Styczniowe mamusie 2016, cz. I :)

[czarnulax]

Cześć dziewczyny Dzieć był łaskawy i dał mi możliwość przetrwania badań bez większych przygód

Napisane przez Ewusia_marchew

ja stosuję doetę o niskim IG bo choruję na insulinoodporność, a poza tym to jem jak zwykle tylko częściej, bo Dzieć się domaga

u mnie podobnie, mdłości mam najczęściej jak jestem głodna, więc wtedy muszę coś przekąsić choćby małego

Napisane przez Ewusia_marchew

tym bardziej mocno trzymam kciuki 7 lat walki.... moje 2 wydawały mi się wiecznością

mnie się nasze półtora roku wydawało jakby to był jakiś koszmar, który się ciągnie i nie chce się skończyć ...

Napisane przez Ring8

Podobno Tom Cruise kupił ultrasonograf dla Katie Holms jak była w ciąży. Da sie, da sie, kto bogatemu zabroni:p

haha

[Papillon_]

Wiecie... moja szefowa tez jest spoko i tez ma 2 malych dzieci, ale ciaza pracownicy to zaraza wrecz... na dodatek jestem z malego miasta w ktorym takie cuda jak podpisywanie papierow ze przez okres umowy nie zajdzie sie w ciaze to norma, kazdy wie nic nie robi, niedawanie umow o prace mlodym dziewczynom, bo a noz widelec zajda w ciaze, zwalnianie ciezarnych jak chca byc szczere i powiedza o ciazy, albo jak pracodawca ciaze zauwazy...

Ja tam mdlosci nie mam, troche w nocy bo snilo mi sie raz czy dwa ze wymiotuje, za to bola mnie plecy i ramiona, wystarczy ze przez 2 min siedze albo stoje, czyli bola mnie ciagle

A smarujecie sie juz czyms? Ja kiedys gdzies czytalam ze zeby dobrze skore uelastycznic najlepiej smarowac sie od poczatku i ja juz palmersa z szafki wyciagnelam

[Ring8]

Napisane przez Papillon_

A smarujecie sie juz czyms? Ja kiedys gdzies czytalam ze zeby dobrze skore uelastycznic najlepiej smarowac sie od poczatku i ja juz palmersa z szafki wyciagnelam

Ja też używam palmersa, znajoma używała od początku ciąży i nie miała rozstępów. Niestety u mnie mogą być jedynie chyba mniejsze po palmersie, skłonności do rozstępów są dziedziczne, wiec ja się już na nie psychicznie nastawiam.

[czarnulax]

Ja jeszcze nie, ale zamierzam zacząć, aby właśnie uelastycznić skórę od początku

[mala_biegaczka]

Dzien dobry

Witam sie jeszcze niepewnie.
Test wyszedl pozytywny 7 maja..HCG w tamtym tygodniu ponad 700, ale nie mialam mozliwosci powtorzyc.
Do lekarza wybieram sie w ta srode, ale tylko do internisty (mieszkam w UK, a tutaj to inaczej wszystko wyglada). Pierwsza wizyte u gina zaplanowalam sobie na 31. maja - mam nadzieje ujrzec juz serduszko
Wg OM termin jakos w polowie stycznia
Tez tarczycowka jestem, ale tarczyca od pol roku uregulowana i usalo sie w 1cs

[Gosiaro]

Ja w pierwszej ciąży smarowałam brzuszek zwykłą oliwką, taką dla dzieci i nie mam ani jednego rozstępu na brzuchu. Niestety zapomniałam o smarowaniu piersi, a te bardzo się mi powiększyły w ciąży i niestety rozstępy ich nie ominęły. Pamiętajcie więc żeby nie tylko brzuszek smarować

[Papillon_]

Ring ja sie dzisiaj obejrzalam dokladnie to szok co ja mam na biodrach i tez sie nastawilam juz dawno na to ze te rozstepy mi sie pojawia w ciazy i sie nie przejmuje ale smarowac trzeba i tak
Gosiaro no ja piersi tez smaruje i uda, pupe i boczki. I tak mam duzy biust to az mi go szkoda jak sobie pomysle jak on po coazy i karmieniu bedzie wygladal... i tak on ma tendencie do powiekszania sie przy kazdym nabranym przezemnie kilogramie a maleje dopiero przy 3 zrzuconych wiec tez na pewbo urosnie mocno...

