Listopadowe mamusie 2014 + grudniowe rodzynki

[Rosalie01]

Witam wieczorowa pora

Przepraszam, ze nie bede cytowac i odnosic sie bezposrednio do wypowiedzi, ale dzisaj jest jeden z tych dni, kiedy energi mam mniej niz zero

Manieczka witaj i gratuluje

Odnosnie zdrowego odzywaiani, to staram sie jesc zdrowo, nie jadam przetworzonego jedzenia, slodyczy i fast foodow tez staram sie unikac, czasami, jak dzisiaj, mam takie dni, ze zjem 'zakazane' rzeczy (dzisaj byla pizza, pol paczka i maly kubelek lodow), ale ogolnie unikam smieciowego jedzenia
Nad sportem aie nie zastanawialam, kiedys bardzo lubilam pilates, hula hop i steper, teraz jedyna forma ruchu w moim wykonaniu to pol godzinny spacer do pracy

OkoPanie pierwszy raz w zyciu slysze taka teorie dotyczaca magnezu i kwasu foliowegolekarz em nie jestem, wiec moge sie mylic, ale ja bym zasiegnela porady jakiegos bezstronnego specjalisty zawsze mi sie wydawalo, ze kwas foliowy jest absolutnie konieczny

Lea_ny trzymam

[Yenna_30]

Manieczka, gratulacje! Życzę spokojnych 9 (a w zasadzie już 8 :P ) miesięcy!

Termin wizyty rzeczywiście ok. Gdyby nie konieczność, w moim przypadku, też bym poszła dopiero w okolicach 7-8 tygodnia.

OkoPani, podpytaj koniecznie o ten kwas. Ja też nigdzie nie spotkałam się z taką teorią. Choć na pewno sam magnez jest również bardzo ważny dla układu nerwowego (i nie tylko) maluszka.

Lea_ny, trzymamy kciuki! Kiedy będziesz testować lub robić betę? Czy czekasz, aż @ nie przyjdzie?

Ja w ogóle dziś ostatni raz sprawdzałam przyrost bety. W sobotę 01.03 było 643, jakieś 55 godzin później 1156. Przyrost 80%. Wolniej niż ostatnio, ale wciąż mieścimy się w widełkach. Na razie wystarczy. Czekamy do USG 17 marca. Całe dwa tygodnie! Jak ja to wytrzymam?

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Kostka09]

Napisane przez manieczka1

Witajcie! czy mogłabym dołączyć do Waszego grona?
mam 29 lat (w czerwcu 30), udało nam się w 6cs i to nasze pierwsze dziecko w sobotę 1 marca ujrzałam dwie kreseczki (bladziutkie, bo to dopiero 10 dpo), a dziś poszłam na betę i wyszła 147,4 mIU.ml co oznacza czwarty tydzień ciąży. Termin wg ostatniej @ przypada na 12 listopada na pierwszą wizytę zapisałam się dzisiaj na 2 kwietnia. wcześniejszego terminu nie było, ale podobno to idealny moment, bo będzie już serduszko

witaj, i gratulacje

Napisane przez Yenna_30

Termin wizyty rzeczywiście ok. Gdyby nie konieczność, w moim przypadku, też bym poszła dopiero w okolicach 7-8 tygodnia.

OkoPani, podpytaj koniecznie o ten kwas. Ja też nigdzie nie spotkałam się z taką teorią. Choć na pewno sam magnez jest również bardzo ważny dla układu nerwowego (i nie tylko) maluszka.

Ja w ogóle dziś ostatni raz sprawdzałam przyrost bety. W sobotę 01.03 było 643, jakieś 55 godzin później 1156. Przyrost 80%. Wolniej niż ostatnio, ale wciąż mieścimy się w widełkach. Na razie wystarczy. Czekamy do USG 17 marca. Całe dwa tygodnie! Jak ja to wytrzymam?

tez idę 17 marca..

wczoraj byłam u lekarza, na usg nie ma pecherzyka, za wczesnie jeszcze, dostałam mocniejszy kwas foliowy i luteine na wszelki wypadek - mam nosic w torebce, dostałam numer i mam dzwonic o kazdej porze dnia i nocy jakby coś...,
nastepne usg 17 marca i dopiero wtedy badania. no i mam sie ograniczac z jedzeniem..mam nadwage niestety i mam nie przytyć za dużo..max 9-12 kg
mam jeść dużo warzyw, owoce bardzo sporadycznie, bez białego pieczywa, słodyczy, napojów gazowanych itp..

