![]() |
#91 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Jakby komuś się nie chciało całości czytać:
---------------------------------------- *** ---------------------------------------- "Nie ma nic złego w tym, że oglądam się za innymi, wyobrażam sobie z nimi seks, uważam, że moja dziewczyna nie jest super atrakcyjna i że mógłbym mieć lepszą. To wszystko normalne, bo faceci są wzrokowcami. Ale jej bym tego nie powiedział, bo nie chcę być pantoflem" Streczera podejście do związku ---------------------------------------- *** ---------------------------------------- ![]() *to jest raczej podsumowanie, nie cytat Edytowane przez 201609102148 Czas edycji: 2014-06-09 o 08:07 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
zuy mod
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Coz, ostatnio gadajac z przyjaciolka (a obie jestesmy w dlugich zwiazkach) zartowalysmy sobie na temat postaci z seriali, wcale nie przebierajac w slowach. Generalnie po to o czyms takim gada sie z kumplem/przyjacielem zeby nie sprawic przykrosci swojemu partnerowi. Dopoki to nie ma wplywu na zwiazek - olalabym to i tyle.
wysłano z mojej Xperii SP
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Podzielam zdanie TheUnlike, i wasze wypowiedzi nie zmienią nic w moim postrzeganiu tej sprawy. Roztrwanianie się nad tak banalnymi rzeczami jak spoglądanie na zupełnie obcą osobę nie ma sensu, bo nie ma to wpływu na związek. A jeśli ma jakikolwiek, to coś jest nie tak z którąś ze stron. Bo albo brak jej poczucia własnej wartości, albo zazdrość przytłacza jej prawidłowe rozumowanie. Wypowiadałem się też na temat atrakcyjności mojej dziewczyny, kto czytał dokładnie ten zapewne zrozumiał. Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo wątek jest już nadto zaśmiecony, a autorka zapewne nawet o nim już nie pamięta. A poza tym bardziej pasowałby do tematu o tym jakie kobiety są atrakcyjne a jakie mniej. I jeżeli każda kobieta byłaby tak wspaniała, dla drugiej osoby jak tutaj opisujecie. I każdy związek pokrywałby się w 100% jeśli chodzi o wygląd, charakter, i zainteresowania. To nie byłoby tyle debilnych tematów na temat rozpadających się związków. I jestem nie mal pewien, że statystycznie wasi faceci myślą o innych. O tym jakby to było bzyknąć inną dziewczynę, jakby wyglądała nago. Problem w tym że nie możecie się z tym pogodzić. Facet robi to podświadomie, i jesli upewnia was w przekonaniu że tego nie robi, to zwyczajnie nie chce was denerwować i dyskutować o głupotach które wywołują burzę. A to czy ktoś się obejrzy za atrakcyjniejszą kobietą niż jego partnerka nie znaczy że jego partnerka jest mało atrakcyjna dla niego. Za gorszymi się chyba nie oglądamy? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
To było streszczenie dla tych, którym by się nie chciało czytać Twoich przydługich wywodów. Wybrałam kluczowe sformułowania
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Oczywiście że nie, bo nie jestem tu żeby zdobywać internetowy fejm i przymilać się komuś. Swojego zdania nie zmienię i już to pisałem wyżej. To czy wygląda to głupio zależy w dużej mierze od punktu widzenia i osoby która na to patrzy, nie mnie to oceniać. Kluczowe sformułowania wybrałaś niestety błędnie dlatego wklejam cytat. "Podsumowując: mam tyle rzeczy których nie powiem swojej kobiecie nigdy w życiu że głowa mała. Nigdy nie wspomnę o byłych - bo po co? Kobiety to robią żeby wzbudzić zazdrość, lub wzbudzić instynkt pocieszyciela u faceta który łyka to jak pelikan ( tak rodzi się człowiek pantofel )" Nie wiem gdzie jest tam wypowiedź o wspominaniu że nie robię tego bo będę pantoflem. Raczej kobiety tak kształtują swojego faceta, podstawiając mu pod nos sztuczne komplementowanie swojej osoby. Niestety jak ktoś ma niskie poczucie wartości lub się czegoś obawia to jest to normalne. Raz się przystanie na coś takiego, to później jest tylko gorzej bo dziewczyna pozwala