![]() |
#91 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Dotyk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 8 980
|
Dot.: Dotyk
Sparafrazuję toczącą się dyskusję, jakże zawsze aktualną metaforą rolniczą
![]() Pytający: Moi drodzy hodowcy królików, proszę o pomoc! Wyczytałem w poradniku, że moje króliki najlepiej jest karmić raz na dzień, najlepiej wołowiną, zadnią, dobrze wypieczoną. Robię wszystko tak jak trzeba, ale moje króliki markotnieją z dnia na dzień, tracą sierść, jeden nawet padł, co robię nie tak? Odpowiedz 1: No co Ty? Króliki mięsem? Przecież ona jedzą zielsko! Odpowiedź 2: Chłopie, kto Ci takich głupot nagadał? Daj im trawy! Pytający: Ale ja wiem, że one to lubią. Tylko trochę słaniają się na nogach. I ogólnie jakoś nie idzie mi ta hodowla. Ale nie dam im zieleniny, no bez sensu. Ja wyczytałem, że dla królików to najlepiej ta wołowina. Odpowiedź 3: Stary, ale jak mój sąsiad tak karmił króliki to pozdychały! Daj im zielska Odpowiedź 4: Dokładnie, to bezsens karmić króliki mięsem, nic z tego nie wyjdzie. Pytający: Ale ja im nie dam zielska. Może Wy uważacie, że to dobre, ale ja nie. I ja wiem, że one lubią wołowinę, tylko tak jakoś mdleją, jeden nawet zdechł. Co ja robię nie tak? Jak chcecie to sobie żryjcie trawę, ale odpuśćcie sobie te debilne rady. Króliki się karmi mięsem, ja wyczytałem. Odpowiedź 5: Drogi pytający. Olej te idiotyczne rady o zieleninie. Owszem, postępujesz nowatorsko, ale nikt nie powiedział, że źle. Jedynie inaczej. Możliwe, że Twoje króliki przestawią się na nową dietę i urośnie im takie futro, że wszystkim oczy zbieleją. Trzymaj się i nie daj się hejterom! Pytający: Ufff, w końcu ktoś normalny. No dobra, to ja będę im dalej dawał wołowinę. Kurtyna. Puenta? Autorze - jak Ci kilkanaście osób mówi, że robisz źle, to warto to przyjąć do wiadomości. Zwłaszcza, że w tym momencie rozmawiałeś wręcz z samymi 'królikami' i uwierz - króliki dobrze wiedzą, co lubią. Edytowane przez _ema_ Czas edycji: 2014-03-06 o 18:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Twój "hodowca" ma pełny wybór - czy dać jedno, czy drugie. Żadna z opcji nic go dodatkowo "nie kosztuje". Zależy tylko od jego woli. Zaś autor nie twierdzi, że "wszystkie króliki jedzą mięso" (czyli - co chcesz mu przypisać - że "na wszystkie kobiety taka metoda jest najlepsza") - tylko że jemu samemu jest bardzo trudno inaczej postępować. Mówimy od pełnoletnim człowieku, o określonej, ukształtowanej konstrukcji psychicznej. Który może i chciałby, ale niekoniecznie jest w stanie. Jeśli już chcesz metafor... Może nieco brutalna - ale chyba tak trzeba.Oczywiście nie chodzi o to, by mówić autorowi - tak, tak, NA PEWNO twoja strategia poskutkuje, nic się chłopie nie martw. Powinien mieć świadomość, jakie NAJPEWNIEJ skutki będzie miało jego postępowanie. Ale to jeszcze nie oznacza, jaki CAŁOŚCIOWO wybór będzie akurat dla niego najlepszy. To to dopiero zależy od kompleksowego bilansu wszystkich korzyści i kosztów. I jedyną osobą, która jest w stanie poprawnie dokonań takiego BILANSU jest sam autor. Jeśli wybiera swój komfort psychiczny kosztem mniejszych szans na związek - to przecież nie jest powód, by obrzucać go epitetami ![]() Edytowane przez adriatyk Czas edycji: 2014-03-06 o 18:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() ![]() ![]()
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Nikt nie każe tu robić autorowi czegoś, czego nie jest w stanie wykonać. Mówimy o dotyku, buziaku - o ile ma ręce i usta to jest w stanie to wykonać. No chyba, że ma autyzm, tu Twoja METAFORA mogłaby mieć prawo istnienia. Ale wnioskuję, że nie ma, a na drodze do normalnych, romantycznych relacji nie leży brak nóg, tylko jakieś CHORE przekonania, które autor wyniósł z podręcznika dla podrywaczy czy z domu. I takie rzeczy się zmienia, jeśli mają przynieść KORZYŚCI ! Parafrazując Twoją wypowiedź - dziecko wychowane w rodzinie alkoholików wyniosło picie z domu, i nic z tym już nie może zrobić, niech pije, bo ma SZANSĘ na normalne życie, ale mniejszą niż gdyby nie piło. Ale jednak ma ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 803
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA Edytowane przez Madaaa Czas edycji: 2014-03-06 o 19:04 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45472339]Co za bzdury.
