wygląd/ubiór wesele

[dekra]

eh.. czytam i nie wierzę,buty na obcasie nie,balerinki też niezbyt,długa sukienka nie,do kolana nie bo musi być do połowy uda. Połączenie kobaltowego z czarnym nie, z czerwonym? nie ma odpowiedzi. Już była obrazy mamy ,czekam co będzie wiecej. Wesele siostry TZ-a to nie twój ślub,nie możesz być najładniejsza/najpiękniejsza bez urazy to nie Twój dzień. Masz się czuć atrakcyjnie i wyglądać ładnie i elegancko jak na uroczystość przystało. Ot cała filozofia.

[margaretka_21]

Napisane przez dekra

eh.. czytam i nie wierzę,buty na obcasie nie,balerinki też niezbyt,długa sukienka nie,do kolana nie bo musi być do połowy uda. Połączenie kobaltowego z czarnym nie, z czerwonym? nie ma odpowiedzi. Już była obrazy mamy ,czekam co będzie wiecej. Wesele siostry TZ-a to nie twój ślub,nie możesz być najładniejsza/najpiękniejsza bez urazy to nie Twój dzień. Masz się czuć atrakcyjnie i wyglądać ładnie i elegancko jak na uroczystość przystało. Ot cała filozofia.

gdzie napisałam, że chcę być wtedy najładniejsza/najpiękniejsza? gdzie napisałam, że odrzucam czyjeś rady?rozumiem, że nie wolno tu się zastanawiać, jak ktoś coś napisze, a ktoś inny to dodatkowo poprze to od razu na hurra muszę to akceptować bo inaczej wyjdę na jakąś dziwaczkę, która nie wie czego chce...odnośnie obrazy mamy-odebrałam to tak, a nie inaczej, wyjaśniłyśmy to sobie z autorką i nie ma żadnego problemu, a teraz mam wrażenie, że wszyscy traktują mnie tu conajmniej jak wariatkę-Wam nigdy nie zdarzyło się odebrać czegoś inaczej co ktoś powiedział? Odnośnie braku odpowiedzi na kolor czerwony-nie siedziałam akurat z nosem w monitorze wtedy, musiałam coś zrobić.

[Kretka666]

Nie denerwuj się tak i nie przejmuj, po pierwsze nie warto, to tylko forum, internet, po drugie - każdy pisze co sobie chce i tłumaczyć się zwyczajnie nie musisz Także bez bulwersów. Na spokojnie lepiej się współpracuje.

[margaretka_21]

Moje drogie, konkluzja z rozmowy jest taka: jutro idę na zakupy, biorę ze sobą tą sukienkę którą mam i za Waszymi radami chcę poprzymierzać do niej różne czarne płaskie buty (baletki na "męskim"obcasie) jakie będą dostępne. Padła również propozycja szarości-na ten kolor też zamierzam patrzeć (głównie w kwestii żakietu, jakoś po prostu wolę jaśniejszy zestaw ubraniowy niż ciemniejszy,możecie na mnie znowu nakrzyczeć :p ). Jeśli nic nie będzie pasowało to rozglądnę się za całkiem nową sukienką i butami do niej bo czasu coraz mniej.

[dekra]

Czy ja Ciebie atakuję? Podsumowałam po prostu cały wątek .

[margaretka_21]

Napisane przez dekra

Czy ja Ciebie atakuję? Podsumowałam po prostu cały wątek .

Każdy ma prawo na podsumowanie z własnego punktu widzenia, a ten jak wiadomo zależy od miejsca siedzenia

[magyarparaszt]

Wrzuć potem zdjęcie co tam ciekawego znalazłaś Powodzenia!

[margaretka_21]

Napisane przez magyarparaszt

Wrzuć potem zdjęcie co tam ciekawego znalazłaś Powodzenia!

Dzięki postaram się do końca tego tygodnia zameldować, co znalazłammam nadzieję, że poszukiwania nie przedłużą się na następny tydzień:P

[WhiteCherry]

edit: niestety, cenzura padła na linki, a strony już zamknęłam i nie chce mi się ponownie szukać

[margaretka_21]

Napisane przez WhiteCherry

edit: niestety, cenzura padła na linki, a strony już zamknęłam i nie chce mi się ponownie szukać

możesz rozwinąć swoją myśl:P?

[WhiteCherry]

Napisane przez margaretka_21

możesz rozwinąć swoją myśl:P?

wkleiłam tutaj kilka moich propozycji co do płaskich butów, nie zrobiłam poglądu odpowiedzi przed wysłaniem, pozamykałam strony z których wzięłam propozycje, dodałam post, ale wizaż ocenzurował linki, więc post nie miał sensu, skasowałam

[margaretka_21]

Napisane przez WhiteCherry

wkleiłam tutaj kilka moich propozycji co do płaskich butów, nie zrobiłam poglądu odpowiedzi przed wysłaniem, pozamykałam strony z których wzięłam propozycje, dodałam post, ale wizaż ocenzurował linki, więc post nie miał sensu, skasowałam

łee to szkoda,a może pamiętasz chociaż nazwy sklepów?

