Mamusie LIPCOWE 2015, cz. 4 :)

[Aviskowa]

Napisane przez onagory

Dalej chudniesz ? ile już kg na minusie ?Ja do 4 miesiąca chudłam teraz już 10kg na plusie

Od początku ciąży do 9 kwietnia (wtedy byłam na wizycie u Gina ) jestem 19 kg na minusie.

[onagory]

Napisane przez Aviskowa

Od początku ciąży do 9 kwietnia (wtedy byłam na wizycie u Gina ) jestem 19 kg na minusie.

Wow Gratuluje

[natetitka]

Napisane przez elinka21

no teraz 100 mi sie konczy a mam w domu 50 moze sprobuje te 50, ale zaczelo mi sie tak od jakies 22 tyg wczesniej zero problemow wiec nie wiem, zlbacze co gin powie w srode

jakbyś musiała brać dalej 100 to możesz 2x50 ale zupełnie nie wiem czy by to coś zmieniło w Twoich dolegliwościach, jeżeli miałoby to jakiś wpływ to ginka będzie wiedziała

Napisane przez Strobiluska

Hehe no cóż, dziecku sie chyba w gondoli nie przyda taki uchwyt, to juz bardziej przy spacerówce to szkoda, zeby sie zmarnował kubeczek hehe


Hehe raczej Roberta Makłowicza, bo ile mój mąż sie przy tym nagada


Grilla to mój mąż wczoraj serwował.... Otworzył balkon i wmawiał mi, ze to przedsmak majówki

ja wczoraj miałam kiełbaski z ogniska mniam mniaaaaaaaaammm, dawno takich nie jadłam ale stwierdziłam, że wolę z grilla

Napisane przez maga9

Witajcie na nowym watku
raz na jakis czas postaram sie pisac,czasem za wami nie nadazam niestety:/
jutro mam wizyte-konsultacje-mam co 2 tyg ciagle by spr czy dziecko rosnie i wszystko ok.Mlody rosnie na pewno,bardziej go widze ruszajacego sie niz czuje.Juz nie dostaje tych kopow co kiedys,bardziej drapanie,mizianie,przecia ganie no i widocznefajnie to wyglada,lubie obserwowac
Byla mowa o tym jak sie kto czuje w ciazy-ja moglabym byc jeszcze rokbdb sie czuje,ciagle pracuje.fizycznie glownie.W ciazy jest mi po prostu dobrze-zadnych boli,braku energii itp.I nie moge uwierzyc ze juz tak blisko konca,dopiero robie rozpiske co kupic,gdzie,w jakich cenach.No i ostatniej nocy snilo mi sie ze czop odszedl i zaczelam ponoc rodzic a nic nie mialam jeszcze kupionego dla siebie czy dziecka,ani wyprawki ani nic..chyba czas sie przygotowac,bo nigdy nie wiadomo,szczegolnie 8-9mc mysle ze po prostu moze sie zdarzyc.Kolezanka urodzila 5tyg za wczesnie choc wszystko bylo prawidlowe itd-po prostu wody poszly w nocy..No i jak tu nie byc gotowym?
Jesli chodzi o laktator to plauje medela swing.Tylko jeszcze nie wiem czy nowy czy uzywany.Kosztuje 150e nowy.ale od uzywanych mnie odrzuca,choc wiem ze sie dezynfekuje itd.Wy bierzecie nowe laktatory?czy uzywki?
Jesli chodzi o wozek ciagle niezdecydowana.Jane slalom ktory chcialam wyprzedany i juz nie produkuja wiec uzywany musialabym brac.Jest jeszcze Jane trider ktory jest b fajny,nawet duzo lepszy sie wydaje ale drozszy.Jak mysle o wydaniu 711e to mnie sciska,choc to najlepsza i najtansza oferta(plus ze ze wszystkim w tej cenie).Bylam raz w sklepie by zobaczyc na zywo kilka wozkow,pchnac,poskladac itd-no i Quinny byl jedynym ktory byl ok.Ale znowy tak drogi ze Trider wiecej ma plusow i tanszy.Phil and Teds wygladaly na chinska robote,psa w tym bym nie chciala wozic(choc do pchania nie sa zle),a byl to jeden z wozkow ktore bralam pod uwage.Wyeleminowalam tyle ze znowu zostalam przy Jane i chyba na tym skoncze cos czuje.Minus to ten ze tridera nie moge wyprobowac,tylko slalom u znajomych.Wiec troche kupywanie na slepo.Ale recenzje ma swietne w roznych krajach,wiec moze warto zaryzykowac..
ja jak nie pisze to dlugo,ale jak zaczne to referat)
dajcie znac co myslicie o laktatorach..bo juz sama nie wiem..

