Grudzień-najgorszy czas na zrywanie... - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-12-14, 14:38   #91
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
a czy jest możliwe bycie w związku, gdzie wszystko jest idealnie? nie, nie jest. nawet najfajniejsze, najbardziej zakochane pary nie są idealne. Przecież nie każdemu musi pasować, że chłopak gra w kasynie, a dziewczyna lubi chodzić na pokazy chippendalesów...

tak samo mojemu TŻ nie pasuje pole dance, kontakty z innymi facetami, czy te krótkie spódniczki. jednak chyba najgorsze co od niego usłyszałam, to to że zostałam zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną bo mam spodobało im się moje ciało ["pracujesz jako hostessa, a hostessy pracują ciałem. przecież nie zaprosili ciebie ze względu na twój intelekt"].

nie wiem, może wyolbrzymiam.... Wasi faceci NA PEWNO też czasem na Was marudzą, kłócicie się, Wam też nie wszystko się w nich podoba - niech któraś zaprzeczy...
Ale co Ty chcesz udowodnić?
Masz 2 wyjścia: albo rzuć w cholerę te pracę, znajdź coś najlepiej bez kontaktu z klientem, wypisz się z zajęć pole dance, powiedz wszystkim kolegom/znajomym, że to koniec Waszej znajomości, wykasuj numery i poproś żeby udawali, że Cię nie widzą jak się przypadkiem spotkacie. Kup sobie jakieś wygodne dresy i sportowe buty i w tym wychodź na miasto (oczywiście tylko na zakupy/załatwić coś, żadnego szlajania się z koleżaneczkami). Aha, zapomnij o erasmusie i wszelkich wyjazdach ( chyba, że z nim, ale to on Ci sam powie). Miej oczy i uszy szeroko otwarte i słuchaj, on Ci będzie mówił co i jak powinnaś robić. Pozostaje Ci wykonywać polecenia. Myślę, że będzie z Ciebie bardzo zadowolony i będzie Cię "kochał".

Albo drugie wyjście, zrywasz z nim.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 14:45   #92
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

autorko- z opisu ten facet naprawdę nie jest fajny i cie nie uszczęśliwia a chyba po to są związki?
rozumiem twój dylemat bo sama myślę o zerwaniu w jakiś sposób blokuje to mnie, że zaraz są święta. ale czy chodzi o to, żeby udawać przez okres świąteczny bo "tak wypada"? wiadomo czuje się źle z myślą, ze jeszcze jakiś czas temu myślałam o prezencie dla niego a teraz jest jak jest...
i też polecam psychologa to naprawdę dużo daje
prześpij się z tą decyzja, zastanów spokojnie- ale chyba sama wiesz co powinnaś zrobić
jeśli cie to pocieszy to ja obecnie się meczę z podobnym problemem
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 14:47   #93
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
Ale co Ty chcesz udowodnić?
Masz 2 wyjścia: albo rzuć w cholerę te pracę, znajdź coś najlepiej bez kontaktu z klientem, wypisz się z zajęć pole dance, powiedz wszystkim kolegom/znajomym, że to koniec Waszej znajomości, wykasuj numery i poproś żeby udawali, że Cię nie widzą jak się przypadkiem spotkacie. Kup sobie jakieś wygodne dresy i sportowe buty i w tym wychodź na miasto (oczywiście tylko na zakupy/załatwić coś, żadnego szlajania się z koleżaneczkami). Aha, zapomnij o erasmusie i wszelkich wyjazdach ( chyba, że z nim, ale to on Ci sam powie). Miej oczy i uszy szeroko otwarte i słuchaj, on Ci będzie mówił co i jak powinnaś robić. Pozostaje Ci wykonywać polecenia. Myślę, że będzie z Ciebie bardzo zadowolony i będzie Cię "kochał".

Albo drugie wyjście, zrywasz z nim.
nigdy nie chciałabym być taką kobietą... zawsze dużo pracowałam, dużo się uczyłam, ale też tańczyłam, marzyłam o podróżach, o poznawaniu ludzi. Przy nim zawsze czuję się winna, że nie spędzam czasu z nim, tylko np. w pracy lub robiąc cos na uczelnię.... a podróże? jak nie z nim, to z siostrą, zawsze był obrażony że go nie zapytałam.