[Yenna_30]

Kostka, szkoda, że jeszcze nic nie było widać, ale musimy się uzbroić w cierpliwość. 17 marca będzie naszym dniem

Z owocami też masz taki zakaz? Zawsze mi się wydawało, że takie jabłka, przykładowo, to specjalnie węglowodanów za wiele nie mają. To samo cytrusy. Muszę poczytać na ten temat.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Kostka09]

Napisane przez Yenna_30

Z owocami też masz taki zakaz? Zawsze mi się wydawało, że takie jabłka, przykładowo, to specjalnie węglowodanów za wiele nie mają. To samo cytrusy. Muszę poczytać na ten temat.

owoce maja dużo cukrów prostych więc to tylko trochę lepiej jakby jeść słodycze...szczególnie banany, winogrona.
ja jem najczęściej jabłka, grapefruity ew. mandarynkę i w sumie nie więcej niż jeden owoc dziennie a czasem nawet rzadziej..

ja na szczęście nie jestem fanką owoców, wole warzywa i tu sobie pozwalam bez ograniczeń

[Kasia427]

Napisane przez manieczka1

Witajcie! czy mogłabym dołączyć do Waszego grona?
mam 29 lat (w czerwcu 30), udało nam się w 6cs i to nasze pierwsze dziecko w sobotę 1 marca ujrzałam dwie kreseczki (bladziutkie, bo to dopiero 10 dpo), a dziś poszłam na betę i wyszła 147,4 mIU.ml co oznacza czwarty tydzień ciąży. Termin wg ostatniej @ przypada na 12 listopada na pierwszą wizytę zapisałam się dzisiaj na 2 kwietnia. wcześniejszego terminu nie było, ale podobno to idealny moment, bo będzie już serduszko

Witamy!

Dzisiaj byłam na oddziale w szpitalu, na USG gdyż wynik bety był za duży w stosunku do tego, co było widać w sobotę na USG.. Pani doktor przed badaniem poinformowała mnie, że będzie mnie badać pod kątem ciąży pozamacicznej i jeśli nie będzie pęcherzyka widać, to zostawi mnie na oddziale i do operacji.... wyobraźcie sobie moje zdenerwowanie... Okazało się, że jest piękny pęcherzyk, a beta możliwe, że wskazuje na bliźniaki, skoro jest wysoka jak na ten tydzień za 10 dni kontrola i wtedy się okaże, a póki co jest wszystko ok i to 5 tydzień

[Yenna_30]

Kasiu, super! Może dwie dziewczynki, tak dla równowagi? A tak serio, jaką miałaś betę czy też przyrost, że wywołało to taką panikę lekarza?

Ja dziś po raz pierwszy odczułam co to znaczy skok nastrojów w ciąży. Czy to cholerstwo utrzymuje się przez całą ciążę?

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Kasia427]

Napisane przez Yenna_30

Kasiu, super! Może dwie dziewczynki, tak dla równowagi? A tak serio, jaką miałaś betę czy też przyrost, że wywołało to taką panikę lekarza?

Ja dziś po raz pierwszy odczułam co to znaczy skok nastrojów w ciąży. Czy to cholerstwo utrzymuje się przez całą ciążę?

Robiłam betę w poniedziałek i wynik wyszedł 1799,50, a lekarka twierdzi, że jest za ciut wysoka na 5 tydzień... i tak zmieniam lekarza, bo ona mnie bardzo do siebie zniechęciła... moje dwie poprzednie ciąże prowadziła wspaniała pani doktor, ale w tej chwili mieszkam 450 km od niej... przeprowadziliśmy się i od tamtej pory nie mogę sobie znaleźć odpowiedniego lekarza

[Yenna_30]

W takim razie mam nadzieję, ze uda Ci się szybko kogoś dobrego znaleźć. Ja mam to szczęście, że do mojek gin chodziłam zanim jeszcze pomyślałam o ciąży. Prowadziła ciąże znajomych, ma dobre opinie na necie i w gratisie jest lekarzem w szpitalu, w którym chcę rodzić Życzliwa, otwarta, ale też konkretna. Żyć, nie umierać

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Lea_ny]

Napisane przez Kasia427

Witamy!

Dzisiaj byłam na oddziale w szpitalu, na USG gdyż wynik bety był za duży w stosunku do tego, co było widać w sobotę na USG.. Pani doktor przed badaniem poinformowała mnie, że będzie mnie badać pod kątem ciąży pozamacicznej i jeśli nie będzie pęcherzyka widać, to zostawi mnie na oddziale i do operacji.... wyobraźcie sobie moje zdenerwowanie... Okazało się, że jest piękny pęcherzyk, a beta możliwe, że wskazuje na bliźniaki, skoro jest wysoka jak na ten tydzień za 10 dni kontrola i wtedy się okaże, a póki co jest wszystko ok i to 5 tydzień

No to super, że jednak wszystko jest ok! LEarze to czasem lubią niepotrzebnie postraszyć

Napisane przez Yenna_30

Lea_ny, trzymamy kciuki! Kiedy będziesz testować lub robić betę? Czy czekasz, aż @ nie przyjdzie?

Bety na razie nie będę robić - uznałam, że to bez sensu, skoro na dniach i tak się okaże co i jak To badanie zostawię sobie w razie czego jak już test potwierdzi, a ja miała jakieś wątpliwości czy wszystko jest ok

Nie wiem jeszcze czy będę testować Strasznie mnie kusi, ale na razie się powstrzymuję przed kupnem testu
Jeśli wcześniej @ nie przyjdzie, to może w piątek sobie siknę - to będzie już 15 dpo, więc jakby coś miało być na rzeczy, to już małe szanse, żeby tego dnia nie wyszło. Chociaż wydaje mi się, że jednak nic z tego... wymacałam sobie szyjkę i już nie jest zamknięta na 4 spusty, tak jak kilka dni temu, więc podejrzewam, że szykuje się na @...

