![]() |
#91 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
![]()
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#92 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[QUOTE=ajah;50584870]Brak słów na argument : koleżanka powiedziała
![]() A u mnie odwrotnie- brak słów na kłamstwo. Po co to kłamać, że dzieci 4 letnie uczą się pisać i czytać? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#93 | |
wańka wstańka
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[QUOTE=aniakondzia;5058940 0]
Cytat:
Weź się doinformuj https://www.google.co.uk/search?redi...&action=devloc A konkretniej Guidance on the Development of Early writing
__________________
nauczycielu, zajrzyj ![]() Edytowane przez ajah Czas edycji: 2015-03-10 o 10:58 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#94 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50563709]Ale czemu dziecko z upośledzeniem umysłowym miałoby naukę utrudniać?
Akurat dzieciaki z uu w klasach integracyjnych z reguły bardzo fajnie sobie pracują ![]() ![]() Jeśli zdarza się, że jest dziecko, które nie odnajduje się jeszcze w systemie klasowo-lekcyjnym (czyli normalne lekcje w klasie, w grupie uczniów) z reguły rodzic stara się o nauczanie indywidualne włączające - czyli dziecko ma samo lekcje z nauczycielem, ale plastykę, technikę, muzykę, wf, religię - razem z klasą (te przedmioty, które wymagają mniejszego wysiłku intelektualnego a jest więcej zabawy). Zdarza się też, że rodzic na siłę zapisze dziecko do klasy integracyjnej, jednakże dziecko kompletnie nie jest w stanie w takowej funkcjonować i rodzic przenosi do szkoły specjalnej.[/QUOTE] W przedszkolu córki jest dziecko z problemami (nie wiem dokładnie jakie ma rozpoznanie), w grupie radzi sobie coraz lepiej, jest trochę zamknięty, ale dzieci zachęcają go do zabawy. Ma momenty kiedy np. szura krzesłem przez kilka minut albo stuka zabawką o zabawkę. W przedszkolu dzieciom to nie przeszkadza, wiedzą że tak się zdarza i nie zwracają na takie zachowania uwagi. W szkole trzeba jednak się skupić na tym co mówi Pani, nie wiem czy takie zachowania nie utrudniłyby koncentracji. Z drugiej strony w zwykłej szkole/ klasie też może znaleźć się dziecko nadpobudliwe, agresywne lub po prostu złośliwe i utrudniać życie w szkole innym. W klasach integracyjnych przynajmniej Panie wiedzą jak z takimi dziecmi postępować. Córka już jest zapisana wiec odwrotu nie mam. Jestem przekonana o korzyściach klas integracyjnych, ale czasami nachodzą mnie wątpliwości jak to bęzie w rzeczywistości ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#95 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 12 927
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
W szkole obok mnie jest klasa integracyjna i ma bardzo złą opinię. Jest 4 dzieci z problemami, niegrzeczne, chodzą po klasie, sa głosne itp, panie sobie nie radzą,
inne dzieci nie mogą się skupić, ta klasa jest dużo w tyle za klasa nieintegracyjną, rodzice piszą petycje do kuratorium żeby rozwiązało jakoś ten problem. Dlatego ja jestem przerażona i liczę na to że zlikwidują tę klasę gdy moja pojdzie do szkoły, bo pewnie wszyscy beda chcieli zapisac dzieci do nieintegracyjnej i beda sila przydzielac do integracyjnej. ![]() Młoda teraz chodzi do integracyjnego przedszkola, ale to zupelnie inna bajka, jest jedno dziecko z problemami, agresywne, bije inne itp, ale tam nie trzba się uczyc.
__________________
Edytowane przez iizabelaa Czas edycji: 2015-03-10 o 17:13 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#96 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Ja mam odroczenie, poszło gładko, bez problemów. Spodziewałam się większych trudności a tu jak po maśle. Tyle, że polikwidowali wiele przyszkolnych oddziałów przedszkolnych więc będę musiała porozmawiać z panią dyrektor przedszkola, do którego młoda obecnie chodzi. Tak czy inaczej pójdzie do szkoły w wieku lat 7, w przyszłym roku.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#97 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Ajah ma racje- dzieci w Uk od poczatku edukacji ucza sie czytac, pisac i liczyc. Czyli juz od 4-tego roku zycia.
