Czy zapytac o ślub? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-03, 19:38   #91
tesknota25
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 432
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez longhair23 Pokaż wiadomość
Witam. Jestem w związku od 2 lat. Za kilka miesięcy planujemy razem zamieszkac. Kiedyś zapytałam swojego faceta w jakim wieku chciałby miec dzieci, powiedział, że chciałby do 30 stki zostac ojcem (obecnie ma 27 lat). Jeśli chodzi o ślub to nigdy konkretnie nie porusza tematu. Nie mam nic do wspólnego mieszkania przed ślubem, a wręcz przeciwnie, uważam, że ludzie powinni razem zamieszkac i się dobrze poznac przed zawarciem zwiazku małżeńskiego. Lecz takie poznawanie się i wspólne mieszkanie powinno trwac przez określony czas (np. rok) i później powinno się zrobic jakiś krok do przodu (np. zaręczyc się i ustalic date ślubu) lub się rozstac i nie marnowac sobie wzajemnie czasu. Czy mam rację? Czy przed zamieszkaniem razem w ogóle powinnam zapytac czy zamierza kiedykolwiek brac slub? Nie jestem desperatką, nie śpieszy mi się do zamążpójścia, jestem o kilka lat młodsza od swojego faceta, jednak chciałabym wiedziec na czym stoje. Czasami on w żartach zapyta czy zostane jego żoną itd. Lecz tak na poważnie nigdy nie rozmawialiśmy na ten temat. Czy powinnam go zapytac??
Skoro jestes mlodsza, to moze facet zaklada , ze nie chcesz jeszcze. warto poruszyc temat- o ewentualnym slubie za kilka lat.Czasem sie unika takich tematow a pozniej ludzie rozstaja sie przez calkiem inne plany na przyszlośc, bo mysleli ze ktos mysli tak jak oni- a tu zaskoczenie..
Warto rozmawiac , ale bez nacisku, nie ma nic gorszego niz wymuszone zareczyny.

Edytowane przez tesknota25
Czas edycji: 2015-03-03 o 19:39
tesknota25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:41   #92
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Sugeruję, że oczekiwanie wiążących deklaracji w tym temacie po 6 miesiącach związku jest według mnie desperackie i niegodne.
Desperackie i niegodne jest rozmawianie o swoich oczekiwaniach od związku? Serio? Kiedy rozmawiać o priorytetach, jeśli nie na początku? Jak się dowiedzieć czy z danym człowiekiem jest mi po drodze, jeśli nie pytając i odpowiadając na jego pytania? Mam wywróżyć z fusów co on myśli o dzieciach, o finansach w związku, o wierze, o ślubie, mam poznać jego światopogląd patrząc mu w oczy?
Przecież to jest jakaś totalna paranoja. "Desperackie, niegodne", a potem dziewczyny się boją cokolwiek jaśnie panu powiedzieć, tylko pokornie czekają aż on zdecyduje. Albo nie zdecyduje.
LOL.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 19:56   #93
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Desperackie i niegodne jest rozmawianie o swoich oczekiwaniach od związku? Serio? Kiedy rozmawiać o priorytetach, jeśli nie na początku? Jak się dowiedzieć czy z danym człowiekiem jest mi po drodze, jeśli nie pytając i odpowiadając na jego pytania? Mam wywróżyć z fusów co on myśli o dzieciach, o finansach w związku, o wierze, o ślubie, mam poznać jego światopogląd patrząc mu w oczy?
Przecież to jest jakaś totalna paranoja. "Desperackie, niegodne", a potem dziewczyny się boją cokolwiek jaśnie panu powiedzieć, tylko pokornie czekają aż on zdecyduje. Albo nie zdecyduje.
LOL.
równie dobrze facet może myśleć o zaręczynach, ślubie ale ponieważ dziewczyna w żaden sposób nie podnosi tematu może myśleć że nie jest tym zainteresowana.
I tak siedzi żuraw z czaplą

to się nazywa telepatia
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 20:47   #94
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Ale on ci może powiedzieć ze tak myśli ze chciałby w przyszłości kiedyś się ożenić ,mieć dzieci i może kiedyś to zrobi ale czy z tobą?
Można sobie rozmawiać na takie tematy ale na 100% pewności nie ma ze plany się nie zmienia albo rozwleka w czasie.
Moim zdaniem jest bez sensu poruszać temat ślubu ,zaręczyn w dopiero zaczynającym się związku bo nawet jak facet powie ze kiedyś planuje albo że myśli ze po 3 latach chodzenia powinien nastąpić moment zaręczyn a po tych 3 latach nadal nie będzie pewny czy to jest dobry moment (bo np. z praca nie jest za rozowo )to co wtedy?
Naprawdę nikt z was nie rozumie ze takie gadki nie są żadna gwarancja ze zostaną spełnione?
Ze osoba składająca takie deklaracje za 3 lata może mieć inny pogląd?
Ilu ludzi się rozwodzi?
Kiedy brali ślub obiecywali ze na zawsze a jednak nie wyszło i tak może być z każdą rzeczą w naszym życiu.
Ja kiedyś myślałam że mogę mieszkać tylko w mieście teraz rozwazam wyjazd w odludzie, pytasz o aborcję jestem za ale to nie znaczy ze sama bym to zrobiła jaki wpływ na moje życie może mieć fakt ze mój partner jest przeciw czy za aborcją? Jeśli coś się wydarzy to ja podejmę decyzję i ja poniose konsekwencje jego stanowisko jest mali istotne w tej kwestii.
Dziś ci powie kochanie wszystko co moje to twoje a jak zamieszkasz u niego to przy rozwodzie ci każe pakować walizki i wypad bo to jego.
Żadne gadki,obiecanki nic nie gwarantują wszystko wyjdzie w praniu
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 20:50   #95
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez Rhapsody1 Pokaż wiadomość
Żaden zdrowo myślący facet i kobieta nie poślubią kogoś bez dotarcia się.

