Maluszki pożegnały nasze brzuszki Mamusie Lipcowo - Sierpniowe 2013

[d0tkaaa]

Napisane przez magdalennne

I jeszcze mam pytanie do mam karmiących mieszanie - kp + mm, dajecie witaminę K?
Pediatra kazał mi odstawić jeśli mm będzie więcej niż kp. Ale ja nie wiem czego jest więcej Podejrzewam, że skoro młody zjada max. 160 - 180 ml mm dziennie, to raczej więcej jeszcze ciągle jest kp? Mam rację? Pomóżcie

tez sie nad tym zzastanawialam.. bo mam kapsułki odrazu k plus d ( bodajze chyba nie>:P) i niewiem co teraz czy mam podawac je co drugi dzien czy co? czy kupic osobno? karmie mniej wiecej 3-2 razy na dobe mm..

Napisane przez Belushi

Dotka Jestem tak zwanym domem tymczasowym
czyli pies ze schroniska/ulicy przyjeżdża do mnie, uczy się życia w domu, przechodzi leczenie itd. a potem idzie do nowego domu.


Mój ma teraz prawie 2 miesiące i na każde karmienie zjada 120-150ml mm, a je około 7 razy dziennie, więc myślę że masz znaczną przewagę jednak kp

Mhm fajnie.

Chwale sie w klubie swoim skarbem

[lachryma]

Napisane przez Agrafka86

A ja zamiast wykorzystać, że Młody śpi i Tż jest to siedzę na wizażu zamiast spać.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja też

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magdalennne]

Na razie mam jeszcze 9 kapsułek K+D to je podam normalnie. A potem kupię osobno i może faktycznie, tą K co 2 dni

Napisane przez karolajn1987

Bo on jeszcze malutki Hania to stara d.upa już jest, ma 11 tyg i wcale tak nie było kolorowo. Dopiero od jakiegoś miesiąca jest taka fajna.
W ogóle teraz wraz z upływem czasu wiem jakie błedy popełniałam przy niej..
Teraz nasz dzień wygląda tak:
- do 8 mała śpi
- do 9.30-10 gadamy sobie, ona jest wypoczęta i leży w bujaczku
- 10-12 spanko
- potem spacer i albo na nim spi albo jak ide do mamy to tam sobie pogada i o 13.30 idzie spac
- spi do 16 i znow jest fajna, zeby cos z nia porobic
- o 18 kima a matka oglada serial
- 19 kapiel i 19.30/20 spanie
- i potem z przerwami do 8 spi

wczesniej ja zabawialam dlugo, byla marudna, ze zmeczenia nie umiala zasnac

Z nim jest tak, że on ładnie śpi. Jak zaśnie, to czasami 4 godziny prześpi. Zwykle koło trzech. Na spacerach zwykle śpi, ale jak się obudzi w trakcie, to nie ma mowy, żeby nie krzyczał. Zwykle jakoś udaje się go uśpić dalej w tym wózku, ale żebyśmy mogli jechać i nie spać W domu po spaniu i jedzeniu jest w stanie leżeć i się przyglądać przez jakieś 10 minut. Jak go czymś zajmujemy, to może 15, max pół godziny. Tak się to kręci, że w efekcie dość szybko się go znowu usypia i znowu śpi kilka godzin

Macie fajny rytm drzemek co 2 godziny

[surka]

już chyba wszystkie linki działaja

[lachryma]

Napisane przez magdalennne

I jeszcze mam pytanie do mam karmiących mieszanie - kp + mm, dajecie witaminę K?
Pediatra kazał mi odstawić jeśli mm będzie więcej niż kp. Ale ja nie wiem czego jest więcej Podejrzewam, że skoro młody zjada max. 160 - 180 ml mm dziennie, to raczej więcej jeszcze ciągle jest kp? Mam rację? Pomóżcie

Jeśli jest więcej niż 200 ml na dobę mm, to witamina k nie powinna być podawana.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

Napisane przez magdalennne

Na razie mam jeszcze 9 kapsułek K+D to je podam normalnie. A potem kupię osobno i może faktycznie, tą K co 2 dni

Ja chyba tez tak zrobie...

