![]() |
#91 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: 32lata...samotnosc
ok, zacznijmy od początku.
Masz swój plan - mieszkam u rodziców, zaoszczędzę i kupie mieszkanie..??...z tego co zrozumiałam, jesteś sprzedawcą i masz male oszczędności. Jak bank udzieli Ci kredytu? Uważasz że dorosłość to nie wynajmowanie do 40 na spółkę z innymi, tylko...no właśnie, co? Mieszkanie z rodzicami? Skąd wiesz że za akurat 3,4 lata uzbieras na tyle dużo że będziesz w stanie kupić mieszkanie "i usiąść na swoim"? Notabene, samo kupno mieszkania to początek wydatków. Remont, wyposażenie, czynsz..pomyślałaś o tym? Skoro uważasz że raczej nie spotkasz swojej miłości u siebie w mieście, to co Cię trzyma przed zaryzykowaniem, pojechaniem do Krakowa/Warszawy/Poznania/Gdańska i próby nowego życia? Nie chcę Cię urazić ( a w zasadzie pomóc), ale z tego co mówisz, to raczej szerokich perspektyw i możliwości przed sobą nie masz. Ukończyłaś studia, masz wykształcenie wyższe, albo np technikum? Jakiś fach w ręku? Bo z jednej strony całe Twoje życie jest podporządkowane wizji własnego mieszkania..ale po co Ci one, skoro będziesz i tak samotna ( bo u siebie w mieście raczej wszyscy pozajmowani). Zresztą - nie musisz od razu "inwestować" w zmiany, wystarczy rozesłać kilkadziesiąt maili z ofertą pracy, sklepików jest tryliad, zwłaszcza w większych ośrodkach. Nie musisz się ruszać z domu. Tak samo z szukaniem mieszkania/pokoju do wynajęcie. A - i daję Ci słowo honoru - w dzisiejszych czasach ludzie wynajmują mieszkania do 40 i nie jest to żaden wstyd, jest tak ciężki rynek pracy. Ale wolą iść, "stracić" i pensję oddawać na opłatę pokoju, niż się kisić z rodzicami. Mieszkam obecnie w Niemczech, wielkm ośrodku, bardzo bogate miasto - co 2 osoba/rodzina wynajmuje aż po stare lata. Nie opłaca im się nawet brać kredytu. A wynajmując we 2,3 osoby, masz większe szanse poznać nowych ludzi. Już nie mówię o nowych znajomych w pracy. Pracując np w centrum handlowym w kawiarni, poznajesz często załogi reszty kawiarni...matko.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Jestem w podobnym wieku jak autorka wątku, moja sytuacja też jest prawie identyczna. Jakoś tak nikt mi mną się nie interesuje, zainteresowanie mężczyzn moją osobą jest zerowe.
Przepracowałam ten problem ze specjalistą, ale i tak się nic nie zmieniło. Czasami nie wiem, czy powinnam wierzyć w porady i opinię psychologa na ten temat. W sumie może coś w tym jest, że niby sama odrzucam mężczyzn i robię wszystko żeby mnie mieli dość. Problem w tym, że nawet po zmianie zachowania, jakoś tak mi nie po drodze z facetami, chciałabym i boję się, nie potrafię zaufać itd. W porównaniu z innymi koleżankami wypadam blado tzn. koło nich się zawsze ktoś kręci, nie mogą narzekać na brak zainteresowania, znaczna część już dawno temu wyszła za mąż. Nie wiem czemu tak jest ![]() Kiedyś byłam byłam bardziej agresywna i kłótliwa w relacjach z mężczyznami. Teraz jakbym z postawy aktywnej agresji przeszła do agresji biernej. Efekt ten sam, czuję się tak samo źle. Ehhh... Nie należę do kobiet, które nie wyobrażają sobie życia bez faceta, samej jest mi całkiem dobrze, ale czasami chciałabym poczuć jak to jest gdy komuś na tobie zależy i zwyczajnie masz się do kogoś przytulić i pogadać. Autorko, radziłabym spokojnie przemyśleć całą sytuację, pogadać z samą sobą tak szczerze, zastanowić się nad swoim podejściem do mężczyzn i samej siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Ja rozumiem autorkę posta bo mam podobny problem.
