Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;) - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-16, 13:12   #91
ezzo
Zadomowienie
 
Avatar ezzo
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 657
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Dzień dobry

Cytat:
Napisane przez blogerka Pokaż wiadomość

[/COLOR]Znowu trace nadzieję na to, że jeszcze kieyś się wyśpię.
Narzekałam na wstawanie ok 7.30 to od dwóch dni wstajemy koło 6, jak jest jeszcze zupełnie ciemno .. ale Borysa to nie rusza, na nic moje chowanie się pod kołdra i tak mnie szarpie, gryzie, lazi mi po glowie wiec dluzej niz do 6.30 lezenia mi sie przeciagnac nie udalo.
Juz nie wiem o co chdozi, zastanawiam sie czy nie uciac drugiej drzemki?
Od kiedy dziecko potrzebuje w ciagu dnia juz tylko jednej drzemnki?
U nas od jakiś 2 tygodni zazwyczah jest jedna 2 czasem 2,5 godzinna drzemka, chyba, że nocka cała przekrzyczana to wtedy śpimy 2 razy.

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Ma tego sporo,a nie chce być banalna.

Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
Myślę, że super, ja uwielbiam takie prezenty, w które trzeba włożyć serce a nie tylko kasę.

Ewik jak tam u Ciebie? kciuki zaciśnięte za dobre wieści.

meneq dziękuję

Edytowane przez ezzo
Czas edycji: 2013-12-16 o 13:13
ezzo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:17   #92
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

zepsuł mi się telefon, mikrofon padł i teraz muszę uzywać jakiegoś starego samsunga mojego taty, masakra, nie ogarniam tego urządzenia


Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
wg mnie fajne ale sama taką książeczkę zrobisz, czy kupisz jakiś zeszyt czy coś?
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:18   #93
aska27adopcje
Zadomowienie
 
Avatar aska27adopcje
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1 077
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Laski tak na szybkp to w rosie do 24 jest promo na bebilpn. duxa paka 1200 gr na 54,99 przeceniona. jutro lece robic zapasy bo pstatnia 2 byla
__________________
Chcesz wygladac jak swinia !!! - ZRYJ DALEJ
aska27adopcje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:26   #94
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Ma tego sporo,a nie chce być banalna.

Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
fajny pomysł, ja kiedyś swojemu tż kupiłam taką książeczkę o staruszkach "skończony po 50-tce" i pod każdym zdjęcien napisałam jakieś życzenia. Np. jest obrazek jak dziadzio pedałuje na rowerze, obok żona w łóżku i dziadzio do niej" czy pamiętasz jak brałem cię za szkolną przechowalnią rowerów" to ja napisałam, że życzę mu " chęci" albo na imprezie rozmawiają dwie pary w sędziwym wieku i jedna pani mówi :nawet nie wiecie, jaki on leniwy, lubi być tylko na dole" to ja dopisałam "odrobiny lenistwa". Głupie ale tż się bardzo podobało
kiedyś zrobiłam też taki kalendarz i w nim wszystkie ważne daty, z wierszami, cytatami, fragmentami piosenek, których razem słuchaliśmy i dużo dużo zdjeć samochodów i motorów
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:26   #95
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
a jak pełza? Mój podtrzymuje się na prawej rączce i dociąga na niej resztę ciała, a nogi mam wrażenie, że odpycha je razem.
Dla tż co się stało?

a ile kosztowała? Jeśli mogę zapytać...
Moj sie opiera jakby na prawej raczce (cos takiego jak siad z podporem), a druga ma wyprostowana.
Lewa noga sie odpycha, a prawa raczej ciagnie.
Pomieszanie z poplataniem, ciezko to opisac

Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Nawijko nie woem czy pamietasz ale u mnie byla identyczna syt z tesciem .. ja poszam na zakupy a dziecko wylo az wymiotowalo ... doskonalee wiem co czujesz ... ale napisze jak dziewczyny wtedy, tesciowa dobrze chciala ... tak zadko gdzies wychodzicie bez mlodego ... nie ma sie co zadreczac ... zrobila wszystko zeby go uspokoic i finalnie sie udalo
Powiem Ci, ze jak sie dowiedzialam, ze tyle plakal to od razu Twoja historia mi sie przypomniala.
Ja wiem, ze nie chciala zle, nie mam do niej pretensji, do siebie raczej, ze w ogole poszlam...



Bylismy u kolejnego lekarza reh (nie myslcie sobie, ze jestem walnieta psychopatka, ktorej hobby to chodzenie po lekarzach
zmieniamy osrodek reh - bedziemy miec teraz bardzo blisko domu - i wizyta u lekarza jest obowiazkowa).

Siedzimy w poczekalni przed wizyta, weszla mama z dziewczynka na wozku, ok 13 lat. Widac, ze powaznie chora...
Kubus zaczal je zaczepiac, wywiazala sie rozmowa. Mila kobieta generalnie, pyta nas co i jak.
Opowiadam jej, a ona - "u nas tez tak bylo na poczatku, lekarze mowili, ze wszystko ok. Wiotki jest?? Ojj, niedobrze, cos mu jest. Moja corka tez byla wiotka... I 13 lat juz tu chodzimy........Moze u Was bylo lekkie porazenie przy porodzie i nikt tego nie zauwazyl?"
Ja juz pewnie mialam przerazenie w oczach, ale na szczescie lekarka nas w tym momencie poprosila...


Kubie nic powaznego nie dolega, jak to lekarka okreslila - ma indywidualne tempo rozwoju, nie jest opozniony. Ma jeszcze odruch, ktory powinien zaniknac i to on hamuje jego rozwoj.
Ale powiedziala, ze na dniach/tygodniach zmieni sie to.
Takze kolejny lekarz, ktory nic nie widzi.
Mowilam, ze nie cierpi cwiczyc - kazala nie robic tego na sile, wystarczy tyle ile moze...

I w koncu bedziemy miec reh 2x na tydzien, a nie 3x na miesiac jak do tej pory.



A przed nami u tej babki bylo dzieciatko, widzialam w poczekalni, ze powaznie chore, cos genetycznego... Okazalo sie, ze dziewczynka ma 7 lat i wazy 6kg, jeszcze w nosidelku ja trzymali, bo taka malutka... Lekarka sie przyznala, ze 20 lat pracuje i w zyciu nie miala do czynienia z takim przypadkiem... Chyba mi nie powinna o tym mowic (jakas tajemnica czy cos), ale strasznie poruszona byla...


