Cera naczyniowa, rumień, popękane naczynka- wątek ogólny

[Lowczyni]

Ally_ i jak tam po zabiegu? Ja miałam raz robiony zabieg tym sprzętem rok temu na targach kosmetycznych w Warszawie. Efekt super, naczynko zamknięte i do tej pory mam z nim spokój, zabieg prawie bezbolesny i o wieeele przyjemniejszy niż laser (i co najważniejsze efekty super).
Zastanawiałam się nad kupnem tego urządzenia do salonu ale cena jest baaaardzo duża.
Czekam na twoją opinię.

[Cate2]

Witam

Dziewczyny czy wiecie jaki gabinet wykonuje zabieg zamykania naczynek za pomocą Lamprobe we WROCŁAWIU?

Szukam w necie od kilku dni i nie mogę znaleźć

[Lowczyni]

Cate2 radzę ci zadzwonić go firmy abacosun on jest przedstawicielem firmy lamprobe na Polskę, myślę że najszybciej od nich się dowiesz czy ktokolwiek u nich z Wrocławia zakupił tą maszynę. Maszyna sporo kosztuje i niewiele gabinetów na nią stać (około 30 tysięcy)

[milmar]

W Polkowicach w salonie urody Estetyka można zrobić ten zabieg.

[Qbooshine]

Rybnik - www.cosmodern.pl

[Cate2]

Hej. Miałam zamykane naczynko ta metoda na wewnętrznej stronie uda. I dzieki bogu że tam!. Na zabieg byłam umówiona z koleżankom która chciała zamknąć naczynka na twarzy, ale położyłam sie pierwsza.

Zabieg BARDZO bolesny jakby ktos cieńkoą szilę wbijał bardzo głęboko. Nie daja zznieczulenia bo podobno po emli chowają sie naczynka.
Przez 3 dni nie można się myć, nie można zakrywać miejsca zabiegu pudrem. Trzeba czekać aż zrobi się strup i sam odpadnie. Rana po zabiegu wygląda szpetnie. moim zdaniem metoda kompletnie nie nadaje się na twarz!

Jestem ponad miesiąc po tym zabiegu. Naczynko faktycznie mniej widoczne, ale co z tego jak została blizna jakby po oparzeniu. - jest cienka bo tylko w miejscach działania głowicy ale zawsze. nie na taki efekt liczyłam.

[Qbooshine]

To dziwne, że kosmetyczka wykonała zabieg na nodze.
Urządzenie nadaje się jedynie do zamykania naczynek na twarzy!! Pewnie dlatego nie było efektu.
Zaczerwienienie i delikatny obrzęk jest reakcją naturalną po każdym zamknięciu naczynek.

[bfca8d39b0c33d1e642320d525f11dd69d86e6d3_6578f56ebc91f]

Ja miałam szkolenia na pracowni kosmetycznej z tego urządzenia- leżałam jako modelka i miałam zamykane naczynka wokół skrzydełek nosa. Jest to bardzo wrażliwe miejsce- łzy leciały ciurkiem
Ale z efektu jestem zadowolona- naczynka zamknięte. Początkowo miałam takie lekko wgłębione blizny (już po zejściu strupków), ale na szczęście już prawie nie ma po nich śladu. Myślałam, że będzie to trwało krócej niż 3 miesiące, ale czego się nie robi, żeby być pięknym

[milmar]

Tą metodę wykorzystujemy do zamykania naczynek na twarzy. Zamykaniem na nogach zajmują się lekarze. Faktycznie zabieg nie jest przyjemny i po zejściu strupków zostają wgłębienia przypominające blizny, które się wygajają. U jednych szybciej u innych wolniej.

[Cate2]

Naczynko na nodze było bardzo cieniutkie, przypominajace teleandiektazje przy nosie, miało ok 2 cm długości i było powierzchowne.
Ja poprosiłam o zamkniecie na nodze żeby sprawdzić efekt. Efekt jest taki ze naczynko sie zamknęło a została wzgłębiona czerwona blizna. Zabieg miałam robiony 5 stycznia.

[milmar]

Proszę kupić sobie krem z masy perłowej no-skar i smarować to miejsce.

