Ze wsi do miasta - problemy różnorakie - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-24, 08:22   #91
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

W mojej miejscowości listonosz najczęściej zostawia listy w sklepie.
Sklep jest na początku wioski, która jest w bok od głównej szosy. Szkoda mu paliwa i samochodu nie chce niszczyć na dziurach w drodze aby samemu listy dostarczyć.
Ludzie i tak przychodzą do sklepu po chleb prawie codziennie, sklepowa rozdaje korespondencję, bierze się też czasem sąsiad dla sąsiada lub przekazuje się sąsiadowi, że list dla niego jest w sklepie. Jedynie z poleconymi listonosz jedzie do adresata osobiście.

Zabawną lecz obrzydliwą przygodę/ nie dla wrażliwych osób/ miała moja sąsiadka gdy jako nastolatka z podstawówki pojechała pierwszy raz do miasta do znacznie starszej, zamężnej siostry. Na dworcu odebrał ją szwagier, zawiózł do ich supernowoczesnego mieszkania . Siostra miała przyjechać z pracy za jakąś godzinę. Dziewczyna poszła do łazienki, właściwie do osobnej toalety, zrobiła kupę. Rozkoszowała się podcieraniem pupy pachnącym różowym papierem.
Do tej pory znała tylko szary papier toaletowy.
Gdy skończyła z przerażeniem stwierdziła, że nie ma spłuczki nad sedesem.
Dotychczasowe spłuczki, które widziała wisiały wysoko pod sufitem i miały łańcuszek z rączką do pociągania na końcu.
A tu niczego takiego nie było.
W toalecie była umywalka i w złączonych dłoniach nabiera wody i lała do kibelka. Przy okazji rozlewając na podłogę a i tak kupa nadal dryfowała w muszli.
Wstydziła się zapytać szwagra jak oni sobie radzą z takim problemem jak spłukiwanie. Szwagier pytał przez drzwi czy wszystko w porządku, czy nie zasłabła tam bo tak długo nie wychodzi. Siedziała w toalecie aż siostra przyszła, przywołała ją . I siostra podpowiedziała jej, że wystarczy wcisnąć srebrne kółko na ścianie za sedesem i woda poleci bo zbiornik jest wbudowany. Nigdy by na to sama nie wpadła.
Podobnie jak na to, że za innymi srebrnymi kółkami na ścianach ukrywają się wysuwane półki na środki czystości, zapas papieru.

Edytowane przez przylaszczka50
Czas edycji: 2014-09-24 o 09:01
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:23   #92
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez przylaszczka50 Pokaż wiadomość
W mojej miejscowości listonosz najczęściej zostawia listy w sklepie.
Sklep jest na początku wioski, która jest w bok od głównej szosy. Szkoda mu paliwa i samochodu nie chce niszczyć na dziurach w drodze aby samemu listy dostarczyć.
Ludzie i tak przychodzą do sklepu po chleb prawie codziennie, sklepowa rozdaje korespondencję, bierze się też czasem sąsiad dla sąsiada lub przekazuje się sąsiadowi, że list dla niego jest w sklepie. Jedynie z poleconymi listonosz jedzie do adresata osobiście.