Nikt nie każe tu robić autorowi czegoś, czego nie jest w stanie wykonać. Mówimy o dotyku, buziaku - o ile ma ręce i usta to jest w stanie to wykonać. No chyba, że ma autyzm, tu Twoja METAFORA mogłaby mieć prawo istnienia. Ale wnioskuję, że nie ma, a na drodze do normalnych, romantycznych relacji nie leży brak nóg, tylko jakieś CHORE przekonania, które autor wyniósł z podręcznika dla podrywaczy czy z domu. I takie rzeczy się zmienia, jeśli mają przynieść KORZYŚCI ! [/QUOTE] Otóż wyobraź sobie, że nie - MOŻNA nie być w stanie zbliżać się do kogoś lub (o czym tu mówimy) wymagać BAAARDZO, bardzo dużo czasu na to. Nie chodzi o to, czy taka osoba ma ręce ![]() [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45472339]Parafrazując Twoją wypowiedź - dziecko wychowane w rodzinie alkoholików wyniosło picie z domu, i nic z tym już nie może zrobić, niech pije, bo ma SZANSĘ na normalne życie, ale mniejszą niż gdyby nie piło. Ale jednak ma ![]() Picie, o którym mówisz, destabilizuje całe życie i bez jego zmiany egzystencja jest koszmarem. Podejście autora do nawiązywania relacji - nieco utrudnia tylko tę małą część życia (i nawet nie same związki, a tylko ich rozpoczynanie). Oczywiście, że wszystko TEORETYCZNIE można zmienić - tę postawę też. Ale CZY WARTO? Czy ew. korzyści (które i tak można osiągnąć innymi drogami), nie są minimalne wobec nieuniknionych kosztów? Jeśli ktoś ma np. lęk wobec tygrysów, może poddać się terapii. Spędzić miesiące, doznawać wielkiego stresu i wreszcie być w stanie pojechać do Azji. Ale może też po prostu nie jechać do Azji i unikać cyrków oraz zoo. Tutaj mamy osobę, dla której ta najpowszechniejsza, najłatwiejsza strategia wchodzenia w związki jest bardzo trudna. I zamiast to po prostu zrozumieć - doradzamy, by robiła coś, co budzi w niej ogromną niechęć. A gdy nie chce zaakceptować tych rad (no ciekawe czemu, prawda?) - to zamiast ew. mówić o konsekwencjach, obrzuca się ją (w sporej części) epitetami ![]() Edytowane przez adriatyk Czas edycji: 2014-03-06 o 21:27 Powód: Zmienione na "do Azji" ;) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 201
|
Dot.: Dotyk
Koleś, idź lepiej z tego forum na inne, bo już do końca będą z ciebie szydzić.
Najlepiej na jakieś męskie - nie pyta się ryb jak się je łowi, tylko wędkarza. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Dotyk
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
and cigarettes
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 965
|
Dot.: Dotyk
Coś długa ta randka... Dziwne.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Aa no i jeszcze jedno - to, że napiszesz kilka słów caps lockiem wcale nie sprawi, że tekst będzie mądrzejszy czy bardziej zrozumiały. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Serio?! Ja na serio nie ogarniam tego. ![]() Cytat:
Jestem bardzo ciekawa co z tego wyjdzie, o ile wyjdzie...
