Wiek a długość włosów.

[_Matilde_]

Jedna moja znajoma ma ciemne włosy z pasemkami siwizny, kiedyś w drogerii ja ekspedientka zapytała czy to balejaż, a jeszcze przy jej jasnych szarych oczach to wyglada obłednie

[laisla]

Napisane przez _Matilde_

Jedna moja znajoma ma ciemne włosy z pasemkami siwizny, kiedyś w drogerii ja ekspedientka zapytała czy to balejaż, a jeszcze przy jej jasnych szarych oczach to wyglada obłednie

Zazwyczaj kobiety starają się za wszelką cenę ukrywać takie oznaki starzenia (jednak starzenia..), a jednak nie muszą wyglądać źle w takim razie

[Kretka666]

Napisane przez _Matilde_

Jedna moja znajoma ma ciemne włosy z pasemkami siwizny, kiedyś w drogerii ja ekspedientka zapytała czy to balejaż, a jeszcze przy jej jasnych szarych oczach to wyglada obłednie

Też jestem bardzo ciemnowłosa posiwiała (i mam szare oczy) i ani myślę farbować włosy Moja mama ma czarne włosy przeplatane białymi pasmami i wygląda zniewalająco według mnie. Tyle tylko, że mamy bardzo krótkie włosy, przy długich mogłoby mieć to inny efekt. Choć patrząc na Wiedźmina może równie dobry...
Siwe włosy u kobiet i u mężczyzn podobają mi się, oj tak. Tylko takie białe, a nie szaro-buro-nijakie, co się często zdarza.

[Chatul]

Mnie też się podoba srebrzysta siwizna

[grubella]

Napisane przez Chatul

Mnie też się podoba srebrzysta siwizna

A ja jakoś nie moge się przyzwyczaić do posiadania siwych włosów. Mam już ich pewnie ze 30 procent.
Nie maluję sztucznymi farbami do włosów ze sklepu tylko używam farb-płukanek ,które sama robię z łupin/ tych zielonych /orzechów włoskich.
Maluje ta płukanka włosy na taki jasno -brązowy kolor.
Wygląda jak złote nitki. Srebrne zamieniają się w złote.

[dezire]

Rihanna robiła siwe pasemka

[201701191223]

mam włosy do brody, ale chciałąm je trochę zapuścić. Zastanawiam sie czy osobie po trzydziestce wypada chodzić w warkoczu.? rozpuszczone do ramion lub ciut dłuższe - tu nie mam wątpliwości.

[laisla]

Napisane przez loipop

mam włosy do brody, ale chciałąm je trochę zapuścić. Zastanawiam sie czy osobie po trzydziestce wypada chodzić w warkoczu.? rozpuszczone do ramion lub ciut dłuższe - tu nie mam wątpliwości.

Wydaje mi się, że zależy od ogólnej stylizacji, fajnie wyglądają np. dobierane warkocze Ja lubię nosić różne koki i upięcia u góry.

[traicionera]

Ja zaraz sko cze 30 lat i czesto chodze w warkoczu, ogolnie nie wygladam na swoj wiek, wiec takie uczesanie mi pasuje. Na pewno nie widze oosb 30 letnich plus w dwoch warkoczach czy kucykach, takie fryzury zbyt infantylnie wygladaja w tym wieku.

[Bananalama]

Zamierzam nosić długie włosy tak długo, jak długo będą ładnie wyglądały, będą błyszczące i zdrowe. Nie wiem, czy mam jakieś siwki, bo mam jasne włosy i nic nie widać .

[Ilsa Lund]

Kiedyś jak byłam młodsza to myślałam że po prostu nie wypada w danym wieku mieć długich włosów. Dzisiaj wiem że chodzi o wygodę Sama nie mogę doczekać się ślubu żeby już ściąć swoje włosy Mają prawie 60cm i denerwuje mnie suszenie oraz pielęgnacja.

[Kolor Bzu]

Napisane przez Ilsa Lund

Kiedyś jak byłam młodsza to myślałam że po prostu nie wypada w danym wieku mieć długich włosów. Dzisiaj wiem że chodzi o wygodę Sama nie mogę doczekać się ślubu żeby już ściąć swoje włosy Mają prawie 60cm i denerwuje mnie suszenie oraz pielęgnacja.

