MLE collection nowa kolekcja Kasi Tusk

[-mimbla-]

Napisane przez OnaZakupoholik

ja też bym nie chciała

Niech każdy to rozstrzygnie we własnym sumieniu

Ja tylko - jako potencjalny klient - chciałabym wiedzieć skąd jest angora

[OnaZakupoholik]

Napisane przez -mimbla-

Niech każdy to rozstrzygnie we własnym sumieniu

Ja tylko - jako potencjalny klient - chciałabym wiedzieć skąd jest angora

pewnie z "humanitarnych" królików

[-mimbla-]

Napisane przez carpaibex

Niech każdy sam zadecyduje co chce zakupić.

No więc właśnie
A cała rozmowa wzięła się z tego, że pani Tusk nie chce powiedzieć co sprzedaje
Więc jak mam zdecydować co mam kupić?

[carpaibex]

Napisane przez -mimbla-

No więc właśnie
A cała rozmowa wzięła się z tego, że pani Tusk nie chce powiedzieć co sprzedaje
Więc jak mam zdecydować co mam kupić?

Z tego co przeczytałam na tym wątku (nie znam więcej szczegółów) wydaje mi się, że prawda jest tylko jedna na ten temat. Tylko niewypowiedziana wprost, bo pewnie oberwałoby jej się równie mocno jak Justynie Pawlickiej.

[monoika]

OnaZakupoholik a mogłabyś mi wysłać pm ze zdjęciem z narzutką? Widziałam na instagramie ale tam jedna fotka jest z kawałkiem narzutki tylko a konta nie mam Chciałabym zobaczyć Ciebie w tej narzutce w całej okazałości

[OnaZakupoholik]

Napisane przez monoika

OnaZakupoholik a mogłabyś mi wysłać pm ze zdjęciem z narzutką? Widziałam na instagramie ale tam jedna fotka jest z kawałkiem narzutki tylko a konta nie mam Chciałabym zobaczyć Ciebie w tej narzutce w całej okazałości

nie zrobiłam zdjęcia w całości, zrobię w weekend

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

tshirt wyprany = nie zmniejszył się, nie wiem o co chodzi z tym zmniejszaniem się

[_czarny_kot]

Napisane przez OnaZakupoholik

dla mnie też
króliki też się je, ale o tym nie napiszę, bo dopiero będzie

królików zabijanych do jedzenia nie obdziera się żywcem z futerka
dla mnie angora to odpowiednik futra i tyle

[magda bajtek]

Napisane przez OnaZakupoholik

polecam

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:21 ----------



o widzę, że masz atakują Cię włoski?
co do ceny tak samo uważam

trochę atakują i gryzą, ale ja ogólnie jestem zakochana w narzutce
w porównaniu do zarowych i solarowych (cena 500,oo) narzutek, to ta jest super.
jeśli chodzi o pozyskiwanie angory, to jest to dla mniesprawa indywidualna

[201604250957]

Napisane przez _czarny_kot

królików zabijanych do jedzenia nie obdziera się żywcem z futerka
dla mnie angora to odpowiednik futra i tyle

dla mnie też

[OnaZakupoholik]

Napisane przez magda bajtek

trochę atakują i gryzą, ale ja ogólnie jestem zakochana w narzutce
w porównaniu do zarowych i solarowych (cena 500,oo) narzutek, to ta jest super.
jeśli chodzi o pozyskiwanie angory, to jest to dla mniesprawa indywidualna

nie powinno nic gryźć może to jakiś pierwszy efekt.
coraz mniej będzie kłaczków przy chodzeniu wypadają

dzisiaj przyjdzie mi druga paczka

[triss_k]

Napisane przez carpaibex

Z tego co przeczytałam na tym wątku (nie znam więcej szczegółów) wydaje mi się, że prawda jest tylko jedna na ten temat. Tylko niewypowiedziana wprost, bo pewnie oberwałoby jej się równie mocno jak Justynie Pawlickiej.