Napisane przez lachryma

Jeśli jest więcej niż 200 ml na dobę mm, to witamina k nie powinna być podawana.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o kurde no to chyba nie moge podawac jak mala zje 200 lub nieraz lekko ponad na dobe...

[lachryma]

Napisane przez d0tkaaa

Ja chyba tez tak zrobie...

o kurde no to chyba nie moge podawac jak mala zje 200 lub nieraz lekko ponad na dobe...

Mi tak powiedziała położna i pediatra potwierdził. Dlatego ja nie podaje, tylko d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[d0tkaaa]

wylaczam lapka.. przesiadam sie na telefon i ide podrzemac chwile dopoki ksiezniczka spi w lozeczku spi do pierwszego karmienia pozniej juz z nami eh ;P

Neni a u Ciebie jak oduczanie spania w lozku rodzicow? ha ...

jutro wybieram sie na zakupy musze kupic jakas ekstra sukienke na wesele ... ale nie chce jakiejs takiej typowej weselnej tylko taka co moge pozniej ubrac na chrzciny itp..

moze znajde

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez lachryma

Mi tak powiedziała położna i pediatra potwierdził. Dlatego ja nie podaje, tylko d.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o kurde musze o tym jutro poczytac
spytala bym sie lekarza ale .. same rozumiecie
dziewczyny w nocy kp wiec mala zasypia przy cycu jak poje,a ja zasypiam wczesniej od niej ale to nic:P ale mam pytanie od mam karmiacych mm .. jak wy usypiacie w nocy dziecko po butelce? poprostu odkladacie?

DObranoc;*

[lachryma]

Ja też palę wrotki, dobranoc

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mela1234]

Napisane przez Belushi

Witam Was serdecznie Chciałabym do Was dołączyć, jestem mamą lipcową, urodziłam 10 Od bardzo dawna czytałam Wasze wątki, ale jakoś nie potrafiłam wbić się w rozmowę, ale pomyślałam że teraz jest to najlepszy moment na dołączenie do Was

Witaj i spamuj

Co do zęba to on byl w 2007 r robiony mała dziurka była. Od tamtego czasu nic się z nim nie dzialo aż do teraz jak poczułam językiem jakąś gule nad nim ba dziasle. W ciąży nikt mi tego nie chciał robić bo rtg nie wolno, no i antybiotyk musialabym dostać więc nie. Teraz okazalo się że ząb jest martwy. Obumarl sobie dlatego nie czułam ze mi się ropien robił. Dlaczego obumarl nie mam pojęcia bo nie na żadnej dziury.

Idę spać bo zmeczona jjestem, a wy?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez d0tkaaa

wylaczam lapka.. przesiadam sie na telefon i ide podrzemac chwile dopoki ksiezniczka spi w lozeczku spi do pierwszego karmienia pozniej juz z nami eh ;P

Neni a u Ciebie jak oduczanie spania w lozku rodzicow? ha ...

jutro wybieram sie na zakupy musze kupic jakas ekstra sukienke na wesele ... ale nie chce jakiejs takiej typowej weselnej tylko taka co moge pozniej ubrac na chrzciny itp..

moze znajde

---------- Dopisano o 22:09 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

o kurde musze o tym jutro poczytac
spytala bym sie lekarza ale .. same rozumiecie
dziewczyny w nocy kp wiec mala zasypia przy cycu jak poje,a ja zasypiam wczesniej od niej ale to nic:P ale mam pytanie od mam karmiacych mm .. jak wy usypiacie w nocy dziecko po butelce? poprostu odkladacie?

DObranoc;*

Ja daje mm, odbijam chwile przytulam i do łóżeczka, jak kwęka to włączam konika

[AgaPlast]

Witam sie i ja i lece nadrabiac bo spamu juz duzo

[misiaczka555]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;42671482]Hej!!