I podzielam zdanie Ajah co do "histerii" polskich rodzicow. Problem nie lezy w tym ze 6-cio latki maja isc do szkoly, lecz w tym ze szkoly nie sa do tego przystosowane. Mam porownanie wlasnie z systemem brytyjskim i przepasc jest ogromna. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#98 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
Cytat:
A to powiem ci, że miałam w swojej integracyjnej 5 dzieci, każde z innym problemem - najtrudniejsza mieszanka w szkole. A dzieciaki tak się potrafiły zgrać i jakoś tak... naturalnie podeszły do sprawy, że to nie przeszkadzało. Tu fakt, ogromna rola nauczyciela specjalnego - miałam np. chłopca z zaburzeniami emocji, nie czytającego, nie piszącego (z powodu zaburzeń słuchu centralnego) - i np. sprawdziany on mi dyktował, ja zapisywałam. Wychodziliśmy pisać do biblioteki, by nie przeszkadzać innym. Aby chłopiec z niedowidzeniem nie podchodził ciągle do tablicy do tekstu - dostawał tekst czy zadania bardzo powiększoną czcionką. Dziecko, które nie nadążało za tokiem lekcji z powodu rożnych zaburzeń - przygotowywałam nieco inne zadania, osobne notatki by w razie czego mógł zajrzeć w domu do tego. A teraz? mam dziecko z adhd - mimo naprawdę dobrej współpracy z rodzicami bywa różnie, bo jednak adhd nie kwalifikuje się od kilku lat do orzeczenia, a dziecko jest, jakie jest. Mam kilkoro innych dzieci, które w ogóle nie powinny trafić do 1 klasy (6latki), nie wiem, czy nawalił rodzic czy poradnia - ale dzieci te myślą tylko o śmianiu się, gadaniu na głos, wydawaniu róznych odgłosów dziwnych i zabawie. Totalnie dezorganizują pracę na lekcji - i kurcze, nawet nie mam jak mieć do nich pretensji, nie ich wina, że ktoś podjął złą decyzję, posyłając do szkoły. Cytat:
Iza, jak wyżej, naprawdę klasa integracyjna nie musi być zła. A klasa zwykła nie musi być super ![]() Cytat:
czyli zapewne razem będziemy przeżywały pierwszoklasistki ![]() |
||||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#99 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50597869]
super czyli zapewne razem będziemy przeżywały pierwszoklasistki ![]() Jakoś się mniej teraz stresuję. Bałam się przedszkola, ale jest super i mam nadzieję, że tak będzie w szkole. To znaczy tacy fajni ludzie. Tyle, że u mnie im bardziej się stresuję, tym pózniej więcej miłych niespodzianek, a jak się za bardzo wyluzuję ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#100 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Krótko, bo nie mam czasu, odnośnie klasy integracyjnej. Moja córka chodzi do integracji. Mają dziecko z zespołem Downa, Aspergerowca, dziecko z upośledzeniem ruchowym kończyn dolnych, chłopca opóźnionego ze względu na komplikacje okołoporodowe ale w miarę ogarniętego i kumatego.
Jestem bardzo zadowolona, że Maja jest w takiej klasie. Widzę tylko pozytywy, a ci chłopcy, którzy szaleją i przeszkadzają, to akurat są dzieci tzw. "normalne", tyle że rodzice średnio fajni. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#102 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 009
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Oczywiście nie twierdzę, że tak jest zawsze, że te trochę "inne" dzieci są bez skazy. Chciałam tylko powiedzieć, że nie ma reguły czy integracja czy nie, w obu typach klas mogą się pojawić problemy z uczniami, tak jak mówi Szaja.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#103 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
A ja czekam na tel od poradni. Bo jeszcze nawet nie mam ustalonej wizyty. Długo czekałaś na wizytę w poradni od złożenia wniosku? ---------- Dopisano o 11:14 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- [QUOTE=szajajaba super czyli zapewne razem będziemy przeżywały pierwszoklasistki ![]() Też odraczałaś? Jeśli tak to udało się bez problemu? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
![]() Edytowane przez Hvid Czas edycji: 2015-03-12 o 14:20 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#105 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
U nas dyrektor ma pretensje, że chcemy odroczyć dzieci od 1 kl, jest nas dwie, bo reszta się boi dyrektora. Nauczycielka która uczy moja córke powiedziała, że szkoda starać się o odroczenie bo napiszą (na zlecenie dyrektora)takie opinie, że dzieciom nie uda się dostać odroczenia. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#106 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#107 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Dzięki. U nas dyrektor szkoły i przedszkola to ta sama osoba.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#108 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Cytat:
Na ten moment nie widzę powodu do odraczania (poza moją niechęcią do pomysły 6latków w POLSKIEJ szkolnej rzeczywistości), prawdopodobnie też cała grupa przedszkolna trafi do jednej klasy - więc w takiej sytuacji odraczanie bez wskazań tez nie byłoby rozsądne. Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Wcześniej też mieliśmy oddzielnych dyrektorów. Rozmawiając właśnie z panią dyrektor( która jest już na emeryturze) powiedziała mi żebym starała się o odroczenie, bo wg to są jeszcze małe dzieci które potrzebują się bawić a nie uczyć.