Zabawną przygodę miała moja sąsiadka gdy jako nastolatka z podstawówki pojechała pierwszy raz do miasta do znacznie starszej, zamężnej siostry. Na dworcu odebrał ją szwagier, zawiózł do ich supernowoczesnego mieszkania . Siostra miała przyjechać z pracy za jakąś godzinę. Dziewczyna poszła do łazienki, właściwie do osobnej toalety, zrobiła kupę. Rozkoszowała się podcieraniem pupy pachnącym różowym papierem.
Do tej pory znała tylko szary papier toaletowy.
Gdy skończyła z przerażeniem stwierdziła, że nie ma spłuczki nad sedesem.
Dotychczasowe spłuczki, które widziała wisiały wysoko pod sufitem i miały łańcuszek z rączką do pociągania na końcu.
A tu niczego takiego nie było.
W toalecie była umywalka i w złączonych dłoniach nabiera wody i lała do kibelka. Przy okazji rozlewając na podłogę a i tak kupa nadal dryfowała w muszli.
Wstydziła się zapytać szwagra jak oni sobie radzą z takim problemem jak spłukiwanie. Szwagier pytał przez drzwi czy wszystko w porządku, czy nie zasłabła tam bo tak długo nie wychodzi. Siedziała w toalecie aż siostra przyszła, przywołała ją . I siostra podpowiedziała jej, że wystarczy wcisnąć srebrne kółko na ścianie za sedesem i woda poleci bo zbiornik jest wbudowany. Nigdy by na to sama nie wpadła.
Podobnie jak na to, że za innymi srebrnymi kółkami na ścianach ukrywają się wysuwane półki na środki czystości, zapas papieru.
Ale uprzedzaj, że obrzydliwa historia ok?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:28   #93
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Ale uprzedzaj, że obrzydliwa historia ok?
a jak sama robisz kupię to też się brzydzisz?
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:31   #94
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

To nie powód żeby czytać o cudzej.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:31   #95
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

przylaszczka50 mam wrazenie, ze moi dziadkowie (ze wsi) sa bardziej ogarnieci niz niektore mlode osoby
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:36   #96
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Moja mama (ze wsi oczywiście) kiedyś coś opowiadała o jakimś "wariacie" i pomyliła psychotropy z tabletkami antykoncepcyjnymi. A jak ją dopytałam dokładnie to okazało się, że nie wie co to tabletki antykoncepcyjne To dopiero masakra. Aż się dziwię, że ma tylko dwoje dzieci
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 08:39   #97
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4826287 1]Moja mama (ze wsi oczywiście) kiedyś coś opowiadała o jakimś "wariacie" i pomyliła psychotropy z tabletkami antykoncepcyjnymi. A jak ją dopytałam dokładnie to okazało się, że nie wie co to tabletki antykoncepcyjne To dopiero masakra. Aż się dziwię, że ma tylko dwoje dzieci [/QUOTE]

Mój ulubiony demot w tym temacie
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg demot.jpg (55,6 KB, 138 załadowań)
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-24, 08:57   #98
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4825385 5]Nie widze żadnych informacji, z których by wynikało, że aby odebrać paczkę trzeba być zameldowanym pod danym adresem. ale pewno na poczcie wiedza lepiej.
Ja tam na pewno jestem wredniejsza niż wszystkie wredne baby na poczcie razem wzięte i jakoś bym sobie poradziła. [/QUOTE]
Nie trzeba mieć meldunku, bo na poczcie sprawdzana jest tylko tożsamość osoby odbierającej przesyłkę.
[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4825709 2]Można nie wiedzieć. Jak ktoś całe życie mieszkał na wsi, chodził do wiejskiej szkoły a do miasta jeździł od czasu do czasu np na zakupy to chyba może nie wiedzieć nawet, że coś takiego istnieje nie mówiąc już o sposobie używania. Nie każdy ogląda telewizję i ma internet. i nie nazwałabym tego zacofaniem.
U mojej kumpeli w starej renesansowej kamienicy był dziwny domofon. żeby pogadać trzeba było pociągnąć za sznurek.[/QUOTE]
A ja bym nazwała...no sorki,ale żeby w 21 wieku nie być ciekawym internetu emeryci,dziadki po 80tce są ciekawi, niektórzy nawet sami korzystają (na uniwersytetach trzeciego wieku nawet kursy komputerowe są). To jak młodzież może nie korzystać z tego i nie wiedzieć co i jak czy jak działa domofon, jak skasować bilet.
Ok, w różnych miastach Polski to różnie wygląda,ale rozkimanie tych różnic zajmuje max minutę.
Jedyna ważna wskazówka to dla podróżujących SKMką w 3mieście ...kasowniki są na peronach/przejściach podziemnych, a nie w pociągach SKM,ale taka informacja jest widoczna i ogólnie dostępna, także też nie powinna nikogo zdziwić.
W tramwajach/autobusach w całej Polsce zasady działania kasowników są podobne na szczęście.
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:00   #99
przylaszczka50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 009
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez harleyka Pokaż wiadomość
Ale uprzedzaj, że obrzydliwa historia ok?
Ok. Edytuję, dopiszę na początku.
przylaszczka50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:06   #100
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 10 573
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
A ja bym nazwała...no sorki,ale żeby w 21 wieku nie być ciekawym internetu emeryci,dziadki po 80tce są ciekawi, niektórzy nawet sami korzystają (na uniwersytetach trzeciego wieku nawet kursy komputerowe są). To jak młodzież może nie korzystać z tego i nie wiedzieć co i jak czy jak działa domofon, jak skasować bilet.
.
Ja znam sporo osób w wieku 15- 25 lat które mieszkają na wsi i nie mają dostępu do internetu. Można być ciekawym ale za internet trzeba płacić, nie każdego stać, są takie zadupia że internet nie dociera. U mnie we wsi internet na telefonie bardzo słabiutko działa.
019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:11   #101
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Brak internetu to nie jest wymówka.

