Święta nadchodzą a z nimi gwiazdka, chcemy mieć w brzuszku ślicznego bobaska - cz.10

[Lea_ny]

Napisane przez debraM

Mi nie podwyższyło

No to nie wiem Mi tak samo podwyzszalo po owulacji, po Dupku i po Luteinie Zresztą nawet gin mówił mi, ze bedzie skok, bo w każdym z tych przypadków dziala progesteron.

[Trusiulandia]

Witajcie!
Można dołączyć? Po przerwie zaczęliśmy starania od listopada niestety nic z tego nie wyszło ale na wiele nie liczyliśmy teraz juz kolejny cykl i zaczynamy znowu
Przerwa spowodowana moimi problemami hormonalnymi. We wrześniu się dowiedziałam że mam objawy menopauzy( mam 23 lata) , bardzo kiepskie endometrium itd itp nadżerke, cysty w obu piersiach i takie inne przyjemności od tego czasu brałam leki i teraz jest lepiej i można się niby starać choć szanse wątpliwe

[Luzia]

witam w nowym wątki

Brydzia super relacja

[Jagatka_N]

Ja zmykam

Dobranoc

[Ishka]

Eh dziewczyny zjadłam czekolade taką miałam chcice i po jakiś 5 minutach zrobiło mi się bardzo mdło ;/ chyba za dużo zjadłam

Kurcze gdzie te nowiny od Flight?

[Karoloo]

Tez lece spac dobranoc
A wieści od Flight są na ovu

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[God Of War 20]

Napisane przez Karoloo

Tez lece spac dobranoc
A wieści od Flight są na ovu

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Dziadówa mogła napisać na forum a nie tak nie wiadomo gdzie patrzeć... ehh.

[Ishka]

no a tak kciukasy trzzymałam...

Nic kobietki ja lece nyny dobranoc wszystkim żegnam z mdłościami eh;/

[PannaMagda]

Przypominam się mój czas nadchodzi pewnymi kroczkami pierwsze próby od soboty

[Kamel]

Napisane przez brydziajones

Leine niezla ta Twoja corczka

No ja juz po...

Najpierw pojechalismy z Tztem zawiezc nasienie na czyszczenie i selekcje. PO 40 minutach odebralismy 15mln z 100% ruchem najlepsze z najlepszych.

Pojechalismy szybko do kliniki , polozyli mnie na takim stole operacyjnym. Wlozyli jakies metalowe sprzecicho na rozwarcie ,cewnik itd wpuscili najpierw taki plyn ....bez sciemniania bolalo...bol podobny jak przy badaniu hsg takie troche skurcze okresowe. Pozniej wstrzyknal nasienie.Trwalo to okolo 10 minut, Pozniej lezalam pol godziny. Aha no i bylam na pelnym pecherzu i tylko sie modlilam aby sie nie posiusiac na lekarza Tzt caly czas byl przy mnie, trzymal mnie za reke i rozsmieszal

Ginek przepisal Dupka dwa razy dziennie od jutra przez dwa tygodnie no i mam zrobic bete za 12-13 dni

Takze teraz najdluzsze 2 tygodnie przede mna....

Teraz czuje sie troche opuchnieta tam na dole mam gazy i bola jajniory troche.

A moj Tzt juz zaczyna swirowac...od jutra mam zalecenie od munza lezec i pachniec na kanapie no i zakaz trzymania lapka na kolanach ...wlasnie mnie opierdzielil ...

Mam nadzieje, ze Flight jeszcze dzisiaj nam napisze,,,trzymam kciuki mocno!

Napisane przez brydziajones

Myslicie ze jest sens mierzyc temp po Dupku?

Witam się na chwilę

Brydziu bardzo się cieszę, że już macie to za sobą i życzę aby Wam się udało za pierwszym razem i zdrowej ciąży również z całego serca życzę

Jeżeli chodzi o duphaston to mi podniósł bardzo po 1 dniu brania był duży skok, potem to już nawet duph. nie mógł nic zrobić.
Zresztą też szukałam wcześniej info na ten temat ale jedni mówią, że podnosi, inni, że nie, więc tak jak z wszystkim co przeczytasz na necie, wiesz jeszcze mniej niż wcześniej