[malka1021]

Hej Jestem pewna, że mam cerę naczynkową! Nie stosuję żadnych kremów, od czasu do czasu zwykły krem nivea, myję twarz wodą, ale mam uczucie swędzenia, podrażnienia i rumień. Tego ostatniego nie lubię, bo w każdej sytuacji robię się czerwona, gdy z kimś rozmawiam, jak się denerwuję, nie mówię już o stresie i nawet przy lekkim wysiłku fizycznym... Mam też lekki trądzik na twarzy, ale za to na dekolcie i plecach mam go o wiele więcej, dermatolog przepisała mi maści - dalacin i clindacne. Pomogły, ale tylko na chwilę. Dlatego chcę coś z tym zrobić, chociaż zmniejszyć te objawy. I pytanie dla was jakie polecacie: kremy na dzień, kremy z filtrem, tonik do demakijażu i specjalne płyny micelarne(pierwszy raz o nich słyszę, ale czytałam, że pomagają) podkłady lub fluidy??? Pozdrawiam
A zapomniałam jeszcze o podkładach lub fluidach, które najlepsze?

[herbata saga]

To ja tez sie dołącze. Czerwienie sie przy najmniejszym wiosennym wiaterku, a w zime to juz wogole wstyd mi wychodzic z domu... Kazdy sie pyta- "a co Ty taka czerwona?" Nawet jedzenie ciepłych posiłkow czy picie herbaty powoduje u mnie rumien.... Dodam ze mam też trądzik. Co do kosmetyków używam kremu Bielendy KASZTAN, nawet fajny , ostatnio tez kupiłam krem ZiajaMed ale nie bardzo sie u mnie sprawdza,zapycha okropnie. Zrezygnowałam z peelingów , a podkład ktoy uzywam juz dlugo to Lirene matujacy. Dziewczyny piszcie o kosmetykach, ktore (nie)polecacie, A i koniecznie łykać Rutinoscorbin-wzmacnia naczynka.

[chwilozofia]

Podnoszę wątek.

Mam pytanie odnośnie efektów zabiegu.
Jestem świeżo po zamykaniu naczynka (pajączka) za pomocą lamprobe, po zabiegu zrobiła mi się mocno czerwona obwódka, w tej chwili już mam strupki a skóra nadal jest bardzo zaczerwieniona w tym miejscu. Czy jest to zupełnie normalne i nie ma czym się przejmować ? Jak pielęgnować miejsce po zabiegu ?

[gunia17]

Napisane przez herbata saga

To ja tez sie dołącze. Czerwienie sie przy najmniejszym wiosennym wiaterku, a w zime to juz wogole wstyd mi wychodzic z domu... Kazdy sie pyta- "a co Ty taka czerwona?" Nawet jedzenie ciepłych posiłkow czy picie herbaty powoduje u mnie rumien.... Dodam ze mam też trądzik. Co do kosmetyków używam kremu Bielendy KASZTAN, nawet fajny , ostatnio tez kupiłam krem ZiajaMed ale nie bardzo sie u mnie sprawdza,zapycha okropnie. Zrezygnowałam z peelingów , a podkład ktoy uzywam juz dlugo to Lirene matujacy. Dziewczyny piszcie o kosmetykach, ktore (nie)polecacie, A i koniecznie łykać Rutinoscorbin-wzmacnia naczynka.

odpisuję z poślizgiem, ale cóż... może autorka pytania czasem tu zerka :P
kamuflaż w kremie Art Deco numer O,1 i o puder sypki z Inglota lub ... skrobia kukurydziana na bloker ; ) pozdrawiam !

[Tekla B]

Miałam zamykane naczynka na twarzy za pomocą lamprobe ok. 4 miesięcy temu. Do tej pory mam przebarwienia i blizny po zabiegu. Stosuję różne kremy od lekarz dermatologa oraz wysoki filtr (tego typu blizn nie powinno się opalać), ale efektów mogę się spodziewać dopiero po wakacjach. Odradzam tę metodę, może zrobić więcej szkód niż cokolwiek poprawić. Czasami skóra reaguje w sposób nieprzewidziany. Zabieg podobno jest przeznaczony dla skóry wrażliwej, naczynkowej, ale uważajcie. Dermatolog doradzał raczej laser niż lamprobe, mniej komplikacji i powikłań. Szkoda, że wiem o tym dopiero teraz.
Pozdrawiam

[scarlettka]

