![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Jakiś ostatnio jest wysyp obezwładniających wątków. Ten się do nich zalicza. Zamieniacie - mówię do koleżanek argumentujących w zbliżony sposób, co powyżej - możliwość wyboru na tyranię jednej opcji. Właściwa wersja interpretacji rewolucji, którą wprowadziła tabletka, brzmi: kobieta może zdecydować się na antykoncepcję hormonalną. Wam, w ramach robienia dobrze misiaczkom tego świata, poplątała się modalność - i wyszło, że musi. No więc nie musi. Jej ciało, jej decyzja. Nie wiem, no w głowie mi się nie mieści, że sztywne przeciwwskazania do brania tabletek, które mogą zaowocować poważnymi dla zdrowia skutkami ubocznymi, kładziecie na szali z "dyskomfortem" misiaczka wskutek używania prezerwatyw. I ów dyskomfort wam przeważa. Robicie z dziewczyny histeryczkę, która panikuje, bo może - w najgorszym razie - umrzeć. Ma na to niewielkie szanse, ale one jako żywo występują. Tak, można się po tabsach przekręcić, jak się ma pecha i wytrwale ignoruje przeciwwskazania. Dla jej organizmu tabletki nie są obojętne - i nie jest ważne tu to, że celulit jest problemem kosmetycznym. Tu jest objawem, że coś jednak jest nie tak. Wy jej radzicie, by zignorowała ten objaw, skoro nie ma tych naprawdę poważnych, ma się truć i czekać, aż będzie gorzej, bo... Tak! Bo przyjemność misiaczka jest najważniejsza. Mamy z jednej strony jej zdrowie, z drugiej łóżkową przyjemność misiaczka i wybieramy to drugie. A ona niech sobie kupi mazidło na celulit i nie marudzi, w końcu, to jej obowiązek zadbać o antykoncepcję i to taką, która spełni oczekiwania jej chłopca. Owszem, wybór metody antykoncepcji należy w związku przedyskutować. Niemniej, w momencie, w którym kobieta zgłasza, że środek, który ona ma zażywać, z jakichkolwiek przyczyn uważa za niebezpieczny/podejrzany/szkodliwy, należy przestać go rozważać. Po prostu. This is that simple. Wybór, czy brać tabletki, czy założyć sobie spiralę, czy kleić plastry, to wybór kobiety. Bo to ona poniesie wszelkie konsekwencje tego wyboru, nie misiaczek. Nawiasem, w ramach dowodów anegdotycznych - znałam paru lowelasów prezerwatywom poważnie niechętnych, parę moich koleżanek pozostaje w związkach z takowymi - mówię rzecz jasna o gościach, którzy gumki na jasia w związku nie nałożą pod żadnym pozorem, bo przecież przyjemnie nie będzie. Co do jednego, cały ten front antygumkowy to zwyczajni egoiści, nie tylko łóżkowi. Do związków się nie nadają. Tu zresztą też widać, że gość jest egoistą i to dość tępym. Biedactwo, nie domyśliło się, że tabletki, których zażywania od partnerki wymaga, kosztują. Że trzeba pójść do lekarza, zrobić badania. Takie małe niedomyślne biedactwo to jest, sierotka, którą za rękę trzeba prowadzić przez życie. Może zatem po prostu gość jest idiotą, któremu braki intelektualne nie pozwalają przeczytać ze zrozumieniem ulotki od tabsów. Tak czy owak, do kopnięcia w zad. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 5 853
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Swoją drogą, jestem ciekawa reakcji faceta, jakby mu autorka wręczyła receptę do wykupienia.
