Panny Młode 2015, część 33 ! <3

[magda_mjt]

Ania gratulacje! Super, ze tak wyszło ile przeróbka Cie bedzie kosztować?
O mamoooo, ale mnie M rozbawil normalnie sie popłakałam

[ania9o]

Napisane przez magda_mjt

Ania gratulacje! Super, ze tak wyszło ile przeróbka Cie bedzie kosztować?
O mamoooo, ale mnie M rozbawil normalnie sie popłakałam

Materiał mam kupić a za samą robciznę to mi nie powiedziała bo to zależy ile jej zejdzie z tymi koralikami moimi ale powiedziała, że w okolicach 500-600 zł wszystko mnie będzie kosztować. Wiem, że ze mnie nie zedrze bo to mama moich najlepszych kolegów a można by rzec że niedoszła teściowa

Edit: Czyli jeśli wyjdzie mnie nawet to 600 zl to mam nową suknię za 1100 zł czy życie nie jest piękne?

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez existence

pytasz o kominek czy wesołą mery?

o to drugie
Jako jedyna się odezwałaś, chyba drażliwy temat

[e78ea2ce4b6c03f1c01eeedcbea21d52971ed141]

Napisane przez magda_mjt

Paulina P?

tak to ja

[aneta_91]

Witam się w nowym wątku

[existence]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;49043258]o to drugie
Jako jedyna się odezwałaś, chyba drażliwy temat [/QUOTE]


a to tak a wosk w kominku wlasnie zapaliłam teraz czekam na efekty

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez existence

a to tak a wosk w kominku wlasnie zapaliłam teraz czekam na efekty

seriooo? nie spodziewałabym się po Tobie, tak jakoś wyglądowo mi nie pasuje
Mnie nigdy do tego nie ciągnęło i nie paliłam

[existence]

Ania superowo z suknia! Przyczepiłam 2 kokardki juz Idziemy winkowac z tż milego wieczorku

Wysłane z telefonu.

[existence]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;49043657]seriooo? nie spodziewałabym się po Tobie, tak jakoś wyglądowo mi nie pasuje
Mnie nigdy do tego nie ciągnęło i nie paliłam [/QUOTE]


czego to się nie robilo w gimnazjum łosz

[Malwina_89]

Ania dziękuję i Tobie również gratuluję

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez existence

Ania superowo z suknia! Przyczepiłam 2 kokardki juz Idziemy winkowac z tż milego wieczorku

niezłe tempo. Wódka kupiona parę godzin temu a już dwie kokardki... wow!

[sloneczna457]

Magda, zaproszenia super!
A poza tym gratuluję kupionych sukien, wódek, i co tam jeszcze udało się załatwić ja zabieram się zaraz za sprzątanie, bo mieszkanie błaga o litość... miłego wieczoru

[asia1905]

Napisane przez magda_mjt

Już trochę ciemno, ale na szybko .... pierwsze już DWA zaproszenia . Brakuje tylko kopert i można wręczać! Zrobiłam po jednym z każdego koloru . Obliczyłam, to na grudzień łącznie potrzebuję jakieś 6/7 zaproszeń, więc jeszcze 4/5 mamy do zrobienia . Ale ogólnie CIESZĘ się .

Magda a robiłaś na tych zginanych kartkach? i jak drukowanie? Ciągle się zastanawiam czy je kupować.

Napisane przez lipstick89

oto moja świeca. tylko zamiast satynowej tasiemki będzie coś innego (jeszcze nie wiem co ), bo mi nie pasi

Jak dla mnie za dużo brokatu, ale podoba mi się. No i wreszcie nie sama robię świece

Napisane przez ania9o

Wróciłam z owocnego spotkania z panią krawcową W lutym bierzemy się do działania i decyzja podjęta. Moja suknia którą mam teraz będzie przerobiona na moje "widzimisię" Pani powiedziała, że to proste do zrobienia (łatwiejsze niż uszycie nowej) więc jestem Efekty pewnie na wiosnę dopiero A na wzór tej będzie robiona (załącznik), ale ramiączka trochę inaczej. Z resztą efekt ostateczny i tak poznacie tylko cierpliwości trochę trzeba

Z tego co pamiętam to:
Malwina piękna suknia!
Magda podziwiam Cię za te zaproszenia Są świetne!
Lipstick świeca

No i super Zakręcona dziewczyna z Ciebie Fajnie, że masz to co chcesz

Pierniki upieczone, wyszło coś koło 200...

