Pulchne dietują, spadki notują i powera tyle mają, że część IV zaczynają :)

[creature666]

Marta jak L.?

---------- Dopisano o 06:26 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Napisane przez swinka94

Kuwa zaraz sie zabije!!!! Mój pociąg jest opozniony o 80 minut. Nie zdaze przez to na badania bo to w Lublinie miałam robić.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

A co ich poje****ło z takim opóźnieniem????

[martolina1982]

o współczuję Swinko. szmat czasu. może jak pojdziesz nawet spoźniona to cię przyjmą.

witam nowe koleżanki nie czaić się tylko pisać.

creaturko tamlin dobrze mówi. szukanie praacvy to nie tak hop siup, ale Ty Szogun wiec rozumiem zniecierpliwienie
co ci w tym Job Centre zaproponowali?

u nas nocka chyba ciut lepsza niż wczoraj. wieczór spokojny, od 1:00 kaszel non stop, a od 2-3 nebulizacja i siedzenie w oknie (zawinieta w kołdrę). pomogło, połozyła się i znów za chwile kaszel wrócił. J. poszedł do niej i wział ją tak, ze na siedząco spali. usnęła i jak wychodziłam przed 7:00 to juz normalnie lezała i nie kaszlała.

Świnko dostałaś już trutkę? a nie ty się homeopatycznie z tego leczysz, tak? czytałam kiedys sporo, ze robale nie lubią niektórych ziół, wiec należy pic napary, ale z czego nie pamiętam.

ja dziś dobrze przygotowana w końcu. do sniadania. bo zawsze to na wariata i łapałam jakis słodki jogurt bułę i 2 plastry czegoś i sru, a potem i tak sie dopychałam w robocie czymś. a dziś w słoiku owsianka, na drugie sniadanie grahamka z chudą wędliną. u mnie niestety reguła, ze jak skrzaczę sniadanie to potem mi sie wydaje, ze nie ma sensu do konca dnia jesc dobrze i robię dzień "na straty".

a jak u was? co słychować?

[swinka94]

110 minut opóźnienia!!! Jadę busem. A niech mi uje spróbują nie zwrócić.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[creature666]

Oj to dobrze,ze z L. ciut lepiej

w job cnter znalazlam duzo ofert dzisiaj jade do agencji pracy... No tak ja Szogun jestem to na pewno

aha i super przygotowanie do dnia

[patisia123]

a skąd aż tyle minut opóźnienia?


Witam i ja Pijecie codziennie mleko, albo spożywacie jakiś inny nabiał? Zauważyłyście nasilenie trądziku ?
Ja teraz odstawiłam mleko po raz drugi i zauważyłam znaczną poprawę cery a ja tak kocham mleczko

[martolina1982]

wow no to git. działaj babo. zawsze to lepiej jak masz namiary gdzie szukają a nie w ciemno kolędować.

Świnko a daj im bobu, daj!!!

tamlin śpisz?

La'Mbrai - zimne paluszki, a powiedz czy ty bao seks to jeszcze uprawiasz? moze ty taka wyziębiona z braku taka temperamentna kobieta taką posuchę ma to i nie dziwne, ze objawy są

patisia ja z racji podeszłego wieku już mam cerę bez problemów trądzikowych wiec nie powiem ci.

[nadiaaa171]

Napisane przez KatiaT

To może ja się do Was dołacze? Bo ja też walcze z kilogramami... tylko troszkę więcej niż Wy muszę zrzucić...

Witaj. Napisz cos o sobie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martolina1982]

Nadine ty nasza ruszym dupę dziś wieczorem do ćwiczeń?

[nadiaaa171]

Napisane przez martolina1982

Nadine ty nasza ruszym dupę dziś wieczorem do ćwiczeń?

Niewiem, bo mam @

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[martolina1982]

oj już nie cuduj

[creature666]

No jasne, że lepiej zwłaszcza, że Pan z agencji był pod wrażeniem mojego doświadczenia pracy na lotnisku, to też dużo ułatwia
Marta nie żartuj sobie! Ty i podeszły wiek? Haha
Patisia niestety też nie pomogę, nigdy trądziku nie miałam, ale pamiętam że kumpeli z ogólniaka bardzo pomogły tabletki anty

La'Mbria Ty może faktycznie z braku taka "wyziębiona"
Tamlin wstajemy nie śpimy!
Swinka a pewnie, że muszą kasiurę zwrócić, w ogóle była jakaś informacja dlaczego takie opóźnienie? Bałwany jedne!