Ja laktator to wolę nowy. Kupiłam przy synku NUK Luna, zadowolona z niego nie jestem do końca(ale ma bardzo mało części - super szybko się go montuje), ale nie będę się go pozbywała i inwestowała w drugi bo nie wiem czy będzie mi potrzebny. Po przebojach z karmieniem syna myślę, że nie będę walczyła o to by córka jadła tylko i wyłącznie moje mleko. Jeżeli powtórzyłoby się u córki, że nie umie ssać piersi jak synek to raczej przejdziemy tym razem na mm. Nie dam rady z dwójką dzieci i dojarką co 2-3h podłączoną przez 30-40min.

Napisane przez elinka21

kupujecie nowy ten laktator czy uzywany? i reczny czy elektryczny?

mam i ręczny i elektryczny. Elektryczny w domu używałam, a ręczny brałam na wyjazdy do teściów co by nie słyszeli dojenia. Ten ręczny kupiłam z baby ono z pompką do ręki, takie przy piersi nie były dla mnie wygodne a ten pomógł mi mąż obsługiwać jak już musiałam użyć. Cały proces odciągania jest dla mnie dość upokarzający no i nie za przyjemny, chciałabym tego za wszelką cenę uniknąć.........

[MarudexuS]

Napisane przez elinka21

nasza luca, mrzu juz kubeczek stwierdzil ze dobrze wykorzysta

Haha mój ma takie same pomysły ...

Dziś byliśmy w innym sklepie oglądać wózki i były i Holland i Silvia i jednak Holland wygrywa po pierwsze większa budka a po drugie po złożeniu ma taki fajny uchwycik do podnoszenia czego Silvia nie ma, ma wygodny uchwyt na gondoli no i mieliśmy wrażenie, że bardziej kompaktowo się składa
Zamówimy tam wózek bo mają ceny jak w necie a w sumie w razie jakiejś awarii blisko załatwić reklamację, zawsze to lepiej osobiście .. no i ogólnie sklep w odległości spaceru więc sobie nawet sama mogę ten wózek przywieźć
No i teraz tylko wybrać kolor, wahamy się między W1 a LJ195, rama czarna na pewno.

[elinka21]

Napisane przez natetitka

jakbyś musiała brać dalej 100 to możesz 2x50 ale zupełnie nie wiem czy by to coś zmieniło w Twoich dolegliwościach, jeżeli miałoby to jakiś wpływ to ginka będzie wiedziała



ja wczoraj miałam kiełbaski z ogniska mniam mniaaaaaaaaammm, dawno takich nie jadłam ale stwierdziłam, że wolę z grilla



Ja laktator to wolę nowy. Kupiłam przy synku NUK Luna, zadowolona z niego nie jestem do końca(ale ma bardzo mało części - super szybko się go montuje), ale nie będę się go pozbywała i inwestowała w drugi bo nie wiem czy będzie mi potrzebny. Po przebojach z karmieniem syna myślę, że nie będę walczyła o to by córka jadła tylko i wyłącznie moje mleko. Jeżeli powtórzyłoby się u córki, że nie umie ssać piersi jak synek to raczej przejdziemy tym razem na mm. Nie dam rady z dwójką dzieci i dojarką co 2-3h podłączoną przez 30-40min.



mam i ręczny i elektryczny. Elektryczny w domu używałam, a ręczny brałam na wyjazdy do teściów co by nie słyszeli dojenia. Ten ręczny kupiłam z baby ono z pompką do ręki, takie przy piersi nie były dla mnie wygodne a ten pomógł mi mąż obsługiwać jak już musiałam użyć. Cały proces odciągania jest dla mnie dość upokarzający no i nie za przyjemny, chciałabym tego za wszelką cenę uniknąć.........

hehe dojenia

[natetitka]

Napisane przez Aviskowa

Od początku ciąży do 9 kwietnia (wtedy byłam na wizycie u Gina ) jestem 19 kg na minusie.