że nie znajdę nowego chłopaka? głupoty. zawsze ktoś się znajdzie. najgorszy jest pierwszy miesiąc po zerwaniu.
planuję za 9 miesięcy wyjechać na erasmusa. w sumie i tak bez sensu zaczynać nowy związek-bo wyjeżdżam, a mało kto chce mieć drugą osobę na takim wyjeździe.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
autorko- z opisu ten facet naprawdę nie jest fajny i cie nie uszczęśliwia a chyba po to są związki?
rozumiem twój dylemat bo sama myślę o zerwaniu w jakiś sposób blokuje to mnie, że zaraz są święta. ale czy chodzi o to, żeby udawać przez okres świąteczny bo "tak wypada"? wiadomo czuje się źle z myślą, ze jeszcze jakiś czas temu myślałam o prezencie dla niego a teraz jest jak jest...
i też polecam psychologa to naprawdę dużo daje
prześpij się z tą decyzja, zastanów spokojnie- ale chyba sama wiesz co powinnaś zrobić
jeśli cie to pocieszy to ja obecnie się meczę z podobnym problemem
własnie ten cały okres świąteczny bardzo przeszkadza - ach prezenty, całusy pod jemiołą, wspólne spędzanie świąt. jeszcze mam 2 tygodnie wolnego w pracy. a potem sylwester, całusy o północy narzeczonych. echh.
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 14:52   #94
201803300917
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 3 074
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

ale z drugiej strony święta z myślą " niedługo muszę z nim zerwać" też miłe nie będą. bedzie to caly czas ciazyc nad tobą
ja trochę myślę o drugiej stronie czy zrywając przed światami nie zrobię świństwa. ale może przesadzam...
201803300917 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:03   #95
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez maconha89 Pokaż wiadomość
ale z drugiej strony święta z myślą " niedługo muszę z nim zerwać" też miłe nie będą. bedzie to caly czas ciazyc nad tobą
ja trochę myślę o drugiej stronie czy zrywając przed światami nie zrobię świństwa. ale może przesadzam...
zależy jak się między Wami układa. zrywanie przed świętami może być niemiłe, ale z drugiej strony jak spędzicie je razem, a potem nagle bach, to też niezbyt fajnie...
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:13   #96
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
czytam to i wiem, że masz rację. wiem, że jak się z nim [w końcu spotkam] to albo ze mną zerwie od razu, albo zacznie prawić morały jaka to jestem zła, ale przymknie na to oko i w ciągu następnego pół roku być może odzyskam jego zaufanie jak będę grzeczna...

ale wiem, że to bezsensu. bo we wrześniu i tak wyjeżdżam, a on tego nie zniesie-taki typ. więc może lepiej teraz się rozstać, przeżyć miesiąc w depresji, a potem żyć normalnie...

najgorsze jest zerwanie i te wspomnienia "o, tu byliśmy", "o, to nasza piosenka" itp .....
Autorko praktycznie KAŻDA z nas przechodziła taką sytuację albo jeszcze gorszą (np. gdy to chłopak zostawił, a związek wydawał nam się dobry), przechodziłyśmy zdrady, rozwody, nieszczęśliwe miłości, a każda z nas ma jakiś bagaż doświadczeń. Twój związek nie wydaje się być dobrą relacją dwóch kochających się osób. Czy chciałabyś w przyszłości aby taki człowiek był ojcem Twoich dzieci? Czy chciałabyś aby słuchały codziennie jak ojciec nie szanuje matki? Jeśli ojciec nie szanuje swojej współmałżonki to dzieci będą robić to samo... Szacunek, szacunek, szacunek przede wszystkim do siebie. Może wybiegam w przyszłość. Z każdym dniem będzie coraz trudniej Ci go zostawić, bo usłyszycie w tym trochę lepszym momencie jakąś wspólną piosenkę, a każdy dzień będzie przedłużał ten toksyczny związek.

Zerwiesz, chwilę pocierpisz. Jak zadbasz o siebie to może krótko będziesz sama. Skąd wiesz, że nie czeka na Ciebie ktoś kto będzie Cię kochał taką jaka jesteś, kto będzie widział nie tylko Twoje ciało, ale również inteligencję, duszę. Przemyśl czy tkwiąc w tym związku nie marnujesz szansy na szczęście, bo teraz nie jesteś szczęśliwa.

