|
|
#91 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Dziewczyny, proszę skończcie OT o tym, co kto uważa za zdrowe/dietetyczne jedzenie. Nie o tym wątek!
|
|
|
|
#92 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 3 533
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Biegać szczerze nienawidzę, więc wolę wyciskać siódme poty z ciężarami. Mam karnet i czuje, że muszę go wykorzystać na maksa, bo nie zniosę, żeby się marnował
__________________
Nikt nie śledzi tak bacznie postępowania innych jak ten, komu nic do tego. (V.Hugo) Kobieta nigdy nie wie czego chce, ale nie spocznie, dopóki nie osiągnie celu.
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
|
|
|
|
|
#94 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 084
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Wiele dobrych sposobów na oszczędność już padło, nie będę się powtarzać ale powiem coś nowego. Z Tż jesteśmy zafiksowani na robótki zrób to sam albo odświeżanie starych rzeczy znalezionych na strychu, które od kogoś dostaliśmy bo nie były potrzebne. I tak okazuje się, ze ze starej skrzyni można zrobić super mebel który robi jednocześnie za miejsce do przechowywania i stolik nocny albo kawowy. Tak samo z paletami, skrzynkami na warzwa. Często okazują się bardzo przydatne po odnowieniu i podrasowaniu. Koszty to jakieś bejce, klej, lakier ale to wszystko wystarcza na kilka przeróbek. Do tego dochodzi wspólnie spędzony czas.
Szlifierkę kątową i piłę pożyczamy jak na razie
__________________
Edytowane przez klatka Czas edycji: 2014-03-25 o 15:18 |
|
|
|
#95 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Cytat:
Poza tym nie przepadam za płatkami - toleruję tylko granolę. Nie mogłabym nie jeść kanapek, takich normalnych, czyli chleb z wędliną, serem i warzywami.Cytat:
![]() Co do kaski: ja zarabiam 1200 zł, z czego 450 zł to mieszkanie, a 500 zł szkoła ![]() Cytat:
|
||||
|
|
|
#96 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 060
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Z kolei inni mówią że nie wolno skończyć na tej samej uczelni i pobierać ![]() :conf used:Stypendium mam 360, do niedawna zarabiałam ok. 1000 zł miesięcznie dorabiając na jakieś pół etatu ale zrezygnowałam żeby pisać magisterkę i licencjat jednocześnie. Wtedy odkładałam zarówno stypendium i to co zarabiałam na ślub, teraz na życie mam tylko od rodziców którzy do końca studiów dają mi pewną kwotę a stypendium nadal idzie na oszczędnościowe. |
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 116
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Hej, też chciałabym dołączyć
![]() Od października jestem studentką, przeprowadziłam się do innego miasta, wynajmuje mieszkanie z koleżankami i zaczęłam nowe życie.Dostaję określoną sumę, ale wystarcza ona na wszystko, więc pracuje też dorywczo(o ile czas pozwala). Dążę też do tego by się usamodzielnić i nie brać kasy od rodziców ![]() Od września zapisuje wszystkie wydatki.... i bardzo się przeraziłam ile kasy przepada na takie niepotrzebne,spontaniczne wydatki![]() a to kawa, a to batonik (słodycze moja zmora) miesięcznie wychodzi niezła sumka. Teraz staram się to jakoś ograniczać. Kawę robię w kubku termicznym(wychodzi o wiele taniej niż kupując okropną kawę w automacie i jest jej więcej ), słodycze staram się kupować wcześniej w supermarkecie (ceny w uczelnianym bufecie są kosmiczne), ale w 100% zachcianek nie mogę wyeliminować.Jeśli chodzi o jedzenie to w większości kupuję w Tesco, moim zdaniem to najlepszy supermarket Co mogę staram się przywieźć z domu, ale też nie wezmę nie wiadomo ile bo bym się nie zabrała, a dojeżdżam autobusem.Gotuję w większych ilościach, później mrożę, albo po prostu mam od razu obiad na 2/3 dni.Nie mam karnetu na siłownie, bo nadzwyczajnie w świecie nie mam czasu na regularne chodzenie. A takto impulsywnie zakładam buty i po prostu idę pobiegać. Jedynie nie mam takiej motywacji do nauki języków, więc w tym semestrze zapisałam się do szkoły językowej. To też niemały wydatek, ale zapłaciłam od razu całą sumę,więc trochę zaoszczędziłam niż płacąc na raty. Na ubrania zbyt dużo nie wydaje. Moja mama jest zakupocholiczką i często kupuje impulsywnie, bez zastanowienia. Później coś jej się nie podoba,więc większość ubrań później po prostu mi oddaje chwała za to że mamy zbliżony rozmiar A resztę staram się kupować na wyprzedaży. Rzadko kupuje w sieciówkach, szczególnie z nowych kolekcji, bo uważam że to bez sensu wydawać majątek za markę, a w większości ma się to nijak z jakością. Jedynie buty zimowe kupiłam porządne i nie żałuje. Mam nadzieje, że posłużą jeszcze długo czasu ![]() Ten wątek w sam raz dla mnie, od dłuższego czasu szukam sposobów na oszczędności. Każde pomysły będą mile widziane. |