[Yenna_30]

Rozpulchnienie szyjki to równie dobrze może być znak na ciążę. Póki nie ma @, jest nadzieja

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[manieczka1]

Napisane przez Kasia427

Witamy!

Dzisiaj byłam na oddziale w szpitalu, na USG gdyż wynik bety był za duży w stosunku do tego, co było widać w sobotę na USG.. Pani doktor przed badaniem poinformowała mnie, że będzie mnie badać pod kątem ciąży pozamacicznej i jeśli nie będzie pęcherzyka widać, to zostawi mnie na oddziale i do operacji.... wyobraźcie sobie moje zdenerwowanie... Okazało się, że jest piękny pęcherzyk, a beta możliwe, że wskazuje na bliźniaki, skoro jest wysoka jak na ten tydzień za 10 dni kontrola i wtedy się okaże, a póki co jest wszystko ok i to 5 tydzień

Wow! Bliźniaki dobrze, że pęcherzyk jest ładny

Sent from my MT11i using Wizaz Forum mobile app

[KonikGarbusek]

hej, można?

Czuję się mocno na ciążę, bo mam mdłości, boli mnie brzuch, jestem wrazliwa na zapachy ale test na razie nie pokazuje 2 kreski - dziś 25dc. Byłam dziś u gina i wyczuł powiększoną macicę więc sama nie wiem już co myśleć. 2 test chce zrobic za kilka dni.

Temat który teraz najbardziej mnie nurtuje to jakich kosmetyków mam używac i co jesć. Wiecie? Poradzicie?

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Yenna_30

My dziś do rodziców jedziemy z wieściami. Pierwszy wnuk/wnuczka. Chyba się będą cieszyć

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Tak wcześnie chcesz się dzielić dobrą nowiną? Ja miałam zamiar rodzicom i teściom powiedzieć pod koniec 1 trymestru, tak na wszelki wypadek.

Napisane przez Kasia427

Witamy!

Dzisiaj byłam na oddziale w szpitalu, na USG gdyż wynik bety był za duży w stosunku do tego, co było widać w sobotę na USG.. Pani doktor przed badaniem poinformowała mnie, że będzie mnie badać pod kątem ciąży pozamacicznej i jeśli nie będzie pęcherzyka widać, to zostawi mnie na oddziale i do operacji.... wyobraźcie sobie moje zdenerwowanie... Okazało się, że jest piękny pęcherzyk, a beta możliwe, że wskazuje na bliźniaki, skoro jest wysoka jak na ten tydzień za 10 dni kontrola i wtedy się okaże, a póki co jest wszystko ok i to 5 tydzień

wow ale fajnie by bylo jakbys miała 2 dziewczynki

[Beata Marcina :0]

Cześć Ja zrobiłam 2 testy, w niedzielę i poniedziałek oba "blado" pozytywne W poniedziałek HCG wyszło 230 wg skali laboratorium to 2-3 tydzień, ale ostatnią @ miałam 1 lutego, owulację 15. I się zastanawiam czy w HCG to wychodzi może ciąża zarodkowa? znaczy od zapłodnienia liczone?
Myślałam żeby powtórzyć HCG, ale mam skłonności do paranoi i nie chcę się nakręcać, dla lekarza planuje iść w przyszłym tygodniu.
Póki co mam napady gorąca i brodawki mi strasznie pociemniały i stwardniały
Oczywiście przerobiłam już wszelkie możliwości z ciążą pozamaciczną, pustym jajem, ryzykiem poronienia itd

[Kostka09]

Napisane przez Beata Marcina :0

Oczywiście przerobiłam już wszelkie możliwości z ciążą pozamaciczną, pustym jajem, ryzykiem poronienia itd

Dlatego moj lekarz mi zabronil czytac w internecie informacji na temat ciazy... jak mam pytania to mam sobie zapisywac na kartce i z nimi przychodzic na wizyte wtedy udzieli mi wszelkich informacji.

Mam pytanie jaka dawke kwasu bierzecie? Bo dostalam tabletki w dawce 15 mg i nie wiem czy mialam brac 1 czy dwie tabletki dziennie, w ulotce jest napisane ze mozna do 3 dziennie przy czym ryzyka przedawkowania wlasciwie nie ma, ale z ciekawosci pytam jaka wy bierzecie..?

Pijecie kawe?

[Yenna_30]

KonikGarbusek, na mdłości to chyba trochę wcześnie? Wiesz kiedy miałaś owu? Ile dni minęło? Trzymam jednak kciuki!

Co do kosmetyków, moim zdaniem to są na tyle niewielkie ilości, że żadne nie powinny zaszkodzić. Na większe stężenie trucizn jesteśmy narażeni chodząc codziennie po ulicy.

Jedzenie na pewno powinno teraz zyskać na jakości. Dużo warzyw, owoców, dobrego jakościowo mięsa i ryb. Tak naprawdę nie wolno jeść tylko surowego mięsa i ryb, jeść serów z niepasteryzowanego mleka i przesadzać z kofeiną i teiną. Coś pominęłam?

Beata, gratulacje!
Niektóre laboratoria betę oznaczają w odniesieniu od tygodnia zapłodnienia, a nie ostatniej @. Według norm z mojego labo mieścisz się między 3 a 5 tygodniem. Więc właściwie Nie czytaj tyle netu. Człowiek może sobie wkręcić wszystko.