PS: Zawsze znajdzie się jakaś przyczyna na "przełożenie zerwania".
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:18   #97
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Przeraża mnie jakie Ty argumenty wysnuwasz. że nie ma komu dobranoc napisać, że na bal, że święta miały być razem. Całusy zakochanych, że na sylwka nie ma z kim;/

To zostań z nim, rób dobrą minę do złej gry, z pewnością będziesz szczęśliwa na tym balu, na imprezach i wśród jego rodziny. Bo wszyscy was uważają za idealną parę. Naprawdę dla Ciebie nie jest najważniejsze co Ty czujesz? Ważne, żeby dobrze wyglądało?

Ja bym wolała spędzić sylwka w domu z koleżanką, popłakać jej najpierw pół godziny o tym, że kilka dni temu zerwałam z chłopakiem, potem pooglądać filmy i zjeść ciasto i wiedzieć, że dobrze zrobiłam, że jestem fair wobec siebie i że teraz będzie tylko lepiej - niż iść na wystawny "bal" z facetem, uśmiechać się do wszystkich, widzieć zachwycone spojrzenia "jaka cudowna para, ależ oni do siebie pasują", zrobić parę romantycznych scenek jak całowanie się na tyle strzelających fajerwerków i dużo pić, żeby zapomnieć co ja najlepszego robię.

Już pominę milczeniem to twoje "zawsze ktoś się znajdzie" i stwierdzenie, że nie ma sensu zaczynać związku jak będziesz we wrześniu wyjeżdżać.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:20   #98
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
a czy jest możliwe bycie w związku, gdzie wszystko jest idealnie? nie, nie jest. nawet najfajniejsze, najbardziej zakochane pary nie są idealne. Przecież nie każdemu musi pasować, że chłopak gra w kasynie, a dziewczyna lubi chodzić na pokazy chippendalesów...
To prawda, nie ma idealnych związków, ale są jednak zdrowe i szczęśliwe związki, w których partnerzy kochają się, darzą siebie zaufaniem i wyznają te same zasady. Takie związki nie przygnębiają i przybijają, ale uskrzydlają. Nie frustrują, ale dają poczucie spełnienia.

Cytat:
Wasi faceci NA PEWNO też czasem na Was marudzą, kłócicie się, Wam też nie wszystko się w nich podoba - niech któraś zaprzeczy...
Jestem w związku z osobą, którą kocham i która wyznaje w życiu te same zasady, co ja. Żadne z nas nie jest ani sfrustrowane, ani niezadowolone. Żadne z nas nie ma poczucia, że druga osoba przeszkadza w życiu, jakie nam się wymarzyło. Jeśli się wie, czego się chce i wybierze sobie do wspólnego życia osobę, która chce żyć w taki sam sposób, to naprawdę nie ma się w związku nawet jednej setnej tych problemów, o jakich tutaj pisałaś. Tak po prostu.
Ja zawsze uważałam, że związek jest po to, żeby było nam lepiej, a nie gorzej. Że związek ma sprawiać, że nasze życie jest bogatsze, pełniejsze i bardziej wartościowe.
Związek ma uskrzydlać, a nie podcinać skrzydła.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:23   #99
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez Alexandra92x Pokaż wiadomość
Autorko praktycznie KAŻDA z nas przechodziła taką sytuację albo jeszcze gorszą (np. gdy to chłopak zostawił, a związek wydawał nam się dobry), przechodziłyśmy zdrady, rozwody, nieszczęśliwe miłości, a każda z nas ma jakiś bagaż doświadczeń.
właśnie, o tym tez miałam napisać (ale zapomniałam;p).
99,9% kobiet, które mijasz na ulicy, w sklepach, u których coś załatwiasz albo które Cię czegoś uczą kiedyś z kimś zerwało. Nie jest to miłe, ale skoro praktycznie wszyscy to kiedyś przeżyli, to może i Ty dasz radę.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:25   #100
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
To prawda, nie ma idealnych związków, ale są jednak zdrowe i szczęśliwe związki, w których partnerzy kochają się, darzą siebie zaufaniem i wyznają te same zasady. Takie związki nie przygnębiają i przybijają, ale uskrzydlają. Nie frustrują, ale dają poczucie spełnienia.