DebraM dziękuję za rady odnośnie badań, i Lea_ny.
Dowiedziałam się jednak, że możemy zrobić u nas badanie na kariotyp na nfz tylko skierowanie musimy mieć, w pon jestem umówiona u rodzinnego. M też wyślę.
Chromatynę plemnikową i analizę komputerową też zrobimy, ale niestety prywatnie koszt ok 350zł + 160zł. I masę innych badań pewnie trzeba, moje wszystkie hormony, myślę o zespole antyfosfolipidowym ale jeszcze nie wiem jak to jest bo to jest kilka badań na to chyba.
Kariotyp dopiero w lutym jest termin i czeka się na wynik do 5 tyg((
Długa droga przed nami niestety, a miało być tak pięknie.
Na razie przede mną piątkowa kontrola na usg.

[Lea_ny]

Napisane przez Kamel

Witam się na chwilę

Brydziu bardzo się cieszę, że już macie to za sobą i życzę aby Wam się udało za pierwszym razem i zdrowej ciąży również z całego serca życzę

Jeżeli chodzi o duphaston to mi podniósł bardzo po 1 dniu brania był duży skok, potem to już nawet duph. nie mógł nic zrobić.
Zresztą też szukałam wcześniej info na ten temat ale jedni mówią, że podnosi, inni, że nie, więc tak jak z wszystkim co przeczytasz na necie, wiesz jeszcze mniej niż wcześniej

DebraM dziękuję za rady odnośnie badań, i Lea_ny.
Dowiedziałam się jednak, że możemy zrobić u nas badanie na kariotyp na nfz tylko skierowanie musimy mieć, w pon jestem umówiona u rodzinnego. M też wyślę.
Chromatynę plemnikową i analizę komputerową też zrobimy, ale niestety prywatnie koszt ok 350zł + 160zł. I masę innych badań pewnie trzeba, moje wszystkie hormony, myślę o zespole antyfosfolipidowym ale jeszcze nie wiem jak to jest bo to jest kilka badań na to chyba.
Kariotyp dopiero w lutym jest termin i czeka się na wynik do 5 tyg((
Długa droga przed nami niestety, a miało być tak pięknie.
Na razie przede mną piątkowa kontrola na usg.

Kochana, dacie rade!

Ja tylko na sekundke - zaraz wychodze do pracy

[brydziajones]

Napisane przez Jagatka_N

I już po
To zaciskamy kciuki i czekamy na betę za 12 dni
I dobrze Ci mąż mowi, leż, pachnij
Odpoczywaj duzo, nie przemeczaj się, ciepło ubieraj żeby jakieś choróbsko się nie przyplątało.

Ależ teraz oczekiwanie będzie, to liczymy że dostaniecie Noworoczny prezencik

Oj my tez na to liczymy dziekuje Choróbsko juz niestety jest katar straszny i mały kaszel od czasu do czasu biorę syrop i leki wiec moze szybko przejdzie ( prosi )

Napisane przez Leine

Brydzia stresuje się za Ciebie, uwierz mi... czekam na tą dobrą nowinę na nowy rok hmmm

Leine kobieto kocham Cie! Poprawiasz mi zawsze humor dziękuje i mam nadzieje, ze fasolka zawita **

Napisane przez manieczka1

ale fajnie dobrze, że już jesteś po teraz pozostaje tylko czekać na efeket w postaci co najmniej jednej fasolki wierzę, że to będą dla Ciebie najdłuższe 2 tygodnie trzymam kciuki, żeby się udało [COLOR="Silver"]
)

Dziekuje kochana oj bedą sie dluzyc... z drugiej strony to każda z nas musi czekać tyle ..

Napisane przez Leine

uda się na pewno, tylko ciekawe ile spłodzić się uda ja wróżę dwójeczkę, niech będzie parka!

Haha dziekuje za pozytywna wróżbe )** parka moze byc Oby cokolwiek z tego wynikło ..

Napisane przez Dziodzio

BrydziaJones- czy ja Cię nie znam z babyboom, z wątku o IUI?

Tak, zgadza sie

Kamelku moj kochany dziekuje Ci za kciuki i dobre życzenia ** Wierze, ze w końcu sie u Was waszystko wyjaśni i będziecie mogli sie cieszyć niedługo zdrowym bobasem. Myśle o Tobie codziennie i wysyłam troche słoneczka i pozytywnej energii **




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 08:11 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Dzien dobry babole

Jak tam wyspane?