Pierwsza ciąża? Jak zareagował Tżet?

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Kasia427]

Napisane przez KonikGarbusek

hej, można?

Czuję się mocno na ciążę, bo mam mdłości, boli mnie brzuch, jestem wrazliwa na zapachy ale test na razie nie pokazuje 2 kreski - dziś 25dc. Byłam dziś u gina i wyczuł powiększoną macicę więc sama nie wiem już co myśleć. 2 test chce zrobic za kilka dni.

Temat który teraz najbardziej mnie nurtuje to jakich kosmetyków mam używac i co jesć. Wiecie? Poradzicie?[COLOR="Silver"]

wow ale fajnie by bylo jakbys miała 2 dziewczynki

Można, można Ja też teściora robiłam w 26 dc i wyszedł negatyw, a dopiero w 30 dc wyszedł z bladą kreseczką... także trzymam kciuki za Ciebie, powiększona macica to i przed okresem może być...
co do jedzenia to powiem Ci, że ja jadłam w dwóch poprzednich ciążach absolutnie wszystko, teraz natomiast nie mam apetytu i nie jem prawie nic.. ale i ryby (wędzone, łososia itd), i tatara (oczywiście mięso przebadane ze sprawdzonego źródła) i sery pleśniowe bo uwielbiałam.. wiadomo, że się nie obżerałam, co jakiś czas sobie zjadłam ... z kosmetyków to używałam takie typowo dla kobiet w ciąży i oliwka na brzuchol czasami...

Napisane przez Beata Marcina :0

Cześć Ja zrobiłam 2 testy, w niedzielę i poniedziałek oba "blado" pozytywne W poniedziałek HCG wyszło 230 wg skali laboratorium to 2-3 tydzień, ale ostatnią @ miałam 1 lutego, owulację 15. I się zastanawiam czy w HCG to wychodzi może ciąża zarodkowa? znaczy od zapłodnienia liczone?
Myślałam żeby powtórzyć HCG, ale mam skłonności do paranoi i nie chcę się nakręcać, dla lekarza planuje iść w przyszłym tygodniu.
Póki co mam napady gorąca i brodawki mi strasznie pociemniały i stwardniały
Oczywiście przerobiłam już wszelkie możliwości z ciążą pozamaciczną, pustym jajem, ryzykiem poronienia itd

OOOooo jak fajnie, że koleżanka ma skłonności do paranoi, bo ja mam dokładnie tak samo możemy się we dwie nakręcać co do bety to Ci nie pomogę, bo sama miałam podobno ponad normę, a widzę, że te granice są bardzo szerokie, więc lepiej żeby lekarz obczaił

Napisane przez Kostka09

Dlatego moj lekarz mi zabronil czytac w internecie informacji na temat ciazy... jak mam pytania to mam sobie zapisywac na kartce i z nimi przychodzic na wizyte wtedy udzieli mi wszelkich informacji.

Mam pytanie jaka dawke kwasu bierzecie? Bo dostalam tabletki w dawce 15 mg i nie wiem czy mialam brac 1 czy dwie tabletki dziennie, w ulotce jest napisane ze mozna do 3 dziennie przy czym ryzyka przedawkowania wlasciwie nie ma, ale z ciekawosci pytam jaka wy bierzecie..?

Pijecie kawe?

Ja biorę 1 tabletkę folika dziennie i kawkę piję 1 dziennie rozpuszczalną z mleczkiem

Napisane przez Yenna_30

KonikGarbusek, na mdłości to chyba trochę wcześnie? Wiesz kiedy miałaś owu? Ile dni minęło? Trzymam jednak kciuki!

Co do kosmetyków, moim zdaniem to są na tyle niewielkie ilości, że żadne nie powinny zaszkodzić. Na większe stężenie trucizn jesteśmy narażeni chodząc codziennie po ulicy.

Jedzenie na pewno powinno teraz zyskać na jakości. Dużo warzyw, owoców, dobrego jakościowo mięsa i ryb. Tak naprawdę nie wolno jeść tylko surowego mięsa i ryb, jeść serów z niepasteryzowanego mleka i przesadzać z kofeiną i teiną. Coś pominęłam?

Właśnie- nie ma co przesadzać, ale myślę, że w rozsądnych ilościach nie zaszkodzi...

Tak sobie myślę, że może trzeba by było jakąś listę zacząć robić... Pomyślcie jakbyście chciały, żeby wyglądała (jakie informacje w niej napisać- imię, wiek, termin porodu?) .. Później jak będzie nas więcej, to sobie może klub założymy?

[Yenna_30]

Kostka, mój Folik ma 0,4 mg. I to jest chyba standardowa zalecana dawka. Chociaż niektóre suplementy ciążowe mają 0,8 mg. Mi ginka mówiła, że do 7-8 tygodnia spokojnie mogę brać i kwas i witaminy. Później już tylko witaminy. Ale pewnie co lekarz to opinia.

Kawę piję jedną dziennie (zaraz sobie będę robić). Ale to bardziej mleko z kawą Kupiłam sobie też Inkę.