[Gosiaro]

Właśnie przed chwila dopadły mnie pierwsze w tej ciąży mdłości. A tak się martwiłam, ze ich nie mam... Zaparzam herbatkę z imbirem, zobaczymy czy pomoże

[kogielmogiel]

Ja też jeszcze nie smaruje Ale chyba czas zacząć przecież nie zaszkodzi. Ja się trochę martwię brakiem objawow Ale muszę czekać cierpliwie do wizyty

[candyyfloss]

Witam się i ja.

Co prawda nieśmiało, ale mam nadzieję, że tutaj zostanę

[mala_biegaczka]

Napisane przez kogielmogiel

Ja też jeszcze nie smaruje Ale chyba czas zacząć przecież nie zaszkodzi. Ja się trochę martwię brakiem objawow Ale muszę czekać cierpliwie do wizyty

Nie ma co sie martwic Kazdy organizm jest inny. Ja niektore z objawow mam, jak np. bol piersi, ale mdlosci nie mam raczej. I to u mnie wydaje sie calkiem normalne, bo ja mam taki organizm, ze rzadko kiedy normalnie miewalam mdlosci, zatruc nigdy wiec moj zoladek moze nie reagowac np. na wzrost poziomow hormonow.

To oczekiwanie na ta wizyte, na to usg jest najgorsze chyba. Jak juz ujrze serduszko bijace, to odetchne pewnie z ulga (przynajmniej po czesci ).

---------- Dopisano o 11:22 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Napisane przez candyyfloss

Witam się i ja.

Co prawda nieśmiało, ale mam nadzieję, że tutaj zostanę

Hej, hej
Jakies szczegoly ?

[candyyfloss]

Termin @ miałam na 4 maja. Zaś test robiłam 7 maja i byłam zaskoczona wynikiem Bo to miał być cykl bezowulacyjny - jak to lekarz stwierdził. Także taka niespodzianka.

Kolejna wizyta 25 maja i mam nadzieję, że serduszko usłyszę

[mala_biegaczka]

Napisane przez candyyfloss

Witam się i ja.

Co prawda nieśmiało, ale mam nadzieję, że tutaj zostanę

Napisane przez candyyfloss

Termin @ miałam na 4 maja. Zaś test robiłam 7 maja i byłam zaskoczona wynikiem Bo to miał być cykl bezowulacyjny - jak to lekarz stwierdził. Także taka niespodzianka.

Kolejna wizyta 25 maja i mam nadzieję, że serduszko usłyszę

Super
Ja tez myslalam, zeby isc teraz 24. maja, bo moj polski gin akurat jest u mnie w przychodni, ale stwierdzilam, ze jak mam isc prywatnie, to wole poczekac jeszcze tydzien (mam nadzieje, ze tego 31. bedzie w UK). Tydzien pozniej juz na 100% powinno byc serduszko.
U mnie termin @ wypadal na 7-8 maja.

[candyyfloss]

Napisane przez mala_biegaczka

Super
Ja tez myslalam, zeby isc teraz 24. maja, bo moj polski gin akurat jest u mnie w przychodni, ale stwierdzilam, ze jak mam isc prywatnie, to wole poczekac jeszcze tydzien (mam nadzieje, ze tego 31. bedzie w UK). Tydzien pozniej juz na 100% powinno byc serduszko.
U mnie termin @ wypadal na 7-8 maja.

Mnie lekarz mówił, że w wersji dla niecierpliwych można jeszcze raz zbadać beta hcg, jeśli ktoś badał wcześniej.

[mala_biegaczka]

Napisane przez candyyfloss

Mnie lekarz mówił, że w wersji dla niecierpliwych można jeszcze raz zbadać beta hcg, jeśli ktoś badał wcześniej.

Wiem, ale w UK tego badania chyba w ogole nie robia, natomiast prywatnie (tak robilam ten pierwszy) jest bardzo drogi.
Nie zadreczam sie ogolnie, mam dobre nastawienie, nie zakladam niczego zlego - jestem zdrowa, maz tez. Przygotowywalam sie do tego dlugo, robilam wczesniej badania, zadbalam o tarczyce itd. Stad nie zakladam zlych scenariuszy. Poczekam na USG
W srode ide do lekarza, moze zleci mi krew ze wzgledu na tarczyce, to moze ewentualnie o HCG poprosze przy okazji

[candyyfloss]

Ja też się nie zadręczam, choć wiadomo że zawsze to jakaś niepewność. Niemniej jednak też mam dobre nastawienie i jestem pełna pozytywnych myśli.

No ja z badań na tarczycę robiłam tylko TSH

[201707281742]

Cześć Candy bezowulacyjna

[mala_biegaczka]

Napisane przez candyyfloss

Ja też się nie zadręczam, choć wiadomo że zawsze to jakaś niepewność. Niemniej jednak też mam dobre nastawienie i jestem pełna pozytywnych myśli.