Ludzie przed pojawieniem się internetu stykali się pierwszy raz z różnymi rzeczami.
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:13   #102
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

No ja powinnam stać na peronie metra w Brukseli i płakać bo internetu wtedy nie było wszędzie a o smartphonach nikt nie słyszał
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:14   #103
Niebieskooka arystokratka
Marszałkini II RP
 
Avatar Niebieskooka arystokratka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 5 547
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Częściowo mieszkam na wsi i ze wsi pochodzę, ale zostawiania listów czy paczek u sąsiadów jeśli adresata nie ma w domu się u nas nie praktykuje. Listonosz zostawia awizo i tyle. Może takie zostawianie u sąsiadów jest praktykowane gdzieś gdzie odległość od poczty jest daleka. Pamiętam, że kiedyś jeden listonosz jak jeszcze byłam w gimnazjum zostawiał wszystkie listy i paczki, polecone bądź nie, dzieciakom w szkole i za to wyleciał. No, ale to już była wina jego lenistwa, bo dać polecony z sądu dzieciakowi z pierwszej klasy podstawówki to było przegięcie - dokładnie o taką sytuację chodziło.
Autorkę trochę rozumiem, choć naprawdę najpierw powinna zapytać wujka Google, a nie zakładać o tym wątek.
TakaSobie, nie obraź się, ale najbardziej ze wszystkiego rozwalił mnie Twój komentarz, że po co o czymś takim zakładać wątek. Kto jak kto, ale właśnie Ty jesteś osobą, którą chyba większość wizażanek kojarzy jako tę, która zakłada wątki o tym co tylko wpadnie do głowy. Bez urazy, ale tak jest.

Edytowane przez Niebieskooka arystokratka
Czas edycji: 2014-09-24 o 09:15
Niebieskooka arystokratka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 09:52   #104
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Mieszkam w mieście i jak najbardziej , w każdym miejscu w jakim mieszkałam (czy to bloki, czy teraz domek), byliśmy z sąsiadami i dostawcami umówieni na zostawianie paczek od listonosza czy kuriera.
Nasze dawał sąsiadom, sąsiadów daje nam , jak akurat przyjdzie z przesyłką i "pocałuje klamkę"

Nie rozumiem bulwersu w ogóle.
Po co ja mam latać potem na pocztę jakbym nie miała lepszych rzeczy do robienia, czy ścigać kuriera który musi przyjeżdzać jeszcze raz

Wiadomo że nie zostawi poleconego, czy przesyłki oznaczonej "do odbioru osobistego", ale zwykłą przesyłkę?

Zostawiamy też sobie z sąsiadami klucze w razie wyjazdów żeby "światłem poprztykali" , kwiatki podlali, jak krótki wyjazd to i kota nakarmili. To co tam paczkę przekazać?