---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50627374]Nie, moja córka teraz idzie do zerówki dopiero. Na ten moment nie widzę powodu do odraczania (poza moją niechęcią do pomysły 6latków w POLSKIEJ szkolnej rzeczywistości), prawdopodobnie też cała grupa przedszkolna trafi do jednej klasy - więc w takiej sytuacji odraczanie bez wskazań tez nie byłoby rozsądne. Skąd jesteś? Masz u siebie blisko gdzieś poradnię sieci In Corpore?[/QUOTE] Niestety nie mam takiej poradni blisko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#110 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#111 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#112 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 437
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Hvid - tym się nie przejmuj - ja mialam to samo - opinia - laurka, nadaje sie tylko do pozlacanej ramki... powiem Wam ze jest chyba jakas społeczna niezgoda - na to co się stalo w sejmie i nie ma problemu z uzyskaniem odroczenia. Problem jest tylko z terminem w poradni teraz, bo jest szturm... no i bedzie pewnie problem z miejscem w zerowce... Szaja - ja przeczytalam caly watek, twoje odpowiedzi sa dla mnie bezcenne i ja widzę powody by skorzystac z odroczenia (mam bardzo zdolnego 5latka, ktory mialby isc do pierwszej klasy w wieku 5,8 i choc jest bardzo zdolny i inteligentny (opinia z przedszkola, opinia z poradni oraz moja osobista ;-) ) i z tego co piszesz będzie sie potem nudzil, to nie - chyba go nie puszcze - on jest nadal 5 latkiem i uważam ze nie dojrzal do szkoły, polskiej szkoly, do tych zadan, do 4 lekcji i potem pobytu w świetlicy i odrabiania zadan wczesnym wieczorem, bo pani zadala, a nie dlatego ze bawimy się akurat w literki czy czytanie, czy liczenie, bo ostatnio strzela do mnie tekstami " mama porozmawiajmy o matematyce..." u nas klasy akurat są mieszane wiec moze byc tak, ze bedzie w klasie z 1,5 czy blisko 2 lata starszym dzieckiem... i tak jest w tej chwili najmlodszy w grupie, i choć radzi sobie super to dla chłopca nie jest to komfortowa sytauacja - pyta mnie ostatnio kiedy wypadnie mu jakiś zab, bo Maćkowi już wypadł.... i do 4 klasy wkroczy lekko; i do gimnazjum trafi jako średni, a nie najmlodszy; i uniknę tłumu w tym roku; i bedzie rok starszy jak bedzie zdawal mature, bo jak teraz pojdzie to bedzie miał 16,5... no masakra... Szaja, jakie Twoje zdanie? czy uwazasz ze zrobie bład ? Przecież gdyby on urodzil się 30 dni później nie mialabym tego dylematu... i to nie jego wina ze zdolny... I co mnie najbardziej nurtuje - czy damy poźniej rade z tą "nudą" skoro on teraz czyta (nie plynnie, ale czyta), dodaje i odejmuje? Ale przecież gotowość szkolna to nie tylko czytanie i liczenie ;-O .....
