Mamusie Majowe 2015-cz.7

[Kinga_20]

Napisane przez majaa86

Kinga a to ten sam model co Karolak wkleiła tylko 150 zł taniej z tego co widzę

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------



esotiq mam w pobliżu,więc zapytam..dzięki

Tak, tylko ten od karolak ma dwie maty a tu co ja wkleiłam jedną, więc cena niższa.

---------- Dopisano o 13:05 ---------- Poprzedni post napisano o 13:04 ----------

Napisane przez TienShan

Asiuk no wielkim plusem tych allesowych biustonoszy jest to, że są tańsze niż te, które zwykle kupuję


przyszły pieluszki bambusowe.... jakie cudownie milutkie

Pieluchy zamówię więc a staniki z alles są spoko, mam 3

[majaa86]

Już się zorientowałam, dzieki Kinga
a ty masz 1 czy 2 płytki?

Baset super,że jesteś już w domciu i już lżej na sercu i umyśle,że się nie męczysz w szpitalu..teraz masz ładnie dotrwać z nami do rozwiązania

[truskawkaxx]

Napisane przez Baset

Matko, jak Wy gonicie
Padłam o 9.30 i dopiero teraz wstałam

asiuk też mam ten latte mnie się dobrze go nosi

Tien no ja mam właśnie ten latte, wygodny, fajnie wygląda i jak to mówi mój TŻ nie jest aseksualny.

Dzisiaj byłam na badaniu przeciwciał.

Tęskniłyście w ogóle za mną, choć ciut?

No pewnie, że tęsknimy

A mi brakuje seksu... A to ani połowa celibatu. Buuu.... Po 37tc lekarz mówi, że już możemy, bo w razie czego jest w terminie. To sobie chyba odbiję, bo potem połóg to 6 tygodni... Straszne rzeczy, straszne

[Kinga_20]

Napisane przez majaa86

Już się zorientowałam, dzieki Kinga
a ty masz 1 czy 2 płytki?

Baset super,że jesteś już w domciu i już lżej na sercu i umyśle,że się nie męczysz w szpitalu..teraz masz ładnie dotrwać z nami do rozwiązania

Ja mam 1 płytkę, dwie płytki to nie wiem po co komu, może dla bliźniaków? Albo jak jest dwójka dzieci - nie wiem serio, bo młoda teraz śpi w łóżku o wymiarach 80x160 i jedna mata też wystarcza.

[capriola_87]

Napisane przez truskawkaxx

No pewnie, że tęsknimy

A mi brakuje seksu... A to ani połowa celibatu. Buuu.... Po 37tc lekarz mówi, że już możemy, bo w razie czego jest w terminie. To sobie chyba odbiję, bo potem połóg to 6 tygodni... Straszne rzeczy, straszne

Mi też Ostatni raz na początku grudnia jakoś, mimo że nie mielismy zadnych zakazów ale teraz przy tej mojej szyjce to strach zapytam dziś co i jak...

[maartussss]

myszonka fajne ciuszki

Napisane przez truskawkaxx

No pewnie, że tęsknimy

A mi brakuje seksu... A to ani połowa celibatu. Buuu.... Po 37tc lekarz mówi, że już możemy, bo w razie czego jest w terminie. To sobie chyba odbiję, bo potem połóg to 6 tygodni... Straszne rzeczy, straszne

Truskawka to oddaj mi trochę chęci do seksu my już 2 tyg nic. W ogóle nie mam ochoty. Straszne to jest.


Pędzicie jak szalone!

Jak czytam o Waszych biustach to aż mi wstyd za moje małe groszki.
W najlepszym momencie to 75D miałam.
A tak to 70B


Ponawiam pytanie: Czy ktoś wie może, czy mogę zrobić zakupy w IKEA i zapłacić za nie normalnie, a odebrać np. następnego dnia?
Albo czy są tam jacyś panowie, którzy mi pomogą wnieść zakupy do auta?
Bo się nie orientuje, długo nie byłam.

[truskawkaxx]

Napisane przez capriola_87

Mi też Ostatni raz na początku grudnia jakoś, mimo że nie mielismy zadnych zakazów ale teraz przy tej mojej szyjce to strach zapytam dziś co i jak...