Lece dalej Was czytac.
__________________
Kubeczek - 17.02.2013


Edytowane przez nafiyqa
Czas edycji: 2013-12-16 o 13:31
nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:27   #96
Ifwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ifwka
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 4 190
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Ja jak zwykle w tyle za wszystkimi
Na razie nie cytuje bo nadrabiam, a w pracy zapiernicz straszny.
Oliwce wyszła druga jedynka, i moje grzeczne dziecko do mnie wróciło. Zaczęła jeść wszystko z powrotem, drzemki tylk nam się troszkę poprzestawiały ale co tam. Gorzej że znowu zaczyna dzień o 5 rano ale lepsze to niż gorączka i płacz. Byłam nawet u lekarza żeby się upenić że osłuchowo czysto, tylko gardło ma zaczeriwnione bo ale przy tym ile kaszle to normalne. Teraz nawet kaszel i katara już przeszły
Gorzej bo znowu się z Tż pokłóciłam, już mnie szlak przez to trafia. I znowu posżło o Młodą. Ja normalnie zagadałm coś tam do niej a on do mnie z pyskliem że dlaczego takim tonem do niej mówię i wogóle i od słowa do słowa pooooszło.... no i się nie odzywamy. Ciężko mi jeszcze bardziej bo mama jest i patrzy na to wszystko.
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cdf9hyjkcm7lm.png
22.05.2008
14.08.2011
19.02.2013 - Oliwka
Ifwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:37   #97
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Moj sie opiera jakby na prawej raczce (cos takiego jak siad z podporem), a druga ma wyprostowana.
Lewa noga sie odpycha, a prawa raczej ciagnie.
Pomieszanie z poplataniem, ciezko to opisac


Powiem Ci, ze jak sie dowiedzialam, ze tyle plakal to od razu Twoja historia mi sie przypomniala.
Ja wiem, ze nie chciala zle, nie mam do niej pretensji, do siebie raczej, ze w ogole poszlam...



Bylismy u kolejnego lekarza reh (nie myslcie sobie, ze jestem walnieta psychopatka, ktorej hobby to chodzenie po lekarzach
zmieniamy osrodek reh - bedziemy miec teraz bardzo blisko domu - i wizyta u lekarza jest obowiazkowa).

Siedzimy w poczekalni przed wizyta, weszla mama z dziewczynka na wozku, ok 13 lat. Widac, ze powaznie chora...
Kubus zaczal je zaczepiac, wywiazala sie rozmowa. Mila kobieta generalnie, pyta nas co i jak.
Opowiadam jej, a ona - "u nas tez tak bylo na poczatku, lekarze mowili, ze wszystko ok. Wiotki jest?? Ojj, niedobrze, cos mu jest. Moja corka tez byla wiotka... I 13 lat juz tu chodzimy........Moze u Was bylo lekkie porazenie przy porodzie i nikt tego nie zauwazyl?"
Ja juz pewnie mialam przerazenie w oczach, ale na szczescie lekarka nas w tym momencie poprosila...


Kubie nic powaznego nie dolega, jak to lekarka okreslila - ma indywidualne tempo rozwoju, nie jest opozniony. Ma jeszcze odruch, ktory powinien zaniknac i to on hamuje jego rozwoj.
Ale powiedziala, ze na dniach/tygodniach zmieni sie to.
Takze kolejny lekarz, ktory nic nie widzi.
Mowilam, ze nie cierpi cwiczyc - kazala nie robic tego na sile, wystarczy tyle ile moze...

I w koncu bedziemy miec reh 2x na tydzien, a nie 3x na miesiac jak do tej pory.



A przed nami u tej babki bylo dzieciatko, widzialam w poczekalni, ze powaznie chore, cos genetycznego... Okazalo sie, ze dziewczynka ma 7 lat i wazy 6kg, jeszcze w nosidelku ja trzymali, bo taka malutka... Lekarka sie przyznala, ze 20 lat pracuje i w zyciu nie miala do czynienia z takim przypadkiem... Chyba mi nie powinna o tym mowic (jakas tajemnica czy cos), ale strasznie poruszona byla...


Lece dalej Was czytac.
widzisz Kubuś jest zdrowy, na pewno niedługo wszystko zacznie robić tak jak powinien nie martw się
a jaki to odruch?
Biedne maleństwa, jak widzę takie chorutkie dzieciaczki to od razu
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:38   #98
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
współczuję, ja też zawsze chodzę z tż do lekarza, nawet jak chodzimy na rehabilitację to tż zawsze musi mieć wolne bo samej jest trudno...
Zazdroszcze!
My wszedzie sami - TZ byl raz z nami u neurologa i kilka razy u pediatry... Ale juz mam wprawe

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
A znajdziesz tyle?

Wg mnie fajne, jesli TZ lubi i docenia takie rzeczy

Ja swojemu zrobilam kiedys takie kupony typu "kupon na masaz", "kupon na dzien bez focha", "kupon na zrobienie kolacji"- ladne, kolorowe, itp, a on podziekowal i schowal gleboko do szafy. Takze tego...
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:38   #99
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
zepsuł mi się telefon, mikrofon padł i teraz muszę uzywać jakiegoś starego samsunga mojego taty, masakra, nie ogarniam tego urządzenia




wg mnie fajne ale sama taką książeczkę zrobisz, czy kupisz jakiś zeszyt czy coś?
Od początku do końca chce zrobić to sama. Gdybym miała jeszcze sprawną drukarkę dałabym kilka zdjęć naszych,ale nie mam więc odpada.
Wiersze pisałam swego czasu sama i są konkretnie do niego więc też tam wlepie.

Wiecie... Zależy mi na tym żeby mu pokazać że nadal go kocham i jest ważny w moim życiu. Odnoszę wrażenie że jest zaniedbany. Nie mam wiecznie dla niego czasu. A jak już go spędzamy razem to darcie kotów. Mężczyzna też potrzebuje czułości więc myślę że sam pomysł jest dość dobry. Wtedy zrozumie że mimo wszystko i tak go kocham. Jeszcze może dopisze jakieś "przeprosiny" za to że czasami jestem nie do zniesienia.

Tylko chciałabym to zrobić w eleganckim stylu,nie wiem czy Oskar mi na szczegóły pozwoli. Czy w ogóle pozwoli
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:42   #100
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Zazdroszcze!
My wszedzie sami - TZ byl raz z nami u neurologa i kilka razy u pediatry... Ale juz mam wprawe


A znajdziesz tyle?

Wg mnie fajne, jesli TZ lubi i docenia takie rzeczy

Ja swojemu zrobilam kiedys takie kupony typu "kupon na masaz", "kupon na dzien bez focha", "kupon na zrobienie kolacji"- ladne, kolorowe, itp, a on podziekowal i schowal gleboko do szafy. Takze tego...
kupon na godzinę miłości Joeya, przepraszam musiałam
jeszcze wykorzysta
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:51   #101
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Nawijka-pisząc to zastanowiłam się nad tym czy AŻ tyle znajdę Ale myślę że coś wykombinuje

Z takimi kuponami też fajny pomysł

Myślę że powinien docenić,on nawet trzyma jeszcze listy od dziewczyn które kiedyś do niego zarywały Sentyment chyba

Z drugiej strony on kocha motoryzacje. Samochód to jego konik,uwielbia... Ale co ja niby mam mu kupić do tego auta? Zapach,choinkę z napisem Wesołych Świąt? Czy wilgotne chusteczki do kokpitu?
Myślę że lepiej żeby takie rzeczy sam sobie sprawiał.