|
|
|
#98 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Ja też się przyłączę, ale głównie będą podczytywać
![]() Jestem studentką, więc oszczędzanie to moje drugie imię Niestety dużo pieniędzy pochłaniają dojazdy (do domu, do chłopaka, który studiuje w innym mieście niż ja). W zasadzie gdyby nie to to byłabym jakieś 100-150 zł do przodu w miesiącu, a to bardzo dużo! Jak oszczędzam: *nie ukrywam, że dużo jedzenia przywożę z domu (na miejscu kupuję tylko pieczywo, owoce, warzywa, wędlinę itp). *telefon doładowuję za 10 zł raz w miesiącu i kupuję z tego pakiet sms, w ogóle nie dzwonię (moja rodzina ma ze mną darmowe, więc tylko puszczam sygnał), z mamą rozmawiam na skype, z chłopakiem skype, fb, sms lub na żywo ![]() *ubrania kupuję tylko w SH i tylko takie, które są w świetnym stanie, aktualnie mam odwyk od zakupów ciuchowych *kosmetyki kolorowe kupuję w większych ilościach tylko wtedy, gdy jest promocja w Ross -40% (a średnio jest taka promocja na pół roku listopad, maj) *żele pod prysznic, szampon kupuję najtańsze. Szampon koniecznie ziołowy typu Barwa i potem kładę odżywkę Biovax, na długo starcza, a jest świetna. Po kąpieli balsam do ciała.Więc oszczędzam na żelu i szamponie, ale niekoniecznie na balsamie i odżywce ![]() *nie kupuję pianek do golenia, żel pod prysznic załatwia sprawę :P *nie kupuję rzeczy, których nie będę później używać (kiedyś miałam z tym problem) *nie jadam na mieście, jedzenie zabieram z domu, nie jadam słodyczy- jestem na diecie *nie kupuję napojów słodkich, gazowanych, ani ziemniaków *leczenie zębów u studentów stomatologii (płacę tylko za koszt materiałów, za ząb 3kanałowy zapłaciłam 30 zł ) Na czym nie oszczędzam: *wspomniane bilety *prywatnych wizytach u specjalistów (ginekolog) *prezenty
__________________
Edytowane przez Karolllka7 Czas edycji: 2014-03-25 o 17:44 |
|
|
|
#99 | |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Cienie manhattan po 3,49 te same co w rossie 20-25zł;p kosmetyki astor mniej niż 10zł, kredki rimmel po 2,99 a nie jak w drogerii ta sama ponad 20 ^^
|
|
|
|
|
#100 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 1 352
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
#101 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
|
|
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Grumpy też bym poprosiła, z góry dzięki
__________________
|
|
|
|
#103 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
|
|
|
|
|
#104 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: LbN
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Ale przez całą ciążę chodzę do mojego gina na fundusz i jestem bardzo zadowolona. Ostatnio znajoma była bardzo rozczarowana opieką za którą płaci w trakcie ciąży (wizyty + wszystkie badania - ogromny wydatek) - może miała zbyt duże wymagania, nie wiem, ale na pewno nie jest z opieki zadowolona i w ostatniej chwili planuje zmienić lekarza. Ja "pielęgnuję się" podobnie jak Ty, a może nawet jeszcze taniej Kupuję mleczną maskę Kallos (jednak nie każdemu służą - moje włosy ją uwielbiają) za 10zł - mam na baaardzo długo. Do mycia używam mydełka Bambino (bo żele bardzo mi skórę wysuszają; TŻ natomiast kupuje ten duży żel Cien z Lidla - ostatnio na promocji były te xxl nawet). Do mycia włosów kupuję litrowy szampon ziołowy (np. Avea) Natomiast nie oszczędzam na paście do zębów
__________________
Jestem Paula, a mój nick jest stary jak świat
![]() |
|
|
|
|
#105 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 6 475
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 18:20 ---------- Poprzedni post napisano o 18:19 ---------- Cytat:
jest różnica.