To ja właśnie przed epizodem :skracająca się szyjka: w kwestii seksu miałam życie jak w Madrycie. Bo i ochotę w ciąży wzmożoną i doznania lepsze, więc praktycznie codziennie

Więc teraz chodzę (leżę) i mam ochotę pogryźć ścianę

Jeszcze w niedzielę mąż mnie do kina zabiera na 50 twarzy Greya, bo jestem ciekawa jak to zekranizowali. A to tak jakby głodnemu chlebek pokazać... Eh eh...

Tortury, jak nic.

No, ale dla mojej kruszyny wszystko. Ponarzekać mi zostało i zacisnąć zęby ( i nogi )

[Izuniaa89]

Napisane przez truskawkaxx

No pewnie, że tęsknimy

A mi brakuje seksu... A to ani połowa celibatu. Buuu.... Po 37tc lekarz mówi, że już możemy, bo w razie czego jest w terminie. To sobie chyba odbiję, bo potem połóg to 6 tygodni... Straszne rzeczy, straszne

a mnie w ogóle nie brakuje. w ciąży może były ze 3 zbliżenia i nie mam ochoty na więcej

Napisane przez myszonka88

Moja szwagierka po każdej zmianie pieluszki musiała przebierać małego, bo zawsze bokiem mu coś uciekło...



A i położne potrafią być niemiłe jak zobaczą pomalowane paznokcie

chyba w drodze do szpitala będę je zmywać

Napisane przez asiuk

Cześć!

Przyszedł wczoraj otulacz bambusowy - jest milusi! Jak zrobię sobie miejsce w szafie na wszystkie rzeczy, to w końcu zacznę prać
Prasować raczej nie będę, chyba że te najbardziej pogniecione ciuchy Przy Ewie wszystkie fatałaszki wyprasowałam słownie raz, przed porodem. Potem nie miałam czasu ani ochoty

Zastanawiam się, kiedy kasę z ZUS dostanę Na l4 jestem od 12. stycznia, wiadomo, pierwsze 33 dni płaci pracodawca, potem przechodzę na ZUS (mała firma). Kiedy mogę się spodziewać wypłaty?

Idę trochę posprzątać, po południu mam zebranie w przedszkolu podsumowujące pierwsze półrocze Ewy

ja pierwsze l4 z zusu otrzymałam po jakiś 2 m-cach.. oni mają czas..

Napisane przez Iluzja00

Witam sie z Oliwka wiszaca na cycu.

Wczoraj zaczelam Wam pisac co i jak w szpitalu, ale wiecie.. sa priorytety.

Moge Wam powiedziec ze w szpitalu przydaly mi sie tylko koszule do spania, kapcie i majtki siateczkowe.
Wszystko inne bylo zapewnione.Podklady na lozko i te zwykle.
Sama w sumie kupilam tylko jedna paczke z belli i teraz probuje to wykorzystac.
Krwawienie na szczescie nie przeszkadza mi w normalnym funkcjonowaniu bo jest niewielkie.Wkrotce pewnie przerzuce sie na podpaski.

Mala tez wszystkiego miala pod dostatkiem.
Jedynie TZ przywiol jej ciuszki na wyjscie.

Pisze w duzym skrocie bo jedna reka niewygodnie.
Jesli macie jakies pytania to smialo

super, że szpital wszystko zapewnił i że tatuś tak pomaga!

Napisane przez truskawkaxx

Laseczki moje... Jakiego ja mam stresa dziś przed tym USG między 28 a 32 tc... Trzęsę portkami normalnie...

A USG dopiero na 16.30... Tyle czekania.

trzymam

Napisane przez Iluzja00

Ja mialam wydzielone miejsce

to na pewno szpital ? cudownie!

[majaa86]

Napisane przez Kinga_20

Ja mam 1 płytkę, dwie płytki to nie wiem po co komu, może dla bliźniaków? Albo jak jest dwójka dzieci - nie wiem serio, bo młoda teraz śpi w łóżku o wymiarach 80x160 i jedna mata też wystarcza.

a bo widzę,że są też same monitory oddechu z angelcare bez niani za 270 zł niecałe..ale to już chyba lepiej z nianią kupic i będzie 2w1

[Kinga_20]

Napisane przez majaa86

a bo widzę,że są też same monitory oddechu z angelcare bez niani za 270 zł niecałe..ale to już chyba lepiej z nianią kupic i będzie 2w1

U nas musiała być i niania, bo w życiu bym nie usłyszała jak mnie woła od siebie z pokoju

[capriola_87]

Napisane przez truskawkaxx

To ja właśnie przed epizodem :skracająca się szyjka: w kwestii seksu miałam życie jak w Madrycie. Bo i ochotę w ciąży wzmożoną i doznania lepsze, więc praktycznie codziennie

Więc teraz chodzę (leżę) i mam ochotę pogryźć ścianę

Jeszcze w niedzielę mąż mnie do kina zabiera na 50 twarzy Greya, bo jestem ciekawa jak to zekranizowali. A to tak jakby głodnemu chlebek pokazać... Eh eh...