Prawda jest taka, że MLE z uporem blokuje komentarze z pytaniami na temat pochodzenia angory, podając jedynie mętne informacje o sprowadzeniu jej z Włoch (jako usprawiedliwienie dla wysokiej ceny). Jeżeli producent nie chce ujawnić takich informacji, to coś tu jest nie tak. Uważam to za hipokryzję i robienie z potencjalnych klientów idiotów (oczywiście mam na myśli tych, których skład noszonych ubrań interesuje także w sensie etycznym).


edit: Moja wypowiedź nie ma na celu atakowania tych, którzy te sweterki kupują i noszą, tym bardziej nie mam zamiaru wywoływać eko-goownoburzy. To sprawa ich i ich sumień, nic mi do tego, chociaż sama mam na temat sprecyzowane poglądy. Zwracam tylko uwagę na nieuczciwość MLE w tej sprawie.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez triss_k

Prawda jest taka, że MLE z uporem blokuje komentarze z pytaniami na temat pochodzenia angory, podając jedynie mętne informacje o sprowadzeniu jej z Włoch (jako usprawiedliwienie dla wysokiej ceny). Jeżeli producent nie chce ujawnić takich informacji, to coś tu jest nie tak. Uważam to za hipokryzję i robienie z potencjalnych klientów idiotów (oczywiście mam na myśli tych, których skład noszonych ubrań interesuje także w sensie etycznym).


edit: Moja wypowiedź nie ma na celu atakowania tych, którzy te sweterki kupują i noszą, tym bardziej nie mam zamiaru wywoływać eko-goownoburzy. To sprawa ich i ich sumień, nic mi do tego, chociaż sama mam na temat sprecyzowane poglądy. Zwracam tylko uwagę na nieuczciwość MLE w tej sprawie.

nieuczciwość, moim zdaniem napisała w komentarzu,że angora pochodzi z Włoch i tam króliki są inaczej traktowane niż w krajach azjatyckich.

[201604250957]

Napisane przez OnaZakupoholik

nieuczciwość, moim zdaniem napisała w komentarzu,że angora pochodzi z Włoch i tam króliki są inaczej traktowane niż w krajach azjatyckich.

jak można inaczej obdzierać żywcem ze skóry? nie masz z tym problemu ok, Twoje prawo ale nie powtarzaj takich farmazonów

[triss_k]

Napisane przez OnaZakupoholik

nieuczciwość, moim zdaniem napisała w komentarzu,że angora pochodzi z Włoch i tam króliki są inaczej traktowane niż w krajach azjatyckich.

Dobra, nudzę się, to przeleciałam MLE i znalazłam - w załączniku screen - to JEDYNY komentarz MLE odnośnie pochodzenia przędzy i jednocześnie jedyny wątek, gdzie moderacja przepuściła pytanie czytelniczki o angorę.

Powtórzę: sama zapytałam dwukrotnie, czy produkowana jest we Włoszech dzianina a sam surowiec pochodzi z innego miejsca, czy też całość produkcji odbywa się we Włoszech (hodowla królików, ich skubanie czy też inny tajemniczy humanitarny sposób uzyskiwania angory, o którym nie słyszałam, ale chętnie przeczytam i produkcja przędzy, a potem dzianiny z tejże).
Moje komentarze się nie ukazały. W związku z tym mam podejrzenia, że przędza została uzyskana w sposób niehumanitarny, który kłóci się z moim i wielu innych ludzi sumieniem. W związku z tym uważam, że MLE powinno o tym poinformować czytelników, skoro sobie tego życzą.


Jeżeli Ty nie masz z tym problemu, to Twoja sprawa, nie oceniam i nie zamierzam moralizować. Ale nie mów mi proszę, że takie podejście MLE jest uczciwe w stosunku do potencjalnych konsumentów.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kashmirka

jak można inaczej obdzierać żywcem ze skóry? nie masz z tym problemu ok, Twoje prawo ale nie powtarzaj takich farmazonów

poważnie?

---------- Dopisano o 10:19 ---------- Poprzedni post napisano o 10:19 ----------

Napisane przez triss_k

Dobra, nudzę się, to przeleciałam MLE i znalazłam - w załączniku screen - to JEDYNY komentarz MLE odnośnie pochodzenia przędzy i jednocześnie jedyny wątek, gdzie moderacja przepuściła pytanie czytelniczki o angorę.

