|
|
#91 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
|
|
|
|
#92 |
|
zuy mod
|
Dot.: przekroczona granica
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;52290705]I am Rock chodzi raczej o seks a nie o inne problemy w tym związku.[/QUOTE]
Ale jesli odejdzie to raczej nie z powodu samego seksu tylko tych chorych jazd.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
#93 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: przekroczona granica
Pamiętajcie, ze autorka ma tylko 17 lat. Nie ma doświadczenia i się miota. Zależy jej na chłopaku, ale nie chce, by ją obmacywał. Zapewne spodziewała się jakiegoś wolnego rozwoju sytuacji, od pocałunków do delikatnych pieszczot powyżej pasa, a spotkała się z męską dłonią pod spódniczką.
|
|
|
|
#94 |
|
zuy mod
|
Dot.: przekroczona granica
Tylko albo aż. Autorka wymysla problemy, facet powiedzial ze skoro nie chce to nie będzie jej zmuszal ale jest mu przykro. Ona ma prawo do wyrażania emocji, on nie - on musi udawać, ze wcale nie chce seksu, nie chodzi o namawianie nawet tylko wyrazenie swoich uczuc na ten temat.
Liczą się tylko jej strachy i brak umiejętności rozmowy, facet musi byc z kamienia.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
#95 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: przekroczona granica
Autorko, podejście do związków i seksu, jakie wpojono Ci w domu (czy gdziekolwiek indziej, ale obstawiam rodziców/dziadków) jest chore i przerażające. Serio, przydałaby Ci się wizyta u psychologa, bo tak się tylko męczysz.
I nie chodzi tu wcale o to, że nie jesteś gotowa na seks.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
#96 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
Cytat:
|
|
|
|
|
#97 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 147
|
Dot.: przekroczona granica
Gdzie tu do seksu jak tu z macankami problem. Nie wyolbrzymiaj.
|
|
|
|
#98 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
|
|
|
|
#99 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: przekroczona granica
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;52297847]jej ,ja mam 24 lata a nie 17 jak Autorka i też bym miała problem z macankami po kilku tygodniach znajomość .Nie wyolbrzymiam[/QUOTE]
Ale to TY. Nie ogólna norma społeczna. |
|
|
|
#100 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
|
|
|
|
#101 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 919
|
Dot.: przekroczona granica
Przecież to tylko seks... wojnę reguły w domu wywołują u autorki strach a to niedobrze. Pozatym nawet jak by mu dała nawet na pierwszej randce to co z tego ... nie ogarniam takich cnotek
nabazgrane w notatniku |
|
|
|
#102 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: przekroczona granica
Mogła go dłużej potrzymać na dystans. Poznać go lepiej ,chodzić za rączkę i całować pod domem. Może wtedy nie miałaby takich problemów.
Chociaż myślę, że jeśli miałaby za sobą jakieś doświadczenie to oporów by większych nie miała. No chyba, ze to nie TEN facet |
|
|
|
#103 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: przekroczona granica
Nigdy nie chciałam go trzymać na dystans. Od początku jak zaczęliśmy się spotykać, to wiedziałam, że chcę z nim być. Zresztą, jeszcze gdy pisaliśmy przez internet, już myślałam o nim poważnie, czekałam tylko na pierwszą randkę, żeby sprawdzić czy jest taki fajny na żywo jak przez internet. Czasem mam wrażenie, że to ja na początku byłam nim bardziej zainteresowana niż on mną. I nie, nie jestem desperatką, która rzuci się na pierwszego lepszego, który jest nią zainteresowany.
Klempaa, co jest nie tak w moim podejściu do związków i seksu? Może mi wytłumacz? |
|
|
|
#104 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 59
|
Dot.: przekroczona granica
To skoro nie chciałaś go trzymać na dystans to na czym polegają Twoje opory?
|
|
|
|
#105 |
|
zuy mod
|
Dot.: przekroczona granica
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;52297725]Ale dlaczego jest mu przykro o to jest pytanie ,bo nie będzie miał bliskość intymniej ze swoją ukochaną i cierpi śmiertelne katusze ? czy może dlatego ze ma ciśnienie i nie ma mu kto ulżyć?to dwie istotne kwestie . poza tym gdyby mi facet z seksem wyskoczył po kilku tygodniach związku to bym była zniesmaczona i obrażona (ale to już tylko moje zdanie )[/QUOTE]
Pewnie dlatego, że robi mu wodę z mózgu, oskarza niemalze o gwalt i dodatkowo mowi tak kiedy mysli nie. Ja bym miala dość. Autorko - bo uwazasz seks i chec jego uprawiania za coś złego. Ze smutno Ci, ze facet z ktorym jestes w związku jest na Ciebie napalony i chcialabys zeby nie byl. No i dlatego, ze uwazasz ze on po miesiącu powinien znac Cie na tyle dobrze, zeby się "domyslac".