sobie na więcej. I zaczyna się manipulacja z jej strony. Następnie taki delikwent pisze temat na forum, co też ująłem w swojej wypowiedzi ze skopiowanego cytatu. Wydaje mi się że osoby które będą zainteresowane po prostu przeczytają wątek w całości. A nie będą się martwić tym że jest zbyt długi, no chyba że ktoś ma problemy z czytaniem i rozumie inne osoby chcąc im przy tym pomóc. Pozdrawiam. Mam takie podejście do związku i jestem szczęśliwy, nie widzę w tym problemu jeśli druga strona się na to godzi. Szczerze nie wiem czym moje podejście odbiega od innych, ale to pomińmy. Nie mam 35 lat, kota, i nie mam problemu ze znalezieniem sobie kobiety - to chyba faktycznie nie jest ze mną tak źle, jak to wygląda. Programowanie społeczne zakorzenia wam w głowach pewne złe wizje czegoś, a później nawet nie potraficie pomyśleć i samemu zastanowić się nad tym, czy coś jest złe czy faktycznie dobre. Edytowane przez Streczer Czas edycji: 2014-06-09 o 08:22 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 35
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
__________________
Do hejterów: 97% katolickiej większości przypominam "Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem"(J 8,7), pozostałym 3% odwołuję się do poszanowania osoby ludziej, jej godności i prawa do życia prywatnego i samodzielnego decydowania o swoim losie (art 30 i 46 Konstytucji RP). |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
no właśnie widać
![]() powtórzę, bo chyba nie umiesz prostych pytań zrozumieć: Streczer: co jest złego w tym? roseblue: zapytaj swej kobiety, to się dowiesz odpowiedziała na to, o co sie zapytałeś, czy to widzisz misiu kolorowy? No ja rozumiem, że ty tracisz męskość przy byle okazji: powiedzeniu czegoś komuś na przykład. Że czujesz, ze stajesz sie pantoflem, bo powiesz prawdę. Ale mnie nie interesują twoje problemy z męskością, zresztą nie wiem, po co w ogóle z tym wyjeżdżasz. nie emocjonuj się, tylko odpowiedz jak realista: czy ona ma rację z tym stwierdzeniem? Przecież ma. Gdyby to nie było coś złego, to byś bezproblemowo dziewczynie powiedział. Ale nie mówisz. Czy prostych wniosków logicznych nie umiesz wyciągać, czy jak? to jest śmieszne, really podpowiem gdyby mnie zapytała roseblue, to bym nie odpowiadała: "ale to wina mężczyzn,że im nie można powiedzieć, bo bendom stroić fohy, że kobieta ich nie docenja w peuni,no i stracom menskość i stanom siem pantoflami., no i poza tym jest wielu menszczyzn, co nie som menszczyznami, poza tym tak powinna kobjeta, poza tym nie wolno dawadź sie menszczyznom, to wina menszczyzn, nie mam kota, bo mam psa, nie mam 48 lat, menszczyźni nie som mondży, tylko som histeryczni [ ------- dalszy nieprzytomny bełkot]" tylko odpowiem: "roseblue, good point, powinnam była inaczej to sformuować" na proste stwierdzenie potrafisz pisać całe elaboraty o tym, ile wad mają kobiety - no ja rozumiem, że masz jakiś nie zdiagnozowany problem z przeciwną płcią,skoro w odpowiedzi na niewinne pytanie wylewasz z siebie tyle żółci w każdym zdaniu - ale z tym udaj sie do psychologa, bo to jego zainteresuje, a nie nas nam naprawdę wystarczy, że się jasno [bez tego bełkotu o przeciwnej płci] ustosunkujesz do stwierdzenia roseblue, to naprawdę tak proste! ![]() jak realista, a nie frustrat z problemami Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2014-06-09 o 10:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