Jestem w związku z osobą, którą kocham i która wyznaje w życiu te same zasady, co ja. Żadne z nas nie jest ani sfrustrowane, ani niezadowolone. Żadne z nas nie ma poczucia, że druga osoba przeszkadza w życiu, jakie nam się wymarzyło. Jeśli się wie, czego się chce i wybierze sobie do wspólnego życia osobę, która chce żyć w taki sam sposób, to naprawdę nie ma się w związku nawet jednej setnej tych problemów, o jakich tutaj pisałaś. Tak po prostu.
Ja zawsze uważałam, że związek jest po to, żeby było nam lepiej, a nie gorzej. Że związek ma sprawiać, że nasze życie jest bogatsze, pełniejsze i bardziej wartościowe.
Związek ma uskrzydlać, a nie podcinać skrzydła.
- Chatul - 10/10 dokładnie o to chodzi, a nie o idealność! Argumenty dziewczyny szokują, bo z takim widzeniem samej siebie ("jestem do niczego/beznadziejna" itp.) + wybór jakiś dupków kontrolujących i wpędzających w poczucie beznadziei- sama sobie kopie dołek.
Toż to koszmar musi być z chłopem, który wszędzie widzi swoją niby ukochaną, która zaraz weźmie i puści się z innym; facet ją kontroluje, a ona o sukni ślubnej mówi i używa argumentu, ze nie chce być jak matka samotna, a jej dzieci mają mieć ojca- gdy nic się z tego nie spełni, jeśli TAKICH chłopów wybierać będzie i tak pozwalać się traktować.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:25   #101
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Związek ma uskrzydlać, a nie podcinać skrzydła.


Owszem też się kłócimy, ale gdyby to było dla mnie problemem to założyłabym wątek, ale nie jest nasze kłótnie są w granicach "normy". Nikt nikogo nie poniża, słuchamy się nawzajem i bierzemy pod uwagę opinie drugiej połowy o ile nie jest sprzeczna z naszymi wartościami (a że wartości i zasady mamy takie same więc nie ma tego problemu).

21 lat przeżyłam bez chłopaka i nie czuję się winna/gorsza z tego powodu. Nie było mi smutno, a jak nawet było to szłam się przytulić do mamy/siostry/babci i przechodziło
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-14, 15:30   #102
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
Przeraża mnie jakie Ty argumenty wysnuwasz. że nie ma komu dobranoc napisać, że na bal, że święta miały być razem. Całusy zakochanych, że na sylwka nie ma z kim;/

To zostań z nim, rób dobrą minę do złej gry, z pewnością będziesz szczęśliwa na tym balu, na imprezach i wśród jego rodziny. Bo wszyscy was uważają za idealną parę. Naprawdę dla Ciebie nie jest najważniejsze co Ty czujesz? Ważne, żeby dobrze wyglądało?

Ja bym wolała spędzić sylwka w domu z koleżanką, popłakać jej najpierw pół godziny o tym, że kilka dni temu zerwałam z chłopakiem, potem pooglądać filmy i zjeść ciasto i wiedzieć, że dobrze zrobiłam, że jestem fair wobec siebie i że teraz będzie tylko lepiej - niż iść na wystawny "bal" z facetem, uśmiechać się do wszystkich, widzieć zachwycone spojrzenia "jaka cudowna para, ależ oni do siebie pasują", zrobić parę romantycznych scenek jak całowanie się na tyle strzelających fajerwerków i dużo pić, żeby zapomnieć co ja najlepszego robię.

Już pominę milczeniem to twoje "zawsze ktoś się znajdzie" i stwierdzenie, że nie ma sensu zaczynać związku jak będziesz we wrześniu wyjeżdżać.
racja, często tak się "okłamuję", robię dobrą minę do złej gdy a w rzeczywistości chcę uciekać....

a nie sądzisz, że jestem trochę na przegranej pozycji? Naprawdę ciężko mi będzie znaleźć kogoś, kto będzie wiedział o tym że go zostawię na pół roku.
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:33   #103
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
racja, często tak się "okłamuję", robię dobrą minę do złej gdy a w rzeczywistości chcę uciekać....