Kasia, w takim razie ja tu Was będę hamować :P Ja z natury jestem optymistką i wolę doszukiwać się dobrych stron

Sery pleśniowe mam zamiar wcinać, bo w chwili obecnej większość jest z pasteryzowanego mleka. Więc co se będę żałować

Myślę, że imię, wiek i TP starczy. Później może się doda czy chłopczyk, czy dziewczynka. Ale to jeszcze daleeeeko przed nami.
I też jestem za klubem

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Napisane przez KonikGarbusek

Tak wcześnie chcesz się dzielić dobrą nowiną? Ja miałam zamiar rodzicom i teściom powiedzieć pod koniec 1 trymestru, tak na wszelki wypadek.

Mam cudownych rodziców i teściów, nie wyobrażam sobie im nie powiedzieć. A jeśli by się coś wydarzyło (tfu tfu tfu)? Są dla mnie na tyle ważni, że chciałabym, żeby wiedzieli.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[Kostka09]

Napisane przez Kasia427

co do jedzenia to powiem Ci, że ja jadłam w dwóch poprzednich ciążach absolutnie wszystko, teraz natomiast nie mam apetytu i nie jem prawie nic.. ale i ryby (wędzone, łososia itd), i tatara (oczywiście mięso przebadane ze sprawdzonego źródła) i sery pleśniowe bo uwielbiałam.. wiadomo, że się nie obżerałam, co jakiś czas sobie zjadłam ... z kosmetyków to używałam takie typowo dla kobiet w ciąży i oliwka na brzuchol czasami...


Tak sobie myślę, że może trzeba by było jakąś listę zacząć robić... Pomyślcie jakbyście chciały, żeby wyglądała (jakie informacje w niej napisać- imię, wiek, termin porodu?) .. Później jak będzie nas więcej, to sobie może klub założymy?

To mnie pocieszylas z tym jedzeniem bo tatara uwielbiam i raz na jakis czas chetnie bym jednak zjadla

Jestem za lista jak najbardziej

Tak mysle dlaczego lekarz dal mi taka dawke tego kwasu...? moze dlatego ze jestem taka stara juz ale bede brala chyba jedna dziennie bo to i tak wychodzi jak 4 tabletki folika...

---------- Dopisano o 08:55 ---------- Poprzedni post napisano o 08:52 ----------

Mam cudownych rodziców i teściów, nie wyobrażam sobie im nie powiedzieć. A jeśli by się coś wydarzyło (tfu tfu tfu)? Są dla mnie na tyle ważni, że chciałabym, żeby wiedzieli.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Ja mam tak samo, nie wyobrazam sobie nie powiedziec rodzinie ktora jest przekochana, nie umialam bym ukrywac tego przez 3 miesiace a co bedzie to bedzie...

[God Of War 20]

Hej

Pogdlądnełam co nieco i zaintrygował mnie fakt magnezu i kwasu foliowego.
Teorii, ze nie trzeba brac nie ufalabym bo kwas foliowy to co innego niz magnez przeciez... a potem mozna sobie pluc w brode, ze sie nie bralo.

[kika527]

Hej mamusie ,jeszcze z nieśmiałością ale chyba dołączam do Was
Test zrobiony 2 marca lekko pozytywny ,@ miałam dostać wczoraj ,więc jeszcze to nic pewnego zwłaszcza że już raz miałam ciążę biochemiczną ,wtedy @ spóźniał mi się dwa tygodnie .
Od stosunku minęło dopiero 16 dni , więc jeszcze oczekiwanie co będzie .
Jesteśmy rodziną wielodzietną z wyboru , wszystkie poprzednie ciąże były planowane, moje dzieciaczki mają 14 , 12 , 9 i 4 latka . Ta ciąża niestety jest pierwszą której nie planowaliśmy , więc nie ukrywam że narazie marnie się cieszę, ale to napewno się zmieni . Do lekarza idę nie wcześniej niż za dwa tygodnie , żeby już było widać coś na usg. Póki co pozdrawiam Was cieplutko

[KonikGarbusek]

Napisane przez Yenna_30

KonikGarbusek, na mdłości to chyba trochę wcześnie? Wiesz kiedy miałaś owu? Ile dni minęło? Trzymam jednak kciuki!

Co do kosmetyków, moim zdaniem to są na tyle niewielkie ilości, że żadne nie powinny zaszkodzić. Na większe stężenie trucizn jesteśmy narażeni chodząc codziennie po ulicy.

Jedzenie na pewno powinno teraz zyskać na jakości. Dużo warzyw, owoców, dobrego jakościowo mięsa i ryb. Tak naprawdę nie wolno jeść tylko surowego mięsa i ryb, jeść serów z niepasteryzowanego mleka i przesadzać z kofeiną i teiną. Coś pominęłam?

Beata, gratulacje!
Niektóre laboratoria betę oznaczają w odniesieniu od tygodnia zapłodnienia, a nie ostatniej @. Według norm z mojego labo mieścisz się między 3 a 5 tygodniem. Więc właściwie Nie czytaj tyle netu. Człowiek może sobie wkręcić wszystko.

Pierwsza ciąża? Jak zareagował Tżet?