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 144
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
A co do Twoich rad- usprawiedliwiasz stanie w miejscu autora. Bo on stoi w miejscu, ta relacja nie idzie na przód, nie przenosi się na kolejny poziom. Do tanga trzeba dwojga, jeśli facet nie wykazuje żadnej inicjatywy, to zapewne żadna dziewczyna nie będzie na niego czekać jak sugerujesz rok (!). Nie wiem kim miała by być ta dziewczyna, żeby czekać aż tyle czasu, żeby on ją złapał za rękę. Po takim czasie na pewno nie traktowałaby go jako potencjalnego partnera. Sama mam problemy z płcią przeciwną i wiem, że tu nie ma innej rady jak się po prostu przełamać, odrzucić te wszystkie lęki i zacząć działać. To jest cholernie trudne, ale nikt nie powiedział, że wszystko w życiu ma przychodzić łatwo. Pozostaje też opcja która także podałeś: zaakceptowanie dożywotniej samotności, bo to czeka autora z takim podejściem do kobiet. Jednak on raczej tego nie chce, jeśli szuka miłości. Ja Ci autorze dobrze życzę, bo wiem jak to jest. Jednak rady które dziewczyny Ci napisały są dobre. Musisz się przełamać i tyle, zrobić jakiś konkretny krok. Może dziewczyna da Ci kosza koniec końców. I co z tego? Trudno, nie ona pierwsza i ostatnia. Będą następne. Niech możliwość porażki nie hamuje Cię w robieniu konkretnych rzeczy, bo jak nie ryzykujesz nie masz szansy osiągnąć czegokolwiek. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
Nie denerwujcie się już tak, że randka długa, chyba nie mam obowiązku przychodzić tu natychmiast po niej
![]() Na przywitanie chciałem przytulić, ale jak mówiliśmy sobie cześć to stanęła z metr ode mnie i nie bardzo było jak ![]() ![]() Poszliśmy na bilard i na tym bilardzie wielokrotnie stawałem blisko niej. Parę razy się trąciliśmy, więc ten cel udało się zrealizować. Fajne miała też dzisiaj perfumy ![]() Po bilardzie była jeszcze kawa, świetnie nam się rozmawiało, ona jest chyba dla mnie, nawet chwili ciszy nie było. Mam wrażenie, że tracę głowę coraz bardziej ![]() ![]() Jeszcze wyjaśniam. W Dzień Kobiet zamierzam napisać jej SMS-a, że "wszystkiego najlepszego". Na spotkanie nie ma szans, bynajmniej nie dlatego, że wydzielam, jak niektórzy uważają, tylko to jest w sobotę, a ja na poniedziałek mam do zrobienia parę rzeczy naukowych i cały weekend będę je robić, bo inaczej nie zdążę. Z tego, co wiem, ona też coś ma na poniedziałek. Nie mamy czasu na spotykanie się co drugi dzień. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 854
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45474536]Ty chyba nie wiesz co to znaczy życie bez miłości, w wiecznej samotności. Bo właśnie do tego prowadzą Twoje rady - kobieta to nie tygrys, ona Cię nie rozszarpie na kawałki i nie zje, może dać Ci coś bardzo, bardzo cennego, co zwie się miłością - i odpowiadam na Twoje pytanie CZY WARTO - owszem, dla miłości warto. A ciężko jest poznać co to miłość, gdy człowiek boi się wykonać jakiegokolwiek gestu, mającego sprowadzić relację koleżeńską do romantycznej.
