nas brak kamery był oczywisty.

[anka1897]

Na początku zarzekaliśmy się, że kamerzysty u nas nie będzie. Nie lubimy oglądać siebie na filmach, podczas tańca denerwuje nas chodzący wkoło człowiek z kamerą.
Jednak po obejrzeniu kilku filmików w internecie, kilku rozmowach między nami zapadła decyzja, jednak chcemy filmik,ale nie taki starodawny trzy godzinny, z pokazaniem jak ciocia Hania je kotleta a wujek Józio zagląda w biust młodej partnerce w tańcu Nasz miał być nowoczesny, dynamiczny, zbudowany z teledysków.
Obejrzeliśmy dotychczas pierwotną wersję filmu, do której mielimy kilka uwag to jednak nie żałujemy kamery. Dzień ślubu był dla nas bardzo zwariowany, dużo szczegółów nam umknęło (szczególnie na Mszy) a miło jest popatrzeć na Męża który z Miłością patrzy na Nas przy ołtarzu, jeszcze raz usłyszeć wypowiadaną przysięgę.
Zdjęcia są cudowną pamiątką, jednak nie odzwierciedlają aż tak dokładnie uczuć jak film.

Gdyby rok temu ktoś powiedział, że będziemy mieli kamerzystę na ślubie - wyśmiałabym go

[mimek24]

Dziewczyny, czy któraś z Was korzystała z firmy Pandafilm?

https://vimeo.com/pandafilm

Możecie coś o nich powiedzieć?

[yazid]

Dobry film to niesamowita pamiątka, a już na bank zyskuje na wartości z biegiem lat. Ja bym się nie zastanawiał.

[tetrikk]

Ja cały czas się waham. Argumentem za tym, żeby kamerzysty nie było jest to, że byłoby swobodniej na parkiecie, który wcale nie jest duży. Zapraszamy wielu młodych ludzi, którzy pewnie będą tańczyć, a sala nie jest jakaś ogromnie przestronna. Zresztą, żeby zrobić super film potrzebnych jest przynajmniej 2 operatorów. 2 operatorów i fotograf to już jest dla mnie za dużo. To ma być dobra impreza w końcu, a nie cyrk.
Z drugiej jednak strony fajnie obejrzeć taki film po kilku latach. Można się poczuć jakby znowu było się na takim weselu.
Jestem więc ogromnie rozdarta, ale bardziej na nie.

[orion_lady]

Napisane przez tetrikk

Ja cały czas się waham. Argumentem za tym, żeby kamerzysty nie było jest to, że byłoby swobodniej na parkiecie, który wcale nie jest duży. Zapraszamy wielu młodych ludzi, którzy pewnie będą tańczyć, a sala nie jest jakaś ogromnie przestronna. Zresztą, żeby zrobić super film potrzebnych jest przynajmniej 2 operatorów. 2 operatorów i fotograf to już jest dla mnie za dużo. To ma być dobra impreza w końcu, a nie cyrk.
Z drugiej jednak strony fajnie obejrzeć taki film po kilku latach. Można się poczuć jakby znowu było się na takim weselu.
Jestem więc ogromnie rozdarta, ale bardziej na nie.

Może w takim razie niech jakiś amator nakręci film, możesz poprosić kogoś ze znajomych kogo nie zapraszacie, żeby uwiecznił ten dzień, ale żeby było bez spiny na luzie, nie żaden profesjonalista, tylko żeby było co wspominać. No i na pewno jest to znacznie tańsza opcja.

[SteveS]

U nas kamerzysty nie było i jestem z tego faktu bardzo zadowolona. Mamy nagrany jedynie pierwszy taniec - przez DJ-a.

[tetrikk]

Chyba poproszę znajomego, żeby nakręcił nam pierwszy taniec i to będzie na tyle.

[~Veronique]

U nas nie będzie kamerzysty, od zawsze wiedzieliśmy, że nie będzie

[luca185]

Moim zdaniem jak najbardziej z kamerzystą. Jest to jednak pamiątka wyjątkowa, która zostaje w sercach przez długi czas. Nie każdy potrafi coś takiego fachowo wykonać. Widziałam fajną ofertę na xxx. Mają wiele do zaoferowania ciekawych propozycji w tym kamerowanie z lotu ptaka. Działają na terenie całego kraju i zagranicą. Film kręcony z nimi to pewna przygoda, tak samo jak to najważniejsze wydarzenie.

[brziw]

My z nrzeczonym tez nie jestesmy zdecydowani na kamerzyste. Jedyna akceptowalna forma bylby wlasnie krotki reportaz 30-35 minutowy. Tylko czy jest szansa na znalezienie wykonawcy za 1000-1500 zl?

[21kasia21]

Napisane przez brziw

My z nrzeczonym tez nie jestesmy zdecydowani na kamerzyste. Jedyna akceptowalna forma bylby wlasnie krotki reportaz 30-35 minutowy. Tylko czy jest szansa na znalezienie wykonawcy za 1000-1500 zl?

Może być ciężko, bo niektórym to nawet kamery nie chce się za taką kwotę wyciągać
Spróbuj poszukać wśród nowicjuszy- osób, które zaczynają dopiero zabawę z kręceniem. Jest szansa, że w tej cenie się zmieścisz.

[kredki_kolorowe]

Ja bym wolała chociaż amatorski film, jednak warto mieć pamiątkę. Czasem amatorzy zgadzają się za drobną opłatą lub jako wykorzystanie filmu do portfolio.

[MajkaW89]

Teraz jednak co raz częściej rezygnuje się z kamerzysty ;/ ale zawsze taki filmik to niezła pamiątka!