Nie rozumiem też tego zdziwu, że ktoś czegoś nie wie i pyta.
Naprawdę są różne miejsca zamieszkania, są wsie maleńkie i w prawdziwej głuszy gdzie ludzie nie siedzą non stop z dziobem w monitorze, nie maja internetu za to potrafią radzić sobie w lesie i z życiem w warunkach które zwykłego mieszczucha by przyprawiły o naprawdę wiele kłopotów.

Nie wie to pyta.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:06   #105
lapida
Wtajemniczenie
 
Avatar lapida
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 021
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

rany, jaki pojazd...

Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Jestem ze wsi i ten wątek mnie obraża. To Twój problem, że nie wiesz co to awizo, nie umiesz kupić biletu na tramwaj. jak używać domofonu itd. I nie ma to nic wspólnego z tym, że jesteś ze wsi.
jak to nie? na wsi nie jeżdżą tramwaje, nie kupuje się na nie biletów. Stąd wychodzi, że brak wiedzy/umiejętności rodzi się wlaśnie z pochodzenia ze wsi...



Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Ja też kiedyś po raz pierwszy korzystałam z bankomatu, po raz pierwszy korzystałam z domofonu, po raz pierwszy robiłam milion rzeczy... I naprawdę zazwyczaj wystarczy pomyśleć i przeczytać instrukcję obsługi.
i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?

Cytat:
Napisane przez carolina662 Pokaż wiadomość
Jak można nie wiedzieć, w jaki sposób używać domofonu?
no normalnie, skoro nigdy wcześniej nie miała z nim styczności, to skąd miała wiedzieć, jak z niego korzystać?
jak pierwszy raz usiadłaś do komputera, też musiano ci pokazac, jak się go włącza, prawda? czy kolejna natchnięta przez Ducha Świętego?



Nie rozumiem - piszecie, że wy wcześniej przeczesujecie internet. Czyli ktoś wcześniej zadał pytanie na forum. Czym różni się ten wątek od tego, co czytałyście wy?
__________________
Za wolność naszą i Waszą! 11.11.2013
lapida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:15   #106
PaulinciaKWC
Zakorzenienie
 
Avatar PaulinciaKWC
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: garnek złota na końcu tęczy
Wiadomości: 60 422
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?
Nie wiem. Moze mnie natchnąl ale wiedzialam jak skorzystac z bankomatu

Ps. Jestem z miasta, ale bez tramwajow. I jakos umialam kupic bilet i pojechac do celu. Nie mialam smartfona tylko cegle
__________________
Z tobą chcę oglądać rzeki, co samotnie płyną
Gwiazdy nad łąkami w środku lasu i jagód czarnych...
Tyranozaury
PaulinciaKWC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:32   #107
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie wiem. Moze mnie natchnąl ale wiedzialam jak skorzystac z bankomatu
Kurcze, ja też tak miałam, pewnie dostąpiłyśmy łaski natchnienia i nawet o tym nie wiedziałyśmy. Przecież tam wszystko pisze, no to jak można nie wiedzieć?

Myślę, że gdyby autorka inaczej zatytułowała swój wątek i nie zrobiła przydługiego wstępu o tym, jak to przeprowadziła się do miasta i nie ogarnia świata (na wsi pewnie też nie ogarniała), to wszystko zostałoby inaczej odebrane. Inaczej brzmi "jestem nierozgarnięta, pomóżcie w ....", a inaczej "mieszkałam na wsi, a ludzie ze wsi są głupi, więc powiedzcie mi jak działa poczta".
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:35   #108
aer
O RLY?
 
Avatar aer
 
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 173
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
jak to nie? na wsi nie jeżdżą tramwaje, nie kupuje się na nie biletów. Stąd wychodzi, że brak wiedzy/umiejętności rodzi się wlaśnie z pochodzenia ze wsi...




i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?


no normalnie, skoro nigdy wcześniej nie miała z nim styczności, to skąd miała wiedzieć, jak z niego korzystać?
Och, czyli jeśli ktoś z Bielska-Białej, Białegostoku, Lublina, Rzeszowa etc. jedzie np. do Warszawy, gdzie pierwszy raz styka się z tramwajami tzn. że jest ze wsi? No bo przecież na wsi tramwaje nie jeżdżą i ludzie ze wsi nie potrafią kupić na nie biletu, prawda?

