ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-10-07, 14:04   #91
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
Ferdek Kiepski....masz racje, trafniej tym tego ujać nie mogła. Właśnie wróciłyśmy z mamą z ogrodu bo rąbałyśmy kupione drewno i układałyśmy w piwnicy, i co??? on oczywiście przed komputerem, nawet nie wyszedł i nie zainteresował sie w jaki sposób dźwigamy ciężkie kloce na pieniek do porąbania....powiadacie żeby nakłonić go do prac ogrodowych normalną rozmową aby odciągnąć go od kompa aby poczuł się ważny i potrzebny ? ten temat jest przerabiany od lat i bezskutecznie, choćby iglaki zarosły widok z okien, a liście z lip, klonów i kasztanów sięgały kolan on nie ruszy grabiami, jak stwierdził "co on będzie robił jak i tak nie widać różnicy"? wyobrażacie sobie to? to my z matką dbamy o dom jak możemy i ogród na prawdę zadbany ale tylko dzięki nam, a jemu wszystko jedno czy ogród zarośnie 2m kładącymi się pod nogi chaszczami jak u niego na wsi, u siebie w rodzinnym domu na wsi nic nigdy nie robił, bo jak mama mówi jego matka a moja druga babcia z którą widziałam sie kilka razy w życiu zawsze tam w okół ojca i jego braci skakała i za nich wszystko robiła, tylko on z całej czwórki został takim leniem, jeden brat wyjechał do Nowej Zelandii jak obalano mur berliński, drugi mieszka w innej wsi z własną rodziną a trzeci pracuje na uczelni jako humanista, wszyscy odbili się od dna i jakoś chcieli i zależało im na dobrym bycie a on ? wygodny i leniwy jak zwykle, chyba po prostu taki przypadek, do dziś nie wiem co moja matka w nim widziała, ale miłość i zakochanie potrafi niestety nie raz przykryć najgorsze wady z nadzieją że to chwilowe albo że minie i że po ślubie będzie zmiana, a tu guzik ! a co do tego że ojciec zaszywa się pokoju który jest przechodni bo innych pokoi, łazienki i kuchni to on sam sobie ten pokój wybrał i nikt go tam nie zmuszał żeby osiadał i zamykał się w nim, jak mam iść do łazienki, kuchni to i tak muszę przed ten pokoj gdzie on siedzi przejsc, nie ma innej rady, dom duzy ale ten pokoj gdzie on siedzi to nieszczeście. Powiadacie że zaniedbujemy go z ubraniami? On od zawsze miał dla siebie jeden zestaw ten sam i mimo plam, zatarć czy drobnych dziurek nosił bo jak stwierdził po co nowe? no pewnie po co dobrze wyglądac prawa? Nie raz były kupywane dla niego ubrania a on je poprostu odkładał w kąt, nie używał ich! nic z nimi nie robił, sam z siebie sie nie przebierał, nie czuł jak bardzo śmierdzi, bo samemu to nie przeszkadza i nie czuje ze innych to do szału doprowadza, jego bracia doskonale wiedzą jaki był i jest, dlatego razem po przez adwokatów podzielą majątek po ich sprzedanym domu rodzinnym, nie wiem ile on dostanie, i co z tymi srodkami zrobi ale zapewniam was że z pewnością spłaci te ogromne kredyty które nabrał na życie i jedzenie bo banki odmawiają mu kolejnych kredytów, zresztą w bankach i tak powiedzieli mu że ma pospłacać obecne kredyty, raty, odsetki nawet te podżyrowane od matki bo inaczej zadnego kolejnego kredytu na przezycie nie dostanie, wiec koło z pieniędzmi dla niego sie zamyka, jedyne o czym on myśli to żeby dostać te pieniądze a podejrzewamy z matką że będzie ich maksymalnie kilkanaście tysięcy tak aby w całości pokryły kredyty, bo jego matka a moja babcia jak zyła to tez podzieliła ich dom między synów wiec on dostał najmniej bo wtedy juz i tak nic nie robił a tylko zaciągał kredyty na sprzęty rolnicze a że był niegospodarny i źle zarządzał to nic mu sie nie zwracalo i nie zarobił


Nie bardzo rozumiem jak to jest u was z tymi kredytami.
Jeśli mama podżyrowała to ona powinna spłacać. Bank nie czeka i nie daje czasu tylko ściąga z żyranta gdy termin spłaty jest przekroczony a należność nie oddana.
I nie wiem czy jest możliwe aby żona mężowi żyrowała.
Coś mi tu nie pasuje.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:08   #92
simsa22
Zadomowienie
 
Avatar simsa22
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 403
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Prędzej kaktus na dłoni wyrośnie niż facet o takiej konstrukcji charakteru się zmieni.

Szkoda nerwów, czasu i życia na trutni domowych.
Niezwykle trudno wyplenić z człowieka coś co wyniósł z domu.

Mama autorki będąc żoną powinna przeciąć te więzy bo autorka przecież rozwodu z nim nie weźmie.
__________________
KALI PISAĆ LEPSZE POSTY
Cytat:
Napisane przez kasieńka:) Pokaż wiadomość
większość wizażowej elity studiuje na renomowanych uczelniach,rozwijają swoje ambitne hobby, spędzają aktywnie czas, mają swoich idealnych TŻ, i przyjaciół- więc skąd do cholery macie jeszcze czas na codzienne kilkugodzinne przesiadywanie na wizażu?
simsa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:17   #93
Withers
Zakorzenienie
 
Avatar Withers
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 191
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Ojciec oszczędza wodę widocznie aby rachunki nie były zbyt wysokie.
Ma jedne gacie to nie ma na zmianę.
Jeśli to nie był żart, to...
Żadne rozmowy nic tu nie dadzą, nawet złote rady w stylu wrzucenia ubrań ojca do pralki, które nie mają żadnego sensu, bo facet się przecież praktycznie nie myje, a jego pojęcie o higienie osobistej jest zerowe. Podpisuję się pod postami mówiącymi o tym, że terapia jest konieczna.
__________________

Wining and dining, drinking and driving

Excessive buying, overdose and dying
Withers jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:28   #94
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

nie chce mi się czytać wszystkich Twoich długaśnych wypocin, jeśli nie jesteś trollem (a watpię) to skoro matce małżonek przestał odpowiadać swoim zachowaniem ponad 20 lat temu to wtedy powinna coś z tym zrobić. Ona.