Ja właśnie ze względu na wygodę i wygląd nie chcę ścinać, dopóki dobrze wyglądają.
W super krókich wyglądam żałoście, a w takich "do brody" jest niewygodnie- wszędzie włażą, spiąć porządnie nie można. O nie- stanowczo wolę swoje długie- chcę mieć swobodę w domu to spinam w kok i zupełnie nie przeszkadzają. A, że co drugi dzień muszę stawać 40 minut wcześniej by je umyć, wysuszyć itp to też mała cena, w porównaniu z samopoczuciem

[Ilsa Lund]

Napisane przez Kolor Bzu

Ja właśnie ze względu na wygodę i wygląd nie chcę ścinać, dopóki dobrze wyglądają.
W super krókich wyglądam żałoście, a w takich "do brody" jest niewygodnie- wszędzie włażą, spiąć porządnie nie można. O nie- stanowczo wolę swoje długie- chcę mieć swobodę w domu to spinam w kok i zupełnie nie przeszkadzają. A, że co drugi dzień muszę stawać 40 minut wcześniej by je umyć, wysuszyć itp to też mała cena, w porównaniu z samopoczuciem

Ja zetnę gdzieś do obojczyków więc superkrótkie nie będą ale różnicę na pewno odczuję Każdy niech osądzi jak jemu wygodnie Miałam w liceum polonistkę - ponad 30 lat a miała cudowne, grube włosy do pasa

[traicionera]

Mnie sie nie podobaja takie wlosy za tylek, szczegolnie u pan pod 40tke.

[laisla]

Napisane przez Ilsa Lund

Kiedyś jak byłam młodsza to myślałam że po prostu nie wypada w danym wieku mieć długich włosów. Dzisiaj wiem że chodzi o wygodę Sama nie mogę doczekać się ślubu żeby już ściąć swoje włosy Mają prawie 60cm i denerwuje mnie suszenie oraz pielęgnacja.

A w jaki sposób ułożysz włosy do ślubu jeśli chce Ci się zaspakajać moją ciekawość? Gratulacje tak przy okazji

Mnie kusi aby ściąć włosy (mniej więcej do łopatek w tej chwili) ale wydaje mi się, że jeśli chodzi o układanie co rano, to krótkie są wyjątkowo upierdliwe i czasochłonne. Długie to moment jeśli nie nosi się rozpuszczonych

[Ilsa Lund]

Napisane przez laisla

A w jaki sposób ułożysz włosy do ślubu jeśli chce Ci się zaspakajać moją ciekawość? Gratulacje tak przy okazji

Mnie kusi aby ściąć włosy (mniej więcej do łopatek w tej chwili) ale wydaje mi się, że jeśli chodzi o układanie co rano, to krótkie są wyjątkowo upierdliwe i czasochłonne. Długie to moment jeśli nie nosi się rozpuszczonych

Chciałam mieć loki na bok ale jak przyszły pierwsze ciepłe dni to stwierdziłam że chcę włosy podpięte ale nadal na boku Coś takiego

[laisla]

Bardzo ładnie Pewnie z nieco krótszych włosów także by się udało..

[tworazka]

Napisane przez Ilsa Lund

Kiedyś jak byłam młodsza to myślałam że po prostu nie wypada w danym wieku mieć długich włosów. Dzisiaj wiem że chodzi o wygodę Sama nie mogę doczekać się ślubu żeby już ściąć swoje włosy Mają prawie 60cm i denerwuje mnie suszenie oraz pielęgnacja.

a co na to Twoj partner?

[dacn]

Napisane przez tworazka

a co na to Twoj partner?

Zartujesz prawda ?

[tworazka]

Napisane przez dacn

Zartujesz prawda ?

Z reszta niewazne

[Ilsa Lund]

Napisane przez tworazka

a co na to Twoj partner?

A co mój partner ?

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Napisane przez laisla

Bardzo ładnie Pewnie z nieco krótszych włosów także by się udało..

[MsZet25]

Napisane przez traicionera

Mnie sie nie podobaja takie wlosy za tylek, szczegolnie u pan pod 40tke.

Wg mnie u pań po 40, max długość to do linii stanika i najlepiej jakoś ładnie ścięte. Tak właśnie widzę siebie jak będę po 40
Uważam, że długość włosów musi być adekwatna do wieku.
Chociaż myślę, że fryzura zależy również od stanowiska jakie zajmuje, chodzi mi tutaj o pracę

No, ale to tylko moje zdanie

[Niebieskooka arystokratka]

Kiedyś czytałam opinię, że wiek kobiety w Polsce można poznać po samej tylko fryzurze. Jako dziewczynki to różnie, zależy od rodziców głównie, ale gimnazjum, liceum i studia - królują długie włosy, po studiach już są trochę skracane, często do łopatek, około 30 pora na włosy do ramion, potem już coraz krócej, a po 40 pora na "barana". Oczywiście to uogólnienie, ale rzeczywiście coś w tym jest. Uważam, że dostosowywanie określonej długości włosów czy fryzury do wieku jest kompletną bzdurą. Ważne czy pasują, są zadbane i jak się w nich czujemy. Teraz mam włosy za ramiona i je intensywnie zapuszczam, a zatem w wieku 30 lat będą bardzo długie

[madzia0007]