__________________
|
||
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#106 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: LbN
Wiadomości: 3 875
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
), ale gdyby coś mnie zaniepokoiło to też poleciałabym prywatnie Więc możliwe że wszystko ładno fajno dopóki nic złego się nie dzieje
__________________
Jestem Paula, a mój nick jest stary jak świat
![]() |
|
|
|
|
#107 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Również prosze o adresik
|
|
|
|
#108 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
|
|
|
|
|
#109 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Zakopane
Wiadomości: 513
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
a i tytanowe bardzo szybko się rysują, lepiej więc brać matowe i sobie co jakiś czas przejechać suchą gąbką taką do zmywania, tą zieloną ostrą stroną (i są jak nowe!) ![]() Grumpycat, czy ja też mogę prosić o linka? ![]()
__________________
Kobiety nie zmienisz, możesz najwyżej zmienić kobietę, ale to i tak nic nie zmieni
Edytowane przez elun Czas edycji: 2014-03-25 o 19:07 |
|
|
|
|
#110 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Super watek, dołączam się i ja
Jesteśmy młodym (tylko stażem, niestety małżeństwem z niewielkim kredytem na mieszkanie (tylko 5 lat, ale i tak nie będę spać spokojnie, bo boję się kredytów), co prawda jeszcze bez dzieci, ale i tak stwierdziliśmy, że wydajemy za dużo. Tniemy koszty w ten sposób:- na noc odłączamy od prądu wszystko, co się da (po raz pierwszy mieliśmy nadpłatę za prąd) - kupujemy mięso w promocji i je zamrażamy. A co do mięsa: oboje staramy się jeść zdrowo, więc odstawiliśmy wieprzowinę, żyjemy tylko na drobiu. Ale jest drób i drób : piersi z kurczaka kosztują 14-15 zł /kg, a udka 5 zł za kilogram. Kupujemy więc piersi tylko, żeby je upiec i wykorzystywać jako wędlinę na kanapki, a żywimy się udkami. Z udek można ugotować rosół, a z pozostałego mięsa robię potrawkę z warzywami i śmietaną, do tego ziemniaki i pyszny obiad gotowy ![]() -robimy zakupy 1-2 x w tygodniu w Biedronce. Wcześniej jeździliśmy co 2 tyg do Auchan, tam jest niby taniej, ale też więcej rzeczy wpada w oko i kupuje się mnóstwo niepotrzebnych pierdół, a potem w tygodniu i tak odwiedza się inne sklepy i znów coś wpada w oko ![]() -przekonałam się do marek własnych, np. płyn micelarny z Biedronki jest rewelacyjny, a kosztuje mniej niż Ziaja, który zawsze kupowałam, chemia z Biedronki czy Rossmanna też jest rewelacyjna i niedroga (kostki do WC Domol z Rossmanna są superanckie ![]() -mój mąż na urodziny sprezentował mi świnkę-skarbonkę i co miesiąc wrzucam do niej 100 zł, co też skrzętnie notuję w kalendarzyku-mamy już w niej ok 1500 zł Ważna sprawa- świnka nie może się otwierać, trzeba ją niestety uśmiercić, żeby wydostać z kasę ![]() -kupowanie w promocjach też się opłaca, można narobić zapasów -zimą dogrzewamy się gazem z kuchenki- gaz jest tańszy niż ogrzewanie z grzejników - kąpiemy się tylko pod prysznicem i nie spuszczamy niepotrzebnie wody myjąc zęby i płucząc naczynia -jeśli mamy ochotę na coś słodkiego- sama piekę ciasto. Ostatnio mamy fazę na babkę piaskową ![]() -sama farbuję włosy, u fryzjera płacę już tylko za strzyżenie ,wiem, że farbując włosy zużywam moją wodę itd, ale bilans i tak wychodzi na plus - moja mama zawsze mi powtarza "Nie stać nas na kupowanie tanich rzeczy". Stosuję tę zasadę, jeśli chodzi o buty i torebki- zawsze kupuję skórzane, ale potem noszę je dłuuuuuuugo, dłuuuuuuuugo. Wolę mieć jedną dobrą rzecz, niż kilka byle jakich i na tym nie oszczędzam, za to ciuchy... - często kupuję w lumpeksie ![]() - sama robię manicure i pedicure, peelingi, maski algowe, praktycznie nie korzystam z usług kosmetyczek Niestety strasznie lubimy z mężem jeść, zwłaszcza sushi i zamawiamy je średnio 3x w miesiącu, plus 1x pizza I na to niestety nie potrafię znaleźć sposobu ...Kurdę, ale się rozpisałam ![]() -
__________________
"Niech kochają nas ci, co nas kochają. A tym, co nas nie kochają, Niech Bóg odmieni serce. A jeśli nie odmieni ich serca, To niech im skręci kostkę, Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie" Jonathan Carroll ("Zaślubiny patyków") Edytowane przez Charlotta83 Czas edycji: 2014-03-25 o 20:00 |