Jesteś bezczelna, idź do pracy i się wyprowadź.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:41   #95
StarryNight88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Wg mnie osoby dorosłe powinny się zajmować sobą, a nie wtrącać w życie innych osób dorosłych. W opisywanej sytuacji autorka powinna się usamodzielnić i odseparować od sytuacji, którą uważa za patologiczną. Dzieci nie są od tego, aby kierować rodziców na terapię. A autorka jest tak nakręcona, napompowana nienawiścią i pogardą, że ja nie wierzę w połowę tego co pisze. W mojej ocenie ma skrzywiony obraz rzeczywistości spowodowany własnymi emocjami. Nie twierdzę, że ojciec jest w porządku, ale autorka też ma coś nie halo w psychice.

uważasz że mam nie halo w psychice? wszystko w porządku poza fobią przeciw jego brudnemu i leniwemu trybowi życia bo nie chce aby mama popadła w depresję a nieruchomość w ruinę, nie wierzyć że niektórym ludziom mogą przytrafiać się tak absurdalne sytuacje? myślisz że to wesoła sytuacja? całe szczęście że ojciec nie pije alkoholu, ale jest obrzydliwy nałóg który nie jest niezauważalny a co więcej tego skutki wsiąkają w dom! przejdź się do schroniska bezdomnych albo do innych meliniarzy miastowych którzy nie wiedzą co to codzienny prysznic, ogólna higiena, zmiana ubrań, do tych żuli autobusowo/tramwajowych to w śpią w środkach pojazdu to od razu odrzuci Ciebie odór, jedne co odróżnia mojego ojca od tych meneli to brak alkoholizmu, posiadanie kąta do egzystencji, a smród, niezmienianie ubrań i lenistwo te same. Kto to widział aby tak dorosły wiekowo człowiek był zapuszczony, żerował na innych i niechciał się zmienić bo uważa że to co jest to jest dobre i nie widzi nic złego i wmawia mi ze przesadzam. Po to jest rodzina aby interesować się nią prawda? jeśli są problemy to szukać w temacie. Żal mi mojej matki bo nie wiem co będzie z jej domem. Jak już pisałam następny marzec/kwiecien mam dostać stałą pracę, ale dopiero po pierwych dwóch-trzech wypłatach będę mogła zakotwiczyć się w stabilnym kącie, niech to będzie nawet ostatecznie z kimś obcym ale będę musiała przestudiować oferty i pogadać z tymi ludzmi jacy są, bo z pierwszej czy drugiej wypłaty zapłacę za pokoje i rachunki a na jedzenie i na transport też trzeba mieć. Bo z tych pieniędzy co dorobię to tylko na rachunki i jedzenie do mamy dołożę się. Dlaczego niby miałabym z własnych pieniędzy dawać cokolwiek takiemu ojcu darmozjadowi od którego nigdy nic nie dostałam? po co mam kupować jedzenie zeby on z niego korzystal jak nigdy nie pytał się co zjadłam i czy mam na coś ochote. Martwię się tylko o matkę, bo o ile ja o ten dom dbam i pielęgnuje a potem matka się dolącza po pracy to jakbym odeszła to myślicie ze sama dałaby radę? na pewno nie, bo jak nie było by mnie w domu a ona w pracy to jeszcze bardziej zapuszczałby dom. On ma wszystko na kredyty m.in jedzenie, ale sam od siebie dla nikogo nigdy nic nie dal. Nigdy nie traktowałam siebie jako darmozjada-studenta po osiągnieciu pełnoletności dlatego że oprócz studiów ktore powinny być inwestycją w siebie dbam do tej pory o dom i ogród, dokladam się do rachunków zawsze i pomagam matce, a przecież równie dobrze mogłabym się po maturze przy rozpoczęciu studiów wynieść z domu, mieć gdzieś pomaganie przy rodzinnym domu, nie interesowac sie co tam sie dzieje i zająć się sobą a matka zajechałaby się przy nim, powiecie że ja po maturze jako czlowiek pełnoletni powinnam była sie za wszelką cene wyniesc i usamodzielnic i zapomniec o domu, matce i niech się dzieje tam co chce? to najbliższa rodzina tym bardziej że mimo mojego garnięcia się do ludzi na studiach i chęci przyjaźni wszystkie kliki i paczki były pozamykane to jak miałam z kimś przystanąć? ani akademika, ani wystarczających funduszy na oplacenie pokoju bo z kim jak kazdy był juz zajęty. Niestety w tej sytuacji jako dorosłe dziecko swoich rodziców pomagam matce i boję się o nią, a co mam rzucić nagle wszystko i ją zostawić wynosząc sie z domu i niech sie dzieje co chce?

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
[/B]
Nie bardzo rozumiem jak to jest u was z tymi kredytami.
Jeśli mama podżyrowała to ona powinna spłacać. Bank nie czeka i nie daje czasu tylko ściąga z żyranta gdy termin spłaty jest przekroczony a należność nie oddana.
I nie wiem czy jest możliwe aby żona mężowi żyrowała.
Coś mi tu nie pasuje.
jak najbardziej żona czy inny zdolny finansowo pracujący człowiek o stałych dochodach może żyrować innemu czyli w moim przypadku matka ojcu, terminy spłat go nie gonią bo ma rozlożone, ale kolejnych pożyczek brać nie może dopóki nie spłaci obecnych bo ilość kredytów które mogli mu dać wyczerpala sie
StarryNight88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:42   #96
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Oj dziecko, dziecko. Powtórzę: dzieci nie są od kierowania rodziców na terapię, córki nie są od tego żeby matki ratować z beznadziejnych w ich mniemaniu związków. Twoi rodzice to dorosłe, samodzielne, odrębne jednostki, którym nie masz prawa życia zmieniać, naprawiać, ratować itp. I popieram swoje zdanie, że masz coś nie całkiem dobrze z psychiką. ten słowotok, który tu uskuteczniasz, to nagromadzenie negatywnych emocji i ich skala, to plucie na ojca i widzenie w nim diabła wcielonego. To wszystko to są sygnały alarmowe, że ty potrzebujesz jakiejś pomocy specjalistycznej, żyjesz cudzym życiem, nie potrafisz się zdobyć na obiektywizm, jesteś maksymalnie nakręcona. Weź sobie do serca moje rady, bo radzę ci dobrze, i zajmij się sobą i swoją kondycją psychiczną
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:45   #97
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Oj dziecko, dziecko. Powtórzę: dzieci nie są od kierowania rodziców na terapię, córki nie są od tego żeby matki ratować z beznadziejnych w ich mniemaniu związków. Twoi rodzice to dorosłe, samodzielne, odrębne jednostki, którym nie masz prawa życia zmieniać, naprawiać, ratować itp. I popieram swoje zdanie, że masz coś nie całkiem dobrze z psychiką. ten słowotok, który tu uskuteczniasz, to nagromadzenie negatywnych emocji i ich skala, to plucie na ojca i widzenie w nim diabła wcielonego. To wszystko to są sygnały alarmowe, że ty potrzebujesz jakiejś pomocy specjalistycznej, żyjesz cudzym życiem, nie potrafisz się zdobyć na obiektywizm, jesteś maksymalnie nakręcona. Weź sobie do serca moje rady, bo radzę ci dobrze, i zajmij się sobą i swoją kondycją psychiczną
Zgadzam się z każdym, jednym słowem.