Na bankomatach są instrukcje
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI


Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
aer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 10:48   #109
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez PaulinciaKWC Pokaż wiadomość
Nie wiem. Moze mnie natchnąl ale wiedzialam jak skorzystac z bankomatu

Ps. Jestem z miasta, ale bez tramwajow. I jakos umialam kupic bilet i pojechac do celu. Nie mialam smartfona tylko cegle
A za moich czasów licealnych nie było komórek, a internet był w powijakach Jakim cudem dałam radę to przeżyć to sama nie wiem Podziwiajcie

Jak postały pierwsze bankomaty to można było bez problemu odejść do pierwszego dowolnego banku i panie uczyły z niego korzystać. No ale wtedy wizażu chyba nie było.
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-24, 10:52   #110
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Ja jestem geniuszem. Pochodzę ze "wsi", gdzie nie ma metra! Co tam tramwaje. I wiesz co? Ogarnelam bramki! A co do bankomatu eeee czy kazdy guziczek nie jest podpisany do czego służy?
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:02   #111
Kalini
Zakorzenienie
 
Avatar Kalini
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
rany, jaki pojazd...


jak to nie? na wsi nie jeżdżą tramwaje, nie kupuje się na nie biletów. Stąd wychodzi, że brak wiedzy/umiejętności rodzi się wlaśnie z pochodzenia ze wsi...




i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?


no normalnie, skoro nigdy wcześniej nie miała z nim styczności, to skąd miała wiedzieć, jak z niego korzystać?
jak pierwszy raz usiadłaś do komputera, też musiano ci pokazac, jak się go włącza, prawda? czy kolejna natchnięta przez Ducha Świętego?



Nie rozumiem - piszecie, że wy wcześniej przeczesujecie internet. Czyli ktoś wcześniej zadał pytanie na forum. Czym różni się ten wątek od tego, co czytałyście wy?
Wszystkie rzeczy, które wymieniłaś się bardzo intuicyjne, jak mam napisane wybierz język, potem wpisz pin itd. to nad czym ja się mam zastanawiać przy tym bankomacie? Przy takich urządzeniach jak kasownik czy domofon są łopatologiczne instrukcje obsługi. I naprawdę to, że jestem ze wsi, nigdy nie sprawiło mi kłopotu w "używaniu" miasta. Serio, wystarczy trochę pomyśleć, przeczytać, spróbować użyć itd.
I tak jak podeszłam pierwszy raz do domofonu, nacisnęłam guzik z numerem mieszkania koleżanki. Tak chyba duch święty mnie natchnął...

Ja może jestem jakaś dziwna, ale obsługi komputera nauczyłam się zupełnie sama, podobnie z innymi urządzeniami. Serio, nikt mi nie musiał tłumaczyć gdzie włączyć, co nacisnąć itd. A jak się jakoś pomyliłam, spróbowałam jeszcze raz i było już dobrze. Czasem potrzeba nawet więcej prób, ale lepiej próbować, niż płakać, że się nie umie używać biletomatu...

Ja jako przeszukanie internetu rozumiem jako zajrzenie np. do regulaminu poczty i przeczytanie go. Bo jest tu jeszcze problem tego, że wszyscy chcą od raz mieć wszystko podane na tacy, prostymi słowami i krok po kroku. A to jest szkodliwe. Trzeba umieć czytać regulaminy i instrukcje obsługi, to naprawdę w życiu wiele ułatwia. Czytałam kiedyś, że zanika umiejętność czytania instrukcji i ludzie nie radzą sobie z opisem jak np. użyć tostera, ale ja się nie dziwię jeśli dla kogoś instrukacja obsługi kasownika to już za dużo.