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Nawijka-pisząc to zastanowiłam się nad tym czy AŻ tyle znajdę Ale myślę że coś wykombinuje

Z takimi kuponami też fajny pomysł

Myślę że powinien docenić,on nawet trzyma jeszcze listy od dziewczyn które kiedyś do niego zarywały Sentyment chyba

Z drugiej strony on kocha motoryzacje. Samochód to jego konik,uwielbia... Ale co ja niby mam mu kupić do tego auta? Zapach,choinkę z napisem Wesołych Świąt? Czy wilgotne chusteczki do kokpitu?
Myślę że lepiej żeby takie rzeczy sam sobie sprawiał.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-16, 13:52   #102
nafiyqa
Zakorzenienie
 
Avatar nafiyqa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 17 000
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
widzisz Kubuś jest zdrowy, na pewno niedługo wszystko zacznie robić tak jak powinien nie martw się
a jaki to odruch?
Biedne maleństwa, jak widzę takie chorutkie dzieciaczki to od razu
Nie martwie sie, cierpliwie czekam

Kurcze, nie pamietam nazwy.
Chodzi o to, ze Kubus czasem jak lezy na brzuchu i ma nerwa, to zaciska piastki, odyrwa raczki od poloza, unosi je do gory i rozklada na boki. Nozki tez odrywa i wygina sie w taka kolyske. Tego juz nie powinno byc.

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
kupon na godzinę miłości Joeya, przepraszam musiałam
jeszcze wykorzysta
Hhehe, cos w tym stylu
Cos Ty, chyba mu zaginely gdzies przy przeprowadzce

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Nawijka-pisząc to zastanowiłam się nad tym czy AŻ tyle znajdę Ale myślę że coś wykombinuje

Z takimi kuponami też fajny pomysł

Myślę że powinien docenić,on nawet trzyma jeszcze listy od dziewczyn które kiedyś do niego zarywały Sentyment chyba

Z drugiej strony on kocha motoryzacje. Samochód to jego konik,uwielbia... Ale co ja niby mam mu kupić do tego auta? Zapach,choinkę z napisem Wesołych Świąt? Czy wilgotne chusteczki do kokpitu?
Myślę że lepiej żeby takie rzeczy sam sobie sprawiał.
Moj tez jakies pie rdy po byłych trzyma

Mysle, ze faktycznie w ta motoryzacje nie masz co isc. On na pewno wie, co ma, co by mu sie przydalo, itp, a Ty mozesz niekoniecznie w to trafic... Sam sobie kupi jak bedzie cos potrzebowal
__________________
Kubeczek - 17.02.2013

nafiyqa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 13:52   #103
hje
Zakorzenienie
 
Avatar hje
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 4 452
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez aska27adopcje Pokaż wiadomość
Laski tak na szybkp to w rosie do 24 jest promo na bebilpn. duxa paka 1200 gr na 54,99 przeceniona. jutro lece robic zapasy bo pstatnia 2 byla
Ja kupiłam wczoraj i zapomniałam o tej promocji napisać


Mała, mój tż też z tych lubiących wszystko, co jeździ i majsterkowicz. Jemu na prezent, czy to pod choinkę czy urodzinowy, spodoba się wszystko, czym można przykręcać/odkręcać/wiercić/wbijać... No i jakieś pierdółki do auta, typu ledy do podświetlenia siedzeń, za 3,90 z chińskim markecie


Ale jest cudnie! Byłyśmy na godzinnym spacerze i Pola od razu w lepszym humorku
hje jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:02   #104
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość


Siedzimy w poczekalni przed wizyta, weszla mama z dziewczynka na wozku, ok 13 lat. Widac, ze powaznie chora...
Kubus zaczal je zaczepiac, wywiazala sie rozmowa. Mila kobieta generalnie, pyta nas co i jak.
Opowiadam jej, a ona - "u nas tez tak bylo na poczatku, lekarze mowili, ze wszystko ok. Wiotki jest?? Ojj, niedobrze, cos mu jest. Moja corka tez byla wiotka... I 13 lat juz tu chodzimy........Moze u Was bylo lekkie porazenie przy porodzie i nikt tego nie zauwazyl?"
Ja juz pewnie mialam przerazenie w oczach, ale na szczescie lekarka nas w tym momencie poprosila...



I w koncu bedziemy miec reh 2x na tydzien, a nie 3x na miesiac jak do tej pory.


A przed nami u tej babki bylo dzieciatko, widzialam w poczekalni, ze powaznie chore, cos genetycznego... Okazalo sie, ze dziewczynka ma 7 lat i wazy 6kg, jeszcze w nosidelku ja trzymali, bo taka malutka... Lekarka sie przyznala, ze 20 lat pracuje i w zyciu nie miala do czynienia z takim przypadkiem... Chyba mi nie powinna o tym mowic (jakas tajemnica czy cos), ale strasznie poruszona byla...


Lece dalej Was czytac.
wkurza mnie takie gadanie

6 kg??????????? matko...
to sa dopiero problemy!!!!

fajnie ze bedziecie miec czesciej reh

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Gorzej bo znowu się z Tż pokłóciłam, już mnie szlak przez to trafia. I znowu posżło o Młodą. Ja normalnie zagadałm coś tam do niej a on do mnie z pyskliem że dlaczego takim tonem do niej mówię i wogóle i od słowa do słowa pooooszło.... no i się nie odzywamy. Ciężko mi jeszcze bardziej bo mama jest i patrzy na to wszystko.


Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Ale się wku.łam z rana. Dzwonili do mnie ze szpitala że dzisiaj tego badania nie będzie bo zepsuł im się sprzęt!! (a czekaliśmy na termin 2 miesiące)!!Akurat dziś musiał się sprzęt popsuć
No iże na jutro na 9.30. Tylko problem w tym że tż brał sobie specjalnie na dzisiaj wolne! Na tym badaniu trzeba będzie dziecko przez 20-30 min trzymać żeby się nie ruszało. I ja sama jej nie utrzymam bo wiem jak w szpitalu na podobnym badaniu się wyrywała. Kurde!!!!!!!!!!!!!!!!
kurcze...
a siostra nie moze isc innego dnia na ta krew?

Cytat:
Napisane przez aniolekKB Pokaż wiadomość
Hello
Melduję, że żyjemy z Martusią. Od ostatniego pisania sporo się zmieniło. Marti ma 10,5 miesiąca, od ponad miesiąca ładnie raczkuje i siada szpagatem. Cały czas próbuję ją oduczyć siadu płotkarskiego. Woła już: mama, tata na nas, ładnie je (przez chwilę był kryzys, ale teraz wszystko wróciło do normy). Ma 7 ząbków, a 8 w drodze. Ostatnio zaliczamy małe problemy z wieczornym zasypianiem, ale mam nadzieję, że to tylko przez skok, który tym razem jest bardzo odczuwalny


Cytat:
Napisane przez marsi11 Pokaż wiadomość

u mnie kiepsko, boli mnie gardło,ucho, zatoki ech cała lewa strona
no i w domu zaczynamy wielkie odliczanie do urodzinek Leosia, już mam stresssss
tort jest to najwazniejsze
a robisz cos jeszcze do jedzenia?

my zapaszamy na obiad i tak mysle co podac
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:23   #105
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Ma tego sporo,a nie chce być banalna.

Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Zazdroszcze!
My wszedzie sami - TZ byl raz z nami u neurologa i kilka razy u pediatry... Ale juz mam wprawe


A znajdziesz tyle?

Wg mnie fajne, jesli TZ lubi i docenia takie rzeczy

Ja swojemu zrobilam kiedys takie kupony typu "kupon na masaz", "kupon na dzien bez focha", "kupon na zrobienie kolacji"- ladne, kolorowe, itp, a on podziekowal i schowal gleboko do szafy. Takze tego...
ojej laski, jestescie kopalnia pomyslow!!!
kocham was
zrobię małżowi na cośtam w przyszłym roku

Blogerko, ja widziałam ,że mój bąbel średnio na jeża chce na drugą drzemkę usypiać, więc dawałam mu pospać tylko jedną, ale źle to na niego działało i usypiam na dwie jednak.

Meneq, ale Yae fantastyczna!!! Widzę, że z Pietraszkiem mogą sobie rąsie podać, mój też alpinista

Debrah, jesteście fantastyczni chciałabym was poznać na żywo!!!
Swoją drogą, przyjęłam wyzwanie od koleżanki małża z pracy, 23go marca półmaraton Marzanny w Krk u was, przyjdziecie pokibicować? potem może jakaś kawka, o ile będę w stanie? Nancy? piszecie się?

Nawijko, super, że się udało reh tak fajnie załatwić

Silver, kurczę, niefajnie się złożyło pomogłabym ale Pietraszka nie mam z kim zostawić.....


Wczoraj rozmawialiśmy z małżem o drugim bąbelku. No i niestety, musimy to przełożyć..... Tzn ogółem tak, byłoby nas stać, teraz nie jest super hiper kolorowo, ale przy całkiem rozsądnym zarządzaniu pieniędzmi dajemy radę. Jakby było drugie dziecko - żylibyśmy od wypłaty do wypłaty, na styku. A nie chcę odmawiać Pietraszkowi czy drugiemu dziecku czegoś, bo mieliśmy kaprys zrobić sobie drugie..... Czemu w tym cholernym kraju wszystko musi się rozchodzić o pieniądze??? Straszne to jest..... Marsi masz rację, choćby w Anglii, leki dla dzieci - za darmo. Jak Pietraszko był chory w lipcu wydaliśmy w aptece na niego 250zł jak wypłaty starcza na styk, to taki wydatek potrafi przecież zabić normalną rodzinę :/

Ezzo zaintrygowałaś mnie tą przespaną nocką Tomaszka, czyli jednak potrafi bez tych strasznych histerii spać kurczę cały czas o was myślę, bo my podobne nocki mieliśmy, całe szczęście się ustabilizowało mniej lub bardziej (dzisiaj mniej ) ale jest ok, może i u was coś ruszy???

Black jak fajnie, że wyjście udane!!!


T. bąblowi na świętoroczek stawiają naukę pływania!!!! strasznie żałowałam, że musieliśmy przerwać, no ale finanse :/
iiiiiiiiiiiiiiiiii słuchajcie super opcja, bo za 350zł jest 10 lekcji po 30min, a potem jeszcze dla dziecka i jednego rodzica 1,5h zabawy na aquaparku a mąż ma multisporta więc za darmo ma wejśćie tak się cieszę!!!!! super nam niespodziankę zrobili (dziewczyny, w Aquadromie w Rudzie Śląskiej)

Był u mnie mój kumpel z którym zakładam Nightrunners u mnie w mieście, pobawił się z Pietraszkiem normalnie pierwszy facet, który się dziecka nie bał pogadaliśmy, ustaliliśmy, 1,5h siedział, ruszamy 16go stycznia!!!!!! Także dziewczyny prosimy pięknie o kciuki
Oczywiście wychodząc zrobił mi siarę teraz pewnie sąsiedzi myślą, że facetów sprowadzam jak M. w pracy

Dziecię śpi, mama buszuje
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej





Edytowane przez LadyWhisper
Czas edycji: 2013-12-16 o 14:25
LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:40   #106
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
wkurza mnie takie gadanie

6 kg??????????? matko...
to sa dopiero problemy!!!!

fajnie ze bedziecie miec czesciej reh







kurcze...
a siostra nie moze isc innego dnia na ta krew?







tort jest to najwazniejsze
a robisz cos jeszcze do jedzenia?

my zapaszamy na obiad i tak mysle co podac
mój tż wczoraj zrobił na obiad schab pod beszamelem z książki Pascal kontra Okrasa, pyyyyycha polecam
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
ojej laski, jestescie kopalnia pomyslow!!!
kocham was
zrobię małżowi na cośtam w przyszłym roku

Blogerko, ja widziałam ,że mój bąbel średnio na jeża chce na drugą drzemkę usypiać, więc dawałam mu pospać tylko jedną, ale źle to na niego działało i usypiam na dwie jednak.

Meneq, ale Yae fantastyczna!!! Widzę, że z Pietraszkiem mogą sobie rąsie podać, mój też alpinista

Debrah, jesteście fantastyczni chciałabym was poznać na żywo!!!
Swoją drogą, przyjęłam wyzwanie od koleżanki małża z pracy, 23go marca półmaraton Marzanny w Krk u was, przyjdziecie pokibicować? potem może jakaś kawka, o ile będę w stanie? Nancy? piszecie się?

Nawijko, super, że się udało reh tak fajnie załatwić

Silver, kurczę, niefajnie się złożyło pomogłabym ale Pietraszka nie mam z kim zostawić.....


Wczoraj rozmawialiśmy z małżem o drugim bąbelku. No i niestety, musimy to przełożyć..... Tzn ogółem tak, byłoby nas stać, teraz nie jest super hiper kolorowo, ale przy całkiem rozsądnym zarządzaniu pieniędzmi dajemy radę. Jakby było drugie dziecko - żylibyśmy od wypłaty do wypłaty, na styku. A nie chcę odmawiać Pietraszkowi czy drugiemu dziecku czegoś, bo mieliśmy kaprys zrobić sobie drugie..... Czemu w tym cholernym kraju wszystko musi się rozchodzić o pieniądze??? Straszne to jest..... Marsi masz rację, choćby w Anglii, leki dla dzieci - za darmo. Jak Pietraszko był chory w lipcu wydaliśmy w aptece na niego 250zł jak wypłaty starcza na styk, to taki wydatek potrafi przecież zabić normalną rodzinę :/

Ezzo zaintrygowałaś mnie tą przespaną nocką Tomaszka, czyli jednak potrafi bez tych strasznych histerii spać kurczę cały czas o was myślę, bo my podobne nocki mieliśmy, całe szczęście się ustabilizowało mniej lub bardziej (dzisiaj mniej ) ale jest ok, może i u was coś ruszy???