[WhiteCherry]

Napisane przez margaretka_21

łee to szkoda,a może pamiętasz chociaż nazwy sklepów?

to były jakieś losowe przykłady z grafiki google, żadne konkretne sklepy.

szukałabym czegoś w tym stylu, tyle że połączyłabym je z jakąś zwiewną, jasną sukienką.

http://siejkomsklep.kei.pl/img/737.jpg
http://i.snobka.pl/sn101/8e91876300252ac045f187c2
http://sklep.ekstraszpilki.pl/image/...-3-800x800.jpg
http://nokautimg1.pl/p-da-f2-daf20e9...olor-zloty.jpg
http://assets.karmaloop.com/vendor/M...5-GLDZOOM5.JPG
http://content.foto.mail.ru/mail/ros...swers/i-61.jpg

[zakonna]

popatrzyłam na sukienkę z linka, naprawdę uważacie, że do niej jakiekolwiek baleriny będą pasować? Bo wg mnie taki fason aż prosi się o obcasy.

[WhiteCherry]

Napisane przez zakonna

popatrzyłam na sukienkę z linka, naprawdę uważacie, że do niej jakiekolwiek baleriny będą pasować? Bo wg mnie taki fason aż prosi się o obcasy.

no do niej mi niekoniecznie pasują (zwłaszcza propozycje wklejone przeze mnie), ale autorka rozważa też inną sukienkę i wtedy baleriny mogą być w sam raz.

[Buzzerka]

Napisane przez zakonna

popatrzyłam na sukienkę z linka, naprawdę uważacie, że do niej jakiekolwiek baleriny będą pasować? Bo wg mnie taki fason aż prosi się o obcasy.

mam takie samo zdanie. do jakiejś krótszej, rozszerzanej tak, ale do tej

[Kretka666]

Napisane przez zakonna

popatrzyłam na sukienkę z linka, naprawdę uważacie, że do niej jakiekolwiek baleriny będą pasować? Bo wg mnie taki fason aż prosi się o obcasy.

Niby tak, ale jeśli autorka naprawdę chciałaby pójść w takiej akurat sukience, dobrze by się w niej czuła i np. już by ją w szafie miała (czyt. nie chciałaby kupować kolejnej sukienki) to czemu by nie pójść w płaskich?

[zakonna]

można iść w płaskich, wszystko można, tylko wg mnie nogi/łydki nie będą korzystnie wyglądać przy tej długości i na płaskim.

[Kretka666]

Jeżeli ma zgrabne, nie krótkie nogi to będzie wyglądać całkiem dobrze A jak jest w sytuacji, gdzie wysokich obcasów założyć nie może i płaskie są jedynym rozwiązaniem, to nie najlepiej jak się da wygldające nogi da się wytrzymać

[zieloneoliwki]

Napisane przez drabineczka

Bo małe koturenki są obrzydliwe. Albo ubierasz baleriny/pantofle albo ubierasz buty na obcasie, a nie jakieś 3centymetrowe karły. Kup nowe buty.

zgadzam się

Ja mam 167, a mój TŻ 170-171. I nie przejmujemy się tym, ani on ani ja. Na codzie wysokich butów nie noszę, zazwyczaj baleriny, albo płaskie sandały. W sobotę również idziemy na wesele. Zakładam wysokie szpilki. Myśl trochę o sobie na Twoim miejscu kupiłabym nowe, wysokie buty, a nie nową sukienkę. dużo par widuję, gdzie dziewczyna jest wyższa od chłopaka. W dodatku eleganckie buty chłopaka zawsze mają ze 2 cm. podeszwę. Chyba gorzej będziesz wyglądać na tej niskiej koturence, niż w wysokich, eleganckich, kobiecych szpilkach.

A jeśli już koniecznie chcesz, to lepiej założ coś płaskiego zupełnie.

Co do włosów- wklej zdjęcie, może coś poradzimy?

---------- Dopisano o 08:59 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ----------

Napisane przez drabineczka

Dziewczyno jesteś przewrażliwiona. Nie chciałam obrazić twojej mamy tylko śmiałam zauważyć że może po prostu nie nadąża za trendami (to jest po prostu fakt, że od wielu lat ubranie czarnych dodatków na wesele nie jest niczym złym )

A ja zakładam czarną sukienkę, różową dopiero na poprawiny
Przecież czarny to bardzo elegancki kolor.