[lipstick89]

Napisane przez asia1905

Jak dla mnie za dużo brokatu, ale podoba mi się. No i wreszcie nie sama robię świece

nie sądziłam, że ilość na "czubku łyżeczki" brokatu będzie za duża jutro zrobię jeszcze jedną, w bardziej pękatym słoiku, z mniejszą ilością brokatu

[asia1905]

Napisane przez lipstick89

nie sądziłam, że ilość na "czubku łyżeczki" brokatu będzie za duża jutro zrobię jeszcze jedną, w bardziej pękatym słoiku, z mniejszą ilością brokatu

No wydaje mi się, że będzie lepiej Czy brokat się spala razem z tym żelem?

[lipstick89]

Napisane przez asia1905

No wydaje mi się, że będzie lepiej Czy brokat się spala razem z tym żelem?

tak i tak fajnie "strzela"

[asia1905]

Napisane przez lipstick89

tak i tak fajnie "strzela"

A zapach jest? Tak pytam z ciekawości, bo nigdy nie paliłam świecy z brokatem

[lipstick89]

Napisane przez asia1905

A zapach jest? Tak pytam z ciekawości, bo nigdy nie paliłam świecy z brokatem

trochę, ale ja posypałam też wierzch świecy. i może dlatego. ale nie przeszkadza bardziej niż w normalnej świecy stołowej

[krolewna_smieszka]

Napisane przez ania9o

Wróciłam z owocnego spotkania z panią krawcową W lutym bierzemy się do działania i decyzja podjęta. Moja suknia którą mam teraz będzie przerobiona na moje "widzimisię" Pani powiedziała, że to proste do zrobienia (łatwiejsze niż uszycie nowej) więc jestem Efekty pewnie na wiosnę dopiero A na wzór tej będzie robiona (załącznik), ale ramiączka trochę inaczej. Z resztą efekt ostateczny i tak poznacie tylko cierpliwości trochę trzeba

Ta mi się podoba najbardziej.

Napisane przez ania9o

A teraz Wam napiszę co będzie robione w mojej:
Gorset: wszystkie koraliki i świecidełka do odprucia, gorset zostanie usztywniony, dopasowany do mnie, naszyta będzie na niego koronka + koraliki błyszczące
Spódnica: będą doszyte 3 warstwy tiulowe a od spodu jedna podszewka podtrzymująca (bo jedna już jest) tak żeby nie trzeba było koła. Do tego będzie na spódnice naszyta koronka, takie przedłużenie jak na zdjęciu wyżej.
Jeśli chodzi o ramiączka to będą na całej długości koronkowe i jednakowo szerokie (czyli przy gorsecie nie będzie takie zwężenia jak na tym zdjęciu wyżej).
Myślę, że wszystko wyjaśniłam Jestem zachwycona profesjonalizmem kobiety. Zna się na tym co robi i wiem, że oddaje się we wspaniałe ręce
Jaram się jak tęcza w Warszawie

I to jest niby mniej roboty niż uszycie nowej? No w każdym razie trzymam kciuki, żeby wyszła dokładnie taka, jak sobie wymarzysz!

Nie załapałam się na suknię Malwiny.

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;49042603]
A paliła któraś z Was? [/QUOTE]
Tutaj wszędzie śmierdzi zielskiem. W teorii jest nielegalne, ale w praktyce dostęp jest bardzo łatwy i nikt nie karze za posiadanie. Robiąc sobie wieczorny spacer, to jedyny zapach, jaki się czuje w powietrzu. Dla mnie to obrzydliwe, śmierdzi tak samo (albo nawet gorzej) niż papierosy. Powoduje u mnie ból głowy i mdłości.

Napisane przez magda_mjt

Już trochę ciemno, ale na szybko .... pierwsze już DWA zaproszenia . Brakuje tylko kopert i można wręczać! Zrobiłam po jednym z każdego koloru . Obliczyłam, to na grudzień łącznie potrzebuję jakieś 6/7 zaproszeń, więc jeszcze 4/5 mamy do zrobienia . Ale ogólnie CIESZĘ się .