|
|
|
#111 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 118
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Zacznę od końca Może warto byłoby popróbować mrożone pizze? Albo jeszcze lepiej: spróbować zrobić własną? Najprostsza margherita będzie na pewno tańsza niż ta kupna Sushi też można samemu robić, aczkolwiek ja nigdy tego nie robiłam (i nie lubię tego typu jedzenia), no i trzeba trafić na jakiś tydzień azjatycki w Lidli albo jakąś promocję, żeby kupić potrzebne składniki w przystępnej cenie.Wciąż nie potrafię znaleźć sposobu na oszczędne mycie naczyń - nigdy mi się nie chciało lać wody do miski, ale może wypróbuję ten sposób. Któraś z Was tak robi? Z markami własnymi różnie bywa, ale po raz kolejny z rzędu słyszę peany pochwalne na temat płynu micelarnego z Biedry, więc chyba się skuszę Moją świnkę-skarbonkę stanowić będzie duży słoik z IKEA, od wczoraj mam w nim już prawie 2 zł
|
|
|
|
|
#112 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Ja zmywam naczynia mając w misce wodę z odrobiną płynu. Ale ja tak od małego robię.
co do sushi kiedyś w kauflandzie były najtańsze składniki. Ale (u mnie w mazowieckim) przestali ściągać ryż i glony, nie wiem czemu bo szły jak bułeczki
__________________
|
|
|
|
#113 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Mazury/Podlasie
Wiadomości: 602
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Cytat:
Płyn ten produkuje firma Torf, ta of Tołpy Pizza mrożona nie smakuje tak dobrze, ale rzeczywiście, postaram się zrobić ją sama, choć zawsze bałam się drożdżowego ciasta, nie wiem, wydaje mi się mega trudnym do zrobienia
__________________
"Niech kochają nas ci, co nas kochają. A tym, co nas nie kochają, Niech Bóg odmieni serce. A jeśli nie odmieni ich serca, To niech im skręci kostkę, Abyśmy ich poznali po kulawym chodzie" Jonathan Carroll ("Zaślubiny patyków") |
|
|
|
|
#114 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą! (+ o wszystkim
Jak ktos lubi robic sushi to polecam kupno glonow na allegro. Duza paczka starczy na dlugo
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
|
|
#115 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 156
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Hej Dziewczyny, mogę się dołączyć?
Jestem studentką 3. roku, wynajmuję kawalerkę z Tż. Obecnie na utrzymanie dostaję pieniądze od rodziców, mam też stypendium naukowe, które staram się odkładać. Obecnie szukam pracy, żeby móc sobie więcej pieniążków odłożyć na start i pełne usamodzielnienie, które powinno nastąpić już niedługo. Ciężko z pracą, bo mam dwa kierunki, ale jutro mam rozmowę o pracę, także trzymajcie kciuki! Ja staram się oszczędzać przede wszystkim na słodkich napojach- jestem od nich uzależniona- a ostatnio tylko herbatki owocowe, woda itp- już czuję, że skóra wygląda lepiej, a to dopiero początek. Jestem maniaczką butów- teraz też muszę przystopować, mam tyle par, że na razie chodzę w tym, co mam. Ostatnio też powystawiałam masę rzeczy na allegro, których nie noszę albo książek, których już nie potrzebuję. Mam nadzieję, że coś wpadnie
|
|
|
|
#116 | ||
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą! (+ o wszystkim
Cytat:
Ale tych lisci w dużej ilości się boję, bo one po otwarciu chłoną bardzo wilgoć więc długo też nie poleżą;P Samodzielne sushi to jednorazowy wydatek, za każdym kolejnym razem już jest taniej Na allegro na pewno opłaca się kupować ryż Póki co wszystko kupowaliśmy w almie bo był największy wybór wszystkiego.---------- Dopisano o 20:33 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ---------- Cytat:
Nie wspominając już o tym że za 50zł narobicie tyle że popękacie
|
||
|
|
|
#117 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 183
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą! (+ o wszystkim
Cytat:
W środku są torebeczki z pochłaniaczem wilgoci.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#118 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Elantris
Wiadomości: 4 024
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą!
