|
|
#91 |
|
Nieregularna
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 236
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Boże, współczuje wysoko zadartych nosów koleżanki
Oraz tych bunczucznych osądów niepopartych wiedzą. Pijecie 1 piwo tygodniowo?! ALKOHOLICZKI. Żenada. |
|
|
|
|
#92 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
Ty w ogóle wiesz, kto to jest narkomanka, czy tak tylko sobie powtarzasz zasłyszane słowa, których znaczenia nie rozumiesz? Bo jeśli to drugie, to uświadamiam Cię, że narkomania, podobnie jak alkoholizm z resztą, to poważna sprawa i takie głupie gadanie zwyczajnie nie przystoi ludziom na pewnym poziomie. To jak wyzywanie grubiutkiego, powolnego kolegi od dałnów- z tym, że dzieciakom w podstawówce można chyba nieco więcej wybaczyć. |
|
|
|
|
|
#93 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
Tak, porównuj grubych do cpunow, pewnie
Edytowane przez alkaxy Czas edycji: 2014-09-09 o 19:12 Powód: przywrócenie treści |
|
|
|
|
|
#94 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
po co w ogóle ktoś podejmuje dyskusje xd
robisz zakupy - jesteś zakupoholiczką uprawiasz seks - jestes seksoholiczką pijesz alkohol - jesteś alkoholiczką wzięłaś narkotyki - jesteś narkomanką PROSTE! |
|
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 3 489
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Zobaczylam tytuł wątku i wiedziałam, ze będzie wojna
u mnie to jest tak: ja pale z TZ, ze znajomymi, moja przyjaciółka to taka ze jeden buch i koniec, byle zalapac dobry humor. Ogólnie rzadko z poza mojej ekipy spotykam sie z palacymi laskami. Albo jest do faceta: rob co chcesz i wielki foch, albo facet nie może i tyle. Zgadzam sie z tym, co było juz tu pisane. Głownie dziewczyny- jeśli juz- sa przeciwne, rzadko spotyka sie chłopaka, który nie pozwala dziewczynie, bo on nie moze czy nie chce. My palimy bardzo czesto- czasem codziennie, czasem raz na tydzień. Traktujemy to trochę jako zamiennik lampki wina czy piwka. Nie, nie jesteśmy uzaleznieni. Sa miesiące kiedy nie palimy nic, bo nie mamy ochoty/kasy i nie kombinujemy na wszystkie inne sposoby zeby to zdobyć. Chyba lepiej ze dzieciaki z gimnazjum pala Marysię niż mieli by palic synetyki i dopy? Miałam okazje kilka razy spróbować i to co po tym miałam to nie była fajna sprawa. |
|
|
|
|
#96 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 936
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
A odpowiadając na pytanie: wśród sporadycznych palaczy będzie 50:50, wśród palących (według mnie) za często jest nieduża przewaga facetów. |
|
|
|
|
|
#97 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
[1=8c9538aac29bb5fbc2d31b2 aac28a8f9b62d5c74_6584d26 7571b8;47903546](...)o tych obrzydliwych ćpunach na trawie (nie mylić z trawnikiem). (...)[/QUOTE]
Przepraszam za mały offtopik ale padłam jak to przeczytałam. ![]() Troszkę przesada z wytaczaniem ciężkich dział i nazywanie każdego, kto zapalił "narkomanami". Za ciężkie słowo, raczej wskazujące na poważne uzależnienie. Jestem na fali Breaking Bad ( ) więc trudno mi je podpiąć pod wizażankę, która zapaliła trzy razy na imprezie. Sama nigdy nie próbowałam i nie zamierzam w to wchodzić, nie pochwalam tego zjawiska, ale z chęcią przeczytałabym jakieś rozwinięcie kwestii ze strony enzunio, według Ciebie każdy, kto raz zapalił jest narkomanem, czy Twój post odnosił się do którejś z konkretnych wizażanek wypowiadających się w tym wątku? Pytam serio, bo wpadłaś tu, bez większego rozwinięcia rzuciłaś "narkomankami" i w sumie nie wiadomo, o co cho. ![]() Któraś z was pisała, że potrafi z chłopakiem palić codziennie - jak jeszcze jestem w stanie zdzierżyć i zrozumieć okazjonalne zapalenie raz na ruski rok na imprezie, tak to to już dla mnie gruba przesada. Może dlatego, że na pierwszym roku studiów kilku kolegów z roku zaczęło robić to właśnie z taką częstotliwością i uwierzcie, jest różnica, kiedy się z nimi rozmawia teraz, po paru latach.