Witam sie na odchowalni

Sammi na grobie Dawidka. Ale dziękuję

Kurde Mały wypił 130, poszliśmy na spacer, wróciliśmy, odczekalam aż bedzie przerwa miedzy karmieniami 3 h, Artus wypił jakieś 50 ml, nie umiało mu sie odbić, pil dalej i wszystko nagle zwrócił.... Myślicie, że to przez to, że nie odbił?? Potem dojadl te 40 i nie zwrocil... Mam sie martwić? Jak Wasze dzieci wymiotuja, to robicie im przerwę w jedzeniu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]
Ja czekam około 30 min. Ale zanim mała ogarne, przebiore i umyje to szybko leci. Zreszta Maja jak zwymiotuje jest bardzo spokojna....


wiam sie na odchowalni. Ale zlecialo. Az trudno uwierzyć ze to juz

TZ usypia Maje. Cieżko idzie. Malenka moja cos dzis marudna. Krótko śpi, byliśmy we trójkę na spacerze 2 godz i mimo ze jadła przed wyjściem to musiałam ja na ławce nakarmić znowu bo wycie było straszne. Loda musiałam wyrzucić bo chciała jeść natychmiast a ja nie miałam co z nim zrobić ech

Maja dzis skończyła 2 tygodnie i odpadl nam kikut
Z nowych umiejętności...moja córka zaczęła porządnie płakać. Wcześniej robiła to dość delikatnie hm..nie podoba mi sie ta umiejętność

W niedziele mamy rocznice ślubu. I będzie trochę kijowo. Nigdzie nie pojedziemy nawet do restauracji bo Mai nie dam teściowej. Seksu niet bo jeszcze polog, prezentów niet bo kasy brak i pewnie zjemy kolacje i pójdziemy spac bo oboje jesteśmy wyczerpani.

[kubus puchatek]

Hej kobietki,witam sie w kultowym juz watku naszym szczesliwym z Wami I Maluszkami mam nadzieje,ze ostatni dwupaczek juz tuli swoja dzidzie I nie ma czasu nam o tym napisac. Bylam dzisiaj na spacerze z Mlodym I tak filozoficznie pomyslalam,ze niesamowite jest to nasze grono tutaj. Sa mamy polskie z calego swiata,jest Samantha z goracej krainy,Cynamonowa I ja z deszczowej krainy,mamusie z polskiej krainy o 4porach roku.tak mi sie ubzduralo,ze u mnie wlasnie leje I wieje,a Samantha dziekuje za wynalezienie klimy bo bez niej nie moze zyc my dzisiaj tez bez kapieli,na brudasa. Bede z Wami czesciej od nowego miesiaca,jak juz w domu nastanie spokoj I wszyscy goscie wyjada. Trzymajcie sie cieplutko,kciuki za przespane nocki trzymam. Ps.moj Mlody tez na krostki na twarzy I mam nadz ze to tylko tradzik niemowlecy,ale od kilku dni odstawilam tez nabial,zobaczymy,czy bedzie poprawa. Ja tylko na kp. W poniedzialek sie wazymy,bedziemy mieli 3 tyg,zobaczymy czy ladnie przybieramy

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[surka]

Napisane przez misiaczka555

Maja dzis skończyła 2 tygodnie i odpadl nam kikut
Z nowych umiejętności...moja córka zaczęła porządnie płakać. Wcześniej robiła to dość delikatnie hm..nie podoba mi sie ta umiejętność

[Belushi]

Z tymi psiakami to jest to niestety wykańczająca robota, bo tak jak ja mogę mieć na tymczasie tylko jednego, a w potrzebie są setki tysięcy, także człowiek by chciał a niewiele może niestety. Chociaż, jak patrzę na zmiany tych psiaków które u mnie były a teraz są w nowych domach to praktycznie nie da się ich poznać.
Moja własna sunia, też schroniskowa prawie dwa lata uczyła się, że człowiek to nie tylko zło i dopiero właśnie po tych dwóch latach zaczęła się ze mną bawić chociaż dalej ma problemy z akceptacją obcych to i tak jestem w niebie jak na nią patrzę i przypominam sobie o tym, jaka była wycofana i przerażona.

Na razie nie mam żadnego psiaka na DT, bo wiadomo, muszę się z Piotrusiem ogarnąć i żeby podrósł jednak trochę, ale pewnie niebawem pojawi się kolejny piesek.