a nie sądzisz, że jestem trochę na przegranej pozycji? Naprawdę ciężko mi będzie znaleźć kogoś, kto będzie wiedział o tym że go zostawię na pół roku.
- a Ty tak bez chłopa to co? Kaleka będziesz? Musi chłop być, byle był? Przecież dopóki sama siebie nie poukładasz, nie dojdziesz do tego, DLACZEGO komuś dajesz prawo to takiego Ciebie traktowania, następny chłop też będzie jakimś kosmitą.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:38   #104
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
racja, często tak się "okłamuję", robię dobrą minę do złej gdy a w rzeczywistości chcę uciekać....

a nie sądzisz, że jestem trochę na przegranej pozycji? Naprawdę ciężko mi będzie znaleźć kogoś, kto będzie wiedział o tym że go zostawię na pół roku.
Nie, nie sądzę. Mogłabyś mówić o tym, że ciężko Ci będzie znaleźć faceta (nie, że jesteś na przegranej pozycji!) jakbyś była 40letnią wdową z 3 dzieci i wybierała się na misję wojskową.

Na pocieszenie powiem, że jest sporo zawodów wiążących się z regularnymi (!) wyjazdami i Ci ludzie bardzo często mają rodziny. Zresztą o czym my tu rozmawiamy, jak nie znajdziesz nikogo do września (wcale nie z powodu erasmusa) to co? Przegrana?

Również myślę, że to dobry pomysł, żebyś odwiedziła psychologa. Widzę, że to nie przez przypadek wylądowałaś w związku z tym właśnie gościem.
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 15:40   #105
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Toż to koszmar musi być z chłopem, który wszędzie widzi swoją niby ukochaną, która zaraz weźmie i puści się z innym; facet ją kontroluje, a ona o sukni ślubnej mówi i używa argumentu, ze nie chce być jak matka samotna, a jej dzieci mają mieć ojca- gdy nic się z tego nie spełni, jeśli TAKICH chłopów wybierać będzie i tak pozwalać się traktować.
Ano właśnie. Tutaj związek stał się już koszmarem, który niszczy życie. Dla mnie to nieporozumienie, bo taki związek do niczego dobrego nie prowadzi. Wieczne kłótnie, kłamstwa i przepychanki nie wnoszą do życia niczego wartościowego, a jedynie utrudniają je i dołują osobę, która znalazła się w tak problematycznym związku.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 16:03   #106
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Ale ten związek na początku naprawdę był fajny... Owszem, kłóciliśmy się dość często, ale myślałam, że po prostu mamy inne charaktery.

a mogę Was zapytać, co jest dla Was w życiu ważne, jakie macie cele?

mój TŻ mówił, że jestem materialistką. Była wychowywana przez mamę, żyło nam się dość ciężko, już w wieku 16 lat jakoś pracowałam. teraz jestem niezależna finansowo, robię to co zawsze chciałam-podróżuję, chodzę na kursy języka, na basen. Chcę, żeby moje dzieci miały dobrze w życiu, żebym ja miała samochód, własny dom, nie martwiła się bolącym zębem bo nie mam za co zapłacić dentyście...

Nie jestem jakaś rozpieszczona, znam inne wartości w życiu, ale ważna jest dla mnie praca. Czy to czyni mnie materialistką?
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 16:06   #107
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
Ale ten związek na początku naprawdę był fajny... Owszem, kłóciliśmy się dość często, ale myślałam, że po prostu mamy inne charaktery.

a mogę Was zapytać, co jest dla Was w życiu ważne, jakie macie cele?

mój TŻ mówił, że jestem materialistką. Była wychowywana przez mamę, żyło nam się dość ciężko, już w wieku 16 lat jakoś pracowałam. teraz jestem niezależna finansowo, robię to co zawsze chciałam-podróżuję, chodzę na kursy języka, na basen. Chcę, żeby moje dzieci miały dobrze w życiu, żebym ja miała samochód, własny dom, nie martwiła się bolącym zębem bo nie mam za co zapłacić dentyście...

Nie jestem jakaś rozpieszczona, znam inne wartości w życiu, ale ważna jest dla mnie praca. Czy to czyni mnie materialistką?
- nie, to czyni Cię normalnym człowiekiem, bo dorosły człowiek w pewnym wieku stara się utrzymać samodzielnie, a to daje praca.
Ty dalej nie rozumiesz- Ty w sobie cały czas szukasz winy, gdy ona leży w chłopie,koszmarnym i tyle. W zdrowym związku NIE MA kontroli, sprawdzania, podcinania skrzydeł.
Twoja wina -jak dla mnie- jest jedna: desperacko chcesz mieć chłopa i byle komu dajesz się źle traktować. Zastanów się, dlaczego komuś dajesz takie prawo?