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
#106 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
Cytat:
Wydaje mi się że człowiek dochodzi do takich wniosków znaczniej później. Pogrubione -uważam że to lepsza opcja.
|
|
|
|
|
#107 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: przekroczona granica
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;52297725]Ale dlaczego jest mu przykro o to jest pytanie ,bo nie będzie miał bliskość intymniej ze swoją ukochaną i cierpi śmiertelne katusze ? czy może dlatego ze ma ciśnienie i nie ma mu kto ulżyć?to dwie istotne kwestie . poza tym gdyby mi facet z seksem wyskoczył po kilku tygodniach związku to bym była zniesmaczona i obrażona (ale to już tylko moje zdanie )[/QUOTE]
Serio, nie rozumiesz, dlaczego jest mu przykro? Seks i szeroko pojęta intymność to sprawy, które również budują bliskość, wzmacniają miłość a już poza wszystkim - są bardzo przyjemne, szczególnie z ukochaną osoba. Tak, mi również byłoby przykro. ---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:55 ---------- Cytat:
To + kompletny brak zaufania i bardzo, bardzo złe zdanie o facecie. No niestety, jak się wchodzi z kimś w związek, to trzeba mu dac na początku kredyt zaufania - inaczej to działać nie będzie i tylko się będziesz Autorko zadręczac, czy on przypadkiem nie jest z Tobą tylko dla seksu, albo czy zaraz nie poleci do innej. Masz strasznie niską samoocenę, okropną opinię o facetach i to jest wina Twoich rodziców zapewne.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
|
|
|
|
#108 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
Cytat:
No zgadzam się ,o ile ta miłość i bliskość między ludźmi istnieje przed wejściem do łóżka -bo sam seks naprawdę nie wywoła lawiny wielkiego uczucia ,ja mam wątpliwość czy facet w ogóle patrzy na nią jako na ukochaną osobę. |
|
|
|
|
#109 |
|
zuy mod
|
Dot.: przekroczona granica
gdzie Ty to wyczytałaś?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
|
|
#110 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: przekroczona granica
Nie jestem jakąś nieporadną dziewczynką, za którą chłopak podejmował wszystkie decyzje i wywierał presję, weszłam z nim w związek chętnie i świadomie. Tylko jaki to ma związek z tematem? Można szybko się związać, a seks uprawiać po roku.
RudaKita07, mam opór przed bliższą intymnością z nim. Nie miałam problemów, żeby dość szybko zacząć się z nim całować, lubiłam jego ręce, ale nie w majtkach. To wszystko jest dziwne. Mimo, że to krótki związek, to spędzamy ze sobą dużo czasu, o ile czuję się przy nim maksymalnie bezpiecznie, jakbym go znała kilka lat, to w momencie gdy wsadził tam rękę... to coś we mnie pękło, tak jakby to był już inny człowiek. Nie wspominając już o pieszczotach w jego stronę - on mnie oczywiście na to nie namawia, ale nie wyobrażam sobie np robić mu dobrze ręką, to jest dla mnie tak odległe, że szok. Nie wiem czy to brak tego "czegoś" czy po prostu nie jestem gotowa |
|
|
|
#111 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: przekroczona granica
Kasiaa, ja poszłam z tz do łóżka na 2 spotkaniu, po 3 miesiącach mi sie oswiadczyl, jesteśmy już po ślubie i mamy sie dobrze :-D aaa i tz byl prawiczkiem. Wiec nie uogolniaj. Jak sie wie że to ta osoba to nie ma sie wątpliwości, poza tym jak sie ma normalne i zdrowe podejście do seksu to też to inaczej wyglada.
---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ---------- Autorko, polecam wizytę u psychologa. Nie pisze tego zlosliwie, ale to że "po włożeniu reki w majtki " on jest dla Ciebie innym człowiekiem, to nie jest to normalne
__________________
|
|
|
|
#112 |
|
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: przekroczona granica
Na takim etapie znajomości nawet nie pomyślałabym, żeby facetowi robić dobrze. O nie.
