![]() |
#91 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 845
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Może gdybym miała jakieś racjonalne powody do podejrzeń to bym gdzieś zajrzała, ale jak do tej pory nigdy tego nie zrobiłam. Nie wiem co by mogło mnie do takiego stanu doprowadzić. Bardzo strzegę swojej prywatności, doskonale wiem w jakiej kolejności stoją książki na półkach i różne przedmioty w biurku. Zawsze się wylogowuje z wszelkich portali, nie znoszę jak ktoś bierze do ręki moją komórkę. Nigdy mnie nie kusiło, żeby przeszperać mieszkanie czy komórkę chłopaka. Moją komórkę przegrzebał kiedyś kolega na wspólnym wyjeździe. Do dziś z nim nie gadam
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]()
__________________
(\__/) { ^y^} |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 003
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() Rozmowa - jak to pięknie brzmi... -"kotuś,mam dziwne przeczucią,jakiś taki inny jesteś ostatnio... o co chodzi ? " - "ach,słonko tydzień temu przelizałem koleżankę na imprezie... i dziwnie się z tym czuje..." a jak to zazwyczaj wygląda? -"kotuś,mam dziwne przeczucią,jakiś taki inny jesteś ostatnio... o co chodzi ? " - " ach,słonko mam ostatnio kupe pracy i jestem przemęczny..." Już pomijam panów którzy kłamią w życze oczy lub twierdzą że kobieta jest nienormalna jak ich przyłapie ![]() a prywatność ? będąc w związku to jest troche śmieszne, bo dzielisz z tą osobą najintymniejsze chwile swojego życia,ale wiadomości w komórce to już nie, bo koniec związku! ![]() buractwem jest systematyczne przeszukiwanie - bo to nie jest normalne,świadczy o jakiś zaburzeniach ALE jesli mam wątpliwości i dlatego sprawdze to czuje się "rozgrzeszona". No i ja nie zapominam, że jak człowiek zakochany to głupieje i wiele rzeczy nie dostrzega na początku i potem się ładuje w gówniane związki ![]() ![]()
__________________
Akcja "pokaż kolana!" czas: do maja cel: ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć ! 15km ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 8 575
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 10
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Gwoli ścisłości - nie pokazuję partnerowi jakiś bardzo intymnych rozmów
![]() ![]() ALE jeśli by przeszukał moje rozmowy, maile, cokolwiek - tak jak wyżej. Za czyn bym się nie piekliła. Tylko bym pracowała, by zaufał. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 4 182
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
- musimy porozmawiać, zauważyłam ostatnio coś, co mnie martwi, wracasz później do domu, odbierasz masę telefonów i zawsze w trakcie tego wychodzisz, musze wiedzieć, co się dzieje a on Ci odpowiada: - ależ kochanie, co insynuujesz! przecież Cię kocham, zdrada jest fuj, ohydna, obrzydliwa to nie jest dobra rozmowa. Ale np. doskonale wyobrażam sobie rozmowę taką - co się dzieje, ostatnio wracasz później do domu, odbierasz potajemne telefony, muszę wiedzieć, o co chodzi - Ehhh, masz rację, przepraszam, że tak to wszystko wygląda. Chodź, porozmawiajmy. Ania (siostra na przykład) ma bardzo duże problemy i prosiła mnie o pomoc i o dyskrecję. Nie mogę Ci więcej na ten temat powiedzieć, rozmawiałem z nią kilkukrotnie i Ania nie czuje się na siłach, by powiadomić o tym rodzinę. Bardzo przepraszam, jeżeli poczułaś się niepewnie i obiecuję Ci, że sprawa niedługo się wyjaśni. Powinienem otwarcie Ci powiedzieć, że coś jest nie tak, ale nie wiedziałam, jak to zrobić bez łamania obietnicy Ani. I to ja sobie wyobrażam jako normalną rozmowę. Bo jeżeli pojawiają się złe sygnały, to istnieje ich racjonalne wytłumaczenie. Albo można o nim otwarcie powiedzieć (praca i wiele innych rzeczy), albo można o nim powiedzieć nie zdradzając np. obietnicy danej drugiej osoby, ale sygnalizując, z czym jest problem (np. poza związkiem). I zawsze można to zasygnalizować. Nikt normalny nie ewakuuje się nagle z relacji. Jeżeli nie możesz dotrzeć do partnera, to w związku już jest źle. I czy sypia z Krysią spod dwójki czy nie w tym momencie jest jedynie gwoździem do trumny, która cały czas tam była. Z trupem w środku.