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2013-12-14 o 16:08
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 16:14   #108
alexandraa13
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 888
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
a mogę Was zapytać, co jest dla Was w życiu ważne, jakie macie cele?
ja mam taki cel, żeby złapać jakiegokolwiek faceta i żeby mną pokierował co mogę robić a co nie, żeby pilnował mojej cnoty i upominał, jak się niestosownie lub źle zachowam. Żebym miała kogo przepraszać i kogo zadowalać. Aa i jeszcze żeby było z kim pójść do kina, do kawiarni i żebym nie wyglądała jak idiotka (sama!) na weselach znajomych. Więc rzuć wreszcie swojego TŻ-a bo kolejka czeka!
alexandraa13 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-14, 16:25   #109
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez alexandraa13 Pokaż wiadomość
ja mam taki cel, żeby złapać jakiegokolwiek faceta i żeby mną pokierował co mogę robić a co nie, żeby pilnował mojej cnoty i upominał, jak się niestosownie lub źle zachowam. Żebym miała kogo przepraszać i kogo zadowalać. Aa i jeszcze żeby było z kim pójść do kina, do kawiarni i żebym nie wyglądała jak idiotka (sama!) na weselach znajomych. Więc rzuć wreszcie swojego TŻ-a bo kolejka czeka!
Hahaha, dobre

Moje cele są podobne do Twoich Autorko. Chcę mieć dobrą pracę, rodzinę, partnera, który mnie kocha i szanuje. Chcę żyć na takim poziomie aby stać mnie było na rzeczy codzienne, ale również na wakacje, ładny ciuszek, kurs dla dzieci, siebie, partnera. Na pewno nie pozwoliłabym się tak traktować jak Ciebie traktuje Twój partner.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-15, 10:34   #110
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

To jest straszne że ja mu tak ślepo wierzę, ufam, że to co mówi jest prawdą... i naprawdę zaczynam w to wierzyć...

Rozmawiałam wczoraj z koleżanką. Stwierdziła, że on musi mieć jakieś problemy z rodziną czy czymś, może ma jakiś 'kryzys' wewnętrzny [jego dziewczyna ciągle osiąga sukcesy, a on bez pracy, bez stypendium, ma kłopoty z napisaniem pracy inż] i nawet nieświadomie odbija się to na mnie - zamiast mi gratulować, on czuje się źle, bo mu nie wychodzi, i mnie krytykuje...

Może w tym tygodniu wróci i się spotkamy....
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 11:41   #111
niebieskie_oczko
Zakorzenienie
 
Avatar niebieskie_oczko
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

A weź dziewczyno się ogarnij. Z jednej strony piszesz o erazmusach, rozwoju, pracy, podróżach - super! A z drugiej uczepiłaś się tego faceta jak rzep psiego ogona. Gdyby jeszcze było kogo się uczepić... To się serio gryzie. Niby otwarta dziewczyna, która wie czego chce, a jednak na tyle zdesperowana, by się trzymać kolesia, który jest chorobliwie zazdrosny, ogranicza, nie wspiera.

Najlepiej by było jakby on zerwał. Popłakałabyś sobie, ale miałabyś już spokój, bo ty pewnie tego nie zrobisz, no bo grudzień, później walentynki, później dzień kobiet, na wielkanoc też kapa się rozstać, później majówka, potem wakacje. Zawsze będzie coś.
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze!
2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork
Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos
Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż
K&K
niebieskie_oczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 11:54   #112
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 521
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
To jest straszne że ja mu tak ślepo wierzę, ufam, że to co mówi jest prawdą... i naprawdę zaczynam w to wierzyć...

Rozmawiałam wczoraj z koleżanką. Stwierdziła, że on musi mieć jakieś problemy z rodziną czy czymś, może ma jakiś 'kryzys' wewnętrzny [jego dziewczyna ciągle osiąga sukcesy, a on bez pracy, bez stypendium, ma kłopoty z napisaniem pracy inż] i nawet nieświadomie odbija się to na mnie - zamiast mi gratulować, on czuje się źle, bo mu nie wychodzi, i mnie krytykuje...