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:57 ----------

Nadia a Ty się bierz za ćwiczenia! Razem przytyłyśmy - razem schuniemy, samo się nie zrobi

Laski tak w ogóle wczoraj coś mi wpadło do głowy - shaki na odchudzanie. Znajoma mojej kuleżanki bardzo dużo schudła na nich, tylko kurka inwestycja chyba droższa niż drażetki

[martolina1982]

o kurcze to cię podbudował

[creature666]

Napisane przez martolina1982

o kurcze to cię podbudował

A no tak! Zwłaszcza, że miałam specjalną przepustkę na przechodzenie do miejsc na lotnisku, do ktorych nie wszyscy mogą. Tym samym moja przeszłość jest sprawdzona i "czysta"
Chciałabym na lotnisko wrócić

[swinka94]

Raczej dezinformacja... Podawali najpierw, że pół godziny. Potem kolejno 50 i 80 minut. Nagle, że znowu pół godziny i że wjeżdża na peron. O 7.21 biegnąc na peron (mało sobie nóg nie polamalam) uslyszalam że odjeżdża o 7.22 (sic!) Potem o 7.30 podali znowu, że wjedzie i odjazd 7.22 ?! Potem, że odjazd o 7 :-D Normalnie pkp zagina czasoprzestrzen. Pojechałam na dworzec centralny na busa, już jadę. A pociąg podobno nadal nie wyjechał z wawy. Pojawiła się też informacja, że to przez awarię wagonu, ale zaraz usunęli.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[tamlin111]

Jestem laski, nie spię.
W ogóle mało spałam, już zasypiałam a tu Mati musiał się rozedrzeć i do nas przylazł. I już dupa, ponad godzinę się kręciłam, a to co chwile siku, a to gardło bolało.
A rano nie mogłam się wyrobić i no dopiero teraz jestem

Napisane przez patisia123

będę pisać, Wy tu zżyte ze sobą jak rodzina jesteście aż miło czytać.

No i o to chodzi, ale wiesz, no rodzine zawsze można powiększyć

Napisane przez creature666

Dzien #4 zaliczony niby poczatek sie ciagnal,a tu zaraz "ukladamy sie do zaby" i pomyslalam: "juuuz koniec?"
Mam tak samo przy Skalpelu, leci jak szalony. I Turbo tez mi tak leci.

Ehhhh ta Ewka - oby mi pomogla
Pomoże

Tamlinek wiesz,ze ja narwaniec jestem,ale spoko jutro mam jechac do agencji,wlasnie dostalam kolejna oferte,w sensie II czesc rekrutacji...
Cos sie znajdzie,nie ma ze boli Przeciez to LANDN

Dokładnie

Napisane przez KatiaT

To może ja się do Was dołacze? Bo ja też walcze z kilogramami... tylko troszkę więcej niż Wy muszę zrzucić...

dawaj, dawaj. Ile tam masz na sobie za dużo?

Napisane przez creature666

Wyspana

Zazdroszczę.

Napisane przez swinka94

Kuwa zaraz sie zabije!!!! Mój pociąg jest opozniony o 80 minut. Nie zdaze przez to na badania bo to w Lublinie miałam robić.

Napisane przez swinka94

110 minut opóźnienia!!! Jadę busem. A niech mi uje spróbują nie zwrócić.

Kur... zima się skończyła, więc jakie teraz mają problemy????
Muszą zwrócić z tego co wiem.

Napisane przez patisia123

Witam i ja Pijecie codziennie mleko, albo spożywacie jakiś inny nabiał? Zauważyłyście nasilenie trądziku ?
Ja teraz odstawiłam mleko po raz drugi i zauważyłam znaczną poprawę cery a ja tak kocham mleczko

Ja nabiał jem, a problemów z cerą nie mam i nigdy nie miałam. Ale ja tez już wiekowa jak Marta a nawet lepiej.