Hej! Może ktoś mi pomoże. Chciałam się udać na zabiegi w celu usunięcia przebarwień i blizn potrądzikowych ale obawiam się, że mam cerę naczynkową. Chodziłam po różnych dermatologach z moim trądzikiem, ale żaden nie powiedział mi, że mogę mieć cerę naczynkową. Sama bym się o to nie podejrzewała gdybym nie zauważyła niedawno 4 pojaczków pod nosem. Nigdy nie miałam tendencji do rumienienia się, jak byłam dzieckiem to byłam strasznym bladziochem, moja twarz zawsze była biała, co prawda odkąd zmagam się z trądzikiem jest zaczerwieniona, zwłaszcza na skrzydełkach nosa, ale zawsze winę zganiałam na trądzik, w sytuacjach stresowych czerwienią mi się bardziej uszy niż twarz. Czy te pajączki mogą być sygnałem, że mam cerę naczynkową. Proszę o pomoc, jestem załamana.

[vanillka89]

A może poddawałaś twarz działaniu ciepła?
Znalazłam w Internecie zdjęcia Pana, który miał usuwane naczynka za pomocą lamprobe i jestem pod wielkim wrażeniem.
Chyba sama się wybiorę.
Czy ktoś może mi polecić jakiś salon w woj. pomorskim?

[kamil223]

Powiedzcie mi czy nie ma jakiegoś sposobu na pozbycie się tej cery? zrobię wszystko żeby się tego pozbyć, poprostu jak czytam że nie mogę pić alkoholu, jeść nic gorącego oraz pikantnego ( co bardzo lubię) czy przesiadywać na słońcu. Może jakieś zastrzyki czy co kolwiek? Mój tato nie miał tego problemu, moja mama natomiast ma zauważalne pajączki czy popękane naczynka. Lecz wydaje mi się że to jest normalne, ponieważ urodziła 3 dzieci. A w pracy narażona jest na bardzo skrajne temperatury. Do tego stosuje antykoncepcje. Nie wiem czy można coś z tym zrobić, czytałem że to dotyka ludzi z jasną karnacją ( najczęściej) a ja mam ciemną. kiedyś nie miałem takiego problemu. Prosze pomóżcie!

[trafffka]

Witaj, ja zmagam się z zaczerwienioną cerą i nie wiem dokładnie co jest tego przyczyną, ale jak się dokłądnie przyjrzeć to widzę ledwo widoczną siateczkę mikroskopijnych naczynek, nie widać większych "pajączków". Czasami cera jest zupełnie blada a czasami jakby to wszystko wychodziło. Na czym polega twój problem. Czy to zazerwienienie czy widoczne popekane naczynka czy może jedno i drugie, czy ten problem jest widoczny cały czas??

[kamil223]

Pod oczami jak naciągnę skórę widać popękane (chyba) naczynka a jak nie jest naciągnięta to nie widzę ich, na nosie też nam kilka i na policzkach, te na policzkach są bardzo widoczne, aż niebieskie ;/ Jakiegoś szczególnego zaczerwienienia nie mam jedynie takie lekkie na kościach policzkowych, co mogłem zaobserwować także u innych. Więc myślę że to całkiem normalne. Wiem że leczenie takiej cery jest kosztowne dlatego chciałbym się tego pozbyć raz na zawsze jeżeli to w ogóle możliwe.

---------- Dopisano o 23:03 ---------- Poprzedni post napisano o 22:58 ----------

zapomniałem dodać że te naczynka są mniej widoczne rano, gdy ciśnienie mam mniejsze, gdy rano wstanę są mniej widoczne lub jest ich jakby mniej, może mi się tak zdaje tylko, czytałem też że przy takiej cerze występuje pieczenie i swędzenie czego nie mogłem zaobserwować, czasem coś gdzieś zaswędzi, ale to chyba każdy tak ma

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

możliwe że sam siebie próbuje oszukać.... nie wiem już

[kamil223]

Pomóżcie coś, prosze

[patolka]

idź do dermatologa. twój opis wskazuje na cerę naczyniową, ale raczej łagodniejsza forma. ważne, żebyś o nią prawidłowo dbał, stosując nieagresywne kosmetyki. I ważne, żebyś zaczął już teraz, bo później będzie gorzej. kremy z filtrami uv powinny się znaleźć na twojej półce od razu. i dobre nawilżanie, żeby nie było uczucia ściągnięcia. żadnych kosmetyków na bazie alkoholu (to jest bardzo ważne!), i ochrona na zimę! taka skóra jest wrażliwa na drastyczne zmiany temperatury... a jeśli chodzi o to co możesz jeść.. co do gorących napojów i dań wystarczy odczekać, żeby się nieco ochłodziło (do temperatury nieparzącej języka), jest to też lepsze dla gardła i krtani (serio, dowiedziałam się od laryngologa, że gorące napoje szkodzą krtani), natomiast co do pikantnego i alkoholu.. tu ci nie podpowiem. ja maskuje moje czerwone policzki, jeśli się pojawią, podkładem. jestem obciążona genetycznie, po rodzinie mamy. co do genów- nie patrz na rodziców, tylko dziadków. więcej po nich dziedziczysz.