ładnieee. Ja jutro się dowiem ile przytyłam znów... bo, że przytyłam po świętach to pewne. Pytanie ile

[Truskawka31]

Napisane przez mademoiselle betti

Przypomniałam sobie, że zrobiłam wczoraj ciasto z rabarbarem, tak szybko wstawałam, że bym świnię zrzuciła z kanapy





U mnie dzisiaj młode ziemniaczki, młoda kapusta zasmażana i schabowy (dla Tż w panierce, dla mnie bez smażony na masełku klarowanym )



Co robicie?

U mnie dzisiaj gulasz wołowy z pęczakiem (sosik robiłam na pomidorach, cebuli i papryce) Pycha!!! Obiad pod moje żelazo nieszczęsne

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:10 ----------

Napisane przez natetitka

ładnieee. Ja jutro się dowiem ile przytyłam znów... bo, że przytyłam po świętach to pewne. Pytanie ile

Ja przytyłam od samego początku dokładnie 6,8 kg. Ostatnio męczy mnie przeziębienie - właściwie to minęło, ale został kaszel bezbolesny, ale jednak jest. Próbuję zwalczyć go czosnkiem... Żadnych syropów...

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:12 ----------

Byłam ostatnio na cito na usg - jestem teraz w 29 tc. Pani dr podejrzewała zbyt krótką szyjkę macicy. Bardzo mnie to zestresowało, wpadłam w czarną rozpacz. Na usg jednak pan dr powiedział, że bez przesady - jest ok - 3,3 cm - nie ma tragedii. Będziemy sobie to obserwować. Nasz Aleksander ważył w czwartek 1216 g i mierzył ok. 30 cm. Wszystko w porządku. No i mamy fajny film z usg oraz ładne zdjęcie wydruku. Na podstawie niego wnioskujemy ogromne podobieństwo do mojego męża Kocham Cię Alek...

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

No i chodzimy na szkołę rodzenia do szpitala na Karowej. Za nami już 3 spotkania na 7 planowanych.

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

A co do szyjki macicy, to czy któraś z Was ma podobną długość do mojej - 3,3 cm?

[Aviskowa]

Napisane przez Truskawka31

Byłam ostatnio na cito na usg - jestem teraz w 29 tc. Nasz Aleksander ważył w czwartek 1216 g i mierzył ok. 30 cm. Wszystko w porządku. No i mamy fajny film z usg oraz ładne zdjęcie wydruku. Na podstawie niego wnioskujemy ogromne podobieństwo do mojego męża Kocham Cię Alek...
.

Piękne imię wybraliście.
Duży chłopiec.

[Harrods]

Napisane przez onagory

Ja reczny, raczej nowy chyba że trafie na nieużywany z drugiej reki . Zresztą mam nadzieje że będę go używała w skrajnym przypadku .Mam dość spore piersi ,sutki chęci też są tylko czekać na decyzje małego czy przyjmie to dobro mamy .

Ja miałam ręczny większej ciazy. I koronie sie umęczylam z nim. Używałam tylko kilka dni - jak miałam nawał po porodzie. Jeszcze w szpitalu. Masakra. Teraz wezmę elektryczny.

[Harrods]

Napisane przez MarudexuS

Haha mój ma takie same pomysły ...

Dziś byliśmy w innym sklepie oglądać wózki i były i Holland i Silvia i jednak Holland wygrywa po pierwsze większa budka a po drugie po złożeniu ma taki fajny uchwycik do podnoszenia czego Silvia nie ma, ma wygodny uchwyt na gondoli no i mieliśmy wrażenie, że bardziej kompaktowo się składa
Zamówimy tam wózek bo mają ceny jak w necie a w sumie w razie jakiejś awarii blisko załatwić reklamację, zawsze to lepiej osobiście .. no i ogólnie sklep w odległości spaceru więc sobie nawet sama mogę ten wózek przywieźć
No i teraz tylko wybrać kolor, wahamy się między W1 a LJ195, rama czarna na pewno.

W jakim sklepie?

[Truskawka31]

Napisane przez Aviskowa

Piękne imię wybraliście.
Duży chłopiec.

Dzięki Długo wybieraliśmy imię, ale wreszcie doszliśmy do porozumienia Wreszcie mogę mówić do synka po imieniu

[Gazela TV]

Napisane przez elinka21

kupujecie nowy ten laktator czy uzywany? i reczny czy elektryczny?