I cóż: to jest patologia. Tkwienie w niezdrowym, wyniszczającym układzie, z człowiekiem, który nie jest ani dobry, ani życzliwy dla rodziny, to jest patologia.
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-10-07, 14:49   #98
simsa22
Zadomowienie
 
Avatar simsa22
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 403
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ten słowotok, który tu uskuteczniasz, to nagromadzenie negatywnych emocji
Po to m.in. jest forum by pisać o tym co nas boli, by wyrzucić z siebie emocje.
Co w tym dziwnego ?
__________________
KALI PISAĆ LEPSZE POSTY
Cytat:
Napisane przez kasieńka:) Pokaż wiadomość
większość wizażowej elity studiuje na renomowanych uczelniach,rozwijają swoje ambitne hobby, spędzają aktywnie czas, mają swoich idealnych TŻ, i przyjaciół- więc skąd do cholery macie jeszcze czas na codzienne kilkugodzinne przesiadywanie na wizażu?
simsa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:49   #99
StarryNight88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
nie chce mi się czytać wszystkich Twoich długaśnych wypocin, jeśli nie jesteś trollem (a watpię) to skoro matce małżonek przestał odpowiadać swoim zachowaniem ponad 20 lat temu to wtedy powinna coś z tym zrobić. Ona.

Jesteś bezczelna, idź do pracy i się wyprowadź.
nie jestem bezczelna tylko mowię gorzką prawdę bez kolorowania rzeczywistości ,wyprowadź się owszem ale dopiero w przyszyłm roku jak dostanę umówioną pracę i będę mogła opłacic pokój/mieszkanie z rachunkami tak abym jeszcze przy tym nie zdechła z głodu i opłaciła bilety na dojazdy do/z pracy. Uważasz że powinnam nagle wszystko rzucić, całkowicie odciąć się i zostawić matkę samej sobie? dopiero nie da sobie z nim rady i nie ogarnie sama domu z ogrodem jak pracuje 11 godzin dziennie+20 minutowe dojazdy do pracy w obie strony, dopiero on zrujnuje ten dom przez pogrążanie go, za takie oczywiste rady to wiesz co można, sama jestem ich świadoma ale są jeszcze inne sprawy własnie mama i nieruchomosc
StarryNight88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:54   #100
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

ja napiszę ostatni raz. TY NIE JESTEŚ OD RATOWANIA MATCE TYŁKA, NIE JESTEŚ ZA NIĄ ODPOWIEDZIALNA. Takie twoje podejście będzie skutkować tylko tym, że sobie zrobisz duże kuku na psychice i będziesz potrzebowała długiej psychoterapii żeby się naprostować. W zasadzie już teraz potrzebujesz wsparcia fachowca, bo z wielkim zaangażowaniem i zapałem kopiesz gustowny grób własnemu zdrowiu psychicznemu.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:54   #101
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez Withers Pokaż wiadomość
Jeśli to nie był żart, to...
Żadne rozmowy nic tu nie dadzą, nawet złote rady w stylu wrzucenia ubrań ojca do pralki, które nie mają żadnego sensu, bo facet się przecież praktycznie nie myje, a jego pojęcie o higienie osobistej jest zerowe. Podpisuję się pod postami mówiącymi o tym, że terapia jest konieczna.
Myje się raz na tydzień. To wcale nie jest aż tak rzadko.
Kiedyś ludzie tylko właśnie raz na tydzień , w sobotę się kąpali i zmieniali ubrania.
Gdyby miał czyste ubrania na zmianę to przynajmniej w początkowe dni by nie śmierdział. Pranie ma sens.
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 14:59   #102
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Twój ojciec też w zyciu pracował, a Ty uważasz się za lepszą, bo skonczyłaś studia i udzielasz korków.
Co to za praca co za pół roku na pewno ją dostaniesz?
Jesli ojca przedstawiasz jako śmierdzącego pasożyta, to kim Ty jesteś, pasożytem pachnącym? Bez pomocy mamy i jej środków mogłabyś śmierdzieć tak samo.
A co zrobisz, jak ojciec się wścieknie, i wyważy drzwi z zawiasów, a Twojego zahasłowanego laptopika rozwali o podłogę?
I nie mów, że Ci tak zupełnie nic nie dał, bo przynajmniej miałaś możliwość skończyć studia.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:00   #103
Slonik_Dumbo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 34
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Nie rozumiem jakiej rady oczekuje autorka. Ojciec to śmierdzący, uzależniony od pornografii nierób, który nie pomaga w domu, bierze kredyty, nie myje się,nie interesuje się ani córką ani żoną? Jednocześnie matce, mimo,że dom należy do niej i jest niezależna finansowo nie przeszkadza to na tyle żeby się z nim rozwieść? Skoro leczenie (które byloby tu najlepszym pomysłem) odpada to zostają 3 opcje: pierwsza jest taka,że się wyprowadzasz, druga,że namawiasz matke na rozwód i trzecia: akceptujesz taki stan rzeczy jaki jest. Wybacz, ale ja nie rozumiem, jak można bedac w takiej sytuacji myśleć, że zepsucie komputera coś zmieni. A jeszcze bardziej nie rozumiem Twojej matki,chociaż widocznie życie z takim supermanem jej odpowiada skoro nic z tym nie robi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Slonik_Dumbo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:04   #104
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Przeczytałam cały wątek. Noż się w kieszeni otwiera.
I może ja mam jakieś spaczone myślenie, ale dla mnie Autorka wątku powinna swojemu ojcu pomóc.
Tak wiem..
Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
ojciec to stary gbur, nieudacznik, zafajdany darmozjad, nigdy niczego od niego nie dostałam, jest cholernie uparty, bywa złośliwy
mimo to nadal obstaję przy zdaniu, że Autorka wątku i jej matka powinny facetowi pomóc.
Pierwszy powód- czy tego chcą czy nie- mieszkają z nim, pomogą mu= będzie łatwiej im żyć.
Drugi powód- ze zwykłej litości nad drugim człowiekiem, nawet takim ułomnym jak ojciec Autorki- należy mu pomóc (nie mylić z głaskaniem po główce i robieniem "za niego")
Trzeci powód- facet najpewniej jest chory psychicznie, albo mocno zaburzony, dla wlasnego bezpieczeństwa i spokoju, dla własnej przyszłości (i nie spłacania długów tatusia-onanisty) warto odłożyć nienawiść i spojrzeć na typa jak na chorego.
Bo on jest chory.
Całkiem mozliwe, ze jest też obrzydliwym skapcaniałym śmierdzielem, onanistą i nieudacznikiem, ale najważniejsze- jest chory.