Black jak fajnie, że wyjście udane!!!


T. bąblowi na świętoroczek stawiają naukę pływania!!!! strasznie żałowałam, że musieliśmy przerwać, no ale finanse :/
iiiiiiiiiiiiiiiiii słuchajcie super opcja, bo za 350zł jest 10 lekcji po 30min, a potem jeszcze dla dziecka i jednego rodzica 1,5h zabawy na aquaparku a mąż ma multisporta więc za darmo ma wejśćie tak się cieszę!!!!! super nam niespodziankę zrobili (dziewczyny, w Aquadromie w Rudzie Śląskiej)

Był u mnie mój kumpel z którym zakładam Nightrunners u mnie w mieście, pobawił się z Pietraszkiem normalnie pierwszy facet, który się dziecka nie bał pogadaliśmy, ustaliliśmy, 1,5h siedział, ruszamy 16go stycznia!!!!!! Także dziewczyny prosimy pięknie o kciuki
Oczywiście wychodząc zrobił mi siarę teraz pewnie sąsiedzi myślą, że facetów sprowadzam jak M. w pracy

Dziecię śpi, mama buszuje
kciuki za Nightrunnersów
my też się na razie wstrzymujemy z drugim Bąbelkiem, z takich samych powodów co i Wy.
Ja jestem chętna, nie wiem tylko, jak to będzie w pracy, czy już wrócę i czy nie będę musiała wtedy pracować ale na dzień dzisiejszy jestem za
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:46   #107
pstryczek84
Zakorzenienie
 
Avatar pstryczek84
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 14 197
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
mój tż wczoraj zrobił na obiad schab pod beszamelem z książki Pascal kontra Okrasa, pyyyyycha polecam
a podasz przepisik?
__________________
21.12.2012 (57cm/3550g)
07.11.2016 (59cm/3500g)



pstryczek84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:54   #108
nancykenator
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
a podasz przepisik?
Kochana jak tylko Kubuś uśnie, bo teraz nie mam możliwości. Jak biorę ksiazke to od razu Kuba tez jest na nia chetny


dziewczyny, starzeję się
byli u mnie ludzie z grinpisu, otwieram z Kubą na rękach (zaczęli napirzać dzwonkiem) a koleś do mnie, czy w domu jest ktoś kto skończył 25 lat
zwykle pytali, czy jest ktoś dorosły
nancykenator jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 14:56   #109
e_vel
Wtajemniczenie
 
Avatar e_vel
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 568
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Hej.
Ale się wku.łam z rana. Dzwonili do mnie ze szpitala że dzisiaj tego badania nie będzie bo zepsuł im się sprzęt!! (a czekaliśmy na termin 2 miesiące)!!Akurat dziś musiał się sprzęt popsuć
No iże na jutro na 9.30. Tylko problem w tym że tż brał sobie specjalnie na dzisiaj wolne! Na tym badaniu trzeba będzie dziecko przez 20-30 min trzymać żeby się nie ruszało. I ja sama jej nie utrzymam bo wiem jak w szpitalu na podobnym badaniu się wyrywała. Kurde!!!!!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Jesuuuuuuuuuuuuuuuuuuu jak mnie TZ wnerwil z ranca.
Nie wiem gdzie ja mozg mialam jak wpadlam na pomysl, zeby sobie z nim zycie ukladac
W doopie chyba!!!!

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
JByłam nawet u lekarza żeby się upenić że osłuchowo czysto, tylko gardło ma zaczeriwnione bo ale przy tym ile kaszle to normalne. Teraz nawet kaszel i katara już przeszły
Gorzej bo znowu się z Tż pokłóciłam, już mnie szlak przez to trafia. I znowu posżło o Młodą. Ja normalnie zagadałm coś tam do niej a on do mnie z pyskliem że dlaczego takim tonem do niej mówię i wogóle i od słowa do słowa pooooszło.... no i się nie odzywamy. Ciężko mi jeszcze bardziej bo mama jest i patrzy na to wszystko.
fajnie ze ze zdrówkiem ok, a dla TŻ
e_vel jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-16, 15:00   #110
misiaeel
Wtajemniczenie
 
Avatar misiaeel
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 870
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez gojka24 Pokaż wiadomość
Witam się i ja w nowej części... Poddaję się i starej nie nadrobię...

Kiedyś polecałyscie serek bieluch... Wyobraźcie sobie, że mieszkam w mieście, gdzie go produkują i dopiero wczoraj pierwszy raz go spróbowałam.... Szok przeżyłam, że taki maluteński serek aż 2zł kosztuje... ALe rodzice mówią, że kupują w ich firmowym sklepie za szalone 50gr jak jest w promocji... Zakochałam się w nim, pyszny jest....

Paulina ostatnio nie chce się zapinać w foteliku samochodowym, uspokaja się dopiero jak dostanie w łapki mandarynkę... i tak jeździ samochodem z tą mandarynką w rączce, komicznie to wygląda....

Co myślicie o takim torcie na roczek???
http://www.google.pl/imgres?client=f...6&tx=70&ty=113
Wczoraj siedziałam i szukałam czegoś ciekawego i zarazem łatwego do wykonania, bo nigdy nie miałam styczności z masą cukrową...

Lecę jakiś obiadek robić dopóki mała śpi... Może uda mi się pisać z Wami i być na bieżąco, ale jakoś po powrocie tż nie chce mi się włączać komputera.... Jak po odwyku sie czuje... Kiedyś komputer non stop był włączony teraz potrafie przez cały dzień wogle nie włączyć....

Silver gratuluję sukcesu nocnikowego... Moja Paulina już od jakiegoś czasu krzyczy e e jak chce kupkę.... czasem się jeszcze zapomina, ale bardzo rzadko...
fajny ten tort sama chcesz zrobić tak?

Cytat:
Napisane przez elllmi Pokaż wiadomość
hej
aleeeeee mam lenia pasuje coś porobić, ale nie chce mi się d.upy ruszyć
mam to samo

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Ma tego sporo,a nie chce być banalna.

Wymyśliłam,że zrobię mu coś takiego a`la książka i tam wypisze 100 powodów za co go kocham, napisze kilka wierszy -takie przypomnienie dla niego,że mimo że wszystko się zmieniło i że mimo,że może już nie jest na pierwszym planie to i tak go kocham i zawsze będzie w moim sercu.
Nie wiem czy to nie jest ... dziecinne... może nie spodoba mu sie (chociaż kiedyś lubił). I do tego jakieś dobre wino które razem obalimy
Co myślicie?
super pomysł!
Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Moj sie opiera jakby na prawej raczce (cos takiego jak siad z podporem), a druga ma wyprostowana.
Lewa noga sie odpycha, a prawa raczej ciagnie.
Pomieszanie z poplataniem, ciezko to opisac


Powiem Ci, ze jak sie dowiedzialam, ze tyle plakal to od razu Twoja historia mi sie przypomniala.
Ja wiem, ze nie chciala zle, nie mam do niej pretensji, do siebie raczej, ze w ogole poszlam...