Może w tym tygodniu wróci i się spotkamy....
Jasne, że może tak być.

Ale... dziwi mnie to, że tak naprawdę więcej o Twoich przemyśleniach, odczuciach i emocjach wiedzą Twoje koleżanki niż własny facet. Opowiadasz im każdy szczegół własnego życia, nawet to, że chcesz zerwać, one już Ci szukają zastępczego faceta... Nie byłoby uczciwiej, gdybyś najpierw poinformowała najbardziej zainteresowanego?

Mam wrażenie, że Ty się naprawdę nie nadajesz do związku, zyjesz koleżankami, dla koleżanek, ich opinia jest dla Ciebie najważniejsza... Ty jesteś chyba bardziej w związku z koleżankami, niż z własnym facetem. Faktycznie pozwól mu odejść, bo nic z tego i tak nie będzie.
578537b29e2e39e1d6e3dc9dfc9821e485b809af_62f97e73ceb2a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 12:19   #113
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

[1=578537b29e2e39e1d6e3dc9 dfc9821e485b809af_62f97e7 3ceb2a;44165707]Jasne, że może tak być.

Ale... dziwi mnie to, że tak naprawdę więcej o Twoich przemyśleniach, odczuciach i emocjach wiedzą Twoje koleżanki niż własny facet. Opowiadasz im każdy szczegół własnego życia, nawet to, że chcesz zerwać, one już Ci szukają zastępczego faceta... Nie byłoby uczciwiej, gdybyś najpierw poinformowała najbardziej zainteresowanego?

Mam wrażenie, że Ty się naprawdę nie nadajesz do związku, zyjesz koleżankami, dla koleżanek, ich opinia jest dla Ciebie najważniejsza... Ty jesteś chyba bardziej w związku z koleżankami, niż z własnym facetem. Faktycznie pozwól mu odejść, bo nic z tego i tak nie będzie.[/QUOTE]

Mówiąc o koleżankach mam na myśli dwie najbliższe mi koleżanki. Nie mam paczki kumpelek, a na roku trzymam się bardziej z chłopakami i ich dziewczynami, które studiują na innej uczelni. Zastanawiałam się z nimi nad tym balem, i stąd ten śmieszny pomysł znalezienia mi partnera
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-15, 12:30   #114
ewa102
Zadomowienie
 
Avatar ewa102
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Ja nie wiem czy to nie jest taki typ dziewczyny że facet może pamiatac,wyzywac i nie szanowac a ona będzie przy nim siedziała dopóki kolejny nie nawinie się i nie uratuje z opresji...

Autorko pisałaś że to Ty zawsze zrywałaś w wczesniejszych związkach - ile czasu/jak długo po tych zerwaniach byłaś singielką?
__________________





Akcja "pokaż kolana!"

czas: do maja

cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć !

15km
ewa102 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 12:51   #115
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ewa102 Pokaż wiadomość
Ja nie wiem czy to nie jest taki typ dziewczyny że facet może pamiatac,wyzywac i nie szanowac a ona będzie przy nim siedziała dopóki kolejny nie nawinie się i nie uratuje z opresji...

Autorko pisałaś że to Ty zawsze zrywałaś w wczesniejszych związkach - ile czasu/jak długo po tych zerwaniach byłaś singielką?
hmm zależy. zazwyczaj 2 miesiące max. 6 :p i tak już 7 lat. zawsze się pojawiali jacyś zakochani co mnie na randki wyciągali, ale zazwyczaj to z chłopakiem z którym się przyjaźniłam, wyżalałam itp zaczynałam być...