Pomijając już kwestie ślubu kościelnego na który często odkłada się 2 lata żeby go w ogóle zorganizować.

Przecież z nią jestem, a to że mam rozsądniejsze myślenie i potrzebuję poznać drugą osobę to chyba normalne.
E tam, ja odłożyłam na ślub kościelny w ciągu pół roku. Żadnej pompy, skromna uroczystość dla najbliższych.
Poznać drugą osobę, tak jak najbardziej. Wypróbowywać? Nie poczułabym się bardzo uprzedmiotowiona gdyby mój ówczesny tż zamieszkując razem stwierdził, że musi mnie wypróbować czy jestem wystarczająco dobra w kuchni i łóżku by zostać jego żoną. Mimo. że mieszkaliśmy razem przed ślubem to nie było na zasadzie próby, po prostu chcieliśmy być razem i już wtedy rozmawialiśmy o ślubie, w jakiej formie byśmy chcieli, jaka oprawa itp.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:02   #96
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Czy zapytac o ślub?

A ja wolę zamieszkać i wypróbować niż się rozwodzić bez probowania.
Nadal bez sensu gadka.
Dajmy na to ze postanowiliscie zamieszkać on mówi ze będzie ślub za rok,bukujecie sale jest pięknie a po 2miesiavach okazuje się ze jest syfiarzem leniem i nudzi na codzień i co wtedy bierzecie ślub bo tak zaplanowane było jak się poznaliscie i rozmawialiscie o tym PO 6miesiecznym zwiazku?
Albo planowaliście dziecko rok po ślubie a ty dostałaś atrakcyjna ofertę pracy .pracy o której zawsze marzyłas wiec nie ma mowy o ciąży przez najbliższe 3 lata (musisz umocnić swoją pozycję ) byloby to fair jakby wasz mąż zaczął robić sceny bo kiedyś 5 lat temu a nawet rok temu obiecywałas ze dzieci będą rok po ślubie.?
Niczego nie można być pewnym życie się zmienia i nie każdy plan wychodzi
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:10   #97
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50512832]Ale on ci może powiedzieć ze tak myśli ze chciałby w przyszłości kiedyś się ożenić ,mieć dzieci i może kiedyś to zrobi ale czy z tobą? [/QUOTE]
Ale mnie nie obchodzi czy ze mną, mnie obchodzi czy on ma takie samo podejście do spraw podstawowych dla związku jak ja. Serio, zakładanie że każdy łże tylko po to żeby sobie pobzykać bez większych zobowiązań, jest bardzo smutne. Rozumiem że masz swoje doświadczenia i na ich podstawie wyrobione zdanie, ale nie zmienia to w żaden sposób mojego poglądu na sprawę - jeśli chcę mieć partnera, który ma podobne poglądy na sprawy dla mnie ważne, to z nim o tym rozmawiam a potem weryfikuję słowa w czynach. I tyle. I nie wyobrażam sobie dobierania się z drugim człowiekiem na zasadzie "no nie pasujesz mi teraz w ogóle, ale przecież ludzie się zmieniają, to ty też się na pewno zmienisz". No nie, za duża dziewczynka jak na to jestem i szkoda mi na to czasu.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:13   #98
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50513112]A ja wolę zamieszkać i wypróbować niż się rozwodzić bez probowania.
Nadal bez sensu gadka.
Dajmy na to ze postanowiliscie zamieszkać on mówi ze będzie ślub za rok,bukujecie sale jest pięknie a po 2miesiavach okazuje się ze jest syfiarzem leniem i nudzi na codzień i co wtedy bierzecie ślub bo tak zaplanowane było jak się poznaliscie i rozmawialiscie o tym PO 6miesiecznym zwiazku?
Albo planowaliście dziecko rok po ślubie a ty dostałaś atrakcyjna ofertę pracy .pracy o której zawsze marzyłas wiec nie ma mowy o ciąży przez najbliższe 3 lata (musisz umocnić swoją pozycję ) byloby to fair jakby wasz mąż zaczął robić sceny bo kiedyś 5 lat temu a nawet rok temu obiecywałas ze dzieci będą rok po ślubie.?
Niczego nie można być pewnym życie się zmienia i nie każdy plan wychodzi[/QUOTE]
Dla mnie jest różnica między zamieszkać, bo chcemy być razem a zamieszkać i wypróbować czy jest ok a jak nie jest to do widzenia. W opcji 1 rozstanie też jest możliwe, ale podejście do drugiej osoby jest inne, nieuprzedmiatawiające. Ja tak to widzę.