Aa no i jeszcze jedno - to, że napiszesz kilka słów caps lockiem wcale nie sprawi, że tekst będzie mądrzejszy czy bardziej zrozumiały.[/QUOTE] Tyle że jeśli komuś życie w samotności wydaje się mniejszym złem niż uznanie przez potencjalną partnerkę za nachalnego człeka to jego zdanie i wybór. I to autor poniesie konsekwencje swojego zachowania i najprawdopodobniej nie będzie miał dziewczyny. plus jeśli jest taki stosunek do bliskości, dotyku czy czułości to warto rozważyć wizytę u specjalisty. Jeśli się chce to zmienić oczywiście, bo zawsze można pozostać w swoim w miarę bezpiecznym i znanym świecie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 2 792
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() Btw wyobrażasz sobie w ogóle, że jesteście parą, trzymacie się za ręcę, całujecie, przytulacie albo nawet robicie inne rzeczy? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Dotyk
toś poszalał na tej randce autorze.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 114
|
Dot.: Dotyk
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;45474536]Ty chyba nie wiesz co to znaczy życie bez miłości, w wiecznej samotności. Bo właśnie do tego prowadzą Twoje rady - kobieta to nie tygrys, ona Cię nie rozszarpie na kawałki i nie zje, może dać Ci coś bardzo, bardzo cennego, co zwie się miłością - i odpowiadam na Twoje pytanie CZY WARTO - owszem, dla miłości warto. A ciężko jest poznać co to miłość, gdy człowiek boi się wykonać jakiegokolwiek gestu, mającego sprowadzić relację koleżeńską do romantycznej. [/QUOTE]
Ależ ja się w pełni zgadzam: że miłość to coś pięknego, że nikt nikogo nie rozszarpie, że warto. ![]() ![]() Tylko z jednym, ważnym zastrzeżeniem - dla mnie, dla Ciebie, innych z tego wątku. Ale niekoniecznie dla autora - tzn. bardzo możliwe, że nawet te największe korzyści NIE RÓWNOWAŻĄ kosztów psychologicznych, które musiałby ponieść. I bardzo, bardzo dobrze, że sama podkreśliłaś: "ciężko jest..." - ciężko, ale NIE NIEMOŻLIWIE. Nie wiem, czemu tutaj jakby wszyscy zakładali, że autorowi na 100%, bez zmiany zachowania, jest pisana "wieczna samotność"... Ma o wiele trudniejsze zadanie - ok., fakt. Ale jest jednak trochę sposobów - nauczenia się chociaż MÓWIENIA o swojej postawie, szukanie partnerów w miejscach, gdzie powiedzmy, hmm... nadreprezentowana jest taka postawa (np. portale towarzyskie organizacji wyznaniowych...). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
Wiesz jak na bilardzie łatwo o dotyk?! A Ty tylko stawałeś blisko. W ogóle co to znaczy blisko w Twoim mniemaniu? Swoja drogą czemu nie spróbowałeś na tym bilardzie pokazać jej jak się, nawet jeśli potrafi to nic, wystarczy tekst w stylu ''ee źle to robisz pokaże Ci jak to się robi'' i wtedy stajesz za nią obejmujesz ją sobą, dodatkowo rękę swoja trzymasz na jej dłoni i kierujesz i już jest dotyk? Jest. I w dodatku według mnie to przecież nie byłby jakiś bardzo zobowiązujący dotyk, bo przecież Ty tylko pokazujesz jak się gra, a jak byś miał inaczej pokazać jej niż tak?
__________________
Edytowane przez carlorossi Czas edycji: 2014-03-06 o 21:32 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Myślałam, że zdobędziesz się na coś więcej na tej Waszej randce. Powiedziałeś jej chociaż, że ładnie wygląda w tej sukience?
No i moim zdaniem wysil się na coś więcej na Dzień Kobiet bo takie smsy "wszystkiego najlepszego" to ja dostaję od zwykłych kolegów na dzień kobiet, a od faceta z którym się spotykam spodziewałabym się czegoś więcej ![]()
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Dotyk
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9 327
|
Dot.: Dotyk
Autorze, może w takim razie powiesz nam jaki jest Twój dalszy plan?
Jak chcesz dalej rozwijać tą znajomość/w jakim tempie/co dokładnie chcesz zrobić aby się do niej zbliżyć? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: z łona matki.