__________________
samica leniwca _______________________ *projekt denko. *o włosy dbam i zapuszczam! |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
2 znamienne fragmenty:
Cytat:
Cytat:
-badanie ginekologiczne -cytologia -badanie sutków -określenie fenotypu i stanu hormonalnego (szczegółowy opis poniżej) -ocena wskaźników wątroby i ocena układu krzepnięcia krwi -oznaczenie poziomu cholesterolu i tłuszczy we krwi -kontrola ciśnienia tętniczego???? Bo z tego, co słyszę/czytam to często na zasadzie: to spróbuje pani teraz tego/moja koleżanka sobie chwali te tabsy . Bo np. moja siostra TAK właśnie miała przepisane tabsy, z jednym wyjątkiem: sensowny wywiad rodzinny, gdzie jak byk byłyby przeciwwskazania, bo w rodzinie są udary, problemy z żylakami i krzepliwością itp. 5 lat brała i zero skutków ubocznych, aż przyszedł nienormalny ból głowy : a potem zakrzepica i udar niedokrwienny, 2 lata do zdrowia wracała, nikt by dziś nie odgadł, że tak ciężko była chora. Ale w klinice, w której się leczyła, jedna 31-latka z zakrzepicy wyszła, powłócząc nogą, to jej pozostało trwale. A co do czytania ulotki, jest często nieczytana lub wiele razy spotkałam się z komentarzem, ze "no muszą coś napisać". Edytowane przez madana Czas edycji: 2013-12-21 o 11:33 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
![]() ![]() "Duży rozwój cellulitu powoduje zwężenie żył, przez co płyny i toksyny zaczynają się gromadzić, niszcząc tym samym tkankę łączną. Kiedy naczynia krwionośne i tkanka łączna tracą elastyczność, pojawiają się problemy z przepływem krwi, która zaczyna odkładać się w żyłach, powodując ich zgrubienie. Z czasem efekty niewydolności żylnej stają się widoczne tuż pod skórą: pojawiają się doskonale znane nam żylaki." Bez kitu co to jest taki drobiazg... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 367
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Potwierdzam ten cellulit zaczął mi się pojawiać a nigdy nie miałam teraz prawie 2 miesiąc nie biorę tabletek i prawie zniknął
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ---------- Ja się czasami źle czuje po badaniu i wolę iść do ginekologa z partnerem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 705
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Osoby ktore sadza nadal, ze tabletki to same plusy niech sie dobrze walna w glowe. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#98 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Wszystko co robimy niesie ze sobą ryzyko, więc bez sensu jest wpadanie z pewnych powodów w panikę. Ja uważam antykoncepcję hormonalną za najlepszy sposób zabezpieczania się, wcale nie z powodu "że misiaczkowi przyjemniej". Oczywiście, że to dziewczyna decyduje o tym co będzie brała, a co nie, ale chyba lepiej przemyśleć decyzję, a nie robić tego pod wpływem impulsu. Wystąpienia zakrzepicy i nowotworu jest demonizowane. I trzeba też dodać, że w przypadku stosowania hormonalnej antykoncepcji wszelkie nieprawidłowości, można wcześniej wykryć z powodu regularnych badań i wizyt u ginekologa.
Oczywiście w przypadku brania TA normą powinna być cytologia, regularne badanie krzepliwości krwi itd. Wszystkim by to wszyło na dobre. Największym problemem w przypadku antykoncepcji jest to, że została zrzucona na kobiety. W przypadku mężczyzn są tylko prezerwatywy, kobieta ma o wiele więcej możliwości. I te dostępne wyłącznie dla kobiet są pewniejsze, wygodniejsze itd. Tak obecnie to wygląda... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Kalini, co Ty wygadujesz, za przeproszeniem? Ryzyko wystąpienia nowotworu piersi u dziewczyny z genami BRCA1/BRCA2 biorącej te tabletki przed 25 roku życia wzrasta. Jeżeli autorka przestanie brać tabletki teraz, za 10 lat ryzyko wystąpienia raka piersi wyrówna się do poziomu kobiet, który jej nie stosowały.
I nie, nie jest tak, że wszelkie nieprawidłowości wykryje się przy regularnych badaniach u ginekologa. <facepalm> Zakrzepica przebiega bezobjawowo, badanie krzepliwości krwi jest raczej badaniem pozwalającym powiedzieć, czy ryzyko zakrzepicy jest duże czy nie, niekoniecznie najlepszą metodą diagnostyczną, jak się z tym zmagadamy. Autorko - Twój facet jest burakiem i kompletnie Cię nie szanuje, nie szanuje Twojego ciała, Twojego zdrowia i Twoich potrzeb.
__________________
27.08.2016 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Też tak myślałam. Jak brałam tabletki wychwalam się pod niebiosa, bo wygodne, pewne, okres regularny bezbolesny, a adnotacje o zakrzepicy i nowotworach traktowałam w stylu "no musieli to napisać, ale to pewnie przypadki jak wygrana w totka i pewnie geny bla bla bla" i że mnie to nie będzie dotyczyło. No i się przejechałam. Jak jeszcze 2 generacji tabletki mi pasowały, tak 3 mnie urządziły na cacy. I miałam robione badania, kontrole regularne, ale to mnie nie uchroniło od problemów z żyłami. Aktualnie wiem, że nigdy do tabletek nie wrócę, myslę nad spiralą. Jakbym paliła, miała w rodzinie kogoś z nowotworem, chorobami żylnymi to nigdy bym na pewno nie brała hormonów. Jak dla mnie za duże ryzyko. Ale to ja, a ja nie ryzykuję nigdy w kwestii zdrowia lub życia. Ja to widzę tak: - Autorka dowiedziała się o raku w rodzinie i chce przestać i ma do tego prawo. Jak dla mnie to nie jest demonizowanie. A facet powinien być wsparciem, a nie się czepiać, że musi ciupciać w gumie, a jego eks brały hormony i było super ![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() Edytowane przez niebieskie_oczko Czas edycji: 2013-12-21 o 16:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Podkreślam, ja sie badałam i wyniki były idealne, a po 3 miesiącach musiałam leczyć żyły! Dlatego nigdy nic nie wiadomo, a ryzyko jest duze.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Dostojna peema.