__________________
27.08.2016 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Przy okazji, miałam kiedyś dobrego kumpla, którego dziewczyna w przypływie szczerości po alko powiedziała mi, że sprawdza wszystkie jego rozmowy na FB. Pomyślałam ok, to sprawa między nimi, ale zaraz potem przypomniałam sobie hola hola, przecież niedawno do niego pisałam odnośnie mega intymnej sprawy w moim życiu, bo w tej kwestii mu ufam. I teraz laska o tym wie, i kto wie komu powie, a komu nie? W tym wypadku kumpel nie wiedział, ale nie chciałabym się przyjaźnić z kimś, kto swojemu dzióbkowi pokazuje legalnie wszystkie rozmowy, bo tak sobie ufają i nic nie mają do ukrycia. Nie pomyślą, że może ktoś inny ma, albo sobie nie życzy czytania tego przez osoby trzecie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
ja mam pytanie do tych, które są za sprawdzaniem w przypadku podejrzeń
![]() 1. czy jeśli nic byście nie znalazły za pierwszym razem, to wasze podejrzenia by zniknęły? 2. czy może szukałybyście tak długo aż byście czegoś nie znalazły? 2a. jak długo byście szukały? jak bardzo zagłębiałybyście się w szukanie? czy gdyby przeszukanie telefonu, facebooka i maila nie przyniosły żadnej informacji o nieszczerości, to zajęłybyście się kieszeniami, szafkami, etc? czy gdyby kieszenie i szafki nic nie dały, zaczęłybyście śledzić faceta? przepytywać jego kolegów? w skrócie - jak daleko posunęłybyście się w sprawdzaniu gdyby w telefonie/komputerze nic nie było? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 413
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
tyene ja wiem o co Ci chodzi, oraz wiem jak wygląda rozmowa. Chodzi mi o to SKĄD masz 100% pewność że partner mówi Ci prawdę, a nie zwodzi Cię? Powiedział Ci to ale nadal masz te dziwne przeczucie i co wtedy?
Grin jeżeli nasze złe przeczucia zniknął po jednym razie i jesteśmy spokojne to ok. Z drugiej strony wiadomo że mogło się po prostu "nie przyłapać na gorącym uczynku" ale związek to nie łapanie kogoś na kłamstwie przecież. Gdybym ja miała naprawdę jakieś złe przeczucia sprawdziłabym raz i nie wracała do tego. Nie pochwalam "sprawdzania dalej" bo to już jakieś popadanie w paranoje. Chyba że wyniuchałaś zdradę i zbierasz właśnie dowody do sądu na rozwód ![]() Właśnie! czy w sądzie gdy chce się udowodnić winę partnera w przypadku rozpadu związku nie trzeba mieć jakiegoś dowodu? On się wyprze ostatecznie zdrady, kobieta co powie, nie sprawdziłam/ nie wydrukowałam bo brzydzę się łamaniem prywatności? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Ja odpowiem, chociaż nie jestem za. Na podstawie mojego występku sprzed lat, którego się do dzisiaj wstydzę
![]() Edytowane przez 201607050913 Czas edycji: 2014-02-16 o 15:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
moja kolezanka była w związku na odległość. coś jej śmierdziało z pracą, miała wrażenie że facet do niej nie chodzi. zrobiła małe śledztwo, nie przyniosło skutków. dalej jej to nie dawalo spokoju, zadzwoniła do szefa - pupa, bo tutaj szef to kolega i krył go. sprawa się ciągnęła aż matka faceta nie pękła i nie zadzwoniła że dziewczyna ma dać sobie spokój bo jej syn to ostatni frajer i drań, do pracy dawno nie chodzi a ją zwodzi, pieniędzy do domu nie przynosi i żyje na ich koszt. tadadadada. a facet miał szansę z pół roku nawet tak kłamać, bo sprawa nie do wykrycia. czasem kobieca intuicja jest niezawodna. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
- co się dzieje, ostatnio wracasz później do domu, odbierasz potajemne telefony, muszę wiedzieć, o co chodzi - Kochanie od jakiegoś czasu spotykam się z Panią X, nie chciałem Cię martwić, bo myślałem, że to nic poważnego, ale jednak musimy się rozstać, bo chcę być z nią. Moje zdanie jest takie, że może 3/10 facetów by się tak otwarcie przyznało. Reszta niestety woli : a) zwalić winę na partnerkę i to z jej winy zakończyć związek b) ciągnąć stary związek tak długo, aż nowy nie okaże się czymś pewnym, żeby nie zostać na lodzie c) pobawić się z kochanką, zakończyć romans i udawać, że nic się nie stało A dlaczego uważam, że by się nie przyznali? Bo sami nawet nie mieli odwagi tej rozmowy zacząć, musiała zareagować zaniepokojona partnerka. I żadna z was nie wie, jak wasz TŻ zachowałby się w takiej sytuacji, bo taka nigdy w waszym związku nie miała miejsca. Można wnioskować z jego zachowania na co dzień, okej. Ale 100% pewności nie mamy nigdy. A wracając do bohaterki dialogu, to teraz wyobraźmy sobie sytuację, że zaniepokojona tym, co się dzieje i najczęściej jeszcze po kilku rozmowach, gdzie została zbyta stresem, problemami w pracy i nie wiadomo czym jeszcze bierze jego telefon. A tu niespodzianka ![]() Cytat:
![]() Edytowane przez Ballantines_1 Czas edycji: 2014-02-16 o 15:42 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
zrobiłabym to samo gdyby facet szedł w zaparte a ja bym mogła przysiąc że coś jest nie tak. osób trzecich bym w to nie mieszała, bo to sprawa między mną a nim. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
Cytat:
a ja np. nie mam czegoś takiego jak archiwum na mailu, skasowane z odbiorczej idą do kosza, skasowane z kosza znikają z maila i są nie do odtworzenia dla zwykłego użytkownika [bardzo możliwe, że administratorzy tej strony mogą odzyskać takie wiadomości, ale też nie wiem na 100%]. więc gdybyś nie znalazła, to byś sprawdzała regularnie - no i co to za związek jest? żeby nie było - nie atakuję cię, jedynie próbuję dotrzeć do tych co są za. Cytat:
Cytat:
![]() no ale tak czy inaczej, byś do tego sprawdzania wróciła. czyli na razie 3/4 odpowiedzi pokazują, że kobieta by szukała dopóki by nie znalazła; jeśliby nic nie znalazła za pierwszym razem, to by ją to męczyło i żaden kolejny raz by nie pomógł dopóki by nie znalazła. tak czy inaczej taki związek byłby skazany na porażkę, zaufania by nie było, brak dowodów nie uciszyłby intuicji, relacja by się toczyła ku końcowi. |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]()
__________________
Jeden dzień - a na tęsknotę - wiek.
jeden gest - a już orkanów pochód, jeden krok - a otoś tylko jest w każdy czas - duch czekający w prochu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 1 405
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
Niestety ludzie są perfidni i potrafią tak zmanipulować człowieka, że się w głowie nie mieści. Wystarczy mieć historyjkę obfitą w szczegóły, patrzeć prosto w oczy, a mistrzowie w swoim fachu jeszcze wzbudzą poczucie winy, że chłopak pomaga biednej siostrze, a dziewczyna się go czepia. Na szczęście zazwyczaj intuicja kobiecie dobrze podpowiada. Jak związek jest stabilny i czujemy się bezpiecznie to według mnie nie powinna się pojawiać wewnętrzna potrzeba kontrolowania kogoś. Zresztą, jak można w ogóle tak funkcjonować? Przecież to męczące dla obu stron. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
W moich zasadach nie mieści się naruszanie tajemnicy korespondencji czy grzebanie po szafkach. Jestem osobą zasadniczą, więc ta zasada ma dla mnie znacząco większe znaczenie niż związek, który w opisanych przez Ciebie okolicznościach musiałby już naprawdę być w stanie pośmiertnego stężenia, bo nawet nie drgawek przedśmiertnych. Owszem, jak bym się bardziej skupiła, mogłabym wyobrazić sobie jakąś sytuację, w której - tak jak Luba pisze - zarządza się kolektywne czytanie maili. Oficjalnie, z otwartą przyłbicą. Jest jasny komunikat - nie wierzę ci, drogi misiaczku - z którego nie można się wycofać. I misiaczek drogi, zwłaszcza jeśli jest niewinny, może mnie kopnąć w dupę. A nie, że sobie ponoramy dla świętego spokoju - bo niby mamy prawo wiedzieć. A gdzie prawo partnera do wiedzy, z kim się związał? Jedyna sytuacja, w której byłabym gotowa złamać wspomnianą zasadę, to sytuacja, w której chodzi o ratowanie życia. Nic mniej. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
W miłości jak na wojnie wszystkie chwyty dozwolone
Tak jak przeczytałabym list mojego dziecka, jeśli obawiałabym się o nie - na przykład gdyby miała podejrzane towarzystwo, nie daj boże kuratorzy by się kręcili, a ona dostałaby list z więzienia, tak złamałabym tę zasadę w stosunku do mojego męża gdybym czuła że muszę. Można mnie potępiać, że po trupach do celu - niektórzy by się do tego nie posunęli i uważają to za obrzydliwe. Jednak tylu rzeczy i nieszczerości już doświadczyłam że nie umiem po prostu "dać sobie na luz" gdy coś mi zaczyna śmierdzieć a facet się nie przyznaje. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 412
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