[raimunda6]

mam ten sam problem, z tym, że dotyczy to głównie polików. Z domu mogę wychodzić tylko z kapturem o takiej porze jak teraz, mam przepisane od dermatologa różne maści, w tym pimafucort, davercin, kiedyś nawet skinoren... Teraz pytanie, czy to są odpowiednie rzeczy dla takiej cery? Bo na początku, a zaczęłam kurację w lipcu, zauważyłam jakby poprawę stanu cery (chroniłam się przed słońcem, a w porach o najwyższych temperaturach starałam się w ogóle na słońce nie wychodzić). Niestety ostatnio zauważyłam, że poliki robią się jeszcze bardziej czerwone. (wiem, że to też przez wiatr, jednak nigdy nie były aż tak czerwone, jak teraz). Do tego dochodzi mocne pieczenie, prawie jak po użyciu skinoren. Używam na dzień uriage roseliane i tolderm, jednak już widze, że tolederm na poliki jest za "słaby"na dzień, a roseliane miałam dopiero 3 razy. Uprawiam codziennie jakąś aktywność fizyczną, staram się też biegać conajmniej 3 razy w tygodniu. Mam pytanie, czy dla takiej skóry to jest dobry pomysł żeby wychodzić na dwór i biegać? Czasem biegam na siłowni, ale tam przez klimatyzację, ogrzewanie i niewietrzone pomieszczenie czuję, że jest jeszcze gorzej. Do bieganie na twarz, chyba najlepsza była ziaja oliwkowa, nie wiem tylko czy skład jaki ma w sobie, jest odpowiedni dla naczynkowej cery? Jest to ostatnio duży kłopot dla mnie, bo gdziekolwiek nie wyjdę moja skóra później strasznie piecze, a nie wyobrażam sobie, żeby przez całą zimę nie iść pobiegać Od razu zaznaczam, że nie piję alkoholu i nie palę.

[bohochic]

Jeśli masz już widoczne pajączki to znaczy, że niestety musiały się już bardzo poszerzyć. Na początku ma się tylko czerwoną twarz, po kilku latach zaczyna się mieć widoczne gołym okiem, pojedyncze naczynka. Aby je zlikwidować możesz je jedynie pozamykać, np. za pomocą lasera. Same nie znikną. A jeśli chodzi o to, żeby nie pojawiały się nowe, to niestety, ale musisz uważa na słońce, mróz, zbyt gwałtowne zmiany temperatur, jedzenie ostrych i gorących potraw - to niestety musi stać się twoją codziennością. Z resztą zobacz co na ten temat mówi lekarz - http://www.marekwasiluk.pl/cera-nacz...ak-o-nia-dbac/ . Nie wiem czy wiecie, ale z cery naczynkowej często powstaje trądzik różowaty, dlatego tak ważne jest, aby o nią odpowiednio dbać/

[edytaedytae]

Też mam problem z cerą naczynkową. I z tradzikiem...
Kupiłam w salonie kosmetycznym kupon na 5 zabiegów laserowych. Ale zanim zaczęłam na nie chodzić, wyskoczyło mi tyle pryszczy, że musiałam iść do dermatologa. Leczenie dermatologiczne jest przeciwwskazaniem do zabiegów laserowych. Tak więc zostałam z kuponem, którego nie mogę wykorzystać...
Jeśli któraś z Was byłaby zainteresowana kupieniem takiego kuponu, piszcie na edytakarolina92@o2.pl.
Kupiłam za 300, sprzedam za 250 (5 zabiegów!)
Salon jest w Warszawie, na Mokotowie.