Długie włosy u dojrzalej kobiety nie wyglądają dobrze chyba ze są bardzo zadbane i ładnie ułożone. Z wiekiem coraz łatwiej jest o efekt baby jagi - pomarszczona twarz, czesto nadwaga i długie włosy, czesto przerzedzone, z odrostami, siwizna, suche, bo nie ma sie co oszukiwać, włosy wraz z wiekiem tracą na jakości. Chodziło mi tu głownie o włosy długości za łopatki, takie Max do ramion jeszcze są ok. Mając krótsza fryzurę łatwiej jest wyglądać zadbanie i elegancko, długie włosy wymagają wiecej uwagi, poza tym wiele kobiet boi sie efektu z tylu liceum, z przodu muzeum. Kiedyś dla śmiechu doczepilam mojej mamie moje włosy clip in, razem z siostra plakalysmy ze śmiechu, wyglądało to okropnie, zwłaszcza z tylu, te włosy leżące na plecach, fuj.

[201701191223]

gdzie znajdę fajne spinki i ozdoby do włosów, może być sklep internetowy, ale nie takie dziecięce? czym wy spinacie włosy?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Ja używam głównie czarnych gumek i czarnych wsuwek. Czasem tylko coś kolorowego, spinka tukan z kokardą lub kolorowa materiałowa gumka na kok (coś jak w załącznikach). Zwykłych czarnych kupiłam jakiś czas temu paczkę w Pepco i są niezłe. Nie rozwalają się, nie rozciągnęły się, chociaż kupiłam już dość dawno. Wsuwki kupuję gdzie popadnie. "Kolorowe" kupuję rzadko, ostatnio w Vezzi, wcześniej jakąś spinkę na stoisku w jakimś pasażu.

Z długością włosów miałam różnie. Najdłuższe miałam w podstawówce po komunii. Potem je ścinałam coraz krócej aż do 3. klasy gimnazjum, kiedy miałam całkiem krótkie. Potem ścinałam włosy gdy mi się o tym przypomniało, czyli w zasadzie na zmianę miałam długie i do ramion, bo taką długość najbardziej lubię. Generalnie z długością zaczęłam iść w drugą stronę, co jakiś czas ścinam je do ramion, między cięciami włosy są coraz dłuższe, teraz do pasa. Właściwie chciałabym je ściąć znowu, ale wszyscy mi zabraniają Nie przejmowałabym się, ale zdarza się, że zakładam średniowieczną sukienkę i prowadzę jakieś warsztaty dla dzieci, wtedy długie włosy są bardziej wiarygodne. Dlatego póki co się waham.

Wydaje mi się że to, że kobiety w średnim wieku mają w ogromnej większości krótkie włosy to też jakieś pokłosie PRLu, kiedy takie fryzury były modne. Jakiś czas temu czytałam artykuł, że w Korei Północnej idąc do fryzjera nie można sobie zażyczyć czego się chce, można tylko wybrać jedną z kilkunastu (nie pamiętam ilu). W każdym razie do artykuły była dołączona ilustracja pokazująca, jak włosy można ściąć. I tamte fryzury były podejrzanie podobne do tych naszych z czasów PRL.

[olaolaolenka]

Widziałam kilka kobiet po 50 z długimi włosami i według mnie dobrze to nie wygląda, niezależnie od tego czy włosy są farbowane czy nie. Myślę jednak, że to kwestia gustu.

[dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552]

Mnie się długie włosy u nikogo nie podobają i w żadnym wieku. Jak dla mnie to taki właściwie brak fryzury. Jedynie może to być dobra baza do upięć i splotów u dziewczynek i młodych dziewczyn. Rozpuszczone, długie i siwe włosy u starych kobiet to coś okropnego. Dokładnie jak ktoś tu wcześniej powiedział - efekt czarownicy murowany.
Sama lubię u kobiet dojrzałych włosy półdługie i krótkie dobrze ostrzyżone, nowocześnie. Bez jakichś tam durnych pazurków, zawijania na szczotce, czy innych popierdółek. Ale znaleźć dobrego fryzjera to jak wygrać szóstkę w totka.
A siwizna jest okropna u obu płci tak samo. IMHO.

[201701191223]

ja mam półdługie takie do obojczyków a jestem po 30 nie chće mieć bardzo długich włosów. Może jak będę stra to będę nosiła koczek albo krótsze, na pewno nie trwałą. Też sądzę, że czarne lub brązowe są najodpowiedniejsze. Mama znalazła mi w intenecie spinki ozdobne metalowe uważam, że na okazje też się nadają.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

A mi się efekt czarownicy bardzo podoba. Chcę mieć długie siwe włosy jeśli dożyję starości.
Obecnie mam rude włosy, proste, do tyłka. Mój facet też jest długowłosy, a obojgu nam bliżej do 30stki niż nastolatków