Kupiłam nowy elektryczny Medela Swing Maxi, co by się doić na dwa cycki na raz. szkoda czasu tracić na dojenie

Napisane przez Truskawka31

A co do szyjki macicy, to czy któraś z Was ma podobną długość do mojej - 3,3 cm?

Półtorej tygodniu temu miałam równo 3 cm (przy parciu było 2,7 cm), w środę się okaże czy nadal tyle jest

[Truskawka31]

A co do wózka, to my wybraliśmy Jedo Fyn 2015 - wersja exclusive, kolor 105.

[Gazela TV]

Napisane przez Truskawka31

Dzięki Długo wybieraliśmy imię, ale wreszcie doszliśmy do porozumienia Wreszcie mogę mówić do synka po imieniu

Dostojnie i miło mi się kojarzy to imię poza tym mam sentyment do książki Kamienie na szaniec

[Truskawka31]

Napisane przez Gazela TV

Kupiłam nowy elektryczny Medela Swing Maxi, co by się doić na dwa cycki na raz. szkoda czasu tracić na dojenie



Półtorej tygodniu temu miałam równo 3 cm (przy parciu było 2,7 cm), w środę się okaże czy nadal tyle jest

No właśnie, warto mieć wszystko pod kontrolą. U mnie pobrali jeszcze posiew-także sobie wszystko sprawdzimy. Nie mamy czym się martwić na ten moment. Jest ok.

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Napisane przez Gazela TV

Dostojnie i miło mi się kojarzy to imię poza tym mam sentyment do książki Kamienie na szaniec

Też o tym myślałam przy wyborze

[mademoiselle betti]

Napisane przez elinka21

drogasne to to

A no, niestety

Napisane przez Aviskowa

Od początku ciąży do 9 kwietnia (wtedy byłam na wizycie u Gina ) jestem 19 kg na minusie.

Napisane przez natetitka

Ja laktator to wolę nowy. Kupiłam przy synku NUK Luna, zadowolona z niego nie jestem do końca(ale ma bardzo mało części - super szybko się go montuje), ale nie będę się go pozbywała i inwestowała w drugi bo nie wiem czy będzie mi potrzebny. Po przebojach z karmieniem syna myślę, że nie będę walczyła o to by córka jadła tylko i wyłącznie moje mleko. Jeżeli powtórzyłoby się u córki, że nie umie ssać piersi jak synek to raczej przejdziemy tym razem na mm. Nie dam rady z dwójką dzieci i dojarką co 2-3h podłączoną przez 30-40min.

Ja też nie nastawiam się na KP za wszelką cenę mimo, że doświadczenia nie mam w tym temacie

Napisane przez Truskawka31

U mnie dzisiaj gulasz wołowy z pęczakiem (sosik robiłam na pomidorach, cebuli i papryce) Pycha!!! Obiad pod moje żelazo nieszczęsne

Ja też mam problem z żelazem, dostałam leki i listę rzeczy bogatych w żelazo

Napisane przez Truskawka31

A co do szyjki macicy, to czy któraś z Was ma podobną długość do mojej - 3,3 cm?

Kurcze, wszystkie wiecie jaką długość mają Wasze szyjki, a ja nie co się pytam to mówi, że jest ok i nadal nie wiem na czym stoję chyba umówię się nadprogramowo na wizytę do innego lekarza

[elinka21]

Napisane przez mademoiselle betti

A no, niestety







Ja też nie nastawiam się na KP za wszelką cenę mimo, że doświadczenia nie mam w tym temacie



Ja też mam problem z żelazem, dostałam leki i listę rzeczy bogatych w żelazo



Kurcze, wszystkie wiecie jaką długość mają Wasze szyjki, a ja nie ala: co się pytam to mówi, że jest ok i nadal nie wiem na czym stoję rosi:ala: chyba umówię się nadprogramowo na wizytę do innego lekarza

nie wymyslaj skoro mowi ze jest dobrze to tak jest, u mnie nie bylo dobrze to sie tym zajela

[Aviskowa]

Napisane przez mademoiselle betti

Kurcze, wszystkie wiecie jaką długość mają Wasze szyjki, a ja nie co się pytam to mówi, że jest ok i nadal nie wiem na czym stoję chyba umówię się nadprogramowo na wizytę do innego lekarza

Mnie Ginka również tylko mówi, że jest dobrze. Nigdy nie wspomina o żadnych centymetrach.