[karmona]

Wykupiłam groupon na zamykanie naczynek metodą Lamprobe, ale po tym co tu przeczytałam obleciał mnie strach, czy go w ogóle wykorzystać Blizny gojące się min. 3 mies, albo i pół roku? To jakiś koszmar!
Miałam 2x zamykane naczynka na twarzy metodą elektrokoagulacji i już po kilku dniach nie było śladu na skórze - żadnych strupków, blizn, nic. Niestety po każdym z zabiegów, po 2-3 tyg. naczynka pojawiały się ponownie. Co dziwne pojawiło się też kilka większych wylewów w miejscach, gdzie miałam jedynie maleńkie "nitki". Nie wiem, czy tak powinno się dziać po elektro? Może powinnam pójść jeszcze trzeci raz, to wreszcie by poskutkowało Ale to piekielnie boli! Stąd moje zainteresowanie Lamprobe, bo ponoć wystarczy jeden zabieg i po problemie.

Jeśli któraś z was miała ten zabieg, proszę napiszcie, jak to jest z tymi bliznami i czy jest on faktycznie tak skuteczny. Z góry dziękuję

[Tekla B]

Część,
Tak jak wcześniej pisałam odradzam ten zabieg. Wcześniej nie opalałam się, nie miałam innych zabiegów np. złuszczających, a sam zabieg wykonywany był w normalnym, dobrze wyglądającym gabinecie kosmetycznym, a i tak efekt był opłakany - blizny, a naczynka jeszcze większe niż przed zabiegiem. Po moim zabiegu, do gabinetu przyszła Pani z pretensjami, bo jej blizny po zabiegu też się nie goiły.
Nie zawsze jest tak pięknie jak na zdjęciach z internetu. Teraz, jeśli już wybrałabym gabinet lekarski, a nie kosmetyczny. A propos zabieg też kupiłam na grouponie.
Po 10 miesiącach leczenia dermatologicznego i po roku od zabiegu skóra wygląda jak przed zabiegiem. To i tak dobrze, bo bałam się blizny zostaną, ale w końcu się zagoiły.
Dermatolog powiedział, że przy lamprobe często są komplikacje, a szczególnie przy cerze naczynkowej! Podobno lepsze efekty i mniejsze prawdopodobieństwo komplikacji daje VLP, laser KTP.
Może się odważę kiedyś spróbować, ale nie u kosmetyczki na używanym sprzęcie kupionym za pół ceny z Chin, tylko w klinice dermatologicznej.
Przemyśl dobrze sprawę i sprawdź kto będzie wykonywał zabieg i na jakim sprzęcie. Powodzenia i pozdrawiam.

[Jacqueline27]

Napisane przez karmona

Miałam 2x zamykane naczynka na twarzy metodą elektrokoagulacji i już po kilku dniach nie było śladu na skórze - żadnych strupków, blizn, nic. Niestety po każdym z zabiegów, po 2-3 tyg. naczynka pojawiały się ponownie. Co dziwne pojawiło się też kilka większych wylewów w miejscach, gdzie miałam jedynie maleńkie "nitki". Nie wiem, czy tak powinno się dziać po elektro? Może powinnam pójść jeszcze trzeci raz, to wreszcie by poskutkowało Ale to piekielnie boli! Stąd moje zainteresowanie Lamprobe, bo ponoć wystarczy jeden zabieg i po problemie.

Daj sobie spokój z elektrokoagulacją. Też dawno temu miała robioną tą metoda. Bałam się lasera, więc poszłam na elektrokoagulacje. Ani jedno naczynko mi się nie zamknęło, ale to nic, kosmetyczka porobiła mi przebarwienia na twarzy od tego.
Poszłam do lekarza na laser i pozbyłam się i naczynek i przebarwień.
Odradzam elektrokoagulacje.

[karmona]

Dzięki za odzew Teklo, w jakim salonie miałaś zamykane naczynka? Ja idę na zabieg do ABACOSUN w Gdańsku. Przeczytałam opinie o tym salonie (sama nigdy z jego usług nie korzystałam) i mam mieszane uczucia Jedni wychwalają, inni odradzają. Dzwoniłam do nich i zaproponowano mi termin już nazajutrz, mimo, że poinformowałam panią z gabinetu, że stosuję kosmetyki przeciwtrądzikowe, m. in. z kwasami AHA, na co ona odparła, że trzeba by odstawić je na jakieś 2 tyg. przed zabiegiem. Trochę to zastanawiające Coraz bardziej się boję i zastanawiam nad odpuszczeniem sobie Lamprobe. Jeszcze obdzwonię inne salony, gdzie mają ten aparat i zobaczę, co mi powiedzą. Najwyżej pal licho ten groupon