__________________
lubię knedle Edytowane przez olaaa99 Czas edycji: 2014-08-28 o 18:47 |
|
|
|
|
#98 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
Znam też inne, które w ogóle się nie zmieniły a paliły tak samo. Różni ludzie różnie reagują
|
|
|
|
|
|
#99 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
W sumie to ja paliłam chyba 5--6 razy i za każdym razem po tym przez jakiś czas miałam problemy z pamięcią. Ciężko mi było sobie coś przypomnieć, czułam się taka upośledzona - zresztą nie tylko ja tak miałam.
Nie wyobrażam sobie legalizacji marihuany. Wydaje mi się, że wtedy społeczeństwo może być nieco głupsze, a wy jak myślicie?Tak przy okazji: 5 osób mi znanych, którzy palą regularnie maryskę zrezygnowali ze studiów albo nie przeszli do następnej klasy. Edytowane przez lovewizaz0 Czas edycji: 2014-08-28 o 19:42 |
|
|
|
|
#100 |
|
zuy mod
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Legalizacja nie sprawi, ze ludzie zaczna masowo palic - kto chce kupi ja i teraz. Zmieni sie tyle, ze niewinni ludzie przestana byc sadzeni i zamykani w wiezieniach.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
#101 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
Ja nie wiem co myśleć. Mnie problem nie dotyczy przez co trudno mi się określić - nie mam problemu z tym, że trudno dostać marihuanę, nie mam problemu z tym, że wioząc ją w słoiku z sałatką od mamy mogę zostać zatrzymana. Każdy wie, jakie mamy prawo, ci "niewinni" ludzie więc zamykani są w więzieniach na własne życzenie (a może nie, czasami widzę tylko czarne i białe ). A tego, że nie wzrośnie odsetek palących nikt nie zapewni, tyle, że to jest trudno zmierzyć, przewidzieć i ocenić tego ewentualne skutki.
__________________
lubię knedle |
|
|
|
|
|
#102 |
|
zuy mod
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Zalezy czy mowimy o calkowitej legalizacji z marihuana w sklepach (malo realne) czy o depenalizacji (bardziej realne).
Jasne, niby na wlasne zyczenie ida do wiezien. Ale co to kogos z rzadu obchodzi czy Kowalski woli wypic browara czy spalic skreta.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
|
#103 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
|
|
|
|
|
#104 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
|
|
|
|
|
#105 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 24
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
..
Edytowane przez emadzj Czas edycji: 2015-07-28 o 18:42 |
|
|
|
|
#106 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
|
|
|
|
|
#107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 23 776
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
|
|
|
|
|
#108 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 491
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Gdy pierwszy raz paliłam, nic nie poczułam - być może dlatego, że byłam już po wypiciu alkoholu, albo dlatego, że wtedy jeszcze nie umiałam się zaciągnąć (nie palę papierosów)..
Drugi raz - wystarczyło że ktokolwiek coś powiedział, a ja nie mogłam przestać się śmiać.. Wiedziałam ,że to nawet nie jest śmieszne, ale i tak nie mogłam się opanować. Jak już przestałam się śmiać i wstałam, to miałam nogi jak z waty, tak mi się uginały.. Potem paliłam jeszcze kilka razy - potrzebuję kilku-kilkunastu buchów, bo inaczej nic nie czuję No i u mnie jest pozytywnie - nieustanny śmiech aż do bólu brzucha Jak już skończę się śmiać, to i tak uśmiech nie może mi zejść z twarzy, i mam takie ciężkie powieki (ja ogólnie mam małe oczy, więc po ziole wyglądam jakbym miała szparki w ogóle :P)...No czasem jak przesadzę, to łapię zwiechę Pamiętam jak siediząłam na świeżym powietrzu i tak się wpatrywałam przed siebie w las i niebo nad nim, z otwartą buzią![]() Ogólnie palę tylko okazyjnie, nigdy sama nie kupowałam, ale nieraz moi znajomi coś tam mają i się dzielą Tylko oni chyba są już przyzwyczajeni, bo z nimi nic się nie dzieje podczas tego Mówią, że czują chillout w środku, no ale nie mają żadnych zwiech, nie śmieją się jak głupi i wyglądają normalnie Więc nie wiem, czemu ja mam takie objawy, może niewprawiona jestem ![]() ---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ---------- Cytat:
Studiują dzienne, mają pracę, mają też wiele ciekawych rzeczy do powiedzenia, interesują się światem, czytają gazety, czasem czytają i książki Normalni ludzie.
|
|
|
|
|
|
#109 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
5 znanych mi osób które pali skończyło studia wyższe na uniwersytecie w zakresie prawa, medycyny, jak również pedagogiki a jedna poszła na doktorat
XD |
|
|
|
|
#110 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
lol, to nie trawa determinuje co czlowiek bedzie robil w zyciu. Jak ktos jest debilem, to debilem pozostanie i nie skonczy szkoly nie dlatego, ze jara tylko dlatego ze jest debilem. Jakby tego strasznego narkotyku nie bylo, to by sobie taki czlowiek znalazl cos innego i dokladnie tak samo by to sie skonczylo.