__________________
...najmniejsze państwo świata Obok biegnie czas, lecz nas to nie dotyczy... ![]() ![]() Syzyf była kobietą ![]() Edytowane przez konspiracja Czas edycji: 2015-03-13 o 22:47 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#113 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Nie, nie robisz błędu. Masz rację, szkoła to nie tylko liczenie, pisanie, czytanie. To także (a może - dla 6latka przede wszystkim) konieczność przestawienia się na wzmożony wysiłek umysłowy, do tego idzie większy wysiłek fizyczny. Przecież nie każda szkoła ma osobny budynek czy całe skrzydło dla najmłodszych! więc - hałas, wielki hałas, bieganie. Nierealne, by wychowawczyni była z dziećmi na każdej przerwie w klasie - ja np. mam 2 dni w tygodniu dyżury na przerwach, klasa zamknięta, siłą rzeczy dzieci muszą być na korytarzu szkolnym. W pozostałe dni - jestem sama, nieraz na szybko muszę lecieć do sekretariatu coś napisać dzieciakom (np. informację dla rodziców), lecieć na xero czy choćby do toalety. Wiele szkół prowadzi zajęcia zmianowe, i nawet nie musi chodzić o pełną zmianowość - wystarczy, że lekcje zaczynają się ok. 10, 4 lekcje kończą się wówczas ok. 14 (a godzin w tygodniu 1 klasa ma 22 - więc siłą rzeczy 2 dni są 5lekcyjne - wówczas już godzina 15). Czyli tak - lekcje są 10-14/15, ale dziecko na świetlicy jest od 7! i o tej 12-13 tak naprawdę ma dość.
Co do obaw, że będzie się syn nudził - niekoniecznie. Zapewne nie zna kształtu liter pisanych (w sensie - ręka nie jest wprawiona), więc takie pisanie będzie czymś nowym. Jeśli będzie szybciej pracował - nauczyciel może dać dodatkowe zadanie, trudniejsze. Mam takie dzieci w klasie, dawałam karty pracy albo chociażby trudniejsze zadanie z ćwiczeń, którego nie robiłam z całą klasą. Teraz w ogóle rodziców poproszę o dodatkowy, duży zeszyt i wkleję tam różne zadania dodatkowe właśnie. Chore dla mnie jest to, że nie mogę rodzica poprosić o zakup dodatkowych materiałów! ustawa zakazuje. Mogę to zrobić na zajęcia wyrównawcze, ale nie na lekcje normalne. Na xero mam limit, więc nie zawsze mam jak doxerować coś dziecku... BTW, ostatnio rozmawiałam z mamą, która mi wprost powiedziała: ja chcę, by moje dziecko powtarzało 1 klasę. Robi postępy, ale malutkie, jest dzieckiem które absolutnie nie powinno iść do szkoły, a poradnia nie odroczyła! |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
szaja, ale z tego, co czytam, to powtarzanie I klasy czy cofnięcie do zerówki jest praktycznie niemożliwe.
Mam już serdecznie dość tej reformy, tego zamieszania, tego, że w tym państwie rodzic okazuje się nikim.
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#115 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
A czemu niemożliwe? Tzn cofnięcie do zerówki = osobiście nie popieram, dziecko może odebrać to jako komunikat: jestem beznadziejny, nie nadaję się.
Ale powtarzanie 1 klasy? sama nie puszczę dziecka do 2 klasy, które nie czyta, nie pisze (w żadnym stopniu) i ewidentnie widać, że roku brakło. mało tego, uważam, że o ile do tej pory stosunkowo niewiele dzieci tę pierwszą klasę powtarzało*, to teraz może być takich dzieciaków więcej - właśnie dlatego, że poradnie nie poodraczały, a dziecku roku brakło. *ogólnie uważam za wielką krzywdę dla dziecka pchanie go na siłę do 2, 3 klasy - jeśli nie opanowało podstaw typu czytanie, pisanie - bo ani w 2, ani tym bardziej w 3 klasie nie będzie potrafiło pracować samodzielnie. A potem zostawienie go w 3 klasie (bo gwałtu, rety, nie może iść przecież do klasy 4 bo nie czyta! nie pisze!) - to kompletny brak myślenia perspektywicznego nauczyciela (i, niestety, często rodzica - bo ci ostatni nierzadko traktują to jako wielką krzywdę dla dziecka - powtarzanie klasy 1). |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#116 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 18 274
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Nie wiem, tak gdzieś czytałam, że tego się nie praktykuje
![]()
__________________
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod .
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#117 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
Miramej, jeśli ja jako rodzic widziałabym, że dziecko nie daje rady w 1 klasie - i mimo to nauczycielka chciałaby puścić je dalej - to bym robiła taką aferę, że hej. Bo to jest nieludzkie.