Wiadomo, że podejście może się zmienić, my koncepcję ślubu zmienialiśmy kilka razy, stanęło na wersji której nie spodziewałam się te kilka lat temu jak były pierwsze rozmowy. Ale każda zmiana była obgadana wiele razy i wiedziałam jakie ma podejście, czego chce a nie musiałam się domyślać czy się oświadczy czy wyznaje życie bez ślubu. Nie musiałam zgadywać czy będziemy mieć dzieci czy może jednak nie, bo o tym rozmawialiśmy i rozmawiamy. I mimo, że mamy jakiś "plan" na przyszłość to jasne jest, że może się zmienić. Ale rozmowa to podstawa, a nie telepatia
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:25   #99
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50513112]A ja wolę zamieszkać i wypróbować niż się rozwodzić bez probowania.
Nadal bez sensu gadka.
Dajmy na to ze postanowiliscie zamieszkać on mówi ze będzie ślub za rok,bukujecie sale jest pięknie a po 2miesiavach okazuje się ze jest syfiarzem leniem i nudzi na codzień i co wtedy bierzecie ślub bo tak zaplanowane było jak się poznaliscie i rozmawialiscie o tym PO 6miesiecznym zwiazku?
Albo planowaliście dziecko rok po ślubie a ty dostałaś atrakcyjna ofertę pracy .pracy o której zawsze marzyłas wiec nie ma mowy o ciąży przez najbliższe 3 lata (musisz umocnić swoją pozycję ) byloby to fair jakby wasz mąż zaczął robić sceny bo kiedyś 5 lat temu a nawet rok temu obiecywałas ze dzieci będą rok po ślubie.?
Niczego nie można być pewnym życie się zmienia i nie każdy plan wychodzi[/QUOTE]
Chyba każdy rozsądny człowiek zdaję sobie sprawę, że mogą się pojawić sytuacje w życiu, które mogą przeszkodzić w zrealizowaniu swoich planów i oczekiwań. O tym się rozmawia i wprowadza zmiany do tego planu, idzie na kompromis. Nie wiem, jaki widzisz ty kompromis, jak po np. 5 latach związku dziewczyna mówi facetowi, że jest gotowa na dziecko, chciałaby, żeby on był ojcem, a ten karze jej się w czoło popukać, bo on żadnych dzieci nie planuje. Jakby zapytała wcześniej, to by wiedziała i nie marnowała czasu. Nie chodzi o to, żeby planować wspólne mieszkanie po roku związku, pół roku później zaręczyny, rok na odłożenie na wesele, a 9 miesięcy później zostaniemy rodzicami, nie o to chodzi żeby cokolwiek deklarować, obiecywać, a zwyczajnie dowiedzieć się czy w ogóle tego samego oczekujemy od tego związku. Nie wiem, co tu trudnego do zrozumienia i po co silić się na jakieś absurdalne argumenty? Co ty chcesz udowodnić, że w związku lepiej gadać tylko o pogodzie i o tym, co zrobić na obiad? Chociaż nie, o obiedzie lepiej nie, bo może się okazać, że w mięsnym wyprzedali kurczaka i kotletów nie będzie, zamiast tego na obiad będzie zupa i chłop się rozczaruje. Jak ty sobie faceta na męża wybrałaś? Pierwszy lepszy miły, zabawny, kulturalny, a jakie ma poglądy, czym się kieruje podejmując w życiu było nieważne, bo pewnie jeszcze z 10razy zmieni zdanie w ciągu najbliższych kilku lat Na tej zasadzie, to można sobie z kimś dla towarzystwa, przyjemności czy z braku laku 'chodzić', a nie przyszłość planować i poświęcać na to swój czas i zaangażowanie.
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:25   #100
BiteAddict
Rozeznanie
 
Avatar BiteAddict
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50512832]Ale on ci może powiedzieć ze tak myśli ze chciałby w przyszłości kiedyś się ożenić ,mieć dzieci i może kiedyś to zrobi ale czy z tobą? [/QUOTE]

Jeśli myślałabym podobnie, to dobrze, znaczy, że w podstawowych kwestiach się zgadzamy i można próbować.
Gdyby podstawowe kwestie się mocno rozmijały, związek nie miałby sensu.
A to, czy wyjdzie i czy plany się zrealizuje akurat z tą osobą to inna sprawa.