Dziekuje za wszystkie info i odp o Dupku* zaraz sie zbieram do apteki go wykupić. A mialyscie jakies skutki uboczne po nim?

Flight ((((( tule mocno


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Karoloo]

Heej
Mimo kolejnego spadku temp mam o dziwo dobry humor

Kamel dluga droga przed wami ale wazne zeby wszystko wykluczyc i wiedziec w czym tkwi problem.

Wgl wczoraj pierwszy raz od prawie miesiaca wybralam sie na trening. Nawet nie wiedzialam ze tak bardzo mi tego brakowalo dzisiaj powtorka

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 07:19 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------

Brydzia zdrowka zycze

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[maskora]

Hej Dziewoje ja spełniam swój plan porządków, odpukać idzie mi całkiem całkiem wczoraj w obroty poszła garderoba i sypialnia... no i mąż
@ nadal nie ma
Karoloo - co trenujesz?
Brydzia - odpoczywaj, kuruj się, ja mocno trzymam kciuki
Ishka - czzekolada a moja najulubieńsza to milka oreo

[Karoloo]

Napisane przez maskora

Hej Dziewoje ja spełniam swój plan porządków, odpukać idzie mi całkiem całkiem wczoraj w obroty poszła garderoba i sypialnia... no i mąż
@ nadal nie ma
Karoloo - co trenujesz?
Brydzia - odpoczywaj, kuruj się, ja mocno trzymam kciuki
Ishka - czzekolada a moja najulubieńsza to milka oreo

hej
piękny sport- piłkę ręczną

[Juliette25]

Cześć Krewety

Napisane przez brydziajones

Leine niezla ta Twoja corczka

No ja juz po...

Najpierw pojechalismy z Tztem zawiezc nasienie na czyszczenie i selekcje. PO 40 minutach odebralismy 15mln z 100% ruchem najlepsze z najlepszych.

Pojechalismy szybko do kliniki , polozyli mnie na takim stole operacyjnym. Wlozyli jakies metalowe sprzecicho na rozwarcie ,cewnik itd wpuscili najpierw taki plyn ....bez sciemniania bolalo...bol podobny jak przy badaniu hsg takie troche skurcze okresowe. Pozniej wstrzyknal nasienie.Trwalo to okolo 10 minut, Pozniej lezalam pol godziny. Aha no i bylam na pelnym pecherzu i tylko sie modlilam aby sie nie posiusiac na lekarza Tzt caly czas byl przy mnie, trzymal mnie za reke i rozsmieszal

Ginek przepisal Dupka dwa razy dziennie od jutra przez dwa tygodnie no i mam zrobic bete za 12-13 dni

Takze teraz najdluzsze 2 tygodnie przede mna....

Teraz czuje sie troche opuchnieta tam na dole mam gazy i bola jajniory troche.

A moj Tzt juz zaczyna swirowac...od jutra mam zalecenie od munza lezec i pachniec na kanapie no i zakaz trzymania lapka na kolanach ...wlasnie mnie opierdzielil ...

Mam nadzieje, ze Flight jeszcze dzisiaj nam napisze,,,trzymam kciuki mocno!

O matko, ale to musiało być ciekawe przeżycie. No to teraz trzymam kciuki za pozytywny wynik teściora. Musi się udać !!!
To będą ciężkie dwa tygodnie, ale miejmy nadzieję, że dzięki Świętom szybko miną i w końcu ujrzymy dwie kreski

Napisane przez Lea_ny

Ja też chciałam syna Herberta, ale TŻ-owi się nie podoba A ja zawsze tak nazywałam pierwsze dziecko w Simsach i swoje prawdziwe też chciałam!

My od razu wpadliśmy z tżtem na imię 'Herbert' - głównie dlatego, że jest w ogóle nie spotykane i właśnie o to chodzi. Najlepsze jest to, że wszyscy wokół patrzą na nas jak na dziwolągów, kiedy mówimy im jak będzie miał nasz syn na imię... wszyscy dodatkowo muszą wcisnąć swoich parę groszy wkurza mnie to. Będzie Herbert i kropka i mam w dupie, że innym się nie podoba.