Napisane przez nadiaaa171

Niewiem, bo mam @

A co to przeszkadza??? Ale wymyślasz. Z takim podejściem nigdy nie schudniesz

Napisane przez creature666

No jasne, że lepiej zwłaszcza, że Pan z agencji był pod wrażeniem mojego doświadczenia pracy na lotnisku, to też dużo ułatwia
Brawo

Laski tak w ogóle wczoraj coś mi wpadło do głowy - shaki na odchudzanie. Znajoma mojej kuleżanki bardzo dużo schudła na nich, tylko kurka inwestycja chyba droższa niż drażetki

Mama moja piła, to była dieta Cambridge, schudła ładnie, ale oczywiście jojo było zaraz. To chyba by już trzeba pić zawsze, a drogie jak cholera.

Marta super, że z L. lepiej. Dalaś jej ten antybiotyk?

[martolina1982]

a jak to sie stało, ze nie pracujesz juz tam. odeszłaś, zwolnili cię? to przez ciążę? nie mozesz wrocic?

tamlin nie podałam, bo nie wykupiłam. kolezanka mówila kup, bedziesz miala na kiedys, ale ja wiesz nie podałabym samowolnie antybiotyku w życiu. w poniedzialek pojde do naszej, jesli ona stweirdzi, ze potrzebny to podam. tej dziwnej nie ufam.

[creature666]

Napisane przez swinka94

Raczej dezinformacja... Podawali najpierw, że pół godziny. Potem kolejno 50 i 80 minut. Nagle, że znowu pół godziny i że wjeżdża na peron. O 7.21 biegnąc na peron (mało sobie nóg nie polamalam) uslyszalam że odjeżdża o 7.22 (sic!) Potem o 7.30 podali znowu, że wjedzie i odjazd 7.22 ?! Potem, że odjazd o 7 :-D Normalnie pkp zagina czasoprzestrzen. Pojechałam na dworzec centralny na busa, już jadę. A pociąg podobno nadal nie wyjechał z wawy. Pojawiła się też informacja, że to przez awarię wagonu, ale zaraz usunęli.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Boshhhh to chyba w PL tylko tak moga se bawic z czasem

Napisane przez martolina1982

a jak to sie stało, ze nie pracujesz juz tam. odeszłaś, zwolnili cię? to przez ciążę? nie mozesz wrocic?

Macerzynski skonczyl mi sie pod koniec kwietnia 2013,moglam wrocic na pol etatu,ale oboje z TZ stwierdzilismy ze R. jest za Mlody na "jakies" obce baby zeby go pilnowaly i w sumie ciesze sie,ze tak wyszlo,bo w sumie nie stracilam zadnego "waznego" momentu
A teraz oni poodobno nie biora na pol etatu,bo zawsze sa problemy,a tak poza tym nie chce sie "prosic" mojej ex menagerki,mam swoje powody...
Znajde cos innego,moze lepszego moze nie,ale znajde... mam swoje wymagania,nie jakies wygorowane,ale mam...
a poza tym czas na zmiany!

A z rana w szoku bylam jak zadzwonil budzik 5:40... patrze,a R. w lozeczku grzecznie spi - i szok bo myslalam,ze on z nami no i zaczal sie niby przebudzac,ale jeszcze godzinke pospal u nas

[swinka94]

No właśnie niby muszą a zazwyczaj nie zwracają.
A co do mleka to w ogóle powinno się go unikać. Może działać negatywnie na cere. Każdy powinien unikać mleka, poza małymi dziećmi (ale nawet one nie powinny pić tego sklepowego). Ja od zawsze pilam duże ilości, ale udało mi się odzwyczaic.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[martolina1982]

no tak, iść i prosić trochę kiepsko, ale skoro ci tam dobrze było. szkoda, ze u was ta niania na acaly etat taka droga, bo pewnie mialabys wiekszy wybor ofert. na poł etatu to w Pl prawie nie widze ofert.

ja to bym do mojej starej pracy z chęcią wrociła, choc pożegnali się ze mną niefajnie. widze ją przez okno z tej obecnej, czesto tam chodzę, bo działka podoba i mamy wspolne "sprawy", z dyrekorką mamy dzieci w tym samym przedszkolu, na "ty" jesteśmy...ale szans na powrót nie ma :/

[tamlin111]

Napisane przez swinka94

Raczej dezinformacja... Podawali najpierw, że pół godziny. Potem kolejno 50 i 80 minut. Nagle, że znowu pół godziny i że wjeżdża na peron. O 7.21 biegnąc na peron (mało sobie nóg nie polamalam) uslyszalam że odjeżdża o 7.22 (sic!) Potem o 7.30 podali znowu, że wjedzie i odjazd 7.22 ?! Potem, że odjazd o 7 :-D Normalnie pkp zagina czasoprzestrzen. Pojechałam na dworzec centralny na busa, już jadę. A pociąg podobno nadal nie wyjechał z wawy. Pojawiła się też informacja, że to przez awarię wagonu, ale zaraz usunęli.

