Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-07-21, 08:16   #91
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
W ogóle co to za metoda "zemsty", rozpowiadać czyjeś tajemnice, no rodem z przedszkola
U mnie wszyscy znajomi wiedzą, że jak mi coś powiedzą (co nie jest taką naprawdę super secret tajemnicą, że nikt prócz mnie nie wie) to skończy u TŻ-ta. Zwykle jemu też mówią, bo zwykle jesteśmy przy tym razem, ale nawet jak nie - uprzedzam, że z nim się takimi rzeczami dzielę (w sumie szybciej wymienić na palcach jednej ręki czym się nie dzielę) i czy na pewną chcą mówić Od niego nic nie wychodzi dalej, ale jakby miało komuś to przeszkadzać, że mówię komukolwiek to uprzedzam.
Znam jedną Wizażankę, która jest grubo po trzydziestce i się tak zachowuje, więc z pewnych zachowań się nie wyrasta
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 08:22   #92
33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
W ogóle co to za metoda "zemsty", rozpowiadać czyjeś tajemnice, no rodem z przedszkola
U mnie wszyscy znajomi wiedzą, że jak mi coś powiedzą (co nie jest taką naprawdę super secret tajemnicą, że nikt prócz mnie nie wie) to skończy u TŻ-ta. Zwykle jemu też mówią, bo zwykle jesteśmy przy tym razem, ale nawet jak nie - uprzedzam, że z nim się takimi rzeczami dzielę (w sumie szybciej wymienić na palcach jednej ręki czym się nie dzielę) i czy na pewną chcą mówić Od niego nic nie wychodzi dalej, ale jakby miało komuś to przeszkadzać, że mówię komukolwiek to uprzedzam.
Niestety, droga Kretko, to dość powszechny rodzaj zemsty Sama widziałam to niejeden raz. Najczęściej ma to jednak miejsce w przypadku, gdy rozpadają się pary. Gdy jedna znajoma zerwała z chłopakiem, ten zaczął rozpowiadać wszystkim wokół intymne szczegóły z jej życia. Ja rozumiem, że silne emocje ludźmi targają czasem, ale bez przesady. Zgadzam się, ze to dziecinne, ale niestety skutki takiej "zemsty" są poważniejsze, niż te w czasach przedszkola.
33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 08:22   #93
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Znam jedną Wizażankę, która jest grubo po trzydziestce i się tak zachowuje, więc z pewnych zachowań się nie wyrasta
Ja jak zwykle nie w temacie
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 08:27   #94
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Ja jak zwykle nie w temacie
Wysłać Ci PW?
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 08:31   #95
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Wysłać Ci PW?
No oczywiście, że tak!
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 08:40   #96
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
No oczywiście, że tak!
Poszło
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:25   #97
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Na Wizażu znam normalne kobiety, ale czemu one nie są stacjonarne, czemu?!
Ja znam z wizazu tez takie, ktore najchetniej strzelilabym po pysku lub patelnia po glowie