Rozmowy na początku związku o podejściu do pewnych spraw a nie o konkretnych planach. Np. 'tak, chcę kiedyś wyjść za mąż' a nie 'chcę ślubu z tobą po 6 miesiącach od zamieszkania razem'.
__________________
Kotoperz
BiteAddict jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 21:52   #101
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50512832]Ale on ci może powiedzieć ze tak myśli ze chciałby w przyszłości kiedyś się ożenić ,mieć dzieci i może kiedyś to zrobi ale czy z tobą?
Można sobie rozmawiać na takie tematy ale na 100% pewności nie ma ze plany się nie zmienia albo rozwleka w czasie. [/QUOTE]

Jasne, pewności nie ma, różne rzeczy się mogą stać, ale według mnie rozmowa na ten temat ma sens i na samym początku związku (albo i przed). Bo jeśli ktoś na wstępie mówi, że na 100% nie chce ślubu, to druga osoba, dla której ślub jest ważny, może od razu zrezygnować ze związku, a nie np. dopiero po roku dowiedzieć się, że partner(ka) ślubu nawet nie bierze pod uwagę.

Cytat:
Naprawdę nikt z was nie rozumie ze takie gadki nie są żadna gwarancja ze zostaną spełnione?
Gwarancja to nie jest, ale jednak dość solidna przesłanka
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:21   #102
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Czy zapytac o ślub?

ale przeciez to sie moze zmienic nawet w druga strone.
sa ludzie ktorzy nie sa gotowi do slubu w wieku 20 paru lat i powiedzieliby ze nie planuja slubu a za rok czy dwa ta sama osoba moze zaczac marzyc o slubie
to samo jest z posiadaniem dzieci,mozna przeciez powiedziec nie chce dzieci a za kilka lat zmienic zdanie bo "tylko krowa nie zmienia pogladow",do niektorych spraw niektorzy dojrzewaja dluzej
nadal twierdze ze mozna sobie gadac wszystko a czy tak sie stanie ktorz to wie i nie zakladam ze facet naobiecuje wszystkiego zeby sobie pobzykac,poprostu sama w zyciu kilka razy kompletnie zmienilam poglad na wazne sprawy wiec wiem ze jest to mozliwe dlatego nie zawracam sobie glowy tym czy ktos planuje kiedys slub czy nie,takie pytania na poczatku zwiazku nic nie daja bo ludzie zakochani mysla inaczej niz ludzie po kilku latach zwiazku-to wlasnie mam na mysli
i to nie ejst tak ze ktos celowo nas oszukuje poprostu zmienia mu sie punkt widzenia i tyle
w zyciu mialam kilka milosci na cale zycie za kazdym razem wierzylam ze to wlasnie ten,czy to znaczy ze ich oszukalam mowiac ze nigdy tak nie kochalam?nie, naprawde tak sie wtedy czulam ale z czasem mi przeszlo... ;-)
wiec mysle ze jesli skladamy jakies deklaracje mowimy o naszych planach to wierzymy ze wlasnie tego chcemy ale czasami nasze plany sie zmieniaja w 100% pod wplywem tego co nam zycie przynosi wiec opieranie sie tylko na tym co partner nam powiedzial na poczatku naszej znajomosci czesto moze nas w przyszlosci rozczarowac
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:34   #103
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- to mam pytanie do tych 2 zdań zaznaczonych: do zd. 1: a wg Ciebie to miałoby być bez żadnych wstępnych rozmów, by wiedzieć, jaką ktoś ma wizję tzw, "wspólnego życia"? Zd. 2: tu tylko się zgodzę.
Madana, no kurcze, po 6 miesiącach związku ja naprawdę nie myślę o ślubie i dalekiej przyszłości. Nawet po roku bym o tym nie pomyślała.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:35   #104
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Czy zapytac o ślub?

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;50514258]ale przeciez to sie moze zmienic nawet w druga strone.[/QUOTE]

Owszem, może, ale według mnie jest dużo, dużo większa szansa, że się nie zmieni niż że się zmieni. A według mnie lepiej od początku wiedzieć, czy partner ma podobny plan na życie, co my niż po dłuższym czasie zorientować się, że on od początku w ogóle dążył do czegoś innego i nawet nie miał w planach niczego zbieżnego z naszymi dążeniami.

Cytat:
sa ludzie ktorzy nie sa gotowi do slubu w wieku 20 paru lat i powiedzieliby ze nie planuja slubu a za rok czy dwa ta sama osoba moze zaczac marzyc o slubie
to samo jest z posiadaniem dzieci,mozna przeciez powiedziec nie chce dzieci a za kilka lat zmienic zdanie bo "tylko krowa nie zmienia pogladow",do niektorych spraw niektorzy dojrzewaja dluzej
Dla mnie wiążące jest to, co ktoś mówi w danej chwili. Nie widzę powodu, by z góry zakładać, że komuś się może odmienić. Jeśli się odmieni, to uczciwość nakazuje poinformować partnera/partnerkę o zmianie poglądów.