Bylismy u kolejnego lekarza reh (nie myslcie sobie, ze jestem walnieta psychopatka, ktorej hobby to chodzenie po lekarzach
zmieniamy osrodek reh - bedziemy miec teraz bardzo blisko domu - i wizyta u lekarza jest obowiazkowa).

Siedzimy w poczekalni przed wizyta, weszla mama z dziewczynka na wozku, ok 13 lat. Widac, ze powaznie chora...
Kubus zaczal je zaczepiac, wywiazala sie rozmowa. Mila kobieta generalnie, pyta nas co i jak.
Opowiadam jej, a ona - "u nas tez tak bylo na poczatku, lekarze mowili, ze wszystko ok. Wiotki jest?? Ojj, niedobrze, cos mu jest. Moja corka tez byla wiotka... I 13 lat juz tu chodzimy........Moze u Was bylo lekkie porazenie przy porodzie i nikt tego nie zauwazyl?"
Ja juz pewnie mialam przerazenie w oczach, ale na szczescie lekarka nas w tym momencie poprosila...


Kubie nic powaznego nie dolega, jak to lekarka okreslila - ma indywidualne tempo rozwoju, nie jest opozniony. Ma jeszcze odruch, ktory powinien zaniknac i to on hamuje jego rozwoj.
Ale powiedziala, ze na dniach/tygodniach zmieni sie to.
Takze kolejny lekarz, ktory nic nie widzi.
Mowilam, ze nie cierpi cwiczyc - kazala nie robic tego na sile, wystarczy tyle ile moze...

I w koncu bedziemy miec reh 2x na tydzien, a nie 3x na miesiac jak do tej pory.



A przed nami u tej babki bylo dzieciatko, widzialam w poczekalni, ze powaznie chore, cos genetycznego... Okazalo sie, ze dziewczynka ma 7 lat i wazy 6kg, jeszcze w nosidelku ja trzymali, bo taka malutka... Lekarka sie przyznala, ze 20 lat pracuje i w zyciu nie miala do czynienia z takim przypadkiem... Chyba mi nie powinna o tym mowic (jakas tajemnica czy cos), ale strasznie poruszona byla...


Lece dalej Was czytac.
czyli Kubuś zdrowym, normalnym dzieckiem jest super, że więcej rehab będziecie mieć
o matko tylko 6kg

Cytat:
Napisane przez Ifwka Pokaż wiadomość
Ja jak zwykle w tyle za wszystkimi
Na razie nie cytuje bo nadrabiam, a w pracy zapiernicz straszny.
Oliwce wyszła druga jedynka, i moje grzeczne dziecko do mnie wróciło. Zaczęła jeść wszystko z powrotem, drzemki tylk nam się troszkę poprzestawiały ale co tam. Gorzej że znowu zaczyna dzień o 5 rano ale lepsze to niż gorączka i płacz. Byłam nawet u lekarza żeby się upenić że osłuchowo czysto, tylko gardło ma zaczeriwnione bo ale przy tym ile kaszle to normalne. Teraz nawet kaszel i katara już przeszły
Gorzej bo znowu się z Tż pokłóciłam, już mnie szlak przez to trafia. I znowu posżło o Młodą. Ja normalnie zagadałm coś tam do niej a on do mnie z pyskliem że dlaczego takim tonem do niej mówię i wogóle i od słowa do słowa pooooszło.... no i się nie odzywamy. Ciężko mi jeszcze bardziej bo mama jest i patrzy na to wszystko.
brawa za ząbka!
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość



Wczoraj rozmawialiśmy z małżem o drugim bąbelku. No i niestety, musimy to przełożyć..... Tzn ogółem tak, byłoby nas stać, teraz nie jest super hiper kolorowo, ale przy całkiem rozsądnym zarządzaniu pieniędzmi dajemy radę. Jakby było drugie dziecko - żylibyśmy od wypłaty do wypłaty, na styku. A nie chcę odmawiać Pietraszkowi czy drugiemu dziecku czegoś, bo mieliśmy kaprys zrobić sobie drugie..... Czemu w tym cholernym kraju wszystko musi się rozchodzić o pieniądze??? Straszne to jest..... Marsi masz rację, choćby w Anglii, leki dla dzieci - za darmo. Jak Pietraszko był chory w lipcu wydaliśmy w aptece na niego 250zł jak wypłaty starcza na styk, to taki wydatek potrafi przecież zabić normalną rodzinę :/

Ezzo zaintrygowałaś mnie tą przespaną nocką Tomaszka, czyli jednak potrafi bez tych strasznych histerii spać kurczę cały czas o was myślę, bo my podobne nocki mieliśmy, całe szczęście się ustabilizowało mniej lub bardziej (dzisiaj mniej ) ale jest ok, może i u was coś ruszy???

Black jak fajnie, że wyjście udane!!!


T. bąblowi na świętoroczek stawiają naukę pływania!!!! strasznie żałowałam, że musieliśmy przerwać, no ale finanse :/
iiiiiiiiiiiiiiiiii słuchajcie super opcja, bo za 350zł jest 10 lekcji po 30min, a potem jeszcze dla dziecka i jednego rodzica 1,5h zabawy na aquaparku a mąż ma multisporta więc za darmo ma wejśćie tak się cieszę!!!!! super nam niespodziankę zrobili (dziewczyny, w Aquadromie w Rudzie Śląskiej)

brawa za podjęcie decyzji i dla T za super prezent!
u nas właśnie to jest chyba jedyny arument jakby był drugi bejbik to byśmy też na styku żyli:/ i co odmówić czegoś Hani? daliśy sobie czas 3 lata

Cytat:
Napisane przez pstryczek84 Pokaż wiadomość
a podasz przepisik?
tez poproszę
__________________
Hanusia
01.02.2013


Aniołki[*][*]25.01.2012
misiaeel jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 15:05   #111
gochaa_p
Zakorzenienie
 
Avatar gochaa_p
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 5 596
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

a ja usiłuje w tamtej części pisać i sie dziwie że sie nie da :P

Witam się w nowej części
__________________
ślubowaliśmy - 20.09.2008
Wojtuś - ur. 06.12.2009
Ewunia - ur. 10.01.2013
gochaa_p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 15:17   #112
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

ogłaszam wszem i wobec, iż będzie mnie mniej (już pisałam w k., ale jeszcze tutaj machnę posta) booo 20go jedzemy na święta, wracamy po Sylwestrze a małż ma urlop do 6go stycznia. Święta, Wigilia szykuje się na 21 osób także za bardzo czasu na łajzażingowanie nie będę miała, iż gdyż ponieważ raczej nam żyć wszyscy nie dadzą musimy się sobą nacieszyć <3
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 15:29   #113
Debrah
Zakorzenienie
 