Cytat:
Napisane przez bernikula Pokaż wiadomość
(...) chociaż znając życie pewnie też bym tak postąpiła. Ehhhhh.......
Ja nie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:27   #98
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Ja znam z wizazu tez takie, ktore najchetniej strzelilabym po pysku lub patelnia po glowie
Nie Ty jedna
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:38   #99
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez popcorn19 Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że jak powie się ludziom, że nie ma się przyjaciółki/przyjaciela to ludzie dziwnie na to reagują. Tak jakbym była nienormalna. Niektórzy myślą, ze brak przyjaciela łączy się z tym, że osoba nie ma w ogóle znajomych, a według mnie jedno nie wyklucza drugiego. Można mieć wielu znajomych/kolegów, ale nie mieć przyjaciela. Sama jestem tego przykładem. Po prostu po dawnym wydarzeniu uważam z nazwaniem kogoś przyjacielem.
Nie zauwazylam tego Niedawno nawet pisalam gdzies o tym, jak bardzo fajne jest pisanie o sobie: jestem aspoleczna Zauwazylam, ze czesto (to nic do was, was nie znam) dziewczyny piszace: "jestem aspoleczna" lub "wole kumplowac sie z facetami, bo dziewczyny sa takie be" maja po prostu bardzo wysokie mniemanie o sobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:45   #100
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Nie zauwazylam tego Niedawno nawet pisalam gdzies o tym, jak bardzo fajne jest pisanie o sobie: jestem aspoleczna Zauwazylam, ze czesto (to nic do was, was nie znam) dziewczyny piszace: "jestem aspoleczna" lub "wole kumplowac sie z facetami, bo dziewczyny sa takie be" maja po prostu bardzo wysokie mniemanie o sobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wysokie mniemanie o sobie to nic złego, pod warunkiem, jeżeli nie wpada w zarozumiałość. Chyba lepiej myśleć o sobie pozytywnie, niż "jaka jestem beznadziejna"?
Poza tym może nie użyłabym słowa "aspołeczna", ale nie przepadam za ludźmi ogólnie, i wolę męskie towarzystwo od damskiego. Nie jestem towarzyska, w towarzystwie obcych ludzi czuję się niezręcznie i nie mam z nimi o czym rozmawiać, bywam nieśmiała. To już wysokie mniemanie, czy jeszcze nie?
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:51   #101
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Nie zauwazylam tego Niedawno nawet pisalam gdzies o tym, jak bardzo fajne jest pisanie o sobie: jestem aspoleczna Zauwazylam, ze czesto (to nic do was, was nie znam) dziewczyny piszace: "jestem aspoleczna" lub "wole kumplowac sie z facetami, bo dziewczyny sa takie be" maja po prostu bardzo wysokie mniemanie o sobie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Albo mają problem - zachowania aspołeczne nie są normalne. Nie znam nikogo, kto jest aspołeczny - żyje SAM. Człowiek to jednak zwierzę społeczne, mimo, że może być introwertykiem, indywidualistą, samotnikiem, domatorem - będzie miał kontakt z ludźmi, chodził do sklepu, pracował, uczył się, więc uczestniczył w życiu społecznym
Co do tych złych bab to już było wyjaśnione chyba - wolę facetów, bo bardziej odpowiada mi ich charakter, nie znam w realu takich kobiet. Mam na siłę przyjaźnić się z pierwszymi z brzegu kobietami, żeby nie wyjść na zadufaną w sobie? A wysokie mniemanie o sobie (pewność siebie) mam, czemu mam mieć niskie? Nie czuję się gorsza od innych

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Wysokie mniemanie o sobie to nic złego, pod warunkiem, jeżeli nie wpada w zarozumiałość. Chyba lepiej myśleć o sobie pozytywnie, niż "jaka jestem beznadziejna"?
Poza tym może nie użyłabym słowa "aspołeczna", ale nie przepadam za ludźmi ogólnie, i wolę męskie towarzystwo od damskiego. Nie jestem towarzyska, w towarzystwie obcych ludzi czuję się niezręcznie i nie mam z nimi o czym rozmawiać, bywam nieśmiała. To już wysokie mniemanie, czy jeszcze nie?
Dokładnie

Nie rozmawiasz z ludźmi, bo czujesz się od nich lepsza, a nie nieśmiałością się tłumaczysz!

Ja mam podobnie do Ciebie, nie przepadam za towarzystwem ludzi, ALE z drugiej strony jestem śmiała, nie czuję się niezręcznie w towarzystwie, nawet bardzo dużym. Po prostu męczy mnie to szybko. Wolę siedzieć w domu i oglądać filmy z TŻ-tem (który ma to nawet bardziej posunięte bardziej niż ja). Serio. Jestem nudna, a nie zarozumiała
__________________
Mydła, oleje, no poo

Edytowane przez Kretka666
Czas edycji: 2014-07-21 o 09:54
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:53   #102
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Chodzi mi o to że są dziewczyny, które wręcz z pogardą wypowiadają się o innych dziewczynach. Że ich nie interesują takie głupiutkie sprawy jak zakupy czy kosmetyki. Że to jest głupie i puste itp.

A juz najzabawniejsze jest jak słysze że one kumplują się z facetami, bo faceci nie plotkują i umieją dotrzymać tajemnicę, a dziewczyny zaraz wszystko wypaplają.
To mialam na mysli. Ja natomiast nie mam o czym rozmawiac z facetami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 09:56   #103
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
To mialam na mysli. Ja natomiast nie mam o czym rozmawiac z facetami.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
I mam Ci w takim razie napisać (idąc tym Waszym tropem), że jesteś, nie wiem, feministka i wywyższasz się ponad samców?
Ja nie wybieram sobie przyjaciół według płci. Nie powiedziałabym, że nie mam o czym rozmawiać z kobietami, bo mam. Płeć determinuje to o czym można z kimś pogadać?
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:00   #104
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Znam jedną Wizażankę, która jest grubo po trzydziestce i się tak zachowuje, więc z pewnych zachowań się nie wyrasta
Nie wiem, kogo konkretnie masz na mysli, ale tez sie z tym spotkalam. Wynoszenie informacji z prywatnego klubu



Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Nie Ty jedna
Ciekawe, ile osob o mnie tak mysli

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Wysokie mniemanie o sobie to nic złego, pod warunkiem, jeżeli nie wpada w zarozumiałość. Chyba lepiej myśleć o sobie pozytywnie, niż "jaka jestem beznadziejna"?
Poza tym może nie użyłabym słowa "aspołeczna", ale nie przepadam za ludźmi ogólnie, i wolę męskie towarzystwo od damskiego. Nie jestem towarzyska, w towarzystwie obcych ludzi czuję się niezręcznie i nie mam z nimi o czym rozmawiać, bywam nieśmiała. To już wysokie mniemanie, czy jeszcze nie?
Mialam na mysli ZBYT wysokie mniemanie o sobie.

Teraz i ty i Kretka sie troche czepiacie. Mysle, ze wiecie o co mi chodzilo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:06   #105
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Z kobietami nie mogę zawrzeć bliższej relacji, bo zwykle nie za bardzo chcę się zwierzać, rozmawiać o emocjach czy czymś takim. Nie lubię. Tak samo nie chciałabym mieć emocjonalnego przyjaciela mężczyzny, ciężko byłoby bliżej się zakumplować, bo inaczej widzimy / czujemy świat. Nie mówię, że to niemożliwe, ale zwykle nie wychodzi.
I przeklinam, więc kobiety często same z siebie rezygnują ze znajomości ze mną Takie dobre odsiewanie ziarna od plew

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Mialam na mysli ZBYT wysokie mniemanie o sobie.

Teraz i ty i Kretka sie troche czepiacie. Mysle, ze wiecie o co mi chodzilo.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Szczerze? Nie mam zielonego pojęcia

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Kumpel kiedyś powiedział mi, że jestem "samicą alfa" i dlatego tak ciężko dogadać mi się z innymi kobietami. Nie wiem ile w tym bullshitu, bo żadną alfą czy omegą się nie czuję, ale takie zdanie usłyszałam.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:09   #106
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Z kobietami nie mogę zawrzeć bliższej relacji, bo zwykle nie za bardzo chcę się zwierzać, rozmawiać o emocjach czy czymś takim. Nie lubię. Tak samo nie chciałabym mieć emocjonalnego przyjaciela mężczyzny, ciężko byłoby bliżej się zakumplować, bo inaczej widzimy / czujemy świat. Nie mówię, że to niemożliwe, ale zwykle nie wychodzi.
I przeklinam, więc kobiety często same z siebie rezygnują ze znajomości ze mną Takie dobre odsiewanie ziarna od plew

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------



Szczerze? Nie mam zielonego pojęcia

---------- Dopisano o 11:06 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Kumpel kiedyś powiedział mi, że jestem "samicą alfa" i dlatego tak ciężko dogadać mi się z innymi kobietami. Nie wiem ile w tym bullshitu, bo żadną alfą czy omegą się nie czuję, ale takie zdanie usłyszałam.
Moze nie spotkalas takich dziewczyn, dlatego nie wiesz o czym mowie. Jednak rozumiem, o czym ty mowisz.

Znow sie sie wyrazilam. Nie umiem rozmawiac z facetami, a oni mnie tez lubia. W sumie mnie ciezko lubic, jesli sie mnie nie pozna. A po co kogos poznawac, skoro sa setki osob milych i sympatycznych od razu?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2014-07-21 o 10:11
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:18   #107
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Moze nie spotkalas takich dziewczyn, dlatego nie wiesz o czym mowie. Jednak rozumiem, o czym ty mowisz.

Znow sie sie wyrazilam. Nie umiem rozmawiac z facetami, oni mnie tez nie lubia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Aż jestem ciekawa co to za dziewczyny, serio Zwykle spotykam jednak dziewczyny, które nie lubią towarzystwa męskiego. Nawet dziewczyny naszych kumpli nie przychodzą na nasze spotkania. Nie wiem czy to oni ich nie zapraszają, czy one nie chcą przychodzić w "męskie" grono, ale ich strata Tylko jeden z dziewczyną zawsze przychodził, bardzo często się widywaliśmy, bo to nasz najlepszy kumpel, dziewczyna była w porządku (trochę za młoda, ale z charakteru ok), jednak po dwóch latach się rozstali. No i dwie pary małżeńskie widujemy w komplecie, takie "double date'y".