![]() Piszesz o mojej frustracji i wypowiedzi w której brak jakichkolwiek emocji. Sama przy tym zmieniając moje wypowiedzi i dodając jakieś bezsensowne gówniarskie składnie które nic nie wnoszą. Nie musisz mnie nakierowywać komu mam przyznać rację a komu nie. Co cię tak naprawdę boli to że dziewczyna jest ze mną, pomimo że według was jestem chamem i burakiem? Nie ma sensu dalej dyskutować bo temat ewidentnie naciągany przez was, zaczyna się ciągniecie za język i ból sumienia że nie przyznałem wam racji. Przykro mi nie zrobię tego. To samo wypowiedzią o pantoflarzach, przeczytaj jeszcze raz do czego się odnosi może zrozumiesz. Zresztą w ogóle mnie nie dziwią te wasze odpowiedzi. Pod większością tematów w których się wypowiadam jest nadinterpretacja i dla mnie jest to bardziej zabawne niż martwiące. Ciekawią mnie też prywatne wiadomości niektórych kobiet które mi wysyłają, bo są desperatki które zwyczajnie określają mnie mianem faceta z którym nie mogłyby być. I o dziwo takie które podzielają mój światopogląd i zgadzają się w 100%. Wszystkim nigdy nie dogodzisz, a ja swoich poglądów zwyczajnie nie zmienię. I oczywiście że czuję się pantoflem jeśli dziewczyna wymusza na mnie komplementy. Bo jeśli mam taką ochotę to mówię je sam, a nie poprzez czyjąś interakcje. Zwyczajnie takiej dziewczynie najlepiej zamknąć mordkę i urwać temat, swoista kara za granie i relacje nie fer. Odnoszę się tu do moich wywodów na temat pantoflarzy. "Gdyby to nie było coś złego, to byś bezproblemowo dziewczynie powiedział." Problem w tym że ja dobrze wiem jaka będzie jej reakcja to po co mam to mówić? Jeśli myślę czasem o byłej to też mam jej to mówić? Jeśli mam trudniejszy dzień i powątpiewam związkiem, ale wiem że to minie mam jej o tym mówić? Trochę inaczej traktuję związek. Dla mnie jest to swoisty dodatek do życia a nie główny aspekt bez którego żyć nie mogę. Pytałem ogólnie dlaczego patrzenie na inne kobiety jest złe, odpowiedzi nadal nie uzyskałem. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Dla mnie byłbyś skreślony za samo myślenie, że związek to "swoisty dodatek do życia"- jak wierzyć, że takie facet będzie się starał w związku i przechodził przez kryzysy, zamiast pakować manatki i się wyprowadzać? Wolę od faceta słyszeć, że kocha mnie najbardziej na świecie i chce, żeby to było na zawsze, a nie że jestem swoistym dodatkiem do jego zaje*istego życia. Niech lepiej Twoja dziewczyna Cię nie zidentyfikuje po wypowiedziach, bo będzie jej przykro.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
![]() Nie mówiąc o tym, że mnie nie interesują te gimbazjalne i emocjonalne jakieś twoje uprzedzenia do kobiet. To sprawa dla psychoanalityka. na razie nakreśliłeś swój obraz całkiem jasno jako frustrata, który musi podkreślać, że z winy kobiet coś tam robi [to ty nie umiesz własnoręcznie decyzji podejmować,tylko wszystko z winy czyjejś robisz?], jak to kobiety są "zue niedobre" [co mnie to obchodzi?], ze masz dziewczynę i że nie masz kota [fajnie wiedzieć] Co to ma do rzeczy, ja się pytam? ![]() 2. ale mnie to nie interesuje, dla mnie to możesz mieć i chłopaka - co mi do tego. Tyle, że to też ma sie nijak do tego, co napisala roseblue. Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2014-06-09 o 10:57 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;46808998]Dla mnie byłbyś skreślony za samo myślenie, że związek to "swoisty dodatek do życia"- jak wierzyć, że takie facet będzie się starał w związku i przechodził przez kryzysy, zamiast pakować manatki i się wyprowadzać? Wolę od faceta słyszeć, że kocha mnie najbardziej na świecie i chce, żeby to było na zawsze, a nie że jestem swoistym dodatkiem do jego zaje*istego życia. Niech lepiej Twoja dziewczyna Cię nie zidentyfikuje po wypowiedziach, bo będzie jej przykro.[/QUOTE]
O ostatniej wypowiedzi ona dobrze wie. Mówiła mi nieraz że ma najlepszego faceta na świecie i bardzo mnie to cieszyło. Także mówiła o tym że nie chce mnie stracić i boi się tego. Nie jestem człowiekiem bez duszy i też mam uczucia. I aktualnie jeśli dziewczyna by mnie rzuciła, lub ja musiałbym z nią z jakiegoś powodu zerwać, na pewno bym to odczuł. Gdy mi to powiedziała, to ja upewniłem że na dzień dzisiejszy i najbliższą przyszłość może czuć się spokojnie bo ją kocham. Sam nie wiem co przyniesie jutro, i czy ona kogoś innego nie pozna. W końcu zmienia otoczenie i znajomych, różne sytuacje w życiu występują. A gdybym każdej