Cyrk normalnie, pociąg jest i znika

Napisane przez martolina1982

tamlin nie podałam, bo nie wykupiłam. kolezanka mówila kup, bedziesz miala na kiedys, ale ja wiesz nie podałabym samowolnie antybiotyku w życiu. w poniedzialek pojde do naszej, jesli ona stweirdzi, ze potrzebny to podam. tej dziwnej nie ufam.

Mam nadzieję, że jej polepszy się do poniedziałku.

Napisane przez martolina1982

ja to bym do mojej starej pracy z chęcią wrociła, choc pożegnali się ze mną niefajnie. widze ją przez okno z tej obecnej, czesto tam chodzę, bo działka podoba i mamy wspolne "sprawy", z dyrekorką mamy dzieci w tym samym przedszkolu, na "ty" jesteśmy...ale szans na powrót nie ma :/

Ja bym z chęcią wróciła na położnictwo lub ginekologię na Lutyckiej w Poznaniu W sumie na ostatni oddział gdzie pracowałam, na gastro w Klinice Pediatrii też, bo fajna ekipa była. Ale nie wyjadę już do Poznania, a u mnie praca by była w szpitalu, ale porodówka jest połączona z położnictwem, a ja do porodu nie stane już nigdy. Poza tym praw wykonywania zawodu już nie mam nawet. Ale w szpitalu fajnie się pracowało.

[creature666]

Moja mam miala byc pielegniarka kiedys... na jakichs tam zajeciach zawiezli ich grupe do kostnicy,ludzie mdleli,ona twarda,ale biedna na widok wielkiej ilosci krwi zeszla... i tak sie jej kariera skonczyla. Zostala ksiegowa w przedszkolu a teraz jest opiekunka srodowiskowa...

dobra ja wypicowana!( zapomnialam sie pochwalic,ze juz coraz rzadziej uzywam podkladu,bo kolor opalonej buzki mi sie podoba)

lece,pa

[patisia123]

Napisane przez swinka94

No właśnie niby muszą a zazwyczaj nie zwracają.
A co do mleka to w ogóle powinno się go unikać. Może działać negatywnie na cere. Każdy powinien unikać mleka, poza małymi dziećmi (ale nawet one nie powinny pić tego sklepowego). Ja od zawsze pilam duże ilości, ale udało mi się odzwyczaic.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Ja szukam mleka bez laktozy , ale u mnie nigdzie nie ma. Ponoć w biedronkach niektórych już się pojawiły.. szkoda, że u mnie nie
Potrzebuję mleko do owsianki rano i czasem do kakao a owsianka na wodzie mi się nie widzi.

A po mleku wychodzą mi pryszcze na żuchwie i szyi , teraz odstawiłam i pryszczy nie ma.

[HaGie]

Napisane przez KatiaT

To może ja się do Was dołacze? Bo ja też walcze z kilogramami... tylko troszkę więcej niż Wy muszę zrzucić...

Witaj, pisz często Napisz ile masz zbędnego balastu, bo ja też duuuuużo za dużo

Napisane przez swinka94

Kuwa zaraz sie zabije!!!! Mój pociąg jest opozniony o 80 minut. Nie zdaze przez to na badania bo to w Lublinie miałam robić.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

O matko, mam nadzieję, że dojedziesz na czas

Napisane przez martolina1982

o współczuję Swinko. szmat czasu. może jak pojdziesz nawet spoźniona to cię przyjmą.

witam nowe koleżanki nie czaić się tylko pisać.

creaturko tamlin dobrze mówi. szukanie praacvy to nie tak hop siup, ale Ty Szogun wiec rozumiem zniecierpliwienie
co ci w tym Job Centre zaproponowali?

u nas nocka chyba ciut lepsza niż wczoraj. wieczór spokojny, od 1:00 kaszel non stop, a od 2-3 nebulizacja i siedzenie w oknie (zawinieta w kołdrę). pomogło, połozyła się i znów za chwile kaszel wrócił. J. poszedł do niej i wział ją tak, ze na siedząco spali. usnęła i jak wychodziłam przed 7:00 to juz normalnie lezała i nie kaszlała.