Napisane przez Trusiulandia

Witajcie!
Można dołączyć? Po przerwie zaczęliśmy starania od listopada niestety nic z tego nie wyszło ale na wiele nie liczyliśmy teraz juz kolejny cykl i zaczynamy znowu
Przerwa spowodowana moimi problemami hormonalnymi. We wrześniu się dowiedziałam że mam objawy menopauzy( mam 23 lata) , bardzo kiepskie endometrium itd itp nadżerke, cysty w obu piersiach i takie inne przyjemności od tego czasu brałam leki i teraz jest lepiej i można się niby starać choć szanse wątpliwe

witaj i powodzenia życzę

Napisane przez Kamel

Witam się na chwilę

Brydziu bardzo się cieszę, że już macie to za sobą i życzę aby Wam się udało za pierwszym razem i zdrowej ciąży również z całego serca życzę

Jeżeli chodzi o duphaston to mi podniósł bardzo po 1 dniu brania był duży skok, potem to już nawet duph. nie mógł nic zrobić.
Zresztą też szukałam wcześniej info na ten temat ale jedni mówią, że podnosi, inni, że nie, więc tak jak z wszystkim co przeczytasz na necie, wiesz jeszcze mniej niż wcześniej

DebraM dziękuję za rady odnośnie badań, i Lea_ny.
Dowiedziałam się jednak, że możemy zrobić u nas badanie na kariotyp na nfz tylko skierowanie musimy mieć, w pon jestem umówiona u rodzinnego. M też wyślę.
Chromatynę plemnikową i analizę komputerową też zrobimy, ale niestety prywatnie koszt ok 350zł + 160zł. I masę innych badań pewnie trzeba, moje wszystkie hormony, myślę o zespole antyfosfolipidowym ale jeszcze nie wiem jak to jest bo to jest kilka badań na to chyba.
Kariotyp dopiero w lutym jest termin i czeka się na wynik do 5 tyg((
Długa droga przed nami niestety, a miało być tak pięknie.
Na razie przede mną piątkowa kontrola na usg.

Kochana, dłuuuga droga przed Wami, ale podołacie. Wspierajcie się bo to teraz najważniejsze. Zobaczysz, że niebawem będziesz miała upragnioną dzidzię - wierzę w to. Dużo przeszłaś, ale niebawem u Ciebie się wszytsko wyklaruje
Miło, że wpadłaś, tęsknimy za Tobą

Napisane przez maskora

Hej Dziewoje ja spełniam swój plan porządków, odpukać idzie mi całkiem całkiem wczoraj w obroty poszła garderoba i sypialnia... no i mąż
@ nadal nie ma
Karoloo - co trenujesz?
Brydzia - odpoczywaj, kuruj się, ja mocno trzymam kciuki
Ishka - czzekolada a moja najulubieńsza to milka oreo

Kiedy testujesz znów?

Gratuluję Ci bo ja nic nie tknęłam poza ubraną wczoraj choinką, bo kupiliśmy jeszcze muszę poubierać w pierdółki ze słomy
I w końcu mus zabrać się chociaż za pomycie kafli w kuchni, łazience. Nie wiem ile dam rady, nie chcę też się zbytnio nadwyręzać.

[Agniesia1986]

Witam się w nowym wątku

[maskora]

Przytestuję jutro

No my też kupiliśmy nową choinkę w tym roku, ale na nią przyjdzie czas dopiero w piątek
Jeszcze muszę podumać co upiec/ugotować na dni poświąteczne.

[Juliette25]

Napisane przez maskora

Przytestuję jutro

No my też kupiliśmy nową choinkę w tym roku, ale na nią przyjdzie czas dopiero w piątek
Jeszcze muszę podumać co upiec/ugotować na dni poświąteczne.

My mamy żywą ni ma to jak zapach choinusi
Ja w ogóle nie mam koncepcji co przygotować na te święta. Wigilię spędzamy u teściów i potem u rodziców. Walnę więc kilka rybek, jakąś sałatkę, ugotuję barszcz, kilka uszek i tyle... no i upiekę piernika...

[Luzia]

Dzisiaj w końcu woooolne!

[manieczka1]

Hej!
ja siedzę w pracy, spijam kawkę, zasypiam na siedząco i zaraz zmykam ogarnąć zaległości - muszę wszystko zrobić do końca tygodnia

Napisane przez Trusiulandia

Witajcie!
Można dołączyć? Po przerwie zaczęliśmy starania od listopada niestety nic z tego nie wyszło ale na wiele nie liczyliśmy teraz juz kolejny cykl i zaczynamy znowu
Przerwa spowodowana moimi problemami hormonalnymi. We wrześniu się dowiedziałam że mam objawy menopauzy( mam 23 lata) , bardzo kiepskie endometrium itd itp nadżerke, cysty w obu piersiach i takie inne przyjemności od tego czasu brałam leki i teraz jest lepiej i można się niby starać choć szanse wątpliwe

Witaj! powodzenia w staraniach!!!