dziewczynie mówił że nie zostawię jej aż do śmierci to byłoby to zwyczajnie kłamstwo z mojej strony. Dlatego takich tematów w ogóle nie poruszam, a jeśli to bardzo rzadko. Po co zamartwiać się czymś czego nie ma i tworzyć problemy. Skoro kochamy się tu i teraz, zapewne jutro będzie to wyglądać tak samo. Dziewczyna przecież dobrze zdaje sobie sprawę jakie mam życie i hobby. A skoro chcę ją w te hobby wciągnąć i podaję jej rękę żeby się trzymała mojego życia - to myślę że to wystarczy. Nie jestem raczej typem faceta który mówi co kilka dni że ją bardzo kocha, najbardziej na świecie i nic nas nie rozłączy. Kojarzy mi się to zwyczajnie z desperatem który świata poza swoją dziewczyną nie widzi. Zresztą mój brat który jest zupełnie inny niż jak właśnie tak traktuje kobiety i kiepsko na tym wychodzi. Kobiety zwyczajnie się nim nudziły. Ja lubię jak kobieta wie że może mnie stracić. Wtedy bardziej się stara, nie odpada na laurach. Sama wychodzi z inicjatywą, wiem że tęskni. Związek ma 5 miesięcy więc nic nie planuję na przyszłość, co przyniesie czas zobaczymy. Jest czas dla dziewczyny jak i na trening, hobby i kumpli. Ja nie ograniczam jej ona mnie i wszyscy są szczęśliwi. Widziała moje życie wcześniej, było to dla niej atrakcyjne więc po co mam teraz z tego rezygnować? Moja dziewczyna nie korzysta z tego typu forum. Cytat:
Edytowane przez Streczer Czas edycji: 2014-06-09 o 11:02 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
niedługo sie dowiemy historii wszystkich twych związków, rozkładu zajęć na siłce i co umie twoja dziewczyna gotować
jest to wszystko fascynujące ...i więcej ty umiesz na temat się wypowiedzieć, konkretnie i bez dygresji? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
I jaki ona ma stosunek do tego że związek traktuję jako dodatek do życia. Po co wtrącasz się w wypowiedź która tak naprawdę cię nie interesuje. Sama piszesz że cię to po prostu nie interesuje a ja jestem frustratem. Po prostu mnie zignoruj, nie jestem wart żebyś czytała moje wypowiedzi. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Jesteś 5 miesięcy w związku, za sobą masz inne związki, które zakończyły się z różnych przyczyn- to wszystko tłumaczy. Ja po takim stażu co najwyżej mowiłam facetowi, że jestem w nim zakochana. Szastanie słowami "kocham cię" nigdy nie wychodzi na dobre. Nie wiedziałeś o tym, dlatego być może swoją postawą skrzywdzisz swoją obecną (albo następną) partnerkę. Nie rozumiem dlaczego porażki z poprzednich relacji przekładasz na obecny związek. Jak ktoś jest na tyle niepoważny, że każdej dziewczynie wyznaje miłość, to nic dziwnego, że ma potem skrzywione postrzeganie związków. Strasznie zachowawczą masz postawę i w kwestii wyznawania miłości i w kwestii zaangażowania w związek, co się przekłada na późniejsze wypatrywanie fajnych dup na ulicy, którym dalbyś 10/10. W końcu nie wiesz co się wydarzy (nikt nie wie), tylko że Ty lubisz chyba mieć komfort psychiczny w postaci otwartej furtki. Krótko mówiąc, starasz się nie wypaść z obiegu i wyłapujesz dziewczyny z większymi piersiami niż Twojej partnerki
![]() Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2014-06-09 o 11:10 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;46809435]Jesteś 5 miesięcy w związku, za sobą masz inne związki, które zakończyły się z różnych przyczyn- to wszystko tłumaczy. Ja po takim stażu co najwyżej mowiłam facetowi, że jestem w nim zakochana. Szastanie słowami "kocham cię" nigdy nie wychodzi na dobre. Nie wiedziałeś o tym, dlatego być może swoją postawą skrzywdzisz swoją obecną (albo następną) partnerkę. Nie rozumiem dlaczego porażki z poprzednich relacji przekładasz na obecny związek. Jak ktoś jest na tyle niepoważny, że każdej dziewczynie wyznaje miłość, to nic dziwnego, że ma potem skrzywione postrzeganie związków. Strasznie zachowawczą masz postawę i w kwestii wyznawania miłości i w kwestii zaangażowania w związek, co się przekłada na późniejsze wypatrywanie fajnych dup na ulicy, którym dalbyś 10/10. W końcu nie wiesz co się wydarzy (nikt nie wie), tylko że Ty lubisz chyba mieć komfort psychiczny w postaci otwartej bramki. Krótko mówiąc, starasz się nie wypaść z obiegu i wyłapujesz dziewczyny z większymi piersiami niż Twojej partnerki