Autorko, czy całe twoje życie ojciec był dla ciebie totalnym negatywnym bohaterem?
Czy miał swoje "dobre czasy"?
z twoich postów bije taka nienawiść do tego człowieka, jesteś tak strasznie uprzedzona do niego, zła, sfrustrowana. Pomysł z zepsuciem kompa- no sorry..ty powaznie?!
Przeciez to żadne rozwiązanie, a tylko namnożenie problemów (bo pewnie weźmie okropnie oprocentowaną chwilówkę na nowego kompa), Wam, całej waszej rodzinie potrzeba długoterminowych rozwiązań, a nie akcji "zepsuj kompa onaniście".
Dziewczyno, piszesz, że jesteś po studiach- rusz trochę głową.
Z tego co piszesz wynika, ze conajmniej jeszcze pół roku spędzisz z tym człowiekiem pod jednym dachem, być moze dłużej. Twoja matka, którą dażysz takim szacunkiem- spędzi z nim jeszcze wiecej czasu, jeśli nie dla własnego spokoju- to dla tej matki, postaraj się ROZWIAZAĆ problem.
Albo raczej problemy, bo wedlug mnie macie w rodzinie nie jeden problem pod tytułem "tatuś", ale sporo się tego nazbierało i każde z was jest w pewien sposób obciążone psychicznie tą sytuacją.
Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
jak niektóre Panie tu już spostrzegły jestem dorosła, mam 25 lat po studiach jeszcze bez stałej pracy ale na korepetycjach trochę zarobię i dołożę się do rachunków. Nie mam gdzie się wyprowadzić bo przy obecnych czasowych zarobkach nie odłożę na pokój nie mówiąc o jedzeniu (zresztą jak wyżej napisałam nie miałabym go z kim dzielić, a całe studia też codziennie dojezdzałam bo blisko miasta a akademika nigdy nie przyznali), a pracy w domu i na ogrodzie dużo, ja koszę trawę, obcinam forsycje, zamiatam, pomalowałam okna, pokoje, grzejniki, a on nic! zupelnie nic, tylko smród i destrukcja, mimo słownych dogadywań (bez zbytnich wulgatyzmów i bezczelnosci z mojej strony, tylko do pewnych granic) na temat jego śmierdzielstwa moja mama jest świadoma tej sytuacji, mówi że jak ja się wyprowadzę po jakimś czasie od dostania stałej pracy i możliwości utrzymania się w pobliskim miescie gdzie bedzie praca bo dojezdzanie i organizacja zycia będą trudne aby mieszkac w rodzinnym domu to chce sprzedać ten dom (wszystko jest tylko i wyłącznie na nią) to kupi sobie małe mieszkanko w pobliskim miescie, ale jemu nie pozwoli tam zamieszkac, jak to okresliła ich drogi sie rozejdą, czy będzie rozwód to nie wiem bo mama nic nigdy nawet w żartach nie mówiła, tak więc niektóre Panie tutaj mają rację że ojciec zachowuje się w nieswoim domu niewłaściwie
Spójrz na waszą rodzinę- prawidowo i normalnie rodzina= rodzice (obydwoje) i ewentualne potomstwo,
u Was jesteś ty i mama, symbiotycznie wręcz zżyte, oraz darmozjad, pasożyt- ojciec.
Piszesz ciagle o tym co robicie/jak żyjecie Ty+ Mama, a ojca stawiasz ciagle jako osobny byt. To zastanawiające, bo ojciec też jest twoją rodziną.
Kiedyś z jakichś powodów twoja ukochana mama wybrała własnie jego, z jakiegos powodu się w nim zakochała, z jakiegoś powodu pozwala mu od co najmniej 25 lat zyć ze sobą. Skoro twoja ukochana mama i włascicielka domu w którym zyjecie, godzi sie na taki układ, to wybacz- ale ojciec jest tam pełnoprawnym mieszkańcem.
Nie ważne czy ma meldunek, czy nie, twoja matka go tam chce. Nie wazne z jakiego powodu (nawet może z litości dla niego), ale jednak- zgadza się na jego uczestnictwo w waszym życiu.
Przyjmij to na klatę, nie walcz z tym. Poszukaj pomysłu jak to wspólne życie ułatwić, co zrobić, zeby ojciec TOBIE mniej przeszkadzał.

Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
chciałabym rozwiać wszystkich wątpliwości że ja swojego ojca z matką nie głodzimy! on sam sobie kupuje jedzenie i to na kredyt ob nie ma pracy przez własne lenistwo, nałóg, ludzie się skarżyli że nie dba o siebie, on jest takim upartym typem człowieka że nie da sobie przemówić do rozsądku.....
i co wy na to???
wiesz co ja na to- to niesamowite jak twoja matka spie.pszyła sobie życie...ale tobie również.
Ty masz problem nie tyle z ojcem brudasem, co z samą sobą.
Tak bardzo go nienawidzisz, aż szkoda się robi człowieka, nawet jeśli jest złośliwym oblechem.
On potrzebuje pomocy, leczenia, a jedyne co dostaje to nienawiść.
Być moze facet od lat cierpi na chorobę psychiczną (nie wazne jaką i nie stawiajmy diagnozy przez internet, zostawmy to spacjalistom, którzy widza pacjenta i mają z nim styczność), ważne, że przy takim zachowaniu jakie opisuje Autorka nikt z rodziny, ani żona, ani bracia, ani córka, nikt nie zrobił nic, zeby faceta "znormalizować", przecież taki truteń jest uciążliwy w pożyciu dla każdego z kim ma styczność.
To już nawet dla własnej wygody wysyła się takiego na leczenie, a nie latami choduje w domu...niesamowite, po prostu niesamowite jak ludzie lubią się poświęcać i grać "matki tereski"
Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
chciałam zaznaczyć że on od początku ich małzenstwa nic nie dokładał się, nie robił koło naszego domu niczego,
a skąd ty to niby wiesz?
Przeciez cię na świecie nie było!
Mama tak na niego nadaje do ciebie?

nigdy nie dawał mi na jedzenie, nie płacił u nas żadnych rachunków i nie kupił i nie dołożył sie do zadnych mebli, tylko wszystko mama, zawsze był fleją chodził na okrągło w jednym i nie przeszkadalo mu to, nawet jak była moja komunia to były zwykłe stare szare sztruksy i stara koszula z zapranymi plamami, a gdy matka dawała mu pieniądze aby poszedł na targ/ do sklepu kupić cos nowego to albo pieniądze zabierał na swoje pierdoły i tyle było pożytku!
zapytaj moze matkę czemu takiego człowieka wybrała na męża, skoro zawsze był taki zły.
NIGDY PRZENIGDY NIC OD SIEBIE NIE DAŁ, NIE OPŁACIŁ NICZEGO, NIE KUPIŁ, I NIE DOŁOŻYŁ SIĘ. Potrafi sie tylko mądrzyć, a jak zaczęłam kiedys dojezdzac na studia to tylko sie smiał ze mnie i kpił "ooo pani inżynier" "ooo pani magister chemiczka zakichana", wtedy kpił i zawsze zaniżał poczucie mojej wartości, nigdy nie powiedział mi dobrego słowa pocieszenia, nigdy nie potratulował matury czy obron studiów inż i mgr. Przed studiami jeździlismy wspolnie na wakacje nad morze, ale matka płaciła za wszystkich, za noclegi i posiłki, potem jak zaczęłam studia same organizowałyśmy się bez niego do matka miała dość, nie dosc ze w zyciu grosza od niego nie miała i to jeszcze naciągał ją na żyrację jego kredytów na kretyńskie zabawki do rolnictwa, a pozytek byl żaden bo to nieudacznik, na przepisach i na rynku rolnym słabo sie zna i zadnych korzysci z jego upadającej pseudodziałalnosci nigdy nie było, bankrut
a ty pani magister inżynier ojcu pomóc nie mogłaś? Skoro sie nie zna na niczym, a zarabiać chciał?
Pierwsza jestes by oceniać go jako nieudacznika(którym byc może jest- nie wiem), ale żeby własnemu ojcu pomóc, nawet nie osobiście, ale mu wygooglać do kogo miał się udać po poradę czy pomoc w wyborze sprzętu, to już nie...straszną obłudą wieje...


