![]() |
#91 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Ja też nie położyłabym się obok obcego faceta w sytuacji autorki, wołałabym nie spać te parę godzin. Ale zauważcie, że początkowo jej chłopakowi to nie przeszkadzało. Ciekawe co takiego stało się w ciągu tych paru godzin, że zmienił zdanie. Też obstawiam, że to tylko pretekst do zerwania i niepotrzebne jest tu wałkowanie tematu spania. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 | |||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46063325]Sa goscie i goscie. Nie mam zamiaru stawiac samej siebie nizej niz jakiegos tam kolezke mojego chlopaka (o zaufanym przyjacielu raczej "ruchacz" by sie nie wypowiadal), ktory przyszedl sie do mojego domu nabzdryngolic. [/quote]
widzisz, ja w tej sytuacji tym bardziej czułabym się w obowiązku zapewnienia gościowi komfortu, skoro współgospodarz go zaprosił, a następnie się uchlał i zarzygał pokój. mówisz, że o przyjacielu by `ruchacz` nie powiedział, ja tam nie wiem, po tym jednym opinie imprezy powiedziałabym, że ma taką mentalność, że spokojnie mógłby tak nazywać nawet bliskich kumpli ![]() ja z kolei nie powiedziałabym tak o nikim, ani w dokładnie taki sposób, ani nawet w podobny. Cytat:
![]() nie chcę żebyś zrozumiała to tak, że balujemy co tydzień i co tydzień mają miejsce takie sytuacje. ostania taka sytuacja [czyli ten koncert] miała miejsce dwa lata temu. na co dzień preferuję spanie we własnym łóżku, z własnym tż-tem. Cytat:
Cytat:
dlatego też mój tż w relacjach z koleżankami nie budzi moich intymno-seksualnych skojarzeń ![]() jest to raczej irracjonalne skojarzenie, z tego względu, że spać z kimś w łóżku/pójść z kimś do łóżka jest nacechowane erotycznie bo odnosi się do uprawiania seksu. leżeć obok kogoś na łóżku nie ma w moim odczuciu takiego nacechowania. to tak samo jak niektórzy mają jakieś dziwne erotyczno-intymne skojarzenia z kinem ![]() że nie można z kolegą/koleżanką iść do kina, bo do kina to się na randki chodzi. jedni mają erotyczno-intymne skojarzenia na myśl o spotkaniu chłopaka z koleżanką na kawie, a inni o spotkaniu przy piwie. przykładów byłoby pewnie jeszcze trochę, a ja do żadnej z tych sytuacji takich skojarzeń nie mam. i moim jedynym pomysłem dlaczego ich nie mam jest to, że nigdy żaden z partnerów nie zawiódł mojego zaufania, więc nigdy nie byłam nadszarpnięta pod tym względem. oraz to, że wiem, że choćby się naga piękność kleiła do mojego faceta, to nie będzie żadnych intymno-erotycznych sytuacji między nimi [a przynajmniej wiem na tyle, na ile ufam]. |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() ![]() Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2014-04-16 o 18:34 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;46063946]I tym samym wlasne potrzeby i komfort zrzucila na drugi plan? Czyli musiala sie gniesc z obcym mi facetem w jednym lozku byle tylko kolezka TZ-ta od kieliszka poczul sie jak gosc?
![]() ![]() ej, impreza z tego co widzę była wspólna, a autorka bardzo chętnie z nimi wszystkimi piła i świetnie się bawiła [z koleżanką i tym `koleżką` nawet lepiej niż świetnie, bo jeszcze długo po tym jak chłopak i jego przyjaciel zasnęli]. ja nie mówię, że mi się takie towarzystwo podoba i naginałabym własny komfort dla nich. każdy się bawi z kim sobie wybierze. i dla swoich znajomych naginałabym własny komfort jeśli byliby moimi gośćmi. proste ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
jak rozumiem, naczelnym problemem jest to, że ten kolega to wcale nie jest kolegą chłopca Autorki, który go zaprosił, a w zasadzie to nie zaprosił, i że ów niezaproszony nie-kolega jest tak straszliwym ruchaczem, że aż strach. Chłopiec Autorki go zaprosił lub nie zaprosił, niemniej pił z nim wesoło do porzygu, a następnie zostawił z całym ambarasem nieświadomą faktu niezaproszenia nie-kolegi-ruchacza dziewczynę.