Świnko dostałaś już trutkę? a nie ty się homeopatycznie z tego leczysz, tak? czytałam kiedys sporo, ze robale nie lubią niektórych ziół, wiec należy pic napary, ale z czego nie pamiętam.

ja dziś dobrze przygotowana w końcu. do sniadania. bo zawsze to na wariata i łapałam jakis słodki jogurt bułę i 2 plastry czegoś i sru, a potem i tak sie dopychałam w robocie czymś. a dziś w słoiku owsianka, na drugie sniadanie grahamka z chudą wędliną. u mnie niestety reguła, ze jak skrzaczę sniadanie to potem mi sie wydaje, ze nie ma sensu do konca dnia jesc dobrze i robię dzień "na straty".

a jak u was? co słychować?

Dobrze, że z L. lepiej, ale najlepiej idź jeszcze w poniedziałek kontrolnie do tej waszej lekarki, niech sprawdzi.

Ja też taqk mam , że jak coś spie..ę z dietą w ciągu dnia, to już potem grzeszę aż do wieczora. Zdaję sobie sprawę z tego, że to głupie, ale nie mogę się wtedy ogarnąć.

Napisane przez swinka94

110 minut opóźnienia!!! Jadę busem. A niech mi uje spróbują nie zwrócić.

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

110 min. to już grube przegięcie

Napisane przez martolina1982

wow no to git. działaj babo. zawsze to lepiej jak masz namiary gdzie szukają a nie w ciemno kolędować.

Świnko a daj im bobu, daj!!!

tamlin śpisz?

La'Mbrai - zimne paluszki, a powiedz czy ty bao seks to jeszcze uprawiasz? moze ty taka wyziębiona z braku taka temperamentna kobieta taką posuchę ma to i nie dziwne, ze objawy są

patisia ja z racji podeszłego wieku już mam cerę bez problemów trądzikowych wiec nie powiem ci.

ja też nigdy nie miałam problemów z cerą, tzn. z trądzikiem, bo tak ogólnie to mam trochę za suchą cerę... no, a teraz to ja też już posunięta w latach jestem (Martolina my chyba ten sam rocznik) ale czasami wyskakuje mi jakis pryszcz przed @... no i druga sprawa, że ja mleka raczej nie pijam, bo nie lubię, tylko troszkę do kawy i do owsianki - czasami mleko, czasami woda...


a tak w ogóle to dzień dobry wszystkim

[tamlin111]

Napisane przez patisia123

Ja szukam mleka bez laktozy , ale u mnie nigdzie nie ma. Ponoć w biedronkach niektórych już się pojawiły.. szkoda, że u mnie nie
Potrzebuję mleko do owsianki rano i czasem do kakao a owsianka na wodzie mi się nie widzi.

A po mleku wychodzą mi pryszcze na żuchwie i szyi , teraz odstawiłam i pryszczy nie ma.

W Lidlu to mleko jest.

[patisia123]

Napisane przez tamlin111

W Lidlu to mleko jest.

ja mieszkam na takim zadupiu , że u mnie lidla, tesco nie ma

[eewelinaa92]

Witam nowe koleżanki napiszcie coś o sobie

Creature dla Ciebie za skalpel
Marta super, że udało Ci się zaplanować jedzonko. Też tak mam, ze jak juz czymś zawale to mówie sobie że już nie ma sensu do końca dnia dietować
Świnka masakra z tym pociągiem :/

patisia ja z racji podeszłego wieku

to Ci się udało

A co do mleka to w ogóle powinno się go unikać. Może działać negatywnie na cere. Każdy powinien unikać mleka, poza małymi dziećmi (ale nawet one nie powinny pić tego sklepowego). Ja od zawsze pilam duże ilości, ale udało mi się odzwyczaic.

o tego nie słyszałam..chyba musze powiedzieć siostrze bo ona narzeka na jakieś tam problemy z cerą a mleko pije codziennie.