Edytowane przez ence_pence1234
Czas edycji: 2013-12-15 o 12:58
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 15:46   #116
imy
Zadomowienie
 
Avatar imy
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: małopolska/ Łódź
Wiadomości: 1 491
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Dalej z nim nie zerwalas? Na co czekasz ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
http://kurmanuel.blogspot.com
blog kulinarny- zapraszam
Koktajl awokado
Zupa krem z dyni
Kurczak curry z ananasem i kukurydzą












imy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 15:54   #117
ence_pence1234
Raczkowanie
 
Avatar ence_pence1234
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 183
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez imy Pokaż wiadomość
Dalej z nim nie zerwalas? Na co czekasz ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
na spotkanie face to face. umówiliśmy się we wtorek na 12. czuję, że podjęłam już decyzję, ale boję się, że jak go zobaczę, to się rozczulę... przytulimy się a mi będzie ciężej wypowiedzieć te słowa... same wiecie o co chodzi
ence_pence1234 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-15, 18:03   #118
szmeterling
Raczkowanie
 
Avatar szmeterling
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 298
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
na spotkanie face to face. umówiliśmy się we wtorek na 12. czuję, że podjęłam już decyzję, ale boję się, że jak go zobaczę, to się rozczulę... przytulimy się a mi będzie ciężej wypowiedzieć te słowa... same wiecie o co chodzi
Nie, nie wiemy o co chodzi, a Ty jesteś strasznym mazgajem i robisz z siebie ogromną sierotę. Nie wiem, może jestem niemiła, ale mnie takie sieroty strasznie wkurzają. Dobrze wiesz, czego chcesz w życiu, a nie robisz nic w tym kierunku, by to zrobić. Ty robisz wszystko, żeby tego NIE zrobić. Dziwię się, że jeszcze nie zrezygnowałaś z Erazmusa, bo Twojemu Misiowi to się nie spodoba.

Ogarnij się, bądź stanowcza z szacunku do samej siebie, bo z Twoich postów aż bije uległość i niezdecydowanie. To Ty decydujesz jak wygląda Twoje życie, nikt inny. Nie Twoje koleżanki. Twoje życie to nie są święta za 2 tygodnie, ale święta, też za rok, dwa, dziesięć. Pomyśl o sobie w przyszłości. I pomyśl, co będzie, jaka Ty będziesz, kiedy nic nie zrobisz.
szmeterling jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 18:19   #119
Darkoz
Zakorzenienie
 
Avatar Darkoz
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 4 785
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Kobieto, jestem singielką i mam co robić w święta, sylwestra, wakacje, mam z kim wyjść na imprezę czy na kawę. Jeśli Ciebie definiuje wyłącznie fakt posiadania faceta, to bardzo Ci współczuję, bo musisz być niezłą sierotą życiową. Czoło mnie już boli od fejspalmów które robię, gdy czytam Twoje gorzkie żale, bo nie będziesz się mogła z jakimś zerem obściskiwać pod jemiołą albo o północy w sylwestra. To taaakie romantyczne, zwłaszcza z kimś, kto uważa Cię za puszczalską.
Nie łudź się, że on Cię wyręczy i z Tobą zerwie. On czeka, aż jego własność sama zacznie skomlać o wybaczenie, żeby móc się nad nią powyżywać i dalej mieć kontrolę przynajmniej w jednym segmencie swojego życia. Tak łatwo byłoby, gdyby po prostu Cię rzucił i Ty, skrzywdzona przez życie sierotka mogłabyś się poużalać do czasu znalezienia kolejnego idioty, żeby był ktoś do pokazania się w walentyki.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Darkoz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-12-15, 18:25   #120
e legy
Raczkowanie
 
Avatar e legy
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 137
Dot.: Grudzień-najgorszy czas na zrywanie...

Cytat:
Napisane przez ence_pence1234 Pokaż wiadomość
na spotkanie face to face. umówiliśmy się we wtorek na 12. czuję, że podjęłam już decyzję, ale boję się, że jak go zobaczę, to się rozczulę... przytulimy się a mi będzie ciężej wypowiedzieć te słowa... same wiecie o co chodzi

To się nie przytulajcie. Dziewczyno, całe życie przed Tobą, erasmus przed Tobą, co się tak uczepiłaś tego jednego faceta, z którym nawet nie jest Ci dobrze. Wiem, że ciężko się rozstać, ale przecież Ty dobrze wiesz, że to jedyna słuszna decyzja. Już pomijam wszystkie dziewczyny, które w tym wątku obiektywnie oceniły wasz związek. W kwestiach uczuciowych naprawdę warto jest słuchać rozumu, nie można podążać tylko za głosem serca i działać pod wpływem emocji, bo się "przytulimy i się rozczulę".
e legy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-02 21:25:22


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.