Kamel mam nadzieję, że szybko Wam się uda. Trzymam ogromne kciuki. Bądź dobrej myśli. Dobrze, że chociaż jedne badania masz na nfz

[malinOla1]

wiecznie dziękuje za dopisanie, jest to 5 konkretny cs.
Dziękuje wam za wsparcie dobre kobietki
Witaj Trusiulandia i powodzenia życzę

Mam pytanie odnośnie badań krwi dla mnie i dla Tż co moglibyśmy zrobić możecie doradzić?
Jak wyglada sprawa z badaniem nasienia i jest to możliwe na nfz?

[jagodzia133]

witam nowe staraczki

Napisane przez Juliette25

Cześć - chciałam się pochwalić Wam babolki więc wklejam tekst z mamusiowego forum:

Noo... i ja też już po wizycie.
Moje drogie - mój syn (tak, tak, na 100% to syn - dziś wyraźnie nam pokazał co ma między nogami ) waży już pół kilo - kręcił się, wiercił. Stan wód płodowych o wiele lepsza niż poprzednio (ale to dzięki temu, że piję prawie 3 l wody codziennie). No... wszystko w porządku, serduszko zdrowe i dzidziuś sobie rośnie jak na drożdzach
Poniżej fota

Napisane przez brydziajones

Leine niezla ta Twoja corczka

No ja juz po...

Najpierw pojechalismy z Tztem zawiezc nasienie na czyszczenie i selekcje. PO 40 minutach odebralismy 15mln z 100% ruchem najlepsze z najlepszych.

Pojechalismy szybko do kliniki , polozyli mnie na takim stole operacyjnym. Wlozyli jakies metalowe sprzecicho na rozwarcie ,cewnik itd wpuscili najpierw taki plyn ....bez sciemniania bolalo...bol podobny jak przy badaniu hsg takie troche skurcze okresowe. Pozniej wstrzyknal nasienie.Trwalo to okolo 10 minut, Pozniej lezalam pol godziny. Aha no i bylam na pelnym pecherzu i tylko sie modlilam aby sie nie posiusiac na lekarza Tzt caly czas byl przy mnie, trzymal mnie za reke i rozsmieszal

Ginek przepisal Dupka dwa razy dziennie od jutra przez dwa tygodnie no i mam zrobic bete za 12-13 dni

Takze teraz najdluzsze 2 tygodnie przede mna....

Teraz czuje sie troche opuchnieta tam na dole mam gazy i bola jajniory troche.

A moj Tzt juz zaczyna swirowac...od jutra mam zalecenie od munza lezec i pachniec na kanapie no i zakaz trzymania lapka na kolanach ...wlasnie mnie opierdzielil ...

czyli trzymamy żeby się udało no ja Ci 6 raczków nie życzę ale takie bliźniaki

Napisane przez Kamel

Witam się na chwilę

Brydziu bardzo się cieszę, że już macie to za sobą i życzę aby Wam się udało za pierwszym razem i zdrowej ciąży również z całego serca życzę

Jeżeli chodzi o duphaston to mi podniósł bardzo po 1 dniu brania był duży skok, potem to już nawet duph. nie mógł nic zrobić.
Zresztą też szukałam wcześniej info na ten temat ale jedni mówią, że podnosi, inni, że nie, więc tak jak z wszystkim co przeczytasz na necie, wiesz jeszcze mniej niż wcześniej

DebraM dziękuję za rady odnośnie badań, i Lea_ny.
Dowiedziałam się jednak, że możemy zrobić u nas badanie na kariotyp na nfz tylko skierowanie musimy mieć, w pon jestem umówiona u rodzinnego. M też wyślę.
Chromatynę plemnikową i analizę komputerową też zrobimy, ale niestety prywatnie koszt ok 350zł + 160zł. I masę innych badań pewnie trzeba, moje wszystkie hormony, myślę o zespole antyfosfolipidowym ale jeszcze nie wiem jak to jest bo to jest kilka badań na to chyba.
Kariotyp dopiero w lutym jest termin i czeka się na wynik do 5 tyg((
Długa droga przed nami niestety, a miało być tak pięknie.
Na razie przede mną piątkowa kontrola na usg.