Byłam raz w związku, potem szok....nie moge do dzis nikogo znaleśc. Stwierdziłam jedno- albo zacznę szukac przez net albo samotnosc do konca zycia- nie oszukujmy się w realu w tym wieku mozna kogos poznac rzadko( chyba,ze ma się sporo znajomych) Od 2 miesięcy szukam bardzo intensywnie- codziennie czat internetowy. Pierwsza nigdy nie wysylam zdjęcia(aby nie spotkac znajomego) Autorko wiem,ze pracujac w sklepi boisz się itp ale nawet jak by ktos cos ci powiedzial mozesz sie wyprzec ,ze to nie ty i juz. Po 2 na czacie siedzą faceci szukający kogos wiec klienci mogą ci wiesz... radzę ci się przemóc bo po sobie widzę,ze jak nie internet to juz nic.... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: 32lata...samotnosc
ale co to za problem najpierw znaleźć pracę w nowym mieście, a później rzucać starą?
__________________
-27,9 kg ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Jeżeli autorka ma trudne relacje z rodziną, to wyprowadzka z domu na pewno wyjdzie jej na dobre, ale w sytuacji kiedy z rodziną nie ma problemu i ma pewną pracę to raczej poważnie zastanowiłam się nad przenosinami do większego miasta.
Wynajem głupiego pokoju kosztuje i to sporo, do tego opłaty i może być ciężko utrzymać się z jednej przeciętnej wypłaty. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Dziewczyny ta wyprowadzka wcale nie pomoże... w wieku 32 lat naprawdę trudno kogos poznać-wynajęty pokój nic nie da.
Ja doradzam- internet- czat- ewentualnie portal randkowy bez umieszczania fotki(dośle na priwa) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 339
|
Dot.: 32lata...samotnosc
890 Twój cytat:
"wydaje mi się, że nie jestem wystarczająca ładna, fajna i inteligentna. Często przy innych kobietach czuję się jak kocmołuch, tło." Widocznie terapia Ci nie pomogła/kiepsko trafiłaś. Niektórym (pod wpływem ciężkiej pracy) udaje się odbudować poczucie własnej wartości. A wyprowadzka może jak najbardziej pomóc stanąć na nogi, jeśli w domu na każdym kroku jest zalewana trucizną w swoim kierunku. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Cytat:
Wydaje mi się, że terapia mi pomogła i to bardzo, przepracowałam trudne dla mnie tematy, jestem bardziej świadoma swoich emocji. Terapia to jednak nie wszystko, czasami ma gorszy dzień, różne problemy i nie chcę się za bardzo rozpisywać, ale z powodu pracy straciłam sporo wiary w siebie, nabawiłam się różnych lęków. Ma to też przełożenie na życie prywatne, moje postrzeganie siebie itd. I różne stary problemy odżywają. Liczę jednak na to, że będzie lepiej. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 538
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Moim zdaniem powinnaś Autorko wpierw zrozumieć i zaakceptowac jedna rzecz - facet ma być pożądaną opcją w zyciu, a nie jedyna możliwością. A potem wejść do tej sieci, ale nie po to by uskuteczniać polowanie na męża, tylko po prostu żeby kogoś poznać, ot tak, bez założenia, ze to musi być Twój przyszły mąż. Im więcej ciekawych znajomych zdobędziesz, tym większa szansa na spotkanie drugiej połowy.
Ja swego męża poznałam w grze internetowej, mając 29 lat. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Autorko potwierdzam, internet jest świetna okazja do poznania kogoś. Jest tylko jedna zasada, należy jak najszybciej przenieść relację z poziomu wirtualnego na realny i spotkać się z tą osobą w realu. Ponieważ jeśli coś nie zagra, będzie mniej straconego czasu i więcej na kolejną znajomość.
Co do nastawienia to potwierdzam, wynajmowanym kiedyś mieszkanie z 2 koleżankami. Obie były długo same, obie miały skomplikowane relacje rodzinne. Jedna jest ciągle sama, jej ojciec pił i ona po prostu nie potrafi zaufać mężczyznom. Namawiają ja na terapię ale nigdy się nie zdecydowała. Druga ma aktualnie partnera, który dużo podróżuje. Jej ojciec często opuszczał rodzinę i ona takiego samego partnera wybrała. Terapia koniecznie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Zastanawiam się jak sobie poradzić z ogarniającym mnie co jakiś czas poczuciem pustki, braku czegoś nie uchwytnego, jak sobie radzić z irytacją spowodowaną niepowodzeniami w sferze damko - męskiej.