Edytowane przez Kalini
Czas edycji: 2014-09-24 o 11:06
Kalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:13   #112
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Ja jako przeszukanie internetu rozumiem jako zajrzenie np. do regulaminu poczty i przeczytanie go. Bo jest tu jeszcze problem tego, że wszyscy chcą od raz mieć wszystko podane na tacy, prostymi słowami i krok po kroku. A to jest szkodliwe. Trzeba umieć czytać regulaminy i instrukcje obsługi, to naprawdę w życiu wiele ułatwia. Czytałam kiedyś, że zanika umiejętność czytania instrukcji i ludzie nie radzą sobie z opisem jak np. użyć tostera, ale ja się nie dziwię jeśli dla kogoś instrukacja obsługi kasownika to już za dużo.

Zanika też, ale o tym jakoś mało chyba piszą w instrukcjach i poradniczkach, taka zwykła ludzka, nic nie kosztująca chęć pomocy bliźniemu.
Lepiej mu w imię współczesności udowodnić czym prędzej, ze jest matołem niż np. założyć, że jest może osobą niepewną siebie, lękliwą, nieśmiałą. Może ma wysoki poziom stresu i po prostu "głupieje" w niektórych sytuacjach, niby prostych, ale z racji że kompletnie nowych to bardzo dla takiej osoby stresujących.

No naprawdę, co komu zależy takiej osobie pomóc jak już jesteście taaaakie wspaniałe
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:21   #113
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Można to połączyć. Uświadomić, że to nie jest normalne i pomoc. Dostala pomoc w tym wątku? Dostala. A krytyczne komentarze może weźmie do siebie i się czegoś nauczy.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:35   #114
_Matilde_
Biała Dama
 
Avatar _Matilde_
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez Lannister Pokaż wiadomość
Na wsi zostawia się sąsiadom.

Dzięki dziewczyny. Nawet nie słyszałam nigdy o czymś takim jak awizo oO
Mieszkam na wsi i nie wyobrażam sobie, żeby listonosz zostawił sąsiadowi paczkę do mnie. Domownikom, owszem, ale sąsiadowi? Wątpię, czy w ogóle tak wolno
__________________
Weź głęboki wdech
Życie wokół ciebie słodkie jest jak bananowy dżem


Webook
Filmweb
Last.fm
_Matilde_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:37   #115
winter76
RENTGEN RZĄDZI!
 
Avatar winter76
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Niu Jork, Niu Jork!
Wiadomości: 28 418
GG do winter76
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez _Matilde_ Pokaż wiadomość
Mieszkam na wsi i nie wyobrażam sobie, żeby listonosz zostawił sąsiadowi paczkę do mnie. Domownikom, owszem, ale sąsiadowi? Wątpię, czy w ogóle tak wolno
Nie wolno, ale w mieście też tak robią I niektórzy kurierzy, ja przyjmuję tylko dla sąsiadów których dobrze znam.
__________________
Jestę hejterę, snobę, trollę i wizażystkom

Jeżeli czegoś nie wolno, a bardzo się chce, to można....
Bądź uprzejmy, zachowuj się profesjonalnie, ale zawsze miej w głowie plan zabójstwa każdej napotkanej osoby
winter76 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 11:48   #116
201604301943
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 7 169
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?


no normalnie, skoro nigdy wcześniej nie miała z nim styczności, to skąd miała wiedzieć, jak z niego korzystać?
jak pierwszy raz usiadłaś do komputera, też musiano ci pokazac, jak się go włącza, prawda? czy kolejna natchnięta przez Ducha Świętego?



