Dzieci obok, w brzuchu, w planach, nie ustajemy też w staraniach! - część 23.

[Madzialenka12344321]

Blonde jak tam?

Do nas dziś teściowa wparowala z wielkim workiem od Mikołaja Maja dostala grę, książkę, stertę ubrań, buty, ( ubrania co prawda od jakiejś znajomej ale wstanie idealnym), choinką piernikowa. No i nawet nam z mężem się dostało coś. Głównie ze słodyczy.


A worek mikołaja miał jeszcze wyhaftowane imię i nazwisko mojego męża

[metkaa]

czesc

Napisane przez blonde_hair

I macie 2 takie materace? bo Twoje łózko tez sie rozkłada, ze dla Mateuszka macie?U Nas Seba spi na dwoch materacach

Metko spoznione ale szczere zyczenia dla Mateuszka, niech zdrowo rosnie i bedzie zawsze wesoły

mamy takie wysuwane łozko, ten drugi materac jest troche cienszy bo by sie nie zmiescil,
dziekujemy

Madzia dzieki,

Napisane przez Madzialenka12344321

Do nas dziś teściowa wparowala z wielkim workiem od Mikołaja Maja dostala grę, książkę, stertę ubrań, buty, ( ubrania co prawda od jakiejś znajomej ale wstanie idealnym), choinką piernikowa. No i nawet nam z mężem się dostało coś. Głównie ze słodyczy.


A worek mikołaja miał jeszcze wyhaftowane imię i nazwisko mojego męża

o ludzie, niezle tych prezentow


my po imprezce, udalo sie chociaz rano byla akcja bo Szymek po obudzeniu wola mnie, ze nie moze oka otworzyc, mial cale sklejone, pojechalismy na szpital, okazalo sie ze to zapalenie spojowki a juz sie obawialam ze cos od lekow ktore dostal w czwartek bo bylismy na kontroli u alergologa i dostal jakies kropelki i takie robione leki, tez na utrzymujacy sie dlugo kaszel, a na samej imprezie tesciowa mnie wkuszyla bo ja w kuchni nalewam zupe a ta mi Mateuszka przyprowadza ze niby za mna placze, musialam odstawic talerz a mlody tak niefortunnie zlapal sie nogi ze wyrznal do tylu na plytki, wystraszylam sie czy mu czaszka gdzies nie pekla bo huk byl niezly, jakby ciezko bylo zajac sie przez chwile dzieckiem, tym bardziej ze wiedziala ze przeciez nie poszlam tam bez celu

[blonde_hair]

Napisane przez Madzialenka12344321

Blonde jak tam?

Do nas dziś teściowa wparowala z wielkim workiem od Mikołaja Maja dostala grę, książkę, stertę ubrań, buty, ( ubrania co prawda od jakiejś znajomej ale wstanie idealnym), choinką piernikowa. No i nawet nam z mężem się dostało coś. Głównie ze słodyczy.


A worek mikołaja miał jeszcze wyhaftowane imię i nazwisko mojego męża

My fajnie spedzilismy wczorajszy dzien
Były zabawy, przedstawienie + spiewanie, spotkanie z Mikolajem+ zdjecia Seba szczesliwy, ze widzial Mikołaja i zadowolony z prezentów
Caly wieczór gralismy w chinczyka

Super prezenty

A ja jeszcze wczoraj mojej mamie kupilam skarpety z prawdziwej irlandzkiej owczej wełny Ona zmarzlak to sie jej tu przydadza, tymbardziej, ze kiedys ogladała wyroby z tej wełny. Bede miala na swieta, chce jeszcze cos jej dokupic, ale w tyg bede miala wiecej czasu to za czyms pochodze

Napisane przez metkaa

czesc



mamy takie wysuwane łozko, ten drugi materac jest troche cienszy bo by sie nie zmiescil,
dziekujemy

Madzia dzieki,



o ludzie, niezle tych prezentow


my po imprezce, udalo sie chociaz rano byla akcja bo Szymek po obudzeniu wola mnie, ze nie moze oka otworzyc, mial cale sklejone, pojechalismy na szpital, okazalo sie ze to zapalenie spojowki a juz sie obawialam ze cos od lekow ktore dostal w czwartek bo bylismy na kontroli u alergologa i dostal jakies kropelki i takie robione leki, tez na utrzymujacy sie dlugo kaszel, a na samej imprezie tesciowa mnie wkuszyla bo ja w kuchni nalewam zupe a ta mi Mateuszka przyprowadza ze niby za mna placze, musialam odstawic talerz a mlody tak niefortunnie zlapal sie nogi ze wyrznal do tylu na plytki, wystraszylam sie czy mu czaszka gdzies nie pekla bo huk byl niezly, jakby ciezko bylo zajac sie przez chwile dzieckiem, tym bardziej ze wiedziala ze przeciez nie poszlam tam bez celu

rozumiem. Ja mam 2 takie same materace.

