Świętokrzyskie :) łączmy się :)

[olmici]

i ja się dołączam ;-)

[asiulinka4]

ostatnio jestem strasznie zabiegana ale zaglądam tu w weekendy i nadrabiam zaległości.. podczytuje co chwila ale nie zawsze mam czas napisać niech moc będzie z wami kobietki

[simsalabim]

Napisane przez antonina_bielska

Ja też nie przepadam za ćwiczeniami, poza tym ja muszę mieć bata nad sobą, czyli grupę, a na to już w ogóle nie mam czasu także tylko basen i rower. Poza tym ostawiłam gluten i prawie nie jadam kolacji, ponadto słodycze co najwyżej raz w tygodniu no i leci średnio 1,5 kg/tydzień, mnie to odpowiada

ja się dzisiaj rano zważyłam a tu 54,8kg, a jeszcze wczoraj rano było ponad 59kg... hmm coś tu nie gra

Napisane przez chocolate_she

Witam i całuję w policzek wszystkie kobietki z pięknego woj. świętokrzyskiego
ja również chciałabym dołączyć

Napisane przez olmici

i ja się dołączam ;-)

cześć i cześć

[olmici]

ale tu pusto

[Thumbelina9512]

Napisane przez olmici

ale tu pusto

Nom pusto, pusto
A właśnie mam takie pytanie. Często mi się zdarza, że jak poznaję kogoś, kto nie jest z naszego województwa, to jego pierwsze skojarzenie, jak mówię, że jestem z Kielc to powiedzenie "piździ jak w Kieleckiem" i pytanie, czy rzeczywiście tak jest. Mnie to zawsze bawi. A Wy też się z tym spotykacie?

[malaruda93]

Napisane przez Thumbelina9512

Nom pusto, pusto
A właśnie mam takie pytanie. Często mi się zdarza, że jak poznaję kogoś, kto nie jest z naszego województwa, to jego pierwsze skojarzenie, jak mówię, że jestem z Kielc to powiedzenie "piździ jak w Kieleckiem" i pytanie, czy rzeczywiście tak jest. Mnie to zawsze bawi. A Wy też się z tym spotykacie?

haha ja nie jestem z Kielc i zawsze jak tu wieje to ide i jest no k*wa znowu piździ jak to w kieleckim ja wychowalam sie w centrum kotliny sandomierskiej i u nas to jakoś łagodniej zawsze wieje

[creatives]

Napisane przez Thumbelina9512

Nom pusto, pusto
A właśnie mam takie pytanie. Często mi się zdarza, że jak poznaję kogoś, kto nie jest z naszego województwa, to jego pierwsze skojarzenie, jak mówię, że jestem z Kielc to powiedzenie "piździ jak w Kieleckiem" i pytanie, czy rzeczywiście tak jest. Mnie to zawsze bawi. A Wy też się z tym spotykacie?

Tez to slysze od wszystkich znajomych spoza Kielc i zawsze sie zastanawiam skad to sie wzielo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Inspire]

a ja w sumie nie słyszałam tego od znajomych, mimo że w kieleckim mieszkałam w sumie

[_Matilde_]

Napisane przez creatives

Tez to slysze od wszystkich znajomych spoza Kielc i zawsze sie zastanawiam skad to sie wzielo

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

A przepraszam bardzo, może nie piździ? Lubię Kielce za widoki, ale o ile pierwsze 1,5 roku mieszkałam na wzgórzach, to potem uciekłam na Barwinek bo ten wiatr mnie dobijał. Świętokrzyskie poza morzem i górami jest najbardziej wietrznym miejscem w Polsce. W mojej miejscowości już na Wyżynie Sandomierskiej też sobie wiatr dokazuje. W samej wsi jest trochę zacisza, ale tylko wyjść poza zabudowania, na pola, to wieje od Św. Krzyża wiatr, z jednego kierunku, przy każdej pogodzie. Przystanek autobusowy mamy przy drodze krajowej, za wsią, prowadzi do niego jakieś 200 m drogi w szczerym polu, i o ile jest ciepło to da się tam wytrzymać, ale wyobraźcie sobie moje kilka zim dojeżdżania do szkoły To jest jakaś Syberia

[simsalabim]

Tak tak ja też to już słyszałam od paru osób. Ja tam nie wiem, no piździ czasem ale przecież nie zawsze i nie wszędzie, a może po prostu jestem przyzwyczajona Ostatnio jak byłam Na Stoku to mnie chciało zdmuchnąć, ale w centrum już było w miarę normalnie.

[Thumbelina9512]

A ja na przykład boję się zakładać moich spódnic z koła, bo zawsze muszę je "łapać" jak idę Piotrkowską, czy niedaleko Katedry.
Pamiętam jak w grudniu były takie wichury i bałam się przejść przez światła, bo te słupki też się strasznie ruszały.