[Harrods]

Napisane przez Truskawka31

Dzięki Długo wybieraliśmy imię, ale wreszcie doszliśmy do porozumienia Wreszcie mogę mówić do synka po imieniu

Super imię. Synek mojej przyjaciółki takie ma. Jak będziecie do niego mowić? Jak używam wyłącznie formy Aleksander.

Napisane przez Truskawka31

A co do wózka, to my wybraliśmy Jedo Fyn 2015 - wersja exclusive, kolor 105.

Super, zaraz sobie obejrzę w necie .

Napisane przez mademoiselle betti

A no, niestety







Ja też nie nastawiam się na KP za wszelką cenę mimo, że doświadczenia nie mam w tym temacie



Ja też mam problem z żelazem, dostałam leki i listę rzeczy bogatych w żelazo



Kurcze, wszystkie wiecie jaką długość mają Wasze szyjki, a ja nie co się pytam to mówi, że jest ok i nadal nie wiem na czym stoję chyba umówię się nadprogramowo na wizytę do innego lekarza

Ja ostatnio miałam 3,9 cm. Wczoraj, jak miałam badanie na IP, to lekarz powiedział, ze bardzo długa nie jest, ale jest ok. Ciekawe co to znaczy. Dowiem sie 11 maja dopiero.

[mademoiselle betti]

Napisane przez elinka21

nie wymyslaj skoro mowi ze jest dobrze to tak jest, u mnie nie bylo dobrze to sie tym zajela

Ja sobie tak gdybam tylko a jak siedzę w domu sama to lubię sobie tak powymyślać

Napisane przez Aviskowa

Mnie Ginka również tylko mówi, że jest dobrze. Nigdy nie wspomina o żadnych centymetrach.

O to dobrze, że nie jestem sama

[Truskawka31]

Napisane przez mademoiselle betti

A no, niestety







Ja też nie nastawiam się na KP za wszelką cenę mimo, że doświadczenia nie mam w tym temacie



Ja też mam problem z żelazem, dostałam leki i listę rzeczy bogatych w żelazo



Kurcze, wszystkie wiecie jaką długość mają Wasze szyjki, a ja nie co się pytam to mówi, że jest ok i nadal nie wiem na czym stoję chyba umówię się nadprogramowo na wizytę do innego lekarza

Dokładną długość szyjki określa się na podstawie usg dopochwowego - można poprosić lekarza o skierowanie.

[martynka2812]

Napisane przez Aviskowa

Fajny ten termometr.
Musiałam zapomnieć, że Betti polecała. Budyń zamiast mózgu.

---------- Dopisano o 09:12 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------



Cieszę się, że zabawa się udała.

---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------





---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:16 ----------



Ostatnio się zastanawiałam nad Max Factor Skin Luminizer. Posmarowałam sobie rękę, aby zobaczyć czy mnie nie uczuli ( lepiej dostać parcha na dłoni niż twarzy ) a dziad zoksydował.

W sumie racja ciesze sie, ze skonczylo sie tylko na jakos suchych plamach a nie jak w przypadku zelu z biedry na atopowym. W najblizszym czasie nie zapowiada sie zadna imoreza wiec odstawie kolorowe kosmetyki, alw na wczorajsze wesele musialam koloryt twarzy wyrownac, wlos zrobic i rzesy przykleic bo mi moje naturalne jakos sie w ciazy przerzedzily

Laski, maz dostal dwie torby rzeczy dla malej a na dniach szykuje sie kolejna dostawa od kolezanek znajde dluzsza chwile to powrzucam zdjecia hurtowo, w maju ruszam z praniem

[Truskawka31]

Napisane przez Harrods

Super imię. Synek mojej przyjaciółki takie ma. Jak będziecie do niego mowić? Jak używam wyłącznie formy Aleksander.




Super, zaraz sobie obejrzę w necie .



Ja ostatnio miałam 3,9 cm. Wczoraj, jak miałam badanie na IP, to lekarz powiedział, ze bardzo długa nie jest, ale jest ok. Ciekawe co to znaczy. Dowiem sie 11 maja dopiero.