Nie rozumiem - piszecie, że wy wcześniej przeczesujecie internet. Czyli ktoś wcześniej zadał pytanie na forum. Czym różni się ten wątek od tego, co czytałyście wy?
Podchodzę do bankomatu i wiem, że mam przy sobie kartę 'do bankomatu'. Widzę na bankomacie obok jakiegoś otworu rysunek takiej właśnie karty opatrzony strzałką - łącze te fakty (ah, ten zmysł Sherlocka ) i wsadzam tam tą kartę. Potem postępuje zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie. I zagadka rozwiązana!
To samo komputer - widzę taki sam przycisk jak na telewizorze i innym sprzęcie, ze znaczkiem oznaczającym włączanie. To nacisnęłam. Wiem, że ktoś może nie mieć żadnego sprzętu elektronicznego w domu, u znajomych, rodziny, ale to już na prawdę są skrajności w obecnych czasach. Ostatnio zakupiłam laptopa z Windows 8 - znacząco różniącym się w obsłudze od poprzednich, i też nie czytałam instrukcji obsługi. Owszem, początkowo było to trudniejsze, wymagało pomyślenia, ale było do ogarnięcia samodzielnie. Tak samo z pierwszą komórką, smartphonem - przez analogię. Te urządzenia mają z założenia intuicyjną obsługę, podpowiedzi na początku uruchamiania, wszystko jest oznaczone obrazkami, żeby dało się ogarnąć. Bo pismo obrazkowe to najprostsza forma komunikacji...

Kiedyś internetu nie było, a były tramwaje, domofony itd... I ludzie musieli to ogarnąć. Popytajcie rodziców, dziadków, jakoś dawali sobie radę mimo to w nowych warunkach.

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;4826332 0]Ja znam sporo osób w wieku 15- 25 lat które mieszkają na wsi i nie mają dostępu do internetu. Można być ciekawym ale za internet trzeba płacić, nie każdego stać, są takie zadupia że internet nie dociera. U mnie we wsi internet na telefonie bardzo słabiutko działa.[/QUOTE]
A w szkole też nie mieli? Przecież po to jest informatyka, żeby dzieci nauczyły się korzystać z czegoś co jest potrzebne we współczesnym świecie.


Naszła mnie jeszcze taka refleksja... Teraz w wielu miejscach jak galerie handlowe, dworce, szkoły pojawiają się urządzenia AED mające umożliwić wykonanie osobie nieprzeszkolonej niezbędnej defibrylacji osobie jej potrzebującej zanim przyjedzie karetka. Uczą dzieci w szkołach, pracowników na szkoleniach, żeby znaleźć takie urządzenie i potem można już działać nie znając się, bo tam jest instrukcja obrazkowa uruchomienia a potem komendy głosowe. Teraz obawiam się, że takie rzeczy przerosną ludzi i urządzenie nie spełni swojej funkcji. Bo przecież ktoś tego wcześniej nie używał, nie uczono go, albo pokazano trochę inny model na szkoleniu, a nie taki jak ten, więc się nie zna. A właśnie AED powstało z intencją, że obrazki każdy zrozumie i dzięki temu będzie wiedział, jak użyć. Okazuje się, ze nie do końca...
201604301943 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 13:14   #117
lapida
Wtajemniczenie
 
Avatar lapida
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2 021
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
Wszystkie rzeczy, które wymieniłaś się bardzo intuicyjne, jak mam napisane wybierz język, potem wpisz pin itd. to nad czym ja się mam zastanawiać przy tym bankomacie? Przy takich urządzeniach jak kasownik czy domofon są łopatologiczne instrukcje obsługi. I naprawdę to, że jestem ze wsi, nigdy nie sprawiło mi kłopotu w "używaniu" miasta. Serio, wystarczy trochę pomyśleć, przeczytać, spróbować użyć itd.
ale ona nie pisała, że próbowała użyć, ale jej się nie udało - tylko nigdy tego nie robiła i nie wie, jak. Może, jeśli podejdzie i znajdzie te same wskazówki, to również stwierdzi, że to proste. A ty od razu na nią naskoczyłas.
Cytat:
Napisane przez Kalini Pokaż wiadomość
I tak jak podeszłam pierwszy raz do domofonu, nacisnęłam guzik z numerem mieszkania koleżanki. Tak chyba duch święty mnie natchnął...
boru.. i nigdy - ale to NIGDY - wcześniej nie widziałaś, jak robi to mama, koleżanka, babcia, brat? NIGDY? Wychowywałaś się tak jak na wsi, w domu jednorodzinnym, bez bloków, bez zabudowy wysokiej, pojechałaś do miasta i pyk, to jest domofon, wiem, jak obsługiwać?
Chociaż teraz wiem na 99%, że się nie przyznasz, żeby nie utracić opinii wielce oświeconej
__________________
Za wolność naszą i Waszą! 11.11.2013
lapida jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-09-24, 13:20   #118
Kalini
Zakorzenienie
 