Bardzo ładnie. A ile w sumie chcesz zrobić? Ja bym chyba musiała ze 100-120, chyba by mnie szlag trafił.

Zonka, sto lat!

Spałam dziś jakieś 10.5 h, a obudziłam się nieprzytomna. X_X Jest już prawie 12, dopiero zaczynam kontaktować.

---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez existence

Ania superowo z suknia! Przyczepiłam 2 kokardki juz Idziemy winkowac z tż milego wieczorku

Wyglądają super. Bardzo pasują do butelek.

[Justuus]

A mój TŻ mnie delikatnie mówiąc olał i gra z kolegami

Więc oglądam filmiki z pierwszymi tańcami - co aby znaleźć inspiracje - nadal nie zdecydowałam (TŻ zostawił to mnie :P) czy walc angielski czy wiedeński.
Oglądnęłam 3-4 filmiki i powiem wam jedno... chyba połowa PM to chce się pokazać jaka to ona nie jest utalentowana...
Ja też uwielbiam tańczyć, ale to jest nasz pierwszy taniec... chociaż to tylko moje zdanie

[magda_mjt]

Napisane przez asia1905

Magda a robiłaś na tych zginanych kartkach? i jak drukowanie? Ciągle się zastanawiam czy je kupować.

Te zaproszenia akurat robiłam na kartce A4 i ścinałam boki, ale próbowałam już wąskiej kartce (ok nie poświęciłam tych gotowych, żeby nie wyrzucać kasy w błoto , ale ścięłam na taki wymiar kartkę A4). Było ok, drukowało bez problemu. Postaram się któreś z kolejnych zaproszeń zrobić już na tych gotowych kartkach i dam znać. A po dzisiejszym powiem tylko, że składanie zaproszenia było najcięższe :P... jedno zagięłam krzywo .... więc miało być już próbnym, żeby kolejne było ok, ale zgiełam ponownie- było ok, a nawet nie widać, że to nowe zgięcie, więc z próbnego wróciło zaproszenie do oficjalnych haha .

Napisane przez krolewna_smieszka

Bardzo ładnie. A ile w sumie chcesz zrobić? Ja bym chyba musiała ze 100-120, chyba by mnie szlag trafił.

Na chwilę obecną szacuję pomiędzy 65, a 75. Kokardek i monogramów przygotowałam już chyba na 76 zaproszeń, a wstążkowych podkładek pod monogram na 60. Nie chcę sobie za dużo teraz dodawać pracy, jakby się miało okazać, że mi lista zmaleje i połowę rzeczy zrobię na marne .

[asia1905]

Uuu... ale tu dziś cicho. Ja odpoczywam po dzisiejszym dniu i nie mam ochoty ruszać się z domu

[ania9o]

Napisane przez asia1905

Magda a robiłaś na tych zginanych kartkach? i jak drukowanie? Ciągle się zastanawiam czy je kupować.


Jak dla mnie za dużo brokatu, ale podoba mi się. No i wreszcie nie sama robię świece


No i super Zakręcona dziewczyna z Ciebie Fajnie, że masz to co chcesz

Pierniki upieczone, wyszło coś koło 200...

Ja raczej zakręcona nie jestem tylko okropnie niezdecydowana Strasznie ciężko mi się z tym żyje, a jeszcze ciężej TŻ...
Na szczęście już wszystko się wyjaśniło i decyzja podjęta, krawcowa zarezerwowana, odwrotu nie ma

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

Napisane przez krolewna_smieszka

Ta mi się podoba najbardziej.


I to jest niby mniej roboty niż uszycie nowej? No w każdym razie trzymam kciuki, żeby wyszła dokładnie taka, jak sobie wymarzysz!