Ja na bank będę mówić do syna Alek lub Aleksander, mój mąż Olek. Fajne jest to, ze przy tym imieniu panuje pełna dowolność

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

A co do mojego kaszlu, to zaczynam się poważnie martwić... Wszytsko mi przeszło: zatoki, katar, ból gardła, uczucie ciężkości głowy (brałam przez 4 dni Sinupret - lekki ziołowy lek zalecany przez moją panią ginekolog). Migiem. Został kaszel mokry - dzisiaj mija siódmy dzień... Męczy mnie, natomiast jest już mniej duszący i rzadszy niż w piątek. W międzyczasie byłam u dwóch internistów - twierdzą, że płuca czyste, oskrzela czyste. Powyżej siódmego dnia, w przypadku ciągłych objawów zapraszają na wizytę ponowną...
Temperatura mojego ciała to 36,2..., ciśnienie mierzone przez położne w trakcie mojej choroby ok. 100/60...
Zaczynam się martwić na poważnie...

[Aviskowa]

Napisane przez Truskawka31

Dokładną długość szyjki określa się na podstawie usg dopochwowego - można poprosić lekarza o skierowanie.

Jestem ciekawa czy moja Ginka da mi skierowanie. Założę się, że nie.

Mam pytanie ...
W jakim stadium dojrzałości macie łożysko? 1 czy 2 ?
U mnie na USG jest napisane 1/2. Zastanawiam się czy prawidłowe.

[Truskawka31]

A jak kaszel nie minie? Co to może być? Nigdy nie miałam tak długiego przeziębienia..., a właściwie kaszlu. Gardło już mnie nie boli, czuję się bardzo dobrze. Kaszel jednak mi dokucza. Farmaceutki zalecają nie brać żadnych specyfików na kaszel w ciąży... Podobno sam minie, jest normalny po przeziębieniu. Ja nigdy tego wcześniej nie doświadczyłam...

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Napisane przez Aviskowa

Jestem ciekawa czy moja Ginka da mi skierowanie. Założę się, że nie.

Mam pytanie ...
W jakim stadium dojrzałości macie łożysko? 1 czy 2 ?
U mnie na USG jest napisane 1/2.

Ale przy okazji kolejnego usg płodu, lekarz może Ci przy okazji sprawdzić długość szyjki. Masz prawo do tego, żeby poznać dokładną długość - zwyczajnie... Nie martw się, bo na pewno nie masz czym. Warto jednak wszystko sprawdzić...

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

A co do mojego łożyska, to stopień dojrzałości to I.

[mademoiselle betti]

Napisane przez Truskawka31

Dokładną długość szyjki określa się na podstawie usg dopochwowego - można poprosić lekarza o skierowanie.

Wiem o tym, moja gin robi




-----------------------------------

Burza idzie jak mi zabiorą prąd (często u nas na wsi się zdarza ) to zabiję, bo oglądam mecz na wszelki wypadek ładuję laptopy

[Aviskowa]

Napisane przez Truskawka31

Ale przy okazji kolejnego usg płodu, lekarz może Ci przy okazji sprawdzić długość szyjki. Masz prawo do tego, żeby poznać dokładną długość - zwyczajnie... Nie martw się, bo na pewno nie masz czym. Warto jednak wszystko sprawdzić...

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:05 ----------

A co do mojego łożyska, to stopień dojrzałości to I.

Wydaje mi się, że miałam już zrobione ostatnie USG na NFZ czyli USG 3 trymestru.
Pewnie pójdę prywatnie przed porodem około 35 tyg.

[cicha1990]

Napisane przez Aviskowa

Jestem ciekawa czy moja Ginka da mi skierowanie. Założę się, że nie.

Mam pytanie ...
W jakim stadium dojrzałości macie łożysko? 1 czy 2 ?
U mnie na USG jest napisane 1/2. Zastanawiam się czy prawidłowe.

u mnie w 28t2d byl juz stopien 2 ale lekarka nic nie mowila ze to zle czy cos.

[elinka21]

ale sie zezlilam chcielismy pojechac obejrzec autko by kupic i auto nie chce odpalic a co najgorsze nie wiadomo o co chodzi wrrrr, bo autko tescia pozyczone na czas az czegos nie kupimy maaaaasakra :/

[jesuismagnifique]

U mnie w 28 było I stopnia