Avatar Kalini
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 3 134
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
ale ona nie pisała, że próbowała użyć, ale jej się nie udało - tylko nigdy tego nie robiła i nie wie, jak. Może, jeśli podejdzie i znajdzie te same wskazówki, to również stwierdzi, że to proste. A ty od razu na nią naskoczyłas.

boru.. i nigdy - ale to NIGDY - wcześniej nie widziałaś, jak robi to mama, koleżanka, babcia, brat? NIGDY? Wychowywałaś się tak jak na wsi, w domu jednorodzinnym, bez bloków, bez zabudowy wysokiej, pojechałaś do miasta i pyk, to jest domofon, wiem, jak obsługiwać?
Chociaż teraz wiem na 99%, że się nie przyznasz, żeby nie utracić opinii wielce oświeconej
A nad czym niby miałam się zastanawiać przy tym domofonie?
Naskoczyłam na dziewczynę bo łączy swoją sierotowatość z tym, że jest ze wsi. A mnie to obraża, to jak pewnie wiele osób ze wsi i małych miejscowości, które nie maja problemów z funkcjonowaniem.

Gdyby przenieść osobę ze średniowiecza, pewnie nie wiedziałaby jak działa domofon. Ale my mamy mnóstwo urządzeń, które sprawiają, że ten schemat nie jest obcy. Aby przełączyć program w telewizorze musisz wybrać jego numer, aby zadzwonić do kogoś wybrać numer, aby użyć domofonu - musisz wybrać numer... Przecież to proste.

Edytowane przez Kalini
Czas edycji: 2014-09-24 o 13:25
Kalini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 13:23   #119
201607111028
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 6 904
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
rany, jaki pojazd...


jak to nie? na wsi nie jeżdżą tramwaje, nie kupuje się na nie biletów. Stąd wychodzi, że brak wiedzy/umiejętności rodzi się wlaśnie z pochodzenia ze wsi...




i rozumiem, że podeszlaś pierwszy raz w życiu do bankomatu i odruchow wszystko zrobiłaś? bez sekundy zastanowienia się? podobnie z domofonem? urodziłaś się z tą umiejętnością czy duch swięty cię natchnał?


no normalnie, skoro nigdy wcześniej nie miała z nim styczności, to skąd miała wiedzieć, jak z niego korzystać?
jak pierwszy raz usiadłaś do komputera, też musiano ci pokazac, jak się go włącza, prawda? czy kolejna natchnięta przez Ducha Świętego?



Nie rozumiem - piszecie, że wy wcześniej przeczesujecie internet. Czyli ktoś wcześniej zadał pytanie na forum. Czym różni się ten wątek od tego, co czytałyście wy?
Jejku, domofon to naprawdę proste urządzenie. Tak, jestem ze wsi, tak, kiedy pierwszy raz musiałam użyć domofonu nie miałam z tym większego problemu. To chyba ten Duch Święty, na sto pro
201607111028 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-24, 13:33   #120
limot
Raczkowanie
 
Avatar limot
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 139
Dot.: Ze wsi do miasta - problemy różnorakie

Cytat:
Napisane przez lapida Pokaż wiadomość
Chociaż teraz wiem na 99%, że się nie przyznasz, żeby nie utracić opinii wielce oświeconej
Lapido nikt się nie przyzna bo na wizażu same ideały, działające bezbłędnie cyborgi

Tylko ciekawe czemu potem powstają wątki typu: mam już konto ale chcę zostać anonimowa bo ... cośtamcośtam

Proszę Was dajcie sobie już spokój z tym dogryzaniem autorce i przedstawianiem siebie jako niezwykle pojętne bo w samozachwyt wpadniecie
limot jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-26 00:26:39


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.