Tortury, jak nic.

No, ale dla mojej kruszyny wszystko. Ponarzekać mi zostało i zacisnąć zęby ( i nogi )

łojezuuu nie idź na to!

[ruskaa]

Napisane przez maartussss

myszonka fajne ciuszki




Truskawka to oddaj mi trochę chęci do seksu my już 2 tyg nic. W ogóle nie mam ochoty. Straszne to jest.


Pędzicie jak szalone!

Jak czytam o Waszych biustach to aż mi wstyd za moje małe groszki.
W najlepszym momencie to 75D miałam.
A tak to 70B


Ponawiam pytanie: Czy ktoś wie może, czy mogę zrobić zakupy w IKEA i zapłacić za nie normalnie, a odebrać np. następnego dnia?
Albo czy są tam jacyś panowie, którzy mi pomogą wnieść zakupy do auta?
Bo się nie orientuje, długo nie byłam.

hmmm nie mam pojęcia, ale też chciałam podjechać (co prawda autem do ikei mam 2min) kupić, ale nie wniosę sama do auta i nie wiem czy ktoś by mi pomógł więc czekam na małża co by mi sprzed nosa nie zwinęli

Ciuszki się piorą, ja zjadłam dwie kanapeczki z bieluchem i cud ! znowu wróciła mi ochota na delikatna szyneczkę kurczakową do tego herbatka z sokiem malinowym i elegancko wychodzimy z choroby

[truskawkaxx]

Napisane przez capriola_87

łojezuuu nie idź na to!

Ale, że aż takie okropne, czy niewskazane w moim stanie ?

Ja chciałam z ciekawości iść Jak wszędzie się o czymś gada to lubię mieć własną opinię wyrobioną, a nie zasłyszaną Takie zboczenie mam

[maartussss]

Napisane przez ruskaa

hmmm nie mam pojęcia, ale też chciałam podjechać (co prawda autem do ikei mam 2min) kupić, ale nie wniosę sama do auta i nie wiem czy ktoś by mi pomógł więc czekam na małża co by mi sprzed nosa nie zwinęli

Ciuszki się piorą, ja zjadłam dwie kanapeczki z bieluchem i cud ! znowu wróciła mi ochota na delikatna szyneczkę kurczakową do tego herbatka z sokiem malinowym i elegancko wychodzimy z choroby

Właśnie Ruska mam ten sam problem to znaczy nie chcę, żeby ktoś mi moją komodę zwinął, bo niby tylko 15 ich zostało.
A dopiero jutro pojadę, bo dziś do kina wieczorem z męża siostrą idę.

[majaa86]

Napisane przez Kinga_20

U nas musiała być i niania, bo w życiu bym nie usłyszała jak mnie woła od siebie z pokoju

A napisz jeszcze prosze czy obsługa jest w miarę łatwa-chodzi mi głownie o ustawienie tego urządzenia,jego czujności?
Powiedziałam mojemu o tym, to odparł: że trzeba kupić, bo się przyda

[baelka]

Cześć, wchodzę a tu już 7 część

[truskawkaxx]

Pożarłam banana.

Czekam z obiadem na męża, bo nie lubię jeść sama. Ale będzie za 40 minut

Moja mała dziś grasuje cały dzień Pewnie się wygrasuje przed USG a na nim znowu będzie spać :P Zawsze mi to robi

U was też dziś taka pogoda przymulona? Normalnie zasypiać na siedząco idzie...