Ale pospałam Zwlekłam sie z łóżka o 11 Trzeba się brać do roboty. Materiałów do pisania licencjatu pełno, a ja stoje w miejscu. Dzisiaj to ruszę dalej A i gardło mnie nadal boli

[KatiaT]

Hej Wszystkim!
Cóż, mam na imię Kaśka, mam 21 lat, od paru lat mieszkam w Anglii, gdzie baaardzo przytyłam (chociaż nigdy nie byłam chudziutka).
Obecnie moja waga pokazuje 121.5 kg. Jeszcze dwa tygodnie temu było to 125. Zaczełam chodzić na spotkania WeightWatchers i powolutku zaczynam wierzyć że uda mi się wrócić do wagi 75 kg (bo tyle ważyłam zanim wyjechałam z Polski).

Wzrost 180 cm.
Waga poczatkowa: 125 kg
Do zrzucenia: 50 kg.
Waga obecna: 121,5 kg

[creature666]

Napisane przez KatiaT

Hej Wszystkim!
Cóż, mam na imię Kaśka, mam 21 lat, od paru lat mieszkam w Anglii, gdzie baaardzo przytyłam (chociaż nigdy nie byłam chudziutka).
Obecnie moja waga pokazuje 121.5 kg. Jeszcze dwa tygodnie temu było to 125. Zaczełam chodzić na spotkania WeightWatchers i powolutku zaczynam wierzyć że uda mi się wrócić do wagi 75 kg (bo tyle ważyłam zanim wyjechałam z Polski).

Wzrost 180 cm.
Waga poczatkowa: 125 kg
Do zrzucenia: 50 kg.
Waga obecna: 121,5 kg

Zycze powodzenia i trzymam

Moze i ja powinnam sie do nich zglosic?

[HaGie]

Napisane przez KatiaT

Hej Wszystkim!
Cóż, mam na imię Kaśka, mam 21 lat, od paru lat mieszkam w Anglii, gdzie baaardzo przytyłam (chociaż nigdy nie byłam chudziutka).
Obecnie moja waga pokazuje 121.5 kg. Jeszcze dwa tygodnie temu było to 125. Zaczełam chodzić na spotkania WeightWatchers i powolutku zaczynam wierzyć że uda mi się wrócić do wagi 75 kg (bo tyle ważyłam zanim wyjechałam z Polski).

Wzrost 180 cm.
Waga poczatkowa: 125 kg
Do zrzucenia: 50 kg.
Waga obecna: 121,5 kg

Witaj Kasia, no fakt 50kg to spore wyzwanie, ale jesteś młodziutka, więc organizm lepiej reaguje na dietę i ćwiczenia. Dasz radę, zobaczysz Np. Ashya - nasza forumowa koleżanka, która jest w podobnym wieku, jak Ty, w zaledwie kilka miesięcy schudła ponad 30kg i teraz jest laska nie z tej ziemi, czyli masz zywy przykład, że można Najlepsza jest metoda małych kroczków, bo tak 50kg na początek może trochę przerazić.
A tak przy okazji, gdzie w Anglii mieszkasz? Przybranie na wadze po przyjeździe do tego kraju jest chyba problemem większości Polek

[tamlin111]

Napisane przez KatiaT

Hej Wszystkim!
Cóż, mam na imię Kaśka, mam 21 lat, od paru lat mieszkam w Anglii, gdzie baaardzo przytyłam (chociaż nigdy nie byłam chudziutka).
Obecnie moja waga pokazuje 121.5 kg. Jeszcze dwa tygodnie temu było to 125. Zaczełam chodzić na spotkania WeightWatchers i powolutku zaczynam wierzyć że uda mi się wrócić do wagi 75 kg (bo tyle ważyłam zanim wyjechałam z Polski).

Wzrost 180 cm.
Waga poczatkowa: 125 kg
Do zrzucenia: 50 kg.
Waga obecna: 121,5 kg

Sporo tego masz, ale jeśli się zaprzesz to nie ma rzeczy nie do osiągnięcia

Napisane przez HaGie

Witaj Kasia, no fakt 50kg to spore wyzwanie, ale jesteś młodziutka, więc organizm lepiej reaguje na dietę i ćwiczenia. Dasz radę, zobaczysz Np. Ashya - nasza forumowa koleżanka, która jest w podobnym wieku, jak Ty, w zaledwie kilka miesięcy schudła ponad 30kg i teraz jest laska nie z tej ziemi, czyli masz zywy przykład, że można
O to, to, właśnie to. Mądrze gada

Przybranie na wadze po przyjeździe do tego kraju jest chyba problemem większości Polek

A dlaczego tak się dzieje?