Wiadomości: 955
|
Dot.: Dotyk
__________________
Nalej Serce, nalej... Na początku bóg stworzył człowieka, ale widząc go takim ułomnym, dał mu kota. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
znaczy piżmak
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 599
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() Dziwny typ. Wszedłeś między kobiety, które radzą i chyba one najlepiej wiedzą co drugą kobietę by ucieszyło, a Ty się zasłaniasz tymi poradnikami. I: nie bo nie, albo bo to nienaturalne, dziwne, głupie, bo buziak w smsie to gimbaza i żeby zrobić to tak, żeby nie zrozumiała, że Ci na niej zależy ![]() ![]()
__________________
We are young, we are here, So, let's make a deal and try to forget our fear b. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 9 016
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() Ja wprawdzie sama np na 2 spotkaniu pocałowałam mojego faceta w policzek, ale jak pisałam on nie bał się dotyku, flirtował ze mną, nie bał się pisać smsów, nie szedł tak z dala ode mnie itp. Dlatego ja wiedziałam, że oboje się sobie podobamy. A tutaj wyglądaj jakby była dla niego koleżanką czy znajomą, więc nic dziwnego, że ona nie chce robić nic więcej. Ma do niego przybliżyć się i pocałować, jak on traktuje ją z tak dużym dystansem? No wybacz... Przeczytałam Twoją kolejną wypowiedź i wiesz co... Ty dawanie kwiatów traktujesz jak nie wiem co... Naprawdę to nie jest wielki gest, przecież kwiatka też często daje się innym osobom, nie tylko dziewczynie, która np nam się podoba. To nie są oświadczyny! Piszesz, że w domu u Ciebie ani trochę nie okazuje się uczuć. Współczuję, bo oczywiście to może mieć spory wpływ na Ciebie. Jednak, zrozum, jeśli nie spróbujesz choć tego zmienić, to wtedy związek Ci nie wyjdzie żaden. Spróbuj cokolwiek małymi kroczkami albo idź do psychologa, bo szkoda, by to co przeszedłeś tak zaważało na Twoim życiu. (ten fragment podkreślam, bo to moim zdaniem ważne, a psycholog uwierz mi, to normalna sprawa, pomaga wielu osobom, sama chodzę, bo mam nerwicę i to dużo pomaga, dzięki temu łatwiej mi sobie radzić z nerwami itp). Słuchaj, kwiaty czy jakieś prezenty na jakieś dni czy Dzień Kobiet to często dają sobie też znajomi czy pracownicy pracownikom. To miły gest i tyle. Uwierz mi, że to nie będzie zbyt duży gest i żadne narzucanie się. Wiem, miałeś inny wzorzec w domu, ale nie był on dobry. Każda kobieta raczej będzie potrzebowało choćby minimalnego gestu, więc postaraj się coś z tym zrobić. To czemu nie chcesz dawać kwiatów to naprawdę jakieś mylne przeświadczenie w Twojej głowie. Możesz dać też coś innego np czekoladki itp. To miłe i na pewno będzie zadowolona, przy czym nie będzie sobie wyobrażała przez to przecież Bóg wie czego, więc zrozum, Twoje myślenie jest błędne. Im szybciej to zrozumiesz tym lepiej. Dobrze, że na tym bilardzie chociaż ją potrącałeś ramieniem. To nie jest wiele, bo tak mozna nawet przypadkiem, ale mam nadzieję, że następnym razem ośmielisz się i np przytulisz ją, to, że stoi daleko to wcale nie znaczy, że nie możesz przytulić, może ona myśleć, że nie chcesz i dlatego stoi daleko, ot co. W końcu cały czas trzymałeś ją na dystans, więc nic dziwnego jeśli tak myśli. Edytowane przez Candy_lips Czas edycji: 2014-03-07 o 09:45 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 54
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() Nie piszcie mi już, że mam się z nią spotkać w Dzień Kobiet, ponieważ absolutnie nie mam wtedy czasu. A jeszcze w kwestii bilardu. Przecież skoro ona gra lepiej, to niby dlaczego mam jej pokazywać, jak się gra. Jak gra lepiej, to od razu się skapnie, że dotykam ją nie po to, żeby jej pokazać jak się gra, tylko po to, żeby ją sobie poobmacywać ![]() Wiem, że powinienem zacząć działać. Wiem, że być może ją stracę jak nie zadziałam. Naprawdę nie odrzucam takich stwierdzeń w Waszych wypowiedziach. Jednak mam wewnętrzną blokadę. Na przykład żadna kobieta (poza mamą, babcią, ciocią ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 1 853
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() Mi nie chodzi koniecznie o spotkanie w Dzień Kobiet jeżeli nie możesz, ale może pocztą kwiatową mógłbyś jej wysłać kwiaty - wiem, wiem, że nie popierasz ciętych kwiatów, ale jak ona je dostanie do domu to może od razu je wstawić do wazonu i będą się trzymać tydzień. I na pewno ona będzie tym zachwycona bo prawie każda dziewczyna marzy o dostaniu takich kwiatów ![]() Zwykłym "wszystkiego najlepszego" się nie popiszesz. Ewentualnie w przyszłym tygodniu daj jej jakiś mały prezent. I lepiej by było gdybyś się przemógł do powiedzenia jej komplementu bo ona specjalnie się ubiera w sukienki żeby Tobie się spodobać ![]()
__________________
"When I let a day go by without talking to you... then that day's just no good." A. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
|
Dot.: Dotyk
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.