[ruskaa]

Napisane przez maartussss

Właśnie Ruska mam ten sam problem to znaczy nie chcę, żeby ktoś mi moją komodę zwinął, bo niby tylko 15 ich zostało.
A dopiero jutro pojadę, bo dziś do kina wieczorem z męża siostrą idę.

ooo nie a gdzie to się sprawdza ile sztuk zostało ?
kurde bo jednak jest o 30 zł tańsza więc za te 3dychy kupię ręczniczek

[maartussss]

Napisane przez ruskaa

ooo nie a gdzie to się sprawdza ile sztuk zostało ?
kurde bo jednak jest o 30 zł tańsza więc za te 3dychy kupię ręczniczek

jak wejdziesz na produkt jaki chcesz to po prawej stronie masz napisane cenę, produkty uzupełniające i sprawdź dostępność w twoim sklepie Ikea

[Nadzieja87]

U mnie w sumie 3 pralka się pierze miniaturek ❤

Musze pizze dziś zrobić, bo mam ochotę

Tylko coś brzucho mnie ćmi

[capriola_87]

Napisane przez truskawkaxx

Ale, że aż takie okropne, czy niewskazane w moim stanie ?

Ja chciałam z ciekawości iść Jak wszędzie się o czymś gada to lubię mieć własną opinię wyrobioną, a nie zasłyszaną Takie zboczenie mam

Hmm....Grey ma przez cały film taką samą minę a ta laska jest bardziej drewniana niż Rasiak ogólnie sztuczne sceny, sztucznie dialogi nie wiem, ja byłam z koleżanką, i w kluczowych momentach, przy pozornie romantycznych scenach jak gimby wzdychały to my wybuchałyśmy smiechem
no ale skoro ksiażka to takich chłam, to ja się nie spowiedziałam po filmie rewelacji a że cały weekend oglądałam oscarowe filmy, to poszłam się odmóżdżyc trochę

[Kinga_20]

Napisane przez majaa86

A napisz jeszcze prosze czy obsługa jest w miarę łatwa-chodzi mi głownie o ustawienie tego urządzenia,jego czujności?
Powiedziałam mojemu o tym, to odparł: że trzeba kupić, bo się przyda

Bardzo łatwa w użyciu wystarczy podpiąć kabelki, czujność ustawia się w tym urządzeniu ze skrzydełkami, mata pod materac i już działa. Pokazuje też temp w pokoju dziecka. Pewnie są jeszcze inne właściwości, ale nie siadlam nad tym ani razu żeby zgłębić obsługę

[moniisia90]

melduję się w nowej części
nie mam czasu teraz nadrabiać bo dokańczam sprzątanie po remoncie, to już chyba w końcu koniec będzie :P
ale to szło... jak krew z nosa, i w życiu się tyle nie nasprzątałam :P

[truskawkaxx]

Tak sobie z nudów czytam te portale plotkarskie... I stwierdzam, że z czegoś co powinno być dumą się robi jakaś normalnie szopka...

Polski film dostał Oskara. A więcej niż o filmie mówi się o (żenującym) jak dla mnie, zachowaniu aktorek, które pojechały tam z reżyserem. I co lepsze one same to nakręcają...

Ja rozumiem, gala swoje trwa, przesunęli moment wręczania statuetki... Ale serio trzeba zaraz gadać o tym, że się na to nie załapały bo były w kiblu a potem piły wino? I oczywiście w duecie, bo pojedyńczo do kibla się nie chodzi?

Teraz w ogóle wychodzi na to, że któraś z nich w pewnym momencie zgubiłą statuetkę, czemu wino się pewnie przysłużyło.

Im więcej o tym czytam, tym bardziej mam wrażenie, że na poziomie to się tam tylko reżyser zachował...

P.s I żeby nie było, ja rozumiem sam fakt pójścia za potrzebą, złośliwość losu itd. Tylko czy w momencie dostania Oskara to naprawdę są najważniejsze kwestie, o których trzeba mówić? Raczej bym się spodziewała przemilczenia tej kwestii i podsumowania, że są szczęśliwe, że nie wiem, cieszą się, że ktoś docenił film... A tak mam wrażenie, że czytam wypowiedzi 13 letniej roztrzepanej gimnazjalistki...

[201606011622]

Napisane przez truskawkaxx

Tak sobie z nudów czytam te portale plotkarskie... I stwierdzam, że z czegoś co powinno być dumą się robi jakaś normalnie szopka...

Polski film dostał Oskara. A więcej niż o filmie mówi się o (żenującym) jak dla mnie, zachowaniu aktorek, które pojechały tam z reżyserem. I co lepsze one same to nakręcają...

Ja rozumiem, gala swoje trwa, przesunęli moment wręczania statuetki... Ale serio trzeba zaraz gadać o tym, że się na to nie załapały bo były w kiblu a potem piły wino? I oczywiście w duecie, bo pojedyńczo do kibla się nie chodzi?