[misiaczka555]

W ogóle to zazdroszczę wam ze wasze dzieciaczki lubią spac z wami w łóżku. Moja nie usnie, będzie sie kręcić i wiercic (czasem z TZ przysna ale to rzadko). Mai najlepiej jest w jej lozeczku.

A i sie nie pochwalilam. Maja polubila hustawke. Spędziła dzis w niej 10 min i usnela śmiesznie to wyglądało jak wywracala oczkami i tylko białka było widać, tak na nią usypiajaco podziałała

[Neni1984]

Ja dziś pospałam popołudniu, więc nie jestem jeszcze zmęczona
Ale i tak po meczu idziemy spać, bo TŻ na 6 do pracy jutro.

Tak mnie zastanowiło ... Karolajn pisała o stałym planie dnia i regularnych drzemkach- usypiacie dzieci gdy przychodzi godzina drzemki? Jeśli tak to jak to usypianie wygląda?

U nas plan dnia wyznacza Młody-jak zaśnie to jest drzemka Nie usypiam specjalnie, nawet nie wiedziałabym jak to zrobić... bujać? Ja nie bujam go prawie wcale, a nigdy do spania.
Młody chodzi spać ok 22 i śpi do 6 z przerwami. Czasem zaśnie już o 20 snem nocnym, ale to nie zawsze.
W ciągu dnia zazwyczaj ma drzemki co 2-3 godziny, ale bez ustalonych konkretnych godzin. Bywają też dni, że nie śpi ciągiem np 5-6 godzin, a są takie, że śpi większość dnia (choć te są rzadko).
Jak Wy robicie?

Dotkaa a dobrze nam idzie Po karmieniu i obiciu kładę go do łóżeczka a on sobie tam zasypia W dzień nadal śpi u nas w łóżku, ale to akurat mi nie przeszkadza

[dzoan]

Jestem i ja!
Widzę, że zostałyśmy wykopane z wątku No cóż..porażka

Byłam w galerii..choć byłam bliska nie bycia, bo mi cycki odmówiły posłuszeństwa i ściągnęłam z obu łącznie 30ml czyli łącznie z porannym ściągnięciem Mały miał się najeść 80ml mleka.. noł łej ..przecież to przystawka Już byłam zrezygnowana, ale mąż kazał mi jechać. Oczywiście Mały obudził się pół godz. po moim wyjściu, oczywiście wchłonął całą zawartość butelki i oczywiście się nie najadł, był marudny, ale wg męża do wytrzymania. Jak wróciłam Olek spał mu na klacie. Karmiłam takiego zaspanego, taki smutny się wydawał mój maluszek.. wzięłam go później do naszego łóżka, znowu pojadł..myślałam, że uśnie, a on sobie leżał, rozglądał się, rączki ciumkał, smoka, wzdychał..obudził mnie mąż, a Mały był przyssany do mojego cyca i sobie go ciumkał jak smoka pod moją nieobecność
A w galerii do ubrania nic nie kupiłam..na chrzciny Idki pójdę w dresie chyba... a za tydzień na nasze w piżamie..

Belushi witam nową mamusię

Cynamonku ja też czasami karmię Małego w pionie.. tak na półleżąco.. jak już zaczyna mi ostro walczyć z piersią, to w ten sposób łatwiej mu wyłapać na parę łyków ja ten sposób karmienia nazywam 'na murzyniątko' .. mam nadzieję, że nie będę miała później zwisów

[skylie]

Witam się na odchowalni

Surka- dziękujemy za założenie wątku

Charlize- no co za osioł z Twojego tż! Ale jestem w szoku, że tyle się za to dostaje mandatu

Napisane przez ona8686

e tam, ja bym Go wykorzystała... niech zrobi Ci masaż, zrelaksujesz się Ty i na tym koniec zawsze to jakiś pożytek.