O kurcze, wspólczuje przezyc
Mam andzieje, ze Szymkowi szybko przejdzie a Mateuszek mocno nie płakał

Czesc

Tz w pracy, ja z Seba sami, od rana gramy w chinczyka
Tearz zabieram sie za obiad, wróci Tz i ja jade do prace, ale od jutra urlop- cały tydzien

Wczoraj jeszcze jak wrócilis,my z Mikołaja czekala na Sebe paczka od babci- dostal komplet czapka+ szalik i samochodzik rozkładany a'la transormers
W tyg dostał paczke od tesciów, ale schowalam pod choinke
Pozniej byla u mnie fryzjerka, rozjasnilam sobie pasemka i tak dzien zleciał

[metkaa]

blonde super, ze wczorajszy wieczor udany i Seba zadowolony

[asiuk]

Cześć!

U mnie weekend średni. Ciągle w biegu, trochę posprzątać, jechać do szpitala do taty, w niedzielę do pedagoga. Zero odpoczynku i jakiegoś szczególnie wspólnie spędzonego czasu

Stan mojego taty określany jest jako poważny. Na torakochirurgii zrobili już wszystko, co mogli.

[gucia6]

Asiu, przykro mi
a co jest Tacie?


u mnie tez malo czasu na wizazowanie, maz znow w rozjazdach , a ja w wolnych chwilach czytam ksiazki

[metkaa]

czesc

asiuk przykro mi

[mysia1986]

Hej.

Asiuk, bardzo mi przykro.

Ja się podziębiłam, zatoki mnie chyba bolą

[metkaa]

mysiu zdrowka,

[kaska87]

Asiuk za tatę, oby wrócił do zdrowia

[Madzialenka12344321]

Metka jak mały? Nic go nie boli?

Blonde widziałam zdjęcia. Widać ze mikołajki udane

Gucia co czytasz?

Mysiu współczuję bólu zatok. W tamtym roku to przeżywałam

Asiuk... przykro mi. Wczoraj moja tata mi opowiadał O takich ludziach z okolic Białegostoku. Podobno ludzie z zagranicy do niech nawet jeżdżą. Uleczeja. Za wizytę nic nie biorą. Moich rodzicow znajoma pojechała wzięła zdjęcie swojej siostry co ma raka płuc. Ostatnie wyniki badań wskazały ze rąk się zatrzymał. ... ma jechać tam niedługo jeszcze raz. Nie Myślałas o czymś takim?

[metkaa]

Madzia dziekuje, na szczescie z mlodym wszystko ok,
jak Twoj humor?

[Madzialenka12344321]

Oj to dobrze.
A mój humor lepszy. Za dużo miałam wtedy na głowie i mnie jakoś przytloczylo. Teraz też mam sporo ale jakoś fakt zbliżających się świąt dobrze nastraja

[metkaa]

Napisane przez Madzialenka12344321

Oj to dobrze.
A mój humor lepszy. Za dużo miałam wtedy na głowie i mnie jakoś przytloczylo. Teraz też mam sporo ale jakoś fakt zbliżających się świąt dobrze nastraja

to dobrze

[mysia1986]

Cześć.

Madzia, dzisiaj już lepiej. Nie wiem, może to po prostu był taki ból głowy. Chyba wybiorę się do lekarza może przydałoby się rtg zatok zrobić

Asiuk

[asiuk]

Hej!

Guciu, wyjściowo tata choruje na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc, jest to choroba śmiertelna i nieuleczalna. Ponadto ma nadciśnienie i jest wyjątkowo obciążony historią onkologiczną. Teraz dopadł go udar niedokrwienny i odma opłucnej - obydwie sprawy raczej są powiązane z POChP, ponieważ jest w ciężkiej fazie tej choroby, potrzebuje domowej tlenoterapii.

Madziu, dziękuję za dobre chęci, ale tata nawet nie nadaje się na jazdę gdzieś. Poza tym nie wierzę w takie rzeczy, jednak polegam na medycynie.

Dzięki wszystkim za dobre słowo.

Zmieniając temat, zastanawiam się, jak się wyrobię z porządkami świątecznymi

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[metkaa]

czesc

ale dzisiaj mgła, za godzine umowilam sie z kolezanka z pracy(ta ktora juz tam nie pracuje)
a przed chwila dzwonila mam ze moja babcia wyladaowala w szpitalu, ma wysoka temperature i od rana nie moga jej niczym jej zbic

---------- Dopisano o 15:17 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Butter a jak po chrzcinach?

[Madzialenka12344321]

Cześć

Ja mam dziś wolne (wzięłam sobie opiekę, miałam jeszcze jedną do wykorzystania w tym roku ), niestety mam masę pracy na studia, więc na nudę nie będę narzekała. Muszę napisać portret psychologiczny na podstawie arkusza niedokończonych zdań. Najgorzej, że nie wiem jak się w ogóle za to zabrać ech.... A do piątku muszę to przesłać do sprawdzenia. No nic, Maję odprowadziłam do przedszkola na 9.00, mąż śpi a ja zaraz idę coś skrobać....