Cytat:
(…) sama w zyciu kilka razy kompletnie zmienilam poglad na wazne sprawy wiec wiem ze jest to mozliwe dlatego nie zawracam sobie glowy tym czy ktos planuje kiedys slub czy nie,takie pytania na poczatku zwiazku nic nie daja bo ludzie zakochani mysla inaczej niz ludzie po kilku latach zwiazku-to wlasnie mam na mysli
Ja z kolei się z tym nie zgadzam. Uważam, że takie rozmowy dużo dają, bo już na wstępie pozwalają ustalić, czy druga osoba ma w ogóle taki sam pomysł na życie, co my. Nawet, jeśli jest ryzyko, że po jakimś czasie ten plan się zmieni, to moim zdaniem warto sobie życie ułatwić i nie decydować się na związek, w którym już od początku partnerzy mają rozbieżne plany na resztę życia.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-03, 22:51   #105
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Desperackie i niegodne jest rozmawianie o swoich oczekiwaniach od związku? Serio? Kiedy rozmawiać o priorytetach, jeśli nie na początku? Jak się dowiedzieć czy z danym człowiekiem jest mi po drodze, jeśli nie pytając i odpowiadając na jego pytania? Mam wywróżyć z fusów co on myśli o dzieciach, o finansach w związku, o wierze, o ślubie, mam poznać jego światopogląd patrząc mu w oczy?
Przecież to jest jakaś totalna paranoja. "Desperackie, niegodne", a potem dziewczyny się boją cokolwiek jaśnie panu powiedzieć, tylko pokornie czekają aż on zdecyduje. Albo nie zdecyduje.
LOL.
Gdyby na początku związku facet zapytał mnie o pogląd na kwestię małżeństwa to:
- wystraszyłabym się tempa związku i tego, że być może związałam się z człowiekiem o zbyt konserwatywnych jak na mnie poglądach
- biorąc pod uwagę krótki staż związku odpowiedziałabym pewnie jakimś zbywającym frazesem, że kiedyś być może, nie wykluczam, ale nie śpieszmy się itp.
- opcja trzecia najbardziej prawdopodobna - pytanie zaskoczyłoby mnie na tyle, że uznając je za nie na miejscu wydukałabym " nie wiem".

---------- Dopisano o 23:51 ---------- Poprzedni post napisano o 23:43 ----------

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Ale mnie nie obchodzi czy ze mną, mnie obchodzi czy on ma takie samo podejście do spraw podstawowych dla związku jak ja. Serio, zakładanie że każdy łże tylko po to żeby sobie pobzykać bez większych zobowiązań, jest bardzo smutne. Rozumiem że masz swoje doświadczenia i na ich podstawie wyrobione zdanie, ale nie zmienia to w żaden sposób mojego poglądu na sprawę - jeśli chcę mieć partnera, który ma podobne poglądy na sprawy dla mnie ważne, to z nim o tym rozmawiam a potem weryfikuję słowa w czynach. I tyle. I nie wyobrażam sobie dobierania się z drugim człowiekiem na zasadzie "no nie pasujesz mi teraz w ogóle, ale przecież ludzie się zmieniają, to ty też się na pewno zmienisz". No nie, za duża dziewczynka jak na to jestem i szkoda mi na to czasu.
No ale gdybyś się wczytała w post przedmówczyni, to zrozumiałabyś, że deklaracja tego, że pan nie wyklucza małżeństwa mówi tylko tyle, że kiedyś będzie chciał się ożenić. Z kimś. Niekoniecznie z tobą. Bo chyba nie oczekujesz, że z tobą, po kilku miesiącach związku? No i co Ci to daje? Że oboje w przyszłości chcielibyście wziąć ślub? No ekstra, jeśli to komuś potrzebne do szczęścia, to proszę bardzo. Tylko nie wiesz jeszcze z kim ten ślub, być może akurat z tobą będzie bujał się 5 lat i opcja ślubu mu przez łeb nie przemknie, a później oświadczy się kolejnej dziewczynie po kilku miesiącach znajomości. Życie.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 07:04   #106
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Gdyby na początku związku facet zapytał mnie o pogląd na kwestię małżeństwa to:
- wystraszyłabym się tempa związku i tego, że być może związałam się z człowiekiem o zbyt konserwatywnych jak na mnie poglądach
- biorąc pod uwagę krótki staż związku odpowiedziałabym pewnie jakimś zbywającym frazesem, że kiedyś być może, nie wykluczam, ale nie śpieszmy się itp.
- opcja trzecia najbardziej prawdopodobna - pytanie zaskoczyłoby mnie na tyle, że uznając je za nie na miejscu wydukałabym " nie wiem".
No widzisz, Ty. A ja normalnie ze swoim lubym na ten temat porozmawiałam, bo dla mnie taka wymiana poglądów to coś oczywistego i koniecznego.