Wykorzystaj, a focha przecież możesz mieć dalej

Napisane przez luksia

a mi ktoś to mówił że dziecko urodziło się z jednym ząbkiem

U mnie na wątku jak rodziłam Wojtka, jeden chłopiec urodził się z ząbkiem. Niestety nie jest to za fajne, bo ząbka trzeba usunąć

Napisane przez luksia

pytanie mam
czy to dobry pomysł żeby wyjechać na parę dni w góry w październiku ? Zuza będzie wtedy miała skończone 3 miesiące i nie wiem czy to nie za wcześnie na takie wojaże

Dobry Pytałam dzisiaj pediatrę o podróż w ciepłe kraje i nie widziała przeciwskazań

Napisane przez Belushi

Witam Was serdecznie Chciałabym do Was dołączyć, jestem mamą lipcową, urodziłam 10 Od bardzo dawna czytałam Wasze wątki, ale jakoś nie potrafiłam wbić się w rozmowę, ale pomyślałam że teraz jest to najlepszy moment na dołączenie do Was

Witaj

Napisane przez d0tkaaa

a wy to Karmi takie gazowane sączycie? Nic dzieciaczką nie jest?

pamietacie tego Pediatre o ktorym pisalam ?
gadalam z kolezanka stala w kolejce w aptece za rodzicami z malutkim dzieciatkiem proszac o ANTYBIOTYK ( konkretny od lekarza) dla maluszka.. Pani Farmaceutka troche z niedowierzaniem pytala czy to dla NICH czy dla DZIECKA .. a oni mowia ze lekarz przepisał dla dziecka ( mniej wiecej w wieku naszych malenstw ok 1,5-2 miesiecy) a farmaceutka przyblizyla sie przez okienko do rodzicow i mowi ze to jest antybiotyk TYLKO dla dorosłych i to TYLKO w wyjatkowych sytuacjach i ze ABSOLUTNIE dla dzieci nie mozna stosować.. i pytala ktory lekarz to CI powiedzieli jaki to byl ,a ona ze duzo razy przychodzili ludzie po cos co wogole bylo na coś innego/ zle lub coś w ten desen .. itp

az strach..

O Matko!

Napisane przez cynamon_owa

Dziewczyny czy przy kp można pić sok z malin?

A nie można? Bo ja piję, no ale Ola ma alergię

Napisane przez lemurki_malutkie

Meldujemy się z Jaśkiem
Dzięki Bogu śpi

Napisane przez d0tkaaa

no ja planuje ale niewiem kiedy no i tez to ze to nie na kazdy basen mozna isc tylko "wybrane" tzn doczytalam na innm watku ze woda musi byc podgrzana itp.

I lepiej żeby była ozonowana a nie chlorowana

Napisane przez magdalennne

I jeszcze mam pytanie do mam karmiących mieszanie - kp + mm, dajecie witaminę K?
Pediatra kazał mi odstawić jeśli mm będzie więcej niż kp. Ale ja nie wiem czego jest więcej Podejrzewam, że skoro młody zjada max. 160 - 180 ml mm dziennie, to raczej więcej jeszcze ciągle jest kp? Mam rację? Pomóżcie

U nas pediatra mówiła, że nawet jeśli jest jedna dawka mm dziennie to mam przestać dawać wit. K, gdyż mleką już ją zawiera

Napisane przez cynamon_owa

W ogóle u nas Młody lubi "świecące" i obijające światło przedmioty :

Taa, gustownie będzie wyglądał w przyszłości

Wszytskiego mi nie zacytowało Idę rzejrzeć co jeszcze chciałam Wam napisać

[surka]

Napisane przez Belushi

Z tymi psiakami to jest to niestety wykańczająca robota, bo tak jak ja mogę mieć na tymczasie tylko jednego, a w potrzebie są setki tysięcy, także człowiek by chciał a niewiele może niestety. Chociaż, jak patrzę na zmiany tych psiaków które u mnie były a teraz są w nowych domach to praktycznie nie da się ich poznać.
Moja własna sunia, też schroniskowa prawie dwa lata uczyła się, że człowiek to nie tylko zło i dopiero właśnie po tych dwóch latach zaczęła się ze mną bawić chociaż dalej ma problemy z akceptacją obcych to i tak jestem w niebie jak na nią patrzę i przypominam sobie o tym, jaka była wycofana i przerażona.