Na różnych imprezach w życiu byłam, w takich, na których ten czy ów się porzygał w technikolorze też zdarzało mi się uczestniczyć. Zdarzało mi się uczestniczyć w imprezach, na których spało się tam, gdzie się akurat zasnęło - to zresztą jest chyba żelazny asortyment imprez, na których chleje się do porzygu/do skutku, że śpi się tam, gdzie się padło. Pretensje chłopca jakieś z dupy i jadą na kilometr podwójnym standardem - on sobie wziął prawo do porzygu, ale panna winna być nieskalana spaniem, gdzie popadnie. Bzdura i brednia do kwadratu. Niemniej, jako się rzekło, na różnych imprezach się w życiu bywało, różne zgony się widziało i różne zachlane ryje się przed zgonem ratowało. Żelaznym repertuarem takich imprez są oczywiście imprezowi ruchacze, którzy lubują się w numerkach na nekrofila względnie namolności do sześcianu, przylepności nie do spławienia, i tak dalej. Obroną przed nimi nie jest bynajmniej spanie na podłodze, czy nawet spanie w innym pokoju - ale wystawienie za drzwi w stosownym momencie. Za zostawienie mnie z takim delikwentem, zrzucenie mi na głowę wywalenia za drzwi natrzaskanego ruchacza, bo samemu się zachlało do porzygu, zrobiłabym na miejscu Autorki chłopcu z dupy jesień średniowiecza. Ten wesołek dodatkowo jeszcze argumentuje, że nie-kolegi prawie nie zna. Super perspektywa - chłopiec przyprowadza jakiegoś obcego ruchacza, zachlewa ryj i zostawia swoją dziewczynę na pastwę, nie uprzedzając nawet, że trzeba delikwenta wykopać, a nie hotelować. Ta sytuacja mogła się naprawdę bardzo niemiło skończyć dla Autorki. Ja tam bym się z takim egzemplarzem bezpiecznie nie czuła - bo o ile ani schlanie się do porzygu mnie jakoś szczególnie nie bulwersuje, ani spanie gdzie popadnie po imprezie, o tyle przyprowadzanie mi na kwadrat jakichś mętów i zostawianie mnie z dealowaniem z nimi już tak. Choć bardzo być może jednak ów nie-kolega żadnym imprezowym ruchaczem nie jest, tylko się chłopak Autorki na coś zbulwersować musiał, bo inaczej trzeba by było rzec: zachowałem się jak ostatni palant, łajza niemyta, łach obrzygany. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 | |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Palant,łajza,łach i dodał bym jeszcze frajer ,bo tylko frajer chla do nieprzytomności gdy ma pannę co się kładzie z kolesiami z łapanki .Jak się sobie taką babę wybrało ,to trzeba jej pilnować . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-10
Lokalizacja: Mazowieckie
Wiadomości: 2 073
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
__________________
,,Jestem Panią swojego życia i sumienia.... Twojego też będę..." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() & ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 28
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() A do dziewczyn, które oburzają się na autorkę, jak to śmiała obok obcego chłopa położyć się spać: - kto był organizatorem imprezy? CHŁOPAK - kto pozwolił gościowi, o którym wiedział tylko, że mieszka 3 przystanki dalej i jest ruchaczem, nocować u siebie w domu po pijaku po imprezie z dziewczynami? CHŁOPAK - kto się tak schlał, że nie był w stanie ogarnąć sytuacji np. wykopując niechcianego gościa za drzwi? CHŁOPAK - kto doprowadził się do takiego stanu, w którym budzi obrzydzenie własnej dziewczyny, bo rzyga wszędzie wokół? CHŁOPAK Czepianie się w tym momencie tylko autorki jest... brakuje mi właściwych słów ![]() ---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ---------- Cytat:
![]() Czemu tylko Ty masz przepraszać albo najpierw Ty, kiedy to z inicjatywy Twojego chłopaka wyszło całe to zajście? Powody, dla których to Twój chłopak zachował się gorzej, zostały bardzo szczegółowo omówione w tym wątku, poza tym, strzelać focha to można IMO wtedy, kiedy samemu się zachowywało ok, a nie tak jak Twój facet: jego zachowanie poniżej wszelkiej krytyki, ale to Ty masz się kajać? ![]() Zastanów się nad waszym związkiem. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: całe życie na walizkach ;-)
Wiadomości: 6 298
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Autorko i jak? Porozmawialiście wreszcie normalnie?
