|
|
#91 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
,caly czas probuje napisac,ze nie chce,to juz najwyzszy czas,coraz lepiej nam to wychodzi,ale mimo wszystko sie to jeszcze czasami zdarza w nocy,na razie druga noc dzis mam spokoj,zobaczymy,jeszcze moze sie obudzic. Tak czytam caly czas,ze niby chce,ile to chce kontynuowac itd.Moj pierwszy post mowi,ze definitywnie chce to zakonczyc.I zostal tu "problem"3,5 roku karmienia,patologia i temat sie rozwinal.Ciesze sie ze tak dlugo,nie zaluje ani jednej chwili,osiagnelam to co chcialam-jak najdluzej,ale przyszla pora powiedziec-wystarczy,corka za kilka miesiecy idzie do szkoly,wiec wiele rzeczy musimy zmienic.
|
|
|
|
|
|
#92 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: CA, USA
Wiadomości: 29
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Moja coreczka dojdala 2 lata. Odstawienie jej od piersi raczej odbylo sie bezbolesnie, chociaz zal mi bylo patrzec gdy przez kilka dni placze i sie tak do mnie tuli. Najpierw smarowalam sola, potem pomalowalam pomadka (tlumaczylam ze mama ma bubu) a w koncu wystraszyla sie pajaczka (malenka zabawka) ktory ciagle siedzial na cysiu. Stwierdzila ze cysio jest be.
|
|
|
|
|
#93 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 2 051
|
[QUOTE=paula78]
Cytat:
![]() Chyba było kierowane do Anety ??? ? Pozdrowienia niedzielne
__________________
Kiedy płaski kamyk jest cenniejszy dla dziecka niż najpiękniejsza zabawka? |
|
|
|
|
|
#94 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-10
Wiadomości: 544
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Ja znam metodę jednej z moich klezanek - stwierdziła, że nie bedzie niczym smaorwać, ani wciskać opowieści o tym , że póżniej. Po prostu pewnego dnia zabandażowala piersi bandazem elastycznym ,kiedy dziecko chciało, nie mogło sie dostać i usłyszało, że to już koniec, więcej nie bedzie i jesli bedzie chciało dłużej, to zrobi mamie krzywdę. I już. Po tygodniu bandaż nie był potzrebny - wystarczyło wspomnieć o krzywdzie
|
|
|
|
|
#95 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
[QUOTE=Aneta???]
Cytat:
nigdy nie napisałam ze jestem przeciwniczka karmieia malych dzieci i to nie ja szarpalam sie z dzieckiem tylko moje 2 kolezanki nie wiedza co i jak.(jedna z nich widzialm sie wczoraj i miala juz serdecznie dosc wrzeszczacego dziecka) karmilam 2 miesiace bo taki byl moj wybor . chcesz to karmisz ,nie chesz nie akrmisz,i tyle . |
|
|
|
|
|
#96 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#97 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 2 207
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Już miałam się nie wtrącać, ale obiecuję to ostatni raz, warto zresztą zastanowic się w ogóle nad sensem dyskusji out of topic.
W każdym razie wypominanie komuś, że nie karmi piersią / bo nie moze, nie umie, nie chce- wszystko jedno jego sprawa/ jest TAK SAMO niestosowne jak wypominanie, ze ktoś długo karmi piersią Ponadto terminem długie karmienie określa się karmienie dziecka powyżej 6 miesiąca / nie dziw więc ze dla kogoś karmienie piersią dziecka w wieku przedszkolnym jest nie do zaakceptowania/Dziecko w okresie niemowlęcym to dziecko w wieku do dwóch lat- zatem dla dzieci powyżej tego wieku tak karmionych brak jakichkolwiek komentarzy medycznych potwierdzających korzyści zeń płynacych staroświeckich rad/.Cała afera w tym wątku bowiem nie miała by miejsca, gdybyśmy zaznaczyły na początku, że dziecko w okresie zdobywania samodzielności i ukształtowanej zdrowej, zbilansowanej diety / a zatem w okresie POniemowlecym!