Na razie nie mam żadnego psiaka na DT, bo wiadomo, muszę się z Piotrusiem ogarnąć i żeby podrósł jednak trochę, ale pewnie niebawem pojawi się kolejny piesek.

Podziwiam cię, za pracę jaką wykonujesz dla tych biednych psiaków

[Neni1984]

Napisane przez Belushi

Witam Was serdecznie Chciałabym do Was dołączyć, jestem mamą lipcową, urodziłam 10 Od bardzo dawna czytałam Wasze wątki, ale jakoś nie potrafiłam wbić się w rozmowę, ale pomyślałam że teraz jest to najlepszy moment na dołączenie do Was

Siemka

Misiaczka ciesz się, że Maja woli łóżeczko
I gratki z okazji pozbycia się kikutka

[dzoan]

Chciałabym taki plan dnia z Małym..stałe pory na wszystko.. przynajmniej bym wiedziała o której godz. będę już wyglądać jak człowiek wymalowana, uczesana, ubrana...a nie co dzień wielka niewiadoma

[skylie]

Napisane przez malaczarnakejt

o rety... współczuję!!

Perse, mi jak Fi sporo uleje, to robię mu przerwę. Idzie na krótką drzemkę

właśnie Surka, dziękujemy za wąteczek!

Ja się doję, ale będę próbowała przystawiać jeszcze małego...
W sumie po spacerze mi się rozpłakał, ja go do cycka, possał 5 minut, i to ładnie ssał - bez mojego bólu i łykał duże grzdule i nagle ryk! I to jakiii!!! Dałam mu odciągnięte, zjadł 60 ml i padł ze zmęczenia

Robię dziś obiado-kolację. Pierwszy raz piekę łososia mąż do tego będzie miał bagietkę pieczoną z czosnkiem i ziołami i fasolkę szparagową, ja mini marchewki i kaszę kuskus.
Taka romantyczna kolacja na 100% przerwana płaczem dziecka :P
Ale serio, musimy popracować nad związkiem, bo jest dziecko, a w wolnej chwili ogarnianie mieszkania przeze mnie i komputery...

Też Was czytałam dojąc się, bo jutro idę do fryzjera i potrzebuję zapasów dla Oli

Miłej i spokojnej kolacji

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;42671768]Charlize faceci są niepoważni, mój sobie w przyszlym miesiącu chce kupić grę... Ale ja już sie przyzwyczailam do myśli, że mam dwoje dzieci w domu.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.[/QUOTE]

To może kup mu grę gdzie się zajmuje dzieckiem- karmi, przewija, kąpie Może się czegoś nauczy Będzie przyjemne z pożytecznym

Napisane przez jakierka

Melduje sie i ja

Charlize, , przykre, ze TZ nie pomyslal

Perse, mysle, ze malemu sie nie odbilo i chyba przez to tak ulal

U nas lekarz stwierdzil, ze wypryski raczej nie maja nic wspolnego z nabialem, ale skad on ma taka pewnosc to ja nie wiem.
Edziu robi sie coraz bardziej marudny, je coraz czesciej a przy tym tez czesto ulewa i bledne kolo sie powtarza. Do tego z duzym trudem sie uspokaja, musialam mu nieraz dac smoczek, wlaczam szum odkurzacza, trzymam w ramionach... tylko to pomaga, inaczej ryyyk Moze to jakis skok rozwojowy, mam nadzieje i ufam, ze niedlugo sie uspokoi


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pewnie skok. U nas okazało się że ostatnia masakra to właśnie to. Wczorak laseczka odsypiała, a dzisiaj buzia się jej nie zamyka tak do mnie zagaduje Zmiana z dnia na dzien, bo wcześniej próbowała gaworzyć, ale udawało jej się kilka razy coś powiedzieć

Napisane przez Margosia__

Witając się na odchowalni umiemy śmiać się na głos!!!!

ale super

Napisane przez domciatko

jestem i ja

Jak u Was? Sara dalej ładnie śpi obok Ciebie?