__________________
Postanowienie: jeździć, latać, zwiedzać za grosze! ![]() 2016: Berlin, Monachium, Erfurt, Budapeszt, Chicago, Nowy Jork Podróże 2015: Praga, Bolonia, Oslo, Rodos, Kijów, Kos Podróże 2014: Wiedeń, Bratysława, Londyn, Lwów, Budapeszt, Ostrava, Berlin, Budva, Paryż K&K
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Ona nie chciała spać obok obrzygańca - też bym nie chciała. Była na tyle przytomna, żeby wydzielić oddzielne kołderki. Argumentacja tego patałacha kupy się nie trzyma, bo jeśli koronnym argumentem w jego obrzyganym dowodzie jest koncept, że ów nie-kolega jest nieustającym ruchaczem i oddzielna kołderka nic nie zmienia, to znaczy, że spanie na podłodze również nic nie zmienia, ani spanie w kuchni, ani w wannie - chyba, że masz w drzwiach do kibla zasuwkę i możesz się tak ukryć przed nieustającym ruchaczem. Taka bowiem jest poetyka imprez, na których chleje się do porzygu, jak mamy w składzie ruchacza-nekrofila. Chłopiec Autorki twierdzi, że ten kolega to nie-kolega, i wprawdzie go nie zna, ale wie, że a: jest ruchaczem, b: mieszka trzy przystanki w bok. Jak dla mnie, to dość szczegółowa wiedza o nieznanym nie-koledze, no ale ów aspekt możemy pominąć - bo ważniejsze jest to, że takich ludzi się nie zaprasza na kwadrat, a jak już na niego trafią, to się ich wystawia w odpowiednim momencie. A nie kitra wiedzę w przeciwieństwie do rzyga i liczy na to, że dziewczyna się telepatycznie dowie, że tego gościa trzeba wykopać, a nie hotelować. Zrób takie proste ćwiczenie mózgowe i wyobraź sobie, jaki mógłby być epilog, gdyby ów nie-kolega rzeczywiście był ruchaczem-nekrofilem, a któraś z dziewczyn zachlałaby do gwoździa. Edytowane przez rembertowa Czas edycji: 2014-04-18 o 09:54 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Ciężko było mi przebrnąć przez opis całej sytuacji, bardzo ciężko. Jak dla mnie to oboje się troche nieciekawie zachowaliście. Facet spił się tak, że rzygał pod siebie, a Ty pozwoliłaś żeby pijany, obcy facet wlazł Ci do łóżka, bo ja wiem, że to dla Ciebie tylko spanie, ale tż podstawy do zazdrości ma, a sam kolega spity mógł się do Ciebie np. dobierać to dopiero by była afera. Też kiedyś miałam z tż problem jeśli chodzi o spanie z kolegami, ale moimi, znanymi od 10 lat conajmniej. Na początku związku jak się dowiedział, że zdarzało mi się tak robić po jakiejś imprezie jeszcze przed tym jak zaczeliśmy być razem to zazdrość go zżerała, że jakiś facet spał z jego dziewczyną nawet jak do niczego nie doszło. A dla mnie to było dziwne, bo od zawsze wychowywano mnie w męskim towarzystwie (z czego tż się cieszy) i do pewnego wieku byłam chłopczycą która nie dostrzegała róznic chłopak a dziewczyna. Potem mi przeszło, ale koledzy i tak byli męskimi przyjaciółkami a u przyjaciółek zdarza się nocować. Rozeszło się po kościach, bo to było przed naszym związkiem, a po za tym nie miałam świadomości, że On jest tak drażliwy. Myśle, że u was też tak powinno być, było minęło, więcej się nie powtórzy, przecież do niczego nie doszło.
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Hrodebert
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 4 441
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Zakładając że to rzeczywiście był amator dymania nieprzytomnych panienek i zaatakował by np.na tej podłodze to cóż koleś obrzyganiec pretensje mógł by mieć największą do siebie ,bo obejścia swego się pilnuje i obcych ,nieznanych sobie kolesi się na noc wykopuje . |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
No więc nie - to, czy spała na podłodze czy obok na łóżku, niczego nie zmienia w kwestii tego, czy chłopiec mógł czy nie mógł się do niej dobierać oraz ewentualnej pretensji związanych z faktem owego dobierania się. To jest naprawdę bardzo proste. Nie znaczy nie. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 757
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Przeczytałam cały wątek i jedno rzuciło mi się w oczy.