Hey bardzo chętnie się przyłączę.
Bardzo podobają mi się założenia tego wątku. Od pół roku dokładnie jestem mężatką, wcześniej nie mieszkalismy razem, takie mamy przekonania ![]() Przygodna z planowaniem budżetu jest jak niekończąca sie telenowela. ja generalnie zarządzam pieniędzmi, mąż pracuje i swietnie zarabia, ja nie pracuje i zajmuje sie domem. W zwiazku z oszczędzaniem to ja mam tak; 1. robie zakupy małe ale często 2. jestem łowca okazji, przeglądam gazetki i wybieram to co mi sie przyda i jest w promocji. 3. mięso kupuje w mięsnych, jednak nie zaufam supermarketem szczególnie car i kau. Potem je porcjuję, zapisuje datę i mrożę. 4. bardzo staram sie pilnowac dat ważności. 5. odkąd ja gotuje, praktycznie nie jadamy na mieści, aż jestem zdziwiona bo za czasów narzeczeństwa 3 razy w tyg wychodziliśmy na miasto 6. ponadto jestem zdania że tanie nie znaczy dobre, wielokrotnie przekonałam się że tanie tab do zmywarek lub proszki to strata pieniędzy, dlatego kupuje dobrą chemię i mam pewnośc, że pranie sie wypierze, dopierze a naczynia będą czyste po praniu w zmywarce. 7. co miesiąc planuje tez listę niezbędnych rzeczy di kupienia i ja realizuję, 8. na jedzenie odkładam 1000zł 9 na swoje potrzeby od 500 do 800 (wszystko: ciuchy, buty, kosmetyki itp) 10. staram sie ograniczac i np nie lubie kupowac drinkow na jakis imprezach, ich ceny mnie porazaja. 11. staram sie chodzic pieszo o ile to możliwe, ruch to zdrowie a moja karat miejska tez ma sie lepiej 12.samochód mamy na gaz więc na szczęscie dyskomfort z powodu kosztów na gaz mi niedoskiera. Będę z uwaga śledzic tutejsze wpisy, bo byc może uda mi sie podpatrzyc jakies fajne sposoby i pomysly na oszczedzanie.
__________________
WYMIANKA 10.2017 |
|
|
|
#119 |
|
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą! (+ o wszystkim
|
|
|
|
#120 | |||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
|
Dot.: Żyć oszczędnie, ale z klasą - nie martwiąc się na co dzień kasą! (+ o wszystkim
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
mogę prosić i linka? ![]() u nas jeszcze dobrą metodą na oszczędzanie jest niezabieranie ze sobą portfela/karty na imprezy. wcześniej w ogóle na to nie zwracaliśmy uwagi, ale ostatnio tż spojrzał na wyciąg z karty i się przeraziliśmy ile poszło na barze na jedną imprezę ze znajomymi od tego momentu postanowiliśmy, że koniec tego dobrego i bierzemy tylko tyle ile chcemy wydać i wreszcie mamy nad tym kontrolę.dużo też nam schodzi na piwo. lubimy takie regionalne, z małych browarów. wtedy jedno zaczyna się od 6zł w górę. stopniowo będziemy z tego rezygnować, bo jak to kiedyś policzyłam tak pi razy oko (po takim piwku piliśmy wtedy codziennie), to w szoku byłam, że tyle na to idzie. |
|||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:44.





mimo tego, ze wiem ze juz za niego zaplacilam, dziwnie jakos mam.

Poza tym nie przepadam za płatkami - toleruję tylko granolę. Nie mogłabym nie jeść kanapek, takich normalnych, czyli chleb z wędliną, serem i warzywami.
Z kolei inni mówią że nie wolno skończyć na tej samej uczelni i pobierać
13.03.2008









I na to niestety nie potrafię znaleźć sposobu ...
od tego momentu postanowiliśmy, że koniec tego dobrego i bierzemy tylko tyle ile chcemy wydać i wreszcie mamy nad tym kontrolę.