/ powinno być odstawiane od piersi- takiego komentarza nie było i stąd rozwineła się dość nieprzyjemna dyskusja. Co innego kiedy mama wie, ze powinna duże zaznaczam dziecko odstawić od piersi i czyni wszystko, by to zrealizować, a co innego, kiedy z determinacją kontynuuje karmienie piersią, bo zawsze jest jakieś bo.... Zgadzam się z tym, że proces wychowywania dziecka jest aż nazbyt skomplikowany, złożony, by mówić tu o bezpośrednim zwiazku między utrzymywaniem karmienia piersią dziecka w wieku przedszkolnym a błędem wychowawczym, ale uwaga- brak konsekwencji, uległość, brak dyscypliny, nie skłanianie dziecka do samodzielności, brak okazji do kształtowania zdrowych nawyków itd jest błędem wychowawczym. BTW teoria o silnej więzi emocjonalnej, która łączy matkę karmiącą piersią z dzieckiem deprecjonuje matki, które karmią dzieci sztucznie /powstaje sterotyp gorszej matki, ten stereotyp dosć mocno został niestety podkreslony w tym watku /Napisałam wyżej, że przez proces odstawiania od piersi trzeba przejsć tak jak przez odpieluszanie- czyż nie? jak popatrzymy na zdrowego pięciolatka, który leje w gacie, bo nikt go nie nauczył higieny, bo łatwiej było zmienic pieluche, niż zaprowadzic dziecko do kinbelka, ściagnac gatki itd... / oczywiscie jestem świadoma, ze karmienie niemowlecia to nie to samo, ale tu dyskutujemy o dziecku w wieku przedszkolnym, o "za" i "przeciw"/. I żeby było jasne- jestem zwlenniczką naturalnego karmienia / choć obecna propaganda prolaktacyjna nie podoba mi się z przyczyn hm, technicznych nazwijmy to- zmuszanie do karmienia przynosi bowiem odwrotny skutek od zamierzonego- pomija się fazę uświadamiającą korzyści, kobiety pod presją traca mleko, nie mają wcale laktacji, bądź popadaja w stany depresyjne w każdym razie, nikt nikomu w biustonosz nie zagląda, nikt tu niekogo nie zmuszał do niczego, tylko przedstawiał swoje racje i tyle- trudno również opierając się o własne doświadczenia i własne spojrzenie na świat, ocenić próg wrażliwosci na terminy u adwersarza - równie dobrze taka dyskusja mogła sie zacząc od niewinnego pytania - dlaczego karmisz? No, już uciekam dla mnie naprawde EOT, tymbardziej, ze Anet??? wyjaśniła w końcu dokładnie swoją sytuację, do której już żadnych uwag nie mam
__________________
C'est la vie - cały twój Paryż dwie drogi na krzyż
Knajpa, kościół, widok z mostu |
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#98 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Mariqa - zgadzam się z Tobą.
Mam wrażenie, że w karmieniu dziecka w wieku przedszkolnym jest zawarte pewne lenistwo matki, lenistwo do podejmowania trudniejszych decyzji i trwaniu w konsekwencji. Pewnie to nie łatwe ale tego od nas, matek wymaga proces wychowania, czasem musimy zrobić cos na co dziecko zareaguje protestem, płaczem ale jest to dla niego w sumie dobre, korzystne, uczy nowego zachowania, samodzielności. Nie mogę spokojnie słuchac koleżanki, która próbuje odstawić od piersi prawie trzyletnie dziecko - podejmuje decyzję trzyma sie jej dzień, dwa a potem poda pierś "bo mała tak płakała za cycysiem". Długie karmienie piersią ( mam na myśli powyżej dwa lata) to sztuczne przedłużanie pępowiny właśnie przez matkę bo to ona jest tu czynnikiem decyzyjnym jeżeli dziecko samo się nie odstawia. |
|
|
|
|
#99 |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Wiadomości: 168
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Obiecałam napisać... muszę się przyznać do porażki..byłam pewna, że nam się uda, ale Fabian się rozchorował, miał wysoką temperaturę i bolące gardełko i jedyny pokarm jaki tolerował to moje mleko. W takiej sytuacji nie miałam serca odstawić go od piersi. Będziemy musieli podjąć kolejną próbę jak Fabianek już wyzdrowieje...
|
|
|
|
|
#100 |
|
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 12
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Ja karmiłam syna 19 miesięcy. teraz ma 4 lata i nie ma próchnicy a co więcej ma piękne zdrowe ząbki, takze reguły tu nie ma. Ale i ja do tej pory a mam 28 lat nie mam ani jednej plomby, więc może u nas to genetyczne.