Avatar Debrah
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 8 880
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
fajny pomysł, ja kiedyś swojemu tż kupiłam taką książeczkę o staruszkach "skończony po 50-tce" i pod każdym zdjęcien napisałam jakieś życzenia. Np. jest obrazek jak dziadzio pedałuje na rowerze, obok żona w łóżku i dziadzio do niej" czy pamiętasz jak brałem cię za szkolną przechowalnią rowerów" to ja napisałam, że życzę mu " chęci" albo na imprezie rozmawiają dwie pary w sędziwym wieku i jedna pani mówi :nawet nie wiecie, jaki on leniwy, lubi być tylko na dole" to ja dopisałam "odrobiny lenistwa". Głupie ale tż się bardzo podobało
kiedyś zrobiłam też taki kalendarz i w nim wszystkie ważne daty, z wierszami, cytatami, fragmentami piosenek, których razem słuchaliśmy i dużo dużo zdjeć samochodów i motorów
wow super!
Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
ojej laski, jestescie kopalnia pomyslow!!!
kocham was
zrobię małżowi na cośtam w przyszłym roku

Blogerko, ja widziałam ,że mój bąbel średnio na jeża chce na drugą drzemkę usypiać, więc dawałam mu pospać tylko jedną, ale źle to na niego działało i usypiam na dwie jednak.

Meneq, ale Yae fantastyczna!!! Widzę, że z Pietraszkiem mogą sobie rąsie podać, mój też alpinista

Debrah, jesteście fantastyczni chciałabym was poznać na żywo!!!
Swoją drogą, przyjęłam wyzwanie od koleżanki małża z pracy, 23go marca półmaraton Marzanny w Krk u was, przyjdziecie pokibicować? potem może jakaś kawka, o ile będę w stanie? Nancy? piszecie się?

Nawijko, super, że się udało reh tak fajnie załatwić

Silver, kurczę, niefajnie się złożyło pomogłabym ale Pietraszka nie mam z kim zostawić.....


Wczoraj rozmawialiśmy z małżem o drugim bąbelku. No i niestety, musimy to przełożyć..... Tzn ogółem tak, byłoby nas stać, teraz nie jest super hiper kolorowo, ale przy całkiem rozsądnym zarządzaniu pieniędzmi dajemy radę. Jakby było drugie dziecko - żylibyśmy od wypłaty do wypłaty, na styku. A nie chcę odmawiać Pietraszkowi czy drugiemu dziecku czegoś, bo mieliśmy kaprys zrobić sobie drugie..... Czemu w tym cholernym kraju wszystko musi się rozchodzić o pieniądze??? Straszne to jest..... Marsi masz rację, choćby w Anglii, leki dla dzieci - za darmo. Jak Pietraszko był chory w lipcu wydaliśmy w aptece na niego 250zł jak wypłaty starcza na styk, to taki wydatek potrafi przecież zabić normalną rodzinę :/

Ezzo zaintrygowałaś mnie tą przespaną nocką Tomaszka, czyli jednak potrafi bez tych strasznych histerii spać kurczę cały czas o was myślę, bo my podobne nocki mieliśmy, całe szczęście się ustabilizowało mniej lub bardziej (dzisiaj mniej ) ale jest ok, może i u was coś ruszy???

Black jak fajnie, że wyjście udane!!!


T. bąblowi na świętoroczek stawiają naukę pływania!!!! strasznie żałowałam, że musieliśmy przerwać, no ale finanse :/
iiiiiiiiiiiiiiiiii słuchajcie super opcja, bo za 350zł jest 10 lekcji po 30min, a potem jeszcze dla dziecka i jednego rodzica 1,5h zabawy na aquaparku a mąż ma multisporta więc za darmo ma wejśćie tak się cieszę!!!!! super nam niespodziankę zrobili (dziewczyny, w Aquadromie w Rudzie Śląskiej)

Był u mnie mój kumpel z którym zakładam Nightrunners u mnie w mieście, pobawił się z Pietraszkiem normalnie pierwszy facet, który się dziecka nie bał pogadaliśmy, ustaliliśmy, 1,5h siedział, ruszamy 16go stycznia!!!!!! Także dziewczyny prosimy pięknie o kciuki
Oczywiście wychodząc zrobił mi siarę teraz pewnie sąsiedzi myślą, że facetów sprowadzam jak M. w pracy

Dziecię śpi, mama buszuje
też chętnie Was poznam, tacy pozytywni się wydajecie
Co do marca: jeśli tylko będzie to weekend kiedy nie będę mieć zajęć na uczelni - to chętnie

Nancy : pasuje nadrobić nasze spotkanie, ale to już chyba po tej noworocznej gorączce, bo teraz chyba już może być ciężko

Edytowane przez Debrah
Czas edycji: 2013-12-16 o 15:30
Debrah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-16, 15:33   #114
LadyWhisper
Zakorzenienie
 
Avatar LadyWhisper
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 268
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Tak wyskoczyłam z tym marcem, wiem, że jeszcze dużo czasu, ale pod względem przygotowań do połówki - malusio już trzęsę portkami

ale nas dużooooooooooooo normalnie spokojnie kochane, dla wszystkich starczy miejsca


Gdzie Cała???
__________________

.... Dziecko - to przecinek między ojcem a matką. Ale i spójnik.
Z Każdym Dniem Coraz Bardziej




LadyWhisper jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 16:25   #115
gojka24
Zakorzenienie
 
Avatar gojka24
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: LC
Wiadomości: 4 094
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez meneq Pokaż wiadomość
Mandarynke w skorce? Nie zjada jej?

--
w domu jak dostanie to od razu do buziaka, w samochodzie siedzi i grzecznie trzyma w łapce...

Cytat:
Napisane przez s i l v e r Pokaż wiadomość
Ja wiem jak to wygląda u nas w szpitalach. Jest jedna lekarka która robi badanie i .... radź sobie sam.... Tak samo miałam jak byłam z Darią 3 dni w szpitalu. Tam jej robili cystografie nerek. Musiałam ją trzymać bez ruchu żeby jej zrobili zdj rentgenowskie, i co?? 4 podejścia były bo jej utrzymać nie umiałam tak się wyrywała. Nikogo mi do pomocy nie dali, a mówiłam że sama nie dam rady




miłam podobną syt jak robili zdjęcie płucek Paulinie. Leżałyśmy w szpitalu i nagle przychodzi do mnie pielęniarka, że karetka już na nas czeka, że mamy na prześwietlenie pojechać do innego budynku. A ja swoje ubrania wierchnie oddałam tż, dla małej też nic nie miałam, więc owinełam ją w koc i pojechałyśmy.. A tam z 5 osób siedzi i nikt mi nie pomógł małej przytrzymać.... Co ja sie nagimnastykowałam....