![]() Praca, kursy, znajomi to wszystko już jest może nie jest idealnie, ale jakoś się kręci, raz lepiej raz gorzej. A z facetami klops cały czas. To mnie właśnie ostatnio gnębi i prześladuje. Nawet jak próbuję zawrzeć jakieś bliższe znajomości na stopie koleżeńskiej to nie wychodzi. Było mi bardzo trudno się przełamać, dałam szansę jednej osobie, ale i tak nic z tego nie wyszło tzn. kontakt telefoniczny, czy smsowy jakiś jest, ale jak ja coś napiszę, zadzwonię, więc dałam sobie spokój z próbą podtrzymania tej znajomości, bo nie ma to chyba sensu. Smutek i jakiś żal ciągle jednak trwa. Kolejna porażką na koncie. ![]() Wiem, że to brzmi dziwnie, ale naprawdę nic mi z tymi mężczyznami nie wychodzi. ![]() Internet jest dobry do pogadania, obeznania się facetami ![]() Edytowane przez 890 Czas edycji: 2015-01-25 o 17:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Cytat:
Ja z internetem poki co mam takie doswiadczenia, ze jest pełno normalnych dziewczyn, za to faceci to jakas tragedia, te ich selfie na poduszce z przekrwionymi oczyma, to nie dla mnie. Stawiam nadal na real, choć to nie proste. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Cytat:
![]() poza tym sorry, ale nie każde stanowisko pracy wymaga 3ch etapów rekrutacji.
__________________
-27,9 kg ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Szanse na to, ze dostanie sie prace po jednej rozmowie w jednym miejscu sa maleńkie. Trzeba byc dyspozycyjnym i zwykle trzeba moc zaczac od zaraz, takze szukanie w innym miescie jak sie jest uwiazanym ma krotkie nogi. Raczej trzeba odlozyc jakas sume, zwolnic sie i szukac intensywnie, nie tworzmy tu bajek, ze to takie proste.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#106 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: 32lata...samotnosc
890 a moze powinnas ubierać się bardziej kolorowo, ładnie malowac paznokcie.
spojrz sobie na bloga dominikabudzynska.blogspo t.com mi ten blog pomogl zrozumiec,ze nawet taka chora na wozku znalazla faceta przez net - to czemu ja mam nie znalesc ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 80
|
Dot.: 32lata...samotnosc
Cytat:
![]() Z tym, że ostatnio nie chce mi się już tak "stroić" jakoś tak życie mi dokopało i nie sprawa mi to takiej radości jak kiedyś. Mi chyba brakuje własnie radości życia, wiary w siebie i sama już nie wiem mam zwyczajnego pecha. ![]() Dzięki za namiary, blog na pewno przejrzę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: 32lata...samotnosc
A ja nie uważam ze autorka powinna zmieniać pracę i miasto. To o co musi zadbać to fajne hobby, które wiąże się z ludźmi i z czasem sama znajdzie ochotę na małe wyjazdy gdzieś. Jakieś konie albo warsztaty z czegoś w innym mieście. Wtedy taki wyjazd jest i powiązany z urlopem i wypoczynkiem, z budowaniem nowych umiejętności i rozbudowa sieci znajomych. A jak zacznie czuć się pewnie to za każdym razem poznanie obcej osoby będzie łatwiejsze. Klucz to polubić siebie, swój wolny czas i swoją wolność
![]() ---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ---------- Bo przecież nie chodzi o rzucanie się szaleńczo na głęboką wodę (nie wszyscy sobie radzą w takich sytuacjach) tylko zbudowanie tych umiejętności których brak i większą pewność siebie w kontaktach z ludźmi. ---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:40 ---------- Dodatkowo praca i stabilność finansowo-zawodowa jest ważnym zasobem jaki autorka posiada. Bardziej widzialabym tu prace wewnętrzną niż zewnętrzną. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 8
|
Dot.: 32lata...samotnosc
890 mówię Ci spróbuj na czacie, naprawdę można tam kogoś poznać,a skoro jestes zadbana powinnaś mieć spore powodzenie
![]() A nuz spotkasz kogos ,kto Ci się spodoba, a nuz zaiskrzy. Ja mam problem,ze u mnie nie iskrzy na tych spotkaniach z czata póki co. Ale z tego co się czyta wiele kobiet poznaje kogos i zaiskrza..... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:57.