Powtórzę: sama zapytałam dwukrotnie, czy produkowana jest we Włoszech dzianina a sam surowiec pochodzi z innego miejsca, czy też całość produkcji odbywa się we Włoszech (hodowla królików, ich skubanie czy też inny tajemniczy humanitarny sposób uzyskiwania angory, o którym nie słyszałam, ale chętnie przeczytam i produkcja przędzy, a potem dzianiny z tejże).
Moje komentarze się nie ukazały. W związku z tym mam podejrzenia, że przędza została uzyskana w sposób niehumanitarny, który kłóci się z moim i wielu innych ludzi sumieniem. W związku z tym uważam, że MLE powinno o tym poinformować czytelników, skoro sobie tego życzą.


Jeżeli Ty nie masz z tym problemu, to Twoja sprawa, nie oceniam i nie zamierzam moralizować. Ale nie mów mi proszę, że takie podejście MLE jest uczciwe w stosunku do potencjalnych konsumentów.

dokładnie o tą odpowiedź mi chodziło

[user_k]

Napisane przez triss_k

Dobra, nudzę się, to przeleciałam MLE i znalazłam - w załączniku screen - to JEDYNY komentarz MLE odnośnie pochodzenia przędzy i jednocześnie jedyny wątek, gdzie moderacja przepuściła pytanie czytelniczki o angorę.

Powtórzę: sama zapytałam dwukrotnie, czy produkowana jest we Włoszech dzianina a sam surowiec pochodzi z innego miejsca, czy też całość produkcji odbywa się we Włoszech (hodowla królików, ich skubanie czy też inny tajemniczy humanitarny sposób uzyskiwania angory, o którym nie słyszałam, ale chętnie przeczytam i produkcja przędzy, a potem dzianiny z tejże).
Moje komentarze się nie ukazały. W związku z tym mam podejrzenia, że przędza została uzyskana w sposób niehumanitarny, który kłóci się z moim i wielu innych ludzi sumieniem. W związku z tym uważam, że MLE powinno o tym poinformować czytelników, skoro sobie tego życzą.


Jeżeli Ty nie masz z tym problemu, to Twoja sprawa, nie oceniam i nie zamierzam moralizować. Ale nie mów mi proszę, że takie podejście MLE jest uczciwe w stosunku do potencjalnych konsumentów.

Myślę, że ona sam tego nie wie i huminatarne traktowanie to równie dobrze moze byc tylko brak ścisku w klatce.

[201604250957]

Napisane przez OnaZakupoholik

poważnie?

jak najbardziej poważnie, nie znam humanitarnego sposobu pozyskiwania angory, golenie królików jest równie bolesne jak wyrywanie im futra, jeśli Ty znasz to proszę podziel się nim a nie powtarzasz jak papuga bzdury po MLE

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kashmirka

jak najbardziej poważnie, nie znam humanitarnego sposobu pozyskiwania angory, golenie królików jest równie bolesne jak wyrywanie im futra, jeśli Ty znasz to proszę podziel się nim a nie powtarzasz jak papuga bzdury po MLE

żyjemy w dziwnych czasach ważniejsze dobro królików niż dzieci szyjących ubrania w Bangladeszu

[201604250957]

Napisane przez OnaZakupoholik

żyjemy w dziwnych czasach ważniejsze dobro królików niż dzieci szyjących ubrania w Bangladeszu

oho i wreszcie pojawił się "najżelaźniejszy" argument tych, którzy nie potrafią obronić własnego zdania jedno nie ma z drugim nic wspólnego, szczególnie że nikt nie pije do Ciebie o to, że nosisz ubrania z angory tylko o to, że bezsensownie bronisz ludzi, którzy wciskają kit kupującym

dla mnie eot.

[OnaZakupoholik]

Napisane przez kashmirka

oho i wreszcie pojawił się "najżelaźniejszy" argument tych, którzy nie potrafią obronić własnego zdania jedno nie ma z drugim nic wspólnego, szczególnie że nikt nie pije do Ciebie o to, że nosisz ubrania z angory tylko o to, że bezsensownie bronisz ludzi, którzy wciskają kit kupującym

dla mnie eot.

uważam,że nikt nikomu nie wciskuje kitu każdy kto jest inteligentny umie wyciągnąć właściwe wnioski z odpowiedzi MLE i też nie pije w tym momencie do Ciebie

[triss_k]

Napisane przez OnaZakupoholik

uważam,że nikt nikomu nie wciskuje kitu każdy kto jest inteligentny umie wyciągnąć właściwe wnioski z odpowiedzi MLE i też nie pije w tym momencie do Ciebie

Ja wyciągnęłam. Dziękuję, nie kupię.
Dla mnie też end.