Ja co prawda za sprawdzaniem nie jestem, ale mogę odpowiedzieć, bazując na obserwacji zachowań osób, które są i regularnie grzebią: 1. Nie ma takiej opcji - brak dowodów najczęściej zamiast uspokoić prowokuje do dalszych poszukiwań; 2. Jak wyżej - przeszukiwanie bywa uzależniające, często na jednym razie się nie kończy; 3. W przypadku moich koleżanek grę wchodziło już wszystko: wysyłanie "swoich ludzi" na daną imprezę, co by zdawali relację live z zachowania partnera; przeszukiwanie rzeczy osobistych, czytanie korespondencji (nawet takiej z banków, urzędów itp.), przepytywanie kolegów - jednym słowem full service. Ja osobiście nie toleruję czegoś takiego - nie dlatego, że mam coś do ukrycia, ale dlatego, że brak zaufania ze strony partnera odebrałabym jako coś obraźliwego; jeśli się komuś nie ufa tak bardzo, że aż trzeba go sprawdzać, to ja podziękuję, wolę być sama. Sama też kiedyś zostałam zdradzona - nie musiałam niczego sprawdzać, ja po prostu czułam, że coś jest nie tak. Nie wiem, czy da się to racjonalnie wyjaśnić, po prostu zawsze wiedziałam, kiedy mój były kłamał. Pewnego pięknego dnia przeprowadziłam z nim rozmowę - powiedziałam, że wiem o wszystkim no i się przyznał. Rozstaliśmy się bez zbędnego darcia szat. Może też jest jestem uczulona na wszelakie kontrole, bo mam taką siostrę - osobę żyjącą w wiecznej paranoi, że wszyscy kłamią i oszukują, oraz wszyscy faceci są tacy sami. Ona jest wręcz do bólu wścibska - otworzy każdy list, każdą paczkę, potrafi nawet grzebać w mojej szafie i zadawać pytania o każdą rzecz w stylu A ile to kosztowało? A skąd miałaś pieniądze? , tak jakbym co najmniej ukradła te rzeczy ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
tego nie napisałam, próbuję jedynie poznać odpowiedzi na pytania, które zadałam.
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
jak się facet przyzna to już jest sukces. gorzej jak jesteś postawiona w trudnej sytuacji, wiesz że jest coś na rzeczy ale nie masz dowodów, a on cię uspokaja i usypia twoją czujność :P fajnie jest być wyzwoloną kobietą która zabiera manatki gdy się nie ma zobowiązań, dzieci, wspólnych finansów etcetra i jest się w związku gdy każdy osobno ma swoje życie. wtedy jak się źle dzieje można zabrać bambetle i kichać sobie na sprawdzanie bez żadnych konsekwencji a wręcz bez kuli u nogi w postaci faceta który podśmierduje zdradą. ---------- Dopisano o 17:04 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ---------- Cytat:
czy taka odpowiedź cię zadowala? :P |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() 4/5 odpowiedzi, że na jednym razie się nie poprzestaje i będzie się węszyć tak długo aż się coś znajdzie ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() Właśnie próbuję zrozumieć, bo nie często spotyka się osoby, które tajemnice korespondencji czy prywatność partnera stawiają na tak wysokim miejscu.. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 412
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() Nie lubię teoretyzowania, ale postaram się wczuć w sytuację: przemyślałabym wszystkie "za" i "przeciw" tak dogłębnie jak tylko można; skoro jestem z kimś x lat, znam go na tyle dobrze, że wiem, kiedy coś kręci i podejrzanego zachowania nie dałoby się żaden racjonalny sposób wytłumaczyć, a ja nie byłabym histeryczką wietrzącą spisek na każdym kroku, to zaufałabym sobie i swoim przeczuciom. Najpewniej porozmawiałabym też z kimś godnym zaufania, bo warto zobaczyć, jak coś wygląda z boku. Oczywiście, zaraz się pojawią głosy, że jak to tak rozbijać rodzinę, a co z dziećmi i inne takie, ale skoro jedna strona sama zerwała "warunki umowy", to chyba nie ma tu czego rozbijać, bo nic dwa razy się nie zdarza. Przykładowo, moja mama odeszła od męża będąc w 7. miesiącu ciąży, i to w czasach, kiedy rozwody były mniej powszechne niż dzisiaj. Później wyszła za mąż jeszcze raz - i nigdy nie grzebała tacie po rzeczach ani w korespondencji, raz nawet wyprała mu pieniądze, bo nie zajrzała do kieszeni w spodniach ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 595
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
|
Dot.: Raz a dobrze - sprzwdzanie, przeszukiwanie, testowanie partnera
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:14.