Gość obraził się nie zaraz po imprezie, tylko ok. godziny 16tej. Nie sądzicie, że to jest dziwne? Że przed tą godziną zachowywał się normalnie, pisał normalne sms, przeprosił za to, ze się tak upił, a potem nagle kaplica, śmiertelna obraza? Moim zdaniem chłopak Autorki nie miał z sytuacją problemu, dopóki ktoś mu zwyczajnie nie nagadał (zakładam kolegę, który przyprowadził niekolegę-ruchacza, a może współlokatorka? A może niekolega-ruchacz pozwolił sobie na jakieś głupie komentarze?), że jego dziewczyna taka i owaka, rogi przyprawia, wstyd robi. I się chłopak Autorki oburzył, bo wstyd przed kolegami, bo nie potrafi własnej panny przypilnować, zajęty rzyganiem na boczku. Ciekawa jestem, jak sytuacja się rozwiązała...
__________________
"Nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu."
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 415
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() Wysłane z bajeranckiej aplikacji mobilnej Wizaż Forum ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 3 019
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 12
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
Dziewczyny bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi ! Wasze opinie pozwoliły mi spojrzeć na tę sytuację chłodnym okiem osoby z boku. W środę wieczorem usiedliśmy z TŻtem i spokojnie porozmawialiśmy. Pytacie się czemu zareagował tak emocjonalnie dopiero w niedzielę wieczorem- otóż przyznał, że jeszcze do 13 spał pijany, a dopiero z czasem uświadamiał sobie co się dokładnie stało, koło kogo spałam i zaczęła wzbierać się w nim wściekłość i zazdrość. Dodatkowo zadzwonił do przyjaciela z pytaniem czy ten facet się do mnie dobierał, na co przyjaciel po rozmowie z ruchaczem przekazał, że gościu przyznał się, że złapał mnie za tyłek. Fakt, była taka sytuacja o czym początkowo nie pamiętałam- sporo wypiłam i odpowiednio nie zareagowałam- nie dostał w pysk. (Ale jeśli go jeszcze kiedyś zobaczę nadrobię.). Tż powiedział, że po części zawalił sprawę tym, że się tak spił, nie ogarnął sytuacji i swoim stanem spowodował, że spałam z takim kolesiem i bał się, że w razie ,,W" nie byłby w stanie mi pomóc. Mówi, że boi się, że nie będzie potrafił mi teraz zaufać, gdy będę szła sama z koleżankami do klubu. Ja obiecałam mu, że już nigdy nie postawię go w tak niekomfortowej sytuacji i ograniczę alkohol na imprezach, gdzie może się zdarzyć, że będzie jakiś niepewny facet (do tej pory tak było, nie spodziewałam się, że w moim mieszkaniu może znaleźć się ktoś taki..). Natomiast on przyrzekł, że nigdy więcej nie spije się do takiego stanu jak w sobotę. Staramy się żyć dalej, wyciągnąć wnioski z tej sytuacji na przyszłość. Widzę, że dużo go to kosztuje, że jeszcze przez jakiś czas na pewno będzie w nim żal do mnie, zaś we mnie do niego, o to że przyprowadził takiego faceta i nawet nie starał się dbać o moje bezpieczeństwo wiedząc co to jest za typ. Mam nadzieję, że z czasem żal przeminie i ta sytuacja tylko umocni nasz związek- było 2,5 roku sielanki, a teraz jest nasza pierwsza próba...(tak wiem- próba na własne życzenie
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Prośba o obiektywną ocenę sytuacji
I dobrze. Dlatego na przyszlosc nie ma co sie pijanej klasc do lozka z kolezkami TZ -ta "od kieliszka", ktorzy nie sa Ci w zaden sposob bliscy (gdyby byli, to by za tylek nie lapali) i narazac swoje bezpieczenstwo - roznie sie to moglo skonczyc. Chlopak sie wsciekl (pewnie w rownym stopniu byl na siebie tak samo zly) i nadal uwazam, ze mial racje - teraz po dopisaniu faktów przez Ciebie tym bardziej go rozumiem. Co tez nie zmienia faktu, ze byl wspolwinny calej sytuacji doprowadzajac sie do takiego stanu do jakego doprowadzil.
Mam nadzieje, ze oboje z tego lekcje wyciagniecie na przyszlosc i nakreslicie granice w waszym zwiazku, ktore sa koniecznie w kazdej relacji. Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2014-04-19 o 23:29 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.