Cytat:
Napisane przez LadyWhisper Pokaż wiadomość
Wczoraj rozmawialiśmy z małżem o drugim bąbelku. No i niestety, musimy to przełożyć..... Tzn ogółem tak, byłoby nas stać, teraz nie jest super hiper kolorowo, ale przy całkiem rozsądnym zarządzaniu pieniędzmi dajemy radę. Jakby było drugie dziecko - żylibyśmy od wypłaty do wypłaty, na styku. A nie chcę odmawiać Pietraszkowi czy drugiemu dziecku czegoś, bo mieliśmy kaprys zrobić sobie drugie..... Czemu w tym cholernym kraju wszystko musi się rozchodzić o pieniądze??? Straszne to jest..... Marsi masz rację, choćby w Anglii, leki dla dzieci - za darmo. Jak Pietraszko był chory w lipcu wydaliśmy w aptece na niego 250zł jak wypłaty starcza na styk, to taki wydatek potrafi przecież zabić normalną rodzinę :/
My potrafimy i 400zł w aptece zstawić.. Nie jednorazowo, ale podczas jednego zachorowania... Na szczęście najdroższy lek mamy już na zniżkę...

Cytat:
Napisane przez misiaeel Pokaż wiadomość
fajny ten tort sama chcesz zrobić tak?

tak sama, tzn masę cukrowoą chce na allegro zamówić. Raz kiedyś robiłam i mi nie wyszła,więc wolę kupić. Ale tort piec i ozdabiać będę sama....


Wiecie rozmawiałam dziś z dziewczyną, z którą leżałam razem na sali w szpitalu, tego samego dnia rodziłyśmy z tymże ja sn ona cc i obydwie urodziłyśmy wcześniaki.... Zaprzyjaźniłyśmy się bardzo i dziś mi oznajmiła, że jest w 8tc..... A wczoraj wspominałam, że minął rok jak dołączyła do mnie na salę.... Też bym już chciała nosić pod sercem maleństwo, ale wiem, że rozsądniej będzie jeszcze poczekać, zwłaszcza, że szansa na bliźniaki jest spora... Bardzo chciałam mieć bliźniaki i smutno mi się zrobiła jak okazało się, że tylko Paulinka jest... ale teraz już sobie tego nie wyobrażam, przynajmniej narazie, bo jak będzie większy odstęp wiekowy to spoko...
gojka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 16:30   #116
elllmi
Zakorzenienie
 
Avatar elllmi
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Beskid Sądecki
Wiadomości: 5 399
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez nafiyqa Pokaż wiadomość
Ja swojemu zrobilam kiedys takie kupony typu "kupon na masaz", "kupon na dzien bez focha", "kupon na zrobienie kolacji"- ladne, kolorowe, itp, a on podziekowal i schowal gleboko do szafy. Takze tego...
ja myślałam kiedyś o czymś takim, ale TŻ pewnie zrobiłby to samo

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Od początku do końca chce zrobić to sama. Gdybym miała jeszcze sprawną drukarkę dałabym kilka zdjęć naszych,ale nie mam więc odpada.
Wiersze pisałam swego czasu sama i są konkretnie do niego więc też tam wlepie.
to oby się udało mi by się nie chciało

Cytat:
Napisane przez mala_19kw Pokaż wiadomość
Z drugiej strony on kocha motoryzacje. Samochód to jego konik,uwielbia... Ale co ja niby mam mu kupić do tego auta? Zapach,choinkę z napisem Wesołych Świąt? Czy wilgotne chusteczki do kokpitu?
Myślę że lepiej żeby takie rzeczy sam sobie sprawiał.
to kup mu pieska z kiwającą głową

Cytat:
Napisane przez nancykenator Pokaż wiadomość
dziewczyny, starzeję się
byli u mnie ludzie z grinpisu, otwieram z Kubą na rękach (zaczęli napirzać dzwonkiem) a koleś do mnie, czy w domu jest ktoś kto skończył 25 lat
zwykle pytali, czy jest ktoś dorosły
__________________






elllmi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 16:40   #117
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Oskar śpi mogłabym zacząć robić tą książkę to nie mogę bo akurat dziś mąż skończył normalnie i zaraz będzie w domu.

W dodatku mój głupi brat coś wierci,ku.wa teraz,jak dziecko mi padło.

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:33 ----------

http://www.aleziolo.pl/573-590-thick...mocznikiem.jpg

Marsi-przepraszam że tak Ci tyłek zawracam. Czy o to Ci chodziło?

Bo jeśli o to... Nałożyłam ten krem na ręce i myślałam że je.bne . Miałam wrażenie że ktoś mi rany solą posypuje
Do tego dostałam podobno dobrą maść Dernilan (czy Ty Szklanka tego nie polecałaś kiedyś?) i wzięłam jeszcze kapsułki typowo na nawilżenie i regeneracje skóry. I zostawiłam 50zł
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 16:47   #118
BlackSanctum
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Warmia. :)
Wiadomości: 6 752
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Gojka, serio byś chciała bliźniaki? Bo ja nie, chyba bym nie dała sobie rady... Zresztą, my (w sensie ja i tż) jesteśmy na razie na etapie "Oliwia będzie jedynaczką". Także tego. Się nie będę wypowiadać póki co.
BlackSanctum jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 16:50   #119
Delicjanka
Zakorzenienie
 
Avatar Delicjanka
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 6 733
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

niechcizm mnie ogarnął. Nie mam koncepcji na ustrojenie choinki, nie wiem jakie kolory itd ;(
__________________
Moja najukochańsza kruszynka
Amelia
10.01.2013

Skalpel wyzwanie z Ewką!
cel : piękne ujędrnione ciało
waga: 48, 60cm w brzucholu.

Delicjanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-16, 17:08   #120
mala_19kw
Zakorzenienie
 
Avatar mala_19kw
 
Zarejestrowany: 2011-04
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 5 826
Dot.: Mamy styczniowo-lutowe (XIII) ROCZKUJEMY! ;)

Cytat:
Napisane przez BlackSanctum Pokaż wiadomość
Gojka, serio byś chciała bliźniaki? Bo ja nie, chyba bym nie dała sobie rady... Zresztą, my (w sensie ja i tż) jesteśmy na razie na etapie "Oliwia będzie jedynaczką". Także tego. Się nie będę wypowiadać póki co.
Jak wyszłam ze szpitala to moje pierwsze słowa brzmiały; Oskar będzie jedynakiem A teraz na każdą sugestie męża że" jak będzie drugie"... Odpowiadam tak samo. Póki co zdania nie zamierzam zmieniać.
__________________
Od 20.04.2007r. Razem.
Od 11.08.2012r. Żona.
OSKAREK
Ur. 23.01.2013

"Dla Ciebie moje serce bije,tak jak kiedyś Twoje dla mnie bić zaczęło"

KosmetyczneSzaleństwo

7DniTygodnia
mala_19kw jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-20 21:56:02


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.