Córcia ma pół roku i oczywiście karmię nadal. Będę chciała tak do roku ale zobaczymy jak wyjdzie. Syn nie chciał sie odstawić
|
|
|
|
|
#101 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Hej mam pewien problem z karmieniem. Karmię 4 miesiąc i zauważyłam,że w prawej piersi mam mało mleczka. Córcia zanim zacznie łykać musi sporo pociągnąć żeby zaczęło lecieć,aż czuje w lewej piersi że już leci bo ciarki mi przechodzą
. znacie na to jakiś sposób,boję się że nie wykarmię jej jedną piersią
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#102 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: "zawsze tam gdzie Ty" ;)
Wiadomości: 8 836
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
9 miesięcy, stymże od ok. 5 mc była dokarmiana modyfikowanym ze względu na mój powrót do pracy
|
|
|
|
|
#103 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
o rany kobiety ależ w niektórych z was jest tyle jadu... mam nadzieje że nikt sie na mnie nie obrazi za to stwierdzenie ale jak przeczytałam ten wątek to odniosłam takie wrażenie. Karmienie 3,5 letniego dziecka może rzeczywiście jest nieco dziwne z z czysto praktycznych powodów... przeciez to po prostu na maksa niewygodne no i oprócz wspomnianej próchnicy może (nie musi) powodować wady wymowy... Ale jak komuś tak dobrze to jego rzecz, sama znam chłopczyka, który był tyle czasu karmiony i jak na mój gust, to porównujac go do rówiesników to jest raczej nad wyraz rozwiniety i samodzielny. Nie ma reguł jesli chodzi o dzieci!!! Paula78 wydajesz bardzo rygorystyczne osądy, daj dziewczynie spokój, biorąc rzecz na spokojnie to przecież każda z nas matek uwaza, że postepuje ze swoim dzieckiem najlepiej, prawda?
i to normalne, bo przeciez o to nam chodzi, żeby poradzic sobie najlepiej jak potrafimy, juz nie ważne wg jakich reguł. Ja osobiscie uważam, że to nie jest dobre karmic dziecko ponad trzy lata i tak samo nie jest dobre nie karmić dziecka piersią czy karmic dwa miesiące... dla jednego i drugiego nie ma poważnego uzasadnienia. I prosze nie krzyczcie na mnie za to Nikogo broń boze nie oceniam, bo nie znam was, to tylko moja osobista, ogólna opinia na temat I w ogóle moze wrócmy do watku głownego bo sama chciałabym sie dowiedziec jakis konkretów. Ja po 5,5 miesiącach będę musiała wrócić do pracy (mój syn ma teraz 3) i tez nie wiem jak to z tym karmieniem zorganizować... boje sie że jak bedę odciągać mleko i ktos je będzie podawał podczas mojej nieobecności to synek odrzuci pierś jakie macie doświadczenia w tej kwestji? No i bardzo interesują mnie wasze doświadczenia odnosnie pojenia kubeczkiem- w którym miesiącu dzidziuś jest w stanie sie tego nauczyc??
|
|
|
|
|
#104 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 5 725
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
agaQ ja moim mlekiem karmiłam z butelek Tomme Tippe i wszystko było ok karmiłam 11 m
__________________
Apolonia rośnie poza brzuchem od 03.09.2007'
Bruno dołączył do nas 28.02.2011' |
|
|
|
|
#105 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: lubelskie
Wiadomości: 276
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
ja karmiłam synka 3 miesiące,miałam mało pokarmu,na noc zaczęłam dokarmiać butlą z mlekiem,potem z kaszką,synek szybko się odzwyczaił,rósł mi zdrowo i nie miałam większych problemów,obecnie jestem w ciąży i tak sobie myślę,że też bym chciała karmić około 3 miesięcy,tym bardziej,że po macierzyńskim chciałabym wrócić do pracy.
Moja bratowa karmiła piersią synka 2 lata,było to dla niej uciążliwe i ciężko było odzwyczaić małego od piersi. |
|
|
|
|
#106 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Dla niezdecydowanych polecam dobry artykół o karmieniu
http://www.abcrodzica.info/Bycie-Mam...a-mleczna.html |
|
|
|
|
#107 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
4 lata karmić piersią????? Jestem w szoku. To jakaś masakra. Nawet w czasach naszych babć nikt nie karmił tak długo. Oczywiście, wiele się mówi o tym, że karmienie piersią jest zdrowe i dobre dla dziecka, ale bez przesady. Uważam, że trzeba zachować jakiś umiar i zdrowy dystans we wszystkim. Dziś dzieci dla swoich matek często stają się bogami, To okropne i fatalne w skutkach, szczególnie dla tych dzieciaków, które wyrastają na aspołecznych egoistów.
|
|
|
|
|
#108 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
normą biologiczną jest kp do ok 7 r.ż.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
|
#109 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Chyba w Afryce
|
|
|
|
|
#110 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Biologicznie nie różnimy się od Afrykańczyków
zęby mleczne (skąd nazwa? ) wypadają ok 7 r.ż ,a większość dzieci samo rezygnuje z piersi ok 3 r.ż ,na świecie większość dzieci jest karmiona kilka lat,nie m-cy jak to bywa w kulturze zachodniej,gdzie koncerny mm wmówiły matkom,że mogą nie mieć mleka,miec nie takie,w ogóle to sztuczny proszek jest 'jak mleko mamy'.Do tej pory żaden autorytet medyczny nie odważył się określić górnej granic kp(poza tą biologiczną),bo mleko matki zachowuje swoje właściwości przez cały okres karmienia (obojętnie jaki długi by nie był) i jest dla dziecka zdrowsze,niż mleko krowie. Nie a również żadnych naukowych przesłanek,ze dkp wpływa niekorzystanie na psychikę dziecka,a wręcz przeciwnie,karmienie piersią 1,2,3 latka jest korzystne dla jego rozwoju psychicznego.