![]() Piersi mojej dziewczyny satysfakcjonują mnie dostatecznie żeby nie być zainteresowany innymi. Spoglądać mogę, powyobrażać mogę, o małych piersiach też marzę jak widzę ładną dziewczynę. Aktualnej dziewczyny nie chciałbym stracić wiec otwartość bramki raczej nie wchodzi w grę. Ale masz rację z komfortem psychicznym pod względem zachowawczości. 5 miesięcy to dla mnie za mało żeby zaangażować się w 100% i planować przyszłość - dla większości chyba zresztą. Jeśli poznałbym dziewczynę w której bym się zakochał to chciałbym zwyczajnie swojego szczęścia i zapewne zerwałbym w najmniej bolesny sposób z obecną dziewczyną. Po prostu bym jej powiedział że to koniec. Aktualnie nie szukam innej partnerki. Tą z którą teraz jestem poznałem przypadkowo w momencie końca mojego poprzedniego związku. I z biegiem czasu muszę stwierdzić że każdy związek w moim życiu był lepszy. Mam tylko nadzieję że ten pozostanie, na stałe. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Udzielanie konkretnych odpowiedzi nie jest trudne. Może powtórzę, bo nie czytasz ze zrozumieniem: nie interesuje mnie: -ile masz dziewczyn i kotów -jakie są twe uprzedzenia do kobiet -gdzie cie strzyka jak wstajesz rano tylko mnie interesuje konkretna, bez wylewania żaluni, odpowiedź na stwierdzenie roseblue. Skoro się jej nieprzytomnie czepiasz [jej pytanie nie jest idiotyczne, misiu kolorowy], kiedy ona pisze zrozumiale, to cię o to pytam. To jest tak trudne do pojęcia? Umiesz ochłonąć i odpowiedzieć rozumnie? Edytowane przez JanePanzram Czas edycji: 2014-06-09 o 11:51 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
nie twierdzę,że będziesz chciał zdradzic swoją kobiete,ale nie uwierzę,że nie pomyslisz o innej w kategorii "fajne ciało"
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
wasza koleżanka
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
miła czytanka po obiedzie
![]() Streczer, po prostu wiesz, że to co tutaj piszesz nie spodobałoby się twojej dziewczynie. Dlatego nie powiesz jej, że jest dla ciebie atrakcyjna w 70%. Piszesz, ze jest z tobą szczęśliwa. Wierzę ci, bo mówisz jej to co chciałaby usłyszeć. Równie dobrze mógłbyś tutaj pisać, że czasami ją zdradzasz, ale nie powiesz jej tego, bo robiłaby wyrzuty. A poza tym często powtarza, że jest z tobą szczęśliwa, więc jest git ![]()
__________________
karmacoma
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 138
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Dla mnie jest atrakcyjna na tyle by z nią być. Mam wiele koleżanek bardziej atrakcyjnych a które jednocześnie mniej mnie pociągają. Wygląd to niestety nie wszystko nawet sposób patrzenia może powodować ciarki i wywoływać atrakcyjność. Z tym zdradzaniem, to jestem konserwatywny. Raczej zerwałbym niż zdradził, bo jednocześnie nie chciałbym być zdradzony i byłby to dla mnie ewidentny koniec związku - gdybym się o tym dowiedział. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
![]() Nie wiem jak w Polsce, ale w takim Szczecinie czy Poznaniu jest dużo, naprawdę dużo ładnych kobiet. Pięknych mógłbym nawet powiedzieć. Ale moja TŻ jest dla mnie najpiękniejsza, najatrakcyjniejsza, najbardziej inteligentna itd. Niech mi ktoś wytłumaczy, a zwłaszcza Streczer, po kiego utopca być z kobietą, która nie jest dla Ciebie naj? Osobiście nie mam problemu, by powiedzieć o ciele jakiejkolwiek osoby (niezależnie od płci) czy mi się podoba, czy nie. Jak ktoś uważa, że ocena jakiejś cechy drugiej osoby to automatycznie pociąg do niej, do gratuluję życia w takim umysłowym ograniczeniu. Ale to była dygresja, a nie skierowane do Ciebie Shira.