Ona- u nas ryk wieczorny i szarpanie cycka jest zawsze jak Ola jest zmęczona. Odłożona do łóżeczka zasypia w 5 min.

[surka]

Dobra ja uciekam spać. Dobrej nocki

[Neni1984]

I ja uciekam

[Belushi]

Napisane przez surka

Podziwiam cię, za pracę jaką wykonujesz dla tych biednych psiaków

Powiem Ci, że czasem jest ciężko i są dni w których po prostu mam ochotę siedzieć i wyć, myślę, że już nie dm rady oglądać więcej cierpienia i tego całego syfu jaki panuje w stosunku do zwierząt. Ale potem zaraz pojawia się myśl, że przecież nie mogę się poddać, bo jednak to moje miejsce w domu to często szansa na życie dla takiego psiaka po prostu jest.

A co do Piotrka to jest aniołkiem przesypia od około 21 do 3 a czasami nawet 5. W dzień też jest bardzo grzeczny, o ile nie jest głodny czy nie zrobił "prezentu" to zajmuję się sobą "sam" - ogląda ściany, sufit a najbardziej uwielbia zieloną zasłonę godzinami może na nią patrzeć i się zacieszać do niej. Tylko w dzień nie cierpi być w łóżeczku swoim, jak wieczorem sam ładnie w nim zasypia tak w dzień nie poleży ani minuty bez syreny alarmowej więc leży sobie albo w bujaczku, albo w moim łóżku zabezpieczony z każdej strony, żeby tylko nie spadł

[skylie]

Napisane przez magdalennne

Z nim jest tak, że on ładnie śpi. Jak zaśnie, to czasami 4 godziny prześpi. Zwykle koło trzech. Na spacerach zwykle śpi, ale jak się obudzi w trakcie, to nie ma mowy, żeby nie krzyczał. Zwykle jakoś udaje się go uśpić dalej w tym wózku, ale żebyśmy mogli jechać i nie spać W domu po spaniu i jedzeniu jest w stanie leżeć i się przyglądać przez jakieś 10 minut. Jak go czymś zajmujemy, to może 15, max pół godziny. Tak się to kręci, że w efekcie dość szybko się go znowu usypia i znowu śpi kilka godzin

Macie fajny rytm drzemek co 2 godziny

U nas pol godziny to max ile Ola wytrzyma zabawy Wydaje mi sie to normalne bo to dla niej meczace

Napisane przez misiaczka555

Maja dzis skończyła 2 tygodnie i odpadl nam kikut
Z nowych umiejętności...moja córka zaczęła porządnie płakać. Wcześniej robiła to dość delikatnie hm..nie podoba mi sie ta umiejętność
.

Napisane przez dzoan

wzięłam go później do naszego łóżka, znowu pojadł..myślałam, że uśnie, a on sobie leżał, rozglądał się, rączki ciumkał, smoka, wzdychał..obudził mnie mąż, a Mały był przyssany do mojego cyca i sobie go ciumkał jak smoka pod moją nieobecność
A w galerii do ubrania nic nie kupiłam..na chrzciny Idki pójdę w dresie chyba... a za tydzień na nasze w piżamie..

Dobrze że ubrania nie będą Ci się powtarzały na imprezach, bo jeszcze by Cię ludzie obgadali

[malaczarnakejt]

Napisane przez Belushi

No więc, na obiad jadłam pizze :P dzisiaj wyjątkowo, bo raczej staram się zdrowo odżywiać
Mam 21 lat, zajmuję się zwierzętami (psami). Jestem z Warszawy, nie karmię piersią tylko mm. No i nie wiem co jeszcze mam napisać

Witaj z jakiej dzielnicy jesteś?

Napisane przez Belushi

Dotka Jestem tak zwanym domem tymczasowym
czyli pies ze schroniska/ulicy przyjeżdża do mnie, uczy się życia w domu, przechodzi leczenie itd. a potem idzie do nowego domu.


Mój ma teraz prawie 2 miesiące i na każde karmienie zjada 120-150ml mm, a je około 7 razy dziennie, więc myślę że masz znaczną przewagę jednak kp

ja bym podawała wit k.