troll ??? to przykre ze tak osądzasz, bo nie mam do kogo się z takim nietypowym problemem zwrócić bo wstyd i niedowierzanie zwłaszcza jak ojciec przesiaduje w domu i zaśmierduje go będąc nieudacznikiem zyciowym na własne życzenie,,
a może jednak nie na życzenie, a po prostu z niemocy?
Dopuszczasz taką ewentualność?
nie stara się o żadną pracę, nie robi w kierunku normalności nic! a nie chodzi aby skłócić użytkowniczki tego forum i rzucać w siebie błotem, ale chcę zasięgnąć szerszej opinii i wiedzy na ten temat/problem bo może ktoś coś wie na ten temat czy z własnej autopsji (czego nikomu nie życzę bo to dyskomfort) niż tylko własne bagienko
Jakikolwiek by nie był, jeśli nie krzywdzi ciebie i matki, a piszesz, ze raczej jest opanowany, co najwyżej zwyzywa, ale do agresji fizycznej się nigdy nie posunął, uważam, ze powinnyście chcieć mu pomóc.
A pomocą byłaby chociaz próba zdiagnozowania co mu jest.
Może facet ma guza mózgu-nie życze tego i trochę wymyslam, zeby ci zobrazować, że jego okropne zachowanie niekoniecznie musi wynikac z jego charakteru, czy 'stylu bycia", a naprawdę moze mieć podłoże chorobowe. Wiele chorób moze powodować takie zaniedbanie siebie i rodziny, które opisujesz. Ty twierdzisz, że to jego charakter, bo "zawsze taki był", a ja mówię, zanim będziesz na 100% pewna, sprawdź inne mozliwości.
Wiem, ze nie jest ci łatwo żyć z kimś takim pod jednym dachem, wiem, ze moze wywoływac w tobie obrzydzenie i nienawiść. Ale...pamiętaj, że z jakiegoś powodu twoja mama go wybrała- to raz, a dwa- nad obcym i chorym człowiekiem byś sie pewnie ulitowała i pomogła w miare mozliwości. Podejdź do swojego ojca, jak do chorego człowieka- znajdź sposób by mu pomóc na tyle, na ile można.
Nie złośliwie zaszkodzić psując komputer, ale pomóc. Coś kompletnie odwrotnego, bo wiesz- złośliwe zachowania tylko bedą eskalować konflikt między wami, wykaż się większą inteligencją- zadbaj o "pokój na świecie" tzn. zrób co możesz, zeby konflikt zażegnać, łatwiej się wtedy żyje
Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
masz rację i jestem tego świadoma, kto by nie chciał się wyprowadzić z rodzinnego domu na własne?
Po twoich postach, odniosłam wrażenie, że ty nie chcesz. Dobrze ci z mamą i troszkę boisz sie "swiata na zewnątrz"
stała praca o którą negocjuję ma być od marca/kwietnia przyszłego roku, wiec musze sie jeszcze pomęczyć, a na pewno po dwóch pierwszych wypłatach nie będzie mnie stać na wynajem czegoś porządnego nawet jednopokojowego maleńkiego mieszkania,
nie no jasne...musi byc conajmniej 2-pokojowe i w najlepszej dzielnicy Warszawy...bo sorry ale w mniejszym miejście i 1 pokoik przy starszej osobie, albo w mieszkaniu "normalnych 30-latków na dorobku' bo i tacy wynajmują mieszkania, nie tylko studenciny, to ty mieszkać nie możesz?!
bo tak jak udało mi się wydębić informację na początek będę mieć 1700zł,
a wynajęcie u mnie w pobliskim miescie czegokolwiek po najniższych kosztach (nie mówie o spółce z kimś bo nie mam takich osób, a dobrze wiecie ze "dorosły" czlowiek po studiach nie ma zamiaru mieszkac z niewiadomo jakimi studentami i uzerać sie z nimi bo to inne tryby życia)
bo dorośli ludzie, po studiach, którzy nie mają kasy na swoje mieszkanie, to pewnie umierają/wyjeżdzają na wyspy/ mieszkają pod mostem...Kobieto! normalny ludzie po studiach, gdy nie mają na kredyt, bo np. dopiero zaczynają 1 powważna pracę wynajmują pokoje podobnie jak studenci. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ani nienormalnego
wynajem takiej klitki to 1300-1500zł
2 pokojowe w Wawie za tyle można znaleźć w całkiem niezłej lokalizacji, więc sorry- gdzie jest drożej niż w stolycy??
Bo nie pochwaliłaś się

najmniej i to gdzieś na obrzeżach! nie wspominając już o wyżywieniu i biletach tramwaj/autobus miesięczny aby dojechac do pracy. Poza tym stres że mama sprzeda tak bardzo rodzinny dom i to jeszcze po babci z ogrodem jest porażający. Co innego jak od urodzenia mieszka sie w bloku, a co innego taki dom z ogrodem- to troche inna rzeczywistosc w porównaniu do blokowisk, zakładam że jeszcze nawet rok maksymalnie moge tak sie meczyc zanim stabilnie się gdzieś zakotwicze aby jeszcze miec co zjesc nawet na stołówce studenckiej obiad za 8 zł.
eee tam, ty nie chcesz się wynieść od mamy, strach być samodzielną, bo i ludzi trzeba jakichś poznać i pepowinę odciąć...
Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Autorko, spróbuj aktywizować ojca. Spróbuj zaprzyjaźnić się z nim. Porozmawiać ale nie o jego przywarach tylko o rzeczach,sprawach neutralnych.
Macie ogród, poproś o pomoc , na początek coś na krótko, grabienie liści, przycinanie ,zamiatanie itp. Jakaś pomoc w sprzątaniu, trzepanie dywanów, drobne remonty, malowanie.
Może nie odmówi gdy zobaczy, że traktujesz go jak człowieka a nie jak dotychczas z pogardą jak śmiecia.

Bo do tej pory i ty i matka odpychałyście go, wiedział, że nic dla was nie znaczy. Nawet pokoju nie ma tylko jak sama piszesz mieszka w czymś w rodzaju korytarza, przez to pomieszczenie przechodzi się dalej.
No to zamknął się w swoim kolorowym świecie.
Siedzi w kącie aby wam jak najmniej przeszkadzać.Wychodzi tylko jak musi do toalety.


Nic nie da samo tylko warczenie na niego, on na te wasze słowa krytyki się już uodpornił, już mu to zwisa.
Tyle lat widzicie, że jest źle i nic nie robicie z tym. Tylko gderanie zamiast konkretnych działań.

Sprawdź czy ma rzeczy na zmianę, jeśli nie to trzeba mu kupić, nie ma innej rady aby osiągnąć to co chcesz czyli czystość.
Dawanie pieniędzy na ubrania było błędem, żyrowanie kredytów tak samo.
Żądać umycia się i przebrania, może nie umie obsługiwać pralki to mu pokazać, samej uprać. Ale wszystko spokojnie, bez obelg i zdań wyrażających odrazę.