Uuuuu sporo tych badań. Dacie radę. Życzę wam aby szybko odkryto co jest nie tak i aby to dało się równie szybciutko wyleczyć.

Napisane przez Juliette25

My mamy żywą ni ma to jak zapach choinusi
Ja w ogóle nie mam koncepcji co przygotować na te święta. Wigilię spędzamy u teściów i potem u rodziców. Walnę więc kilka rybek, jakąś sałatkę, ugotuję barszcz, kilka uszek i tyle... no i upiekę piernika...

To jak ja bym ci napisłą ile je wczoraj zrobiłam to byś mnie zabiła bałam się że odbije się to na drugi dzień ale jest chyba dobrze.
My mamy święta u teściów. I ze 2 razy wpadnę do mojej mamy i siostry. więc robimy z mężem tylko kilak sałatek gyros i zrobię wafle i mam w dupce jeah

[Juliette25]

Napisane przez jagodzia133

witam nowe staraczki



czyli trzymamy żeby się udało no ja Ci 6 raczków nie życzę ale takie bliźniaki

Uuuuu sporo tych badań. Dacie radę. Życzę wam aby szybko odkryto co jest nie tak i aby to dało się równie szybciutko wyleczyć.

To jak ja bym ci napisłą ile je wczoraj zrobiłam to byś mnie zabiła bałam się że odbije się to na drugi dzień ale jest chyba dobrze.
My mamy święta u teściów. I ze 2 razy wpadnę do mojej mamy i siostry. więc robimy z mężem tylko kilak sałatek gyros i zrobię wafle i mam w dupce jeah

Ty masz się nie przemęczać - oszczędzaj się Kochana, żebyś potem nie żałowała
Nie szalej!

[Dziodzio]

Napisane przez debraM

Jak byś mogła Może podniesiesz mnie na duchu
Głownie chodzi mi o ilość na ml, ruchliwość i ta prawidłowa budowa. Jakbyś znalazła testosteron to też sobie porównam

Proszę bardzo:
upłynnienie 30 min
objętość 6 ml
pH 7,2
koncentracja 54 000 000 /ml
całkowita liczba w ejakulacie 324 000 000
ruch postępowy 20%
ruch w miejscu 20%
ruch całkowity 40%
brak ruchu 60%
prawidłowa budowa 2%
nieprawidłowe główki 76%
nieprawidłowe wstawki 17%
nieprawidłowe witki 2%

testosteron 239,60 ng/dl

[Luzia]

Mnie ostatnie 2 dni pobolewał jajnik więc okres idzie- kurcze, 4cs.. ciekawe ile jeszcze przed nami.

[Juliette25]

Ależ tu dzisiaj cisza

[Ishka]

Witam się babolki

U nas dziś również słoneczko z czego się bardzo ciesze od razu humor lepszy

Życzę Wam miłego dzionka

[Leine]

Hej!

Witam się z: bólem jajników, bólem miesiączkowym, bólem w cewce, bólem głowy, katarem, kaszlem i co tam jeszcze?

Chciałam poćwiczyć ale jakoś nie mam ochoty
a) bo się rozleniwiłam (nie ćwiczyłam ponad tydzień)
b) może to z powodu choroby nic mi się nie chce...

To nie jest normalne, że jajniki mnie bolą 2 tyg w w jednym cyklu miesiączkowym codziennie mam nospę brać czy co? dobija mnie to....

nie nadrabiam.... nie chce mi się

[Juliette25]

Napisane przez Leine

Hej!

Witam się z: bólem jajników, bólem miesiączkowym, bólem w cewce, bólem głowy, katarem, kaszlem i co tam jeszcze?

Chciałam poćwiczyć ale jakoś nie mam ochoty
a) bo się rozleniwiłam (nie ćwiczyłam ponad tydzień)
b) może to z powodu choroby nic mi się nie chce...

To nie jest normalne, że jajniki mnie bolą 2 tyg w w jednym cyklu miesiączkowym codziennie mam nospę brać czy co? dobija mnie to....

nie nadrabiam.... nie chce mi się

Biedactwo - idź się połóż i pośpij. Sen pomaga na wszystko



współczuję