I spoko, nie ma przymusu przyjaźni z kimkolwiek
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:21   #108
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

A jesli chodzi o takie spotkania, to tak, jasne, spotykamy sie parami, czy w wiekszym gronie mieszanym. Znam wielu facetow, z wieloma wspolpracuje isie dogadujemy itd. Po prostu nie mam samych kolegow, takich facetow, z ktorymi z wlasnej inicjatywy spotykalabym sie. Takie kolezanki mam, kolegow nie. Nie wiem, jak to wytlumaczyc. Byl taki, co mial potencjal ale nasze drogi sie rozeszly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Edytowane przez 201708160922
Czas edycji: 2014-07-21 o 10:31
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:21   #109
linaya
astro-loszka
 
Avatar linaya
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 511
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Pierwszy raz, gdy zawiodłam się na przyjaciółce, to było, gdy miałam 16 lat. Byłam strasznie zabujana w pewnym chłopaku, niestety bez wzajemności (a może raczej "obiekt westchnień" mnie nie zauważał). Przyjaciółka sympatyczna, gdy go poznała, najpierw wyśmiała mój gust, ale za parę dni zaczęła ostro flirtować z "moim" obiektem westchnień i bez problemu owinęła go sobie wokół palca "no bo przecież on mnie już nie interesuje," Zostali parą, potem go rzuciła, a on jeszcze długo lizał rany po tym rozstaniu.
Ta sama przyjaciółka miała zresztą zwyczaj uwodzić chłopaków, o których wiedziała, że wzdychają do nich jakieś koleżanki. Nawet oferowała delikwentce pomoc w zbliżeniu jej do uwielbianego osobnika. I owszem, zbliżała osobnika, ale do siebie

Drugi raz, to historia sprzed kilku lat. Zaprzyjaźniłam się z pewną dziewczyną, która przed wszystkimi grała rolę tzw. biedactwa - pochodzi z biednej rodziny, nie ma pieniędzy, zarabia słabo, a to co zarobi, posyła rodzicom, nie dojada, wciąż jej na coś brakuje, poza tym dość niezaradna życiowo, z każdej pracy ją zwalniali, podobnie było ze stancjami, taka gapcia. W dodatku bez szczęścia w miłości, bo pomimo dość sporego zainteresowania, jakie budziła u płci przeciwnej, nie mogła znaleźć Tego Jedynego i dziwnym trafem przyciągała samych tzw. złych chłopców, którzy biedactwo wykorzystywali, traktowali źle i porzucali. Gapcia początkowo wzbudziła moje opiekuńcze uczucia, zapraszałam ją do siebie na obiadki, nierzadko stawiałam piwo w knajpce, raz zabrałam ją nad morze, załatwiałam dorywcze fuchy, wysłuchiwałam jej niekończących się zwierzeń iks razy w ciągu dnia, dawałam mądre rady. Ona wciąż mnie przekonywała, że beze mnie to by zginęła, nie dałaby rady w życiu, że co za szczęście, że mnie ma itp. Gdy zamieszkałam z TŻ, zaczęła do nas wpadać, bardzo długo siedzieć (nawet gdy przyszli do nas goście, czy np. rodzice TŻ, ona nadal siedziała i nie czuła, że jest gościem nie w porę). I wciąż chciała, by z nią rozmawiać, nią się interesować, radzić jej w niekończących się problemach (choć rad nigdy nie słuchała i nie wcielała w życie). W końcu doszło do lekkiego spięcia między nią a moim TŻ. Po tym wydarzeniu śmiertelnie się obraziła i zaczęła mnie strasznie obgadywać przed innymi naszymi znajomymi (w tym. m. in. o rzeczach, które powiedziałam jej niegdyś w zaufaniu). Z mojej strony nastąpiło wówczas przemyślenie całej znajomości i potrzeba oddystansowania się od niej Zamilkła i chciała na mnie wymusić przeprosiny, a gdy się to nie udało, postanowiła udawać, że nic się nie stało. Za to zaczęła zmyślać coraz to bardziej nieprawdopodobne rzeczy na swój temat (śmiertelna choroba, depresja, patologiczne relacje w domu rodzinnym), by wzbudzić moje zainteresowanie i litość. W dodatku wyszło, że skrycie liczyła, że będzie mogła na stałe u nas zamieszkać, oczywiście, jako gość, za darmo, a nie jako współlokatorka Zaczęła wydzwaniać do mnie i grozić samobójstwem, a gdy nie poskutkowało, zaczęła wydzwaniać do naszych wspólnych znajomych. Wylądowała w szpitalu psychiatrycznym, a potem, z tego co wiem, wróciła do domu rodzinnego.
__________________
Kpię i o drogę nie pytam.
linaya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:21   #110
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość

Nie rozmawiasz z ludźmi, bo czujesz się od nich lepsza, a nie nieśmiałością się tłumaczysz!
Wydało się

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Mialam na mysli ZBYT wysokie mniemanie o sobie.