[margaretka_21]

kobietki... kupiłam buty na 6 cm obcasnarzeczony powiedział, że będzie ok i nalegał bym kupiła obcas(ale jeszcze mnie w nich nie widział, bo jest obecnie gdzie indziej),stwierdziliśmy,ż e skoro przy "obcasie"3,5cm w zimowym kozaku się zrównujemy, to jak założy buty na męskim obcasie(tak ze 2 cm chyba ma) to będzie ok. na wszelki wypadek dokupimy mu niewielką wkładkę do buta(nie ma nic przeciwko, skoro takie produkują, tzn, że ktos z tego korzysta) i mam nadzieję ze będzie ok...

przy 170 cm(bez obcasów) mam wrażenie, że jestem ogroomniasta, ale wczoraj poszłam na zakupy w butach na koturnie(5-6 cm, wiem, że dla niektórych z Was to nie obcas, tylko brzydka kaczka) i nikt się na mnie dziwnie nie patrzył jak na jakiegoś wielkoluda, a co więcej spotkałam wyższe dziewczyny ode mnie bez obcasów które kupowały buty ok. 10 cm

i mam też postanowienie-do pracy, na spotkania z koleżankami czy zakupy będę chodzić w obcasach przy narzeczonym czasem jak będzie trzeba to też, ale on założy wówczas jakąś wkładkę do buta, dla nas tak będzie po prostu bardziej komfortowo.Podobno produkują nawet jakieś buty podwyższające dla mężczyzn. Dla innych to może być głupie, ale myślę że dla wielu kobiet jest to świetne rozwiązanie w takich sytuacjach jak np. wyjście na wesele czy inną ważną uroczystość, a mają psychiczne opory bo nie chcą być mimo wszystko wyższe. Wiele z Was może to śmieszyć i pomyśleć o mnie: "jaka kretynka, nie ma innych problemów"itp. proszę nie oceniajcie mnie tylko przez pryzmat tej sprawy. Dla mnie to jest duża zmiana,przerobienia w głowie, że może nie jestem takim wielkoludem jak o sobie cały czas myślałam. Całuski dla Was wszystkich za to, że mi starałyście się pomóc i za rozmowę

[WhiteCherry]

wklej zdjęcie butów

[margaretka_21]

Napisane przez WhiteCherry

wklej zdjęcie butów

http://www.rylko.com/pl/produkt/Y5200_Z55,49765,16.html naprawdę mają 6cm, nie 5 jak w opisie:p zmierzyłam w domu:p mi się podobają a sukienkę będę kupować krótszą niż obecna, bo przy jej długości musiałabym mieć obcas tak z 8 cm cm by to dobrze wyglądało- poszukiwania kiecki w weekend

[201604181004]

Okropność no ale cóż powodzenia najbrzydsza możliwa karłowata kaczka

[margaretka_21]

Napisane przez drabineczka

Okropność no ale cóż powodzenia najbrzydsza możliwa karłowata kaczka

no cóż o gustach się nie dyskutuje ale pewnie też masz coś, co inni by skrytykowali ;P

[201604181004]

No pewnie mam .

[zieloneoliwki]

Napisane przez drabineczka

Okropność no ale cóż powodzenia najbrzydsza możliwa karłowata kaczka

Są gusta i guściki, a o tym się nie dyskutuje.
Wydaje mi się że to i tak lepiej, niż mała koturenka

[201604181004]

Nienawidzę tego oklepanego tekstu. Jakby o gustach się nie dyskutowało do dzisiaj oglądałabyś maski bogów w greckim amfiteatrze, nie rozwinęłaby się kultura ani sztuka, nie istnieliby krytycy, film stałby w miejscu tak jak świat mody. O gustach się jak najbardziej dyskutuje.

[Flashdance]

Czyli idziesz kupować inną sukienkę, ale buty już masz. A co jeśli nie trafisz na pasującą do butów kieckę, albo spodoba Ci się taka która nie będzie pasować? Raczej powinno sie najpierw kupić sukienkę, a później dobierać dodatki. W którym kolorze buty kupiłaś?

[zieloneoliwki]

Napisane przez drabineczka

Nienawidzę tego oklepanego tekstu. Jakby o gustach się nie dyskutowało do dzisiaj oglądałabyś maski bogów w greckim amfiteatrze, nie rozwinęłaby się kultura ani sztuka, nie istnieliby krytycy, film stałby w miejscu tak jak świat mody. O gustach się jak najbardziej dyskutuje.

drabineczko, po Twoich postach wnioskuję że nie lubisz wielu rzeczy i zazwyczaj uważasz że wiesz wszystko najlepiej

Dziewczyna kupiła takie buty, jakie jej się podobały, w których czuje się dobrze i jej chłopak nie będzie miał z tego powodu kompleksów. Kupiła takie, a nie takie jakie Ty np. posiadasz, które mogą być 'najbrzydsze' dla kogoś innego. Poza tym wystarczy napisać 'nie podobają mi się', a nie ironizować tymi emotami bez powodu, tak jak to zrobiłaś.