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Osobiście całkiem nie rozumiem koncepcji uważania ukochanej osoby za naj we wszystkim: twoja dziewczyna serio jest najinteligentniejsza w porównaniu z wszystkimi naukowcami? O ile jeszcze jakoś samą kwestię wyglądu przełknę (choć z trudem), ale są rzeczy dużo bardziej mierzalne - co z nimi? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#114 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
nikt nie twierdzi,że pozytywna ocena jest automatyczna z chęcią zdobycia ładnej rzeczy,a fakt posiadania najpiekniejszej partnerki nie ujmuje piękna innym kobietom. wytłumaczę ci to na prostym przykładzie. mam swój ulubiony typ urody,ale kocham nie tylko za wygląd,wiec mój partner odbiega totalnie od mojego typu.jest dla mnie najcudowniejszym człowiekiem,ale nie przeszkadza mi to popatrzeć na ciała innych mężczyn i pozytywnie je skomentować.to,że mój facet jest numerem jeden nie oznacza,że inni przestali istnieć.
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
- nie porównuję mojej TŻ do naukowców, a do innych kobiet w jej przedziale wiekowym, które poznałem (broń borze niech ktoś nie myśli, że uważam, iż kobiety naukowcami być nie mogą); - inteligencja to nie tylko wiedza. To ogólnie rzecz biorąc zdolność rozumowania, łączenia w logiczną całość różnych elementów. I tak, wśród poznanych mi osób moja TŻ jest w czołówce; - to wszystko to odczucia subiektywne, komuś innemu może nie podpasować nasze poczucie humoru, dla nas jest najlepsze. I właśnie chodzi mi o to, co napisałem w ostatnim. To dla każdej osoby partner/ka powinnien/powinna być najlepsza - co można tłumaczyć dosłownie jak ja, lub w sposób taki: najbardziej odpowiednia. I nie porównywać pod względem np. inteligencji do Kim Unga, tylko do osób, które znamy i nas interesują pod względem związku. Cytat:
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 Edytowane przez Leszy Czas edycji: 2014-06-09 o 17:17 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 3 634
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
![]()
__________________
Twierdzisz,że to co mówię jest chamskie?
Ciesz się,że nie słyszysz co myślę ![]() *** Opowiadając obcym ludziom o swoich problemie ,musisz liczyc sie z tym,że 20% ma gdzieś twój problem,a 80 % cieszy się z twojego kłopotu. *** Jestem jak dziki Mustang. Jesli mnie oswoisz ,na zawsze będę Twoja. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Dla ciebie względne są rzeczy, które nie są względne dla mnie, ty oceniasz "najlepszość" tylko w stosunku do osób, które są potencjalnymi partnerami - dla mnie to wartości bezwzględne, ty potrzebujesz osoby która dla ciebie ma naj każdą składową - dla mnie osoba musi być "optymalna" (strasznie to brzmi w tym kontekście;p). Mój facet nie jest najprzystojniejszym facetem jakiego znam, nie jest też najinteligentniejszy, najrozsądniejszy, najmądrzejszy (choć wiedzę w pewnych dziedzinach ma tak gigantyczną, że od lat nie nudzi mi się słuchanie jego opowieści - są sprawy, w których wiedzę ma poniżej zera;p) - po prostu jest tą właściwą osobą i te wszystkie przeciętne składowe sprawiają, że jest unikatowy jako całość i nawet jeśli pojawi się w zasięgu ktoś przystojniejszy, mądrzejszy, o lepszym poczuciu humoru, to i tak nie będzie dla niego konkurencją. Ma coś niemiarodajnego, nawet według mojego gustu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#118 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Wiadomości: 3 791
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Owszem, widzimy to inaczej. I dobrze, świat byłby nudniejszy bez takich różnic. Resztę napisałem na PW, żeby już bardziej nie śmiecić w tym śmietniku
![]()
__________________
Widziane okiem faceta. Drukuję w czy de! Projekt: FoldaRap. http://szczecin.tvp.pl/23874420/030216 24:20 http://szczecin.tvp.pl/23995784/120216 29:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
/
Edytowane przez Deborah100 Czas edycji: 2015-08-24 o 10:28 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: Jestem zrozpaczona odkryłam, ze mój TŻ myśli o innych kobietach...
Cytat:
Kiedy zaczyna mnie kusic, zeby partnera sprawdzac, wiem, ze to juz koniec bo bez zaufania to nie jest zwiazek. Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:22.