Teraz i ty i Kretka sie troche czepiacie. Mysle, ze wiecie o co mi chodzilo.
Wiem, trochę żartem to napisałam

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Kumpel kiedyś powiedział mi, że jestem "samicą alfa" i dlatego tak ciężko dogadać mi się z innymi kobietami. Nie wiem ile w tym bullshitu, bo żadną alfą czy omegą się nie czuję, ale takie zdanie usłyszałam.
Chłop mój mi mówi, że jestem alfą
I może coś w tym być, bo w bliższych kontaktach lubię być stroną dominującą, ale to przez to, że z natury jestem raczej konkretna, a nie "No nie wiem, jak chcesz, jak wolisz, mnie wszystko jedno"
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:28   #111
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
A jesli chodzi o takie spotkania, to tak, jasne, spotykamy sie parami, czy w wiekszym gronie mieszanym. Po prostu nie mam samych kolegow. Byl taki, co mial potencjal, ale nasze drogi sie rozeszly.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Samych kolegów też nie mam, mam 3 koleżanki (dwie ze studiów, jedną od podstawówki, kiedyś nawet się przyjaźniłyśmy bardzo mocno, ale drogi się trochę rozeszły i się tylko kumplujemy, może kiedyś wróci co było, bo potencjał cały czas jest ), ale mieszkające w innych miastach i widujemy się rzadko
I mamy jedną znajomą, co najpierw ją poznaliśmy, a dopiero potem jej męża, teraz spotykamy się w czwórkę na planszówki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Chłop mój mi mówi, że jestem alfą
I może coś w tym być, bo w bliższych kontaktach lubię być stroną dominującą, ale to przez to, że z natury jestem raczej konkretna, a nie "No nie wiem, jak chcesz, jak wolisz, mnie wszystko jedno"
Mam tak samo Też konkrety lubię. Ciekawe jakbyśmy się dogadywały w realu
W ogóle jestem trochę apodyktyczna do tego, to wiem. Nie można mieć samych zalet
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:30   #112
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Mam tak samo Też konkrety lubię. Ciekawe jakbyśmy się dogadywały w realu
W ogóle jestem trochę apodyktyczna do tego, to wiem. Nie można mieć samych zalet
Pewnie bez rozlewu krwi od czasu do czasu by się nie obeszło, nie wiem, jak ktokolwiek ze mną wytrzymuje w TE DNI
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:33   #113
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Kretka, edytowalam poprzedniego posta, zeby rozjasnic sytuacje.

Tez jestem konkretna, a cieple kluchy doprowadzaja mnie do furii. I przeklinam Dopiero teraz dowiedzialam sie, ze z tego powodu mozna miec mniej kolezanek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:35   #114
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Kretka, edytowalam poprzedniego posta, zeby rozjasnic sytuacje.

Tez jestem konkretna, a cieple kluchy doprowadzaja mnie do furii. I przeklinam Dopiero teraz dowiedzialam sie, ze z tego powodu mozna miec mniej kolezanek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja też, ale tyle się w pracy nasłucham słów na K, słów na P i innych kwiatków, że jestem na odwyku teraz
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:39   #115
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Pewnie bez rozlewu krwi od czasu do czasu by się nie obeszło, nie wiem, jak ktokolwiek ze mną wytrzymuje w TE DNI
Dobrze, że nie mam PMSa No, ból też się do niego zalicza, ale on nie wpływa tak na zachowanie, a raczej je wycisza Nie wiem jak JA bym przeżyła targające mną emocje
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:42   #116
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Dobrze, że nie mam PMSa No, ból też się do niego zalicza, ale on nie wpływa tak na zachowanie, a raczej je wycisza Nie wiem jak JA bym przeżyła targające mną emocje
Ja czasami jestem pełna podziwu dla siebie samej
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:44   #117
201708160922
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 10 444
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Ja w pracy absolutnie nie moge, nawet zadna choroba na "ch" nie moze mi sie wymsknac. Chyba, ze bezglosnie poza zasiegiem ludzkiego wzroku To sobie w domu odbijam. Kiedys, w gronie doroslych uzylam mocno wulgarnego okreslenia na cos (a zeby bylo smieszniej, uzylam go w rozmowie nie ogolnej, tylko z kims, dwie-trzy osoby, zadne sekrety, ale nie nie na forum, w dodatku powiedzialam to SZEPTEM) Ale to nie bylo tak, ze caly wieczor klelam jak szewc, wrecz przeciwnie, trzymam poziom - czesc ludzi widzialam pierwszy raz na oczy. Jeden z facetow postawil oczy w slup i do konca smial sie, ze on nie wie, jak ja moge pracowac w takim zawodzie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:44 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