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

Nie do końca się z Tobą zgodzę. Mdłości mdłością nie są równe i każdy inaczej to przechodzi. Ja się czuję tak jakbym zjadła cos mega nieświeżego i leżało mi już ponad tydzień, do tego jak czuje zapachy to czuje mdłości i takie świdrowanie w brzuchu. Nigdy wcześniej tego nie czułam wiec sądzę że to może być to. To na pewno nie jest żadne zatrucie. Cycki mnie bolą, w dzień i w nocy a nigdy nawet przed okresem nie odczuwałam ich bólu. Wierzę w to, że są kobiety, które są bardzo czułe na oznaki ciąży i potrafią to wyczuć dosłownie kilka dni po zapłodnieniu.

Co do kosmetyków to już mam sporą listę składów, których będę unikać, bo bardzo interesuję się składami kosmetycznymi i jakością kosmetyków, która jest w sprzedaży. Niestety ale wielu producentów produkuje wielkie buble w ładnych opakowaniach.

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ----------

Napisane przez Kostka09

Ja mam tak samo, nie wyobrazam sobie nie powiedziec rodzinie ktora jest przekochana, nie umialam bym ukrywac tego przez 3 miesiace a co bedzie to bedzie...

Nie chodziło mi to to, że masz nie mówić, bo na to nie zasługują czy coś ale o to, że mogą rozpowiedzieć po rodzinie i sąsiadach z tej radości a w razie czego będzie potem podwójna przykrość. Ja nie lubię gdy ktoś na mój temat rozpowiada coś, bo ludzie są bardzo różni i w razie nieszczęścia nie potrzebne mi komentarze czy jakieś oznaki współczucia. Wiadomo, że w każdym miesiącu może się coś wydarzyć, ale jednak początki są najtrudniejsze.

[Kasia427]

Napisane przez kika527

Hej mamusie ,jeszcze z nieśmiałością ale chyba dołączam do Was
Test zrobiony 2 marca lekko pozytywny ,@ miałam dostać wczoraj ,więc jeszcze to nic pewnego zwłaszcza że już raz miałam ciążę biochemiczną ,wtedy @ spóźniał mi się dwa tygodnie .
Od stosunku minęło dopiero 16 dni , więc jeszcze oczekiwanie co będzie .
Jesteśmy rodziną wielodzietną z wyboru , wszystkie poprzednie ciąże były planowane, moje dzieciaczki mają 14 , 12 , 9 i 4 latka . Ta ciąża niestety jest pierwszą której nie planowaliśmy , więc nie ukrywam że narazie marnie się cieszę, ale to napewno się zmieni . Do lekarza idę nie wcześniej niż za dwa tygodnie , żeby już było widać coś na usg. Póki co pozdrawiam Was cieplutko

Witamy! Jak fajnie, że nie będę sama (bo trójeczka to chyba już też wielodzietność ) Wszystko będzie dobrze!

Ja jestem po rozmowie z szefem i szefową i jestem mile zaskoczona, bo bardzo się ucieszyli i nie robią problemu.. mówią, że ile będę chciała to mogę pracować, a jeśli będę chciała iść na L4 to śmiało, najważniejsze żebym się dobrze czuła ... jeśli wszystko będzie dobrze, to do września bym chciała pracować... no zobaczymy...
Idę coś zrobić w domu, bo ostatnie dni były dla mnie mega emocjonalne i prasowanie, pranie, sprzątanie, gotowanie zostało daleko w lesie

[Kostka09]

Napisane przez KonikGarbusek

Co do kosmetyków to już mam sporą listę składów, których będę unikać, bo bardzo interesuję się składami kosmetycznymi i jakością kosmetyków, która jest w sprzedaży. Niestety ale wielu producentów produkuje wielkie buble w ładnych opakowaniach.

Nie chodziło mi to to, że masz nie mówić, bo na to nie zasługują czy coś ale o to, że mogą rozpowiedzieć po rodzinie i sąsiadach z tej radości a w razie czego będzie potem podwójna przykrość. Ja nie lubię gdy ktoś na mój temat rozpowiada coś, bo ludzie są bardzo różni i w razie nieszczęścia nie potrzebne mi komentarze czy jakieś oznaki współczucia. Wiadomo, że w każdym miesiącu może się coś wydarzyć, ale jednak początki są najtrudniejsze.

Kazdy robi jak uwaza, ja nie umiem i niechce ukrywac nic przed rodzinka a jak mowie co bedzie to i tak bedzie

Napisane przez kika527

Hej mamusie ,jeszcze z nieśmiałością ale chyba dołączam do Was
Test zrobiony 2 marca lekko pozytywny ,@ miałam dostać wczoraj ,więc jeszcze to nic pewnego zwłaszcza że już raz miałam ciążę biochemiczną ,wtedy @ spóźniał mi się dwa tygodnie .
Od stosunku minęło dopiero 16 dni , więc jeszcze oczekiwanie co będzie .
Jesteśmy rodziną wielodzietną z wyboru , wszystkie poprzednie ciąże były planowane, moje dzieciaczki mają 14 , 12 , 9 i 4 latka . Ta ciąża niestety jest pierwszą której nie planowaliśmy , więc nie ukrywam że narazie marnie się cieszę, ale to napewno się zmieni . Do lekarza idę nie wcześniej niż za dwa tygodnie , żeby już było widać coś na usg. Póki co pozdrawiam Was cieplutko

Witaj i gratuluje juz odchowanych pociech rowniez, rodzilas wszystkie dzieci naturalnie? - pytam bo juz mam fobie porodowa..chodz do tego bardzo daleko...