Przebywając z ojcem więcej , rozmawiając powinnaś się zorientować czy on ma zaburzenia psychiczne, może jakaś choroba otępienna już go dopadła.
Czy to tylko uzależnienie od komputera, lenistwo.

Nie jest łatwo o pracę dla człowieka w starszym wieku szczególnie gdy nie ma konkretnego zawodu ale może pomóż mu poszukać, może jakieś szkolenia dla 50+ są w waszym mieście, może jakieś proste prace.

Pomagając ojcu pomożesz i sobie.
Grubella, zazwyczaj nie zgadzam się z twoimi delikatnymi, ułożonymi "chrześcijańskimi" radami i poglądami. Ale tutaj przybijam ci piąteczkę!
Mam wrażenie, ze jako jedna z nielicznych widzisz w tym facecie nie tylko wstrętnego śmierdziela i darmozjada, ale człowieka chorego.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
ja nie rozumiem, dlaczego niektóre z was twierdzą, że córka ma zrobić to czy tamto. To jest sprawa do załatwienie przez żonę tego faceta, a nie przez nakręconą córkę. Wg mnie na terapię powinna się autorka udać, i to piorunem. Zająć się powinna sobą, swoimi emocjami, a nie dorosłym facetem.
i tu też się zgadzam. Dziewczyna aż bucha złymi, nieprzepracowanymi emocjami, ma problem ze sobą, ale widzi tylko śmierdziela ojca i jego problem, a nad samą sobą nie ma czasu sie zastanowić.
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:06   #105
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
ale są jeszcze inne sprawy własnie mama i nieruchomosc
życzę Ci powodzenia we wchodzeniu w rolę swojej matki i robieniu ''porządku'' z JEJ małżeństwem. Ale skoro Twojej mamy nie ma w domu po 12 godzin dziennie to nie rób z niej totalnie bezradnej osoby, która siedzi w kącie całymi dniami, patrzy się tępo w ścianę i trzeba za nią coś zrobić bo sama nie wyrwie się z marazmu.

---------- Dopisano o 15:06 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Cytat:
Jednocześnie matce, mimo,że dom należy do niej i jest niezależna finansowo nie przeszkadza to na tyle żeby się z nim rozwieść?
no to jest ''ciekawe'', mama bierna, choć nie bezwolna, a córka nie ma pracy, ale za stawianie ojca do pionu to się bierze.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:15   #106
StarryNight88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Twój ojciec też w zyciu pracował, a Ty uważasz się za lepszą, bo skonczyłaś studia i udzielasz korków.
Co to za praca co za pół roku na pewno ją dostaniesz?
Jesli ojca przedstawiasz jako śmierdzącego pasożyta, to kim Ty jesteś, pasożytem pachnącym? Bez pomocy mamy i jej środków mogłabyś śmierdzieć tak samo.
A co zrobisz, jak ojciec się wścieknie, i wyważy drzwi z zawiasów, a Twojego zahasłowanego laptopika rozwali o podłogę?
I nie mów, że Ci tak zupełnie nic nie dał, bo przynajmniej miałaś możliwość skończyć studia.
jakbyś czytał cały wątek uważnie to być wiedział że stracił swoją pseudopracę przez własne niechlujstwo, lenistwo, brak chęci i niegospodarność, był zawsze kłótliwy to bracia mieli go dość skonczyło się tolerowanie damozjada i wieczne ratowanie go z długów , tak to jest jego wina, ja jego "praca" była taka że cos tam sobie robił dla siebie na roli i przy maszynach (wieczne zadłużanie i pożyczki na to) w nieokreślonych godzinach i tygodniach ale do domu nic ni przyniósł, nie miał z tego pieniędzy, niezaradny życiowo uważasz że cos mi dał? nic mi nie dał! zaczęłam i skończyłam studia bez niego! nic mi nie dał, żadna to była możliwość z jego strony abym skonczyła studia, bo to jak ja na studiach zapychałam i stałam w laboratorium do dyplomu to więcej niż on sie w zyciu narobił, wiem jestem świadoma co piszę. Moje korki dawały mi to że sama opłaciłam bilety na przejazdy przez całe pięć lat, materiały do nauki, a dodatkowo pieniadze ktore z tego zostawały własnie dzielone były z matką na rachunki (które on prądem przeżerał) i jedzenie dla nas, żaden troskliwy ojciec, nigdy nie zainteresował się moimi studiami w żadnej kwestii, uważasz że bez matki byłabym śmierdzącym darmozjadem? większość studentów wybywając z domu pracuje na własne utrzymanie i potrzeby i często na pomoc ze strony rodziców do czynszu , a ja niedość że studiowałam i dawałam na siebie i swoje potrzeby ze swoich zarobionych z korków pieniędzy to mamie dokładałam na nasze wspólne środki higieny i rzeczy codziennego użytku, więc nie bredź mi że jestem darmozjadem bo nie wiesz jak bardzo sie myslisz
StarryNight88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:16   #107
_ema_
Zakorzenienie
 
Avatar _ema_
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Myje się raz na tydzień. To wcale nie jest aż tak rzadko.
Proszę, niech to będzie żart. Pomijając już główny temat wątku, niech ta konkretne wypowiedź będzie żartem, bo nie chciałabym własnie sobie uświadomić jak mogą dbać o higienę ludzie w moim otoczeniu...
__________________
Cytat:
Napisane przez mpt Pokaż wiadomość
CSI Wizaż, proszę przyjechać na wątek!
_ema_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:18   #108
Withers
Zakorzenienie
 
Avatar Withers
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 191
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez grubella Pokaż wiadomość
Myje się raz na tydzień. To wcale nie jest aż tak rzadko.
Kiedyś ludzie tylko właśnie raz na tydzień , w sobotę się kąpali i zmieniali ubrania.
Gdyby miał czyste ubrania na zmianę to przynajmniej w początkowe dni by nie śmierdział. Pranie ma sens.
Myślę, że takie mycie raz w tygodniu (w sensie dłuższa kąpiel itp) może jeszcze by jakimś cudem przeszło w przypadku osoby, która codziennie by zachowywała podstawową higienę osobistą. W przypadku mężczyzny, który nie zmienia ubrań, nie przywiązuje wagi do tego, jak załatwia swoje potrzeby fizjologiczne i codziennie onanizuje się przez kilka godzin - jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić. Nie wspominając już o tym, że autorka sama pisała, że od ojca można wyczuć, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny zapach, a ubrania na zmianę nie są mu najwyraźniej potrzebne do szczęścia (jego zdaniem)

_ema_ - mój znajomy dobrych kilka lat temu brał udział w szkolnej wymianie i trafiła mu się dziewczyna, która nie tylko nie weszła pod prysznic ani do wanny przez tydzień, ale też spała w tych samych ubraniach, w których chodziła przez cały dzień itd. więc...
__________________

Wining and dining, drinking and driving

Excessive buying, overdose and dying

Edytowane przez Withers
Czas edycji: 2013-10-07 o 15:24
Withers jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:20   #109
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Autorko , właśnie się dowiedziałam w banku/ Bank Spółdzielczy z którego korzystam/, że współmałżonek nie może być żyrantem,/poręczycielem kredytu.