Ja czasami sobie zapale, ale musze miec dobry humor i odpowiednich znajomych. Przy kolegach faceta przestalam, bo nie wiem dlaczego, ale wtedy strasznie zaczynam sie stresowac, rece mi trzesa, wydaje mi sie ze wszystko co mowie jest beznadziejne i w ogole jakies dziwne schizy lapie. Tak jest tylko przy nich, jak ide z moimi znajomymi to juz tak jak byc powinno, dziwna sprawa.
|
|
|
|
|
#111 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
__________________
lubię knedle Edytowane przez olaaa99 Czas edycji: 2014-08-29 o 15:49 Powód: coś powaliłam z cytatem i nie wiem już kogo cytuję |
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 47 526
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
zrozumcie że z narkotykami jest jak z alkoholem. to że ktoś raz na x czasu wypije piwo nie czyni z niego alkoholika. to że ktoś raz na x czasu zapali nie czyni z niego narkomana. jakby zamiast palenia 4 razy w tygodniu upijałyby się, działyby się z nimi równie złe rzeczy. |
|
|
|
|
|
#113 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 013
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Kocham te przyklady. Ktos zaczyna mowic, ze trawa taka zła, bo znajomy znajomego pali codziennie i sie zmienil. No takie nieprawdopodobne, ze osoba uzaleziona sie zmienila, cuda.
Dlaczego nikt sie nie dziwi przy alkoholu. Kazdy ogarnia, ze codzienne picie=uzależenie, ze czlowiek nie jest taki jak byc powinien, a tu dajemy inna substancje i juz ludzie glupieja. To tak jakby ktos napisal ze pije dwa reddsy raz na jakis czas w weekend, a ludzie zaczeliby gadac: co tyy, odstaw to, mojej kolezanki chlopak pije codziennie pol litra i tak sie zmienil! nigdy nie bedzie taki sam, alkohol to zlo, a ty jestes alkoholikiem. ![]() porazka. Edytowane przez 7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 Czas edycji: 2014-08-29 o 15:57 |
|
|
|
|
#114 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 491
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#115 | |
|
wasza koleżanka
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 138
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
.Szkoda tylko, że wśród młodych ludzi trawka jest gloryfikowana i niektórzy bez refleksji przekraczają granicę uzależnienia. Jak ktoś codziennie sięga po czystą to jest alkoholikiem a jak ktoś codziennie chodzi ujarany jest spoko ziomkiem. Takie przynajmniej mam wspomnienia z liceum. Niech zalegalizują, kto chce kupić to i tak dostanie . Ja jestem w ogóle za tym by alkohol i inne używki były od 21 roku życia, chociaż i tak niewiele by to dało. Jak widzę pijaną/naćpaną nastolatkę to [dla jasności jarałam w gimnazjum, piję od osiemnastki, nie palę]
__________________
karmacoma
|
|
|
|
|
|
#116 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: z tamtond
Wiadomości: 1 957
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Ok, odnosząc się do mojej wypowiedzi tłumaczycie mi, co to jest uzależnienie. Tyle, że: - przykład swoich znajomych (być może uzależnionych, nie nazwałam tego) w pierwszej wypowiedzi odniosłam do wizażanki, która napisała, że bywa, że z chłopakiem codziennie pali trawę; nazwałam to "grubą przesadą", czym nie określiłam palenia trawy od czasu do czasu; - w drugim poście dodałam jedynie informację o studiach znajomych na kontrę zdaniu, że "trawa nie wpływa na umysł, bo znam 5 osób które poszły na doktorat a paliły" (bo nawet osoba uzależniona może skończyć pedagogikę, iść na doktorat, czy skończyć prawo (wow), a samo jej wykształcenie czy życie zawodowe nie determinuje jej podejścia do marihuany); w każdym razie - zgadzam się, palenie cztery razy w tygodniu to uzależnienie, któremu to zdaniu dałam wyraz w swoim pierwszym poście, w którym również obroniłam popalające wizażanki przed przydomkiem "narkomanki".