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#111 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Biologicznie nie ale mentalnie tak. W koncu jednak nie mieszkamy w buszu. A dzieci nie bawia sie patykiem w błocie ;-)
|
|
|
|
|
#112 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#113 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
Pierwsze dziecko karmiłam ponad 2,5 roku i dziś przyznam, że żałuję że nie dłużej a drugie zamierzam karmić 3 lata i w nosie mam komentarze. Tylko mleko matki jest właściwym mlekiem dla dziecka żadna sztuczna pasza a tym bardziej mleko od obcego ssaka |
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#114 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Najlepiej karmić 7latka na przerwie w szkole.
|
|
|
|
|
#115 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;51241568]Jakieś źródło? Chętnie poczytam, jeśli to prawda.
[/QUOTE] przeszukaj strony LLL albo kellymom ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- a znasz takiego? większość dzieci odpuszcza sama ok 3 r.ż
__________________
...i jest ![]() Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka. |
|
|
|
|
#116 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 8 729
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
|
|
|
|
|
#117 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Cytat:
http://dziecisawazne.pl/dlaczego-war...iecko-piersia/ |
|
|
|
|
|
#118 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 92
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Nam udało się utrzymać karmienie piersią do 20 miesiąca, mimo, że wróciłam do pracy jak Córka miała 10 miesięcy. Nie odciągałam pokarmu podczas mojej nieobecności i nie podawałam mm. Moje dziecko nie zaakceptowało sztucznego mleka. Próbowałam z 4 czy 5 markami.
Mniej więcej miesiąc przed moim powrotem do pracy, Młoda, była przyzwyczajana do coraz dłuższych przerw w karmieniu piersią aż stanęło na 9 godzinach. I tyle spokojnie wytrzymywała na normalnym jedzeniu. Tuż przed moim wyjściem do pracy (czasami jeszcze na śpiąco) była karmiona. Po powrocie do domu od razu karmienie. I tak przetrwałyśmy kolejne 10 miesięcy. I to ja powiedziałam dość. Przez ostatnie dwa miesiące to było 1 maks 2 karmienia na dobę. Młoda szybko przyzwyczaiła się do nowej sytuacji. Podziwiam dziewczyny, które karmią dłużej. Miałam dość pamiętania o odpowiednim staniku, bluzce czy szukania ustronnego miejsca w miejscu publicznym (czułam się skrępowana). Chociaż jak tak się zastanawiam to 4 latek przyssany do matki wydaje mi się dość oryginalnym pomysłem. Nigdy nie widziałam tak dużego dziecka karmionego naturalnie, to czemu nie. Jeśli obu stronom to odpowiada. |
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 6 731
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
karmiłam jakiś miesiąc, z czego ost tydzień to była walka dosłownie a nie karmienie jako takie. przyplątały się małemu pleśniawki, mi infekcja grzybicza na brodawkach. dostaliśmy nystatynę, ale położna od laktacji mi stwierdziła "pani potraktuje sobie brodawki octeniseptem na początek". no to potraktowałam i z niewiadomej przyczyny mały przestał łapać brodawki, choć wcześniej szło mu znakomicie. i położna rozłożyła ręce, bo czegokolwiek próbowałyśmy to i tak nic nie nie dawało. to nie była kwestia pozycji ani złego przystawiania. laktatorem nie mogłam ściągnąć więcej niż 20-30ml z obu piersi przy godzinnym siedzeniu (nawet po próbach 7-5-3), kapturki to był też nie wypał. w końcu mleko zanikło i przeszliśmy na stałe na mm.
|
|
|
|
|
#120 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 27
|
Dot.: Jak długo karmiłyście piersią?
Tiaaa.... Może do 37, a najlepiej do śmierci matki.
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.





i spokojnie gdzies sie wyrwac nawet w nocy.
,caly czas probuje napisac,ze nie chce,to juz najwyzszy czas,coraz lepiej nam to wychodzi,ale mimo wszystko sie to jeszcze czasami zdarza w nocy,na razie druga noc dzis mam spokoj,zobaczymy,jeszcze moze sie obudzic.

/



. znacie na to jakiś sposób,boję się że nie wykarmię jej jedną piersią 