A osobie bezrobotnej bez jakichkolwiek dochodów bank nie da żadnego kredytu choćby głodem przymierał. Żyrant tu nie pomoże.

Bank musi mieć zabezpieczenie w jakiejś postaci, majątku trwałego albo pensji, renty, emerytury. Twój ojciec jak piszesz jest niepracujący bez żadnego dochodu i majątku.

Być może nie znasz sytuacji, a kredyty brała na siebie mama.

I bank nie czeka w nieskończoność aż kredytobiorca będzie w stanie spłacać tylko zaczyna ściągać z żyranta albo np.zwraca się do firmy windykacyjnej.
A parabanki są jeszcze okrutniejsze i szybsze w działaniu.

W kwestii kredytu to moim zdaniem ściemniasz albo jesteś niedoinformowana przez rodziców..
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-07, 15:26   #110
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

kobieto, z całym szacunkiem, przestań sobie stawiać pomniki, to po 1, a po 2, zacznij żyć swoim życiem a nie wymyślaj sobie cele z gatunku jak ojcu popsuć komputer. Może Twój tata jest kompletnie bezrefleksyjnym człowiekiem, gorzej, jeśli skapuje, że wzięłaś się za wychowywanie jego osoby, uszkodziłaś mu zabawkę celowo i uszkodzi Tobie Twoją.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Cytat:
niezaradny życiowo uważasz że cos mi dał? nic mi nie dał! zaczęłam i skończyłam studia bez niego!
niezaradna życiowo jesteś właśnie sama, to raz. 2, wolałabyś, żeby ojciec robił Wam dzikie awantury, pijackie burdy, i musiałabyś uciekać z mieszkania i nie miała warunków do nauki?
Owszem, rodzice bywają fajniejsi i gorsi, dobrzy lub źli; Ty gnoisz ojca równo, bo nie dba o higienę i jest uzależniony od pewnych treści, ale to nie jest tak naprawdę Twoja sprawa, tylko Twojej mamy, skoro od ponad ćwierć wieku ''pasuje'' jej taki mąż.
Pozdrawiam.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:35   #111
StarryNight88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

la'Mbria - to jak było przed malżeństwem i na początku ich małżeństwa wiem od mamy bo mi dużo opowiada, zresztą jak miałam do niedawna kontakt z braćmi ojca którzy pozostali w Polsce tak własnie było i ja nie wyolbrzymiam rzeczywistosci która mnie otacza, bo niby dlaczego wszyscy bracia odwrócili sie od niego? trzy normalne pracujące z rodzinami osoby miałyby nagle kłamać na zmówienie?
jeśli chodzi o pomoc jak ty to nazywasz inżynierską to jak ja chemik specjalista od surfaktantów mam zająć się komputerami (oprócz obsługi pakietu office który jest jemu niepotrzeny bo on tylko internet chce), a co miałabym mu przy maszynach rolniczych pomagać ? nie studiowałam maszynoznawstwa, nie byłam na wydziale mechanicznym ale chemicznym, to zupełnie dwa różne światy, jakby poprosił (czego nigdy nie robił, nigdy nie prosił nas o pomoc przy komputerze) to bym mu coś zainstalowała, pozmieniała w prostych rzeczach, ale tak to on sam brał komputer i zanosił do naprawy, on nawet nie wie co gdzie w komputerze jest tylko ma świadomość że komputer mocno zjechany po wielu modernizacjach.

i owszem moja mama dobrze mi mowila że on sam ma kredyty na dowód i chwilówki, ale również te które ona mu żyruje (nie wiem jak on je dostał bez stałych dochodów ale matka jest jego żyrantem) , rodzice mają osobną rozdzielczość majątkową (mama ma całą naszą nieruchomość na siebie, stałą pracę, a on nic, jest tu niezamelowanym gościem bez współwłasności), sama mi mówiła że jakby się kiedyś rozwodzili to w papierach notarialnych jest tak zapisane że on nic nie dostanie
StarryNight88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:42   #112
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Droga autorko. Wydaje mi się, że Ty tu potrzebujesz pomocy. Nie myślałaś o pójściu do psychologa? Bo dla mnie wyglądasz na DDD (dorosłe dziecko z rodziny dysfunkcyjnej). Piszesz, że nigdy nie miałaś chłopaka. Osobiście nie dziwię się temu, bo jedyny męski "wzór" to Twój ojciec, którego szczerze nie znosisz. W dodatku zamiast zająć się swoim życiem - znaleźć pracę na pełny etat (nawet w innym mieście), to rozpisujesz się o problemie, który nie powinien Cię już dotyczyć. Męczysz się, bo matka nie podjęła decyzji, którą powinna była już dawno temu - o rozwodzie. Masz przed sobą patologiczny obraz rodziny i czujesz, że musisz jej zaradzić tej sytuacji? Według mnie jedyne co należy zrobić to uciec. Matka jest dorosła, porozmawiaj z nią, a jeśli Cię nie zrozumie, to cóż, jej życie. Ojciec jest nie lepszy od alkoholika - a takiej osobie się nie pomoże. On sam musi zechcieć sobie pomóc.
8c9538aac29bb5fbc2d31b2aac28a8f9b62d5c74_6584d267571b8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:42   #113
StarryNight88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 22
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
kobieto, z całym szacunkiem, przestań sobie stawiać pomniki, to po 1, a po 2, zacznij żyć swoim życiem a nie wymyślaj sobie cele z gatunku jak ojcu popsuć komputer. Może Twój tata jest kompletnie bezrefleksyjnym człowiekiem, gorzej, jeśli skapuje, że wzięłaś się za wychowywanie jego osoby, uszkodziłaś mu zabawkę celowo i uszkodzi Tobie Twoją.