Metko jak dziś babcia?

Asiuk też w to nie wierzyłam, ale podobno to działa, ludzie nawet ze zdjęciami bliskich jeżdzą. Czytałam o tym troszkę w necie, znajoma też tam była (właśnie ze zdjęciem siostry). Mówią na nich "szeptuchy" - możesz w necie poczytać.

[Bika83]

Dziewczyny pamiętacie którą stronę materaca się najpierw używa? Grykę czy kokos?

[Madzialenka12344321]

kokos

[Bika83]

Dzięki

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

A kiedy zmieniasz na grykę?

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Madzia, tak zerknęłam na "ząbki" Mai. Nie ma piątek? Kiedy one wychodzą? Mi to się już chyba od 6 miesiecy wydaje że Emilce piatki idą, ale ani widu ani słychu tych całych piątek.

[Madzialenka12344321]

Bika chyba jak dziecko zaczyna wstawać, to się zmienia.

Nieeeee zapomniałam aktualizować Maja ma już wszystkie 20 ząbków hehe. Tak więc problem ząbkowania (który w sumie nie był problemem jakimś wielkim) na razie za nami Do czasu wymiany uzębienia ;D

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:38 ----------

Bika a jak się czujesz? Dalej pracujesz nad nic nierobieniem?
Co zamawiacie dla Emilki na święta? Jakie prezenty?

My już zamówiliśmy wszystkie prezenty na święta Teraz czekamy na kurierów Choć połowa już przyszła.

Wczoraj w pracy dostałam bony na święta (w tym roku w formie karty płatniczej, więc super, bo nie trzeba się z tymi papierkami bawić, z których nie można było otrzymać reszty). dostałam 390 zł - więc miło

[Bika83]

A widzisz, to u nas jeszcze piątek brak

Dzięki, w miarę dobrze się czuję, chociaż codziennie mam wrażenie, że to JUŻ. Niestety nic nie robienie jest poważnie bardzo trudne

Prezenty...... eh, my nic dla nikogo nie mamy, jakoś weny i czasu przy tym wszystkim na prezenty brak ale juz od ponad miesiąca mam np prezent dla Emilki który jej Jaś da, jak wróci ze szpitala pod choinkę kupimy jej chyba autko na pilota - wpływ kuzynów, eh.

Brawo dla Twojej szkoły, spisali sie u nas prawie połowa mniej :/

[Madzialenka12344321]

Bika my nic nie kupujemy rodzinie, już od tamtego roku tak ustaliliśmy, że tylko Mai, nie mam kasy na to, choć rodzice, teście i babcia z dziadkiem, nam jakąś kasę dają (poza prezentami dla Mai). Tak samo jak listę prezentów dla Mai mamy my utworzyć (to był nasz pomysł) i oni sobie wybierają co z tego kto kupi. Potem się zamawia hurtowo jak się da, to za przesyłki się mniej płaci

Co Jaś da Emilce?
U nas na mikołajki Maja troszkę dostała no i się szykuje, że na święta też dostanie, moja Mama aż się zastanawiała, czy części nie dac jej potem, no ale to bez sensu, święta to święta.

[Bika83]

Madzia może zrobimy dla rodziny fotokalendarze, w zeszłym roku tak zrobiliśmy - wszyscy byli zachwyceni, a koszt niewielki - jeden wyszedł nas 12zł. Czyli 6 zł na osobę, to mega oszczędny prezent
Jaś ma dla Emilki to
http://niewierzewbociana.pl/pr6276-l...reina-579.html
Będziemy się razem z Emilką "Jasiami" zajmować

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:24 ----------

A nas w sumie nikt nie pyta co kupić Emilce, więc nie robię takiej listy

[Madzialenka12344321]

Bika fajny pomysł

Tez kalendarze daliśmy 2 lata temu, ale teraz pewnie już byśmy nie zdążyli, no zobaczymy. Na razie mam tyle nauki na studia na głowie, że nie mam kiedy o tym myśleć.

[Bika83]

No właśnie nie zabrałam sie jeszcze za te kalendarze, ale jak zrobię je jutro albo w piatek to powinnam zdążyć.....

He, he, dzieki muszę się jeszcze na ciuchy wybrać, żeby tej lalce coś do ubrania kupić takie ciuszki na wcześniaka będą na nią w sam raz, a w sklepach jednak są one dość drogie.

[Madzialenka12344321]

Jak rozmiar bierzesz? A3 czy A4?

[Bika83]

Chyba A3...... ale poważnie nie wiem czy sie za to zabiorę....

[Madzialenka12344321]

Hehe, to tak jak ja