[magda bajtek]

Napisane przez kashmirka

oho i wreszcie pojawił się "najżelaźniejszy" argument tych, którzy nie potrafią obronić własnego zdania jedno nie ma z drugim nic wspólnego, szczególnie że nikt nie pije do Ciebie o to, że nosisz ubrania z angory tylko o to, że bezsensownie bronisz ludzi, którzy wciskają kit kupującym

dla mnie eot.

Nikt tu nie zmusza do kupowania.
Ten wątek nie powstał po to ,żeby kogoś przekonywać, a tym bardziej obrażać

[anakrk]

A właśnie ze "wciskuje". Odpowiedź na MLE jest sformułowana celowo w ten sposób, żeby za dużo nie powiedzieć. Tak naprawdę nic nie wyjaśnia i nie trzeba być szczególnie inteligentnym, żeby to zrozumieć, ale niektórzy interpretują ją tak jak im wygodnie .

[daka]

welna uzyskiwana jest poprzez wyczesywanie badz strzyzenie, przeciez nikomu nie oplacaloby sie zabijac krolika dla kupki welny, jak moze ona rosnac cyklicznie , tyle w temacie

[201604250957]

daka obejrzyj sobie filmik PETY na temat pozyskiwania angory z królików a potem możemy rozmawiać.

[monoika]

Odpuścilam sobie tę narzutkę. Po części przez to w jaki sposób pozyskiwana jest angora (mam 2 koty rosyjskie niebieskie które kocham ponad wszystko i jak próbowałam sobie wyobrazić, że coś takiego by się im przytrafiło to aż się popłakałam) po części dlatego że przeczytałam, że włoski wychodzą i zostają na ubraniach czego serdecznie nie znoszę

[user_k]

Napisane przez daka

welna uzyskiwana jest poprzez wyczesywanie badz strzyzenie, przeciez nikomu nie oplacaloby sie zabijac krolika dla kupki welny, jak moze ona rosnac cyklicznie , tyle w temacie

90% ferm uzyskuje angorę wyrywając z królika co 3 miesiące futro razem z cebulkami. To są jęki pełne bólu. Niestety taka forma pozyskiwania daje dłuższy włos i większe zyski. Pozostały procent strzyże króliki, ale cena takiej angory jest 2 razy wyższa i jest jej mało, czy trafiła do MLE to możemy się domyślać A Kasia ma dyplomację we krwi

Co do dzieci w Bangladeszu to niestety żaden argument bo sprawa jest o wiele bardziej złożona i wprowadzenie obostrzeń prawnych czy przeniesienie fabryk oznacza głód do pracujących.

Ja już też kończę temat bo nie ma o czym dyskutować. Zobaczymy jak się temat rozwinie bo czuję, że ktoś sprawdzi skąd MLE ma angorę

[201605090958]

Przejrzałam, kupilabym tylko kubki, już wolę dziewczyny ze Square13

[OnaZakupoholik]

tak, sprawdzą i pewnie ją wsadzą do więzienia za futro królików

Dziewczyny, chciałabym zamknąć temat królików, myślę, że został wyczerpany. Zachęcam do dzielenia się uwagami o kolekcji


Do mnie też doszły kubki fajne.

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

a i płaszcz ma być z alpaki, zatem będzie się działo

[user_k]

Alpaki się strzyże "wełnę pozyskuje się poprzez strzyżenie alpak. Alpaka nie jest zwierzęciem futerkowym, nie zabija się jej dla futra! Owszem, strzyżenie jest dla alpaki pewnym stresem, ale odbywa się tylko raz w roku. Zdrowa, silna i zadowolona z życia alpaka to skarb hodowcy!" I sama chętnie obejrzę a może i kupię taki płaszcz

Nikt jej do więzienia nie weźmie bo nie jest to przestępstwo. Cały czas rozmawiamy w kontekście promowania przez nią WWF i świadomej postawy konsumenckiej.