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

niezaradna życiowo jesteś właśnie sama, to raz. 2, wolałabyś, żeby ojciec robił Wam dzikie awantury, pijackie burdy, i musiałabyś uciekać z mieszkania i nie miała warunków do nauki?
Owszem, rodzice bywają fajniejsi i gorsi, dobrzy lub źli; Ty gnoisz ojca równo, bo nie dba o higienę i jest uzależniony od pewnych treści, ale to nie jest tak naprawdę Twoja sprawa, tylko Twojej mamy, skoro od ponad ćwierć wieku ''pasuje'' jej taki mąż.
Pozdrawiam.
jak już kilka razy pisałam ojciec nie pił i nigdy nie był pijany wiec zadnych awantur i wrzasków w naszym domu nie bylo, rozumiem że sprawa dotyczy mojej mamy bo jest jego żoną ale ja w tym domu w ktorym on nie kiwnie palcem też mieszkam i dbam razem z matką, już pomijam że jestem dzieckiem swoich rodziców a zwłaszcza tutaj takiego ojca, mam prawo we własnym domu czuć się komfortowo, bez stresów i brzydzenia się prawda? rodzice mają prawo i obowiązek wymagać od swoich dzieci pewnych rzeczy, ale dzieci pewnych kwestii również, a w tym przypadku wymagam od nic nie robiącego na własne życzenie ojca (który nie chce się zmienić i uważa że jestem śmieszna wymagając od niego normalnej higieny, ogarnięcia się i zaprzestania demoralizujących praktyk ktore on na kompie wyprawia mimo licznych uwag).
StarryNight88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-10-07, 15:42   #114
grubella
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 5 995
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez Withers Pokaż wiadomość
Myślę, że takie mycie raz w tygodniu może jeszcze by jakimś cudem przeszło w przypadku osoby, która codziennie by zachowywała podstawową higienę osobistą. W przypadku mężczyzny, który nie zmienia ubrań, nie przywiązuje wagi do tego, jak załatwia swoje potrzeby fizjologiczne i codziennie onanizuje się przez kilka godzin - jakoś ciężko mi to sobie wyobrazić. Nie wspominając już o tym, że autorka sama pisała, że od ojca można wyczuć, delikatnie mówiąc, nieprzyjemny zapach, a ubrania na zmianę nie są mu najwyraźniej potrzebne do szczęścia (jego zdaniem)
A mnie ciężko jest sobie wyobrazić , że ojciec autorki onanizuje się kilka godzin dziennie i to jeszcze w przechodnim pokoju-korytarzu , który sam sobie wybrał.
Też mi to wygląda na ściemę.

Pisałam o tym niedawno na innym wątku ale powtórzę.
Mama mojej koleżanki, kiedyś kobieta elegancka, czyściutka, pachnąca, z wyższym wykształceniem, analityk medyczny, odkąd ma problemy ze zdrowiem/miażdżyca/ też się nie myje, nie zmienia ubrań, nie widzi takiej potrzeby. Wychodzi z domu, idzie do sklepu, sąsiadów, kościoła i nie przeszkadza jej , że śmierdzi, że jest rozczochrana.
Na siłę , /bo łagodnie nic nie można wskórać/córka z zięciem ją rozbierają i kąpią, przebierają.Jest sprawna fizycznie ale z głową ma problem.
Nie ma innego wyjścia, oni wiedzą, że tak muszą postępować.
Matka chce zaspokajać tylko podstawowe potrzeby fizjologiczne/ jedzenie i do toalety/.
Do sąsiadów idzie się poskarżyć na córkę a do kościoła pomodlić aby córka się zmieniła.
A z przyjemności oprócz jedzenie to ma seriale, które ogląda całe dnie.

Autorka jeszcze nie wie jak jest z jej ojcem.
Dla niej to lenistwo i wygodnictwo i jego zła wola.
A należałoby sprawdzić czy coś nie zaczyna się dziać z jego psychiką.

Był taki post, że zanim poszła na studia to jeździli razem we trójkę na wczasy . Płaciła wprawdzie matka ale czy brałaby takiego brudasa między ludzi świadomie?I do jednego pokoju razem z nimi obydwiema bo chyba nie zamawiała dla niego osobnego.
Chyba nie zawsze było z nim tak źle jak teraz. Przynajmniej tak mi z tego wynika.

Edytowane przez grubella
Czas edycji: 2013-10-07 o 15:47
grubella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:42   #115
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Autorko, a czy Twoja matka robi coś żeby zmienić Waszą obecną sytuację, czy nie?
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:51   #116
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

A rozmawiałaś ze swoją mamą dlaczego w dalszym ciągu z nim jest ?Skoro nie pracuje,nie pomaga Wam w domu,oraz ma wiele innych wad?
Jaki jest sens mieszkać z kimś takim ?
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:51   #117
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
mam prawo we własnym domu czuć się komfortowo, bez stresów i brzydzenia się prawda? rodzice mają prawo i obowiązek wymagać od swoich dzieci pewnych rzeczy, ale dzieci pewnych kwestii również, a w tym przypadku wymagam od nic nie robiącego na własne życzenie ojca (który nie chce się zmienić i uważa że jestem śmieszna wymagając od niego normalnej higieny, ogarnięcia się i zaprzestania demoralizujących praktyk ktore on na kompie wyprawia mimo licznych uwag).
dorośli ludzie, jeśli im źle w domu rodziców, wyprowadzają się. Przeczytaj post Taco, i nad nim się zastanów.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:57   #118
sloniatko007
Wtajemniczenie
 
Avatar sloniatko007
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 734
GG do sloniatko007
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Cytat:
Napisane przez StarryNight88 Pokaż wiadomość
jak już kilka razy pisałam ojciec nie pił i nigdy nie był pijany wiec zadnych awantur i wrzasków w naszym domu nie bylo, rozumiem że sprawa dotyczy mojej mamy bo jest jego żoną ale ja w tym domu w ktorym on nie kiwnie palcem też mieszkam i dbam razem z matką, już pomijam że jestem dzieckiem swoich rodziców a zwłaszcza tutaj takiego ojca, mam prawo we własnym domu czuć się komfortowo, bez stresów i brzydzenia się prawda? rodzice mają prawo i obowiązek wymagać od swoich dzieci pewnych rzeczy, ale dzieci pewnych kwestii również, a w tym przypadku wymagam od nic nie robiącego na własne życzenie ojca (który nie chce się zmienić i uważa że jestem śmieszna wymagając od niego normalnej higieny, ogarnięcia się i zaprzestania demoralizujących praktyk ktore on na kompie wyprawia mimo licznych uwag).
Autorko,jeśli chodzi o te demoralizujące praktyki to moim zdaniem grubo tutaj przesadzasz.Jest to sprawa tylko pomiędzy Twoimi rodzicami,skoro matce nie przeszkadza że jej mąż woli dogadzać sobie przy kompie niż spełniać się jako mąż jest to tylko i wyłącznie ich sprawa.A ty niemasz prawa oceniać tego jako Demoralizujące
Twój ojciec nie robi tego w Twojej obecności, oraz ma prawo do prywatności.To tylko i wyłącznie jego sprawa ora sprawa Twojej matki-ten temat nie powinien być wogóle przez Ciebie poruszany
__________________
Życie jest jak sen...
Czasami piękne,a czasami koszmarne...

Nowy,jesienny wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=667473
sloniatko007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 15:59   #119
mloda_fanatyczka
Raczkowanie
 
Avatar mloda_fanatyczka
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Gniezno
Wiadomości: 54
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

Może jest z nim po prostu z przyzwyczajenia...

Jednak może powinnaś pogadać z matką i wyjaśnić, dlaczego dalej jesteście w takiej sytuacji z nim .
__________________
Zmieszaj jak największy błękit z jak największą czernią, wszyscy którzy wrócili z biegunów zawsze będą ze mną...
mloda_fanatyczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-07, 16:16   #120
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 7 002
Dot.: ojciec bezwstydny erotoman jak zepsuć komputer ?

eee tam, troll albo naprawdę osoba, do której nie dociera słowo pisane- czyta wybiórczo i wybiórczo odpowiada, co tu takiej poradzić...a nic- niech sobie odświeżacz powietrza kupi.Bo przecież i tak nic konstruktywnego nie zrobi.
A nienawiść wyleje, wyleje i pójdzie...
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-02-19 11:52:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.