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
No ale gdybyś się wczytała w post przedmówczyni, to zrozumiałabyś, że deklaracja tego, że pan nie wyklucza małżeństwa mówi tylko tyle, że kiedyś będzie chciał się ożenić. Z kimś. Niekoniecznie z tobą. Bo chyba nie oczekujesz, że z tobą, po kilku miesiącach związku? No i co Ci to daje? Że oboje w przyszłości chcielibyście wziąć ślub? No ekstra, jeśli to komuś potrzebne do szczęścia, to proszę bardzo. Tylko nie wiesz jeszcze z kim ten ślub, być może akurat z tobą będzie bujał się 5 lat i opcja ślubu mu przez łeb nie przemknie, a później oświadczy się kolejnej dziewczynie po kilku miesiącach znajomości. Życie.
A gdybyś Ty wczytała się w moje posty i w posty mnie podobnych, to zrozumiałabyś że żadna z nas nie oczekuje zaręczyn w dniu podjęcia decyzji o wejściu w związek. Oczekujemy natomiast wymiany poglądów, bo to ona pomaga nam zdecydować czy dany człowiek jest materiałem na partnera dla nas czy nie. Dla mnie to jest naprawdę dziko oczywiste i nie rozumiem jak można pomijać tematy tak bardzo istotne - jeśli jestem osobą, która chce mieć dzieci, to nie będę sobie zawracała głowy związkiem z zadeklarowanym przeciwnikiem tychże. Jeśli dla mnie naturalną koleją rzeczy w związku jest ślub, to nie będę się wiązać z kimś, kto na słowo "ślub" dostaje wysypki. Jeśli chcę wziąć tylko cywilny, to po co mam tracić czas kogoś, kto marzy o kościelnym? Jeśli ja jestem przeciwniczką długiego chodzenia ze sobą bez deklaracji, to po co mi ktoś, kto uważa, że on ma czas i nie trzeba się do niczego spieszyć? Jeśli dla mnie wspólnota majątkowa jest oczywistością, to z osobą upierającą się przy pełnej rozdzielności się nie dogadam. I tak dalej. Ja naprawdę nie wiem jak można tego nie ustalić i na jakiej podstawie w takim razie łączą się w pary ludzie, którzy nie chcą o takich rzeczach rozmawiać.

---------- Dopisano o 08:04 ---------- Poprzedni post napisano o 08:03 ----------

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Uważam, że takie rozmowy dużo dają, bo już na wstępie pozwalają ustalić, czy druga osoba ma w ogóle taki sam pomysł na życie, co my. Nawet, jeśli jest ryzyko, że po jakimś czasie ten plan się zmieni, to moim zdaniem warto sobie życie ułatwić i nie decydować się na związek, w którym już od początku partnerzy mają rozbieżne plany na resztę życia.
No otóż to.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 07:15   #107
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Madana, no kurcze, po 6 miesiącach związku ja naprawdę nie myślę o ślubie i dalekiej przyszłości. Nawet po roku bym o tym nie pomyślała.
- ale ja nie mówię o deklaracjach "to z tobą się ożenię/dzieci mieć chcę" , ja mówię o rozmowach odnośnie tzw. rzeczy ważnych. Mnie np. że to jest TO, że to miłość i TEN człowiek- zajęło ok. roku, ale znacznie wcześniej gadaliśmy tak w ogóle o ślubie (okazało się, że będąc z rodzin, gdzie popularne są weselicha na gości wielu, i on, i ja- tego właśnie nie chcieliśmy), o dzieciach (a pierwsze dziecię urodziło się 5 lat po ślubie i ponad 7 latach bycia razem)- tu mowa o ROZMOWACH, by poznać czyjeś poglądy, widzenie różnych rzeczy, a nie szybciutkich deklaracjach z pierścioneczkiem w tle

Cytat:
A ja wolę zamieszkać i wypróbować niż się rozwodzić bez probowania.
- no i widzisz Xfirdo mieszkanie razem czy nie- to jest jest czyjś wybór, jednak nie zgadzam się z jednym, że to ma magiczne znaczenie, że tylko w taki sposób poznasz drugą osobę, bo mam koleżankę, która z chłopem 3 lata mieszkała, a po ślubie po pól roku złożyła papiery o rozwód. Dlatego nie w samym fakcie mieszkania widzę główny sens i jedyną możliwość poznania drugiej osoby.

Cytat:
Uważam, że takie rozmowy dużo dają, bo już na wstępie pozwalają ustalić, czy druga osoba ma w ogóle taki sam pomysł na życie, co my. Nawet, jeśli jest ryzyko, że po jakimś czasie ten plan się zmieni, to moim zdaniem warto sobie życie ułatwić i nie decydować się na związek, w którym już od początku partnerzy mają rozbieżne plany na resztę życia.
- widzę to identycznie Chatul

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2015-03-04 o 07:17
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 07:16   #108
verumka
Wtajemniczenie
 
Avatar verumka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
Gdyby na początku związku facet zapytał mnie o pogląd na kwestię małżeństwa to:
- wystraszyłabym się tempa związku i tego, że być może związałam się z człowiekiem o zbyt konserwatywnych jak na mnie poglądach
I może dzięki temu byś się dowiedziała już na wstępie, że do siebie nie pasujecie i może się trzeba zastanowić nad sensem trwania takiego związku, bo jesteście inni i macie inne priorytety. Właśnie temu służą takie rozmowy. Łatwiej o rozstanie na początku związku niż po latach, kiedy jesteśmy mocno zaangażowani emocjonalnie i do siebie przyzwyczajeni.
Według mnie gorzej by było, gdyby chłopak takiej rozmowy nie zaczął odpowiednio szybko, bo byś się łudziła, że on ma takie poglądy jak Ty (i na odwrót zresztą też). A potem nagle zdziwienie, że po x latach facet chciałby się żenić i oczekuje, że przyjmiesz jego oświadczyny - ale przecież nie było o tym mowy! Tego nie było w scenariuszu! W Twoim scenariuszu nie było, a w jego tak, tylko po prostu się nie dogadaliście i zmarnowaliście mnóstwo czasu na związek, z którego prawdopodobnie nic nie będzie.
__________________


verumka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 07:32   #109
Rena
Zakorzenienie
 
Avatar Rena
 
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Ja z kolei uwazam, ze jak facet pochodzi z konserwatywnej rodziny/srodowiska i stale zabiera dziewczyne na wesela kuzynow, kumpli gdzie czycha na nia kultowa armia ciekawskich ciotek i trwa to lata, a jak przychodzi co do czego to odkrywa ze on lubi konkubinat to nie jest dla mnie wiarygodny.