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#118 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50647064]A czemu niemożliwe? Tzn cofnięcie do zerówki = osobiście nie popieram, dziecko może odebrać to jako komunikat: jestem beznadziejny, nie nadaję się.
Ale powtarzanie 1 klasy? sama nie puszczę dziecka do 2 klasy, które nie czyta, nie pisze (w żadnym stopniu) i ewidentnie widać, że roku brakło. mało tego, uważam, że o ile do tej pory stosunkowo niewiele dzieci tę pierwszą klasę powtarzało*, to teraz może być takich dzieciaków więcej - właśnie dlatego, że poradnie nie poodraczały, a dziecku roku brakło. *ogólnie uważam za wielką krzywdę dla dziecka pchanie go na siłę do 2, 3 klasy - jeśli nie opanowało podstaw typu czytanie, pisanie - bo ani w 2, ani tym bardziej w 3 klasie nie będzie potrafiło pracować samodzielnie. A potem zostawienie go w 3 klasie (bo gwałtu, rety, nie może iść przecież do klasy 4 bo nie czyta! nie pisze!) - to kompletny brak myślenia perspektywicznego nauczyciela (i, niestety, często rodzica - bo ci ostatni nierzadko traktują to jako wielką krzywdę dla dziecka - powtarzanie klasy 1).[/QUOTE] ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#119 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
A ten uśmiech to...?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#120 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 115
|
Dot.: 6latek do pierwszej klasy
[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;50646501]Nie, nie robisz błędu. Masz rację, szkoła to nie tylko liczenie, pisanie, czytanie. To także (a może - dla 6latka przede wszystkim) knieczność przestawienia się na wzmożony wysiłek umysłowy, do tego idzie większy wysiłek fizyczny. Przecież nie każda szkoła ma osobny budynek czy całe skrzydło dla najmłodszych! więc - hałas, wielki hałas, bieganie. Nierealne, by wychowawczyni była z dziećmi na każdej przerwie w klasie - ja np. mam 2 dni w tygodniu dyżury na przerwach, klasa zamkndięta, siłą rzeczy dzieci muszą być nqa korytarzu szkolnym. W pozostałe dni - jestem sama, nieraz na szybko muszę lecieć do sekretariatu coś napisać dzieciakom (np. informację dla rodziców), lecieć na xero czy choćby do toalety. Wiele szkół prowadzi zajęcia zmianowe, i nawet nie musi chodzić o pełną zmianowość - wystarczy, że lekcje zaczynają się ok. 10, 4 lekcje kończą się wówczas ok. 14 (a godzin w tygodniu 1 klasa ma 22 - więc siłą rzeczy 2 dni są 5lekcyjne - wówczas już godzina 15). Czyli tak - lekcje są 10-14/15, ale dziecko na świetlicy jest od 7! i o tej 12-13 tak naprawdę ma dość.
Co do obaw, że będzie się syn nudził - niekoniecznie. Zapewne nie zna kształtu liter pisanych (w sensie - ręka nie jest wprawiona), więc takie pisanie będzie czymś nowym. Jeśli będzie szybciej pracował - nauczyciel może dać dodatkowe zadanie, trudniejsze. Mam takie dzieci w klasie, dawałam karty pracy albo chociażby trudniejsze zadanie z ćwiczeń, którego nie robiłam z całą klasą. Teraz w ogóle rodziców poproszę o dodatkowy, duży zeszyt i wkleję tam różne zadania dodatkowe właśnie. Chore dla mnie jest to, że nie mogę rodzica poprosić o zakup dodatkowych materiałów! ustawa zakazuje. Mogę to zrobić na zajęcia wyrównawcze, ale nie na lekcje normalne. Na xero mam limit, więc nie zawsze mam jak doxerować coś dziecku... BTW, ostatnio rozmawiałam z mamą, która mi wprost powiedziała: ja chcę, by moje dziecko powtarzało 1 klasę. Robi postępy, ale malutkie, jest dzieckiem które absolutnie nie powinno iść do szkoły, a poradnia nie odroczyła![/QUOTE] Dobre wyjaśnienie sprawy. Czyli gdyby w moim przypadku nie udało się z odroczeniem to dziecko może powtarzać 1 kl jeśli nie zdąrzy nauczyć się pisać i czytać. Czy taka możliwość zależy tylko od nauczyciela? Edytowane przez aniakondzia Czas edycji: 2015-03-15 o 10:15 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:57.