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 15 835
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Wniosek jest wspólny większości komentujących
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
W kwietniu tego roku, w drodze do pracy, bedac mloda, zdrowa, silna, aktywna osoba, stracilam przytomnosc na ulicy. Zostalam przewieziona do szpitala. Wywiad, badania, przeswietlenia i diagnoza: zatorowosc plucna, w obu plucach. Lekarz, ze lzami w oczach (to w Irlandii, oni tak maja ![]() Nie uzywam. Ok, szybciutko na mammografie, bo przyczyna zatorowosci moze byc rowniez rak, a w pani wieku, najczestszym rakiem jest rak piersi. Analiza wynikow: zmiany w lewej piersi, byc moze rak. Potrzeba dalszych badan. Wywiad i pierwsze pytanie: czy ktos w pani rodzinie ma lub mial raka piersi? Nie. Drugie pytanie: czy uzywa pani jakiejkolwiek antykoncepcji hormonalnej? W moim przypadku to nie tabletki antykoncepcyjne byly problemem; zawsze bylam ich przeciwniczka, tak zupelnie intuicyjnie i nigdy ich nie bralam. Po moich przezyciach w szpitalu, nie jest to juz tylko przeczucie, ale calkowita pewnosc, ze anykoncepcja hormonalna jest po prostu niebezpieczna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Jak w każdym leku wydawanym na receptę. Leki bez recepty czy tez zioła tez mogą być niebezpieczne. Nie jestem zwolenniczką/przeciwniczką pigułek bo sama je brałam i przestałam, le jestem zwolenniczka świadomego wyboru i informacji od lekarza- i tu zaczyna sie czesto problem. Lekarze przepisują pigułki jak cukierki plus argument "bo pani młoda jest". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Żadnej kobiecie nie życzyłabym takich powikłań. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
U mnie badania na krzepliwość wychodziły w normie
![]() ![]()
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Ciekawa jestem, czy osoby, które mają teraz problemy zakrzepowe miały badania czynnika V Leiden. Ja miałam na uczelni, czy ginekolodzy w ogóle na nie kierują?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;44253260]Ciekawa jestem, czy osoby, które mają teraz problemy zakrzepowe miały badania czynnika V Leiden. Ja miałam na uczelni, czy ginekolodzy w ogóle na nie kierują?[/QUOTE]
Ja nie miałam...
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 388
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;44253260]Ciekawa jestem, czy osoby, które mają teraz problemy zakrzepowe miały badania czynnika V Leiden. Ja miałam na uczelni, czy ginekolodzy w ogóle na nie kierują?[/QUOTE]
Ja tez nie mialam, mimo ze o to prosilam. W chwili kiedy lekarze znalezli przypuszczalna przyczyne, inne badania zostaly zaprzestane. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 979
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Przeczytaj o nim w necie. Zmutowany gen (A) zwiększa ryzyko zakrzepicy. Oczywiście najgorzej wygląda to w wypadku dwóch zmutowanych genów (AA; 2 niezmutowane - prawidłowe geny oznaczamy jako GG). Jestem bardzo zdziwiona, że takie badania nie są normą :/
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
jak zwykle (naprawdę ![]()
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 571
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Ja jeszcze dopiszę. Jeśli ktoś ma obciążenie genetyczne to pisanie, że wystarczy, żeby regularnie chodził na kontrole jest po prostu głupie. Co z tego, że rak wcześnie wykryty daje możliwość wyleczenia skoro jest to leczenie którego nikomu by się nie życzyło. Naświetlania, operacja
Nie jestem przeciw tabsom, ale jak ktoś ma przeciwwskazania to nie ma co się bawić w ryzykowanie bo misiek nie lubi z gumką... No kurczę Dodam też, że badania we francji wykazały, że plastry również niosą ryzyko zakrzepów |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
I jak, s_szybka? Podjęłaś już jakąś decyzję w sprawie antykoncepcji i związku z obecnym facetem?
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Elamen, też nie jestem przeciwko tabsom, brałam ponad 3 lata i jak ktoś jest zadowolony i zdrowy, to nic, tylko brać. Ja przestałam, bo moje libido spadło do zera. Próby wątrobowe miałam w porządku.
U mnie odstawienie przyniosło same korzyści, dzięki temu odkryłam niedoczynność tarczycy, a właściwie hashimoto, bo po zaprzestaniu zażywania tabletek zniknął mi okres na ponad pół roku. Gdybym je brała, to do dzisiaj bym o tym nie wiedziała i myślała, że wszystko jest ok, bo przecież krwawienie z odstawienia (tzn. w 7 dniowej przerwie) jest. A dzięki odkryciu hashimoto jestem gruntownie przebadana, regularnie przyjmuję lek, przestały mi wypadać włosy, zniknęły zaparcia, przestała się wysuszać skóra i wróciło libido!!!!
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 415
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Gumek jest sporo rodzajów, popróbujcie znaleźć odpowiednie. Nie zawsze pierwsza paczka to te jedyne, może za ciasne/ za duże? Spróbować nie zaszkodzi.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Są też prezerwatywy dla kobiet
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Mój chłopak i tabletki antykoncepcyjne
Cytat:
Tutaj facet przegiął pałę z tym tekstem o swoich byłych i tak dalej, ale już w to nie wnikam, to głupie i sprawa autorki z kim jest.
__________________
Mydła, oleje, no poo ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:33.