Dyskutowac mozna gdy wlasnie otaczajacy swiat i system prawny oferuje alternatywy.

A moment na rozmowe jest wtedy jak zaczynaja sie przedstawianie rodzinie, malo kto robi to na poczatku zwiazku.
Rena jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-04, 11:24   #110
2016050952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 019
Dot.: Czy zapytac o ślub?

To ja chyba mam zupełnie inne podejście. Po prostu, jak zaczynam się z kimś spotykać, to nie chodzą mi jeszcze po głowie kwestie fundamentalne, nie zastanawiam się, jakie ten ktoś ma podejście do małżeństwa, forsy, dzieci i pracy, bo wiele z tych rzeczy albo widać od razu, albo sama wyjaśnia się z czasem. Zdania nie zmienię - dla mnie rozmowy po kilku miesiącach o podejściu do ślubu czy o posiadaniu dzieci są dziwne. Być może podchodzę do tego z większym luzem i nie każdego partnera traktowałam jako tego potencjalnie "na całe życie". I nie przyszło mi do głowy, że mogłabym marnować czas. Kwestia podejścia do życia.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

I przykro mi, ale dla mnie takie ustalanie tych kwestii na początku każdego związku, aby nie marnować czasu trąci jednak trochę desperackim podejściem.
2016050952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 12:08   #111
BiteAddict
Rozeznanie
 
Avatar BiteAddict
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
To ja chyba mam zupełnie inne podejście. Po prostu, jak zaczynam się z kimś spotykać, to nie chodzą mi jeszcze po głowie kwestie fundamentalne, nie zastanawiam się, jakie ten ktoś ma podejście do małżeństwa, forsy, dzieci i pracy, bo wiele z tych rzeczy albo widać od razu, albo sama wyjaśnia się z czasem. Zdania nie zmienię - dla mnie rozmowy po kilku miesiącach o podejściu do ślubu czy o posiadaniu dzieci są dziwne. Być może podchodzę do tego z większym luzem i nie każdego partnera traktowałam jako tego potencjalnie "na całe życie". I nie przyszło mi do głowy, że mogłabym marnować czas. Kwestia podejścia do życia.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

I przykro mi, ale dla mnie takie ustalanie tych kwestii na początku każdego związku, aby nie marnować czasu trąci jednak trochę desperackim podejściem.
To ja Ci podam przykład (moim zdaniem) podobny, chociaż dotyczący trochę innej kwestii.
Byłam półtora roku z facetem, który bardzo chciał poliamorycznego związku, co wyszło po roku bycia razem. Ja potrzebuję monogamii, o czym mu powiedziałam na pierwszej randce (poprzedni związek zakończony zdradą) a on mnie okłamał, że też tego chce.
Gdybym wiedziała na początku, że w tak fundamentalnej kwestii się nie zgadzamy, związku by nie było.

Tak samo podchodzę do ślubu, dzieci, religii i paru innych spraw, jeśli ktoś ma na samym początku zupełnie inne podejście niż ja, to nie widzę sensu pchania się w znajomość bliższą niż koleżeństwo.
__________________
Kotoperz
BiteAddict jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 12:18   #112
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 16 083
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Ale poligamia to coś innego niż ślub
O czymś takim musisz powiedzieć bo to dotyczy teraźniejszości w tym związku a nie przyszłości
Tak samo powinno się mówić o dzieciach ktore posiadamy bo to ma wpływ na to co jest teraz a nie na jakieś plany w przyszłości

Edytowane przez 7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014
Czas edycji: 2015-03-04 o 13:32
7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 12:18   #113
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość

I przykro mi, ale dla mnie takie ustalanie tych kwestii na początku każdego związku, aby nie marnować czasu trąci jednak trochę desperackim podejściem.
No i masz prawo mieć takie zdanie, grunt to znaleźć partnera, który będzie miał podobne. Ja z kolei za desperację uważam wiązanie się bez zwrócenia uwagi na to, czy się do siebie pasuje. I cóż, w moim przypadku też grunt to znaleźć kogoś, kto ma takie podejście
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-03-04, 12:37   #114
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 071
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
No i masz prawo mieć takie zdanie, grunt to znaleźć partnera, który będzie miał podobne. Ja z kolei za desperację uważam wiązanie się bez zwrócenia uwagi na to, czy się do siebie pasuje. I cóż, w moim przypadku też grunt to znaleźć kogoś, kto ma takie podejście
- masz moje pojęcie desperacji Ja tam gdy poznałam swojego męża (mówię o poznaniu, nie byciu w związku, ot częste "przypadkowe spotykania" ) spotykałam się jeszcze z 2 innymi - i tak łaziłam na te spacerki długaśne, kawy w kawiarni piłam i rozmawiałam, rozmawiałam, rozmawiałam.