Napisane przez KonikGarbusek

Co do kosmetyków to już mam sporą listę składów, których będę unikać, bo bardzo interesuję się składami kosmetycznymi i jakością kosmetyków, która jest w sprzedaży. Niestety ale wielu producentów produkuje wielkie buble w ładnych opakowaniach.

Z zywnoscia jest duzo gorzej a jesc cos jednak trzeba....

[manieczka1]

Napisane przez Beata Marcina :0

Cześć Ja zrobiłam 2 testy, w niedzielę i poniedziałek oba "blado" pozytywne W poniedziałek HCG wyszło 230 wg skali laboratorium to 2-3 tydzień, ale ostatnią @ miałam 1 lutego, owulację 15. I się zastanawiam czy w HCG to wychodzi może ciąża zarodkowa? znaczy od zapłodnienia liczone?
Myślałam żeby powtórzyć HCG, ale mam skłonności do paranoi i nie chcę się nakręcać, dla lekarza planuje iść w przyszłym tygodniu.
Póki co mam napady gorąca i brodawki mi strasznie pociemniały i stwardniały
Oczywiście przerobiłam już wszelkie możliwości z ciążą pozamaciczną, pustym jajem, ryzykiem poronienia itd

Witaj! gratulacje i nie czytaj tyle, bo niepotrzebnie się nakręcasz i stresujesz

Napisane przez Yenna_30

Mam cudownych rodziców i teściów, nie wyobrażam sobie im nie powiedzieć. A jeśli by się coś wydarzyło (tfu tfu tfu)? Są dla mnie na tyle ważni, że chciałabym, żeby wiedzieli.

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

ja zaczęłam 5 tydzień, wizytę u gina mam dopiero w 8t2d i chyba też powiemy przed wizytą, bo u nas ciężko to ukryć już ostatnio na zlocie rodzinnym musiałam ściemniać, że mam infekcję i antybiotyk i dlatego nie piję a tu siostra od wczoraj mnie męczy, że musimy nadrobić i w sb mam wpaść na winko w końcu sami się domyślą. powiemy tylko rodzeństu i rodzicom, a ja wiem, że oni nie będą plotkować po rodzinie jakbym miała czekać do maja to na bank by się domyślili

Napisane przez Kasia427

Ja jestem po rozmowie z szefem i szefową i jestem mile zaskoczona, bo bardzo się ucieszyli i nie robią problemu.. mówią, że ile będę chciała to mogę pracować, a jeśli będę chciała iść na L4 to śmiało, najważniejsze żebym się dobrze czuła ... jeśli wszystko będzie dobrze, to do września bym chciała pracować... no zobaczymy...
Idę coś zrobić w domu, bo ostatnie dni były dla mnie mega emocjonalne i prasowanie, pranie, sprzątanie, gotowanie zostało daleko w lesie

a w którym jesteś tygodniu? zastanawiam się kiedy rozmawiać z szefową ale chciałam dopiero jak się skończy 1 trymestr... tylko nie wiem czy to nie za późno

kika witaj! gratulacje

mój pierwszy test tez był bladziutki, na drugi dzień test innej firmy - prawie niewidoczna kreska- cień cienia cienia, po dwóch dniach zrobiłam betę i była ok nie powtarzam, bo nie chcę się stresować. dziś zrobiłam kolejny test i kreska lepiej widoczna, ale nadal blada
mam jeszcze dwa testy w szafce więc za jakiś czas znowu zrobię

---------- Dopisano o 14:43 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ----------

i jak najbardziej jestem za stworzeniem pierwszej strony łatwiej będzie się zorientować m.in. która na kiedy ma termin itp

[agatkaa1]

Napisane przez Beata Marcina :0

Cześć Ja zrobiłam 2 testy, w niedzielę i poniedziałek oba "blado" pozytywne W poniedziałek HCG wyszło 230 wg skali laboratorium to 2-3 tydzień, ale ostatnią @ miałam 1 lutego, owulację 15. I się zastanawiam czy w HCG to wychodzi może ciąża zarodkowa? znaczy od zapłodnienia liczone?
Myślałam żeby powtórzyć HCG, ale mam skłonności do paranoi i nie chcę się nakręcać, dla lekarza planuje iść w przyszłym tygodniu.
Póki co mam napady gorąca i brodawki mi strasznie pociemniały i stwardniały
Oczywiście przerobiłam już wszelkie możliwości z ciążą pozamaciczną, pustym jajem, ryzykiem poronienia itd

ja też @ 1lutego i owu 15 beta z wczoraj 525...u Ciebie dziś wypadałoby powtórzyć ewentualnie jutro najpóźniej i jutro powinien byc przyrost 114%!
Nie czytaj głupot w necie!! do zapłodnienia dochodzi w różnym momencie dlatego wynik jest różny!!

[Yenna_30]

Kika, no to życie spłatało Wam psikusa. Ale wierzę, że Wam się wszystko poukłada właściwie. Trzymam kciuki i już teraz życzę siły!

A w zasadzie na czym polega ciąża biochemiczna? To to samo co puste jajo płodowe? Czy beta wtedy normalnie rośnie?