[simsalabim]

Koło galerii echo strasznie wieje odkąd zrobili tą nową drogę i poustawiali ekrany, nienawidziłam tamtędy chodzić na uczelnię

[asiulinka4]

Co tam słychać wizażanki? dawno mnie nie było w sumie dużo zajęć miałam a jak u was? wszystko ok?

[MiniMonix]

Ujdzie:P poszłabym na jakąś imprezkę:P

[antonina_bielska]

Ja męczę się z sesją obecnie

[MiniMonix]

Czyli podobnie jak ja. Na szczęście zostało mi niewiele egzaminów

[asiulinka4]

oo imprezka jak ja dawno nigdzie nie byłam za dużo zajęć i czas leci jakoś szybko że na nic czasu nie ma ;(

[simsalabim]

Ja mam jeszcze tydzień szkoły ale w zasadzie to już wakacje, bo wszystko pozaliczane imprez co prawda nie lubię ale pojechałabym sobie na jakiś koncert albo najlepiej festiwal

[MiniMonix]

Napisane przez simsalabim

Ja mam jeszcze tydzień szkoły ale w zasadzie to już wakacje, bo wszystko pozaliczane imprez co prawda nie lubię ale pojechałabym sobie na jakiś koncert albo najlepiej festiwal

Ja bym chciała na Tomorrowland :P Może za rok pojadę

[asiulinka4]

Jurajskie lato filmowe Złoty Potok miło by było jechac

[Kasiarzyna_]

Hej widzę, że tu od jakiegoś czasu cisza ale chciałabym dołączyć

[czekoladka3]

Napisane przez Kasiarzyna_

Hej widzę, że tu od jakiegoś czasu cisza ale chciałabym dołączyć

Hej ja też chciałabym się dołączyć Szkoda żeby fajnie zapowiadający się wątek zginął śmiercią tragiczną

Również pochodzę ze świętokrzyskiego, trochę dalsze okolice Sandomierza Aktualnie studiuję w Rzeszowie ale każdy weekend i dłuższe wolne spędzam w domu.

[antonina_bielska]

to ja podbiję wątek - pytanie - czy śledzicie (już będąc poza województwem) losy drużyn sportowych, np. kieleckich?

[czekoladka3]

nie, jakoś nigdy zbytnio nie interesowałam się sportem, tym bardziej regionalnym Jedynie czasem obejrzę jakieś transmisje gdzie gra reprezentacja Polski

[Kasiarzyna_]

Napisane przez czekoladka3

Hej ja też chciałabym się dołączyć Szkoda żeby fajnie zapowiadający się wątek zginął śmiercią tragiczną

Również pochodzę ze świętokrzyskiego, trochę dalsze okolice Sandomierza Aktualnie studiuję w Rzeszowie ale każdy weekend i dłuższe wolne spędzam w domu.

O widzisz a ja bliższe okolice Sandomierza a studiuję w Krakowie )

[czekoladka3]

Napisane przez Kasiarzyna_

O widzisz a ja bliższe okolice Sandomierza a studiuję w Krakowie )

Fajnie trafić na kogoś swojego na wizażu

co studiujesz?

[Kasiarzyna_]

Też tak myślę administrację ale nie zafascynował mnie ten kierunek niestety a Ty ?

[czekoladka3]

Napisane przez Kasiarzyna_

Też tak myślę administrację ale nie zafascynował mnie ten kierunek niestety a Ty ?

na którym roku jesteś? Ja własnie żałuję że nie poszłam na administrację, mam wujka w urzędzie na wysokim stanowisku to może później prościej byłoby ze znalezieniem jakiejkolwiek pracy

Teraz jestem na technologii żywności, niby zapowiadało się fajnie, a tu okazało się że przez 2 lata mamy praktycznie same przedmioty związane z chemią

[Kasiarzyna_]

O widzisz ja dam jeszcze szansę tej administracji na pierwszym roku dopiero. Nie umiem chemii, nie odnalazłabym się tam )

[czekoladka3]

Napisane przez Kasiarzyna_

O widzisz ja dam jeszcze szansę tej administracji na pierwszym roku dopiero. Nie umiem chemii, nie odnalazłabym się tam )

O to jeszcze masz czas żeby się przekonać Ale jeżeli miałabym Ci coś doradzić, jak do końca roku się nie przekonasz co do kierunku, lepiej nie ciąg go dalej tylko znajdź jakis inny który Ci odpowiada. Ja żałuję że nie zrezygnowałam z mojego po półroczu albo chociaż po pierwszym roku, a teraz to już tak trochę szkoda rezygnować