Cytat:
Tak samo podchodzę do ślubu, dzieci, religii i paru innych spraw, jeśli ktoś ma na samym początku zupełnie inne podejście niż ja, to nie widzę sensu pchania się w znajomość bliższą niż koleżeństwo.
- zgadzam się

Edytowane przez madana
Czas edycji: 2015-03-04 o 12:39
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 12:48   #115
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Ja tam gdy poznałam swojego męża (mówię o poznaniu, nie byciu w związku, ot częste "przypadkowe spotykania" ) spotykałam się jeszcze z 2 innymi - i tak łaziłam na te spacerki długaśne, kawy w kawiarni piłam i rozmawiałam, rozmawiałam, rozmawiałam.
No dokładnie, dzięki temu decyzja o wejściu w związek była dobrze przemyślana
Dla mnie nazwanie relacji związkiem jest już pewnego rodzaju deklaracją i nie mogłabym zdecydować się na to z pierwszym lepszym gościem, który...nie wiem, ładnie się uśmiecha i ma seksowny tyłek.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 12:57   #116
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez GoyaLi Pokaż wiadomość
I przykro mi, ale dla mnie takie ustalanie tych kwestii na początku każdego związku, aby nie marnować czasu trąci jednak trochę desperackim podejściem.
bardziej chodzi o szanowanie swojego czasu niż desperację.

Co zrobisz jeżeli zakochasz się w człowieku który chce otwartego związku a nie monogamii jak Ty? (zakładam że jesteś monogamiczna).
Gdybyś wiedziała od początku - czy weszłabyś z nim w związek?
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 13:23   #117
BiteAddict
Rozeznanie
 
Avatar BiteAddict
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 924
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
- masz moje pojęcie desperacji Ja tam gdy poznałam swojego męża (mówię o poznaniu, nie byciu w związku, ot częste "przypadkowe spotykania" ) spotykałam się jeszcze z 2 innymi - i tak łaziłam na te spacerki długaśne, kawy w kawiarni piłam i rozmawiałam, rozmawiałam, rozmawiałam.)
Przed wejściem w obecny związek robiłam dokładnie tak samo
Długie rozmowy, podstawowe założenia muszą się zgadzać.
__________________
Kotoperz
BiteAddict jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 13:32   #118
Nameria
Zadomowienie
 
Avatar Nameria
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Też jestem zdania, że trzeba na początku związku przegadać pewne kwestie. Gorzej jednak, gdy ludzie jeszcze nie do końca wiedzą czego chcą i nie potrafią się konkretnie określić lub mówią to co im się wydaje a z biegiem czasu ich wizja na życie się zmienia.
Dla przykładu. Byłam w związku z facetem. Na samym początku było powiedziane, że on w konkubinacie życ nie chce, chce ślub, dzieci, rodzinę. Minęło trochę czasu ( głupia ja ) gość stwierdził, że on jednak papierka nie potrzebuje i woli żyć bez ślubu. Znał mnie dobrze, wiedział, że w mojej wizji jest rodzina w przyszlości ( dalekiej przyszłości ) więc, żeby ze mną być powiedział, że on też tego chce. Uwierzyłam i zmarnowałam tym sposobem trochę czasu.

Ustalenia, ustaleniami a życie weryfikuje wszystko.
__________________
Nigdy nie szczekam ale zdarza mi się warknąć.
Nameria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 13:36   #119
elvegirl
po drugiej stronie szafy
 
Avatar elvegirl
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez Nameria Pokaż wiadomość
Też jestem zdania, że trzeba na początku związku przegadać pewne kwestie. Gorzej jednak, gdy ludzie jeszcze nie do końca wiedzą czego chcą i nie potrafią się konkretnie określić lub mówią to co im się wydaje a z biegiem czasu ich wizja na życie się zmienia.
Pewnie, może tak być, każdy ma prawo do zmiany wizji, ale wtedy się od razu informuje partnera i wspólnie się decyduje co dalej, biorąc też pod uwagę rozstanie z powodu drastycznej różnicy poglądów, która z czasem nastąpiła. I tyle.

Nieuczciwość to kolejna kwestia, ale nie wyobrażam sobie zakładać, że każdy kłamie. W życiu bym wtedy w związek nie weszła.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
elvegirl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-04, 13:48   #120
201607040940
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 6 562
Dot.: Czy zapytac o ślub?

Cytat:
Napisane przez Nameria Pokaż wiadomość
gość stwierdził, że on jednak papierka nie potrzebuje i woli żyć bez ślubu.

Ustalenia, ustaleniami a życie weryfikuje wszystko.
Jak oceniasz - kłamał, sam nie wiedział jakie ma zdanie na ten temat wiec powiedział to co chciałaś usłyszeć, czy zmienił zdanie?

jak oceniasz jego "zmianę poglądów"?
201607040940 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-03-04 15:00:04


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.