Napisane przez misiaczka555

Ja czekam około 30 min. Ale zanim mała ogarne, przebiore i umyje to szybko leci. Zreszta Maja jak zwymiotuje jest bardzo spokojna....


wiam sie na odchowalni. Ale zlecialo. Az trudno uwierzyć ze to juz

TZ usypia Maje. Cieżko idzie. Malenka moja cos dzis marudna. Krótko śpi, byliśmy we trójkę na spacerze 2 godz i mimo ze jadła przed wyjściem to musiałam ja na ławce nakarmić znowu bo wycie było straszne. Loda musiałam wyrzucić bo chciała jeść natychmiast a ja nie miałam co z nim zrobić ech

Maja dzis skończyła 2 tygodnie i odpadl nam kikut
Z nowych umiejętności...moja córka zaczęła porządnie płakać. Wcześniej robiła to dość delikatnie hm..nie podoba mi sie ta umiejętność

W niedziele mamy rocznice ślubu. I będzie trochę kijowo. Nigdzie nie pojedziemy nawet do restauracji bo Mai nie dam teściowej. Seksu niet bo jeszcze polog, prezentów niet bo kasy brak i pewnie zjemy kolacje i pójdziemy spac bo oboje jesteśmy wyczerpani.

No to swietujemy razem. Ją kupiłam mężowi tylko t-shirt. Ciekawe, czy coś dostanę...

Kolacja była smaczna. Na koniec obudził sie Fi, przystawilam go do piersi pp walce, ale chwilę poddał i ryk... No o teraz było boleśnie,więc pewnie nici...

I na koniec dnia sie wscieklam... Mąż powiedział, że chce rano wstać. To pytam, czy nakarmi małego, żebym mogła odpocząć chociaż trochę. To powiedział, że on planuje iść do spowiedzi ok 7, więc jak Fi wstanie wcześniej, to nie ma problemu...a jak nie to uwaga-wstanie do niego w niedzielę:banghead:
To mam gocha, powiedziałam, że on robi co chce, a ja mam zycie pod dyktando syna...
Jakby sobie nie mógł iść do spowiedzi w niedzielę...;[

Nie wiem co z tą rocznicą będzie w takim razie...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[magdalennne]

Napisane przez Neni1984

Ja dziś pospałam popołudniu, więc nie jestem jeszcze zmęczona
Ale i tak po meczu idziemy spać, bo TŻ na 6 do pracy jutro.

Tak mnie zastanowiło ... Karolajn pisała o stałym planie dnia i regularnych drzemkach- usypiacie dzieci gdy przychodzi godzina drzemki? Jeśli tak to jak to usypianie wygląda?

U nas plan dnia wyznacza Młody-jak zaśnie to jest drzemka Nie usypiam specjalnie, nawet nie wiedziałabym jak to zrobić... bujać? Ja nie bujam go prawie wcale, a nigdy do spania.
Młody chodzi spać ok 22 i śpi do 6 z przerwami. Czasem zaśnie już o 20 snem nocnym, ale to nie zawsze.
W ciągu dnia zazwyczaj ma drzemki co 2-3 godziny, ale bez ustalonych konkretnych godzin. Bywają też dni, że nie śpi ciągiem np 5-6 godzin, a są takie, że śpi większość dnia (choć te są rzadko).
Jak Wy robicie?

Dotkaa a dobrze nam idzie Po karmieniu i obiciu kładę go do łóżeczka a on sobie tam zasypia W dzień nadal śpi u nas w łóżku, ale to akurat mi nie przeszkadza

My zaczynamy pracować nad rytmem dnia i powoli krystalizują się nam pory drzemek. Ale my niestety usypiamy na rękach bujając. Tzn. muszę pochwalić mojego syna, bo postanowił sam się nauczyć zasypiać i zdarza mu się, że zaśnie sam Najszybciej dzieje się to w nocy, a w dzień czasami wystarczy nim poruszać w łóżeczku, co dla mnie jest błogosławieństwem, bo noszenie do uspania tego klocka było masakrą