No ja z badań na tarczycę robiłam tylko TSH

Na poczatek wystarczy Mials kiedys jakies problemy z tarczyca?

[candyyfloss]

Napisane przez basiia89

Cześć Candy bezowulacyjna

Ooo Basia, która rozwala system

O której wizyta?

Napisane przez mala_biegaczka

Na poczatek wystarczy Mials kiedys jakies problemy z tarczyca?

Nigdy nie miałam i w zasadzie objawów chorób też nie mam. Ale wiem, że to nic nie znaczy.

Jakieś 7 lat temu miałam badania na tarczycę i wszystkie były w normie.

[201707281742]

Candy taaak to pojechałam z tą ciążą Wizytę mam na 14.45 także powoli zaczynam się stresować

[candyyfloss]

Napisane przez basiia89

Candy taaak to pojechałam z tą ciążą Wizytę mam na 14.45 także powoli zaczynam się stresować

A ja już myślałam, że będzie świętowanie A tu jeszcze tyle czekania.

A beta hcg jeszcze sobie robiłaś niedawno czy już nie?

[201707281742]

Candy nie nie robiłam, na ostatniej wizycie Pani doktor mówiła, żeby nie powtarzała bo po co mam się ewentualnie denerwować wynikiem skoro nie robię ich regularnie co 48h. Świętujemy dopiero za 2h o ile wszystko jest dobrze.

[candyyfloss]

No ja wyszłam z tego założenia, że ostatni raz zrobiłam tydzień temu. I teraz jakbym zrobiła to wynik i tak nic by mi nie powiedział raczej. Więc też daję sobie na wstrzymanie i czekam tydzień.

Będzie dobrze - ja to wiem

[czarnulax]

Ja bardzo długo też nie miałam żadnych mdłości. Z resztą ich brakiem nie ma się co przejmować, mój lekarz powiedział, że niektóre mają od początku, inne trochę później, a inne wcale.

witam nowe styczniówki
basia powidzenia na wizycie

[candyyfloss]

Jeśli chodzi o moje objawy, to na razie bardzo bolą mnie piersi (szczególnie wieczorem i w nocy), jestem senna. A teraz jeszcze czuję się jakoś niemrawo na żołądku Ale wiem, że to kwestia naprawdę indywidualna.

[201707281742]

A mnie jeszcze nic nie dopadło oprócz wcześniej pobolewających piersi. A jeżeli chodzi o senność to zazwyczaj zwalam to na tarczycę

[candyyfloss]

Napisane przez basiia89

A mnie jeszcze nic nie dopadło oprócz wcześniej pobolewających piersi. A jeżeli chodzi o senność to zazwyczaj zwalam to na tarczycę

To ja rzadko wcześniej byłam senna, no chyba że pogoda była niesprzyjająca. A teraz to często się zdarza. Dziś spałam 8 godzin i teraz najchętniej bym znów legła na łóżku.

[niunia_leyla]

Cześć dziewczyny. Trzymam kciuki za dzisiejsze badania. Ja jestem w pracy, nuda straszna rano mialam troszkę mdłości teraz ich cień. I strasznie bolą plecy choć to także nie od ciąży. I do mojego łóżka tęsknię

[Jerzyczka]

O matko!
Przywitałam się na pierwszej stronie, a Wy już 4 nabazgrałyście


Ja testowałam 26 kwietnia i wtedy pojawiły się dwie kreseczki


W piątek byłam na pierwszej wizycie i maleństwo ma 4,5 mm i bijące serduszko <3


Na razie mam mdłości, czasem nie do zniesienia i bym mogła jeść zupy litrami
I spałabym caaały dzień!

[mala_biegaczka]

Napisane przez niunia_leyla

Cześć dziewczyny. Trzymam kciuki za dzisiejsze badania. Ja jestem w pracy, nuda straszna rano mialam troszkę mdłości teraz ich cień. I strasznie bolą plecy choć to także nie od ciąży. I do mojego łóżka tęsknię

Tez sie nudze... Staram sie wstawac od biurka i komputera co jakis czas, zeby sie rozprostowac, bo koszmar
Po USG powiem szefowi, ciekawe co ze mna zrobia....czy mi zmniejsza godziny. Jesli o to chodzi, to tez jeszcze na 100% nie orientuje sie w prawie. Ale no prace mam siedzaca 8h przed komputerem wiec cos tam powinno sie chyba zmienic.