Teraz w ogóle wychodzi na to, że któraś z nich w pewnym momencie zgubiłą statuetkę, czemu wino się pewnie przysłużyło.

Im więcej o tym czytam, tym bardziej mam wrażenie, że na poziomie to się tam tylko reżyser zachował...

P.s I żeby nie było, ja rozumiem sam fakt pójścia za potrzebą, złośliwość losu itd. Tylko czy w momencie dostania Oskara to naprawdę są najważniejsze kwestie, o których trzeba mówić? Raczej bym się spodziewała przemilczenia tej kwestii i podsumowania, że są szczęśliwe, że nie wiem, cieszą się, że ktoś docenił film... A tak mam wrażenie, że czytam wypowiedzi 13 letniej roztrzepanej gimnazjalistki...

Nic dodać nic ująć myślę tak samo jak Ty

[truskawkaxx]

Napisane przez capriola_87

Hmm....Grey ma przez cały film taką samą minę a ta laska jest bardziej drewniana niż Rasiak ogólnie sztuczne sceny, sztucznie dialogi nie wiem, ja byłam z koleżanką, i w kluczowych momentach, przy pozornie romantycznych scenach jak gimby wzdychały to my wybuchałyśmy smiechem
no ale skoro ksiażka to takich chłam, to ja się nie spowiedziałam po filmie rewelacji a że cały weekend oglądałam oscarowe filmy, to poszłam się odmóżdżyc trochę

Chyba jestem masochistką, bo Twój opis mnie zachęcił

Szczególnie to śmianie się w kluczowych momentach

[ruskaa]

Napisane przez maartussss

jak wejdziesz na produkt jaki chcesz to po prawej stronie masz napisane cenę, produkty uzupełniające i sprawdź dostępność w twoim sklepie Ikea

aaa widzisz
ja wchodziłam nie na asortyment tylko na produkty ikea family i tam się nie wyświetlało.
U mnie 21 szt ale znając życie zejdą szybciutko bo ludzi tu wiecznie full a są 2 ikey :/

[capriola_87]

Napisane przez truskawkaxx

Tak sobie z nudów czytam te portale plotkarskie... I stwierdzam, że z czegoś co powinno być dumą się robi jakaś normalnie szopka...

Polski film dostał Oskara. A więcej niż o filmie mówi się o (żenującym) jak dla mnie, zachowaniu aktorek, które pojechały tam z reżyserem. I co lepsze one same to nakręcają...

Ja rozumiem, gala swoje trwa, przesunęli moment wręczania statuetki... Ale serio trzeba zaraz gadać o tym, że się na to nie załapały bo były w kiblu a potem piły wino? I oczywiście w duecie, bo pojedyńczo do kibla się nie chodzi?

Teraz w ogóle wychodzi na to, że któraś z nich w pewnym momencie zgubiłą statuetkę, czemu wino się pewnie przysłużyło.

Im więcej o tym czytam, tym bardziej mam wrażenie, że na poziomie to się tam tylko reżyser zachował...

P.s I żeby nie było, ja rozumiem sam fakt pójścia za potrzebą, złośliwość losu itd. Tylko czy w momencie dostania Oskara to naprawdę są najważniejsze kwestie, o których trzeba mówić? Raczej bym się spodziewała przemilczenia tej kwestii i podsumowania, że są szczęśliwe, że nie wiem, cieszą się, że ktoś docenił film... A tak mam wrażenie, że czytam wypowiedzi 13 letniej roztrzepanej gimnazjalistki...

dokładnie tak samo myslę

Napisane przez truskawkaxx

Chyba jestem masochistką, bo Twój opis mnie zachęcił

Szczególnie to śmianie się w kluczowych momentach

no cóż
to pospojleruję trochę: polecam motyw z helikopterem na dachu i jak półnagi Grey po pierwszym seksie gra na fortepianie, no bo jakże inaczej!

ale idź, idź! jest to jakaś rozrywka

[Santilia]

Napisane przez mimi_77

O matko ale się usmiałam, Fistaszku kot w wózku powalił mnie na łopatki

Małż pracuje ciężko w ogrodzie wykopując kulkumetrowe drzewka Dobrze, szybciej dojdzie do siebie Byłam z Teściową na zakupach, kazała mi powiedzieć mu, że jak będzie się źle czuł to ma po lekarstwo do niej przyjechać

Iluzja - super warunki miałaś! I fajnie, że tak szybko dochodzisz do siebie

jak to mówią :na kaca najlepsza praca! wynajdź mu jeszcze jakąś robotę

Napisane przez Baset

Matko, jak Wy gonicie
Padłam o 9.30 i dopiero teraz wstałam

asiuk też mam ten latte mnie się dobrze go nosi

Tien no ja mam właśnie ten latte, wygodny, fajnie wygląda i jak to mówi mój TŻ nie jest aseksualny.