Wbrew pozorom to nie jest tak dużo roboty. I tak musi mi ją zwęzić w gorsecie więc jak rozpruje do zwężenia to od razu wstawi fliselinę i usztywni go. Naszycie koronki na gładki gorset to też żadna filozofia, czy doszycie trzech warstw spódnic tiulowych Najwięcej pracy będzie miała w doszyciem koralików na gorsecie tak naprawdę

[sQuaara]

no co Ty ania....co to dla Ciebie krawcową odwołać

hihihihii ja w tym tyogniu ruszam z produkcją kokardek Karolek mi przygotował taka deseczke bede wiązać ;-)
w koncu po egzaminie moge sie zając czym chce))))))

[asia1905]

Napisane przez ania9o

Ja raczej zakręcona nie jestem tylko okropnie niezdecydowana Strasznie ciężko mi się z tym żyje, a jeszcze ciężej TŻ...
Na szczęście już wszystko się wyjaśniło i decyzja podjęta, krawcowa zarezerwowana, odwrotu nie ma

Ja wręcz przeciwnie, jeżeli jest taka konieczność to szybko podejmuję decyzję. Suknie przymierzyłam i zamówiłam tego samego dnia. Obrączki też wybraliśmy podczas jednego spotkania. Jak długo rozmyślam to wtedy jest gorzej podjąć decyzję.

[lipstick89]

Napisane przez sQuaara

no co Ty ania....co to dla Ciebie krawcową odwołać

hihihihii ja w tym tyogniu ruszam z produkcją kokardek Karolek mi przygotował taka deseczke bede wiązać ;-)
w koncu po egzaminie moge sie zając czym chce))))))

a po co ma odwoływać, jak jej zrobi suknię marzeń?

[magda_mjt]

Mam pytanie do pierniczkowych dziewczyn :P. A właściwie chyba głównie do asi. Z tego przepisu na pierniczki, to to ciasto potem leży i dopiero za jakiś czas się wykrawa pierniczki? czy jak zrobię ciasto to od razu trzaskam foremkami? bo dalej nie mam pierniczkowego ludka, a MUSZĘ go mieć (no ok, chcę bardzo :P ), a ponoć są jakieś przepisy, że ciasto musi poleżeć trochę :P...

[zonamojegomeza]

Goście odjechali. Poświętowane.

[ania9o]

Napisane przez sQuaara

no co Ty ania....co to dla Ciebie krawcową odwołać

hihihihii ja w tym tyogniu ruszam z produkcją kokardek Karolek mi przygotował taka deseczke bede wiązać ;-)
w koncu po egzaminie moge sie zając czym chce))))))

nie ma takiej opcji żeby odwołać trochę więcej wiary w moją osobę

pochwal się efektami jak już wyprodukujesz jakąś kokardkę

Napisane przez asia1905

Ja wręcz przeciwnie, jeżeli jest taka konieczność to szybko podejmuję decyzję. Suknie przymierzyłam i zamówiłam tego samego dnia. Obrączki też wybraliśmy podczas jednego spotkania. Jak długo rozmyślam to wtedy jest gorzej podjąć decyzję.

Ja znowu muszę sprawdzić wszystkie możliwości a potem mam straszne dylematy przez to, a jak podejmę decyzję za szybko to znowu mam wyrzuty że nie sprawdziłam wszystkich możliwości, więc koło się zamyka poza tym większość spraw muszę podejmować po długim namyśle bo jednak idą za tym pieniądze których za dużo nie mamy a powiedziałabym że nawet bardzo mało...

[asia1905]

Napisane przez magda_mjt

Mam pytanie do pierniczkowych dziewczyn :P. A właściwie chyba głównie do asi. Z tego przepisu na pierniczki, to to ciasto potem leży i dopiero za jakiś czas się wykrawa pierniczki? czy jak zrobię ciasto to od razu trzaskam foremkami? bo dalej nie mam pierniczkowego ludka, a MUSZĘ go mieć (no ok, chcę bardzo :P ), a ponoć są jakieś przepisy, że ciasto musi poleżeć trochę :P...

Z tego co się orientuje to musi leżeć ciasto na piernik dojrzewający. Ja na takie zwykłe pierniki robię w południe, trzymam w lodówce żeby się dobrze schodziło i wieczorem robię. Spokojnie możesz jeszcze z tydzień poczekać, żeby je zrobić. Ja za tydzień nie mam czasu, a lepiej żeby około miesiąca już upieczone poleżały sobie.