__________________
lubię knedle |
|
|
|
|
#117 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 40
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Każdy jest inny, na każdego wszystko inaczej wpływa. Takie oczywiste
Ja napisałam na temat moich 5 osób, którzy nie skończyli, ale znam też takich, którzy na luzie się uczą z bardzo dobrymi wynikami, pracują - noo.. tyle, że Ci palą rzadziej. W każdym razie nie mierzmy wszystkich tą samą miarą.
|
|
|
|
|
#118 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Polska/Szwecja
Wiadomości: 6 473
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
O jak ja lubię argumenty, ze zalegalizowanie marihuany to ...walka z alkoholizmem!
---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:36 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#119 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 1 141
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Za taką pełną legalizacją to nie jestem,ale uważam,że te 2 , 3 gramsy powinny być dozwolone,bo to jest śmiech na sali rozpoczynać postępowanie karne za taką ilość.
To się dotyczy wszystkich narkotyków,nawet tych najbardziej syfiastych jak heroina,kompot itp. TO JEST TWÓJ WYBÓR Edytowane przez JaOna19 Czas edycji: 2014-08-30 o 08:47 |
|
|
|
|
#120 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Czy kobiety lubią palić marihuanę?
Cytat:
nie wiem czy wiesz, ale złoty wiek mafii to czasy prohibicji w Stanach. Jeśli używka powszechnie używana staje się nagle nielegalna, to nie ma siły- szara strefa rośnie w siłę. Podobnie, jeśli jakaś używka staje się coraz bardziej popularna, a tymczasem zaostrza się prawo względem jej użytkowników. Nie trzeba być znawcą, by wiedzieć, że to wyłącznie dawanie okazji do zarobku zorganizowanym grupom przestępczym. A takie grupy, bogatsze o pieniądze z dilerki, mogą zająć się innymi ciekawszymi rzeczami- porwaniami, wymuszaniem haraczu, czy właśnie morderstwami w ramach walki o wpływy. O taką walkę z przestępczością chodzi, dzieciaki przymykane za skręta na równi z pijanymi kierowcami i gwałcicielami to tylko jedna strona medalu. Trzeba spojrzeć szerzej. To raz. Dwa, traktowanie gandzi, która jest mniej szkodliwa od supli i nieporównywalnie mniej niebezpieczna od alkoholu (to opinia WHO) na równi z cięższymi dragami, to absurd. Trzy- wiesz czemu w takim razie alkohol, który co roku zabija setki ludzi na drogach, nad wodą, jest przyczyną niezliczonych rodzinnych dramatów i którym można się otruć, może być legalny i pobłogosławiony akcyzą, a trawa, od której bardzo trudno jest się uzależnić, nie da się nią zabić i hamuje agresję, nie? Przez wzgląd na tradycję. Takie jest stanowisko polskich polityków (nie trudno znaleźć wywiady)- w "Panu Tadeuszu" walili wódę do śniadania, więc wóda jest okej. A trawa to "zachodni wymysł", więc jest be. Pozostaje się cieszyć, że w tradycji polskiej próżno szukać opium... Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie ten argument jest żywcem wyjęty z :dupa: I natarczywie nasuwa podejrzenie, że zarówno dilujące mafie, jak i gorzelnie, to silne lobby w polskim parlamencie. Porównywanie morderstwa do jarania jest chwytem erystycznym tak niskich lotów, że pozwolisz, iż litościwie się nie odniosę. |
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:23.



Oraz tych bunczucznych osądów niepopartych wiedzą. 


u mnie to jest tak: ja pale z TZ, ze znajomymi, moja przyjaciółka to taka ze jeden buch i koniec, byle zalapac dobry humor. Ogólnie rzadko z poza mojej ekipy spotykam sie z palacymi laskami. Albo jest do faceta: rob co chcesz i wielki foch, albo facet nie może i tyle. Zgadzam sie z tym, co było juz tu pisane. Głownie dziewczyny- jeśli juz- sa przeciwne, rzadko spotyka sie chłopaka, który nie pozwala dziewczynie, bo on nie moze czy nie chce. 




Nie wyobrażam sobie legalizacji marihuany. Wydaje mi się, że wtedy społeczeństwo może być nieco głupsze, a wy jak myślicie?



Niewiarygodne. Nawet nie podejrzewałam, że można to, banalne skądinąd porównanie, zrozumieć tak bardzo od du*y strony
Pamiętam jak siediząłam na świeżym powietrzu i tak się wpatrywałam przed siebie w las i niebo nad nim, z otwartą buzią


Ja napisałam na temat moich 5 osób, którzy nie skończyli, ale znam też takich, którzy na luzie się uczą z bardzo dobrymi wynikami, pracują - noo.. tyle, że Ci palą rzadziej. W każdym razie nie mierzmy wszystkich tą samą miarą.