Dzisiaj byłam na badaniu przeciwciał.

Tęskniłyście w ogóle za mną, choć ciut?

tęskniłyśmy!

Napisane przez maartussss

myszonka fajne ciuszki




Truskawka to oddaj mi trochę chęci do seksu my już 2 tyg nic. W ogóle nie mam ochoty. Straszne to jest.


Pędzicie jak szalone!

Jak czytam o Waszych biustach to aż mi wstyd za moje małe groszki.
W najlepszym momencie to 75D miałam.
A tak to 70B


Ponawiam pytanie: Czy ktoś wie może, czy mogę zrobić zakupy w IKEA i zapłacić za nie normalnie, a odebrać np. następnego dnia?
Albo czy są tam jacyś panowie, którzy mi pomogą wnieść zakupy do auta?
Bo się nie orientuje, długo nie byłam.

nie wiem szczerze mówiąc.. widziałam kilkukrotnie jak jacyś panowie w ubraniach ikei pakowali paczki do osobówek, ale czy to jest odpłatne, czy jak ...

Napisane przez truskawkaxx

Tak sobie z nudów czytam te portale plotkarskie... I stwierdzam, że z czegoś co powinno być dumą się robi jakaś normalnie szopka...

Polski film dostał Oskara. A więcej niż o filmie mówi się o (żenującym) jak dla mnie, zachowaniu aktorek, które pojechały tam z reżyserem. I co lepsze one same to nakręcają...

Ja rozumiem, gala swoje trwa, przesunęli moment wręczania statuetki... Ale serio trzeba zaraz gadać o tym, że się na to nie załapały bo były w kiblu a potem piły wino? I oczywiście w duecie, bo pojedyńczo do kibla się nie chodzi?

Teraz w ogóle wychodzi na to, że któraś z nich w pewnym momencie zgubiłą statuetkę, czemu wino się pewnie przysłużyło.

Im więcej o tym czytam, tym bardziej mam wrażenie, że na poziomie to się tam tylko reżyser zachował...

P.s I żeby nie było, ja rozumiem sam fakt pójścia za potrzebą, złośliwość losu itd. Tylko czy w momencie dostania Oskara to naprawdę są najważniejsze kwestie, o których trzeba mówić? Raczej bym się spodziewała przemilczenia tej kwestii i podsumowania, że są szczęśliwe, że nie wiem, cieszą się, że ktoś docenił film... A tak mam wrażenie, że czytam wypowiedzi 13 letniej roztrzepanej gimnazjalistki...

dobrze prawi, polać jej!



przyszło zamówienie z gemini

[truskawkaxx]

Napisane przez capriola_87

no cóż
to pospojleruję trochę: polecam motyw z helikopterem na dachu i jak półnagi Grey po pierwszym seksie gra na fortepianie, no bo jakże inaczej!

ale idź, idź! jest to jakaś rozrywka

Ja książkę przeczytałam (a nawet wszystkie trzy:P) właśnie też z tego względu, że chciałam mieć swoje zdanie na jej temat. I stwierdzam, że hmm... w drugiej części sceny seksu przekartkowywałam A jak ona się po raz 1000 "rozpadała na milion kawałków" i "przygryzała wargę" to myślałam, że się posikam ze śmiechu

Oczywiście orgazm u dziewicy na zawołanie, praktycznie od samego patrzenia, rozłopatkował mnie jak bokserski nokaut

I bardzo ciekawa jestem jak nakręcili film z książki bez fabuły, bez logiki i bez sensu

Więc to może być, z tego co piszesz, niezły ubaw

P.s Chociaż muszę przyznać, że pod kątem relaksu, odmóżdżenia, takiego resetu, to książka się spoko sprawdziła. Jak się do niej z dystansem podejdzie. A jeszcze jak się ją czyta po ciężkiej i długiej sesji na uczelni... To w ogóle lektura idealna