Wiadomo, że faceci chcą. Ale póki ja nie byłam gotowa, to na myśl mi nie przyszło, żeby się do czegoś zmuszać, bo on odejdzie, albo coś. |
|
|
|
#114 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: przekroczona granica
No ja też się nie zmuszam, i jest teraz tak jak ja chcę, on to zaakceptował, pytanie tylko czy z uczucia do mnie czy po prostu na horyzoncie nie ma żadnej innej, i głupio mu ze mnie rezygnować.
|
|
|
|
#115 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 1 603
|
Dot.: przekroczona granica
Cytat:
|
|
|
|
|
#116 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: przekroczona granica
No widzisz, to sie nazywa prawdziwa miłość
życzę Ci żebyś też kiedyś takiej doświadczyła. Już na pierwszej randce wiedziałam że będzie moim mężem ![]() Ja nie mam lajtowego podejscia do ciała, nie mierz innym swoja miara tz jest moim drugim partnerem, ja jego pierwsza partnerka. Czasem sie wie, że "to jest to"---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ---------- Dodam jeszcze że spotykalismy sie codziennie po pracy na kilka godzin, a zamieszkalismy ze sobą dopiero po ślubie ale Ty i tak sobie swoje dopowiesz xd
__________________
|
|
|
|
#117 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 67
|
Dot.: przekroczona granica
Jeannee, coś nas w sumie łączy. Też jestem taką dziewczyną, która szybko się angażuje. Też tak miałam, że pierwsza randka i już ta świadomość, że coś z tego będzie. Tylko ja sama jeszcze siebie dobrze nie rozumiem. Dziś nie wiem czy to głębsze uczucie, czy tylko wakacyjne zauroczenie.
Poza tymi pieszczotami jest inna kwestia. Np poznanie jego mamy. On chce nas poznać ze sobą, a ja jakoś się do tego nie palę, boję się. Tak samo on u mnie jeszcze nie był, choć mówi, że chętnie pozna moich rodziców. A ja też w tym mam jakąś blokadę. Tak samo nie wiem czy to kwestia czasu czy po prostu brak tego czegoś. Rodzice o nim wiedzą, ale to bardziej dlatego, że matka mi zaczęła suszyć głowę kim jest ta koleżanka do której tak często wychodzę i musiałam powiedzieć prawdę. To nie ma nic wspólnego z seksem, ale jakiś tam związek z tematem ma, więc wspomniałam. Edytowane przez lenaaa3 Czas edycji: 2015-08-04 o 09:53 |
|
|
|
#118 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 919
|
Dot.: przekroczona granica
[1=20e6ad78eac783f5bf2c2aa a836e9e1e07b2d6f9_61d4dfb 026b9e;52299682]Po 3 miesiącach Ci się oświadczył ?ja bym chyba ich nie przyjęła po takim czasie no ale to twoja decyzja . Wiem że niektóre relacje zaczynają się od łóżka i kończą związkiem bo słyszałam o takich przypadkach no ale co z tego ? Ja bym tak nie potrafiła i nie wiem co ma zdrowe podejście do seksualnosc a współżycie na drugiej randce jak ktoś ma lajtowe podejście do swojego ciała to niech sobie robi co uważa. Ja w swoim życiu zdążyłam już kogoś pokochać ale trwało to trochę dłużej niż miesiąc.[/QUOTE]
Tiaaa z mężem w tej chwili już prawie 9 lat po ślubie. Poznaliśmy się w lutym, zieszkaloy razem po miesiacu tak juz calkowicie w kwietniu się oswiadczyl i rok później ślub. Wszystko się da ;p ze się nie pozabijali przez tyle lat ![]() nabazgrane w notatniku ---------- Dopisano o 07:57 ---------- Poprzedni post napisano o 07:54 ---------- Cytat:
nabazgrane w notatniku |
|
|
|
|
#119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: przekroczona granica
Lena, moim zdaniem nie jesteś jeszcze gotowa na poważny związek. To nic zlego, bo masz 17 lat.
---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:57 ---------- Diabliczka, Ty podobnie jak ja :-D ale i tak Kasiaa wie najlepiej xd
__________________
|
|
|
|
#120 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 2 919
|
Dot.: przekroczona granica
Cytat:
nabazgrane w notatniku |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Seks
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:56.






tylko tych chorych jazd.