Dobra, koncze OT, bo strasznie psuje watek. Az zapomnialam, jak brzmi tytul

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
201708160922 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 10:44   #118
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez CzasKomety Pokaż wiadomość
Kretka, edytowalam poprzedniego posta, zeby rozjasnic sytuacje.

Tez jestem konkretna, a cieple kluchy doprowadzaja mnie do furii. I przeklinam Dopiero teraz dowiedzialam sie, ze z tego powodu mozna miec mniej kolezanek

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Rozumiem. Ja właśnie takich mam więcej niż koleżanek. A jako, że Ci kumple nie są obecnie w związkach (się posypały właśnie u dwóch) to mało kobiet teraz w moim życiu jest

Można. Nawet się kiedyś dowiedziałam, że jestem zbyt wulgarna i bezpośrednia
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 11:23   #119
33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 2 636
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
Wydało się



Wiem, trochę żartem to napisałam



Chłop mój mi mówi, że jestem alfą
I może coś w tym być, bo w bliższych kontaktach lubię być stroną dominującą, ale to przez to, że z natury jestem raczej konkretna, a nie "No nie wiem, jak chcesz, jak wolisz, mnie wszystko jedno"
Dołączam zatem do klubu alfa
Często zastanawiałam się nad tym, czy mój dominujący sposób bycia nie ma przypadkiem związku z tym, że słabiej dogaduję się z dziewczynami. I tak sobie myślę, że ma, bo dużo dziewczyn (nie wszystkie!!!) obraża się łatwo za "konkrety", bo oczekują, że będę się z nimi obchodzić delikatnie (tzn. nie zwracać uwagi, gdy nie mają racji, albo po prostu chrzanią od rzeczy; albo gdy do mnie dzwonią i zaczynają wywód o takim kolesiu, co to siedział w klubie x przy stoilku 7 i miał bluzę w paski, to mówię, że na takie pitu pitu nie mam czasu i czy coś ważnego chciałyby powiedzieć). Zazwyczaj za moją konkretność płacę fochem

A że jestem wulgarna też słyszałam, ale co ja poradzę, wychowywałam sie wśród samych chłopów, nawet bić się potrafię O dziwo moim kolegom to nie przeszkadza.

Edytowane przez 33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7
Czas edycji: 2014-07-21 o 11:26
33aec33abe3406fa59f14efb4923aef579232ce7_67fd9379a02b7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-21, 11:32   #120
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze numery, jakie wywinęły wam przyjaciółki

[1=33aec33abe3406fa59f14ef b4923aef579232ce7_67fd937 9a02b7;47390166]Dołączam zatem do klubu alfa
Często zastanawiałam się nad tym, czy mój dominujący sposób bycia nie ma przypadkiem związku z tym, że słabiej dogaduję się z dziewczynami. I tak sobie myślę, że ma, bo dużo dziewczyn (nie wszystkie!!!) obraża się łatwo za "konkrety", bo oczekują, że będę się z nimi obchodzić delikatnie (tzn. nie zwracać uwagi, gdy nie mają racji, albo po prostu chrzanią od rzeczy; albo gdy do mnie dzwonią i zaczynają wywód o takim kolesiu, co to siedział w klubie x przy stoilku 7 i miał bluzę w paski, to mówię, że na takie pitu pitu nie mam czasu i czy coś ważnego chciałyby powiedzieć). Zazwyczaj za moją konkretność płacę fochem

A że jestem wulgarna też słyszałam, ale co ja poradzę, wychowywałam sie wśród samych chłopów, nawet bić się potrafię O dziwo moim kolegom to nie przeszkadza.[/QUOTE]

Bo jesteś kumplem Traktują Cię jak "swojego". Ja inaczej bym nie mogła, zawsze bym się obawiała, że coś nieprzyjemnego wyjdzie po jakimś czasie
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-07-22 18:03:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.