KonikGarbusek, ja nie twierdzę, że mdłości nie masz. Napisałam, ze mdłości ciążowe chyba zaczynają się później. Ale od reguły zawsze są wyjątki Zresztą zgadzam się z tym, że objawy mogą się pojawić wcześnie i że można czuć, ze jest się w ciąży. U mnie to był ból piersi (którego nigdy przed @ nie miałam) i dużo śluzu (ja po owu zawsze mam suszę do jakiegoś dnia-dwóch przed @). Dlatego trzymam kciuki! Kiedy testujesz?

Ja powiedziałam rodzicom, ale z zastrzeżeniem, że mają jeszcze nie przekazywać dalej. Czy się dostosują? Pewności nie mam. Ale tak jak mówiłam, chciałam, żeby najbliżsi wiedzieli.

Kasia, fajnie, że szefostwo tak dobrze zareagowało. U mnie managerka też, o dziwo, okazała się człowiekiem, a nie tylko trybikiem w machinie. Mam nadzieję, że będziesz mogła pracować tak długo, jak sobie zaplanowałaś

Manieczka, dobra koleżanka skumała od razu, jak sciemniałam dlaczego nie piję
Co do szefostwa, ja planowałam oficjalnie powiedzieć w 13 tygodniu. Torbiel i L4 zweryfikowały plany.

Agaatka, gratulacje! Ładna beta. Niech maleństwo rośnie!

OkoPani, odezwij się! Wczoraj chyba miało być USG?

Lea_ny, coś już wiadomo?

Wysłane z mojego HTC Desire X przy użyciu Tapatalka

[OkoPani]

halo dziewczyny

Kasia, gratuluję prawdopodobnych blizniakow (bliźniaczek )

Yenna, miałam wlasnie pisać. wczorajszy dzień był tragiczny... poszlam do przychodni (z pracy mam w pakiecie przychodnie prywatne), rejestruje się na co pani recepcjonistka ze skonczyl mi się kontrakt z ich przychodnia. okazało się ze zmienili nam providera i nikt się nie pofatygowal mnie poinformować mailowo (w międzyczasie bylam na wakacjach i zrobili jakies pol spotkania na temat...).
wiec się wkurzylam, zwłaszcza ze zarzadali sobie kupe kasy za wizyte plus osobno badanie, i stwierdziłam ze umowie się w nowej przychodni. raz ze nie chciałam isc do lekarza, z którym nie będę kontynuować, dwa, ze po co wyrzucać kase (która mogę odlozyc na cos ważnego) skoro nie powinnam.
tak wiec wizyta ustawiona na piątek (cale szczęście ze znalazłam wolny termin, bo w infolinii podkreślili ze to się rzadko zdarza - w prywatnej przychodni )
cale szczęście, ze zmienili teraz a nie za kilka miesięcy kiedy w popłochu musiałabym się decydować na placenie za wizyty (za które teoretycznie nie powinnam placic) czy szukac nowego gina...

w związku z tym ze wczoraj o kwasie nic się nie dowiedziałam, popytalam koleżanki i ogarnelam w necie. wiem ze tym informacjom nie powinno się za bardzo ufac, ale wychodzi z nich ze tylko w niektórych państwach kwas jest zalecany zawsze wszystkim bez wyjątku. gadałam tez z kolezanka, która mieszka w it i tam tez była przez cala ciaze, pytala się o kwas i doktor jej powiedziała ze ona go przepisuje glownie osobom, które przed ciaza zle się odzywialy albo maly problemy z uzywkami...
no ale dla pewności spytam jeszcze gina w piątek, w sumie to już inna przychodnia () wiec teoria tez pewnie będzie inna niż w poprzedniej.

(sorry ze się tak rozpisuje )

mam pytanie jeszcze do dziewczyn na umowach na cz. nieokreślony. u mnie w pracy maja być w kwietniu podwyżki. przez marzec na razie z tego co wiem będę mogla sobie organizować prace tak, żeby nie siedzieć więcej niż 4h przed kompem, w kwietniu podobno ma być tak samo. ale teraz pytanie: skoro zalapie się na podwyzke, będzie mi wyplacana na zwolnieniu (od polowy maja mamy siedzieć wlasnie na komputerach 8h, wiec innej opcji chyba nie będzie) nowa, wyzsza kwota czy jakiś przelicznik?
z tego co czytałam, jakos dziwnie to obliczają ale skoro zwolnienie z powodu ciąży to na dobra sprawę zwykle zw lekarskie tyle ze płatne 100%, to wydaje mi się to trochę dziwne ma ktoras jakies pojecie na ten temat?

[Kasia427]

Dziewczynki wyślijcie mi na PW info (imię, wiek, tp, który cykl starań może i jak chcecie to które dziecko ) wtedy zrobię w I poście listę..

[kami_165]

Witam
Czy mogę dołączyć dzisiaj zobaczyłam na teście a w sumie dwóch- dwie piękne kreseczki.
Staraliśmy się od września. 5 miesięcy. Jestem szczególnie zaskoczona, gdyż mam chorobę hashimoto i hiperprolaktynemie i pierwszy raz miałam wyniki takie ładne tylko prolaktynę podwyższoną. Teraz wiem dlaczego. Już rosła we mnie fasolka ...